5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Gramy w środę, mamy dzień więcej odpoczynku od Lazio. Na dodatek nasi od meczu z Udine siedzą cały czas w Mediolanie, nie muszą podróżować, za to Rzymianie wyłapali na pizdę w Lidze Europy i grają dopiero dzisiaj wieczorem. 3 punkty są obowiązkiem.
Pewnie łatwiej będzie wygrać w środę u siebie niż w sobotę na wyjeździe w Genui.
La Gazzetta opisuje, że Sanchez i Biraghi zagrają od 1 minuty. I raczej jestem skłonny się z tym zgodzić. Występ Biraghiego jest pewny po maratonie jaki ma za sobą Asamoah. Jeśli Sanchez ma zacząć grać to kiedy jak nie w środę? Później Samdporia, Barcelona, Juventus i przerwa na reprezentacje. Pora na sprawdzian formy.
Handanovic
Godin De Vrij Skriniar
D'Ambrosio Vecino Sensi Barella Biraghi
Lukaku Alexis
Moment oddechu dla Brozovicia albo Sensiego. Wybieram Brozo.
Wygramy 3:0
Pewnie łatwiej będzie wygrać w środę u siebie niż w sobotę na wyjeździe w Genui.
La Gazzetta opisuje, że Sanchez i Biraghi zagrają od 1 minuty. I raczej jestem skłonny się z tym zgodzić. Występ Biraghiego jest pewny po maratonie jaki ma za sobą Asamoah. Jeśli Sanchez ma zacząć grać to kiedy jak nie w środę? Później Samdporia, Barcelona, Juventus i przerwa na reprezentacje. Pora na sprawdzian formy.
Handanovic
Godin De Vrij Skriniar
D'Ambrosio Vecino Sensi Barella Biraghi
Lukaku Alexis
Moment oddechu dla Brozovicia albo Sensiego. Wybieram Brozo.
Wygramy 3:0
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Zacznę od składów, nie przewiduję więcej niż dwóch zmian, no może trzech. Prawda jest taka, że trafił się nam dość trudny terminarz i nawet w środku tygodnia dostajemy Lazio na które musimy wyjść niemal na 100% żeby wygrać. Lazio poza wpadką w Ferrarze prezentuje dobry, a czasem bardzo dobry poziom. Zmiany jakie przewiduję to Politano za Lautaro, Candreva za D'Ambrosio i być może któryś ze środkowych pomocników dostanie szansę odpoczynku, a w jego miejsce wejdzie Vecino, ale myślę, że to decyzja przedmeczowa. Alexis jest ostatni w rotacji także wątpię, że zagra.
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
W większości przewidywanych składów Vecino za Barelle , moim zdaniem Nicolo powinien zagrać od 1 minuty,Włoch w ostatnich 2 meczach zagrał 100minut,najchętniej zobaczyłbym 3 Sensi Brozo Barela wiec jeśli nie trzeba nie robiłbym zmian w środku pomocy. Oby Conte nie wpadł na pomysł ze ślamazarnym Gaga od 1 minuty,to najgorsza opcja.
To będzie nasz najtrudniejszy mecz do tej pory,Lazio ma bardzo dobry środek pomocy Leiva SMS Alberto do tego Mocny atak, skuteczny silny i pracowity Immobile + nieprzewidywalny dobry technicznie Correa który może minąć każdego obrońcę.Słabym punktem jest linia obrony co powinniśmy wykorzystać.
Handa
Godin De Vrij Skriniar
[DD/Candreva] Barella Brozo [Sensi/Vecino] Biraghi
Lukaku [Politano/Sanchez]
To będzie nasz najtrudniejszy mecz do tej pory,Lazio ma bardzo dobry środek pomocy Leiva SMS Alberto do tego Mocny atak, skuteczny silny i pracowity Immobile + nieprzewidywalny dobry technicznie Correa który może minąć każdego obrońcę.Słabym punktem jest linia obrony co powinniśmy wykorzystać.
Handa
Godin De Vrij Skriniar
[DD/Candreva] Barella Brozo [Sensi/Vecino] Biraghi
Lukaku [Politano/Sanchez]
-
- Posty: 6532
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Brozo ma końskie zdrowie i nie potrzebuje odpoczynku. Siądzie na ławce pewnie Sensi, lub Barella.Moment oddechu dla Brozovicia albo Sensiego. Wybieram Brozo.
Przewiduję wyrównane spotkanie, ale powinniśmy to wygrać.
