GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Tutaj sobie rozmawiamy na temat nadchodzącego i ostatniego meczu Nerazzurrich
Seba
Posty: 1459
Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: Seba »

Kto by pomyślał, że decydującą bramkę o awansie zdobędzie Vecino. Odkupił wszystkie swoje winy. Pazza Inter :inter:
Obrazek
Milo
Posty: 189
Rejestracja: 19 kwie 2007, 17:01
Lokalizacja: Zielona Góra/Wrocław

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: Milo »

Chciałbym pochwalić Brozowicia za dobre rzuty rożne dwa gole po jego różnych było plus prawie karny , ale dobę nawet zawody grał .
miniu86
Posty: 2877
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: miniu86 »

No masakra, że faulował akurat de Vrij, że Icardi udźwignął, że gola strzelił akurat Vecino, który jesienią dał nam wygraną w Rzymie nad Romą przecież.
Masakra, Pazza Inter Amala, przyznam, że nie wierzyłem, że to wyciągniemy. Zdrówko panowie.
Mora
Posty: 2586
Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: Mora »

Wspaniały wieczór. Szalony mecz, wreszcie wracamy tam, gdzie nasze miejsce - do Ligi Mistrzów. Świetnie smakuje to zwycięstwo, odniesione w dramatycznych okolicznościach. Oby był to impuls do rozwoju tego klubu, pozostawienia najważniejszych ogniw i wzmocnień w każdej formacji.

Szkoda mi tego Lazio, grali ładną dla oka piłkę, ale taki jest futbol. Życzę powodzenia w LE.

GRAZIE RAGAZZI :piwko:
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
Seba
Posty: 1459
Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: Seba »

Obrazek
Klinsi64
Posty: 945
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: Klinsi64 »

Seba. pisze:Kto by pomyślał, że decydującą bramkę o awansie zdobędzie Vecino. Odkupił wszystkie swoje winy. Pazza Inter :inter:
Klinsi64 20.05.2018, 19:40
dzis też strzeli
Klinsi64 20.05.2018, 19:40
z romą strzelił 2 gole
broda4991 20.05.2018, 19:39
w
broda4991 20.05.2018, 19:39
vecino do tarcia chrzanu nie umie grać wielkich meczów
Dzonyy
Posty: 2024
Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: Dzonyy »

Klinsi64 pisze:
Seba. pisze:Kto by pomyślał, że decydującą bramkę o awansie zdobędzie Vecino. Odkupił wszystkie swoje winy. Pazza Inter :inter:
Klinsi64 20.05.2018, 19:40
dzis też strzeli
Klinsi64 20.05.2018, 19:40
z romą strzelił 2 gole
broda4991 20.05.2018, 19:39
w
broda4991 20.05.2018, 19:39
vecino do tarcia chrzanu nie umie grać wielkich meczów
15/10 !!!
mikruzzo
Posty: 179
Rejestracja: 13 lip 2009, 14:05
Lokalizacja: Rybnik

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: mikruzzo »

Nareszcie wracamy do gry :!: :inter: :love: :flaga:
doug
Posty: 99
Rejestracja: 25 sie 2006, 18:12
Lokalizacja: Krotoszyn
Kontakt:

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: doug »

Wygralismy, ale to nie zmienia faktu, że w skladzie musza byc zmiany i to potezne. Po pierwsze Candreva, Santon, Borja, Eder out. Co do Handy to mieszane uczucia, bo super parady przeplata z swoim firmowym zagraniem, czyli staniem jak kołek. A po drugie to pozdro dla gnid co pisały na Sb ze przeje.biemy i po co sie łudzic...(tak w skrocie)
IlCapitano
Posty: 909
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: IlCapitano »

KURWA JEST JEST JEST ONI TO ZROBILI LUDZIE KOCHAM WAS FORZA INTER!!!
Kondzik
Posty: 118
Rejestracja: 25 sie 2006, 16:39

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: Kondzik »

Kondzik 20.05.2018, 21:44
WYGRAMY 2-3 W 88MIN

Dziekuje Dobranoc :inter:
Kubus
Posty: 754
Rejestracja: 25 paź 2009, 13:57
Lokalizacja: Chrzanów

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: Kubus »

Lazio zagrało zajebisty sezon, naprawdę szkoda mi ich, że zabrakło dla nich miejsca w Lidze Mistrzów... jak widać Serie A rośnie w siłę, skoro dwie prawie równe sobie drużyny w ostatniej kolejce musiały bić sie na śmierć i życie o zagranie w LM plasując się w tabeli zaraz za półfinalistą LM...

