3. kolejka Ligi Mistrzów: Barcelona - Inter

[maverik]

Siedem zwycięstw z rzędu, z taką passą podchodzimy do meczu z Barceloną. Na Camp Nou graliśmy 3 razy i 3 razy przegraliśmy, może w środę uda się to przełamać choćby remisem. Jedno jest pewne na pewno będziemy grali do końca i być może znów Vecino zadecyduje.



Derby zdominowane i wygrane, ale okupione kontuzjami. Jeżeli zagramy bez Chorwatów i oczywiście Radji to chyba taki skład:
Handanović - Vrsaljko de Vrij Skriniar D'Ambrosio - Vecino Asamoah - Candreva B.Valero Politano - Icardi

Jeżeli zagra Brozović to Asamoah wróci na lewą obronę, a jeżeli będzie Perisić to Candreva dalej zostanie na ławce. Na Lautaro nie ma co liczyć bo przegramy już przed pierwszym gwizdkiem walkę o środek pola.

W Barcelonie na pewno nie zagra Messi, Vermaelen, a także Umtiti, więc to dość spore osłabienia, ale Barcelona ma mocniejszy skład i lepszą ławkę, więc nie powinni tego tak odczuć jak my. Choć jestem ciekaw jak zagrają bez Lionela.

Przypuszczam, że Barcelona zagra 4-3-3 w składzie: Ter Stegen - Semedo Lenglet Pique Alba - Rakitic Busquets Arthur - Coutinho Suarez Dembele

PSV gra z Tottenhamem o 19 także będzie można obejrzeć oba mecze naszej grupy trzymając kciuki za Holendrów. Transmisja na TVP1 oraz na Polsacie Sport Premium 2.

[Randama]

Ja nawet nie chce żeby Brozovic i Perisic grali w tym meczu, jeśli jest odrobina niepewności co do ich stanu fizycznego. Już sama strata Nainggolana sprawia nam spory kłopot, oby wrócił na rewanż z Barceloną na GM, bo tam trzeba szukać punktów.

Przyszło mi przez myśl do głowy, że w środę moglibyśmy zagrać 4-4-2 z Asamoahem i Vecino w środku, ale jak nie ma ani Brozovicia ani Nainggolana to bez Valero się nie obędzie. Ktoś tą piłkę musi przetrzymać.

Handanovic; Vrsaljko, De Vrij, Skriniar, D'Ambrosio; Politano, Vecino, Valero, Asamoah; Lautaro, Icardi coś takiego bym chciał zobaczyć.

Porażkę należy wkalkulowywać, ale nawet bez Chorwatów i Nainggolana jesteśmy w stanie wywieźć jakieś punkty.

[TomHardy]

Bez Nainggolana i Chorwatów to możemy conajwyżej prosic o najmniejszy wymiar kary o takie są fakty. Ale porażkę biorę na klatę, ważne żeby dojebac Lacjo za tydzień. Może Radja zdąży wrócić na to spotkanie. Nie ma sie co łudzić, bo choć dostaliśmy wiatr w żagle tymi 7 wygranymi to jedziemy na Camp Nou do Barcelony i brak 3 podstawowych zawodników zwłaszcza środka pola, kiedy zmienników mamy beznadziejnych lub wcale to można liczyć jedynie na niemoc strzelecką blaugrany i nasza mocną obronę.

[SETE]

Wywiezienie punktu z CampNou będzie bardzo trudne. Nie wiem jak Spall wystawi , jest to dla mnie trochę zagadka ale uważam,ze mimo wszystko nie powinien wystawiać Brozo bo obok Naingollana to jest dla nas gracz kluczowy i brak tej dwójki byłby nie do zastąpienia . Radja jak wróci to najwcześniej na Barce na Meazza czyli sporo. Mecz jest prestiżowy ale ważniejszy jest z Lazio i ważne żeby jak najwiecej naszych było po prostu zdrowych

[Dzyl]

Myślę, że zagramy takim samym składem jak z Milanem z tą różnicą, że za Radje zagra Valero. Chociaż ciekawą opcja wydaje się też 3-4-1-2 z Asamoah i Vrsaljko na wahadłach, Vecino i Brozo w środku i Lautaro, Icardim i Politano w ataku. Mam przeczucie, ze nie sfrajerzymy i mocno postawimy się zraszaczą. Stawiam na remis.

