24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
-
- Posty: 2207
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
3 godziny do meczu a tu brak tematu.
Generalnie to zapowiada się potwornie ciężka przeprawa, Lazio potrafi sobie stwarzać sytuacje, a u nas w przewidywalnych składach na bramce znowu Padelli. Na ławce znowu ma zasiąść Eriksen, a od początku meczu wyjdzie Vecino. Szczerze mówiąc to boję się tego meczu. Liczę jak zawsze na zwycięstwo, ale jak padnie remis to raczej nie będziemy mogli jakoś bardzo biadolić.
Przewidywane składy:
LAZIO (3-5-2): Strakosha; Luiz Felipe, Acerbi, Radu; Lazzari, Milinkovic-Savic, Lucas Leiva, Luis Alberto, Jony; Caicedo, Immobile
INTER (3-5-2): Padelli; Skriniar, De Vrij, Bastoni; Candreva, Vecino, Brozovic, Barella, Young; Lautaro Martinez, Lukaku
Generalnie to zapowiada się potwornie ciężka przeprawa, Lazio potrafi sobie stwarzać sytuacje, a u nas w przewidywalnych składach na bramce znowu Padelli. Na ławce znowu ma zasiąść Eriksen, a od początku meczu wyjdzie Vecino. Szczerze mówiąc to boję się tego meczu. Liczę jak zawsze na zwycięstwo, ale jak padnie remis to raczej nie będziemy mogli jakoś bardzo biadolić.
Przewidywane składy:
LAZIO (3-5-2): Strakosha; Luiz Felipe, Acerbi, Radu; Lazzari, Milinkovic-Savic, Lucas Leiva, Luis Alberto, Jony; Caicedo, Immobile
INTER (3-5-2): Padelli; Skriniar, De Vrij, Bastoni; Candreva, Vecino, Brozovic, Barella, Young; Lautaro Martinez, Lukaku
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Od ponad miesiąca nie mamy formy, tylko czasem się uda obronić wynikiem, więc mecz z drużyną, która ostatnio przegrała 19 spotkań temu (z Interem właśnie) wydaje się być idealnym sprawdzianem gdzie tak naprawdę jesteśmy. Prawda jest taka, że wobec niekorzystnego bilansu z Juve na ten moment musimy ten mecz wygrać.
-
- Posty: 945
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
mimo że to Inter jest wymieniany jako główny przeciwnik juve to większa presja będzie ciążyła na Lazio,oni po obiciu 2 krotnym juve już pewnie widzą się jak zasiadają na Olimpie,ta nadmierna ambicja w porównaniu z kompleksami mniejszego klubu może ich dzisiaj zgubić,oczywiście wszystko w nogach naszych żołnierzy,a przede wszystkim w rękach Padellego...liczę na Wielki Inter dzisiejszego wieczora
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Inzaghi mówi ,że ich celem nie jest Scudetto tylko awans do CL ,ale przecież to jest już osiągnięte bo z taką przewagą nad 5 miejscem nie ma szans wypaść z top 4.Została im walka o Scudetto, to z pewnością siedzi im w głowach i czują wagę tego meczu,presja jest niesamowita.Klinsi64 pisze: ↑16 lut 2020, 19:35 mimo że to Inter jest wymieniany jako główny przeciwnik juve to większa presja będzie ciążyła na Lazio,oni po obiciu 2 krotnym juve już pewnie widzą się jak zasiadają na Olimpie,ta nadmierna ambicja w porównaniu z kompleksami mniejszego klubu może ich dzisiaj zgubić,oczywiście wszystko w nogach naszych żołnierzy,a przede wszystkim w rękach Padellego...liczę na Wielki Inter dzisiejszego wieczora
-
- Posty: 517
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Po soczystym liściu jaki otrzymaliśmy w środę od Napoli panuje raczej atmosfera niepokoju. Jeżeli w pewnym momencie mamy wystrzelić wielką formą to szczerze mówiąc teraz byłby to moment najlepszy bo po meczu z Lazio aż do Juve będziemy mieć trochę łatwiej w kalendarzu.
Szczerze mówiąc to nie jest mi straszne te całe Lazio, boję się bardziej o nas czy sami sobie nie sprawimy brzemiennych w skutki problemów.
Szczerze mówiąc to nie jest mi straszne te całe Lazio, boję się bardziej o nas czy sami sobie nie sprawimy brzemiennych w skutki problemów.
-
- Posty: 688
- Rejestracja: 22 sie 2011, 15:08
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Chuj się nadaje ten klubik
-
- Posty: 1280
- Rejestracja: 18 mar 2009, 20:57
- Lokalizacja: Krasnystaw mlekiem płynący
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Wstyd. Kolejny raz.
