6. kolejka Serie A: Inter - Fiorentina
-
- Posty: 550
- Rejestracja: 25 sie 2006, 19:27
- Lokalizacja: Chełmno/Toruń
Re: 6. kolejka Serie A: Inter - Fiorentina
Nie obyło się bez kłopotów, viola narobiła trochę dymu pod naszą bramką ( a szczególnie młody Chiesa), ale koniec końców 3 punkty zostały w domu i to jest w tym wszystkim najważniejsze. Teraz nie stracić koncentracji z Cagiliari żeby czasem nie było jakiejś powtórki z Parmy czy też niepotrzebnego gonienia wyniku, bo po co się męczyć przed LM. Jest lepiej, co raz lepiej. Forza Inter!
-
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 6. kolejka Serie A: Inter - Fiorentina
Właśnie ten ,,brak stylu" to styl Interu Spala. Gra oparta na fizyczności zawodników, wysokim pressingu, dobrze zorganizowanej obronie i stałych fragmentach gry. Nie będziemy grać pięknej kombinacyjnej piłki w ataku pozycyjnym, bo nie mamy takich zawodników. Raczej trzeba się przyzwyczaić do takiego obrazu naszej gry.
Oczywiście trzeba będzie wyelimonować proste błędy, których wczoraj było aż za nadto.
-
- Posty: 909
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 6. kolejka Serie A: Inter - Fiorentina
Jak Juventus betoniarza Allegriego gra gówno to się to nazywa wtedy "cyniczną grą", a jak Inter chce grać podobnie, to już niby "brak stylu". Beka troszkę.
Wczoraj najlepsi na placu D'Ambrosio, Brozović i de Vrij, a najgorsi Vecino i Perisić - kolejność nieprzypadkowa.
Wczoraj najlepsi na placu D'Ambrosio, Brozović i de Vrij, a najgorsi Vecino i Perisić - kolejność nieprzypadkowa.
-
- Posty: 868
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
Re: 6. kolejka Serie A: Inter - Fiorentina
Inter wygrywa, wszystko spoko spoko To wyglądało trochę jak początek zeszłego sezonu, nie ma się co temu bardzo dziwować, bo w ataku zagrali nasze chłopaki, jak można powiedzieć o kimś kto nie tylko gra już tu kilka sezonów ale jest ważna częścią stylu gry drużyny. Mimo, że Ci sami to jednak jakby jakoś inni. Inny Antonio, na pewno w dobrej formie, może i wciąż szukający wrzutki, jednak z głową na karku, kombinujący, ale nie jak kon pod górkę. O tej trójce, mimo wszystko, może jeszcze nie wczoraj, ale w dalszym ciągu, nie w martwym ciągu, ale na fali wznoszącej ,będzie można jeszcze powiedzieć, że takich dwóch jak ich trzech nie ma. A na pewno nie takich jak 3 plus, zdecydowanie bowiem Radja szybko staje się naszym chłopakiem, razem z Kwadwo, który pomimo, że jest z Afryki, na boisku wygląda jak biały kruk.
W mojej opinii, to obraz jesieni takiej późno październikowej, z planety B 612
Pod hasłem "jesień" przypomina się z rysunek z książki do środowiska (przedmiot z podstawowki). "Jesień w sadzie", na pierwszym planie jeż z jabłkiem, przez co prawie tak duży jak ludzie z tyłu, którzy coś cwaniakują, zaś na górze, na gałęzi - ona. Krolowa, dla ktorej zaden orzech nie jest zbyt twardy do zgryzienia przez co wszystkie reklamy Blend-a-Med leżą. Za jakiś czas moze to my będziemy taką wiewiorką Serie A?
W mojej opinii, to obraz jesieni takiej późno październikowej, z planety B 612
Pod hasłem "jesień" przypomina się z rysunek z książki do środowiska (przedmiot z podstawowki). "Jesień w sadzie", na pierwszym planie jeż z jabłkiem, przez co prawie tak duży jak ludzie z tyłu, którzy coś cwaniakują, zaś na górze, na gałęzi - ona. Krolowa, dla ktorej zaden orzech nie jest zbyt twardy do zgryzienia przez co wszystkie reklamy Blend-a-Med leżą. Za jakiś czas moze to my będziemy taką wiewiorką Serie A?
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: 6. kolejka Serie A: Inter - Fiorentina
IlCapitano pisze: ↑26 wrz 2018, 10:12 Jak Juventus betoniarza Allegriego gra gówno to się to nazywa wtedy "cyniczną grą", a jak Inter chce grać podobnie, to już niby "brak stylu". Beka troszkę.
Oj nie zrozumiałeś chyba (albo nie chciałeś).
