8. kolejka Serie A: Inter - Milan
-
- Posty: 382
- Rejestracja: 4 mar 2012, 23:51
Re: 8. kolejka Serie A: Inter - Milan
Ja do wszystkich sapiacych powiem tak ,od kilku meczy sadzalem go na ławce i robił bym to dalej gdyby w derbach zagrał słabo ,zagrał dobrze to macie swoje 5 minut(mnie cieszy że tak zagrał ,jestem wręcz podekscytowany) ,nawet to przecież przewidziałem podając 2 możliwe scenariusze .Wy nawet jakby zagrałby kolejny fatalny mecz utrzymywali byście że macie rację więc dyskusja jest tu zbędna .
Ja jestem bardzo zadowolony bo zawodnik którego hejtowalem (słusznie ) w końcu zagrał bardzo dobrze i został bohaterem meczu .
Zawodnik którego broniłem kolejny raz potwierdził swoją wartość i można powiedzieć że został takim cichym bohaterem,wywalczył karny na wagę 3 pkt .
Kompromitujecię to się wy swoimi wywyższający mi się komentarzami. Piękna loża szyderców .
To w pewnym sensie nasze zwycięstwo ministrze
Ja jestem bardzo zadowolony bo zawodnik którego hejtowalem (słusznie ) w końcu zagrał bardzo dobrze i został bohaterem meczu .
Zawodnik którego broniłem kolejny raz potwierdził swoją wartość i można powiedzieć że został takim cichym bohaterem,wywalczył karny na wagę 3 pkt .
Kompromitujecię to się wy swoimi wywyższający mi się komentarzami. Piękna loża szyderców .
To w pewnym sensie nasze zwycięstwo ministrze
-
- Posty: 433
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 8. kolejka Serie A: Inter - Milan
Zamknij dupe wujek.
Candreva chyba dowiedzial sie ze majonec przyjezdza na meacca I bojac sie konfrontacji zagralndobrze.
Cancelo jest ewidentnie szykowany do powaznej roli skoro wchodzi pierwszy z lawki. Moze Candreva wyladuje na 10 ? Nagatomo poprawil sie za spala I w mojej opinii zaslugujw bardziej na wyjsciowa 11 niz Dalbert, ktory w mojej opinii bedzie wielkim niewypalem. Vecino w mojej opinii pomimo kilku strat I zmarnowaniaa setki najlepszy mecz w Interze wczoraj zagral. W sumie to kazdy zagral solidnie. Icardi kosmos.
Candreva chyba dowiedzial sie ze majonec przyjezdza na meacca I bojac sie konfrontacji zagralndobrze.
Cancelo jest ewidentnie szykowany do powaznej roli skoro wchodzi pierwszy z lawki. Moze Candreva wyladuje na 10 ? Nagatomo poprawil sie za spala I w mojej opinii zaslugujw bardziej na wyjsciowa 11 niz Dalbert, ktory w mojej opinii bedzie wielkim niewypalem. Vecino w mojej opinii pomimo kilku strat I zmarnowaniaa setki najlepszy mecz w Interze wczoraj zagral. W sumie to kazdy zagral solidnie. Icardi kosmos.
-
- Posty: 382
- Rejestracja: 4 mar 2012, 23:51
Re: 8. kolejka Serie A: Inter - Milan
Dupa to ty pracujesz
-
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 8. kolejka Serie A: Inter - Milan
O Jezu co tam się wczoraj działo niesamowicie emocjonujący mecz i co najważniejsze wygrany Icardi mimo, że ostatnio bez formy, uratował nam tyłki i udowodnił jakiej wielkiej klasy snajperem jest i basta! To co wczoraj zrobił szczególnie przy drugiej bramce gdy miał mega trudną piłkę to oznaka jego klasy snajpera. Jakby to powiedział Hajto klasyczne uderzenie z kija Wreszcie dobry mecz zagrał Candreva. Był szybki, zdecydowany i dokładniejszy niż zwykle. Myślę, że już przed meczem wiedział, że ma 70 minut do zagrania bo Spal kalkulował zmianę Cancelo i Antek dawał 110 procent dopóki nie braklo mu sił.