-
- Posty: 1403
- Rejestracja: 4 wrz 2007, 15:07
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Tak jak przewidziałem, że na luzie wygramy z milanem. Dzisiaj przewiduje, że mecz będzie wyrównany. Spodziewam się dwóch scenariuszy. Zwycięstwo 2-1, lub ewentualnie 3-1 po tym jak pójdzie kontra. Sancheza raczej dzisiaj nie zobaczymy od pierwszej minuty, wypowiedź Conte na to wskazuje, że ma problemy z dostosowaniem sie do sugestii trenera. Po trzy pkt Forza Inter
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Mam pytanie:
na jakiej podstawie przewidujecie wyrównane spotkanie??
Lazio grało dzień po nas, ma też mniejszą (mniej jakościową, wąską) kadrę. Wypadł Radu przez gorączkę, więc może do dziś złapie ona jeszcze kogoś Naszym wielkim atutem jest przygotowanie fizyczne.
Lazio to niewygodny przeciwnik, ale teraz jest dobry czas na mecz z nimi.
Pozdr.
na jakiej podstawie przewidujecie wyrównane spotkanie??
Lazio grało dzień po nas, ma też mniejszą (mniej jakościową, wąską) kadrę. Wypadł Radu przez gorączkę, więc może do dziś złapie ona jeszcze kogoś Naszym wielkim atutem jest przygotowanie fizyczne.
Lazio to niewygodny przeciwnik, ale teraz jest dobry czas na mecz z nimi.
Pozdr.
-
- Posty: 6532
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
-
- Posty: 493
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Tychy / Pszczyna
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Także mam wrazenie , ze to nie będzie latwy mecz. Ostatnie 2 wizyty Lazio na GM nie były dla nas zbyt fajne.
Pilka teoretycznie jest po naszej stronie..wygrana w derbach, Meazza, dzień dluzej na regeneracje, pelny skład ale uważam, ze kluczem do zwycięstwa będzie to kto pierwszy strzeli gola. Jeśli zdobędziemy go pierwsi Lazio się odsloni i zadamy kolejny cios , jeśli jednak na prowadzenie wyjdzie Lazio to tego meczu nie wygramy, ponieważ o ile ich linia defensywna monolitem nie jest to przy obronie całym zespolem wygląda to inaczej.
Pilka teoretycznie jest po naszej stronie..wygrana w derbach, Meazza, dzień dluzej na regeneracje, pelny skład ale uważam, ze kluczem do zwycięstwa będzie to kto pierwszy strzeli gola. Jeśli zdobędziemy go pierwsi Lazio się odsloni i zadamy kolejny cios , jeśli jednak na prowadzenie wyjdzie Lazio to tego meczu nie wygramy, ponieważ o ile ich linia defensywna monolitem nie jest to przy obronie całym zespolem wygląda to inaczej.
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Zalatamy tak jak Slavie. Beka
Wygramy 3:0, 4:0. Spokojnie
Wygramy 3:0, 4:0. Spokojnie
-
- Posty: 493
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Tychy / Pszczyna
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Czesc Odet. Zgadza się , ale zakładałem pisząc post, ze Lazio jak zawsze zepnie sie na nas dość mocno.Odet pisze: ↑25 wrz 2019, 10:09 Mam pytanie:
na jakiej podstawie przewidujecie wyrównane spotkanie??
Lazio grało dzień po nas, ma też mniejszą (mniej jakościową, wąską) kadrę. Wypadł Radu przez gorączkę, więc może do dziś złapie ona jeszcze kogoś Naszym wielkim atutem jest przygotowanie fizyczne.
Lazio to niewygodny przeciwnik, ale teraz jest dobry czas na mecz z nimi.
Pozdr.
-
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Przydało by się wreszcie obić to Lazio bo na Meazza mamy z nimi ostatnio straszne męki. W poprzednim sezonie odpadliśmy z nimi w pucharze i jestem żądny rewanżu. Liczę, że zobaczę zmotywowany zespoł jak na derbach z milanem. Stawiam 2:0
-
- Posty: 2589
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Strasznie niewygodny rywal, z niezłym składem i dobrą organizacją gry, musimy uważać zwłaszcza na Immobile, SMSa i Corrę. Gramy jednak u siebie, a Lazio krócej ostatnio odpoczywało, więc liczę na zwycięstwo. Lider musi pozostać w Mediolanie.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 493
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Tychy / Pszczyna
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Lider pozostał w Milano. Kolejka prawie idealna pod nas , Napoli i Roma w plecy.
Tak jak przewidywałem to był bardzo trudny mecz. Strzeliliśmy na 1:0 i udało się dociągnąć , chociaż Conte musi im wbić te umiejetność zamykania meczu. Lazio miało sporo sytuacji.