-
- Posty: 517
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
-
- Posty: 737
- Rejestracja: 21 sie 2005, 14:19
- Lokalizacja: Kielce\Krakow
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Chcieliscie Conte to macie. Dobry trener na obijanie ogorkow, jak trzeba grac z mocniejszym rywalem to niestety wychodza wszystkie braki jego taktyki i filozofii. Borussia, Slavia, Juve, Barca, Atalanta, Napoli, Lazio.
https://prnt.sc/r386l7
https://prnt.sc/r386l7
-
- Posty: 710
- Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Buahahah, cały tydzień na ciśnieniu czekałeś na naszą porażkę, żeby to napisać? Ale beczka, wzór kibica i skarbiec mądrości.Nasir pisze: ↑16 lut 2020, 23:43 Chcieliscie Conte to macie. Dobry trener na obijanie ogorkow, jak trzeba grac z mocniejszym rywalem to niestety wychodza wszystkie braki jego taktyki i filozofii. Borussia, Slavia, Juve, Barca, Atalanta, Napoli, Lazio.
https://prnt.sc/r386l7
Nie ma co tu dużo pisać. Na tym poziomie, gdzie liczy się każdy detal, nie można wygrać drugiego meczu grając bez bramkarza. W klatce mamy błazna i nie zmienia tego wybroniona setka Immobile. Handanovic broniłby lepiej jedną ręką. Poza tym Lazio zrobiło więcej, by ten mecz wygrać. Gryźli trawę, mentalnie byli na poziomie, który pokazaliśmy w derbach. Zmiany dały niewiele. Szybciej wpuściłbym Alexisa.
-
- Posty: 737
- Rejestracja: 21 sie 2005, 14:19
- Lokalizacja: Kielce\Krakow
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Tylko 4 dni
-
- Posty: 1708
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
No i w du... jesteśmy. I tak już od stycznia (nie licząc jednej dobrej połowy z Milanem)
Wielkie brawa dla Lazio. Byli zespołem dużo lepszym.
Pozdr.
ps. nie wiem co/ile jeszcze musi zepsuć nasza nowa Żabka czyli Skriniar żeby odpocząć na ławce.
-
- Posty: 2877
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Kilka myśli po tym meczu.
1. Spodziewałem się dzisiaj porażki i nic mnie nie zaskoczyło. Niestety, ale wyczuwałem ją nawet mimo prowadzenia 1-0.
2.Wiele to w tabeli nie zmienia, ale mimo wszystko ważny test został oblany, tej drużynie brakuje jaj w kluczowych momentach. Cały czas brakuje mi takiego wskoczenia bieg wyżej i serii wygranych nawet pomimo trudnego terminarza. Tego oczekiwałem od Conte. 0-1 w tygodniu z Napoli, dzisiaj 1-2? Źle to wygląda.
3. Tydzień temu sędzia nie dyktuje przeciwko Lazio najbardziej ewidentnego karnego w historii ludzkości, a dzisiaj dostają takie coś. Te Lazio ma w tym sezonie na prawdę w chuj szczęścia.
4. Żeś się Samir musiał kurwa połamać? Z tym pajacem co mecz tracimy jakieś kuriozalne gole. Po co mieć łatwiej jak można mieć trudniej.
No i to chyba tyle, za tydzień wracamy do gry z pozycji tego, który musi gonić.
1. Spodziewałem się dzisiaj porażki i nic mnie nie zaskoczyło. Niestety, ale wyczuwałem ją nawet mimo prowadzenia 1-0.
2.Wiele to w tabeli nie zmienia, ale mimo wszystko ważny test został oblany, tej drużynie brakuje jaj w kluczowych momentach. Cały czas brakuje mi takiego wskoczenia bieg wyżej i serii wygranych nawet pomimo trudnego terminarza. Tego oczekiwałem od Conte. 0-1 w tygodniu z Napoli, dzisiaj 1-2? Źle to wygląda.
3. Tydzień temu sędzia nie dyktuje przeciwko Lazio najbardziej ewidentnego karnego w historii ludzkości, a dzisiaj dostają takie coś. Te Lazio ma w tym sezonie na prawdę w chuj szczęścia.
4. Żeś się Samir musiał kurwa połamać? Z tym pajacem co mecz tracimy jakieś kuriozalne gole. Po co mieć łatwiej jak można mieć trudniej.
No i to chyba tyle, za tydzień wracamy do gry z pozycji tego, który musi gonić.
