27. kolejka Serie A: Inter - Sassuolo
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: 27. kolejka Serie A: Inter - Sassuolo
A za stratę 4 goli z amatorami z sass i sampa rozumiem też trener nie odpowiada? trener wogole za coś odpowiada szanowny kolego?
-
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 wrz 2011, 22:50
Re: 27. kolejka Serie A: Inter - Sassuolo
napoli czy inne lazia, atalanty tez nie maja silnej, dlugiej lawki, dlatego nie wymieniaja od tak 5 graczy z podstawowego skladu, tylko dopiero jesli musza, bo kontuzje czy cos, zreszta tam tez maja kadre ktora jest ze soba zgrana od lat, a nie wymieniana co roku, wiec Ci lawkowicze i tak maja latwiej niz u nas.KoBa pisze: ↑25 cze 2020, 09:10 No to w końcu Conte beton bo nic nie zmienia czy obsraniec bo za dużo zmienia? Czy aby na pewno Conte jest winny temu, że piłkarze w drugim z rzędu meczu marnują 100 i 200 procentowe sytuację?
To nie są trampkarze, a my nie graliśmy z czołowym zespołem ligi. Oni biorą kasę za to, aby w takich momentach nie dawać dupy i tak samo uważałem w kontekście Padellego.
Fajnie w sumie byłoby, gdyby to trener odpowiadał za pudło z 1 metra, za walenie w bramkarza na pałę w sytuacji sam na sam, za orlikowy faul w polu karnym, albo wreszcie za machnięcie się we własnym polu karnym - nie jest niestety tak fajnie.
Tutaj nagle krul sobie zadecydowal wymienic AZ 5 GRACZY z rywalem z którym od lat nie potrafimy grać. nikt nie wini conte ze gaglia zjebał, ale za te wlasnie 5 zmian, gdzie nawet slepy laik wie ze na lawce mamy moze z 2 zawodnikow w miare ogarnietych... ba, gaglia od samego poczatku grał jak paralityk, a ten nie zdecydował sie go zdjąć, tylko zdjał eriksena, który rowniez moze nie powalal, ale przynajmniej też nas nie sabotował. Wiec owszem, Conte jest tak samo jak nie bardziej winny tej porazki, bo to on odpowiada za decyzje personalne kto gra, szczegolnie ze to nie pierwszy raz kiedy jego decyzje sa karygodne, ja wiem ze krul tez czlowiek moze sie pomyslic, jasne, ale od goscia co zarabia takie siano, chyba jednak powinno sie oczekiwac minimalnej ilosci bledow, a juz tymbardziej takich amatorskich i debilnych jak te wczoraj
-
- Posty: 517
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 27. kolejka Serie A: Inter - Sassuolo
Ale to brzmi tak, jakby Conte był zadowolony z tego, co gra drużyna, a na pewno nie był. Podjął decyzję, że spróbujemy dojechać tym cyrkiem do mety i w sumie prawie się udało, mielibyśmy 3 pkt i dużo więcej świeżości na trudny wyjazd do Parmy, słowem, podjął ryzyko, a te się finalnie nie opłaciło.Alfa pisze: ↑25 cze 2020, 09:21 Tutaj nagle krul sobie zadecydowal wymienic AZ 5 GRACZY z rywalem z którym od lat nie potrafimy grać. nikt nie wini conte ze gaglia zjebał, ale za te wlasnie 5 zmian, gdzie nawet slepy laik wie ze na lawce mamy moze z 2 zawodnikow w miare ogarnietych... ba, gaglia od samego poczatku grał jak paralityk, a ten nie zdecydował sie go zdjąć, tylko zdjał eriksena, który rowniez moze nie powalal, ale przynajmniej też nas nie sabotował. Wiec owszem, Conte jest tak samo jak nie bardziej winny tej porazki, bo to on odpowiada za decyzje personalne kto gra, szczegolnie ze to nie pierwszy raz kiedy jego decyzje sa karygodne, ja wiem ze krul tez czlowiek moze sie pomyslic, jasne, ale od goscia co zarabia takie siano, chyba jednak powinno sie oczekiwac minimalnej ilosci bledow, a juz tymbardziej takich amatorskich i debilnych jak te wczoraj
Lazio i Napoli nie rotują i dlatego przegrywali i przegrywają wyścig z Juve.
