Centralne Forum Kibiców Interu

Maciek, byłem w tym Piecu na Szewskiej ostatnio. Jadłem pizze, którą polecił mi Maniek. Kapitalna obsługa, a jedna kobieta miała pretensje, że pizza chujowa. Strasznie mi sie podobała kobieta z obsługi na moje oko 23 lata o czarnych włosach. Kojarzysz która?

Byłem pewien że jesteśmy wstanie wywieźć dobry wynik z Torunia ale teraz to już sam nie wiem. Stąd moje pytanie , Icardi będzie grał w meczu ze złodziejami czy już jest na testach w Madrycie?

Idealny moment na spotkanie z Juventusem - cały zespół w formie i świetnych nastrojach. Nie będę bawił się w typowanie, ale podejrzewam, że będziemy zadowoleni z rezultatu tego meczu. O ile Napoli ze swoimi karakanami pokroju Mertensa czy Insigne było w meczu z Juve bezsilne, to dobry fizycznie atak Interu napsuje im dużo więcej krwi.

Icardi strzela bramkę za bramką, Candreva w formie jak za czasów Lazio, można by ponarzekać na Perisicia a ten pyk 3 brameczki w weekend i tak naprawdę nie mamy żadnych minusów na ten mecz - jedziemy z pełnym arsenałem, w idealnym momencie i w bardzo dobrej formie.

Na pewno czeka nas ciężki mecz, bo Juve to nadal bardzo klasowa drużyna. Trzeba będzie uważać na stałe fragmenty i kocura Higuaina, ale wydaje mi się, że to my będziemy groźniejsi.

Jak mamy się przejmować takimi śmiesznymi zespołami, to nie ma co traktować nas powaznie. Nawet nie zdąży sędzia nic dowalić a już będzie 0-1 na tablicy wyniku. Oczekuje łatwego zwycięstwa 0-3 albo 1-3 mniejszy wynik sprawi, że będę czuł niedosyt. Gardzę zlodziejami

miniu86 pisze:

BAGGIO! pisze:
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie obejrzę tego spotkania pozostanie jedynie powtórka. Oby zwycięskiego pojedynku. Forza Inter!

Mnie czeka to samo. Tak jak w przypadku meczu z Romą i Napoli, w sobotę wypada mi imprezka w rodzinie.

Nie ma to jak dekoder PVR. Mecz z Romą oglądałem od razu na powrocie z wesela, tylko ciężko się nie przełamać i nie sprawdzić wyniku. Mi się to udało..... a o drugiej w nocy dostałem MMS od znajomego z Icardim na tle wyniku 1-3 z Juve byłoby jeszcze ciężej, ale czego się nie robi dla tych emocji.

Co do meczu to przewiduje obicie juve niczym Kliczko załatwił naszego Adamka, będzie to jednostronne spotkanie, a nokautujący strzał pośle Perisić ośmieszając Buffona luźniutko.

Fascynuje mnie to,że kibice juve zamknęli mordy i praktycznie nie wymawiają słowa Inter.
Temat wszystko o Interze jakoś nieaktywny odkąd Inter wygrywa .

VVujek pisze:Fascynuje mnie to,że kibice juve zamknęli mordy i praktycznie nie wymawiają słowa Inter.
Temat wszystko o Interze jakoś nieaktywny odkąd Inter wygrywa .

masz okazję się wykazać, wiesz o co chodzi mordo

VVujek pisze:Fascynuje mnie to,że kibice juve zamknęli mordy i praktycznie nie wymawiają słowa Inter.
Temat wszystko o Interze jakoś nieaktywny odkąd Inter wygrywa .

Pewnie jak wygramy to będziesz pierwszy który coś tam wysapie, tak myślę co

No na bank wejdzie na jp I narobi smrodu, typowy broda.

Mam pytanko,? Jest ktoś z Wawy i chciałby się wspólnie ustawić na oglądanie tego widowiska?

Yoda to ty przyznaj sie.zrozum

Wjezdzamy do Turynu na pelnej pizdzie, bez kalkulacji, niestety ale juz mam erekcje na mysl o sobocie i godzinie 20.45

PS. Randama kuzynku zadzwon

powiem szczerze tak, jesli pojutrze bedzie Grunwald, to juventus jest krzyzakiem, pozdro

srango ale po co spamujesz chłopakom temat o spotkaniu w Poznaniu? przecież ten cały mem nawet śmieszny nie jest. Nie musisz szukać atencji u mnie bo ja cie doskonale mam na uwadze i prędzej czy pozniej wpierdol wyłapiesz , to pewne . Następnie spełnię twoje najskrytsze marzenie i tego kałacha 'O Tracka z avatara zaaplikuje ci w dupsko . A tak generalnie to wypierdalaj już nowosądecki kurwiszonie bo męczący jesteś niczym morele.

Do meczu jeszcze tyle czasu a tu juz takie emocje jakas masakra bedzie w sobote co

Mateusz_Dusinski pisze:Do meczu jeszcze tyle czasu a tu juz takie emocje jakas masakra bedzie w sobote co

nie interesuj sie

Dokladnie

Juve jest w tym momencie chyba w najlepszej formie jak na ten sezon, a na pewno jeśli chodzi o defensywę. Nie stracili bramki w meczach z Napoli i Barceloną, a to wiele mówi. Z drugiej strony - my jesteśmy w najlepszej formie w tym sezonie i zdecydowanie podniosła się nasza kreatywność i skuteczność.