No ale pomijając tą kurtuazję, brawo My! Brawo My! Mamy to! Długo na to czekaliśmy moi drodzy, ostatnie mecze w lidze mistrzów są w pamięci raczej owiane mgłą, i nie są to wspomnienia przyjemne.. Dziś nasi piłkarze uczynili ważny krok w kierunku przyszłości, choć był to krok nieco chwiejny można nawet powiedzieć, że pijany! Ale pal licho z tym, ważne że "Mamy to!".

Naprawdę niesamowite... ostatnia kolejka, 10 minut, 2-3, obie drużyny po 73 punkty ale tylko jedna jest wygrana, druga zaś tonie w łzach... cudowny sport.
Mora
Posty: 2586
Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: Mora »

Nikt nie wspominał o pięknym jubileuszu Icardiego, który udźwignął presję i nie kazał nam czekać na 100 gola do następnego sezonu :) Czekamy na kolejne rekordy hehe
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
IlCapitano
Posty: 909
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: IlCapitano »

https://www.youtube.com/watch?v=J68itCF4Hok FOOOOOOOOORZA INTEEEEEEEEEEEEER
fcinter.pl
Posty: 433
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: fcinter.pl »

Vecino strzelil prawdopodobnie najwazniensza bramke w.karierze, a byc moze najwazniejsza w ostatnich latach dla Interu, a gral tak slabo, ze mialem ochote.go udusic. Swietny mecz.z.wieloma.zwrotami akcji, nie zabraklo.w.tym meczu niczego. WRACAMY
bobogol
Posty: 250
Rejestracja: 5 lut 2005, 22:35
Lokalizacja: Katowice

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: bobogol »

szczekam
szczekam
szczekam
szczekam kur*a i macham ogonkiem!
FORZA INTER!!!!
Odet
Posty: 1708
Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: Odet »

Już na spokojnie. Wracamy do LM i to się liczy. Nie wierzyłem od stycznia, ale to szalony Inter.

Paradoksalnie karny duży kutas dla nas kibiców:
1 bramkę strzelił DD, kt wg wielu kibiców na stronie nie powinien tu grać. Decydującą bramkę strzelił zaś Vecino, którego większość naszych "fachowców" ze strony skreślała z wyjściowego składu na ten mecz (niby miał grać Gaglia, który miał miesiąc przerwy w grze, identyczna sytuacja jak z Vecino w meczu z Juve - też miesiąc przerwy meczowej).
Wielu "fachowców" za słabą grę Interu będzie winić Candrevę, zapominając że za grę ofensywną odpowiada też Rafinha (gówniak, który wychodząc z kontrą zagrywa do tyłu, albo gubi piłkę w głupim dryblingu), Perisic (posrany w każdym kontakcie z piłką, miałem wrażenie, że nie strzeliłby nawet gdyby był sam przed pustą bramką), czy opanowujący sztukę znikania do perfekcji Icardi (chłopa nie ma na boisku, chociaż raz przy karnym się obudził). Tak, wiem, winny i tak będzie Candreva...

Na szczęście jest mądrze grający Brozo, niemądrze zmieniający piłkarzy pan Inzaghi i mądra, kochana łysa toskańska główka pan Spalletti. Dziękuję WAM !!! za Inter w LM !!!

Pozdr.
miniu86
Posty: 2877
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: miniu86 »

Dżizas ale super, że w końcu udało się coś zrobić do końca. Nie zmarnowaliśmy szansy jak kiedyś z Tottenhamem, czy dwa razy z Juve, ale poszliśmy za ciosem i dowieźliśmy to. Inter w końcu delivered.
Tym piękniej, że zrobiliśmy to w tak ważnym dla klubu meczu, patrząc na ostatnie lata równie ważnym jak finał LM.

Lucjanku kuzynku zrobiłeś to! Dziękujemy!
davidoffzmc
Posty: 95
Rejestracja: 23 sie 2010, 01:07
Lokalizacja: Kraków

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: davidoffzmc »

Odet, kiedy kogoś trzeba skrytykować, to krytykujmy. Kiedy pochwalić to chwalmy.

D'Ambrosio - na lewej obronie gra dramatycznie słabo, źle się ustawia, schodzi non stop do środkowego pomocnika, nie przez przypadek Lazio tamtędy atakowało. Przegrywa większość pojedynków, nie wraca. To on zawinił przy bramce Felipe Andersona. jego jedynym zadaniem w tej akcji było patrzenie na to co Robi Felipe i zablokowanie go, zagrodzenie możliwości dojście do piłki. Danilo to nie jest lewy obrońca i trzeba to jasno powiedzieć. Natomiast nie jest to jego wina, sam się tam nie ustawia. Brawo za bramkę, zrobił w tłoku co należało.