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: 27. kolejka Serie A: Inter - Sassuolo
Trudny wyjazd do parmy jezu człowieku co ty bredzisz? Trudny do może być wyjazd do Rzymu, turynu, Bergamo czy Neapolu, a Parma to co to takiego? jprdl
-
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 wrz 2011, 22:50
Re: 27. kolejka Serie A: Inter - Sassuolo
po meczu z sampa przeciez byl zadowolony a sytuacja byla bardzo podobna dla frajerskiego Interu ostatnich lat, na nasze szczęście nikt w tamtym meczu nie okazał się sabotażystą i się udało.KoBa pisze: ↑25 cze 2020, 09:34Ale to brzmi tak, jakby Conte był zadowolony z tego, co gra drużyna, a na pewno nie był. Podjął decyzję, że spróbujemy dojechać tym cyrkiem do mety i w sumie prawie się udało, mielibyśmy 3 pkt i dużo więcej świeżości na trudny wyjazd do Parmy, słowem, podjął ryzyko, a te się finalnie nie opłaciło.Alfa pisze: ↑25 cze 2020, 09:21 Tutaj nagle krul sobie zadecydowal wymienic AZ 5 GRACZY z rywalem z którym od lat nie potrafimy grać. nikt nie wini conte ze gaglia zjebał, ale za te wlasnie 5 zmian, gdzie nawet slepy laik wie ze na lawce mamy moze z 2 zawodnikow w miare ogarnietych... ba, gaglia od samego poczatku grał jak paralityk, a ten nie zdecydował sie go zdjąć, tylko zdjał eriksena, który rowniez moze nie powalal, ale przynajmniej też nas nie sabotował. Wiec owszem, Conte jest tak samo jak nie bardziej winny tej porazki, bo to on odpowiada za decyzje personalne kto gra, szczegolnie ze to nie pierwszy raz kiedy jego decyzje sa karygodne, ja wiem ze krul tez czlowiek moze sie pomyslic, jasne, ale od goscia co zarabia takie siano, chyba jednak powinno sie oczekiwac minimalnej ilosci bledow, a juz tymbardziej takich amatorskich i debilnych jak te wczoraj
Lazio i Napoli nie rotują i dlatego przegrywali i przegrywają wyścig z Juve.
no ale Koba chyba nadal nie rozumiesz, napisales ze podjal decyzje dojechac tym cyrkiem, tyle ze to on ten cyrk wystawil i kazdy na sb przewidywal po zobaczeniu skladow ze to sie nie moze dobrze skonczyć, a nikt nam nie placi 10mln euro, za wyciaganie tak oczywistych wnioskow, a jemu niestety tak, wiec po co przeplacac? Musial od razu robic 5 zmian na kluczowych pozycjach? nie musial, mogl dac Godina, Borje do Barelli bo Gaglia ostatnio zagral i np sancheza czy biragiego, to nie, po 3 miesiacach laby zachcialo mu sie dawac odpoczynku po 3 meczach...kolejnym gwozdziem do trumny bedzie jak sie okaze ze z parma tez stracimy punkty
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: 27. kolejka Serie A: Inter - Sassuolo
Pozostaje się modlić że chłopcy gatusso się zesrają, bo to, że Atalanta nas łyknie jest praktycznie przesadzone. 4 miejsce, czyli zero progresu od Spalla
-
- Posty: 6532
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
Re: 27. kolejka Serie A: Inter - Sassuolo
Conte chyba powinien do Spallettiego zadzwonić żeby ten zostawił na chwilę swoje winnice i wpadł do Appiano pokazać drużynie i trenerowi jak się gra w defensywie.
Co do meczu:
Strata punktów wyłącznie dzięki Conte, który zlekceważył Sassuolo.
Po co tyle zmian? Jak się gra Ranocchią, sadzając na ławie Godina i De Vrija to nikt nie powinien być zdziwiony, że Włoch popełni jakiegoś babola. Tu nie trzeba było długo czekać, bo już w 3 minucie przeciwnik wbiegał do strefy Skriniara (oczywiście spóźniony nie kto inny jak Gagliardini), a do piłki wyskoczył.. Ranocchia, przez co zrobiła się luka i mamy 0:1.
Dalej by nie szukać fatalny Gagliardini, spóźniony przy pierwszej bramce, pudło sezonu, fatalna gra, brak reakcji przy 3 bramce - dawno tak fatalnego występu nie widziałem. A można było zrobić zmianę po pierwszej połowie i wpuścić Barellę? A no można było. Ale po co
Zmiana Biraghi-Young to jawny sabotaż. Oczywiście ciężko byłoby przypuszczać, że Young da tak fatalną zmianę, ale po co zmieniać Biraghiego, który pierwszy raz od momentu gdy gral w Interze faktycznie mi się podobał - radził sobie w defensywie, strzelił bramkę, był groźny w ofensywie. No i co? Wchodzi Young, który przegrywa każdy pojedynek i do tego robi 2 karne.
