28. kolejka Serie A: Milan - Inter

[Wybraniec]

No i co tu dużo mówić. Musimy wygrać.

Milan nie taki straszny, choć obawiam się tego meczu o wiele bardziej niż tego z jesieni i tego z zeszłego roku, kiedy zremisowaliśmy 0:0.

Zwycięstwo da temu zespołowi kopa, który pozwoli nam dowieźć miejsce w czwórce, a może nawet trójce.

Wszystko w rękach Spallettiego i piłkarzy - mamy lepszą drużynę, być może w gorszym momencie, ale jeśli sobie wszystko poukładamy - powinniśmy wygrać.

[Seba]

Obie drużyny prezentują marny poziom piłkarski. Za Milanem przemawiają cechy wolicjonalne oraz napastnik w świetnej formie. Po stronie Interu raczej brak argumentów. Derby, to jednak derby i forma się nie liczy. Obstawiam 0:0 po nudnej kopaninie.

[Wybraniec]

Brak Joao Mario w kadrze.

Jedyny rozsądny wariant:

Handanovic
D'Ambrosio De Vrij Skriniar Dalbert
Politano Brozovic Asamoah Perisic
Keita Lautaro

[Piekarz]

Brak Joao Mario w kadrze.

Jedyny rozsądny wariant:

Handanovic
D'Ambrosio De Vrij Skriniar Dalbert
Politano Brozovic Asamoah Perisic
Keita Lautaro

Nieźle - nie licząc tego, że zamiast Perisicia trzeba dać Candrevę, który jest znacznie lepszy.

[Stachoo]

Brak Joao Mario w kadrze.

Jedyny rozsądny wariant:

Handanovic
D'Ambrosio De Vrij Skriniar Dalbert
Politano Brozovic Asamoah Perisic
Keita Lautaro

Nieźle - nie licząc tego, że zamiast Perisicia trzeba dać Candrevę, który jest znacznie lepszy.

Mam nadzieje, ze to ironia lub sobotni pijacki bełkot różnica między Perishitem, a Candreva to jak różnica między staniem na deszczu, a staniem pod dziurawą rynna.

[Jaszczu91]

Roma przegrała ze SPAL a Atalanta zaliczyla remis z Chievo. Gramy z Milanem i mamy szansę żeby w tej kolejce z powrotem wskoczyć na podium i powiększyć przewagę nad strefą pościgową. A przed kolejką wszyscy spodziewali się że mozemy wypaść z czworki. Czyli znając Inter dzisiaj będzie wtopa i zmarnowana szansa. Czyli typowy Inter...

[Kujon]

Obojętnie jak, może być bez stylu, możemy się bronić cały mecz i wygrać po samobóju wali mnie to - TO SĄ DERBY I MUSIMY WYGRAĆ.

Handanovic
D'Ambrosio De Vrij Skriniar Dalbert
Politano Brozovic Asamoah Perisic
Keita Lautaro

Taki skład byłby ideolo, ale Łysy się zesra prędzej niż da tak ofensywny Inter.

Będzie tak:
Handanovic
D'Ambrosio De Vrij Skriniar Asamoah
Vecino Borja
Politano Brozovic Perisić
Lautaro

Trzymam kciuki za Lautaro, takimi spotkaniami zdobywa się miłość kibiców czego mu dziś życzę!

Forza Inter !

[Czarson]

Liczę na wygranko wbrew logice, wbrew wszyskiemu. Inaczej miałbym to w chuju a nie chce sobie na to pozwolić.

[and1]

Roma przegrała ze SPAL a Atalanta zaliczyla remis z Chievo. Gramy z Milanem i mamy szansę żeby w tej kolejce z powrotem wskoczyć na podium i powiększyć przewagę nad strefą pościgową. A przed kolejką wszyscy spodziewali się że mozemy wypaść z czworki. Czyli znając Inter dzisiaj będzie wtopa i zmarnowana szansa. Czyli typowy Inter...

I jak to zwykle bywa Inter tez dostanie w trabe tak zeby bron boze sytuacji w tabeli nie poprawic skoro rywale grali dla nas

[Odet]

Nie działa nam atak...
Pomoc nie istnieje...
Solidna obrona ostatnio zawodzi...
Pozostaje liczenie na Handanovica...

