Centralne Forum Kibiców Interu

Nie ma to tamto, jedziemy dalej po swoje. Tym razem mecz zapowiada się wyjatkowo ciekawie, gdyż dojdzie do kilku zmian w składzie. Zagra m.in. nasz ulubieniec Ranocchia Andrzej w miejsce zawieszonego Mirandy, ja to juz nie mogę się doczekac masakra. Gagliardini równiez zawieszony, a Vecino lekki uraz, zatem pojawia się niebywała szansa dla Joao Mario i Brozovicia.

La Gazzetta dello Sport pisze o spodziewanych 70 tys. kibiców na Meazza. Jakiś kosmos w tym sezonie z tą frekwencją.

Występu nowego Nesty nie może się doczekać cały piłkarski świat, to będzie magiczne popołudnie na San Siro.

Co do frekwencji, to póki co średnio na Inter chodzi ponad 59 tys. ludzi. Ostatni raz tak dobrą frekwencję mieliśmy w sezonie 2010-2011. Nawet w mistrzowskim sezonie 2009-2010 Inter w Serie A oglądało średnio "tylko" 56 tys. ludzi.

Patrząc na to co wyprawia Lucjan z naszymi zawodnikami w tym sezonie, wcale bym się nie zdziwił gdyby Ranocchia zagrał bezbłędny mecz z Chievo. Ale chyba trzeba się zastanowić czy on w ogóle zagra? Przecież Ambrozio może zostać przesunięty na środek a na prawej stronie zagrać Cancelo. Taki scenariusz wydaje mi się równie prawdopodobny. W środku pola Gagliardiniego zastąpi Brozo, który ostatnio dał dobrą zmianę.

Co do frekwencji na Meazza to trzeba przyznać, że nasi włoscy koledzy zadziwiają w tym sezonie podobnie jak piłkarze widać jak Mediolan tęskni za wielką piłką.

Witam
Lecę w przyszły weekend do Mediolanu i chciałbym się wybrać na mecz Interu. I tu moje pytanie odnośnie biletów
Czy nie posiadając żadnej karty kibica jest możliwość zakupu biletu przez internet?
Pozdrawiam

Tak, na mecze Interu z Chievo bez problemu dostaniesz bilety zarówno na mecze w Mediolanie, jak i Weronie.

Tak naprawdę to największym problemem Ranocchi zawsze była regularność. On potrafił zagrać 2,4 bezbłędne spotkania, a później zawalić nam dwa mecze. Jeśli Spall to ogarnie to Żaba ma kilka dobrych defensorskich atrybutów - gra głową. Przykład Fazio pokazuje, że mimo wszystko z największego brachła można coś zrobić.

Trochę martwią braki kadrowe na ten mecz, bo nie będzie Mirandy, Gagliardiniego i prawdopodobnie Vecino. W ich miejsce zobaczymy pewnie Ranocchię, Brozovicia i Joao Mario, a raczej spokoju ci zawodnicy nie zapewniają. Na Chievo jednak powinno wystarczyć. W piątek Juventus jedzie do Neapolu, w dodatku najprawdopodobniej bez Higuaina, więc jeśli wygramy w sobotę to do derby d'Italia będziemy mogli podchodzić nawet z 5-punktową przewagą nad turyńczykami. Mamy Luciano Spallettiego i on już zadba o 3 punkty.

Ranocchia byl praktycznie poza Interem latem, nie wierze, ze zagra. Gdybym mial obstawiac blok defensywny to syawiam na Santon-D'ambrosio-Skriniar-Nagatomo. Z chievo dobry sprawdzian dla Joao Mario, raczej damy sobie rade bez Gagli I Vecino.

Joao Mario i Brozo dadzą radzę, gorzej z obroną. Liczę na Danilo na środku a na boku Cancelo lub Nagatomo

A może Candreva zagra na środku a skrzydło Karamorah

Chuchu pisze:Trochę martwią braki kadrowe na ten mecz, bo nie będzie Mirandy, Gagliardiniego i prawdopodobnie Vecino. W ich miejsce zobaczymy pewnie Ranocchię, Brozovicia i Joao Mario, a raczej spokoju ci zawodnicy nie zapewniają. Na Chievo jednak powinno wystarczyć. W piątek Juventus jedzie do Neapolu, w dodatku najprawdopodobniej bez Higuaina, więc jeśli wygramy w sobotę to do derby d'Italia będziemy mogli podchodzić nawet z 5-punktową przewagą nad turyńczykami. Mamy Luciano Spallettiego i on już zadba o 3 punkty.

Remis wydaje się mimo wszystko dla nas idealnym rozwiązaniem.

Wtedy fotel lidera po ewentualnym zwycięstwiem nad Chievo

Przyznam że apetyt rośnie i jeżeli do stycznia utrzymamy kontakt z Napoli to po ewentualnych transferach zacznę wierzyć w majstra...

wygramy lekko, łatwo i przyjemnie, czyli w stylu punktującego Interu z sezonu 17/18, bez szans dla Chievo.

Pozdr.

Chievo radzi sobie jak na razie zaskakująco dobrze - zajmują 9 miejsce wyprzedzając Fiorentinę, Torino czy Atalantę.
Gramy jednak u siebie, a do tego Chievo w środę ma derbowy mecz w CI z Hellasem.