Trzeba przyznać, że w drugiej połowie mieliśmy duże kłopoty z grą i to Milan miał przewagę. Inter ograniczał się jedynie do kontry bo słabo utrzymywali się przy piłce Vecino i Gagliardini. Mi osobiście nie bardzo odpowiada Valero ustawiony wyżej. Nie grał wczoraj źle ale też nie stworzył praktycznie żadnej ofensywnej akcji, po której mógł paść gol. Czekamy na powrót zbawcy Marcelo Brozovicia
Osobny rozdział dla Nagatomo. Japoniec zanotował kolejny dobry mecz i odsuwa Dalberta coraz bardziej od pierwszego składu. Owszem Borini go raz łatwo ograł ale to się zdarza. Jednak ogólnie patrząc na grę Yuto widać że złapał trochę pewności siebie i nie powtarzam sobie pod nosem ,,tylko tego nie spier..." a w poprzednich latach było to bardzo częste zjawisko.
Trzeba przyznać, że w drugiej połowie mieliśmy duże kłopoty z grą i to Milan miał przewagę. Inter ograniczał się jedynie do kontry bo słabo utrzymywali się przy piłce Vecino i Gagliardini. Mi osobiście nie bardzo odpowiada Valero ustawiony wyżej. Nie grał wczoraj źle ale też nie stworzył praktycznie żadnej ofensywnej akcji, po której mógł paść gol. Czekamy na powrót zbawcy Marcelo Brozovicia
Osobny rozdział dla Nagatomo. Japoniec zanotował kolejny dobry mecz i odsuwa Dalberta coraz bardziej od pierwszego składu. Owszem Borini go raz łatwo ograł ale to się zdarza. Jednak ogólnie patrząc na grę Yuto widać że złapał trochę pewności siebie i nie powtarzam sobie pod nosem ,,tylko tego nie spier..." a w poprzednich latach było to bardzo częste zjawisko.
-
- Posty: 517
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 8. kolejka Serie A: Inter - Milan
To trzecie najlepsze derby jakie oglądałem (kolejno po 4:0 Mourinho i 4:3 Manciniego).
Icardi - GENIALNY,
Candreva - świetna asysta i napędzanie akcji,
Perisic - troszkę słabiej od Candrevy, miał też udział do spółki z Gaglią przy golu Milanu nr 2,
Vecino - zagrał najlepszy mecz w Interze, świetne przechwyty i rozrzucenia, szkoda setki i tego, że tego kosmicznego rajdu nie zakończył strzałem bo z jego kopytem to byłaby bramka.
Valero - jest cudowny, ten spokój w okolicach naszej 16 - wyobrażacie sobie Kondogbie we wczorajszym meczu w tych sektorach boiska?
Gaglia - chyba najsłabszy po Nagatomo - wraz z Perisicem dali się zwieść Suso no i ta niepotrzebna strata w samej końcówce, gdzie Eder, chwała mu za to, zahamował Locatellego wślizgiem. Gdyby nie te dwa przypały występ byłby na plus,
Cancelo - dobra zmiana, widać, że ma wyobraźnię i myśli na boisku, podobał mi się wczoraj, jeżeli Brozo nie wróci na Napoli dałbym Cancelo od pierwszej a Candrevę do środka,
D'Ambrosio - cegiełka przy pierwszym golu, wywalczenie karnego, 0 błedów w obronie - cichy bohater,
Miranda - jeden duży błąd, potem bezbłędnie
Skriniar - bezbłędnie
Handanovic - nie obarczam go winą za samobója, zrobił co mógł, wyciągnął kilka strzałów, pewny przy stałych fragmentach
Nagatomo - zostawiłem sobie na koniec. Był wczoraj najsłabszy. Nie, nie zagrał źle. Wg mnie rozgrywa swój najlepszy okres w Interze, ale, jak na ironię, zaczyna mu brakować szybkości. Niestety, Borini dystansował go i stąd było największe zagrożenie ze strony Milanu. To niesamowite, że wreszcie znalazł się trener, który ogarnął go z punktu widzenia taktycznego i technicznego, a on zatracił swój jedyny, na przestrzeni ostatnich lat atut, szybkość. Na Napoli desygnowałbym Dalberta.
