24. kolejka: Inter - Bologna
-
- Posty: 468
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Jestem tylko ciekawy pierwszego składu, kiedy go ujrzę będę wszystko już wiedział.
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Mam nadzieje, ze sklad bedzie taki sam jak w ostatnim meczu z Crotone. Jak wiadomo zwycieskiego skladu sie nie zmienia, a remis z Crotone na trudnym terenie jest jak zwyciestwo.TomHardy pisze:Jestem tylko ciekawy pierwszego składu, kiedy go ujrzę będę wszystko już wiedział.
Forza Inter!
-
- Posty: 2880
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
No cóż kolejna strata punktów jest tak bardzo prawdopodobna, że chyba nic nas nie uratuje. Walenie głową w mur i frustracja pewne. W dodatku nie zagra Icardi(który na tą przeklętą bramkę nr 100 będzie chyba 2 miesiące czekać).
To co jest gorsze od braku formy Perisicia i Candrevy, to ogólny brak woli wygranej poszczególnych zawodników. Spalletti powinien im codziennie puszczać mecze Juventusu żeby się tego od nich nauczyli.
To co jest gorsze od braku formy Perisicia i Candrevy, to ogólny brak woli wygranej poszczególnych zawodników. Spalletti powinien im codziennie puszczać mecze Juventusu żeby się tego od nich nauczyli.
-
- Posty: 1130
- Rejestracja: 25 sie 2006, 16:34
- Lokalizacja: Świdnica
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Zostało 7 punktów przewagi nad Milanem, pierwszy raz w tym sezonie nie wierzę w zwycięstwo, a nawet zdziwię się jak nie przegramy. Niestety nie idzie nam i jeszcze Icardi nie gra, a tylko z nim jesteśmy w stanie wygrywać, bo kto ma strzelać? W ligę mistrzów też, nie wierzę bo Lucek nic nie zmieni i dalej będziemy cierpieć oglądając Inter. Milan sezon skończy przed nami jak się nie ogarniemy. Trzeba liczyć na cud, bo na naszych graczy nie ma co
-
- Posty: 2013
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Nie no kiedyś każdy w końcu wygrywa i najprawdopodobniej my jutro już wygramy.
-
- Posty: 352
- Rejestracja: 17 mar 2013, 16:57
- Kontakt:
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
nie no fajniej by bylo jakbysmy zremisowali znowu, kredki i tak juz spakowane i po sezonie więc co nam szkodzi, a beki nigdy za wiele z ukochanego klubu, essa
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Czuję, że wygramy. Lazio dostało bęcki od Napoli (świetna asysta Zielińskiego), więc jest szansa na wskoczenie "oczko" wyżej w ligowej tabeli. Oczywiście martwi brak Icardiego, poza tym San Siro jest dla nas jednym z trudniejszych terenów w lidze, ale coś tam pewnie wciśniemy.
-
- Posty: 696
- Rejestracja: 2 sie 2009, 01:42
- Lokalizacja: Kutno/Kraków
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Kolejny remis będzie absurdem. Może byśmy tak wygrali dla odmiany co? Pewne jest natomiast, że za chwilę ide do sklepu po dwie sztuki piwa oraz paczkę czipsów.
-
- Posty: 1130
- Rejestracja: 25 sie 2006, 16:34
- Lokalizacja: Świdnica
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Ja niestety na trzeźwo będę musiał to ogarnac, a już mnie oczy bolą na sama myśl
-
- Posty: 352
- Rejestracja: 17 mar 2013, 16:57
- Kontakt:
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
No konkretnie śmiechłem po tym co odwalił Miranda, tak - śmiechłem. Bo to nie jest nawet żałosne już, tylko śmieszne kabaret, ciekawe kto mnie zaskoczy w 2 połowie?
-
- Posty: 1459
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Do tej sytuacji mogło nie dojść, gdyby Valero po raz setny nie wycofał piłki do tyłu. Perisic i ten przebrzydły brodacz, to dwa najsłabsze ogniwa.Odell pisze:No konkretnie śmiechłem po tym co odwalił Miranda, tak - śmiechłem. Bo to nie jest nawet żałosne już, tylko śmieszne kabaret, ciekawe kto mnie zaskoczy w 2 połowie?