Można liczyć jeszcze na to, że stara wyga Spall przechytrzy młokosa z Milanu. To chyba tyle.

Pozdr.

[Saff]

Czy mi się wydaje, czy im się po raz pierwszy od długiego czasu chce biegać i grać?
Oby starczyło nam pary na drugą połowę, a nie tak, jak w pierwszym meczu z Eintrachtem.

[TomHardy]

Czy mi się wydaje, czy im się po raz pierwszy od długiego czasu chce biegać i grać?
Oby starczyło nam pary na drugą połowę, a nie tak, jak w pierwszym meczu z Eintrachtem.

To derby. Tutaj zawsze się im chciało. Kibice by ich zajebali jakby olali to spotkanie. Za tydzien mogą przejebac z byle gównem (to tylko taki przykład).

[Saff]

Niby tak, ale po nich na ten moment można spodziewać się nawet olania takiego meczu.

[Alfa]

piekny wieczor, piekny wynik, moglbyc piekniejszy gdyby nie ta lysa pisssda, co tylko utwierdza mnie w przekonaniu ze po zdobyciu top4 musi stad wypier dolic

[Jaszczu91]

Pazza Inter Amala !!!

Trzy krótkie słowa opisujące nie tylko ten mecz, nie tylko ten sezon, ale kilkanaście lat mojego kibicowania Interowi.

[Dzonyy]

No i jest pięknie. Dzisiaj trzeba zapomnieć o wszystkim i się po prostu cieszyć. Pierwszy raz od sezonu 09/10 dwa razy jebnęliśmy Milan. FORZA INTER!

[TomHardy]

piekny wieczor, piekny wynik, moglbyc piekniejszy gdyby nie ta lysa pisssda, co tylko utwierdza mnie w przekonaniu ze po zdobyciu top4 musi stad wypier dolic

Dokładnie. Gdyby nie interwencja chuyowego zresztą DD to Spaleciak zafundowal by nam powtorke z Violki.

Wypierdolic go bez żalu po sezonie!!!

Dzisiaj było kilka akcji środkiem i to nienajgorzej wyglądało nawet z tym tartakiem.

[Alfa]

jezu cudownie ze ta pieprzona roma udupila i juz 6 pkt, nie mozemy tego spierdolic, mimo ze jeszcze lacyjo atalanta roma juve i napoli, pierwsze 4 u siebie wiec wierze ze to wykorzystamy i na smietnisko pojedziemy juz na wyjebce o pietruszke, blagam zrobcie to!


//@orzeu @dzonyy wezcie ze mnie odbanujcie moze co, Inter pieknie wygral, radujmy sie!

[Seba]

Historia zatoczyła koło. Inter w kryzysie, Milan się rozpędza, a w Derbach ponownie dają im lekcję futbolu (rok temu brakło tylko bramek). W końcu piłkarze pokazali charakter i taki Inter chce się oglądać. Niesamowita praca Martineza i kolejny gol. Pomysleć, że gdyby nie konflikt, to Lautaro nadal kisiłby się na ławce, a tak może jesteśmy świadkami narodzin przyszłej gwiazdy. Chłopak z meczu na mecz rozwija się na naszych oczach.

Krzysztof Pio Pio schowany do kieszeni przez Skriniara

Conti prawie łamie nogę rywalowi i nie dostaje czerwonej kartki tylko dlatego...że jej nie złamał. Skandaliczna decyzja arbitra.

Milano Siamo Noi

[Alfa]

i pomyslec ze gdyby nie sytuacja z Icardim, Martinec dalej by sie kisil na lawce i wchodzil na ostatnie 5-10minut, masakra jakas

[TomHardy]

Przyznam, że sam uważałem Martineza za pokemona, ale może tym razem będe się mylił. Na pewno pracuje bardziej dla drużyny i można z nim pograć kombinacyjnie. Icara to ja pierdole, jeśli sie nawet nie pojawił na stadionie to trybuny do końca kontraktu. Cieszy, że Radek Najngolan zszedł do szatni cieszyć sie zwycięstwem.