Icardi - GENIALNY,
Candreva - świetna asysta i napędzanie akcji,
Perisic - troszkę słabiej od Candrevy, miał też udział do spółki z Gaglią przy golu Milanu nr 2,
Vecino - zagrał najlepszy mecz w Interze, świetne przechwyty i rozrzucenia, szkoda setki i tego, że tego kosmicznego rajdu nie zakończył strzałem bo z jego kopytem to byłaby bramka.
Valero - jest cudowny, ten spokój w okolicach naszej 16 - wyobrażacie sobie Kondogbie we wczorajszym meczu w tych sektorach boiska?
Gaglia - chyba najsłabszy po Nagatomo - wraz z Perisicem dali się zwieść Suso no i ta niepotrzebna strata w samej końcówce, gdzie Eder, chwała mu za to, zahamował Locatellego wślizgiem. Gdyby nie te dwa przypały występ byłby na plus,
Cancelo - dobra zmiana, widać, że ma wyobraźnię i myśli na boisku, podobał mi się wczoraj, jeżeli Brozo nie wróci na Napoli dałbym Cancelo od pierwszej a Candrevę do środka,
D'Ambrosio - cegiełka przy pierwszym golu, wywalczenie karnego, 0 błedów w obronie - cichy bohater,
Miranda - jeden duży błąd, potem bezbłędnie
Skriniar - bezbłędnie
Handanovic - nie obarczam go winą za samobója, zrobił co mógł, wyciągnął kilka strzałów, pewny przy stałych fragmentach
Nagatomo - zostawiłem sobie na koniec. Był wczoraj najsłabszy. Nie, nie zagrał źle. Wg mnie rozgrywa swój najlepszy okres w Interze, ale, jak na ironię, zaczyna mu brakować szybkości. Niestety, Borini dystansował go i stąd było największe zagrożenie ze strony Milanu. To niesamowite, że wreszcie znalazł się trener, który ogarnął go z punktu widzenia taktycznego i technicznego, a on zatracił swój jedyny, na przestrzeni ostatnich lat atut, szybkość. Na Napoli desygnowałbym Dalberta.
-
- Posty: 909
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 8. kolejka Serie A: Inter - Milan
Święte słowa, podpisuje się pod tym, amen.KoBa pisze:To trzecie najlepsze derby jakie oglądałem (kolejno po 4:0 Mourinho i 4:3 Manciniego).
Icardi - GENIALNY,
Candreva - świetna asysta i napędzanie akcji,
Perisic - troszkę słabiej od Candrevy, miał też udział do spółki z Gaglią przy golu Milanu nr 2,
Vecino - zagrał najlepszy mecz w Interze, świetne przechwyty i rozrzucenia, szkoda setki i tego, że tego kosmicznego rajdu nie zakończył strzałem bo z jego kopytem to byłaby bramka.
Valero - jest cudowny, ten spokój w okolicach naszej 16 - wyobrażacie sobie Kondogbie we wczorajszym meczu w tych sektorach boiska?