Vecino - zagrał kabaret, cyrk. Facet ani nie atakuje, ani nie broni. Puśćcie sobie na spokojnie ten mecz i zobaczcie jak gość odpuszcza walkę w środku, jak nie idzie za swoim zawodnikiem i jak truchtem wraca do obrony, gdzie powinien być pierwszym, który tą obronę wspomaga i powinien zapie.....ć jak najszybciej za przeciwnikiem (a tym bardziej wiedząc, że Brozo ma żółtko i nie może ryzykować). Oceniam występ Vecino wczoraj na 2/10 a ta dwójka tylko dlatego, że wsadził łeb i dał nam bramkę ważną kilkadziesiąt mln euro. Gdyby nie przyłożył głowy jego występ byłby chyba pokazywany na szkoleniach juniorów, jak nie powinien grać środkowy pomocnik.
BAGGIO1
Posty: 549
Rejestracja: 25 sie 2006, 19:27
Lokalizacja: Chełmno/Toruń

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: BAGGIO1 »

Może i należałoby się wiele gorzkich słów naszym po wczorajszym występie, ale C**J z tym! Jakimś cudem udało się wygrać i WRESZCIE zagramy w LM. Głęboko wierzę, że nastanie wreszcie jakaś stabilizacja i budowanie czegoś na przyszłość. Nie oczekuję od Luciano cudów, ale po prostu przywrócenia Interu do grona "poważnych klubów". Pierwszy krok uczyniony!

FORZA INTER!
zoniek
Posty: 687
Rejestracja: 2 paź 2009, 21:00

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: zoniek »

Zawał i euforia. W końcu! 8 lat posuchy, żalu, smutku, złości, niespełnionych marzeń i upokorzeń. Ciężkie jest życie kibica Interu. Ale w końcu mamy upragniony awans do LM.
Co do samego meczu...
Lazio grało dojrzalszy i bardziej atrakcyjny dla oka futbol. Szacunek za taką postawę w ciągu całego sezonu.
Co do naszych zawodników...
Handanovic - gdyby nie on byłoby po meczu. 2 lub 3 świetne interwencje uchroniły nas przed klęska. Ale tak jak i na niego przystało stal przy bramkach jak kołek. Nie mówię o samoboju Perisica. Uważam, że przy dobrej ofercie można dać mu odejść. Nie jest niezastąpiony.
DD - pomimo bramki i tak uważam, że zagrał padake. Bramka Andersona jest na jego koncie. W następnym sezonie albo ława albo OUT.
Miranda - pewniak, czyścił co trzeba. W przypadku przyjścia dr Vrija chętnie bym go zostawił na ławę bo w podstawie widzę właśnie holendra i słowaka. I tak dużo na nim nie zarobimy, a na ławkę jak znalazł. Oby mu taki układ pasował.
Skriniar - to samo co Miranda. Pewniak.
Cancelo - jak większość kibiców uważam, że powinien być wykupiony, ale nie za gotówkę, ale w ratach. W obronie sporo mu brakuje. Także siły do walki bark w bark.
Vecino - pomimo bramki powinien zostać sprzedany. Na ławkę nawet za cienki.
Brozovic - najbardziej irytujący zawodnik drugą część sezonu miał bardzo dobrą. W meczu dobrze dryblował, podawał, szukał gry. Powinien zostać na ławkę, ewentualnie do podstawy jak nie znajdzie się ze dwóch lepszych pomocników.
Candreva - OUT i to bez dwóch zdań. Mlodszy i lepszy już nie bedzie. Tak beznadziejnej formy i żenującej postawy nie widziałem u żadnego zawodnika przez cały sezon.
Rafinha - trochę nam zginął w tym meczu, ale to jeden z nielicznych, któremu się chciało podczas sezonu. Mogliby go wykupić.
Perisic - zmieniłbym go już w przerwie lub zaraz po. Dramat to co zagrał. W przypadku bardzo dobrej oferty bym go sprzedał. Jeżeli zostawić to tylko na ławkę.
Icardi - nie był to mecz życia, ale karny dał nam wiarę, a cały sezon bajka. Bez wątpliwości powinien zostać z nami jak najdłużej. Wywalczyliśmy LM więc pora coś tam razem ugrać.
Karamoh - powinien wejść w przerwie za Antka. Gość wprowadza bardzo dużo ożywienia. Na przyszły sezon na ławkę jak znalazł, a w przyszłości, jak dojrzeje to widzę go w podstawie.
Ranocchia - wszedł zmotywowany, widać, że bardzo chciał. Zostawić na ławkę. Z Mirandą mielibyśmy spokój jeżeli chodzi o zmienników.
Eder - bez szału. Powinien odejść.
Inni, którzy nie zostali wymienieni - OUT
Alfa
Posty: 386
Rejestracja: 20 wrz 2011, 22:50

