34. kolejka Serie A: Roma-Inter

[Wybraniec]

Wkraczamy w decydującą fazę walki o mistrzostwo.

[Moldar3]

Hehe w mistrzostwo

[Orzeu]

zesramy się tyle Wam powiem. Remis max, nie wierzę w Conte w meczach z mocniejszymi rywalami.

[Piekarz]

Jeśli wygramy z Romą, a Juve straci punkty z Lazio, to jeszcze będzie emocjonująco. Mam przeczucie, że nie wydarzy się żadna z tych dwóch rzeczy, ale nadzieja umiera ostatnia.

[IlCapitano]

Jeśli wygramy z Romą, a Juve straci punkty z Lazio, to jeszcze będzie emocjonująco. Mam przeczucie, że nie wydarzy się żadna z tych dwóch rzeczy, ale nadzieja umiera ostatnia.

No ale nie tym tonem typie i jednak troszkę grzeczniej może gościu

[Wybraniec]

Piekarz wogole nie wierzy w Inter lol

[Piekarz]

Randama coś Ci powiem gnojku. Ty jesteś największa szuja, kłamca, zdrajca i obrzydliwy typek który już dawno powinien zostać stąd usunięty. Dla rozrywki srasz na Inter od paru lat, zrobiłeś sobie z kibicowania swoją kretyńską zabawę, prawdopodobnie żeby uciec od rzeczywistości, znaleźć się w centrum uwagi i do tego trzepać. Plujesz na swój klub, na kibiców, wymyślasz te pierdy bo już dawno Inter przestał się dla Ciebie liczyć, jest już tylko chęć uciesznej hucpy i potrzeba atencji większa niż wśród dup z instagrama. Do tego wszystkiego jeszcze masz czelność powiedzieć mi że nie wierzę w Inter. Ty mały człowieku.

[Wybraniec]

Bla bla bla, ja kocham Inter prawdziwie i jestem pierwszy ktory kibicuje. Jestem Interem. Żenujący i niesprawiedliwy atak w moim kierunku.

Skandal. Nie zostawię tak tego. Możesz spodziewać sie rychłego zaognienia sytuacji

[Klinsi64]

Randama coś Ci powiem gnojku. Ty jesteś największa szuja, kłamca, zdrajca i obrzydliwy typek który już dawno powinien zostać stąd usunięty. Dla rozrywki srasz na Inter od paru lat, zrobiłeś sobie z kibicowania swoją kretyńską zabawę, prawdopodobnie żeby uciec od rzeczywistości, znaleźć się w centrum uwagi i do tego trzepać. Plujesz na swój klub, na kibiców, wymyślasz te pierdy bo już dawno Inter przestał się dla Ciebie liczyć, jest już tylko chęć uciesznej hucpy i potrzeba atencji większa niż wśród dup z instagrama. Do tego wszystkiego jeszcze masz czelność powiedzieć mi że nie wierzę w Inter. Ty mały człowieku.

dokładnie...Inter to MY,a nie te Randamy

[KoBa]

zesramy się tyle Wam powiem. Remis max, nie wierzę w Conte w meczach z mocniejszymi rywalami.

Niby tak, ale Roma aktualnie nie jest raczej mocniejsza choć ostatnie 3 mecze wygrali (Parma, Brescia, Hellas).

[miniu86]

Roma to dla nas bardzo niewygodny przeciwnik, dość powiedzieć, że 3 ostatnie mecze na Meazza to remisy.
Zawsze potrafią napsuć nam krwi.

[Wybraniec]

Atalanta oficjalnie wypada z walki o scedutto, w grze o scedutto tylko Inter, Lazio i Juve

[SETE]

Szczęśliwy remis. Mecz ogólnie bardzo słaby ale mam wrażenie jakby Roma bardziej chciała.
Fizycznie nie wyszliśmy na to spotkanie , czasu na regenerację po Spal było extremalnie mało jednak tak słabej postawy nie da się wytłumaczyć.
W 1 połowie najlepszy Alexis a najsłabszy Lautaro , w 2 połowie już wszyscy byli mocno pod kreska.