-
- Posty: 1733
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
W bramce Interu stoi ostatnio jakiś Bartosz Fabiniak a bez poważnego bramkarza wygrać na Lazio się nie da. Kontrowersyjna jak dla mnie decyzja z rzutem karnym. Choć reakcja piłkarzy też świadczy o tym że faul był. Głupio stracone prowadzenie dało mi sygnał że tego meczu nie wygramy. Sami nakrecalismy Lazio błędami w obronie.
Minus też dla Conte. Mam wrażenie że nie ma pomysłu na Eriksena. A zmiana Sancheza za Godina wprowadziła jedynie jeden wielki chaos.
Minus też dla Conte. Mam wrażenie że nie ma pomysłu na Eriksena. A zmiana Sancheza za Godina wprowadziła jedynie jeden wielki chaos.
-
- Posty: 376
- Rejestracja: 22 paź 2011, 16:39
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Lazio idzie po Scudetto. Juventus niemiłosiernie w tym sezonie obili, z Interem udany rewanż. Dla mnie to oni są teraz faworytem, bo Inter po meczu w Turynie będzie miał raczej po sezonie.
-
- Posty: 907
- Rejestracja: 26 sie 2006, 18:25
- Lokalizacja: Kraków
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Czy ten styl gry Eriksena to jego normalną gra? Przecież on nawet nie stara się zabrać piłki, wchodzi w 70 min i daje się obiegac.
Andrea strasznie zwalnia grę, nic nie robi na w biegu. Każda akcje stosuje pozwalając się ustawić Lazio.
Nie wygrywamy pojedynków 1 na 1 co powoduje brak zdobywania wolnego miejsca , za wolno przenosimy grę że strony na stronę. Zawsze bezpiecznie przez holendra
Andrea strasznie zwalnia grę, nic nie robi na w biegu. Każda akcje stosuje pozwalając się ustawić Lazio.
Nie wygrywamy pojedynków 1 na 1 co powoduje brak zdobywania wolnego miejsca , za wolno przenosimy grę że strony na stronę. Zawsze bezpiecznie przez holendra
-
- Posty: 2013
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
1) Wygrał lepszy.
2) "Runda wiosenna wcale nie będzie dla nas dużo trudniejsza, przecież na wyjazdach gramy lepiej."
3) "Skriniar i Godin to mistrzowie, bez problemu załapią grę w trójce obrońców."
4) Jak to się dzieje, że Ashley Young, gość o statusie niemalże odpada z Premier League wbija do Interu i z marszu staje się najlepszym wahadłowym, a Eriksen, jedna z największych gwiazd tej ligi, po 2 czy 3 tygodniach odkąd zasnął w samolocie do Mediolanu ciągle się nie obudził? Tak, wiem, inne pozycje itd. itp.
5) Mam wrażenie, że w głowie Conte ostatnio niewiele lepiej niż w głowach niektórych naszych piłkarzy. To pewnie tylko wrażenie, ale wydaje mi się że gość notorycznie ma minę jakby gardził swoją kadrą i wiedział że nie ma się co cieszyć z bramek, bo i tak zaraz coś odjebią.
6) Lazio chuja do dupy najwyżej wygra a nie scudetto.
Padelli 5,5 - jezu jaki to jest ręcznik. Mimo wszystko wygrane 1 na 1 z tym blond paziem podnosi ocenę.
Godin 6 - klasyk, dobra gra, podłączanie się do ataku, a jednocześnie parę niedopuszczalnych zagrań, które mogły skończyć się akcją bramkową Lazio.
De Vrij 6,5 - znakomita pierwsza połowa i raczej pechowa niż zła druga. Nie mam żalu.
Skriniar 5 - elektryczny i przewracający swojego bramkarza, nieudolnie wyprowadzający piłkę z obrony, no słabo.
Candreva 6 - aktywny, niemało kiepskich zagrań ale więcej bardzo dobrych. No i aktywny.
Vecino 5 - z typem problem nie jest nawet taki, że źle gra w piłkę, ale on za wolno gra w piłkę. Zanim sklei piłkę, podejmie decyzję, złapie balans ciała, przyjmie odpowiedni kierunek biegu z piłką - mija wieczność. Pewnie dlatego jedyne co potrafi naprawdę dobrze robić to strzelać główką, bo to coś co zawsze musi trwać ułamek sekundy i nie da się tego rozciągnąć w czasie.
Brozović 6,5 - zero pretensji, ślicznie momentami rozprowadzał piłkę i uratowałby nam punkt, gdyby Vecino umiał się zachować. Mógłby zrobić więcej, ale inni mogliby zrobić dużo więcej.
