28 kolejka: Inter - Napoli

Tutaj sobie rozmawiamy na temat nadchodzącego i ostatniego meczu Nerazzurrich
miniu86
Posty: 2877
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: 28 kolejka: Inter - Napoli

Post autor: miniu86 »

11 ostatnich meczy bo remisu z Juve nie liczę gdyż 0-0 w Turynie było bardzo dobrym wynikiem:
bilans bramek 9-11. Dziewięć strzelonych bramek i to mówi wszystko o Interze jaki oglądamy od tamtej chwili.
Już z Udinese porażaliśmy brakiem skuteczności, a potem z każdym kolejnym meczem było tylko gorzej.
Orzeu
Posty: 6530
Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
Lokalizacja: Wolsztyn
Kontakt:

Re: 28 kolejka: Inter - Napoli

Post autor: Orzeu »

Miała przyjść poprawa, niestety nie przyszła. Ale nadal jesteśmy w grze, choć z naszym terminarzem do LM awansować możemy już chyba tylko w przypadku, gdy któryś z Rzymskich klubów naprawdę spuchnie.

O ile do neutralizacji przeciwnika Spalletti przygotował nas perfekcyjnie i należy go za to pochwalić, to jeśli chodzi o ofensywę to tak jak przedmówcy zauważyli - przestaliśmy strzelać bramki, ba! przestaliśmy nawet kreować sobie sytuacje. A gdy zobaczyłem w pierwszym składzie Rafinhę i Brozovicia miałem nadzieję, że z przodu będzie lepiej :/ - główna w tym zasługa trio, które było naszym głównym atutem na początku sezonu tj. Candreva, Perisić, Icardi. No niestety jeśli nagle nie przebudzi się nikt z nich to nie będzie lepiej.

Z Sampdorią trzeba wygrać. Ale nie sądzę, że tak się stanie.
Odet
Posty: 1708
Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów

Re: 28 kolejka: Inter - Napoli

Post autor: Odet »

Wielkie widowisko to to nie było. Napoli słabe, a my beznadziejni w ofensywie.

Pochwalić można środek obrony i parę Brozovic/Gagliardini.

Eder, który po 5 min na boisku wygląda jakby przebiegł własnie maraton, skompromitował się niemiłosiernie.

Pozdr.
TomHardy
Posty: 468
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: 28 kolejka: Inter - Napoli

Post autor: TomHardy »

Nie rozumiem narzekania na wynik spotkania, przed meczem każdy z nas brałby remis w ciemno. Ja jestem z tego punktu zadowolony, a wkurwiony mogę być na straty w meczach z ogórami. Obrona, a zwłaszcza Skriniar zagrała bardzo dobrze i to jest na pewno na plus, na minus bezużyteczny DD. O dziwo środek pomocy również nieźle - Gaga sporo ważnych odbiorów (z podaniem po odbiorze gorzej już) i Brozovic zagrał całkiem spoko bo kilka ładnych piłek jednak podał do skrzydłowych, a to że oni kolejny raz się zesrali i raczej już się nie podetrą w tym sezonie to inna para kaloszy. Atak nie istnieje mając pare Perisic - Candreva. Mam nadzieję, że obaj odejdą po sezonie. Wolę już chyba na stałe Verdiego czy kogoś jego pokroju, który chociaż będzie nadrabiał zaangażowaniem.

Oczywiście bura należy się trenerowi. Dlaczego? A no za geniusz taktyczny jakim nas uraczył po zmianie stron czyli wymiana DD na prawą, Cancelo na lewą. Ja rozumiem, że chciał rozruszać może lewą stronę, ale efekt był odwrotny bo póki Cancelo grał na prawej to było całkiem spoko, lewa kulała, ale w 2 połowie kulały oba boki obrony bo DD jest amatorem, a Cancelo nie potrafi grać na lewej stronie co udowodnił to już kolejny mecz. Za tą zamianę Cancelo zebrał zjeby od użytkowników, a o DD cisza, który na żadnej pozycji nie potrafi zagrać przyzwoicie. I kolejnym mega taktycznym geniuszem trener popisał się dając zmiane Karamoha na 3 ostatnie minuty meczu, bo przecież skrzydła cały mecz grały tak dobrze, że Spalletti nie widział sensu robić wcześniej zmiany.