Mvp meczu Handa ale także Wryj ( dla mnie kozak ) Barella i Godin. Niezle Biraghi jak na debiut.
Słabo tradycyjnie Vecino ( ten sezon to jest jakiś dramat ) i Politano. DD gdyby nie gol byłby na minus. Kolejny raz mocno irytuje mnie Lautaro.
Tak jak przewidywałem to był bardzo trudny mecz. Strzeliliśmy na 1:0 i udało się dociągnąć , chociaż Conte musi im wbić te umiejetność zamykania meczu. Lazio miało sporo sytuacji.
Mvp meczu Handa ale także Wryj ( dla mnie kozak ) Barella i Godin. Niezle Biraghi jak na debiut.
Słabo tradycyjnie Vecino ( ten sezon to jest jakiś dramat ) i Politano. DD gdyby nie gol byłby na minus. Kolejny raz mocno irytuje mnie Lautaro.
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Na minus bo co ? xd grał dobry mecz tak jak Biraghi ,oprócz bramki, bardzo dobra piłka do Vecino którą Urugwajczyk zepsuł i wo obronie też dobrze.
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Ostatnimi czasy mecze z Lazio to ciężka szarpanka. Są dla nas bardzo niewygodni i to właśnie często na Meazza. Dzisiaj nie było inaczej, ale najważniejsze, że udało się podnieść 3 punkty.
Irytował mnie dzisiaj bardzo Politano, robił wiele szumu, ale zawsze to ostatnie podanie, albo ostatni drybling, albo po prostu wykończenie akcji ma złe. Przez to notuje wiele strat. Pomysł może i ma dobry, ale umiejętności nie dojeżdżają.
Momentami Lazio zbyt dobrze sobie z nami poczynało, nie zmieniło się to, że nie potrafimy przerwać nadziei rywala drugim golem, akcje Barelli czy Lautaro to powinna być chociaż jedna bramka. Zmieniło się jednak to, że Lazio w tym długim doliczonym czasie było umiejętnie trzymane na dystans od bramki Handanovica.
O, właśnie. Samir dzisiaj zaliczył mecz nr 300 w barwach Interu i tym samym zrównał się z Julio Cesarem.
Irytował mnie dzisiaj bardzo Politano, robił wiele szumu, ale zawsze to ostatnie podanie, albo ostatni drybling, albo po prostu wykończenie akcji ma złe. Przez to notuje wiele strat. Pomysł może i ma dobry, ale umiejętności nie dojeżdżają.
Momentami Lazio zbyt dobrze sobie z nami poczynało, nie zmieniło się to, że nie potrafimy przerwać nadziei rywala drugim golem, akcje Barelli czy Lautaro to powinna być chociaż jedna bramka. Zmieniło się jednak to, że Lazio w tym długim doliczonym czasie było umiejętnie trzymane na dystans od bramki Handanovica.
O, właśnie. Samir dzisiaj zaliczył mecz nr 300 w barwach Interu i tym samym zrównał się z Julio Cesarem.
-
- Posty: 2589
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Niepotrzebne nerwy w końcówce, ale podobnie jak w meczu z Udinese 3 punkty zostały na San Siro. Dla mnie MVP meczu De Vrij na spółkę z Handanoviciem. Pierwszy po profesorsku czyścił i ustawiał sobie graczy Lazio, drugi 3 razy uratował nam skórę w pierwszej połowie. Barella sporo strat, ale ma przebłyski w postaci dobrych przerzutów czy dryblingów, ładnie też zagrał piętą. Szkoda, że zmarnował sytuację sam na sam. Sensi uspokoił nieco sytuację na boisku od razu po wejściu, świetny gracz. Lautaro znowu złapał głupią żółtą kartkę, zmarnował setkę, ale podoba mi się jego charakter, jest zadziorny i obrońcy zawsze mają przy nim dużo pracy. Brawa dla Biraghiego za asystę, doskonała wrzutka.
Lider nadal tam, gdzie jego miejsce
Lider nadal tam, gdzie jego miejsce
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 468
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Cieszą 3 punkty z ciężkim Lazio, ale do cholery nie mamy drugiego napastnika. Politano był przestawiany jak meble podczas przeprowadzki, a Lautaro to ciągle pokemon i nie wiele się już raczej zmieni. Oby Sanczez się ogarnął bo Lukaku nie ma z kim grać. Zimą pozbyć się pokemona, może ktoś się na niego nabierze i koniecznie kogoś kupić.