[Piekarz]

Podstawowa sprawa, to żebyśmy nie próbowali oddać życia i zdrowia za punkty w tym meczu. Oczywiście trzeba zaprezentować się godnie, walczyć, ale nie bardziej niż w zwykłym ligowym meczu, mimo że miejsce i przeciwnik pobudza wyobraźnię. Umówmy się - raczej ten mecz przegramy niż go nie przegramy, nawet jeśli maksymalnie napniemy muskuły, a awans do 1/8 jest już dość blisko i nie musimy nic wywieźć z Camp Nou poza honorem. Jeśli są wątpliwości co do czyjegoś zdrowia, to niech po prostu nie gra, nawet jeśli ma to oznaczać tartaczną pomoc Gagliardini-Vecino-Borja Valero. Za Perisicia to chętnie zobaczę kogoś innego nawet jeśli Chorwat jest w pełni zdrowy.

Jeśli wypada Radja, Brozo i Perisić, to ja bym to widział jakoś tak: Handa; Vrsaljko, Skriniar, De Vrij, Asamoah; Gagliardini, Valero, Vecino; Politano, Icardi, Keita. Monolityczna obrona + Gagliardini w pomocy zwiększa szanse na jakieś fajne 0-0, a elektryczne skrzydła Politano-Keita, chociaż na ligę jak dla mnie zbyt elektryczne, to w grze z kontry przeciwko hiszpańskiej drużynie mogą zdać egzamin.

[IlCapitano]

Mordko Pjekarowa, ale Gagliardini nie jest zgłoszony do LM, rozumiesz to czy nie.

[Piekarz]

Aha. No tak. No to Asamoah w jego miejsce i D'Ambrosio w miejsce Asamoah.

[Kusiak]

Kompromitacja Piekara, typowe, zacznij zyc realnie itd itp

[Randama]

INTER (4-2-3-1): Handanovic; D'Ambrosio, Skriniar, Miranda, Asamoah; Vecino, Brozovic; Candreva, Borja Valero, Perisic; Icardi.

Dzisiejsza La Gazzetta. LOL

[KoBa]

Legitymujemy się 7 zwycięstwami z rzędu, najlepsza taka seria od ponad roku, teraz jednak, mamy chyba najtrudniejsze możliwie zadanie na poziomie piłki klubowej aby taką serię przedłużyć, to byłoby coś niesamowitego. Jak większość, zadowolę się serią 8 meczów bez porażki.

Ogromna szkoda, że nie ma Radji przydałby się w tym meczu bardzo, nie stawiałbym jednak ustawienia do góry nogami na ten mecz i rozpocząłbym tak, jak graliśmy z Milanem. Mecz z Lazio (które w LE gra w czwartek) mamy dopiero w poniedziałek, będzie czas na regenerację.

[Speaker]

Myślę, że na wyjeździe zwłaszcza przeciwko Barcy trzeba będzie trochę podzielić boisko na dwie części, tzn należy się spodziewać, że mimo takiego czy innego składu oni nas będą cisnąć więc musimy zasieki mieć postawione. W obronie bym przeprowadził taka zmianę, że na LO zagra DD'A, z tego wzgledu ze bez zmian w ustawieniu 4-2-3-1, zaś nasi boczni obrońcy będą większą pracę robić w obronie i Danilo jest w tym dobry. Asa w takim razie może zagrać w miejsce Perisicia. Jeżeli Brozo będzie zdolny do gry to z Vecino dadzą radę. Za Icardim postawilbym na Lautaro. Tak jak z Milanem dzialał atak pozycyjny tak tutaj długie piłki raczej będą grane często, dlatego nam dwóch napastników by się przydalo, do tego Martinez jest w stanie z piłką pobiec kilkadziesiąt metrów, np jak Roberto Baggio Na prawym skrzydle doświadczony Candreva. Wyczekuje na kolejne zwycięstwo, absolutnie! jak to mawia barwna postać z serialu "Klan"

[IlCapitano]

Moja najnowsza wizja składu:

(4-3-3): Handanowik - Vrsaljko, de Vrij, Skriniar, D'Ambrosio - Vecino, Brozović, Asamoah - Candreva, Icardi, Perisić.

