31. kolejka Serie A: Torino - Inter
-
- Posty: 128
- Rejestracja: 9 mar 2008, 17:51
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Wierze że możemy jebnąć Toro, liczę na Icardiego. Pora rozgrywania meczu trochę lipna, ale podobno statystycznie szczęśliwa.
Roma dała dupy także 1 pkt dzieli Nas od podium..,Inter nie spierdol tego proszę co.
Roma dała dupy także 1 pkt dzieli Nas od podium..,Inter nie spierdol tego proszę co.
-
- Posty: 468
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Roma przegrała, a więc nie ma kurwa innej możliwości jak pokonać Torino. Wyjebane na godzinę gry, wyjebane na formę Toro, które widać jest mocne. Jeśli mamy być w LM to trzeba rozpierdolić wszystko po drodze. Koniec wymówek, gadania o zjednoczeniu, trzeba wyjść na boisko i na pełnej kurwie zrobić wir z Byków. Chce widzieć pełne zaangażowanie! FORZA INTER! MILANISTA PEZZO DI MERDA!
-
- Posty: 696
- Rejestracja: 2 sie 2009, 01:42
- Lokalizacja: Kutno/Kraków
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Nie no panowie, umówmy się, że kwartał chujowej gdy nam wystarczy. Rywal się wyjebał, my mamy wszystko podane na talerzu i trzeba to wykorzystać. Wierzę, że Icardi zaprezentuję sportową złość po tych pudlach w derbach i wsadzi codnajmniej doppiette. Gramy dobrą piłkę. Torino nie jest może najłatwiejszym rywalem ale kurwa mać trzeba takie drużyny obijąć.
-
- Posty: 1241
- Rejestracja: 23 cze 2006, 11:28
- Lokalizacja: Poznań
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Czarson dobrze prawi, nie ma co, trzeba porobić Toro w sparingu.Czarson pisze:Nie no panowie, umówmy się, że kwartał chujowej gdy nam wystarczy. Rywal się wyjebał, my mamy wszystko podane na talerzu i trzeba to wykorzystać. Wierzę, że Icardi zaprezentuję sportową złość po tych pudlach w derbach i wsadzi codnajmniej doppiette. Gramy dobrą piłkę. Torino nie jest może najłatwiejszym rywalem ale kurwa mać trzeba takie drużyny obijąć.
-
- Posty: 909
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
No i dokladnie, jak zwykle merytorycznie. Tu nie ma co sie pierdolic, Forza InterCzarson pisze:Nie no panowie, umówmy się, że kwartał chujowej gdy nam wystarczy. Rywal się wyjebał, my mamy wszystko podane na talerzu i trzeba to wykorzystać. Wierzę, że Icardi zaprezentuję sportową złość po tych pudlach w derbach i wsadzi codnajmniej doppiette. Gramy dobrą piłkę. Torino nie jest może najłatwiejszym rywalem ale kurwa mać trzeba takie drużyny obijąć.
-
- Posty: 433
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Czarson merytorycznie jak nigdy co
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Pan Mazzarri Walter chyba przeczytał mój post meczowy, że wystawił taka sama jedenastkę jaką przewidywałem. W Interze natomiast zaskakuje Valero, ale chyba Rafałek musi odpocząć po prostu. Martwi jeden pomocnik na ławce.
-
- Posty: 433
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Jeszcze wpierdol od Atalanty i gasimy światło.
-
- Posty: 352
- Rejestracja: 17 mar 2013, 16:57
- Kontakt:
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
mozna juz powoli pakowac kredki, z atalanta na bank wtopimy - 0 pkt albo 1 pkt na bank. A Lacjuchy przebrzydle przegonia nas i roma tez
-
- Posty: 1696
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Trener Walter Mazzarri obił nas co było pewne elo
-
- Posty: 376
- Rejestracja: 22 paź 2011, 16:39
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Kolejny paskudny mecz. Tfu!
-
- Posty: 1459
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Powinno być 0:10, a skończyło się 1:0.
Wkurza mnie nieregularność Icardiego. Co z tego, że w dwóch meczach strzela 5 bramek, skoro w kilku kolejnych jest daremny? Zapewne niedługo ponownie uraczy nas hat-trickiem, aby później nie strzelić nic do końca sezonu.