Czytam tu o zadziorności lautaro. Żart jakiś czy co? Zadziorny jest też Marcin Robak z 2 ligowego Widzewa i strzela chociaż bramki to może go kupmy co?
Na minus wesino oczywiście, najgorszy na boisku.
Czytam tu o zadziorności lautaro. Żart jakiś czy co? Zadziorny jest też Marcin Robak z 2 ligowego Widzewa i strzela chociaż bramki to może go kupmy co?
Na minus wesino oczywiście, najgorszy na boisku.
-
- Posty: 2015
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Dobry mecz, ciężki mecz. Pierwsza połowa to takie 5,5-6/10 - więcej Handanovica niż rozumu - ale druga to złoto, obrona wpadła w trans i nic nie miało prawa już wpaść dla Lazio, Lazio które było dzisiaj mega zaciekłe i napalone na punkty. Atak niby zostawił sporo do życzenia, ale jakby nie patrzeć od 23 minuty to my już atakować nie musieliśmy. Pierwszy wielki mecz naszego bramkarza, znakomity również De Vrij, powyżej obrony wyróżnił się przede wszystkim Barella; strasznie cieszy mnie też występ Biraghiego. Mamy 15 punktów po 5 kolejkach jak 4 lata temu, ale umówmy się, że w nieporównywalnie lepszym stylu niż 4 lata temu.
Nie wiem jakim cudem Milan mógłby wejść do LM w tym sezonie. Nawet takie Lazio wygląda bez porównania poważniej od nich, a Juve, Napoli i Inter to już bez komentarza. A jeszcze jest Roma, Atalanta...
Oceny:
Handanovic 8,5 MVP - nie będę mu szczędził noty, miał 2-3 piłki których miał prawa nie wybronić i wybronił wszystkie, rewelacyjny był również w takiej powszedniej bramkarskiej pracy; mnóstwo poświęcenia.
Godin 6,5 - parę spektakularnych interwencji, ale niestety ciągle spora megalomania w grze obniża notę; jego fantazja w okolicach własnego pola karnego i nieostrożne wyjścia prędzej czy później skończą się jakąś straconą bramką.
De Vrij 8 - na ten moment zdecydowanie nasz najlepszy obrońca, jakby natchniony obecnością Samuela na trybunach, którego jest jak dla mnie spadkobiercą; mega twardy ale też mega przewidujący i inteligentny, mur i profesor.
Skriniar 6 - chyba największy winowajca chaosu w pierwszej połowie, w drugiej już bardzo rzetelnie wykonywał założenia, ale zdecydowanie wydawał się najmniej pewny z trójki.
D'Ambrosio 7 - poza bramką rzemieślniczy, solidny występ, ale przede wszystkim brawo za wyjątkowego jak na bocznego obrońcę gola.
Barella 7 - potrzebuje szlifu, wiatr który robi jest trochę za często niespożytkowany, ale po oszlifowaniu może być diamentowym chłopakiem: szybkość, chęć do gry, przerzuty, waleczność. Szkoda że nie starczyło siły na wykończenie po odbiorze.
Brozović 6 - tylko solidnie; mało w nim dzisiaj było kreatora, więcej odwalał czarnej roboty na własnej połowie i na ogół robił to nieźle, ale bywał rozkojarzony i zdarzyły mu się straty koszmarne.
Vecino 4,5 - najsłabsze ogniwo po raz... każdy; dzisiaj więcej tandety niż bezbarwności, strata za stratą i nic ciekawego w zamian.
Biraghi 6,5 - nie jest i nie będzie poetą futbolu, ale ma papiery na stalowego rzemieślnika; nie robi głupot, zapieprza, podejmuje dobre decyzje i potrafi jak widać precyzyjnie dośrodkować.
Lukaku 6 - ładnie się przepycha z przodu i potrafi genialnie zgrać, dzisiaj to nie był mecz w którym mógł być gwiazdą, wykonał dobrą pracę; strzały jednak ostatecznie nie wyszły, żadne, stąd będę dość skąpy w ocenie.
Politano 5 - robi mnóstwo wiatru, jest bardzo aktywny, ale dzisiaj nie wynikało z tego właściwie kompletnie nic; niestety dzisiaj przybrał oblicze irytującego jeźdźca bez głowy.
Sensi 6,5 - bardzo dobre, płynne wejście w mecz w trudnym momencie, nie wszystko dzisiaj wychodziło, ale wprowadził mnóstwo waleczności i ożywienia do środka pola.
Lautaro 6 - szacun za niesamowitą waleczność, szkoda że w kluczowym momencie ciągle nie wychodzi, no ale dzisiaj to pierwsze było ważniejsze niż drugie.