Barella 5,5 - zawiodłem się, nie udźwignął tego, niby ruchliwy, ale nic konkretnego nie robił poza jednym znakomitym przerzutem do Candrevy.
Young 7 MVP - ładny gol i po raz kolejny bardzo dobry występ na wahadle, trochę mi się to w pale nie mieści, ale poza De Vrijem i Handanovicem gość jest naszym najrówniejszym piłkarzem w tym sezonie.
Lukaku 6 - ciężko mieć pretensje, inteligentnie odgrywał mimo że położyli na nim potężne krycie, strzelał z trudnych pozycji.
Lautaro 5,5 - nie tyle źle, co po prostu za mało.
Moses 5,5 - nijako, prawie go nie zauważyłem w tym meczu.
Eriksen 5 - POBUDKA TYPIE
Sanchez BN
Conte 5,5 - nie wyglądało to generalnie jakoś fatalnie jak na drugi (a może i pierwszy?) najtrudniejszy wyjazd tego sezonu, pierwsza połowa mi się podobała. Ale to chyba nie jest wyłączna wina Padellego, że oni czasem nie wiedzą co mają robić w tej obronie, no i nastawienie w drugiej połowie było rozczarowujące.
2) "Runda wiosenna wcale nie będzie dla nas dużo trudniejsza, przecież na wyjazdach gramy lepiej."
3) "Skriniar i Godin to mistrzowie, bez problemu załapią grę w trójce obrońców."
4) Jak to się dzieje, że Ashley Young, gość o statusie niemalże odpada z Premier League wbija do Interu i z marszu staje się najlepszym wahadłowym, a Eriksen, jedna z największych gwiazd tej ligi, po 2 czy 3 tygodniach odkąd zasnął w samolocie do Mediolanu ciągle się nie obudził? Tak, wiem, inne pozycje itd. itp.
5) Mam wrażenie, że w głowie Conte ostatnio niewiele lepiej niż w głowach niektórych naszych piłkarzy. To pewnie tylko wrażenie, ale wydaje mi się że gość notorycznie ma minę jakby gardził swoją kadrą i wiedział że nie ma się co cieszyć z bramek, bo i tak zaraz coś odjebią.
6) Lazio chuja do dupy najwyżej wygra a nie scudetto.
Padelli 5,5 - jezu jaki to jest ręcznik. Mimo wszystko wygrane 1 na 1 z tym blond paziem podnosi ocenę.
Godin 6 - klasyk, dobra gra, podłączanie się do ataku, a jednocześnie parę niedopuszczalnych zagrań, które mogły skończyć się akcją bramkową Lazio.
De Vrij 6,5 - znakomita pierwsza połowa i raczej pechowa niż zła druga. Nie mam żalu.
Skriniar 5 - elektryczny i przewracający swojego bramkarza, nieudolnie wyprowadzający piłkę z obrony, no słabo.
Candreva 6 - aktywny, niemało kiepskich zagrań ale więcej bardzo dobrych. No i aktywny.
Vecino 5 - z typem problem nie jest nawet taki, że źle gra w piłkę, ale on za wolno gra w piłkę. Zanim sklei piłkę, podejmie decyzję, złapie balans ciała, przyjmie odpowiedni kierunek biegu z piłką - mija wieczność. Pewnie dlatego jedyne co potrafi naprawdę dobrze robić to strzelać główką, bo to coś co zawsze musi trwać ułamek sekundy i nie da się tego rozciągnąć w czasie.
Brozović 6,5 - zero pretensji, ślicznie momentami rozprowadzał piłkę i uratowałby nam punkt, gdyby Vecino umiał się zachować. Mógłby zrobić więcej, ale inni mogliby zrobić dużo więcej.
Barella 5,5 - zawiodłem się, nie udźwignął tego, niby ruchliwy, ale nic konkretnego nie robił poza jednym znakomitym przerzutem do Candrevy.
Young 7 MVP - ładny gol i po raz kolejny bardzo dobry występ na wahadle, trochę mi się to w pale nie mieści, ale poza De Vrijem i Handanovicem gość jest naszym najrówniejszym piłkarzem w tym sezonie.
Lukaku 6 - ciężko mieć pretensje, inteligentnie odgrywał mimo że położyli na nim potężne krycie, strzelał z trudnych pozycji.
Lautaro 5,5 - nie tyle źle, co po prostu za mało.
Moses 5,5 - nijako, prawie go nie zauważyłem w tym meczu.