[miniu86]

Najzwyczajniej nie było argumentów by zdobyć 3 pkt w Rzymie. W takich meczach trzeba mieć trochę szczęścia by wygrywać.
Największy błąd Interu to Edin Dzeko. Tego zawodnika należy odcinać od każdej piłki w okolicach pola karnego. Zrobił nam dzisiaj kuku.

[Wybraniec]

Zwolnić trenera. Natychmiast

[maverik]

Chyba większego betona, upartego jak osioł trenera to ten klub nie miał. Doskonale wie, że Brozović się nie nadaje na "10", wie że na ławce jest Eriksen i mimo wszystko stawia na Chorwata nie na swojej pozycji byle tylko postawić na swoim, co za jebany debil. Dopiero jak Brozović się wracał po piłkę na własną połowę to dopiero coś tam graliśmy. Aż się prosiło wyjść Brozović, Barella i Eriksen, ale nie musi grać Gagliardini pupilek trenera. Kolejny mecz z rywalem trochę lepszym niż średniak tabeli i obsrywamy się po uszy. Oba gole ze stałych fragmentów więc remis to zajebisty wynik. Tak jak pisałem kilka meczów wcześniej, dobrze że mam wyjebane na te mecze po pandemii, ale Conte za wszelką cenę chce mi obrzydzić Inter. Dawno takiej niechęci do oglądania meczów nie miałem jak teraz.

[Mora]

Największy błąd Interu to Edin Dzeko. Tego zawodnika należy odcinać od każdej piłki w okolicach pola karnego.

Przede wszystkim tego zawodnika należało wyrwać z Romy w letnie mercato, wielka szkoda że się nie udało.

Słaby i jakiś taki wypruty z emocji mecz. Niby 4 gole, karny i zwroty akcji, a ja nie czułem tego calcio dziś. Wakacyjne tempo i puste trybuny jednak robią swoje...

[miko]

Myślałem, że po Mazzarrim większy taktyczny beton do nas nie trafi a tu proszę. Usrał się na tego leszcza Gagliardiniego kosztem Erkisena zarzucając temu drugiemu lenistwo. No mi się zdaje, że w tym aspekcie Duńczyk nie ustępuje „nowemu” Stankoviciowi. Inter gra ostatnie mecze na handicapie. Wczoraj przesunął Brozo na 10 kiedy on prawie całą karierę u nas gra na regiście. Oczy krwawiły kolejny raz. Gdzie ta drużyna co grała jak równy z równym z Barcą w LM?

Ja to mam nawet wrażenie, że Włoch stracił szatnie. Powiem więcej – to on ją podzielił. Rozmawiałem ze szwagrem juventino. To co się dzieje u nas przypomina mu to co się działo za Conte w ich drużynie. Zawodnicy nie są w stanie wytrzymywać psychicznie z nim. Jestem przekonany, że następny sezon będzie ostatnim z Tonio na ławce. Historia z Juve i Chelsea się powtarza, winni są wszyscy tylko nie on. Ten się leni, ten jest egostyczny, a zarząd robi ch*jowe transfery. Przecież poza Biraghim wszyscy to jego życzenia! Owszem „leki zastępcze”, ale my nie jesteśmy City szastającymi kasą na prawo i lewo. Zresztą w Chelsea miał z tym większe pole do popisu i miał jeden udany sezon.

[KoBa]

Mecz ekstremalnie nudny.
Lekką okolicznością łagodzącą fakt, że najbardziej wczoraj skompromitował się sędzia, który oglądnął na VAR'ze faul na Martinezie po czym stwierdził, że w sumie to i tak uzna bramkę Romy do szatni.
Piłkarze zarażają swoim olewackim podejściem do meczu, w zasadzie to przestaje mi powoli zależeć na 2 miejscu.
Zapewniliśmy sobie awans do LM.

[miniu86]

Obejrzałem sobie jeszcze powtórki i to był ogólnie dziwny mecz. Oba gole Romy po zamieszaniu, w którym piłka mogła zostać przez kogoś zablokowana lub wybita, a jednak za każdym razem lądowała w siatce. Ten karny na Mosesie też w sumie przypadek, chociaż akurat Spinazzola lubi odwalać takie numery.

[Piter]

podobno podeszwa martineza dalej protestuje po "faulu"

[Jaszczu91]

Największy błąd Interu to Edin Dzeko. Tego zawodnika należy odcinać od każdej piłki w okolicach pola karnego.