Wynik bardzo dobry biorąc pod uwagę przeciwnika (gra w ataku słabiutka), ale rozumiem wylewanie frustracji bo to, że nie przegrywamy z czołówką gówno nam da, jeśli będziemy zbierać hurtowo wpierdole od sassow, genuow czy remisow ze spalami i crotone.
Odet
Posty: 1708
Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów

Re: 28 kolejka: Inter - Napoli

Post autor: Odet »

TomHardy pisze:
Oczywiście bura należy się trenerowi. Dlaczego? A no za geniusz taktyczny jakim nas uraczył po zmianie stron czyli wymiana DD na prawą, Cancelo na lewą.

Nie wiem czy chodziło tu o rozruszanie.
Stawiam bardziej na to: DD jest chyba jedynym piłkarzem w lidze, który potrafi wyłączyć Insigne z gry. Z przebiegu meczu wiemy, że to właśnie Insigne był najgroźniejszy. DD zaczął na lewej? bo zwykle Callejon gra z nami świetne mecze, wczoraj zagrał dramatycznie słabo, to Spall (wiedząc że nic po tej stronie nie grozi) po przerwie wystawił na niego Cancelo.
Swoją drogą, to ile Cancelo gubi prostych piłek woła o pomstę do nieba.
Pozdr.
Saff
Posty: 355
Rejestracja: 14 lut 2009, 11:35
Lokalizacja: Piaseczno

Re: 28 kolejka: Inter - Napoli

Post autor: Saff »

Minister pisze:Chwalenie naszego środka pola to jakieś kuriozum, no chyba, że w XXI w. będziemy jarać się pomocnikami, którzy jedyne co potrafią to biegać, przeszkadzać i odebrać piłkę, o jakiejkolwiek wymianie dokładnych 3 podań nie wspominając.
A dlaczego by nie chwalic? Ewidentnie było widać, że i Gagliardini, i Brozović za zadanie mają ustalone rozbijanie ataków Napoli i trzeba przyznać, że w destrukcji wywiązali się idealnie. Brozović w podłączaniu się do akcji też prezentował się przyzwoicie i nie jego winą jest, że partnerzy na skrzydłach od dawna grają poniżej krytyki.
TomHardy pisze:Atak nie istnieje mając pare Perisic - Candreva. Mam nadzieję, że obaj odejdą po sezonie.
Ja się zastanawiam nad jedną kwestią - czy my tak na dobrą sprawę kiedykolwiek (i mam tu na myśli jakieś ostatnie 20 lat) dobrze graliśmy skrzydłami? Zazwyczaj ten aspekt u nas kulał i nie przypominam sobie, by jakikolwiek trener cokolwiek osiągnął takim systemem.
TomHardy
Posty: 468
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: 28 kolejka: Inter - Napoli

Post autor: TomHardy »

Odet pisze:
TomHardy pisze:
Oczywiście bura należy się trenerowi. Dlaczego? A no za geniusz taktyczny jakim nas uraczył po zmianie stron czyli wymiana DD na prawą, Cancelo na lewą.

Nie wiem czy chodziło tu o rozruszanie.
Stawiam bardziej na to: DD jest chyba jedynym piłkarzem w lidze, który potrafi wyłączyć Insigne z gry. Z przebiegu meczu wiemy, że to właśnie Insigne był najgroźniejszy. DD zaczął na lewej? bo zwykle Callejon gra z nami świetne mecze, wczoraj zagrał dramatycznie słabo, to Spall (wiedząc że nic po tej stronie nie grozi) po przerwie wystawił na niego Cancelo.
Swoją drogą, to ile Cancelo gubi prostych piłek woła o pomstę do nieba.
Pozdr.