Eriksen 5 - POBUDKA TYPIE
Sanchez BN
Conte 5,5 - nie wyglądało to generalnie jakoś fatalnie jak na drugi (a może i pierwszy?) najtrudniejszy wyjazd tego sezonu, pierwsza połowa mi się podobała. Ale to chyba nie jest wyłączna wina Padellego, że oni czasem nie wiedzą co mają robić w tej obronie, no i nastawienie w drugiej połowie było rozczarowujące.
-
- Posty: 2877
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Trochę nas dogania to, że generalnie za mało ostatnio wygrywamy w lidze. 10 ostatnich meczy to bilans 4-5-1. Po prostu zbyt rzadko ostatnio udaje nam się przepychać te wyniki kolanem. Tego tej drużynie brakuje najbardziej. Woli wygranej.
-
- Posty: 493
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Tychy / Pszczyna
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Do tego co napisał Piekarz w większości się zgadzam, jeśli chodzi o Younga to porównujemy go do Biraghiego ale i tak jest pozytywne zaskoczenie jak narazie , a Eriksen duże nazwisko ale od 2019 to nie ten sam Eriksen co w 2018, 2017 ,2016 ....
Dzisiaj nie musieliśmy tego meczu oddać , Laziale nie zagrali super meczu, lepszych meczy niż dzisiaj zagrali dużo wiecej w tym sezonie , po prostu my nie pokazaliśmy zbyt wiele , ale ta nasza dyspozycja od dłuższego czasu pozostawia wiele do życzenia i 45 min z Milanem tego nie zmieni. Przegraliśmy oba mecze w tym sezonie z rywalami z Top 3 i uczciwie zasiadamy na 3 stopniu podium adekwantnie do jakości jaka prezentujemy. Za 2 tyg mecz na Alianz i albo robimy coś na co myśle dzisiaj niewielu liczy i mentalnie dostajemy kopa do końca sezonu albo koncentrujemy się na obronie 3 lokaty, tam będzie ostateczna weryfikacja
Dzisiaj nie musieliśmy tego meczu oddać , Laziale nie zagrali super meczu, lepszych meczy niż dzisiaj zagrali dużo wiecej w tym sezonie , po prostu my nie pokazaliśmy zbyt wiele , ale ta nasza dyspozycja od dłuższego czasu pozostawia wiele do życzenia i 45 min z Milanem tego nie zmieni. Przegraliśmy oba mecze w tym sezonie z rywalami z Top 3 i uczciwie zasiadamy na 3 stopniu podium adekwantnie do jakości jaka prezentujemy. Za 2 tyg mecz na Alianz i albo robimy coś na co myśle dzisiaj niewielu liczy i mentalnie dostajemy kopa do końca sezonu albo koncentrujemy się na obronie 3 lokaty, tam będzie ostateczna weryfikacja
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Mecz w miarę wyrównany,karny z dupy sędziowie nam nie sprzyjają...
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
No zgadza się, jesteśmy w dupie. Nie będę ukrywał, że to był dla mnie niestety najbardziej prawdopodobny scenariusz choć liczyłem, że może się postawimy w ważnym meczu, ale teraz na chłodno zastanawiam się czemu tak pomyślałem skoro za Conte dostajemy po dupie z mocnymi rywalami. Jedyny wyjątek to domowy mecz z BVB, a tak to pasmo wpadek albo kompromitacji. Drugą sprawą jest to, że przychodzi nowy rok i zaczyna się kryzys. Tak teraz też mamy kryzys, tylko że wyniki nie są tak złe jak to bywało w ostatnich latach. Być może dlatego, że mamy o wiele lepszą kadrę albo lepszego trenera, albo po trochu tego i tego. O ile jak wiadomo ja nie byłem pierwszy do obwiniania trenera, bo na tyle pojmuje żeby wiedzieć, że to nie trener jest wszystkiemu winny, ale mimo wszystko liczyłem, że z coraz lepszymi trenerami słowo "kryzys" przepadnie na wieki. Od meczu z Napoli gramy kupę i ja nie wiem jak my mamy cokolwiek zrobić w Turynie za dwa tygodnie. Co się niby zmieni przez ten czas? Jedynie chyba to, że mam nadzieję Samir zmieni ręcznika na bramce. Ale to nie jest tak, że te wpadki to wina Padellego. Jasne z Samirem może byśmy wygrali/zremisowali w marnym stylu bo myślę, że by to wybronił a karnego by nie było, choć nie wiemy jakby się mecz potoczył bez tych bramek. Na pewno Lazio by nas ścisnęło bo było lepszym zespołem i pewnie by coś trafili i tak. Pierwsza połowa sezonu to było zaskoczenie wszystkich nowym stylem, piłkarzami. Coś jak nowa miotła tylko taka wersja luksusowa. Teraz gdy wszyscy wiedzą jak nas powstrzymać (Napoli w środe, czy Inzaghi mówiący wprost w wywiadach) zaczyna się problem. Biorąc pod uwagę przeszłość Conte, to z każdym sezonem raczej będzie gorzej.