Sanchez 6,5 - nie aż tak waleczny jak pierwsi dwaj zmiennicy, ale nadrabiał inteligencją; wygląda naprawdę obiecująco. Ocena może ciut na zachętę, ale jak na 10 minut gry przy takim a nie innym układzie sił i na takiej a nie innej pozycji to w sumie zrobił sporo.
Conte 7,5 - coś nie do końca pykło z nastawieniem drużyny od pierwszej minuty, ale w przerwie musiał im sprzedać skuteczną i soczystą listwę na potylicę, bo po wyjściu z szatni zdominowali Lazio, byli odmienieni. Zmiany w punkt, może ewentualnie mogły być 5-10 minut wcześniej.
No i co Inzaghi, znowu zebrałeś w cymbał i wynocha z Mediolanu.
Nie wiem jakim cudem Milan mógłby wejść do LM w tym sezonie. Nawet takie Lazio wygląda bez porównania poważniej od nich, a Juve, Napoli i Inter to już bez komentarza. A jeszcze jest Roma, Atalanta...
Oceny:
Handanovic 8,5 MVP - nie będę mu szczędził noty, miał 2-3 piłki których miał prawa nie wybronić i wybronił wszystkie, rewelacyjny był również w takiej powszedniej bramkarskiej pracy; mnóstwo poświęcenia.
Godin 6,5 - parę spektakularnych interwencji, ale niestety ciągle spora megalomania w grze obniża notę; jego fantazja w okolicach własnego pola karnego i nieostrożne wyjścia prędzej czy później skończą się jakąś straconą bramką.
De Vrij 8 - na ten moment zdecydowanie nasz najlepszy obrońca, jakby natchniony obecnością Samuela na trybunach, którego jest jak dla mnie spadkobiercą; mega twardy ale też mega przewidujący i inteligentny, mur i profesor.
Skriniar 6 - chyba największy winowajca chaosu w pierwszej połowie, w drugiej już bardzo rzetelnie wykonywał założenia, ale zdecydowanie wydawał się najmniej pewny z trójki.
D'Ambrosio 7 - poza bramką rzemieślniczy, solidny występ, ale przede wszystkim brawo za wyjątkowego jak na bocznego obrońcę gola.
Barella 7 - potrzebuje szlifu, wiatr który robi jest trochę za często niespożytkowany, ale po oszlifowaniu może być diamentowym chłopakiem: szybkość, chęć do gry, przerzuty, waleczność. Szkoda że nie starczyło siły na wykończenie po odbiorze.
Brozović 6 - tylko solidnie; mało w nim dzisiaj było kreatora, więcej odwalał czarnej roboty na własnej połowie i na ogół robił to nieźle, ale bywał rozkojarzony i zdarzyły mu się straty koszmarne.
Vecino 4,5 - najsłabsze ogniwo po raz... każdy; dzisiaj więcej tandety niż bezbarwności, strata za stratą i nic ciekawego w zamian.
Biraghi 6,5 - nie jest i nie będzie poetą futbolu, ale ma papiery na stalowego rzemieślnika; nie robi głupot, zapieprza, podejmuje dobre decyzje i potrafi jak widać precyzyjnie dośrodkować.
Lukaku 6 - ładnie się przepycha z przodu i potrafi genialnie zgrać, dzisiaj to nie był mecz w którym mógł być gwiazdą, wykonał dobrą pracę; strzały jednak ostatecznie nie wyszły, żadne, stąd będę dość skąpy w ocenie.
Politano 5 - robi mnóstwo wiatru, jest bardzo aktywny, ale dzisiaj nie wynikało z tego właściwie kompletnie nic; niestety dzisiaj przybrał oblicze irytującego jeźdźca bez głowy.
Sensi 6,5 - bardzo dobre, płynne wejście w mecz w trudnym momencie, nie wszystko dzisiaj wychodziło, ale wprowadził mnóstwo waleczności i ożywienia do środka pola.
Lautaro 6 - szacun za niesamowitą waleczność, szkoda że w kluczowym momencie ciągle nie wychodzi, no ale dzisiaj to pierwsze było ważniejsze niż drugie.
Sanchez 6,5 - nie aż tak waleczny jak pierwsi dwaj zmiennicy, ale nadrabiał inteligencją; wygląda naprawdę obiecująco. Ocena może ciut na zachętę, ale jak na 10 minut gry przy takim a nie innym układzie sił i na takiej a nie innej pozycji to w sumie zrobił sporo.