Akurat w obronie Cancelo zagrał uważam co najmniej dobrze, na obu stronach.
Odet
Posty: 1708
Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów

Re: 28 kolejka: Inter - Napoli

Post autor: Odet »

TomHardy pisze:
Akurat w obronie Cancelo zagrał uważam co najmniej dobrze, na obu stronach.
Zgadzam się. Masz oczywiście rację. Spall pewnie wolał dmuchac na zimne (bo DD w obronie jest po prostu lepszy).
Minister
Posty: 1728
Rejestracja: 16 lut 2008, 17:43
Lokalizacja: Giuseppe Meazza

Re: 28 kolejka: Inter - Napoli

Post autor: Minister »

Saff pisze:
Minister pisze:Chwalenie naszego środka pola to jakieś kuriozum, no chyba, że w XXI w. będziemy jarać się pomocnikami, którzy jedyne co potrafią to biegać, przeszkadzać i odebrać piłkę, o jakiejkolwiek wymianie dokładnych 3 podań nie wspominając.
A dlaczego by nie chwalic? Ewidentnie było widać, że i Gagliardini, i Brozović za zadanie mają ustalone rozbijanie ataków Napoli i trzeba przyznać, że w destrukcji wywiązali się idealnie. Brozović w podłączaniu się do akcji też prezentował się przyzwoicie i nie jego winą jest, że partnerzy na skrzydłach od dawna grają poniżej krytyki.
A no z tym się po części zgodzę, że nawet jeżeli Brozo już coś podał to oni i tak to od razu zjebali, Gaglia odbiorów i przechwytów również miał mnóstwo, ale co to dało skoro w najlepszym wypadku potem walił w aut? Chwalenie ich za to, że zrobili minimum tego co powinni zrobić jest po prostu niepoważne. Czasy kiedy Makelele zapierdzielał jak mrówka po boisku i po przechwycie wszystko oddawał do najbliższego już dawno się skończyły i do cholery jasnej zacznijmy może wreszcie wymagać od naszych defensywnych pomocników żeby potrafili zagrać coś do przodu, wymienić między sobą przynajmniej 3-4 podania. Ten minimalizm i jaranie się takimi pierdołami jak " parę razy ładnie zagrał na skrzydło" zżera nas już od dobrych 7 lat.

Tym bardziej, że wystarczy sięgnąć pamięcią do sparingów przedsezonowych czy chociażby pierwszych kolejek żeby przypomnieć sobie, że mimo wszystko oni to potrafią/potrafili?
Saff
Posty: 355
Rejestracja: 14 lut 2009, 11:35
Lokalizacja: Piaseczno

Re: 28 kolejka: Inter - Napoli

Post autor: Saff »

Po prostu po ostatnich meczach nawet takie pierdoły ciesza człowieka ;)
Piter
Posty: 1696
Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: 28 kolejka: Inter - Napoli

Post autor: Piter »

Obrona na duży plus. Brozo dobrze zagrał w pomocy, potrafił odebrać piłkę, kiwnąć i dać dobre podanie. Jak zwykle nasze skrzydła czyli najważniejszy element ataku Interu zawiódł i się obsraliśmy. To co zagrał perisić to jest karygodne i tragiczne, a zszedł dopiero pod koniec meczu. Nie potrafię sobie wyjaśnić jaką wizję miał Spalletti wprowadzając karamoha za tego chorwackiego debila dopiero na koniec meczu.

Gdyby te skrzydła grały nawet na poziomie średnim to byśmy mogli to wygrać. Candreva i wrzutki międzyplanetarne na nikogo, zazwyczaj kończą się one gdzieś w okolicy autu po przeciwnej stronie oraz perisić i te wbicie piłki lewą nogą zawsze na ślepo i zawsze pod nogi przeciwników. Jak candreva się jako tako pod akcje podłączał i tą piłkę przy nodze miał, tak perisić cały mecz był ustawiony źle, każde podanie czytał źle i jego występ uważam za żałosny.