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: Alfa »

zoniek pisze:Zawał i euforia. W końcu! 8 lat posuchy, żalu, smutku, złości, niespełnionych marzeń i upokorzeń. Ciężkie jest życie kibica Interu. Ale w końcu mamy upragniony awans do LM.
Co do samego meczu...
Lazio grało dojrzalszy i bardziej atrakcyjny dla oka futbol. Szacunek za taką postawę w ciągu całego sezonu.
Co do naszych zawodników...
Handanovic - gdyby nie on byłoby po meczu. 2 lub 3 świetne interwencje uchroniły nas przed klęska. Ale tak jak i na niego przystało stal przy bramkach jak kołek. Nie mówię o samoboju Perisica. Uważam, że przy dobrej ofercie można dać mu odejść. Nie jest niezastąpiony.
DD - pomimo bramki i tak uważam, że zagrał padake. Bramka Andersona jest na jego koncie. W następnym sezonie albo ława albo OUT.
Miranda - pewniak, czyścił co trzeba. W przypadku przyjścia dr Vrija chętnie bym go zostawił na ławę bo w podstawie widzę właśnie holendra i słowaka. I tak dużo na nim nie zarobimy, a na ławkę jak znalazł. Oby mu taki układ pasował.
Skriniar - to samo co Miranda. Pewniak.
Cancelo - jak większość kibiców uważam, że powinien być wykupiony, ale nie za gotówkę, ale w ratach. W obronie sporo mu brakuje. Także siły do walki bark w bark.
Vecino - pomimo bramki powinien zostać sprzedany. Na ławkę nawet za cienki.
Brozovic - najbardziej irytujący zawodnik drugą część sezonu miał bardzo dobrą. W meczu dobrze dryblował, podawał, szukał gry. Powinien zostać na ławkę, ewentualnie do podstawy jak nie znajdzie się ze dwóch lepszych pomocników.
Candreva - OUT i to bez dwóch zdań. Mlodszy i lepszy już nie bedzie. Tak beznadziejnej formy i żenującej postawy nie widziałem u żadnego zawodnika przez cały sezon.
Rafinha - trochę nam zginął w tym meczu, ale to jeden z nielicznych, któremu się chciało podczas sezonu. Mogliby go wykupić.
Perisic - zmieniłbym go już w przerwie lub zaraz po. Dramat to co zagrał. W przypadku bardzo dobrej oferty bym go sprzedał. Jeżeli zostawić to tylko na ławkę.
Icardi - nie był to mecz życia, ale karny dał nam wiarę, a cały sezon bajka. Bez wątpliwości powinien zostać z nami jak najdłużej. Wywalczyliśmy LM więc pora coś tam razem ugrać.
Karamoh - powinien wejść w przerwie za Antka. Gość wprowadza bardzo dużo ożywienia. Na przyszły sezon na ławkę jak znalazł, a w przyszłości, jak dojrzeje to widzę go w podstawie.
Ranocchia - wszedł zmotywowany, widać, że bardzo chciał. Zostawić na ławkę. Z Mirandą mielibyśmy spokój jeżeli chodzi o zmienników.
Eder - bez szału. Powinien odejść.
Inni, którzy nie zostali wymienieni - OUT

amen kuzynku niestety
KoBa
Posty: 517
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: KoBa »

Bodajże Klinsi kilkukrotnie pisał, trafnie, że Inter w tym sezonie nie daje niczego ekstra. Jakież to szczęście, że wreszcie ekstra dał w kluczowym momencie całego sezonu. Mecz nie ułożył się nam dobrze, przypadkowa bramka, następnie świetnie zorganizowane Lazio, nie pozwalające nam grać swojej piłki, nie potrafiliśmy przejąć kontroli nad meczem, a i tak go wygraliśmy. Mieliśmy to wygrać i mimo, że nam nie szło wepchnęliśmy tyle goli, ile trzeba. Po raz pierwszy w sezonie zrobiliśmy coś takiego i to mnie cieszy najbardziej.