KoBa pisze: (...) a do tego Chievo w środę ma derbowy mecz w CI z Hellasem.

I Chievo zafundowało sobie dodatkowe 30 min. dogrywki okraszone przegranymi rzutami karnymi.

KoBa pisze:

KoBa pisze: (...) a do tego Chievo w środę ma derbowy mecz w CI z Hellasem.

I Chievo zafundowało sobie dodatkowe 30 min. dogrywki okraszone przegranymi rzutami karnymi.

z pierwszej 11 w sumie 4 zawodników zagrało w tym meczu Dainelli,Cacciatore,oraz Inglese(45 minut) i Gobbi(20 minut)

Beka, przeciez to marne chievo, a wyja analizujecie kto gral z hellas. Nie maja podjazdu do nas, zostana lekko obici jak pewien kacper 18 grudnia. Masakra jakas

Lepsze analizowanie niż nic nie wnoszące Twoje wypowiedzi...

Jak się nie ma nic do powiedzenia to lepiej milczeć.

Ja nie ukrywam że takich meczów się boję tzn meczów że zmobilizowanymi sredniakami bo kilka meczów pokazało że przejęcie inicjatywy na początku meczu wcale łatwo nam nie przychodzi a jak dostaniemy na 0:1 to może być nerwowo. Porażki się nie boję ale głupich remisów to tak. Chętnie zpbaczylbym Candreve za plecami Icardiego i skrzydło Cancelo. Nie zdziwi mnie również Eder za plecami Icardiego.

Frank de Boer

Mateusz_Dusinski pisze:Beka, przeciez to marne chievo, a wyja analizujecie kto gral z hellas. Nie maja podjazdu do nas, zostana lekko obici jak pewien kacper 18 grudnia. Masakra jakas

tylko przyjedź amatorze po 15:00 najlepiej, to wtedy wyjaśnię Cię raz na zawsze i ze wstydu tutaj już nigdy nie zajrzysz

ZnawcaCalcio pisze:

Mateusz_Dusinski pisze:Beka, przeciez to marne chievo, a wyja analizujecie kto gral z hellas. Nie maja podjazdu do nas, zostana lekko obici jak pewien kacper 18 grudnia. Masakra jakas

tylko przyjedź amatorze po 15:00 najlepiej, to wtedy wyjaśnię Cię raz na zawsze i ze wstydu tutaj już nigdy nie zajrzysz

Obyście się tam pozabijali błagam

Chciałbym,żeby obok Skriniara zagrał Żaba bo jestem ciekawy czy jego Lucjan też wskrzesił tak jak DD czy Santona.

Leciutko ich ogrywamy,nie wyobrażam sobie innego scenariusza.Nie ma co się podniecać,że ktoś tam zagrał z Hellas czy nie.Obojętnie kto by u nich nie zagrał takie zespoły przyjeżdżają tylko otrzymać jak najmniejszy wymiar kary.

DD nie został wskrzeszony przez Spalettiego bo już w poprzednim sezonie grał dobrze za co został powołany pierwszy raz do repki.

VVujek pisze:DD nie został wskrzeszony przez Spalettiego bo już w poprzednim sezonie grał dobrze za co został powołany pierwszy raz do repki.

Fascynuje Cię ten przystojniak co, niezłe ciacho masakra z niego.

VVujek pisze:DD nie został wskrzeszony przez Spalettiego bo już w poprzednim sezonie grał dobrze za co został powołany pierwszy raz do repki.

Błagam opisz ile oficjalnych meczów zagrał w dorosłej kadrze Italii co. Pojedzie chyba na mundial nie?

Osłabiony Inter, Chievo w gazie, nie przegrało w lidze od 3 meczów, będziemy musieli się obawiać Mateusza Stępińskiego i Riccardo Meggioriniego. Werończycy będą chcieli sobie odbić porażkę derbową, dlatego czeka nas ciężki kawałek chleba. Puciarelli też groźny.


A tak na poważnie to tylko zwycięstwo, najlepiej co najmniej 2-bramkowe, liczę że rezerwowi którzy na pewno dostaną szansę się dobrze zaprezentują. Takie mecze trzeba wygrywać.

Wujek znowu zmasakrowany przez kondziorka

Spalletti na konferencji potwierdził, że jutro w wyjściowym składzie zagra Ranocchia.

Vecino też może zagrać

VVujek pisze:DD nie został wskrzeszony przez Spalettiego bo już w poprzednim sezonie grał dobrze za co został powołany pierwszy raz do repki.

No masz racje w nagrodę za postawe otrzymał od Ventury jedną minute 23 Marca 2017 w spotkaniu z Holandią jeszcze w dodatku na lewej pomocy;)Rzeczywiście musiał mieć dobry sezon;)

Skoro Ranocchia potwierdzony, to jedyne pytanie pozostaje, czy Mario czy Vecino. Mam nadzieję, że jeśli zagra Mario to obok Valero, a Brozovic na 10.

Przypilnować Inglese, który ostatnio coś tam strzela, a także Birse, który lubi o sobie przypominać i będzie luz. Maran juz chyba 3 lata trenuje Chievo i co mecz klepie 4-3-1-2, także Luciano nie może być zaskoczony.
Jestem ciekaw jak będzie wyglądała "odmieniona" pomoc

Ależ gwałt na Chievo masakra jakaś.