-
- Posty: 258
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
No cóż jest jeszcze masa punktów do zdobycia, byłem optymistą przed meczem i po pierwszej połowie można było zakładać co najmniej remis, co do karnego De Vrij miał pecha sytuacja wątpliwa mógł niegwizdaćzgadzam się że z Handanoviciem byśmy mogli nie przegrać,jak ważny jest klasowy bramkarz wiemy?Lazio było lepsze ale nie wieżę żeby dali radę na dłuższą metę. Teraz wygrać z Sampą i w spokojnej atmosferze przygotować się na derby Italii Forza Inter!!!!.
-
- Posty: 144
- Rejestracja: 25 sie 2006, 15:13
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Byłem strasznie poirytowany wynikiem tego meczu. To było do wygrania!! Lazio nie było od nas lepsze, taka prawda. Dwie bramki z dooopy – gdyby zamiast ręcznika był na bramce Handa to byśmy wywieźli stamtąd punkty.
Jestem strasznie zdziwiony jak Conte przeprowadził zmiany. Dostajemy 2 bramkę a on czeka na zbawienie. Ostatecznie wpuszcza Sancheza, który wprowadza chaos bo nikt nie wie jak to ma wyglądać. Zresztą po zmianie kamera pokazała jego, a on pokazał że nie wie gdzie ma grać.
Eriksen trochę miękka faja. Jak chcemy jego dobrej gry to musi być odcięty od zadań defensywnych. To taki typ zawodnika.
Skoro ten być Rocchi podyktował karnego dla Lazio to czemu nie gwizdnął karnego dla nas po faulu na de Vriju? Acerbi oplatał swoją ręką jego szyję i jeszcze pociągnął za bark?!
A na koniec wisienka na torcie. Oddajemy do Parmy Radu, który mimo kontuzji Sepe siedzi na ławce – jest 3 wyborem, a sobie zostawiamy ręcznik. Że niby Padelli na treningach prezentuje się solidnie? Skoro Radu jest jednym z kandydatów do zastąpienia Handy to niech się uczy od mistrza. Po co te szopki?
Jestem strasznie zdziwiony jak Conte przeprowadził zmiany. Dostajemy 2 bramkę a on czeka na zbawienie. Ostatecznie wpuszcza Sancheza, który wprowadza chaos bo nikt nie wie jak to ma wyglądać. Zresztą po zmianie kamera pokazała jego, a on pokazał że nie wie gdzie ma grać.
Eriksen trochę miękka faja. Jak chcemy jego dobrej gry to musi być odcięty od zadań defensywnych. To taki typ zawodnika.
Skoro ten być Rocchi podyktował karnego dla Lazio to czemu nie gwizdnął karnego dla nas po faulu na de Vriju? Acerbi oplatał swoją ręką jego szyję i jeszcze pociągnął za bark?!
A na koniec wisienka na torcie. Oddajemy do Parmy Radu, który mimo kontuzji Sepe siedzi na ławce – jest 3 wyborem, a sobie zostawiamy ręcznik. Że niby Padelli na treningach prezentuje się solidnie? Skoro Radu jest jednym z kandydatów do zastąpienia Handy to niech się uczy od mistrza. Po co te szopki?
-
- Posty: 2013
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
No to co proponujesz?maverik pisze: ↑17 lut 2020, 04:12No zgadza się, jesteśmy w dupie. Nie będę ukrywał, że to był dla mnie niestety najbardziej prawdopodobny scenariusz choć liczyłem, że może się postawimy w ważnym meczu, ale teraz na chłodno zastanawiam się czemu tak pomyślałem skoro za Conte dostajemy po dupie z mocnymi rywalami. Jedyny wyjątek to domowy mecz z BVB, a tak to pasmo wpadek albo kompromitacji. Drugą sprawą jest to, że przychodzi nowy rok i zaczyna się kryzys. Tak teraz też mamy kryzys, tylko że wyniki nie są tak złe jak to bywało w ostatnich latach. Być może dlatego, że mamy o wiele lepszą kadrę albo lepszego trenera, albo po trochu tego i tego. O ile jak wiadomo ja nie byłem pierwszy do obwiniania trenera, bo na tyle pojmuje żeby wiedzieć, że to nie trener jest wszystkiemu winny, ale mimo wszystko liczyłem, że z coraz lepszymi trenerami słowo "kryzys" przepadnie na wieki. Od meczu z Napoli gramy kupę i ja nie wiem jak my mamy cokolwiek zrobić w Turynie za dwa tygodnie. Co się niby zmieni przez ten czas? Jedynie chyba to, że mam nadzieję Samir zmieni ręcznika na bramce. Ale to nie jest tak, że te wpadki to wina Padellego. Jasne z Samirem może byśmy wygrali/zremisowali w marnym stylu bo myślę, że by to wybronił a karnego by nie było, choć nie wiemy jakby się mecz potoczył bez tych bramek. Na pewno Lazio by nas ścisnęło bo było lepszym zespołem i pewnie by coś trafili i tak. Pierwsza połowa sezonu to było zaskoczenie wszystkich nowym stylem, piłkarzami. Coś jak nowa miotła tylko taka wersja luksusowa. Teraz gdy wszyscy wiedzą jak nas powstrzymać (Napoli w środe, czy Inzaghi mówiący wprost w wywiadach) zaczyna się problem. Biorąc pod uwagę przeszłość Conte, to z każdym sezonem raczej będzie gorzej.