-
- Posty: 1130
- Rejestracja: 25 sie 2006, 16:34
- Lokalizacja: Świdnica
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Ja już się nawet nie wkurwiam, jakoś tak obojętnie podchodzę to tego co zrobił Miranda
-
- Posty: 688
- Rejestracja: 22 sie 2011, 15:08
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
no to u mnie wjeżdża polerka mumina pod akcję i gola KARAMOHA
-
- Posty: 1459
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Valero - Vecino, ależ to jest moc. Równie dobrze można wystawić dwie kukły.
-
- Posty: 189
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 17:01
- Lokalizacja: Zielona Góra/Wrocław
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Mecz ciekawy na swój chory sposób , najważniejsze są trzy punkty .
Zabrzmi to marnie ale mam nadzieje ze Ivan odpocznie trochę od grania ,
Karaluch jest szybki ma technika ale trochę jest mentalnie jeszcze w juniorach.
Zabrzmi to marnie ale mam nadzieje ze Ivan odpocznie trochę od grania ,
Karaluch jest szybki ma technika ale trochę jest mentalnie jeszcze w juniorach.
-
- Posty: 3346
- Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
- Lokalizacja: Loża Szyderców
- Kontakt:
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Wreszcie zwycięstwo... ciekawy to smak, trzeba przyznać. W nagrodę za bramkę i dobry mecz, Yann Karamoh w meczu z Genoą zasiądzie na ławce, to jest standard w Interze i bardziej zdziwi mnie jego obecność w wyjściowej jedenastce, aniżeli brak Dalej, co zrobiłby Candreva w sytuacji, w której nasz młodzian zdobył gola? Pewnie nie byłoby go w tym miejscu, tylko szukałby czegoś w narożniku, ewentualnie po raz n-ty zdupczyłby kolejną wrzutkę.
-
- Posty: 1734
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Domagalem się Karamaoha w pierwszym składzie i wreszcie chłopak dostał szansę i wygrał nam mecz pokazał dokładnie to co chciałem zobaczyć. Błyskotliwość, szybkość technikę, kombinacyjną grę i zwieńczyl to golem. Chyba nie jest taki słaby jak niektórzy znawcy uważają. Oby nie była to jedynie jaskółka tylko początek dobrej gry w dłuższym wymiarze czasowym. Nie przypadkowo po jego zejściu zaczęły się stare dobrze nam znane problemy.
Zmiana jaką dał Rafinha to też niezły pozytywny impuls. Na tle brozo wyglądał jak gość z kosmosu a on przecież pół roku nie grał w piłkę. Nastepny mecz to musowo podstawowy sklad.
Mamy przełamanie i awans na trzecie miejsce !! niech ten koszmar się już skończy i wreszcie zaczniemy grać.
Zmiana jaką dał Rafinha to też niezły pozytywny impuls. Na tle brozo wyglądał jak gość z kosmosu a on przecież pół roku nie grał w piłkę. Nastepny mecz to musowo podstawowy sklad.
Mamy przełamanie i awans na trzecie miejsce !! niech ten koszmar się już skończy i wreszcie zaczniemy grać.
-
- Posty: 433
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Ale oni są chujowi mentalnie, Bolonia w 9 atakuje i walczy o wyrównanie do ostatniej minuty xD Dramat
Przychodzi do pomocy gość, który w piłkę nie grał ostatnio za dużo i z miejsca pokazuje ile klas wyżej jest od naszych pozostałych kopaczy. Dramat jak nam czołówka uciekła.
Karamoh wykorzystał szansę i zagrał dobry mecz, ale daleki jestem od entuzjazmu. Przypadków podobnych w przeszłości nie brakowało, co wchodzili, strzelali bramke, a potem zostali bezlitośnie zweryfikowani. Taka Genoa to postawi zasieki pod bramką, a Bolonia bądź co bądz zostawiła nam sporo miejsca. Trzymam kciuki za niego, ale tak jak ktoś wspomniał on wygląda trochę jak junior i może dlatego nie grał zbyt dużo.
Na pochwałe zasługuje dziś Eder i D'Ambrosio - pierwszy za doskonałe zastąpienie Icardiego, drugi za poprawną gre na pozycji której on sobie nigdy dobrze nie radził.
Lisandro dwa razy został objechany jak dziecko i wyglądał mega niepewnie, Miranda dziś zawalił, ale lepiej Spalletti zostanie przy Brazylijczyku.