Conte 7,5 - coś nie do końca pykło z nastawieniem drużyny od pierwszej minuty, ale w przerwie musiał im sprzedać skuteczną i soczystą listwę na potylicę, bo po wyjściu z szatni zdominowali Lazio, byli odmienieni. Zmiany w punkt, może ewentualnie mogły być 5-10 minut wcześniej.
No i co Inzaghi, znowu zebrałeś w cymbał i wynocha z Mediolanu.
-
- Posty: 2589
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Napastnik z takim charakterem, zapierdalający jak pitbull do każdej piłki prędzej czy później wymusi błąd na obrońcy. Dziś Lautaro ten błąd wymusił, niestety spieprzył okazję. Brakuje mu jakości w wykończeniu, to nie ulega wątpliwości.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 468
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Dzień jak codzień. Niestety ciągle je pieprzy. W dupie mam takiego napastnika co w każdym meczu marnuje setki. Wyszedł mu 1 mecz z 3 garniturem meksyku i wszyscy sie posrali, a to ciągle pokemon jest.
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Nie zgadzam się tylko z 2 notamiPiekarz pisze: ↑25 wrz 2019, 23:28 Dobry mecz, ciężki mecz. Pierwsza połowa to takie 5,5-6/10 - więcej Handanovica niż rozumu - ale druga to złoto, obrona wpadła w trans i nic nie miało prawa już wpaść dla Lazio, Lazio które było dzisiaj mega zaciekłe i napalone na punkty. Atak niby zostawił sporo do życzenia, ale jakby nie patrzeć od 23 minuty to my już atakować nie musieliśmy. Pierwszy wielki mecz naszego bramkarza, znakomity również De Vrij, powyżej obrony wyróżnił się przede wszystkim Barella; strasznie cieszy mnie też występ Biraghiego. Mamy 15 punktów po 5 kolejkach jak 4 lata temu, ale umówmy się, że w nieporównywalnie lepszym stylu niż 4 lata temu.
Nie wiem jakim cudem Milan mógłby wejść do LM w tym sezonie. Nawet takie Lazio wygląda bez porównania poważniej od nich, a Juve, Napoli i Inter to już bez komentarza. A jeszcze jest Roma, Atalanta...
Oceny:
Handanovic 8,5 MVP - nie będę mu szczędził noty, miał 2-3 piłki których miał prawa nie wybronić i wybronił wszystkie, rewelacyjny był również w takiej powszedniej bramkarskiej pracy; mnóstwo poświęcenia.
Godin 6,5 - parę spektakularnych interwencji, ale niestety ciągle spora megalomania w grze obniża notę; jego fantazja w okolicach własnego pola karnego i nieostrożne wyjścia prędzej czy później skończą się jakąś straconą bramką.
De Vrij 8 - na ten moment zdecydowanie nasz najlepszy obrońca, jakby natchniony obecnością Samuela na trybunach, którego jest jak dla mnie spadkobiercą; mega twardy ale też mega przewidujący i inteligentny, mur i profesor.
Skriniar 6 - chyba największy winowajca chaosu w pierwszej połowie, w drugiej już bardzo rzetelnie wykonywał założenia, ale zdecydowanie wydawał się najmniej pewny z trójki.
D'Ambrosio 7 - poza bramką rzemieślniczy, solidny występ, ale przede wszystkim brawo za wyjątkowego jak na bocznego obrońcę gola.
Barella 7 - potrzebuje szlifu, wiatr który robi jest trochę za często niespożytkowany, ale po oszlifowaniu może być diamentowym chłopakiem: szybkość, chęć do gry, przerzuty, waleczność. Szkoda że nie starczyło siły na wykończenie po odbiorze.
Brozović 6 - tylko solidnie; mało w nim dzisiaj było kreatora, więcej odwalał czarnej roboty na własnej połowie i na ogół robił to nieźle, ale bywał rozkojarzony i zdarzyły mu się straty koszmarne.
Vecino 4,5 - najsłabsze ogniwo po raz... każdy; dzisiaj więcej tandety niż bezbarwności, strata za stratą i nic ciekawego w zamian.
Biraghi 6,5 - nie jest i nie będzie poetą futbolu, ale ma papiery na stalowego rzemieślnika; nie robi głupot, zapieprza, podejmuje dobre decyzje i potrafi jak widać precyzyjnie dośrodkować.
Lukaku 6 - ładnie się przepycha z przodu i potrafi genialnie zgrać, dzisiaj to nie był mecz w którym mógł być gwiazdą, wykonał dobrą pracę; strzały jednak ostatecznie nie wyszły, żadne, stąd będę dość skąpy w ocenie.