Gaglia - chyba najsłabszy po Nagatomo - wraz z Perisicem dali się zwieść Suso no i ta niepotrzebna strata w samej końcówce, gdzie Eder, chwała mu za to, zahamował Locatellego wślizgiem. Gdyby nie te dwa przypały występ byłby na plus,
Cancelo - dobra zmiana, widać, że ma wyobraźnię i myśli na boisku, podobał mi się wczoraj, jeżeli Brozo nie wróci na Napoli dałbym Cancelo od pierwszej a Candrevę do środka,
D'Ambrosio - cegiełka przy pierwszym golu, wywalczenie karnego, 0 błedów w obronie - cichy bohater,
Miranda - jeden duży błąd, potem bezbłędnie
Skriniar - bezbłędnie
Handanovic - nie obarczam go winą za samobója, zrobił co mógł, wyciągnął kilka strzałów, pewny przy stałych fragmentach
Nagatomo - zostawiłem sobie na koniec. Był wczoraj najsłabszy. Nie, nie zagrał źle. Wg mnie rozgrywa swój najlepszy okres w Interze, ale, jak na ironię, zaczyna mu brakować szybkości. Niestety, Borini dystansował go i stąd było największe zagrożenie ze strony Milanu. To niesamowite, że wreszcie znalazł się trener, który ogarnął go z punktu widzenia taktycznego i technicznego, a on zatracił swój jedyny, na przestrzeni ostatnich lat atut, szybkość. Na Napoli desygnowałbym Dalberta.
Ależ zapowiada się kawał meczu w Neapolu, w dodatku to sobota, coś niesamowitego. Jedyną zmianą w składzie powinno być zastąpienie Nagatomo przez Dalberta. Brazol jest szybszy i lepszy w defensywie, zatem powinien sobie lepiej radzić z Callejonem.
-
- Posty: 2589
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: 8. kolejka Serie A: Inter - Milan
Derby przez duże "D", z ogromnym ładunkiem emocji i szczęśliwym zakończeniem. Pierwsza połowa spokojnie i rozsądnie zagrana, nasi chyba jednak nie wyszli z szatni i od 46 minuty na Meazza panował Milan, mając kilka dobrych okazji (min. słupek) i zasłużenie wyrównał. Drugi gol Icardiego był klasyczną truskawką na torcie, świetnie się złożył do tego strzału - klasa sama w sobie. Przy karnym stalowe nerwy i to niedoszły rezerwowy ( ) dał nam jakże ważne zwycięstwo w derbach. GRAZIE MAURITO!
Miło się patrzy na tabelę: Roma traci już do nas 7 punktów (mają jednak mecz zaległy), a Milan ogląda plecy Bolonii i Torino Zresztą w czerwono-czarnej części Mediolanu mróz -10 hehe
VVujek błądzi w swoich tezach niczym ślepiec wybierający swojego ulubionego pornola.
PS. W imieniu nimfomanki sorry Always, że musiałeś słuchać różnych opowieści dziwnej treści
Miło się patrzy na tabelę: Roma traci już do nas 7 punktów (mają jednak mecz zaległy), a Milan ogląda plecy Bolonii i Torino Zresztą w czerwono-czarnej części Mediolanu mróz -10 hehe
VVujek błądzi w swoich tezach niczym ślepiec wybierający swojego ulubionego pornola.
PS. W imieniu nimfomanki sorry Always, że musiałeś słuchać różnych opowieści dziwnej treści
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: 8. kolejka Serie A: Inter - Milan
Amen.KoBa pisze:To trzecie najlepsze derby jakie oglądałem (kolejno po 4:0 Mourinho i 4:3 Manciniego).
Icardi - GENIALNY,
Candreva - świetna asysta i napędzanie akcji,
Perisic - troszkę słabiej od Candrevy, miał też udział do spółki z Gaglią przy golu Milanu nr 2,
Vecino - zagrał najlepszy mecz w Interze, świetne przechwyty i rozrzucenia, szkoda setki i tego, że tego kosmicznego rajdu nie zakończył strzałem bo z jego kopytem to byłaby bramka.
Valero - jest cudowny, ten spokój w okolicach naszej 16 - wyobrażacie sobie Kondogbie we wczorajszym meczu w tych sektorach boiska?