Valero i Perisic dramat
Przychodzi do pomocy gość, który w piłkę nie grał ostatnio za dużo i z miejsca pokazuje ile klas wyżej jest od naszych pozostałych kopaczy. Dramat jak nam czołówka uciekła.
Karamoh wykorzystał szansę i zagrał dobry mecz, ale daleki jestem od entuzjazmu. Przypadków podobnych w przeszłości nie brakowało, co wchodzili, strzelali bramke, a potem zostali bezlitośnie zweryfikowani. Taka Genoa to postawi zasieki pod bramką, a Bolonia bądź co bądz zostawiła nam sporo miejsca. Trzymam kciuki za niego, ale tak jak ktoś wspomniał on wygląda trochę jak junior i może dlatego nie grał zbyt dużo.
Na pochwałe zasługuje dziś Eder i D'Ambrosio - pierwszy za doskonałe zastąpienie Icardiego, drugi za poprawną gre na pozycji której on sobie nigdy dobrze nie radził.
Lisandro dwa razy został objechany jak dziecko i wyglądał mega niepewnie, Miranda dziś zawalił, ale lepiej Spalletti zostanie przy Brazylijczyku.
Valero i Perisic dramat
-
- Posty: 374
- Rejestracja: 8 gru 2010, 13:17
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
W końcu przełamanie!Brawo Karomah!I tyle dobrego.
-
- Posty: 376
- Rejestracja: 22 paź 2011, 16:39
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Rafinha, Karamoah, Cancelo i Eder - to jest jedyna nadzieja na to, że będzie lepiej i ten klub przestanie tłuc jedno i to samo przez cały mecz. Ta czwórka koniecznie musi grać od początku w kolejnym spotkaniu, oczywiście na swoich pozycjach i mam tu na myśli Edera na szpicy. Co z Icardim? Nie interesuje mnie to gdzie i czy w ogóle znajdzie mu miejsce Spalletti.
-
- Posty: 1130
- Rejestracja: 25 sie 2006, 16:34
- Lokalizacja: Świdnica
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Icardi na lawie? To chyba żarty są, wystarczy dobra piła, a często nawet nie i siedzi bramka
-
- Posty: 468
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Nie będę dobijał bo nie ma sensu, kto powinien się w pierś uderzyć po tym meczu doskonale o tym wie. Powiem tylko tyle, że Yann Karamoh zasługuje na pewno na więcej szans bo pokazał, że papiery do gry posiada.
Dalej uważam, że Karamoh nie jest zbawieniem i nie uratuje nam sezonu, ale mimo 19 lat, nie może zostać od tak skreślony bo po prostu to było by przegięciem.
Kolejny bardzo dobry mecz Cancelo, który o dziwo radził sobie przyzwoicie nawet w odbiorach przy bronieniu, fajne wejście Rafy. Na pewno Cancel i Rafa zasługują na grę w pierwszej 11. Karamoh pierwszy, drugi do wejścia.
I kilka słów o Spallettim, niestety zmiana Karamoha kompletnie nie zrozumiała (chyba, że powodem był uraz). Wprwadzenie Gagli i jasny sygnał do bronienia wyniku, znów mógł odbić się czkwaką. Trener, który mówi, że brakuje nam ciągu po 2 bramkę i zamknięcie meczu, sam podcina chęci do gry do przodu. Gołym okiem widać, że ten KRYZYS był w dużym stopniu jego WINĄ.
Dokładnie tak by było.Dalej, co zrobiłby Candreva w sytuacji, w której nasz młodzian zdobył gola? Pewnie nie byłoby go w tym miejscu, tylko szukałby czegoś w narożniku, ewentualnie po raz n-ty zdupczyłby kolejną wrzutkę.
Być może po raz pierwszy tak się nie stanie, Perisrak kontuzja, więc ewentualnie Candreva na lewą, a Karamoh na prawą.W nagrodę za bramkę i dobry mecz, Yann Karamoh w meczu z Genoą zasiądzie na ławce...
Dalej uważam, że Karamoh nie jest zbawieniem i nie uratuje nam sezonu, ale mimo 19 lat, nie może zostać od tak skreślony bo po prostu to było by przegięciem.
Kolejny bardzo dobry mecz Cancelo, który o dziwo radził sobie przyzwoicie nawet w odbiorach przy bronieniu, fajne wejście Rafy. Na pewno Cancel i Rafa zasługują na grę w pierwszej 11. Karamoh pierwszy, drugi do wejścia.
