Centralne Forum Kibiców Interu

Już jutro o 21:00 pierwszy mecz półfinałowy. I Milan i Inter nie błyszczą, ale to o nas można powiedzieć, że jesteśmy w katastrofalnej formie. To jest dobry moment żeby zareagować, wygrana w derbach może dać nam kopa i oby tak było. Liczę, że Correa i Gosens wrócą już jutro.

Mecz na Polsat Sport News

Racja dobrze by było wrócić na wlasciwe tory i jeszcze wyeliminować Milan, rewanż w drugiej połowie kwietnia więc już w pierwszym meczu musimy zrobić wynik a takim było by zwycięstwo. Forza Inter

Bramki w tym dwumeczu będą się liczyć "po staremu". Gramy w roli gościa więc przydałoby się chociaż jedno trafienie, ale patrząc na naszą niemoc strzelecką może być o to ciężko. Mam nadzieję że jest jeszcze w naszych zawodnikach chęć rewanżu za ostatnią porażkę.

Inter zbrzydł mi ostatnio do tego stopnia, że w ogóle nie podniecam się tym meczem. przed nami derby a ja nawet nie mam wielkiej ochoty na to patrzeć. Mimo to obejrzę ten mecz z naiwną wiarą, że tym razem karta się obróci i to Inter będzie miał więcej szczęścia pod bramką rywali. Zemsta za porażkę w lidze powinna wywołać sportową złość naszych zawodników. Liczę, że powrót Correi i Gosensa też da impuls.
Forza Inter!

Jaszczu91 pisze: ↑1 mar 2022, 09:58 Inter zbrzydł mi ostatnio do tego stopnia, że w ogóle nie podniecam się tym meczem. przed nami derby a ja nawet nie mam wielkiej ochoty na to patrzeć. Mimo to obejrzę ten mecz z naiwną wiarą, że tym razem karta się obróci i to Inter będzie miał więcej szczęścia pod bramką rywali. Zemsta za porażkę w lidze powinna wywołać sportową złość naszych zawodników. Liczę, że powrót Correi i Gosensa też da impuls.
Forza Inter!

Mam podobne odczucia. Jestem podłamany ostatnią formą i czuje, że znowu dzisiaj będzie zawód. Obym się mylił.

Ostatnio mieliśmy trochę problemów w meczach z niżej notowanymi przeciwnikami i zasłużenie straciliśmy kilka punktów. Dziś natomiast przed nami derby które wyzwalają w zawodnikach nowe siły, motywację, determinacja. Przewyższamy milan pod każdym względem i jest świetna okazja to udowodnić. Czekałem na ten rewanż w związku z pechową porażkę w lidze i kapitalnie że ta okazja nadarza się ta szybko i to jeszcze o tak ważny cel jaki jest finał coppa Italia.
Moje przewidywania to deklasacja rywala i pewne zwycięstwo i powrót na właściwe tory.

nicolas80 pisze: ↑1 mar 2022, 11:49 Ostatnio mieliśmy trochę problemów w meczach z niżej notowanymi przeciwnikami i zasłużenie straciliśmy kilka punktów. Dziś natomiast przed nami derby które wyzwalają w zawodnikach nowe siły, motywację, determinacja. Przewyższamy milan pod każdym względem i jest świetna okazja to udowodnić. Czekałem na ten rewanż w związku z pechową porażkę w lidze i kapitalnie że ta okazja nadarza się ta szybko i to jeszcze o tak ważny cel jaki jest finał coppa Italia.
Moje przewidywania to deklasacja rywala i pewne zwycięstwo i powrót na właściwe tory.

Podziwiam Twój optymizm. Walisz koks codziennie czy z natury jesteś zawsze optymistycznie nastawiony?

Nie uważam się za totalnego optymistę i nie walę żadnego koksu . Przeczuwałem kłopoty z sassuolo i genuo i niestety wyniki były niekorzystne. Przegrane ostatnie derby wyzwalają dodatkowe siły i motywację co będzie dziś kluczowe. W ostatnich meczach brakowało świeżości i dodatkowo siadła psycha po dobrych ale przegranych spotkaniach. Takie mecze jak dziś są świetną okazją do powrotu na właściwe tory i wierzę że dziś do tego dojdzie.
Pozdrawiam.