To właśnie ona.

[Orzeu]

Moja najnowsza wizja składu:

(4-3-3): Handanowik - Vrsaljko, de Vrij, Skriniar, D'Ambrosio - Vecino, Brozović, Asamoah - Candreva, Icardi, Perisić.

To właśnie ona.

a to kuzynku byłoby naprawdę dobrym pomysłem - Asamoah fajnie radził sobie w pomocy w sparingach.

[IlCapitano]

Moja najnowsza wizja składu:

(4-3-3): Handanowik - Vrsaljko, de Vrij, Skriniar, D'Ambrosio - Vecino, Brozović, Asamoah - Candreva, Icardi, Perisić.

To właśnie ona.

a to kuzynku byłoby naprawdę dobrym pomysłem - Asamoah fajnie radził sobie w pomocy w sparingach.

No bo ja to rozumuję doskonale te materie. Mało tego, w okolicach 60 minuty na podmęczonych barceloniaków wpuszczamy Politano i Martineza za Candreve i Perisicia, którzy dokańczają dzieło zniszczenia. Wchodzi także taktyczny Borja Valero za Brozovicia i zapewnia nam kontrolę nad środkiem pola w ostatniej fazie gry. W minucie 94 na tablicy wyników widnieje 0:2 dla Interu a ja osiągam ekstazę.

[Prezydent Polski]

Moja najnowsza wizja składu:

(4-3-3): Handanowik - Vrsaljko, de Vrij, Skriniar, D'Ambrosio - Vecino, Brozović, Asamoah - Candreva, Icardi, Perisić.

To właśnie ona.

a to kuzynku byłoby naprawdę dobrym pomysłem - Asamoah fajnie radził sobie w pomocy w sparingach.

No bo ja to rozumuję doskonale te materie. Mało tego, w okolicach 60 minuty na podmęczonych barceloniaków wpuszczamy Politano i Martineza za Candreve i Perisicia, którzy dokańczają dzieło zniszczenia. Wchodzi także taktyczny Borja Valero za Brozovicia i zapewnia nam kontrolę nad środkiem pola w ostatniej fazie gry. W minucie 94 na tablicy wyników widnieje 0:2 dla Interu a ja osiągam ekstazę.

[Dzyl]

Moja najnowsza wizja składu:

(4-3-3): Handanowik - Vrsaljko, de Vrij, Skriniar, D'Ambrosio - Vecino, Brozović, Asamoah - Candreva, Icardi, Perisić.

To właśnie ona.

a to kuzynku byłoby naprawdę dobrym pomysłem - Asamoah fajnie radził sobie w pomocy w sparingach.

No bo ja to rozumuję doskonale te materie. Mało tego, w okolicach 60 minuty na podmęczonych barceloniaków wpuszczamy Politano i Martineza za Candreve i Perisicia, którzy dokańczają dzieło zniszczenia. Wchodzi także taktyczny Borja Valero za Brozovicia i zapewnia nam kontrolę nad środkiem pola w ostatniej fazie gry. W minucie 94 na tablicy wyników widnieje 0:2 dla Interu a ja osiągam ekstazę.

Zapomniałeś dodać, że gola na 0-2 strzela w 94 minucie Vecino

[miniu86]

To było by wspaniałe.

Jak liga mistrzów, to mi się ciśnienie wyrównuje bo podchodzę do tych rozgrywek na totalnym relaksie. Oczywiscie jestem zdania że grając z pewnością siebie, rozsądnie i z pasją jesteśmy w stanie katalonczykow zaskoczyć. W końcu jesteśmy Interem, my możemy wszystko.