I kilka słów o Spallettim, niestety zmiana Karamoha kompletnie nie zrozumiała (chyba, że powodem był uraz). Wprwadzenie Gagli i jasny sygnał do bronienia wyniku, znów mógł odbić się czkwaką. Trener, który mówi, że brakuje nam ciągu po 2 bramkę i zamknięcie meczu, sam podcina chęci do gry do przodu. Gołym okiem widać, że ten KRYZYS był w dużym stopniu jego WINĄ.
-
- Posty: 909
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Jezu Inter wygrał mecz masakra jakaś doznaję właśnie niepohamowanej erekcji, odczuwam ekstazę.
-
- Posty: 433
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
No proszę. Wystarczy nagrać jedna sciezke dzwiekowa i aktorzy piszą bez emocji. Napisze doktorat o tymTomHardy pisze:Nie będę dobijał bo nie ma sensu, kto powinien się w pierś uderzyć po tym meczu doskonale o tym wie. Powiem tylko tyle, że Yann Karamoh zasługuje na pewno na więcej szans bo pokazał, że papiery do gry posiada.
Dokładnie tak by było.Dalej, co zrobiłby Candreva w sytuacji, w której nasz młodzian zdobył gola? Pewnie nie byłoby go w tym miejscu, tylko szukałby czegoś w narożniku, ewentualnie po raz n-ty zdupczyłby kolejną wrzutkę.
Być może po raz pierwszy tak się nie stanie, Perisrak kontuzja, więc ewentualnie Candreva na lewą, a Karamoh na prawą.W nagrodę za bramkę i dobry mecz, Yann Karamoh w meczu z Genoą zasiądzie na ławce...
Dalej uważam, że Karamoh nie jest zbawieniem i nie uratuje nam sezonu, ale mimo 19 lat, nie może zostać od tak skreślony bo po prostu to było by przegięciem.
Kolejny bardzo dobry mecz Cancelo, który o dziwo radził sobie przyzwoicie nawet w odbiorach przy bronieniu, fajne wejście Rafy. Na pewno Cancel i Rafa zasługują na grę w pierwszej 11. Karamoh pierwszy, drugi do wejścia.
I kilka słów o Spallettim, niestety zmiana Karamoha kompletnie nie zrozumiała (chyba, że powodem był uraz). Wprwadzenie Gagli i jasny sygnał do bronienia wyniku, znów mógł odbić się czkwaką. Trener, który mówi, że brakuje nam ciągu po 2 bramkę i zamknięcie meczu, sam podcina chęci do gry do przodu. Gołym okiem widać, że ten KRYZYS był w dużym stopniu jego WINĄ.
-
- Posty: 1696
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
No mecz taki średni bym powiedział, bolonia jakoś nie została przez nas stłamszona a mogła luźniutko strzelić na 2:2, ale muszę podsumować kilka ważnych kwestii.
Icardi vs Eder. Icardi to wiadomo, klasa sama w sobie i bez wątpienia jeden z najlepszych w Europie, ale to napastnik który potrzebuje podań, a nasza pomoc jak i skrzydła są w 100% bezproduktywne i marnuje się on tutaj według mnie, a Eder zastępuje go co najmniej dobrze i jest bardzo dynamiczny na boisku, dlatego jeśli w lecie nie będziemy mięli funduszy dużych (nawet mimo LM) na pomocników, to sprzedałbym Icardiego kosztem jakiegoś napastnika (marzeniem Belotti) i drugiego Ozila, a na zmiennika Eder, który nie zawiódł grając z przodu.
Candreva vs Karamoh. Różnica jest bardzo zauważalna, a najbardziej rzuca się w oczy ilość ataków przeprowadzanych, gdy grał Candreva, a gdy Karamoh. Antek dużo lepiej czuje się na prawej i w dobrym momencie potrafi się pokazać, dlatego ma dużo więcej okazji na atak z przodu, ale te ataki są zazwyczaj chuyowe, natomiast Karamoh według mnie jeszcze się nie wpasował na tą pozycję i jest rzadziej przy piłce niż Candreva, ale z dwojga złego wybieram Janka, bo on się nauczy jeszcze współpracy z zespołem, a Candreva się nie nauczy grać tak kombinacyjnie jak Karamoh.