Cała czołówka ligi miała kryzys. My w przeciwieństwie do innych zespołów mieliśmy jeszcze sporo akcji bramkowych. Z Milanem to akurat ich fart że przegraliśmy. Druga połowa z Genua to powinny z 3 bramki wpaść. Z sasuolo to ogólnie cały mecz słaby. Ale największe kluby mają takie mecze. Wystarczy spojrzeć nawet na Bayern. Dlatego dziś jestem pełen optymizmu. Liczę że dwie bramki strzelimy przy czystym koncie

Zagrać to na 0-0 uważnie w defensywie i rozstrzygnąć w kwietniu.

Mecz w naszym wykonaniu fatalny , Milan niewiele ale lepszy. My już nawet okazji bramkowych nie tworzymy.
Nie ma podstaw aby twierdzić ze się odbudujemy w najbliższych tygodniach a niestety one zadecydują o ostatecznym wyniku w serieA.
Dzisiaj wyroznie tylko Handanovica , Skrinar , Basto , Vrij poprawnie a reszta słabo albo bardzo słabo

Nic z tego nie rozumiem, dwa tygodnie temu wychodzimy na jeden z lepszych zespołów w Europie i gramy jak równy z równym, żeby po tym zagrać w 3 kolejnych meczach totalny piach. Tu się nic nie zazębia, nie ma przebłysków nawet poszczególnych zawodników, jesteśmy zesrani i oby to nie był początek większych problemów Inzaghiego z których już się nie wykaraska. Martinez jest po prostu żałosny.

Jeśli poprzednie mecze w naszym wykonaniu były gownem to jak określić ten występ? Zaangażowaniem Milan nas zjadal i to boli najbardziej. W ciągu miesiąca z drużyny która zdominowała Milan staliśmy się drużyną, która nie wie co zrobić z piłką. Mocno licze na Corree, bo Martinez w tym momencie nie radzilby sobie nawet w Arabii Saudyjskiej. Pierwszy do wymiany latem.

Ponad 400 minut bez gola. Zagraliśmy beznadziejnie. Milan na podobnym, swoim poziomie. Aczkolwiek wyglądali chyba lepiej fizycznie. Może rzeczywiście niech Napoli zostanie w końcu mistrzem. Wierzyłem w Martineza ale chyba straciłem nadzieję. Leao jeździec bez głowy ale ciągle robił wiatr, a Lautaro nic.

Mimo wszystko nadal jest szansa na uratowanie tego sezonu.

Czwarty z rzędu mecz bez gola, ostatnio strzeliliśmy bramkę Napoli, a przypomnę tylko, że to też był prezent od ich obrońcy, a nie składna akcja Interu. Beznadziejnie to wygląda z przodu, niepewnie też w obronie, o bramkarzu-kamikadze wszyscy wiemy. Pomoc mamy teoretycznie najsilniejszą we Włoszech, ale taki Barella jest cieniem samego siebie, Brozovic jak lubi raz w meczu stracić piłkę tuż przed polem karnym. W dodatku słabo wyglądamy pod względem fizycznym. Nie wygląda to dobrze, Salernitana zaciera łapki.

Jak to szło? 4 kolejny mecz bez gola. Mały plus przy czystym koncie i debiutach Gosensa i Correi. Oby z tych małych plusów wnet wyrosły duże.
Pomoc musi zacząć pomagać bo też zacięła się strasznie. Jakiś stały fragment gry, cokolwiek by nie utopić kolejnych punktów w piątek.

miniu86 pisze: ↑2 mar 2022, 00:45Mały plus przy czystym koncie i debiutach Gosensa i Correi.

Correa to chyba debiutował wcześniej

Użyłem skrótu bo on do tej pory tyle się u nas nagrał co nic.

O meczu już wszystko zostało napisane, niestety gramy coraz gorzej. W lidze zdecydowanie lepsi, wczoraj to Milan powinien wygrac. Nie wygląda to dobrze.
Jak oceniacie sytuacje Skriniara z Giroud?

Jak się nie da wygrać meczu to trzeba go przynajmniej zremisować. Mamy szczęście, że przy tylu błędach w wyprowadzeniu piłki nie straciliśmy gola. Z naszej strony zero zagrożenia... Z najlepszego ataku w lidze staliśmy się impotentami ofensywnymi. Wiemy ile znaczy Brozović dla Interu. Widać, że ewidentnie jest pod formą i chyba tutaj upatrywał bym przyczyny naszej słabej gry. Uważam też, że najwyższa pora aby Inzaghi zmienił taktykę i spróbował grać w inny sposób. Rywale przyzwyczajeni do naszej taktyki wiedzą jak grać z Interem. Plaster dla Brozo, podwajanie gry na skrzydłach i nie wiemy jak z tego wyjść. Trzeba zmienić sposób budowania akcji bo obecnie w środku pola Interu jest dziura!