Szkoda mi Naingollana bo wychodzi na to, że nie zagra w dwóch meczach, w których jego determinacja byłaby na poziomie jeszcze wyższym niż normalnie. Z Barceloną mierzył się z sukcesem sezon temu, no a Lazio to wiadomo.

[zemaria]

Tam trzeba jechać z nastawieniem po 3 punkty. Wiadomo, że jeśli zraszacze będą mieli dobry dzień, to każdego pykną u siebie, ale nie ma co się oszukiwać, że ich poziom defensywy to na prawdę tragedia. Zagrać jak z Napoli na wyjeździe w tamtym sezonie i to wygramy.

[Odet]

Dla takim meczy wchodzi się do LM.
Oby było dobre widowisko, myślę że nasi nie pękną, ale remis biorę w ciemno.
Liczę na występ Balde Keity, może przełamanie :)

Pozdr.

[maniekfci]

to tylko barcelona, która w lidze traci z ogórkami typu Leganes, Athletic Bilbao czy Valencia i to z mesjaszem w składzie. klepnęli 4:0 amatorów bez obrony z Holandii i mało brakowało, by zesrali się przed kurami z Anglii. teraz przyjdzie im grać z poukładaną taktycznie drużyną z obroną TOP3 w tej całej edycji LM, więc nie pękam i leciutko wierzę, że pokażemy, że awans do tej LM i dwie wygrane to nie przypadek.
FORZA INTER

[Czarodziej Czasu]

Możemy dzisiaj wygrać, rozumiecie to czy nie.

[Łysy z basenu]

Możemy dzisiaj wygrać, rozumiecie to czy nie.

nie

[Odet]

to tylko barcelona

Podziwiam za optymizm. Tylko że my od 2012 roku nie potykaliśmy się z przeciwnikami takiego kalibru (chyba że liczyć mecze z Juve, czy Napoli ale tu bilans mamy niekorzystny). Nawet jak policzymy mecz z Totkami, którzy nas zdominowali, to tylko charakterowi możemy zawdzięczać 3 pkty.
Barca to jednak Barca.

Pozdr.

[IlCapitano]

Co zrobił Tottenham? Zdominował nas? Masakra 12:20 a Odet już wypity, uważaj mordo bo do meczu nie dociągniesz niestety.

[Odet]

A co mieliśmy mecz pod kontrolą?? i dlatego postanowiliśmy poczekać na sam koniec, żeby sprawę załatwić?? Totki to nie Milan niestety

Trzeźwy, bo w pracy

Pozdr.

[IlCapitano]

Suche statystyki:
Posiadanie piłki 47% - 53%
Stworzone sytuacje bramkowe 15 - 11
Strzały na bramkę 4 - 7
Strzały niecelne 5 - 2
Strzały zablokowane 6 - 2

Poza tym ten ich gol, mega farfocel Eriksena. W piłce gra się do ostatniego gwizdka, zdominowaliśmy to ich od bramki na 1:1 i drugi gol dla nas był kwestią czasu.

[Odet]

Ja mam posiadanie piłki 42%-58% ale nieważne...

Zdominowaliśmy ich przez ostatnie 4 min... masakra jakaś...

Jak ja jednak nie pojmuję tego Calcio

Zdradź mi tylko po starej znajomości, czy Milik się ogarnie w Napoli i czy Piątek strzeli te 20 goli.

Przynajmniej teraz jestem spokojny wieczora, golimy Barcelone ole !!!

[Chuchu]

Na pewno gdzieś tam w głowach siedzi, że jak ten mecz przegramy to tragedii ani wstydu nie będzie, ale mam jednak nadzieję, że nasi mimo to będą walczyć w tym meczu o każdy centymetr boiska. Barcelona bez Messiego, no ale my bez Nainggolana, więc w środku pola pewnie będziemy mocno zdominowani. Mimo wszystko myślę, że jesteśmy w stanie wywieźć punkty z Camp Nou, ale trzeba zagrać taktycznie genialne spotkanie.

[SETE]

Tutaj nie chodzi o Barcelone, ani nasze ustawienie...kwestia jest taka czy Piter dzisiaj zamowi kebsa czy tez nie