A i perisić weź wypierdalaj błagam
pisane tak na szybko więc może być chaotycznie
Icardi vs Eder. Icardi to wiadomo, klasa sama w sobie i bez wątpienia jeden z najlepszych w Europie, ale to napastnik który potrzebuje podań, a nasza pomoc jak i skrzydła są w 100% bezproduktywne i marnuje się on tutaj według mnie, a Eder zastępuje go co najmniej dobrze i jest bardzo dynamiczny na boisku, dlatego jeśli w lecie nie będziemy mięli funduszy dużych (nawet mimo LM) na pomocników, to sprzedałbym Icardiego kosztem jakiegoś napastnika (marzeniem Belotti) i drugiego Ozila, a na zmiennika Eder, który nie zawiódł grając z przodu.
Candreva vs Karamoh. Różnica jest bardzo zauważalna, a najbardziej rzuca się w oczy ilość ataków przeprowadzanych, gdy grał Candreva, a gdy Karamoh. Antek dużo lepiej czuje się na prawej i w dobrym momencie potrafi się pokazać, dlatego ma dużo więcej okazji na atak z przodu, ale te ataki są zazwyczaj chuyowe, natomiast Karamoh według mnie jeszcze się nie wpasował na tą pozycję i jest rzadziej przy piłce niż Candreva, ale z dwojga złego wybieram Janka, bo on się nauczy jeszcze współpracy z zespołem, a Candreva się nie nauczy grać tak kombinacyjnie jak Karamoh.
A i perisić weź wypierdalaj błagam
pisane tak na szybko więc może być chaotycznie
-
- Posty: 468
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Nie dogadzaj sobie. Ani twoja postać, ani twoje słowa nie wywołują w nikim żadnego strachu. Mój post jest po prostu rozwinięciem słów A NIE MÓWIŁEM?Mateusz_Dusinski pisze:No proszę. Wystarczy nagrać jedna sciezke dzwiekowa i aktorzy piszą bez emocji. Napisze doktorat o tymTomHardy pisze:Nie będę dobijał bo nie ma sensu, kto powinien się w pierś uderzyć po tym meczu doskonale o tym wie. Powiem tylko tyle, że Yann Karamoh zasługuje na pewno na więcej szans bo pokazał, że papiery do gry posiada.
Dokładnie tak by było.Dalej, co zrobiłby Candreva w sytuacji, w której nasz młodzian zdobył gola? Pewnie nie byłoby go w tym miejscu, tylko szukałby czegoś w narożniku, ewentualnie po raz n-ty zdupczyłby kolejną wrzutkę.
Być może po raz pierwszy tak się nie stanie, Perisrak kontuzja, więc ewentualnie Candreva na lewą, a Karamoh na prawą.W nagrodę za bramkę i dobry mecz, Yann Karamoh w meczu z Genoą zasiądzie na ławce...
Dalej uważam, że Karamoh nie jest zbawieniem i nie uratuje nam sezonu, ale mimo 19 lat, nie może zostać od tak skreślony bo po prostu to było by przegięciem.
Kolejny bardzo dobry mecz Cancelo, który o dziwo radził sobie przyzwoicie nawet w odbiorach przy bronieniu, fajne wejście Rafy. Na pewno Cancel i Rafa zasługują na grę w pierwszej 11. Karamoh pierwszy, drugi do wejścia.
I kilka słów o Spallettim, niestety zmiana Karamoha kompletnie nie zrozumiała (chyba, że powodem był uraz). Wprwadzenie Gagli i jasny sygnał do bronienia wyniku, znów mógł odbić się czkwaką. Trener, który mówi, że brakuje nam ciągu po 2 bramkę i zamknięcie meczu, sam podcina chęci do gry do przodu. Gołym okiem widać, że ten KRYZYS był w dużym stopniu jego WINĄ.
-
- Posty: 493
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Tychy / Pszczyna
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Prawda jest taka, ze nie gramy dobrze, ale do jasnej cholery poraz kolejny moglismy stracic punkty przez KARYGODNY blad tym razem Mirandy...sorry , ale za takie zagranie jest z automatu ŁAWA. Cos takiego potrafi podciac skrzydla kazdej druzynie. Ostatnie nasze mecze..tracimy 3 pkt poprzez fatalny blad Santona, tracimy 3 pkt w ostatniej minucie we Florencji, tracimy 3 pkt w ostatnich minutach z Crotone..W kazdym z tych meczy gralismy slabo ale bylismy o te jedna bramke lepsi od przeciwnikow. Dzisiaj sie udalo.