[Alfa]

Przyznam, że sam uważałem Martineza za pokemona, ale może tym razem będe się mylił. Na pewno pracuje bardziej dla drużyny i można z nim pograć kombinacyjnie. Icara to ja pierdole, jeśli sie nawet nie pojawił na stadionie to trybuny do końca kontraktu. Cieszy, że Radek Najngolan zszedł do szatni cieszyć sie zwycięstwem.

dokladnie majo, dobrze ze teraz ta przerwa, mimo ze nienawidze przerw od Interu, no ale nasi wroca do zdrowia, odpoczną troche i na pelnej rozjada lacyjo przebrzydle

[Wybraniec]

Bardzo duży krok wykonany w kontekście kwalifikacji do Ligi Mistrzów - trenerem Romy jest Ranieri, który już się wypalił. On dostał w Fulham drużynę z naprawdę fajnymi nazwiskami, tymczasem spuścił ją praktycznie do Championship. Poza tym mecz ze Spal pokazał, że nic się nie zmienił - zmienił system na 4-4-2, posadził na ławce Zaniolo i przejebał jak frajer. Cały ten projekt zresztą okazał się do dupy i moim zdaniem te 6 punktów to bardzo bezpieczna przewaga.

Celem Interu nie powinno być utrzymanie 3 miejsca tylko próba dogonienia Napoli. To jest nasz pieprzony obowiązek, ponieważ tą drużynę na to stać i nawet jeśli tego dokonać się nie uda - musimy spróbować.

Dzisiaj świetnie zagrał cały zespół, ale po raz kolejny potwierdza się, ze Spalletti nie ma nad tym kontroli - dwie bramki wpakowane po dosrodkowaniach i cudem wybroniony strzał przez Danilo w koncowce - what the fuck?

Lautaro jest dzikiem i trzeba na niego postawić w przyszłym sezonie.

Politano zagwarantował sobie wykupienie. Często robi tylko wiatr, ale dziś był świetny.

Przed meczem obawiałem się o ten środek pola, ale Vecino, a szczególnie Gagliardini - bardzo dobre występy.

Zresztą dziś trudno powiedzieć coś złego o kimkolwiek. Nawet Candreva dał dobrą zmiane.

No i tradycyjnie beka z Krzysia Piątka, który skompromitował się na tle poważnego duetu obrońców. Już ten Cutrone wygląda poważniej.

[Seba]

Zapomniałem o naszym pokracznym Veciniaku. Nie wiem jak on to robi, że na co dzień gra jak ostatnia łamaga, a tymczasem ponownie odgrywa dużą rolę w ważnym meczu. Facet jest ewenementem. Kolejna bramku lub asysta zapewne w meczu z Juve

[Alfa]

Zapomniałem o naszym pokracznym Veciniaku. Nie wiem jak on to robi, że na co dzień gra jak ostatnia łamaga, a tymczasem ponownie odgrywa dużą rolę w ważnym meczu. Facet jest ewenementem. Kolejna bramku lub asysta zapewne w meczu z Juve

ja 99% jestem przekonany ze to problem w glowie, tak jak wiekszosc tych pionkow, jak im sie chce to sa w stanie prawie kazdego jebnac badz powalczyc jak rowny z rownym, spursy barki napoli itd, bo umiejetnosci sa, i widac te przeblyski czasami, przy powaznym trenerze mysle ze by to ruszylo

[miniu86]

Rano, tak jak zwykle, zrobiłem sobie prasówkę po włoskich i polskich portalach oraz na twitterze. No i z lekkim jeszcze szumem w głowie stwierdziłem, że tak są wszyscy naładowani na Milan i gole Piątka(jakieś pielgrzymki do Mediolanu z tej okazji), że to mogą być idealne warunki na kolejną odsłonę Pazza Interu. Tym razem tą przekorną, wg mnie najpiękniejszą.

Bardzo mnie cieszy ta wygrana, do ostatniej minuty oglądałem jednak niewzruszony bo jak mecz z Fiorentiną pokazał, spotkania Interu trzeba oglądać z uwagą i do 101 minuty. W studio eleven ktoś dobrze zauważył, że to było bardziej 5-1 przebrane za 3-2 no bo Inter już w pierwszej fazie meczu stworzył sobie tyle świetnych okazji, że 3-0 do przerwy nikogo nie mogłoby oburzać. W końcówce oczywistym było, że Milan coś stworzy bo Inter się cofnie.