Icardi, D'Ambrosio i Vecino zagrali bardzo słabo, ale zakończyli mecz z bramkami, to był szalony wieczór. Najlepszy na boisku, nie po raz pierwszy, Brozovic. Niesamowita metamorfoza, oczywiście umiejętności miał zawsze, ale to jak dojrzał to jest niepojęte. Z premedytacją, wszedł w drybling z Lulicem widząc go nabuzowanego po bramce Icara oraz wiedząc że ten ma kartkę. No i na dokładkę asysta przy bramce sezonu. Rafinha dzisiaj stłamszony, Cancelo nerwowy, ale jego szybkość zrobiła robotę. Miranda i Skriniar wiadomo, Handa też pomógł. Perisisc biegał i pomogał w defensywie, ale to tyle, Candreva wyglądał jakby to był zwykły ligowy mecz, bardzo słabo. Świetna zmiana Karamoha, szarpał z lewej strony, szarpał prawą flanką no i to on wywalczył TEN rzut rożny. Eder raz świetnie wyłożył Icarowi piłkę, nie zasłużył na krytykę wczoraj. Brawa też dla Ranocchi - wiedział po co wchodzi, dwa wybicia z naszego pola karnego w doliczonym czasie gry.
Skepta
Posty: 352
Rejestracja: 17 mar 2013, 16:57
Kontakt:

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: Skepta »

nie wazne w jakim stylu, wazne ze w końcu pier dolony hymn na Meazza uslyszymy essaaaaaaaaaaa

i hajsik i lepsi pilkarze w oknie <3 juz sie nei moge doczekac okna transferowego

a te kurwy co szczekaly na Rocchiego przed meczem mowilem ze beda odszczekiwać po meczu (bobogol mordeczko to nie do Ciebie)
Odet
Posty: 1708
Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: Odet »

KoBa pisze:Najlepszy na boisku, nie po raz pierwszy, Brozovic. Niesamowita metamorfoza, oczywiście umiejętności miał zawsze, ale to jak dojrzał to jest niepojęte. Z premedytacją, wszedł w drybling z Lulicem widząc go nabuzowanego po bramce Icara oraz wiedząc że ten ma kartkę. No i na dokładkę asysta przy bramce sezonu.
Pięknie napisane, cieszę się że mamy kibiców którzy to widzą :)
Pozdr.
miniu86
Posty: 2877
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: miniu86 »

No Karamoh miał już w tym sezoniebtaki wywalczony rzutem na taśmę rzut rożny, strzelił też na 2-1 z Bolonia tak więc kilka pkt nam ugral.

Świetna zmiana Spalla z tym Ranocchia i najlepsze, że od razu było czuć, że to dobry ruch. Po pierwsze po jego wejściu na ten rzut rożny, w szeregach Lazio zapanował chaos z którego skorzystał Vecino, po drugie miał kilka ważnych wybić. Co by o nim nie mówić to przy Spallettim Rano wzrósł.

Brawa też dla Marcelo, który jest naszą najjasniejsza postacią w pomocy obecnie.

Generalnie budująca dla mnie jest ostatnio postawa i motywacja Brozovica i Ranocchi.
IlCapitano
Posty: 909
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: IlCapitano »

Ranocchia rozegrał bardzo dobry sezon, nie bójmy się tego powiedzieć błagam może co

O Brozoviciu wszystko już zostało napisane i powiedziane, kapitalna metamorfoza. Umiejętności miał zawsze, miał jednak również zryty łeb. Ciekawe czy efekt utrzyma się w przyszłym sezonie.
Dzyl
Posty: 591
Rejestracja: 19 sty 2010, 19:15

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: Dzyl »

Ranocchia na ławkę powinien zostac, kadra musi szeroka na 3 frontach gramy w końcu. De Vrij-Skriniar i Miranda-Ranocchia na ławce, do tego dobrze by było kogoś z primavery włączyć w skład bo jak ktoś wypadnie za kartki/kontuzje z obrońców to lipa. To samo tyczy się pozostałych formacji. MINIMUM to mieć 11 zmienników na ławce. Do tego ktoś w obwodzie.
MiRas.
Posty: 3346
Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
Lokalizacja: Loża Szyderców
Kontakt:

Re: GRANDE FINALE: Lazio - Inter

Post autor: MiRas. »

Dobra, emocje i kurz opadły. Wczorajszy mecz kosztował mnie kolejnych parę siwych włosów i 5 lat życia, ostatni raz takie emocje były chyba w 2010 roku... W 73 minucie wyłączyłem mecz, po VARze, jakoś opuściła mnie wiara, ale coś mnie natchnęło 4 minuty później by włączyć na nowo, bo może coś się wydarzy i był to strzał w dziesiątkę, bo to, co się tam porobiło, przeszło moje najśmielsze wyobrażenia.

Mecz cudów, nawet nasz prezes się odnalazł, bo ostatnio się zastanawiałem czy Thohir to jeszcze z nami ma coś wspólnego czy nie.
ODPOWIEDZ