Mam nadzieje ze Karamoh dostanie wiatru w zagle po takim meczu, Cancelo bardzo dobrze, Rafinha inny gosc w pomocy niz nasi drewniani Brozo, Valero, Vecino....jemu pilka nie przeszkadza a to jest podstawa do gry na wysokim poziomie.
Na ten moment mamy 3 zawodnikow w Interze , ktory maja predyspozycje i potrafia wygrywac pojedynek 1na1 i zrobic roznice w przodzie to wlasnie Rafinha, Karamoh i Cancelo oraz Perisic w optymalnej formie takze to potrafi choc tylko na 1 zwod. I to tyle. Brozo dzisiejszym meczem i zachowaniem przy zejsciu pokazal ze jest balkanskim pajacem i na miejscu Sabata i Ausilio juz sondowal bym dla niego nowy klub. Dambrosio pierwsza polowa slaba , ale w drugiej bardzo poprawnie. Skriniar na swoim dobrym poziomie, Lisandro mial debiut , 2 razy dal sie ograc w polu karnym..mysle ze nie chcial ryzykowac karnego zdecydowanym atakiem ale to moze wynikac z braku gry, mial takze kilka wygranych pilek.
Wiadomo, ze jedna jaskolka wiosny nie czyni ale Cancelo i Rafinha musza dostawac regularnie szanse i z takimi pilkarzami trzeba sie wiazac na dluzej.
Brozovic chyba kazdy wie..Spaletti,Ausilio, jego agent, on sam i kibice, ze w Interze jego czas dobiega konca...sprzedac bez zalu.. Perisic gdy bedzie niezla oferta sprzedac bez zalu.
W Genoi zagrac na 3 pkt
Mam nadzieje ze Karamoh dostanie wiatru w zagle po takim meczu, Cancelo bardzo dobrze, Rafinha inny gosc w pomocy niz nasi drewniani Brozo, Valero, Vecino....jemu pilka nie przeszkadza a to jest podstawa do gry na wysokim poziomie.
Na ten moment mamy 3 zawodnikow w Interze , ktory maja predyspozycje i potrafia wygrywac pojedynek 1na1 i zrobic roznice w przodzie to wlasnie Rafinha, Karamoh i Cancelo oraz Perisic w optymalnej formie takze to potrafi choc tylko na 1 zwod. I to tyle. Brozo dzisiejszym meczem i zachowaniem przy zejsciu pokazal ze jest balkanskim pajacem i na miejscu Sabata i Ausilio juz sondowal bym dla niego nowy klub. Dambrosio pierwsza polowa slaba , ale w drugiej bardzo poprawnie. Skriniar na swoim dobrym poziomie, Lisandro mial debiut , 2 razy dal sie ograc w polu karnym..mysle ze nie chcial ryzykowac karnego zdecydowanym atakiem ale to moze wynikac z braku gry, mial takze kilka wygranych pilek.
Wiadomo, ze jedna jaskolka wiosny nie czyni ale Cancelo i Rafinha musza dostawac regularnie szanse i z takimi pilkarzami trzeba sie wiazac na dluzej.
Brozovic chyba kazdy wie..Spaletti,Ausilio, jego agent, on sam i kibice, ze w Interze jego czas dobiega konca...sprzedac bez zalu.. Perisic gdy bedzie niezla oferta sprzedac bez zalu.
W Genoi zagrac na 3 pkt
Ostatnio zmieniony 11 lut 2018, 19:25 przez SETE, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 433
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Ojoj jaki grzeczny Efekty przechodzą moje oczekiwaniaTomHardy pisze:Nie dogadzaj sobie. Ani twoja postać, ani twoje słowa nie wywołują w nikim żadnego strachu. Mój post jest po prostu rozwinięciem słów A NIE MÓWIŁEM?Mateusz_Dusinski pisze:No proszę. Wystarczy nagrać jedna sciezke dzwiekowa i aktorzy piszą bez emocji. Napisze doktorat o tymTomHardy pisze:Nie będę dobijał bo nie ma sensu, kto powinien się w pierś uderzyć po tym meczu doskonale o tym wie. Powiem tylko tyle, że Yann Karamoh zasługuje na pewno na więcej szans bo pokazał, że papiery do gry posiada.