Gaglia - chyba najsłabszy po Nagatomo - wraz z Perisicem dali się zwieść Suso no i ta niepotrzebna strata w samej końcówce, gdzie Eder, chwała mu za to, zahamował Locatellego wślizgiem. Gdyby nie te dwa przypały występ byłby na plus,
Cancelo - dobra zmiana, widać, że ma wyobraźnię i myśli na boisku, podobał mi się wczoraj, jeżeli Brozo nie wróci na Napoli dałbym Cancelo od pierwszej a Candrevę do środka,
D'Ambrosio - cegiełka przy pierwszym golu, wywalczenie karnego, 0 błedów w obronie - cichy bohater,
Miranda - jeden duży błąd, potem bezbłędnie
Skriniar - bezbłędnie
Handanovic - nie obarczam go winą za samobója, zrobił co mógł, wyciągnął kilka strzałów, pewny przy stałych fragmentach
Nagatomo - zostawiłem sobie na koniec. Był wczoraj najsłabszy. Nie, nie zagrał źle. Wg mnie rozgrywa swój najlepszy okres w Interze, ale, jak na ironię, zaczyna mu brakować szybkości. Niestety, Borini dystansował go i stąd było największe zagrożenie ze strony Milanu. To niesamowite, że wreszcie znalazł się trener, który ogarnął go z punktu widzenia taktycznego i technicznego, a on zatracił swój jedyny, na przestrzeni ostatnich lat atut, szybkość. Na Napoli desygnowałbym Dalberta.
Dziękuję.
-
- Posty: 909
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 8. kolejka Serie A: Inter - Milan
PS. Skriniar przywitał Andrzeja 38 mln Sylwie w Serie A. To już niestety nie mecze z Andorą w eliminacjach do Mundialu, czy z potęgami z Mołdawii i Azerbejdżanu w LE
https://www.instagram.com/p/BaTpaYrjFMb/
https://www.instagram.com/p/BaTpaYrjFMb/
-
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 wrz 2011, 22:50
Re: 8. kolejka Serie A: Inter - Milan
KoBa pisze:To trzecie najlepsze derby jakie oglądałem (kolejno po 4:0 Mourinho i 4:3 Manciniego).
Icardi - GENIALNY,
Candreva - świetna asysta i napędzanie akcji,
Perisic - troszkę słabiej od Candrevy, miał też udział do spółki z Gaglią przy golu Milanu nr 2,
Vecino - zagrał najlepszy mecz w Interze, świetne przechwyty i rozrzucenia, szkoda setki i tego, że tego kosmicznego rajdu nie zakończył strzałem bo z jego kopytem to byłaby bramka.
Valero - jest cudowny, ten spokój w okolicach naszej 16 - wyobrażacie sobie Kondogbie we wczorajszym meczu w tych sektorach boiska?
Gaglia - chyba najsłabszy po Nagatomo - wraz z Perisicem dali się zwieść Suso no i ta niepotrzebna strata w samej końcówce, gdzie Eder, chwała mu za to, zahamował Locatellego wślizgiem. Gdyby nie te dwa przypały występ byłby na plus,
Cancelo - dobra zmiana, widać, że ma wyobraźnię i myśli na boisku, podobał mi się wczoraj, jeżeli Brozo nie wróci na Napoli dałbym Cancelo od pierwszej a Candrevę do środka,
D'Ambrosio - cegiełka przy pierwszym golu, wywalczenie karnego, 0 błedów w obronie - cichy bohater,
Miranda - jeden duży błąd, potem bezbłędnie
Skriniar - bezbłędnie
Handanovic - nie obarczam go winą za samobója, zrobił co mógł, wyciągnął kilka strzałów, pewny przy stałych fragmentach
Nagatomo - zostawiłem sobie na koniec. Był wczoraj najsłabszy. Nie, nie zagrał źle. Wg mnie rozgrywa swój najlepszy okres w Interze, ale, jak na ironię, zaczyna mu brakować szybkości. Niestety, Borini dystansował go i stąd było największe zagrożenie ze strony Milanu. To niesamowite, że wreszcie znalazł się trener, który ogarnął go z punktu widzenia taktycznego i technicznego, a on zatracił swój jedyny, na przestrzeni ostatnich lat atut, szybkość. Na Napoli desygnowałbym Dalberta.