Politano 5 - robi mnóstwo wiatru, jest bardzo aktywny, ale dzisiaj nie wynikało z tego właściwie kompletnie nic; niestety dzisiaj przybrał oblicze irytującego jeźdźca bez głowy.
Sensi 6,5 - bardzo dobre, płynne wejście w mecz w trudnym momencie, nie wszystko dzisiaj wychodziło, ale wprowadził mnóstwo waleczności i ożywienia do środka pola.
Lautaro 6 - szacun za niesamowitą waleczność, szkoda że w kluczowym momencie ciągle nie wychodzi, no ale dzisiaj to pierwsze było ważniejsze niż drugie.
Sanchez 6,5 - nie aż tak waleczny jak pierwsi dwaj zmiennicy, ale nadrabiał inteligencją; wygląda naprawdę obiecująco. Ocena może ciut na zachętę, ale jak na 10 minut gry przy takim a nie innym układzie sił i na takiej a nie innej pozycji to w sumie zrobił sporo.
Conte 7,5 - coś nie do końca pykło z nastawieniem drużyny od pierwszej minuty, ale w przerwie musiał im sprzedać skuteczną i soczystą listwę na potylicę, bo po wyjściu z szatni zdominowali Lazio, byli odmienieni. Zmiany w punkt, może ewentualnie mogły być 5-10 minut wcześniej.
No i co Inzaghi, znowu zebrałeś w cymbał i wynocha z Mediolanu.
Skriniar 4,5 - kryminał,obawiałem się każdego kontaktu z piłką,Słowak dziś mega pogubiony.
Vecino -5 - Obce ciało w linii pomocy
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Kurde zawału dostaje jak widzę jak nasza obrona ciągle ryzykuje tymi podaniami obok swojej bramki. Kumam zamysł ale No człowiek wariuje jak to widzi.
Dużo dzisiaj niepotrzebnych strat, na szczęście obrona ciągle świetnie się komunikuje, a Braghi idealnie wszedł w ten mecz. Cieszy gol Danilo, gra standardowo, ale wola walki ciągle u niego mi się podoba.
Generalnie powtarza się ciągle ten brak umiejętności i pomysłu w pobliżu pola karnego przeciwnika i tu Conte musi jeszcze sporo popracować. Bo ogółem drużyna na duży plus, obrona, środek pola, tylko ten napad kuleje cały czas
No i na ciągły plus mentalność zawodników i ogólna gra do końca. Kolejny mecz kiedy Inter od 70 minuty praktycznie panuje nad meczem. Lazio już samo nie wiedziało co robić w tamtym momencie i liczyło tylko na jakieś zaskakujące Kontry czy przypadku. I tutaj jest kolejny problem interu, o ile w wolnym budowaniu akcji, Inter idealnie kryje, tak przy kontrach, albo jakiś nagłych stratach..... No ja mam mokro w gaciach.
Strasznie mi się podoba, że Conte nie odpuszcza, nie ma cofania jak zza ostatnich lat, a trzeba dobić rywala. No tak należy grać, a nie jak wcześniej oddawać pole rywalom.
Cieszy wygrana, ale do poprawy jeszcze trochę jest.
Dużo dzisiaj niepotrzebnych strat, na szczęście obrona ciągle świetnie się komunikuje, a Braghi idealnie wszedł w ten mecz. Cieszy gol Danilo, gra standardowo, ale wola walki ciągle u niego mi się podoba.
Generalnie powtarza się ciągle ten brak umiejętności i pomysłu w pobliżu pola karnego przeciwnika i tu Conte musi jeszcze sporo popracować. Bo ogółem drużyna na duży plus, obrona, środek pola, tylko ten napad kuleje cały czas
No i na ciągły plus mentalność zawodników i ogólna gra do końca. Kolejny mecz kiedy Inter od 70 minuty praktycznie panuje nad meczem. Lazio już samo nie wiedziało co robić w tamtym momencie i liczyło tylko na jakieś zaskakujące Kontry czy przypadku. I tutaj jest kolejny problem interu, o ile w wolnym budowaniu akcji, Inter idealnie kryje, tak przy kontrach, albo jakiś nagłych stratach..... No ja mam mokro w gaciach.
Strasznie mi się podoba, że Conte nie odpuszcza, nie ma cofania jak zza ostatnich lat, a trzeba dobić rywala. No tak należy grać, a nie jak wcześniej oddawać pole rywalom.
Cieszy wygrana, ale do poprawy jeszcze trochę jest.