Oj niedobrze to wyglądało, Conte wyraźnie zagubiony.
Co do meczu:
Strata punktów wyłącznie dzięki Conte, który zlekceważył Sassuolo.
Po co tyle zmian? Jak się gra Ranocchią, sadzając na ławie Godina i De Vrija to nikt nie powinien być zdziwiony, że Włoch popełni jakiegoś babola. Tu nie trzeba było długo czekać, bo już w 3 minucie przeciwnik wbiegał do strefy Skriniara (oczywiście spóźniony nie kto inny jak Gagliardini), a do piłki wyskoczył.. Ranocchia, przez co zrobiła się luka i mamy 0:1.
Dalej by nie szukać fatalny Gagliardini, spóźniony przy pierwszej bramce, pudło sezonu, fatalna gra, brak reakcji przy 3 bramce - dawno tak fatalnego występu nie widziałem. A można było zrobić zmianę po pierwszej połowie i wpuścić Barellę? A no można było. Ale po co
Zmiana Biraghi-Young to jawny sabotaż. Oczywiście ciężko byłoby przypuszczać, że Young da tak fatalną zmianę, ale po co zmieniać Biraghiego, który pierwszy raz od momentu gdy gral w Interze faktycznie mi się podobał - radził sobie w defensywie, strzelił bramkę, był groźny w ofensywie. No i co? Wchodzi Young, który przegrywa każdy pojedynek i do tego robi 2 karne.
Oj niedobrze to wyglądało, Conte wyraźnie zagubiony.
-
- Posty: 517
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 27. kolejka Serie A: Inter - Sassuolo
Właśnie chodzi o to, że w drugiej połowie nasza gra nie wyglądała jakoś specjalnie źle, nie licząc katastrofalnych błędów indywidualnych.Alfa pisze: ↑25 cze 2020, 09:42 no ale Koba chyba nadal nie rozumiesz, napisales ze podjal decyzje dojechac tym cyrkiem, tyle ze to on ten cyrk wystawil i kazdy na sb przewidywal po zobaczeniu skladow ze to sie nie moze dobrze skonczyć, a nikt nam nie placi 10mln euro, za wyciaganie tak oczywistych wnioskow, a jemu niestety tak, wiec po co przeplacac? Musial od razu robic 5 zmian na kluczowych pozycjach? nie musial, mogl dac Godina, Borje do Barelli bo Gaglia ostatnio zagral i np sancheza czy biragiego, to nie, po 3 miesiacach laby zachcialo mu sie dawac odpoczynku po 3 meczach...kolejnym gwozdziem do trumny bedzie jak sie okaze ze z parma tez stracimy punkty
Tak, to Conte dokonał 5 zmian tylko - wahadła trzeba było wymienić bo mający razem 68 lat Candreva i Young nie mogą grać co 3 dni. Zmiennikiem De Vrija na środku jest Ranocchia, Godin tak nie grywał. Sancheza domagali się wszyscy. Barella po meczu z Dorią w wywiadzie powiedział, że jest obolały - z resztą fakt, wejścia Agoume w tak newralgicznym momencie chyba mówi sam za siebie.
-
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 wrz 2011, 22:50
Re: 27. kolejka Serie A: Inter - Sassuolo
amenOrzeu pisze: ↑25 cze 2020, 09:49 Conte chyba powinien do Spallettiego zadzwonić żeby ten zostawił na chwilę swoje winnice i wpadł do Appiano pokazać drużynie i trenerowi jak się gra w defensywie.
Co do meczu:
Strata punktów wyłącznie dzięki Conte, który zlekceważył Sassuolo.
Po co tyle zmian? Jak się gra Ranocchią, sadzając na ławie Godina i De Vrija to nikt nie powinien być zdziwiony, że Włoch popełni jakiegoś babola. Tu nie trzeba było długo czekać, bo już w 3 minucie przeciwnik wbiegał do strefy Skriniara (oczywiście spóźniony nie kto inny jak Gagliardini), a do piłki wyskoczył.. Ranocchia, przez co zrobiła się luka i mamy 0:1.