Przypomnij mi kiedy to Juve gra z taką dziurą w środku pola? przypomnij sobie jak wyglądają tam odległości między formacjami.
NIkt nie oczekuje dominacji w grze ofensywnej ala Barca czy City. Ja oczekuję porządku w grze, tego, że wiemy co gramy, a jest CHAOS.
PYT: czy czułeś wczoraj że mamy mecz pod kontrolą? bo na shoutbox pisałeś coś zupełnie innego...
I to jest klucz, Inter na razie tylko chce...jak Inter chce grać podobnie
Racja, czy tam dużo racji. Ja takiej pięknej gry kombinacyjnej nie oczekuję.
I co była wczoraj dobrze zorganizowana obrona i gra na stałe fragmenty gry??
Czułeś że mecz jest pod naszą kontrolą??
Pozdr.
-
- Posty: 2015
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 6. kolejka Serie A: Inter - Fiorentina
Ale w takim razie kto ma grać? Borja Valero z Joao Mario?
"Fakt" trochę kontrowersyjny, ja wczoraj widziałem więcej baboli Vecino niż Brozovicia, a Urugwajczyk zagrał wczoraj niecałe 70 minut a nie cały sezon...
Brozović jest drażniący, to prawda, ale niestety jest też najlepszy z naszych środkowych pomocników.
-
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 6. kolejka Serie A: Inter - Fiorentina
Racja, czy tam dużo racji. Ja takiej pięknej gry kombinacyjnej nie oczekuję.
I co była wczoraj dobrze zorganizowana obrona i gra na stałe fragmenty gry??
Czułeś że mecz jest pod naszą kontrolą??
Pozdr.
[/quote]
Może w obronie nie graliśmy perfekcyjnie i wiele nie zdziałaliśmy po rzutach rożnych czy wolnych ale gołym okiem widać, że Spal dąży wykorzystania warunków fizycznych naszych piłkarzy. Nie zwróciłeś uwagi, że prawie każdy faul na połowie rywala kończy się wejściem obrońców w pole karne i długim zagraniem na nich? Owszem mecz wymykał się nam spod kontroli bo Inter jest jeszcze maszyną nie dopracowaną. Ale kiedy my mamy kontrolę nad meczem przez 90 minut? dwa razy w sezonie trafi się takie spotkanie...
Pozd.
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
-
- Posty: 2506
- Rejestracja: 18 sty 2004, 13:12
- Lokalizacja: Lublin
Re: 6. kolejka Serie A: Inter - Fiorentina
Jeśli jest taka potrzeba, to może trzeba ich sprawdzić.Piekarz pisze: ↑26 wrz 2018, 11:32Ale w takim razie kto ma grać? Borja Valero z Joao Mario?
"Fakt" trochę kontrowersyjny, ja wczoraj widziałem więcej baboli Vecino niż Brozovicia, a Urugwajczyk zagrał wczoraj niecałe 70 minut a nie cały sezon...
Brozović jest drażniący, to prawda, ale niestety jest też najlepszy z naszych środkowych pomocników.
Napisałem co myślę o Brozovicu, nie rozumiem dlaczego nagle się Vecino zasłaniasz. Zgadzam się że Vecino też jest do wypierdolenia, dlatego nic nie pisałem w tym temacie. Ale jak czytam że Brozovic wraca do formy...
-
- Posty: 1143
- Rejestracja: 13 wrz 2005, 08:22
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
-
- Posty: 1728
- Rejestracja: 16 lut 2008, 17:43
- Lokalizacja: Giuseppe Meazza
Re: 6. kolejka Serie A: Inter - Fiorentina
Cieszą ważne 3pkt. i to tyle, albo jak na nas to aż tyle...
Obecny Inter do bólu przypomina mi Inter Manciniego( wreszcie punktujemy), ale jakiegokolwiek ładu i składu tutaj nie widać. Nie wiem czy to wynika z braku formy 3/4 zawodników, czy kompletnego braku pomysłu łysego. Widząc, że wczoraj za wykonywanie stałych fragmentów gry jako pierwszy łapał się gość co od dwóch sezonów ma najwiecej prób dośrodkowań, jednoczenie najwiecej ich psując, skłania do wskazania na łysego. Bez pomyslu, bez mapy z solidnym zaangażowaniem, tylko tego nie można odmówić obecnemu Interowi. Oczy krwawią..
Jaranie się antkiem, ze w ostatnich dwóch meczach( sorry 1,5 meczu) kilka razy prosto kopnął piłkę jest żałosne i pokazuje jak niektórym z nas zbrzydł Inter, ze cieszą nas podstawowe juniorskie zagrania u piłkarskiego trupa..minimalizm.
Cyniczny Inter? - chyba kurwa fatalny.