swietne podsumowanie, z kazdym pilkarzem trafiles w sedno
kurwa zaluje ze mnie nie byloMora pisze:Derby przez duże "D", z ogromnym ładunkiem emocji i szczęśliwym zakończeniem. Pierwsza połowa spokojnie i rozsądnie zagrana, nasi chyba jednak nie wyszli z szatni i od 46 minuty na Meazza panował Milan, mając kilka dobrych okazji (min. słupek) i zasłużenie wyrównał. Drugi gol Icardiego był klasyczną truskawką na torcie, świetnie się złożył do tego strzału - klasa sama w sobie. Przy karnym stalowe nerwy i to niedoszły rezerwowy ( ) dał nam jakże ważne zwycięstwo w derbach. GRAZIE MAURITO!
Miło się patrzy na tabelę: Roma traci już do nas 7 punktów (mają jednak mecz zaległy), a Milan ogląda plecy Bolonii i Torino Zresztą w czerwono-czarnej części Mediolanu mróz -10 hehe
VVujek błądzi w swoich tezach niczym ślepiec wybierający swojego ulubionego pornola.
PS. W imieniu nimfomanki sorry Always, że musiałeś słuchać różnych opowieści dziwnej treści
MA KTOS TO W HD? zrobie fajny memIlCapitano pisze:PS. Skriniar przywitał Andrzeja 38 mln Sylwie w Serie A. To już niestety nie mecze z Andorą w eliminacjach do Mundialu, czy z potęgami z Mołdawii i Azerbejdżanu w LE
https://www.instagram.com/p/BaTpaYrjFMb/
-
- Posty: 2881
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 8. kolejka Serie A: Inter - Milan
Szczególne wyróżnienia dla Icardiego.
Dalej bardzo dobre zawody rozegrał Candreva, Handanovic, Skriniar, DD, Vecino czy Perisic,
Spodobało mi się wejście Cancelo bo pokazał potencjał i brak strachu w tak elektrycznym meczu.
Niepokojąco mecz zaczął Miranda, jak naćpany. Ponadto Gagliardini zachował się jak dziecko przy bramce Suso. Jeszcze zanim Hiszpan oddał strzał wiedziałem, że padnie gol.
Dalej bardzo dobre zawody rozegrał Candreva, Handanovic, Skriniar, DD, Vecino czy Perisic,
Spodobało mi się wejście Cancelo bo pokazał potencjał i brak strachu w tak elektrycznym meczu.
Niepokojąco mecz zaczął Miranda, jak naćpany. Ponadto Gagliardini zachował się jak dziecko przy bramce Suso. Jeszcze zanim Hiszpan oddał strzał wiedziałem, że padnie gol.
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: 8. kolejka Serie A: Inter - Milan
Ten mecz pokazał jak klasowymi piłkarzami są Ivan Perisic, Mauro Icardi i Antonio Candreva. Nawet jak im nie szło od kilku meczów, to w tak ważnym meczu jak derby Mediolanu, zadecydowali o końcowym triumfie. Oczywiście mnie to nie zaskoczyło, bo każdy kto choć trochę śledzi Inter to zdaje sobie z tego sprawę.
Potwierdziło się też to, co pisałem w którymś temacie meczowym, albo Benevento, albo z Genoą, że byle zgarnąć te 3 punkty z tymi drużynami, a jak przyjdzie mecz z Milanem, to nasza gra zdecydowanie się poprawi. Nie radziliśmy sobie i nie radzimy sobie dalej z klepaniem ataku pozycyjnego przez 90 minut. Wczoraj trochę Milan pograł piłka, więc my mogliśmy się skupić na tworzeniu szybkich i sensowych akcji bądź kontrataków. Z Napoli, może nie będzie tak kolorowo, bo przeciwnik dużo mocniejszy, ale styl drużyny z Neapolu na pewno bardziej nam podpasuje niż takiej Genoi, która grała przez 90 minut autobus. Mamy bardzo dobre skrzydła, więc liczę, że zadziałają przy kontratakach.