Valero oraz D'Ambrosio bez komentarza...
Mazzarri, Obi, Ansaldi, Ljajic i uwaga...37 letni Burdisso. Ależ wstyd
Wkurza mnie nieregularność Icardiego. Co z tego, że w dwóch meczach strzela 5 bramek, skoro w kilku kolejnych jest daremny? Zapewne niedługo ponownie uraczy nas hat-trickiem, aby później nie strzelić nic do końca sezonu.
Valero oraz D'Ambrosio bez komentarza...
Mazzarri, Obi, Ansaldi, Ljajic i uwaga...37 letni Burdisso. Ależ wstyd
-
- Posty: 517
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Pech nie przestaje nas prześladować, sami wykreowaliśmy Torino bramkę. Zabraknie tych punktów nam chyba...
-
- Posty: 591
- Rejestracja: 19 sty 2010, 19:15
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
no i stało się...Dzyl pisze:Obi, Ansaldi, Ljalić, jak nasze odpady z nami wygrają to będzie niezła kompromitacja
-
- Posty: 945
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
no i co tam?Stachoo pisze:To jeszcze UdineseStachoo pisze:Po wczorajszym meczu z RB Lazio jedzie do Udine, a Udine jak wiemy średniak z mega słabą passą, ale potrafi zaskoczyć.Klinsi64 pisze:Stracone 2 punkty z milanem sprawiły,że nie możemy się potknąć w Turyniu,bo wątpię by nasi rywale nie wygrali swoich meczów,choć nie jest to niemożliwe.
Roma ma potyczkę z Violą, więc 3 punkty nie są tak pewne.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Nie ukrywajmy Sirigu dzień konia, gdyby nie on mecz kończy się wynikiem podobnym do meczu z Sampdoria...
Perisic przeszedł obok meczu, szkoda zejścia Candervy no ale cóż.
Miejmy nadzieję że Udine stanie na wysokości zadania
Perisic przeszedł obok meczu, szkoda zejścia Candervy no ale cóż.
Miejmy nadzieję że Udine stanie na wysokości zadania
-
- Posty: 1696
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Spójrzcie na formę udinese i wytłumaczcie mi jakim cudem oni mają wygrać z Lazio bo nie potrafię tego zrozumieć
-
- Posty: 189
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 17:01
- Lokalizacja: Zielona Góra/Wrocław
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Nie ma co płakać zostało jeszcze 7 kolejek , co do samego meczu to zabrakło szczęścia
Oby szczęścia nie zabrakło nam do końca sezonu . Mamy tylko 1 punkt straty do Romy i do Lazio (jeśli dziś wygrają z Udine) a z Lazio gramy jeszcze w ostatniej kolejce wiec wszystko w naszych rękach .
Oby szczęścia nie zabrakło nam do końca sezonu . Mamy tylko 1 punkt straty do Romy i do Lazio (jeśli dziś wygrają z Udine) a z Lazio gramy jeszcze w ostatniej kolejce wiec wszystko w naszych rękach .
-
- Posty: 1459
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Ciekawe, czy dziadek Valero zakończy sezon z magiczną liczbą asyst..."0"
-
- Posty: 468
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Beka z tego klubu i znafców liczących na potknięcia innych, kiedy my sami nie chcemy grać w LM.
PS. Trener majstersztyk, środek zatrybił to należy robić zmiany. Chyba sie trenerek za pewnie poczuł myśląc, że teraz mecze same się będą wygrywać. Od razu odpowiem na zarzuty:
a) nie, nie jestem na treningu i nie wiem jaką ma kondycję
b) wiem, że nie grał długo, ale mamy kwiecień, a nie styczeń i chyba 3 msce odbudowy to nie mało, a odpocząć może w innym meczu
Poza tym to Torino nas zweryfikowało bo było w formie czy słabe?
PS. Trener majstersztyk, środek zatrybił to należy robić zmiany. Chyba sie trenerek za pewnie poczuł myśląc, że teraz mecze same się będą wygrywać. Od razu odpowiem na zarzuty:
a) nie, nie jestem na treningu i nie wiem jaką ma kondycję
b) wiem, że nie grał długo, ale mamy kwiecień, a nie styczeń i chyba 3 msce odbudowy to nie mało, a odpocząć może w innym meczu
Poza tym to Torino nas zweryfikowało bo było w formie czy słabe?