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Zaczyna się płacz jak to my źle nie gramy xd Przypominam ,że zostaliśmy ojebani z punktów z Cagliari i Lecce , podczas gdy takie Lazio dostaje prezenty np. ostatni mecz i brak karnego na Corneliusie czy karny z dupy z nami który odmienił ten mecz(wyrównany mecz z mocnym rywalem na wyjeździe).Sędziowie mocno nam nie sprzyjają i chyba nie muszę pisać gdzie byśmy byli gdyby gwizdali nam uczciwe, nie dość,że my mielibyśmy więcej pkt niz obecnie to rywale mieli by mniej. Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności czyli sędziowanie i kontuzje ,to wciąż jesteśmy bardzo blisko lidera (3pkt) Oczywiście nasza gra wygląda gorzej niż w 1 połowie sezonu,ale wpływ na to mają kontuzje które co rusz trafiają się kluczowym zawodnikom. Jeszcze odnośnie meczu z Lazio , przypominam że to Srakosza miał więcej roboty,nie kupuje pierdolenia ,że zaczyna się problem bo wiedzą jak nas powstrzymać, przecież tylko Napoli zabiło mecz W sumie to oni grali dokładnie tą samą kupe co Inter po prostu udało się strzelić bramkę. Podsumowując, okoliczności mocno nie sprzyjają ,a Inter wciąż w czubie , Forza Inter Per sempre
-
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 wrz 2011, 22:50
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
no jestemy w srogiej dupie bo conte gra ta sama taktyka ktora gral 8 lat temu w juve, pilka nozna poszla do przodu a on nadal tkwi w swojej zabetonowanej glowie i zero wyciagania wnioskow, kolejna rzecz, wloski trener prowadzi 1-0 do przerwy, co robi po przerwie? oczywiscie cofa sie i broni, tak robi pioli, robil mancini, spal, robi i conte, żenada
zmiany brozovicia nie rozumiem, jedyny ktory cos tam gral, przez ktorego przechodzily akcje, wpuszcza eriksena ktory na jego pozycje sie nie nadaje co sam potwierdzil swoja wyjebana postawa i az sie prosilo zeby wlasnie dac go wyzej zeby cos moze strzelil z daleka co mimo wzsystko raz mu sie udalo i od razu bylo groznie, no i sanchez w 85 minucie to juz gwóźdź do trumny, gosciu mimo ze wie ze odchodzi i tak robi wszystko by moze miec cien szansy na to by w tym klubie pozostac, gdzie wiekszosc graczy miala by to w dupie, a ten go wpuszcza na PIĘĆ minut, wstyd i totalny debilizm
conte jeszcze nie skreślam, ale od stycznia jego notowania u mnie bardzo spadly, a typ zdaje sie nie wyciagac wnioskow wiec nie wroze mu ze sie to zmieni, chociaz obym sie mylil, ale przeslanki poki co sa marne. Swoja droga nasi pilkarze czasem znowu nie sa zajechani? kiedy my ostatnio w meczu stosowalismy pressing? az sie prosilo w 2 polowie przycisnac lacyjo ktore juz z sil opadlo, ale widocznie nasi tez juz ich nie mieli, a to kolejny minus conte ze nie wyciaga wnioskow i nadal zajezdza pilkarzy
ps. Inter klub przeklety, zaczynaja sie wazne mecze, a tu handa out i jakis recznik nam zawala praktycznie 4 gole, masakra jakas
zmiany brozovicia nie rozumiem, jedyny ktory cos tam gral, przez ktorego przechodzily akcje, wpuszcza eriksena ktory na jego pozycje sie nie nadaje co sam potwierdzil swoja wyjebana postawa i az sie prosilo zeby wlasnie dac go wyzej zeby cos moze strzelil z daleka co mimo wzsystko raz mu sie udalo i od razu bylo groznie, no i sanchez w 85 minucie to juz gwóźdź do trumny, gosciu mimo ze wie ze odchodzi i tak robi wszystko by moze miec cien szansy na to by w tym klubie pozostac, gdzie wiekszosc graczy miala by to w dupie, a ten go wpuszcza na PIĘĆ minut, wstyd i totalny debilizm