Zapowiada się bardzo ciekawy mecz i 3 pkt mogą jechać do Mediolanu, ale też mogą zostać w Turynie ciężko wytypować. Myślę, że remisu nie będzie i obyśmy to my wygrali. Cieszy mnie to, że widać jaka mamy zajebista atmosferę w szatni. Po zwycięstwo, ale remis w ciemno bym brał

Po co brac remis w ciemno skoro my w tym.sezonie nie przegrywamy? Ja tam wole brac zwyciestwo w ciemno

otóż tak, zwycięstwo tylko bierzemy, dawać już sobote 20.45

A ja biorę remis w ciemno, lepiej się miło zaskoczyć niż rozczarować. Juventus nie stracił u siebie bramki z Barceloną, ograł na wyjeździe Napoli, grają na swoim stadionie - bez wątpienia to oni są faworytem. Icardi sporo bramek już strzelił Juventusowi, oby nie zawiódł w sobotę...

Ja nie biore remisu w ciemno bo stać nas spokojnie na wygranie ze złodziejami,Jedziemy tam w komplecie,mamy generała na ławce,gramy ostatnio bardzo dobrze,jesteśmy liderem i mamy obecnie lidera klasyfikacji strzelców w składzie,który w dodatku lubi im strzelać bramki.Widać po ich ostatnich czynach,że się nas boją i starają się prowokować różnymi głupimi wypowiedziami.Mam nadzieje,że te wszystkie zaczepki dadzą naszym kopa i złość.

Czekam na ten mecz jak dzieciak na gwiazdkę Jesteśmy w mega gazie trzeba to koniecznie wykorzystać. Niech nasz Bóg Spall prowadzi Nas po zwycięstwo z merdami !!! Tak jak większość remis biorę w ciemno..(.porażka niczego nie przekreśli i mam nadzieję że da jeszcze większego kopa i wyciągniemy z niej wnioski) ...ale to scenariusz który jutrzejszego pięknego sobotniego wieczoru się nie spełni.

Także Panowie i Panie za 24 h siadamy i oglądamy !!!!

Remis w ciemno? Może jakby za zwycięstwo były dwa punkty a nie trzy, ale też raczej nie. Ile pięknych wieczorów by się nigdy nie wydarzyło, gdyby tak szastać braniem remisów w ciemno. Czuję że przegramy, ale nawet przy dużo gorszych wiatrach nie odebrałbym sobie szansy na zobaczenie jak golimy Juve na ich kurniku.

Nie ma w kadrze Juve Buffona, Lichsteinera, Howedesa i Pjacy który trenuje z Primavera.
O ile nasz skład jest jasny, może ewentualnie wątpliwości w pomocy, tak w Juve ciężko przewidzieć skład. Mandzukić i Dybala nie są w pełni formy więc rosną szanse Costy, a także Matuidiego.

Nooo czas na mecz kolejki.

Jeżeli przywieziemy punkty z JS, to oznaczać będzie po pierwsze, że zbudował nam się zespół godny walki o podium a po drugie że będziemy mieć komfortową sytuację w tabeli po:
- Derbach,
- Romie (W)
- Napoli (W)
- Juve (W)

Każdy zespół mówiłby w tej sytuacji o walce o Scudetto - na nas zdecydowanie za wcześnie, ale czy musimy składać broń dzisiaj przed mistrzem? Nie żartujmy.

Pierwszy raz wydawać się może, że Spall ma prawo odstąpić od żelaznej jedenastki. Mam nadzieję, że nieporadny Gagliardini dziś odpocznie, bo nie widzę go biegającego w popłochu między Pjanicem, Khedirą i Matuidim. Jestem zdania, że dziś spokój i konsekwencja będą kluczowe do wywiezienia punktów z Turynu, dlatego układ w pomocy Valero-Vecino i przed nimi Brozović byłby według mnie najrozsądniejszy. Dziś będzie gorąca atmosfera i rozwścieczony Juventus, a RG lubią zatrząść się nogi. Valero na regiście da nam spokój, pewność i opanowanie - tego dziś potrzebujemy.
Ciekawe kto zagra na lewej obronie, bo jeżeli ma grać Costa, to jak pomyślę o goniącym go Santonie to robi mi się słabo.
O przód się nie martwię, Juve musiałoby wznieść się na poziom zenitalny, który prezentują w tym sezonie rzadko byśmy nic nie strzelili - cały przód mamy w świetnej formie więc któryś z trójki CIP powinien odpalić.

No nic - bez nerwów i z konsekwencją to przywieziemy punkty. To Juve musi kalkulować, bo dla nich każda strata punktów może być kluczowa w walce o tytuł - my mamy ten bufor trochę większy, więc nie mamy prawa się zagrzać.

Slepy pisze:Ciekawe kto zagra na lewej obronie, bo jeżeli ma grać Costa, to jak pomyślę o goniącym go Santonie to robi mi się słabo..

Santon to raczej na Cuadrado będzie grał. Costa albo Mandżukić na D'Ambrosio

Jeden pies, obaj szybkie szałaputy - jakkolwiek głupio to zabrzmi, to przydałby się Nagatomo z początku sezonu.
No chyba, że Perisić dostanie wyjątkowo dużo zadań w defensywie.