O jedno byłem przed meczem spokojny. O przygotowanie taktyczne bo do tej pory Spalletti w każdym meczu z Gattuso wypadał pod tym względem lepiej i nie zawiodłem się. Takie wygrane w chwilach gdy nad klubem są czarne chmury a w kadrze dodatkowo szpital są bezcenne.

Od początku wierzę mocno w Lautaro i mam wielką satysfakcję po tych derbach, chciałem, żeby były dla niego udane no i jest, gol i asysta, a ponadto Wielka gra dla drużyny.
Pochwalę również stoperów którzy pięknie wyłączyli atakujących Milanu, Skriniar był nawet bliski gola po rożnym, ale dalej niestety to się nie udało.
Tak na prawdę mało kto mnie dzisiaj zawiódł, wszyscy z pełną odpowiedzialnością podeszli do meczu. Przed meczem podobał mi się pomysł, żeby w pomocy zagrał Vecino i Gagliardini. Pierwszy ma to coś i potrafi strzelać ważne gole, Roberto zaś zawsze godnie się prezentuje w takich klasykach. Zawsze z podniesioną głową, budzi to moją sympatię. Brawo Politano w końcu bardzo dobre zawody.

Więcej nie chwalę bo to jest Inter.

[Chuchu]

Takich derbów już dawno nie było. Ogromne tempo gry od samego początku, w pierwszej połowie wgnietliśmy ich i tak naprawdę powinniśmy zabić mecz po pierwszych 45 minutach właśnie, ale niestety padł tylko 1 gol. W drugiej części też byliśmy lepsi, ale Milan już dochodził do głosu no i wcisnął te 2 gole. Zwycięstwo tak czy siak w pełni zasłużone, szkoda tylko, że tak jak pisałem, nasi nie zabili meczu dużo wcześniej, bo było w ostatnim kwadransie bardzo nerwowo i przed remisem uratowała nas interwencja (słabiutkiego dziś) D'Ambrosio.

Dobrze ułożyła się dla nas ta kolejka, bo dodatkowo wczoraj porażkę ze SPAL zaliczyła Roma, dzięki czemu mamy 6 pkt przewagi nad 5. miejscem, a Rzymianie w następnej kolejce grają z Napoli. Jeśli nie zdarzy się jakiś kataklizm u nas, to na 10 kolejek przed końcem to te 6 pkt wydaje się taką przewagą, której już nie powinniśmy roztrwonić, zwłaszcza patrząc na to, jak gra zespół Ranieriego.

[maverik]

Wspaniałe derby, jedne z najlepszych jakie widziałem, nawet przebiły 3:2 w poprzednim sezonie. Milan został taktycznie zniszczony, strasznie się gubili pod pressingiem Interu, a środek był przez większość czasu przejęty. Jestem pewny, że gdyby Bakayoko nie trafił do siatki to Milan by się nie podniósł, bo do tej bramki byłi stłamszeni. Dzisiaj można chyba wszystkich pochwalić. Najbardziej mógłbym się przyczepić do D'Ambrosio, który przegrywał praktycznie każdy pojedynek głównie z Paqueta, ale na koniec odkupił swoje winy. Vecino to jest pan wielkich meczów. W Lidze Mistrzów grał wyśmienicie, w meczu z Lazio w 38. kolejce dał nam wygraną, dzisiaj też pięknie zasuwał po boisku zwłaszcza w 1 połowie gdy chyba był najlepszy na boisku. Spalletti ustawił Vecino trochę wyżej i to chyba zaskoczyło Milan bo miał spore pole do popisu. Może jest to jakiś pomysł na przyszłość. Politano nareszcie robił coś więcej niż tylko wiatr, jeszcze brakowało ataków z lewej strony, ale na szczęście w kwietniu będzie sprawny Keita. Lautaro też się pięknie wpasował w drużynę, sprawia że każdy coraz bardziej zapomina o Icardim. Ogromna różnice w składzie na Derby w porównaniu do absencji z Eintrachtem dały o sobie znać. Jeszcze tylko czekam na Nainggolana, z nim te Derby byłyby jeszcze lepsze. Fajnie, że po meczu z trybun zszedł do szatni świętować, a Icardiego zostawię bez komentarza.
Derby wygrane zawsze cieszą, ale teraz szczególnie. Po przyjściu Piątka do Milanu nagle w Polsce wszystkim łagodnie mówiąc odwaliło. Teraz mam nadzieje, że to się skończy bo nie dość, że Milan przegrał i wyglądał dużo gorzej, to jeszcze Piątek nawet nie pierdnął przy Skriniarze.
A no i bym zapomniał, mam nadzieję, że jutro zobaczę zwolnienie tego betona, bo już nie mogę patrzeć jak się drużyna odwróciła od niego, a sam nie może zapanować nad szatnią. Cambiasso w trybie pilnym potrzebny żeby ratować sezon tak jak to robi Ranieri w Romie.

