1/16 finału LE: Inter - Łudogorec
: 28 lut 2020, 01:06
Zakładam temat meczowy.
Mecz bez historii poza tym, że jak spodziewałem się widowiska przykrego i sztucznego przez puste trybuny, tak o dziwo muszę przyznać, że opustoszały gigant San Siro też emanuje swoistym klimatem, zupełnie innym niż przy pełnych trybunach. A, no i poza tym, że Godę i Biraghi pokazali, że potrafią się zesrać nawet z czymś takim jak Łudogorec.
Właściwie jak patrzę na to, kto został w tej Lidze Europejskiej, to jestem blisko stwierdzenia, że nie mamy prawa tych rozgrywek nie wygrać.
Mecz bez historii poza tym, że jak spodziewałem się widowiska przykrego i sztucznego przez puste trybuny, tak o dziwo muszę przyznać, że opustoszały gigant San Siro też emanuje swoistym klimatem, zupełnie innym niż przy pełnych trybunach. A, no i poza tym, że Godę i Biraghi pokazali, że potrafią się zesrać nawet z czymś takim jak Łudogorec.
Właściwie jak patrzę na to, kto został w tej Lidze Europejskiej, to jestem blisko stwierdzenia, że nie mamy prawa tych rozgrywek nie wygrać.