Jeszcze jedna kwestia, którą chciałbym poruszyć. Część milanistów pisała, że zagrali świetną druga połowę to nalezało się im nawet zwycięstwo. Osobiście jestem innego zdania, a to dlatego, że pokazaliśmy moc i wyższość w tym spotkaniu, strzelając gola po kilku minutach od bramki Milanu. Druga połowa Milan nas ciśnie 10 minut, po czym Suso strzela bramkę, są naładowani, a my uciszamy ich golem. Później samobój Handanovica, robi się 2:2, my zaczynamy cisnąć i nie trzeba było długo czekać mamy gola na 3:2. Nawet przez chwilę oglądając derby nie bałem się, że to przegramy, co najwyżej frajersko zremisujemy, bo tak to trzeba nazwać.
Milan już się pomału eliminuje z walki o top4, 8. kolejka, a my z v-ce liderem i do tego 10 punktów nad milanistami, przed sezonem w najbardziej optymistycznych myślach bym tak nie obstawił.
Potwierdziło się też to, co pisałem w którymś temacie meczowym, albo Benevento, albo z Genoą, że byle zgarnąć te 3 punkty z tymi drużynami, a jak przyjdzie mecz z Milanem, to nasza gra zdecydowanie się poprawi. Nie radziliśmy sobie i nie radzimy sobie dalej z klepaniem ataku pozycyjnego przez 90 minut. Wczoraj trochę Milan pograł piłka, więc my mogliśmy się skupić na tworzeniu szybkich i sensowych akcji bądź kontrataków. Z Napoli, może nie będzie tak kolorowo, bo przeciwnik dużo mocniejszy, ale styl drużyny z Neapolu na pewno bardziej nam podpasuje niż takiej Genoi, która grała przez 90 minut autobus. Mamy bardzo dobre skrzydła, więc liczę, że zadziałają przy kontratakach.
Jeszcze jedna kwestia, którą chciałbym poruszyć. Część milanistów pisała, że zagrali świetną druga połowę to nalezało się im nawet zwycięstwo. Osobiście jestem innego zdania, a to dlatego, że pokazaliśmy moc i wyższość w tym spotkaniu, strzelając gola po kilku minutach od bramki Milanu. Druga połowa Milan nas ciśnie 10 minut, po czym Suso strzela bramkę, są naładowani, a my uciszamy ich golem. Później samobój Handanovica, robi się 2:2, my zaczynamy cisnąć i nie trzeba było długo czekać mamy gola na 3:2. Nawet przez chwilę oglądając derby nie bałem się, że to przegramy, co najwyżej frajersko zremisujemy, bo tak to trzeba nazwać.
Milan już się pomału eliminuje z walki o top4, 8. kolejka, a my z v-ce liderem i do tego 10 punktów nad milanistami, przed sezonem w najbardziej optymistycznych myślach bym tak nie obstawił.
Ostatnio zmieniony 17 paź 2017, 01:48 przez maverik, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 468
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 8. kolejka Serie A: Inter - Milan
Pojechałem, zobaczyłem, ZWYCIĘŻYLI! POZDRO DLA MORDEK Z KTÓRYMI BALOWAŁEM W HOTELU! FORZA INTER!
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: 8. kolejka Serie A: Inter - Milan
Ja też, ze 3 sekundy wcześniej wiedziałem, że Suso strzeli. Co do błędu - Perisic lewą ręką pokazuje że Musacchio obiega i sam do niego rusza, to samo zrobił Gaglia. Duży błąd w komunikacji.miniu86 pisze: Ponadto Gagliardini zachował się jak dziecko przy bramce Suso. Jeszcze zanim Hiszpan oddał strzał wiedziałem, że padnie gol.
Ważne, że się dobrze skończyło.
Pozdr.