[KoBa]

Świetny wieczór. Piątek koncertowo wyłączony z gry. Personalnie nie będzie się rozpisywał, bo wszyscy zagrali tak, jak przystało na tę koszulkę. Bardzo ważne zwycięstwo, ponieważ potrzebowaliśmy punktów, ponieważ Milan to nasz bezpośredni rywal, ponieważ przerwa na reprezentacje i, co najważniejsze, ponieważ to może nam tylko pomóc w końcowej fazie sezonu.
Zrobiliśmy duży krok w stronę LM, za dwa tygodnie musimy zrobić następny - to Lazio jest najgroźniejszym pretendentem do top 4 - Roma, wygląda fatalnie fizycznie i o ile z Empoli udało się im dowieźć punkty, tak ze SPAL już nie.
Najważniejsze, aby wszyscy wrócili zdrowi z tych reprezentacji, na pewno na Lazio będą JM i Radja.
Lautaro pokazuje, że warto na niego stawiać, utrzymywanie się przy piłce i drybling ma lepsze niż Icardi - taka jest prawda, dodatkowo, wydaje się coraz lepiej odnajdować w wielkich meczach.

[SETE]

Bardzo wazne zwyciestwo, ktore jestem przekonany bedzie punktem zwrotnym rundy wiosennej. Do meczu podchodzilismy z pesymizmem uzasadnionym zreszta i chyba nikt sie nie spodziewal, ze roznica na boisku bedzie az tak widoczna. Umowmy sie wynik 3:2 nie oddaje tego co dzialo sie na murawie, a tam bylismy zdecydowanie lepsi. 1 polowa Milanu nie bylo i chyba sami schodzac do szatni nie wiedzieli dlaczego przegrywaja tylko 1:0 , w drugiej polowie po stracie na 2:0 po rewelacyjnej glowce Wryja ACM poslal wszystkie sily do ofensywy i trzeba przyznac , ze stale fragmenty gry z okolic pola karnego byly w ich wykonaniu bardzo grozne co zostalo przekute w bramki. Obiektywnie rzecz biorac to byla jedyna bron Milanu na Inter tego dnia. Z akcji Milan nie byl w stanie niczym zaskoczyc Interu a ilosc kontaktow z pilka K.Piatka w liczbie 8 swiadczy o braku pomyslu ACM na atak. Oczywiscie ktos powie , ze Milan od 70 min siadl na Inter..zgadzam sie, tylko trzeba zauwazyc, ze to my gralismy w czwartek LE i ubytek sil bedzie kwestia czasu. Tak czy inaczej nawet ta "presja" Milanu jakos wiekszego cisnienia nie powodala oprocz wspomnianych stalych fragmentow gry.
caly zespolo zagral bardzo bardzo dobrze i nie mam zamiaru wypominac , ze ktos byl slabszy bo byli tacy, jednak jako zespol wszyscy dali z siebie 110 % a to jest najwazniejsze. Poliatno po raz kolejny schodzi oddychajac juz nie rekawami a getrami ..to swiadczy o zaangazowaniu, w koncu oprocz wiatru zaczal dawac liczby. Lautaro rosnie z kazdym kolejnym meczem, psychike chlopak ma niesamowita.
Teraz przerwa , ktora mam nadzieje pozwoli nabrac sil i swiezosci bo czeka nas kolejna bardzo wazna kolejka...gramy z Lazio w formie, Milan jedzie na Sampe, a Roma gra z Napoli. Oczywiscie patrzymy na siebie i 3 pkt z Lazio , ale Milan wcale w Genoi nie musi wygrac a Roma wyglada przy Ranierim chyba gorzej niz z EDF.