Dokładnie tak by było.Dalej, co zrobiłby Candreva w sytuacji, w której nasz młodzian zdobył gola? Pewnie nie byłoby go w tym miejscu, tylko szukałby czegoś w narożniku, ewentualnie po raz n-ty zdupczyłby kolejną wrzutkę.
Być może po raz pierwszy tak się nie stanie, Perisrak kontuzja, więc ewentualnie Candreva na lewą, a Karamoh na prawą.W nagrodę za bramkę i dobry mecz, Yann Karamoh w meczu z Genoą zasiądzie na ławce...
Dalej uważam, że Karamoh nie jest zbawieniem i nie uratuje nam sezonu, ale mimo 19 lat, nie może zostać od tak skreślony bo po prostu to było by przegięciem.
Kolejny bardzo dobry mecz Cancelo, który o dziwo radził sobie przyzwoicie nawet w odbiorach przy bronieniu, fajne wejście Rafy. Na pewno Cancel i Rafa zasługują na grę w pierwszej 11. Karamoh pierwszy, drugi do wejścia.
I kilka słów o Spallettim, niestety zmiana Karamoha kompletnie nie zrozumiała (chyba, że powodem był uraz). Wprwadzenie Gagli i jasny sygnał do bronienia wyniku, znów mógł odbić się czkwaką. Trener, który mówi, że brakuje nam ciągu po 2 bramkę i zamknięcie meczu, sam podcina chęci do gry do przodu. Gołym okiem widać, że ten KRYZYS był w dużym stopniu jego WINĄ.
-
- Posty: 468
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
I po co zaczynasz jak i tak nie przyjedziesz. Zamilcz i nie wywołuj wilka z lasu.Mateusz_Dusinski pisze:Ojoj jaki grzeczny Efekty przechodzą moje oczekiwaniaTomHardy pisze:Nie dogadzaj sobie. Ani twoja postać, ani twoje słowa nie wywołują w nikim żadnego strachu. Mój post jest po prostu rozwinięciem słów A NIE MÓWIŁEM?Mateusz_Dusinski pisze:No proszę. Wystarczy nagrać jedna sciezke dzwiekowa i aktorzy piszą bez emocji. Napisze doktorat o tymTomHardy pisze:Nie będę dobijał bo nie ma sensu, kto powinien się w pierś uderzyć po tym meczu doskonale o tym wie. Powiem tylko tyle, że Yann Karamoh zasługuje na pewno na więcej szans bo pokazał, że papiery do gry posiada.
Dokładnie tak by było.Dalej, co zrobiłby Candreva w sytuacji, w której nasz młodzian zdobył gola? Pewnie nie byłoby go w tym miejscu, tylko szukałby czegoś w narożniku, ewentualnie po raz n-ty zdupczyłby kolejną wrzutkę.
Być może po raz pierwszy tak się nie stanie, Perisrak kontuzja, więc ewentualnie Candreva na lewą, a Karamoh na prawą.W nagrodę za bramkę i dobry mecz, Yann Karamoh w meczu z Genoą zasiądzie na ławce...
Dalej uważam, że Karamoh nie jest zbawieniem i nie uratuje nam sezonu, ale mimo 19 lat, nie może zostać od tak skreślony bo po prostu to było by przegięciem.
Kolejny bardzo dobry mecz Cancelo, który o dziwo radził sobie przyzwoicie nawet w odbiorach przy bronieniu, fajne wejście Rafy. Na pewno Cancel i Rafa zasługują na grę w pierwszej 11. Karamoh pierwszy, drugi do wejścia.
I kilka słów o Spallettim, niestety zmiana Karamoha kompletnie nie zrozumiała (chyba, że powodem był uraz). Wprwadzenie Gagli i jasny sygnał do bronienia wyniku, znów mógł odbić się czkwaką. Trener, który mówi, że brakuje nam ciągu po 2 bramkę i zamknięcie meczu, sam podcina chęci do gry do przodu. Gołym okiem widać, że ten KRYZYS był w dużym stopniu jego WINĄ.
-
- Posty: 186
- Rejestracja: 19 wrz 2008, 12:41
Re: 24. kolejka: Inter - Bologna
Ciekawe że tak mało krytyki dostaje valero. Gość gra całe mecze od dechy do dechy a jest w formie poniżej jakiejkolwiek krytyki