Żal było to oglądać naprawdę
Yascarr
Posty: 376
Rejestracja: 22 paź 2011, 16:39

Re: 28 kolejka: Inter - Napoli

Post autor: Yascarr »

Najlepszych piłkarzy cechuje powtarzalność dobrych występów. Słabi rzadko mają jakieś przebłyski. Przeciętni potrafią grać dobrze tylko przez pewien okres. Łatwo podporządkować pilkarzy Interu.

Tak na dobrą sprawę na pochwałę zasługują Skriniar i Miranda. Cancelo przesunięty na lewą zapewne po to by stworzyć na tej stronie jakieś zagrożenie z przodu, bo o ile Candreva był przynajmniej aktywny, to chorwackie gunwo robi sobie żarty. Cała reszta z przodu ma problem by wyprowadzić chociaz jeden dobry kontratak przez 90 minut odbierając tyle razy piłkę Napoli. To jest skandal.
Minister
Posty: 1728
Rejestracja: 16 lut 2008, 17:43
Lokalizacja: Giuseppe Meazza

Re: 28 kolejka: Inter - Napoli

Post autor: Minister »

Saff pisze:Po prostu po ostatnich meczach nawet takie pierdoły ciesza człowieka ;)
:-D
Przykre to, ależ jakie prawdziwe.
miniu86
Posty: 2877
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: 28 kolejka: Inter - Napoli

Post autor: miniu86 »

Wywiad ze Spallettim z konkurencyjnej strony: - Wszyscy gracze, którzy trafiają do Serie A posiadają jakość. Moja wizja jakości obejmuje także osobowość i pragnienie, aby zawsze biegać z prędkością 2000 km/h. Kiedy rywalizujesz z Napoli, będziesz zmuszony grać z taką prędkością, kiedy mierzysz się z Crotone, musisz sam sobie narzucić ten standard.

- Często przeciwko słabszym zespołom wydaje nam się, że możemy dokonać wyboru, gramy wolniej, akceptujemy znacznie niższy poziom, który nie jest wystarczający do wygrywaniu spotkań, które musimy wygrać.


- Jeżeli pragniemy zakończyć sezon w pierwszej czwórce, musimy wygrać przynajmniej 6 - 7 spotkań. Nawet to może nam jednak nie wystarczyć. Musimy przywyknąć do gry z maksymalnym stresem.

- Milan Skriniar posiada wszystkie odpowiednie cechy oraz osobowość i charakter, aby je pokazać. Nadszedł czas, aby wziąć odpowiedzialność. Czasami trzeba grać, aby wygrać mecz. Z Napoli mieliśmy rzut rożny w doliczonym czasie gry, ale w polu karnym było tylko czterech naszych graczy. To była ostatnia szansa...


Pogrubione to jest właśnie to co widać gdy na Meazza przyjeżdża np takie Crotone.
Spalletti mówi o wygraniu 6-7 meczów, ciekawe czy zawodnicy są tego świadomi czy bardziej interesuje ich to co po pracy...
Dzyl
Posty: 591
Rejestracja: 19 sty 2010, 19:15

Re: 28 kolejka: Inter - Napoli

Post autor: Dzyl »

Kurcze, powinni gryźć trawę jeśli naprawdę chcą zagrać w tej LM
TomHardy
Posty: 468
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: 28 kolejka: Inter - Napoli

Post autor: TomHardy »

Dzyl pisze:Kurcze, powinni gryźć trawę jeśli naprawdę chcą zagrać w tej LM
Widocznie nie wszyscy chcą bo być może wiedzą, że i tak czeka ich wypierdolka po tym sezonie.
ODPOWIEDZ