Gdybyśmy w ostatnich trzech meczach zdobyli 2/3 pkt. ktokolwiek byłby zaskoczony?
Obecny Inter do bólu przypomina mi Inter Manciniego( wreszcie punktujemy), ale jakiegokolwiek ładu i składu tutaj nie widać. Nie wiem czy to wynika z braku formy 3/4 zawodników, czy kompletnego braku pomysłu łysego. Widząc, że wczoraj za wykonywanie stałych fragmentów gry jako pierwszy łapał się gość co od dwóch sezonów ma najwiecej prób dośrodkowań, jednoczenie najwiecej ich psując, skłania do wskazania na łysego. Bez pomyslu, bez mapy z solidnym zaangażowaniem, tylko tego nie można odmówić obecnemu Interowi. Oczy krwawią..
Jaranie się antkiem, ze w ostatnich dwóch meczach( sorry 1,5 meczu) kilka razy prosto kopnął piłkę jest żałosne i pokazuje jak niektórym z nas zbrzydł Inter, ze cieszą nas podstawowe juniorskie zagrania u piłkarskiego trupa..minimalizm.
Cyniczny Inter? - chyba kurwa fatalny.
Gdybyśmy w ostatnich trzech meczach zdobyli 2/3 pkt. ktokolwiek byłby zaskoczony?
Re: 6. kolejka Serie A: Inter - Fiorentina
Największym problemem Interu są niedokładne podania i brak zdecydowania pod bramką rywala. Jak warto uderzyć do podajemy, jak trzeba podać to uderzamy na bramkę z nieprzygotowanej pozycji. Perisic wczoraj kilka razy nie podniósł głowy i na pamięć grał do Icardiego.
Ciekawy jestem w sumie jaki pomysł na ten zespół miał Spalletti przed rozpoczęciem rozgrywek bo nie wiemy, czy chcieliśmy grać od razu z Nainggolanem na 10, Lautaro czy Keitą. Radja ma ogromny potencjał strzelecki na 10, ale Lautaro grałby np. bliżej Icardiego i mogłoby to być z korzyścią dla zespołu.
Ciekawy jestem w sumie jaki pomysł na ten zespół miał Spalletti przed rozpoczęciem rozgrywek bo nie wiemy, czy chcieliśmy grać od razu z Nainggolanem na 10, Lautaro czy Keitą. Radja ma ogromny potencjał strzelecki na 10, ale Lautaro grałby np. bliżej Icardiego i mogłoby to być z korzyścią dla zespołu.
-
- Posty: 468
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 6. kolejka Serie A: Inter - Fiorentina
Piękne podsumowanie, sam lepiej bym tego nie napisał, a krytykować to akurat potrafie.Minister pisze: ↑26 wrz 2018, 14:36 Cieszą ważne 3pkt. i to tyle, albo jak na nas to aż tyle...
Obecny Inter do bólu przypomina mi Inter Manciniego( wreszcie punktujemy), ale jakiegokolwiek ładu i składu tutaj nie widać. Nie wiem czy to wynika z braku formy 3/4 zawodników, czy kompletnego braku pomysłu łysego. Widząc, że wczoraj za wykonywanie stałych fragmentów gry jako pierwszy łapał się gość co od dwóch sezonów ma najwiecej prób dośrodkowań, jednoczenie najwiecej ich psując, skłania do wskazania na łysego. Bez pomyslu, bez mapy z solidnym zaangażowaniem, tylko tego nie można odmówić obecnemu Interowi. Oczy krwawią..
Jaranie się antkiem, ze w ostatnich dwóch meczach( sorry 1,5 meczu) kilka razy prosto kopnął piłkę jest żałosne i pokazuje jak niektórym z nas zbrzydł Inter, ze cieszą nas podstawowe juniorskie zagrania u piłkarskiego trupa..minimalizm.
Cyniczny Inter? - chyba kurwa fatalny.
Gdybyśmy w ostatnich trzech meczach zdobyli 2/3 pkt. ktokolwiek byłby zaskoczony?
Aczkolwiek po dobrym początku Violki do końca 1 połowy graliśmy dobrze, Viola dlugimi momentami nie mogla wyjść z połowy, tylko co kurwa z tego skoro od 30 metra do bramki przeciwnika nie wiemy jak sie zachowac i co zrobić z piłką. Ewidentnie łysy nie ma pomysłu na grę z przodu. To wygląda fatalnie. Znowu nie szuka innych rozwiązań tylko katuje Radje na 10. Przerwy między zawodnikami są takie, że nie ma opcji stworzyć poważne zagrożenie. Kilka razy były chęci szybkiego wrzutu z autu, a naszych było 4 z przodu oddalonych od siebie o jakies 25- 30 m każdy. Kpina. Łysy rusz tą łepetyną.