Ostatnio zmieniony 25 wrz 2019, 23:52 przez Moldar3, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 945
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
no tak ale z 7 dla DD i Barelli się zgadzasz Piekarz za dużo irlandzkiego piwa wjechało...
-
- Posty: 522
- Rejestracja: 25 sie 2006, 17:34
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Na plus: Handa, Barella i Brozo który odwalał dzisiaj mnóstwo pracy w defensywie, widząc chyba słabszą dyspozycję bloku obronnego. Straty zdarzają się każdemu i na pozycji na której występuje są one często groźne. Tylko że takiemu Pirlo też sie zdarzały i nikt mu z tego powodu klasy piłkarskiej nie umniejszał.
Na minus: Skriniar który nie był dzisiaj sobą, Godin - za nonszalancję w grze. Vecino - dramat; prawie same straty, w tym w drugiej sekundzie spotkania. Brawa dla Conte, że nie czeka ze zmianami tylko w porę reaguje.
Na minus: Skriniar który nie był dzisiaj sobą, Godin - za nonszalancję w grze. Vecino - dramat; prawie same straty, w tym w drugiej sekundzie spotkania. Brawa dla Conte, że nie czeka ze zmianami tylko w porę reaguje.
-
- Posty: 493
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Tychy / Pszczyna
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Na minus bo gość nic nie wnosi do gry. Na wahadło sie nie nadaje bo nie ma dryblingu i szybkości ale za to jest trochę dalej od bramki przez co jak źle przyjmie piłkę to obrona może jeszcze zaasekurowac. Nie będę chwalił gracza tylko dlatego ze nic nie zjebal. Gol umowmy się szczęśliwy ( zachowanie obrońcy Lazio to sabotaż ) ale brawo za to ze poszedl do końca.
Natomiast Biraghi zaliczył asystę , miał 2 dobre kluczowe odbiory we własnym polu karnym w groźnych sytuacjach, nie robił głupich powrotów z piłka Ala dalbert i nie panikował gdy szła do niego piłka. Na mnie zrobił dobre wrażenie tym bardziej ze to debiut
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Oczywiście ,że tak to co dziś walczył Barella to ręce same składały się do oklasków,miał kilka strat,ale 7 wywalczył .
DD grał dobrze w defensywie + strzelił bramkę i świetnie obsłużył podaniem Vecino , może nie był tak aktywny jak w poprzednim meczu,ale widocznie takie były założenia Conte , DD nie grał dziś na obieg,oddawał piłkę i się zatrzymywał i tak prawie cały czas.Robił co pan Conte każde,typowy żołnierz, Antonio zostawił go z żółtą kartką na całą 2 połowę,co mnie mocno zdziwiło, Barella z tego powodu ostatnio został zmieniony w przerwie.
-
- Posty: 2015
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Klinsiemu raczej chodziło o to, że Barelli dałem za mało. Oczywiście "z gry" Barella był lepszy i bez porównania bardziej efektowny niż D'Ambrosio, ale ostatecznie to D'Ambrosio strzelił decydującego gola z pół sytuacji, a fajerwerki Barelli nie zaważyły na losach spotkania, no może w ten sposób że dołożyły dużą cegłę do zmęczenia Lazio w drugiej połowie, ale na to pracowała cała drużyna. Nie wydaje mi się, żebym specjalnie odleciał dając im taką samą notę (no i dodam, że przy D'Ambrosio wahałem się w dół, a przy Barelli w górę).Stryjek pisze: ↑26 wrz 2019, 00:08Oczywiście ,że tak to co dziś walczył Barella to ręce same składały się do oklasków,miał kilka strat,ale 7 wywalczył .
DD grał dobrze w defensywie + strzelił bramkę i świetnie obsłużył podaniem Vecino , może nie był tak aktywny jak w poprzednim meczu,ale widocznie takie były założenia Conte , DD nie grał dziś na obieg,oddawał piłkę i się zatrzymywał i tak prawie cały czas.Robił co pan Conte każde,typowy żołnierz, Antonio zostawił go z żółtą kartką na całą 2 połowę,co mnie mocno zdziwiło, Barella z tego powodu ostatnio został zmieniony w przerwie.
-
- Posty: 175
- Rejestracja: 17 gru 2006, 18:42
- Lokalizacja: HollyŁódź
-
- Posty: 122
- Rejestracja: 14 lip 2017, 16:58
Re: 5. kolejka Serie A: Inter - Lazio
Opisywaliśmy z Wirtuozem przed sezonem , że Barella będzie naszym najważniejszym elementem środekim pola.
I będzie.
Pozdrawiam.
I będzie.
Pozdrawiam.