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Trochę niepotrzebnie Spall namieszał przed meczem, to chyba nie czas na takie swawole. Prawda taka, że Valero obok DD to najbardziej daremni w ofensywie zawodnicy Interu. I to już jest żelazna zasada.
Tak czy inaczej niesamowicie frajerski mecz. Ten gol Torino to praktycznie nasz swojak, ale chyba tylko w taki nieprawdopodobny sposób mogła zostać odczarowana bramka Handy. Trochę przypomniała się porażka z Genuą gdzie również sami walnie się przyczyniliśmy do pierwszego gola rywali.
Mam nadzieję, że limit pecha do końca sezonu wyczerpaliśmy w dwóch ostatnich meczach. Trochę szkoda bo teraz te niewykorzystane okazje Icardiego bolą dwa razy mocniej. No, ale nie ma już co więcej płakać nad rozlanym mlekiem.
W sobotę wyjazd do Bergamo i szczerze mówiąc to jestem lepszej myśli niż przed Torino. Nie wiem dlaczego, ale myślę, że będzie nam się grało tam swobodniej.
Tak czy inaczej niesamowicie frajerski mecz. Ten gol Torino to praktycznie nasz swojak, ale chyba tylko w taki nieprawdopodobny sposób mogła zostać odczarowana bramka Handy. Trochę przypomniała się porażka z Genuą gdzie również sami walnie się przyczyniliśmy do pierwszego gola rywali.
Mam nadzieję, że limit pecha do końca sezonu wyczerpaliśmy w dwóch ostatnich meczach. Trochę szkoda bo teraz te niewykorzystane okazje Icardiego bolą dwa razy mocniej. No, ale nie ma już co więcej płakać nad rozlanym mlekiem.
W sobotę wyjazd do Bergamo i szczerze mówiąc to jestem lepszej myśli niż przed Torino. Nie wiem dlaczego, ale myślę, że będzie nam się grało tam swobodniej.
-
- Posty: 710
- Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
2 ostatnie mecze wybitnie potwierdzają, że Inter to pechowy klub. Gdybyśmy mieli jaja w tych dwóch starciach i i nie frajerzyli - bo piłkarsko byliśmy lepsi - to w tym momencie w tabeli mielibyśmy 64 pkt, a Roma 60 i szykowałyby się spokojniejsze kolejki...ale to nie pasuje do Interu, znów z nożem na gardle. O naszej potędze na ławce świadczy wpuszczenie Ranocchi do ataku, co było kompletnym nonsensem, ponieważ przez 87 min na wykonaliśmy tak na oko licząc ze 30 dośrodkowań i większość zgarniali defensorzy toro - to nie była dziś metoda. Bramka Torino ekstremalnie przypadkowa, ale nie winilbym tu w odroznieniu od komentatorow Perisicia, bo nie mozna ganic goscia, ze wybijal pilke spod nog Bellotiego,a ze ta poleciala jak poleciala...przerwac mogli to jeszcze D`ambrossio ze Skriniarem, choć na pewno nie było to łatwe. Handanovi zaliczyl dzis interwencje sezonu? Wyglądało imponująco.
Zgadzam się z Sebą, że Icardi ma takie momenty zawieszenia w zdobywaniu bramek w momencie kiedy najbardziej tego potrzebujemy. To tylko potwierdza, że nie jest on warty tych niebotycznych sum, które są za niego oferowane. Jakby ktoś proponował 70 baniek sprzedałbym go bez mrugnięcia okiem
Zgadzam się z Sebą, że Icardi ma takie momenty zawieszenia w zdobywaniu bramek w momencie kiedy najbardziej tego potrzebujemy. To tylko potwierdza, że nie jest on warty tych niebotycznych sum, które są za niego oferowane. Jakby ktoś proponował 70 baniek sprzedałbym go bez mrugnięcia okiem
-
- Posty: 2015
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Sirigu po prawdzie nie wyjął nic niesamowitego, może jeden strzał. Byliśmy dzisiaj ślamazarni, mało kreatywni, ociężali, nie potrafiliśmy konstruować akcji i dlatego nic nie strzeliliśmy. Zapewne nie bez znaczenia było zmęczenie po fizycznym meczu z Milanem, ale Torino też swoje oddało w środku tygodnia więc nie ma się co tłumaczyć. No cóż, jedyny plus jest taki, że mamy o jeden trudny wyjazd mniej, a dystans między nami a Romą nie powiększył się ani o punkt. Jakby jeszcze Lazio nie wygrało, to byłaby to wręcz dla nas szczęśliwa kolejka, bo chyba najbardziej prawdopodobnym jej scenariuszem była strata dwóch punktów do obu rzymskich klubów. Jedno jest pewne, końcówka sezonu będzie bardzo ciekawa.