Dalej by nie szukać fatalny Gagliardini, spóźniony przy pierwszej bramce, pudło sezonu, fatalna gra, brak reakcji przy 3 bramce - dawno tak fatalnego występu nie widziałem. A można było zrobić zmianę po pierwszej połowie i wpuścić Barellę? A no można było. Ale po co
Zmiana Biraghi-Young to jawny sabotaż. Oczywiście ciężko byłoby przypuszczać, że Young da tak fatalną zmianę, ale po co zmieniać Biraghiego, który pierwszy raz od momentu gdy gral w Interze faktycznie mi się podobał - radził sobie w defensywie, strzelił bramkę, był groźny w ofensywie. No i co? Wchodzi Young, który przegrywa każdy pojedynek i do tego robi 2 karne.
Oj niedobrze to wyglądało, Conte wyraźnie zagubiony.
Ale nikt mu nie kazal wymieniac wahadel w jednym meczu, mogl wczoraj dac mosesa, a z parma biragiego. Wejscie agoume akurat nie jest tutaj problemem, problemem jest to ze wszedl za eriksena a nie za sabotazysteKoBa pisze: ↑25 cze 2020, 09:53Właśnie chodzi o to, że w drugiej połowie nasza gra nie wyglądała jakoś specjalnie źle, nie licząc katastrofalnych błędów indywidualnych.Alfa pisze: ↑25 cze 2020, 09:42 no ale Koba chyba nadal nie rozumiesz, napisales ze podjal decyzje dojechac tym cyrkiem, tyle ze to on ten cyrk wystawil i kazdy na sb przewidywal po zobaczeniu skladow ze to sie nie moze dobrze skonczyć, a nikt nam nie placi 10mln euro, za wyciaganie tak oczywistych wnioskow, a jemu niestety tak, wiec po co przeplacac? Musial od razu robic 5 zmian na kluczowych pozycjach? nie musial, mogl dac Godina, Borje do Barelli bo Gaglia ostatnio zagral i np sancheza czy biragiego, to nie, po 3 miesiacach laby zachcialo mu sie dawac odpoczynku po 3 meczach...kolejnym gwozdziem do trumny bedzie jak sie okaze ze z parma tez stracimy punkty
Tak, to Conte dokonał 5 zmian tylko - wahadła trzeba było wymienić bo mający razem 68 lat Candreva i Young nie mogą grać co 3 dni. Zmiennikiem De Vrija na środku jest Ranocchia, Godin tak nie grywał. Sancheza domagali się wszyscy. Barella po meczu z Dorią w wywiadzie powiedział, że jest obolały - z resztą fakt, wejścia Agoume w tak newralgicznym momencie chyba mówi sam za siebie.
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: 27. kolejka Serie A: Inter - Sassuolo
Obawiam się (tylko trochę, bo coraz bardziej mam to w d*pie") że zaraz przegramy wyścig z Atalantą o 3 miejsce.
amen.Orzeu pisze: ↑25 cze 2020, 09:49 Conte chyba powinien do Spallettiego zadzwonić żeby ten zostawił na chwilę swoje winnice i wpadł do Appiano pokazać drużynie i trenerowi jak się gra w defensywie.
Co do meczu:
Strata punktów wyłącznie dzięki Conte, który zlekceważył Sassuolo.
Po co tyle zmian? Jak się gra Ranocchią, sadzając na ławie Godina i De Vrija to nikt nie powinien być zdziwiony, że Włoch popełni jakiegoś babola. Tu nie trzeba było długo czekać, bo już w 3 minucie przeciwnik wbiegał do strefy Skriniara (oczywiście spóźniony nie kto inny jak Gagliardini), a do piłki wyskoczył.. Ranocchia, przez co zrobiła się luka i mamy 0:1.
Dalej by nie szukać fatalny Gagliardini, spóźniony przy pierwszej bramce, pudło sezonu, fatalna gra, brak reakcji przy 3 bramce - dawno tak fatalnego występu nie widziałem. A można było zrobić zmianę po pierwszej połowie i wpuścić Barellę? A no można było. Ale po co
Zmiana Biraghi-Young to jawny sabotaż. Oczywiście ciężko byłoby przypuszczać, że Young da tak fatalną zmianę, ale po co zmieniać Biraghiego, który pierwszy raz od momentu gdy gral w Interze faktycznie mi się podobał - radził sobie w defensywie, strzelił bramkę, był groźny w ofensywie. No i co? Wchodzi Young, który przegrywa każdy pojedynek i do tego robi 2 karne.
Oj niedobrze to wyglądało, Conte wyraźnie zagubiony.