conte jeszcze nie skreślam, ale od stycznia jego notowania u mnie bardzo spadly, a typ zdaje sie nie wyciagac wnioskow wiec nie wroze mu ze sie to zmieni, chociaz obym sie mylil, ale przeslanki poki co sa marne. Swoja droga nasi pilkarze czasem znowu nie sa zajechani? kiedy my ostatnio w meczu stosowalismy pressing? az sie prosilo w 2 polowie przycisnac lacyjo ktore juz z sil opadlo, ale widocznie nasi tez juz ich nie mieli, a to kolejny minus conte ze nie wyciaga wnioskow i nadal zajezdza pilkarzy
ps. Inter klub przeklety, zaczynaja sie wazne mecze, a tu handa out i jakis recznik nam zawala praktycznie 4 gole, masakra jakas
-
- Posty: 106
- Rejestracja: 9 wrz 2005, 17:28
- Lokalizacja: Zdzieszowice
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Lazio grało wczoraj swój finał, a Inter podszedł jakby był pewny remisu i jak to zwykle bywa, nie opłaciło się. Mimo spadku formy, kilku absencji nie dramatyzowałbym. Wygrywając z Sampdorią i nie przegrywając w Turynie dalej będziemy mieć -3 a w terminarzu seria 'łatwiejszych' meczy (nie to żebym dopisywał z góry komplet pkt) Sassuolo, Parma, Brescia, Bologna, Verona, Torino, Spal. Głowy do góry bo ciągle jesteśmy w grze.
-
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 wrz 2011, 22:50
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
no tak ale wlasnie w tym jest problem, lazio podeszlo do tego meczu jak do finalu, a Inter nie, a dlaczego nie skoro wlasnie to dla nas tez byl mini final, szczegolnie ze w turynie nie bedzie latwiej i owszem zmiana sancheza w 85 minucie pokazala ze conte liczy tylko i wylacznie na remis i dla mnie to jest problematyczne, bo jak mamy walczyc o najwyzsze cele skoro mamy nastawienie by remisowac, szczegolnie ze od stycznia gramy po prostu zle i nie ma powodow do optymizmu ze nagle sie ogarna i z tymi gowniakami z ktorymi tez sie meczymy zdobedziemy kompletRadek pisze: ↑17 lut 2020, 11:55 Lazio grało wczoraj swój finał, a Inter podszedł jakby był pewny remisu i jak to zwykle bywa, nie opłaciło się. Mimo spadku formy, kilku absencji nie dramatyzowałbym. Wygrywając z Sampdorią i nie przegrywając w Turynie dalej będziemy mieć -3 a w terminarzu seria 'łatwiejszych' meczy (nie to żebym dopisywał z góry komplet pkt) Sassuolo, Parma, Brescia, Bologna, Verona, Torino, Spal. Głowy do góry bo ciągle jesteśmy w grze.
-
- Posty: 376
- Rejestracja: 22 paź 2011, 16:39
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Gra wygląda fatalnie i ja szczerze mówiąc dałbym w końcu szansę pograć Sanchezowi od początku. Nie żebym coś miał do Lautaro, ale jest w słabszej formie i ta współpraca z Lukaku nie wygląda najlepiej. Może te plotki o Barcelonie jakoś na niego wypływają, albo po prostu wypadł z rytmu przez zawieszenie. U Alexisa widać spore zaangażowanie i zasłużył na zaufanie Conte. Poza tym wolę zdecydowanie oglądać Bastoniego w bloku defensywnym niż Skriniara.
-
- Posty: 517
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 24. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Jak Lazio tak do finałów podchodzi to raczej wiele trofeów nie wygrają, bo chyba nikt nie wierzy, że w każdym spotkaniu rywal w zasadzie sam wykreuje im dwie sytuacje bramkowe. Lazio było do objechania, nawet przy naszej aktualnej dyspozycji, ale wczoraj kabaret w naszym polu karnym przekroczył wszelkie normy dobrego smaku.