Oby na Atalantę od ławki odkleił się Vecino bo na BV nie da się patrzeć.
Oby na Atalantę od ławki odkleił się Vecino bo na BV nie da się patrzeć.
-
- Posty: 868
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Przegraliśmy po dobrym meczu na trudnym terenie z dobrą drużyna, to nie wstyd.
Może trochę zabrakło pazura przy wykończeniu, musimy być jeszcze bardziej zdeterminowani w ataku, ale brawo chłopaki. Gramy do końca!
Może trochę zabrakło pazura przy wykończeniu, musimy być jeszcze bardziej zdeterminowani w ataku, ale brawo chłopaki. Gramy do końca!
-
- Posty: 909
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
O Top4 wyścig inwalidów. Pisałem to 5 kolejek temu.
Miłej niedzieli.
Miłej niedzieli.
-
- Posty: 1459
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Lazio zapewne także nie wykorzysta okazji, wieczorem wygra Milan i ponownie uwierzą
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
No i ciekawe jest, że kolejny raz przegrywamy bardziej po swoim błędzie niż super akcji rywala. Mecze z Udinese i Genoa klaniaja się. Przy remisie z Romą też babola wrzucił Santon.
Brakuje mi też troche w tym sezonie umiejętności odwrócenia losów meczu. Że jak dostajemy bramkę to spokojnie, pewni swojej wartości wracamy do meczu i go wygrywamy.
No nic, liczę na więcej zdecydowania i szczęścia z Atalanta no bo po zespole walczącym o Lm należałoby wymagać więcej niż 0 czy 1 pkt na tych dwóch wyjazdach.
Brakuje mi też troche w tym sezonie umiejętności odwrócenia losów meczu. Że jak dostajemy bramkę to spokojnie, pewni swojej wartości wracamy do meczu i go wygrywamy.
No nic, liczę na więcej zdecydowania i szczęścia z Atalanta no bo po zespole walczącym o Lm należałoby wymagać więcej niż 0 czy 1 pkt na tych dwóch wyjazdach.
-
- Posty: 710
- Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Ale mieliśmy poprzeczke i słupek. Coś tam jednak kreowaliśmy, raz wybijali piłkę z linii, drugi raz swietnie Sirigu wyciągnął strzał Icardiego. Wszyscy widzieliśmy gorsze mecze Interu, gdzie było nawet pół okazji.Piekarz pisze:Sirigu po prawdzie nie wyjął nic niesamowitego, może jeden strzał. Byliśmy dzisiaj ślamazarni, mało kreatywni, ociężali, nie potrafiliśmy konstruować akcji i dlatego nic nie strzeliliśmy.
-
- Posty: 907
- Rejestracja: 26 sie 2006, 18:25
- Lokalizacja: Kraków
Re: 31. kolejka Serie A: Torino - Inter
Słaby mecz. Głupie wrzutki z których nic nie wynikało. Cancelo wyłączony z gry przez Ansalduego. Szkoda że Candreva zszedł bo on chociaż dziś pokazał jakiś ciąg na bramkę.
Perisic jest bardzo słaby, brak dynamiki , brak odwagi i ogólnie "dziwne ruchy takie rozluznione" .
Slabo
Perisic jest bardzo słaby, brak dynamiki , brak odwagi i ogólnie "dziwne ruchy takie rozluznione" .
Slabo
-
- Posty: 696
- Rejestracja: 2 sie 2009, 01:42
- Lokalizacja: Kutno/Kraków