Pozdr.
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 27. kolejka Serie A: Inter - Sassuolo
Rozumiem, że gramy często i trzeba rotować, ale nadrzędną sprawą jest jednak wygrywanie, a zestawienie wczorajszego składu i liczenie na 3 pkt to był czysty hazard. Szczególnie z nieobliczalnym Sassuolo, które jak łapie momentum to potrafi strzelić Ci ciągiem 3 takie same bramki.
A przypomnę jeszcze, że do meczu z Parmą mamy aż 4 dni więc jest czas na odpoczynek.
A przypomnę jeszcze, że do meczu z Parmą mamy aż 4 dni więc jest czas na odpoczynek.
-
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 27. kolejka Serie A: Inter - Sassuolo
Nie oglądałem Interu od trzech miesięcy i po ledwie trzech spotkaniach mam już go dość.
Wczoraj mieliśmy jakąś komedię pomyłek. Conte po dwóch meczach zastosował mega rotacje w składzie i mamy tego efekty. Zmiany też dla mnie kompletnie nie zrozumiałe. Ustawienie dziwne. Nasz trener bardziej skupił się na Sassuolo niż na własnej druzynie i nakazał wahadłowym grać głęboko z tyłu bo bał się skrzydłowych Sass. Zamiast wyjść na nich wysoko i złapać za ryj to od początku myślał tylko jak zniwelować atuty przeciwnika. Trochę to słabe jak na trenera Interu w meczu domowym z przeciętną drużyną Serie A
Oczywiście sami piłkarze też mają sporo za uszami bo popełniali katastrofalne błędy indywidualne. Ranocchia wyskoczył ze strefy i dał się ograć jednym podaniem. Gagliardini kopał się po czole i do tego jeszcze ta akcja... Ale wystarczyło wystawić od pierwszych minut Barelle i De Vrija i by tych błędów zapewne nie było.
Cóż mamy po mistrzostwie i trzeba bronić trzeciego miejsca bo Atalanta ciśnie.
Wczoraj mieliśmy jakąś komedię pomyłek. Conte po dwóch meczach zastosował mega rotacje w składzie i mamy tego efekty. Zmiany też dla mnie kompletnie nie zrozumiałe. Ustawienie dziwne. Nasz trener bardziej skupił się na Sassuolo niż na własnej druzynie i nakazał wahadłowym grać głęboko z tyłu bo bał się skrzydłowych Sass. Zamiast wyjść na nich wysoko i złapać za ryj to od początku myślał tylko jak zniwelować atuty przeciwnika. Trochę to słabe jak na trenera Interu w meczu domowym z przeciętną drużyną Serie A
Oczywiście sami piłkarze też mają sporo za uszami bo popełniali katastrofalne błędy indywidualne. Ranocchia wyskoczył ze strefy i dał się ograć jednym podaniem. Gagliardini kopał się po czole i do tego jeszcze ta akcja... Ale wystarczyło wystawić od pierwszych minut Barelle i De Vrija i by tych błędów zapewne nie było.
Cóż mamy po mistrzostwie i trzeba bronić trzeciego miejsca bo Atalanta ciśnie.
-
- Posty: 945
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 27. kolejka Serie A: Inter - Sassuolo
3 mecze dla Skriniara i bez betona na Parmę
-
- Posty: 256
- Rejestracja: 21 maja 2011, 09:19
- Kontakt:
Re: 27. kolejka Serie A: Inter - Sassuolo
Jak dla nas wyjazdy do Parmy są trudne, to może Conte powinien od razu określić się, że zamierza dowieźć top 4 do końca sezonu dla Interu i nie byłoby biadolenia po meczu. Gramy 12 finałów, nie możemy popełnić błędu, a Conte wyczerpał limit już w meczu z Sassuolo. Pisanie, że to nie wina trenera, że zawodnik do pustej bramki nie strzela też jest śmieszne. Każdy widział, że Gagliardini gra słaby mecz i jest elektryczny, a mimo to został do końca i jeszcze był zamieszany w ostatnią bramkę dla Sassuolo. To jest jakiś wyższy poziom żeby na 5 możliwych zmian przeprowadzić może dwie logiczne na tamten moment? Bardzo ciekawi mnie stan zdrowia Barelli, bo jeżeli nie miał urazu, to nie ma usprawiedliwienia dla Conte...Mimo, że Eriksen grał słabo to raczej wolałbym żeby Agoume zmienił jednak Gagliardiniego...