Przede wszystkim tego zawodnika należało wyrwać z Romy w letnie mercato, wielka szkoda że się nie udało.

Słaby i jakiś taki wypruty z emocji mecz. Niby 4 gole, karny i zwroty akcji, a ja nie czułem tego calcio dziś. Wakacyjne tempo i puste trybuny jednak robią swoje...

Mam dokładnie takie samo odczucia. Niby mecz szlagierowy i teoretycznie kluczowy w walce o tytuł ale nie wzbudził we mnie większych emocji. Może to dlatego że uważam, że wszystkie szanse na walkę z juve straciliśmy na własnym boisku w meczach s Sassuolo czy Bologną.


Co do składu to nie rozumiem pretensji o brak Eriksena. Chłop ma grać za nazwisko? Trzeba sobie otwarcie powiedzieć, że Duńczyk jest sporym rozczarowaniem i prezentuje się w Interze po prostu słabiutko. Nawet na tle SPAL nie pokazał nic ciekawego. Nie wydaje mi się też żeby Conte był idiotą. Gdyby Eriksen był w top formie to piłował by po 90 minut. Ale że gra piach to siedzi na ławie.
Już wcześniej pisałem, że bardzo wątpliwe jest aby z takim pozorowaniem gry w obronie Eriksen był wiodącą postacią Interu Conte. Niestety cały czas się utwierdzam w tym przekonaniu.

[Orzeu]

zesramy się tyle Wam powiem. Remis max, nie wierzę w Conte w meczach z mocniejszymi rywalami.

wystarczy pressing w bocznych sektorach boiska i poza lagą na napastników nic innego nie możemy zrobić. Kolejny rywal, który nas taktycznie zaszachował. Niezasłużony remis.

[Kazam]

Na obecny Inter pod wodzą Conte wystarczy trochę nacisnąć i już wszystko się sypie. Nerwowość, niepotrzebne zabawy z piłką i niepotrzebne straty, po których padają dla rywali bramki. Szczytem frustracji i braku pomysłu na grę wczoraj były wrzutki na karakana Sanczeza. Bolesny był to widok

[Alfa]

Na obecny Inter pod wodzą Conte wystarczy trochę nacisnąć i już wszystko się sypie. Nerwowość, niepotrzebne zabawy z piłką i niepotrzebne straty, po których padają dla rywali bramki. Szczytem frustracji i braku pomysłu na grę wczoraj były wrzutki na karakana Sanczeza. Bolesny był to widok

to nie tylko obecny Inter, ale kazdy Inter od czasow Mou totalnie sie obsrywa przy pressingu, gdzie taki topowy klub by to raz za razem wykorzystywal i po 3-4 podaniach szedl sam na sam.

Co do wrzutek na sancheza sie zgodze, ewidentnie plan gry sie nie zmienil niezaleznie czy na szpicy jest lukaku czy sanchez i za to kolejny karny uj krulowi.

Taktycznie chlop calkowicie nie ogarnia, wystawienie borowika na 10 juz pomijajac powody eriksena, taktycznie bylo po prostu kretynskie. Fonseca juz przed meczem sie zarzekal ze wyjdzie wysoko i agresywnie i jak powiedzial tak zrobil pressujac 7 zawodnikami grajac 343, z kolei krul nie wyszedl swoim typowym wczesniej 352, co daloby nam przewage 1 zawodnika w srodku pola (borowik) ktory by sie cofal i pomagal przy rozegraniu jak robil w 1 czesci sezonu, chociazby z barcelona gdzie wygladalo to swietnie jak mieli sily i gral sensi. No ale krul znowu mial zachcianke poeksperymentowac z 3412 w tym dosc kluczowym meczu, no coz....

[Odet]

zesramy się tyle Wam powiem. Remis max, nie wierzę w Conte w meczach z mocniejszymi rywalami.

wystarczy pressing w bocznych sektorach boiska i poza lagą na napastników nic innego nie możemy zrobić. Kolejny rywal, który nas taktycznie zaszachował. Niezasłużony remis.

Amen. Niestety.
Pozdr.

[Woo-cash]

Na szczęście odkąd jestem w kraju nie oglądam meczów Interu. O dziwo jestem zdrowszy i nie zarywam nocek.