Centralne Forum Kibiców Interu

26.10.22 r., godz. 18:45

Witam
Moi drodzy zapraszam do komentowania i wpadania na miejmy nadzieję bardzo sympatyczną domówkę, która zacznie się w środę wczesnym wieczorem na Giuseppe Meazza. Szaliki w dłoń!

Speaker pisze: ↑24 paź 2022, 08:32 26.10.22 r., godz. 18:45

Witam
Moi drodzy zapraszam do komentowania i wpadania na miejmy nadzieję bardzo sympatyczną domówkę, która zacznie się w środę wczesnym wieczorem na Giuseppe Meazza. Szaliki w dłoń!

Amen bracie!

Tylko zwycięstwo i jedziemy dalej w LM!

Przed nami najważniejszy mecz w tym sezonie. Zwycięstwo Interu spowoduje pewny awans do 1/8 LM. Mało kto się spodziwał, że drużyna będzie w stanie wyjść do dalszej części rozgrywek z tak ciężkiej grupy.
Jako jeden z nielicznych mimo porażki z Romą pisałem, że jest poprawa w grze i mamy spore szanse na dobre wyniki w dwumeczu z Barcą. Od tego momentu mamy serię zwycięstw w lidze i wszystko zmierze w dobrym kierunku.
Nie wyobrażam sobie innego wyniku jak tylko zwycięstwo Interu i przejście do kolejnej fazy rozgrywek Ligi Mistrzów.
Forza Inter!

Trzeba zgwałcić tych pepićków na boisku, solidne 2:0 do przerwy i trzecia bramka po przerwie zdecydowanie pokaże miejsce w szeregu Robercikowi i jego Barcelonie.

Inter odmieniony po zwycięskim remisie nie może się zatrzymać na tak przeciętnej drużynie jak Victoria Pilzno. Trzeba koniecznie przypieczętować awans swoim zwycięstwem, żeby nie oglądać się na Bayern. Choć według nie Barca z niemi nie wygra.
Z perspektywy tego meczu jeszcze bardziej się cieszę, że we Florencji wpadła ta bramka w ostatniej minucie.Wiadomo, zwycięstwa budują drużynę.

Co do składu to widzę to tak: Onana- Skriniar, De Vrij, Bastoni- Dumfries, Barella, Hakan, Miki, Gosens- Lautaro- Dzeko. Pierwszy garnitur, bez kalkulacji.

Oj no Robin jest specjalistą od ważnych bramek pieczętujących awanse, a więc zdecydowanie musi grać! choć może się okazać, że de facto to właśnie bramka na camp nou już nam ten awans klepnęła.

Victoria Pilzno w mojej opinii to najsłabsza drużyna tej edycji LM. Brak zwycięstwa w środę byłby nie lubie tego słowa ale kompromitacja. Trzeba postawić kropkę nad i po bardzo dobrych bataliach z Barcelona. Nie przewiduje wielu zmian w drużynie . Onana , obrona to może Basto za Acerbiego , na wahadła dalbym Gosensa i Dumfriesa , środek wiadomo i LM z Dzeko w ataku.
Meldujemy się w fazie pucharowej Ligi mistrzów i liczymy na dobre losowanie.

Gdyby Asllani podał do Kuźby...to znaczy do Mchitarjana to już mielibyśmy awans, a tak trzeba jeszcze się trochę pomęczyć z Czechami.

To że jesteśmy faworytami to nie podlega żadnej dyskusji. Viktoria to drużyna o wiele słabsza od Slavii z 2019, z którą zremisowaliśmy 1:1. Jesteśmy na fali wznoszącej, prawie komplet biletów wyprzedanych na ten mecz, gramy u siebie. Nie ma innej opcji jak zwycięstwo, najlepiej jak najwyższe, nie chcę kolejnego dreszczowca, pragnę spokojnego 2:0 do przerwy i dobicia rywala jeszcze w drugiej połowie.

Mam z tyłu głowy oczywiście mecze z PSV, rezerwami Barcy i Szachtarem, no ale to się nie może powtórzyć, klątwę przełamaliśmy w poprzednim sezonie.

Wiktoria Pizgno to jednak chyba klasa niżej niż Szakchtior i PSV. Jeśli tego nie wygramy, to w zasadzie nie wiem co. Tego nie będzie szło nawet skomentować. Zareagować na to. To już będzie koniec, upodlenie.

Forza Inter.

Mam dobre przeczucia przed tym meczem. Wyszarpane zwycięstwo we Florencji na pewno wzmocni morale, forma fizyczna rośnie, 70 tysięcy gardeł też zrobi swoje, piłkarsko mamy po prostu lepszych grajków. Wygramy, oby Bayern dobił śmiesznych płaczków z FC Zraszacze, a wtedy tabela tej grupy będzie po prostu piękna.

Jedziemy na Meazza po awans inny scenariusz nas nie interesuje, 3-0 a później wesoły powrót do domu, Forza Inter Sempre

Wszystko zgodnie z planem, spokojne zwycięstwo i pewne 3 punkty zdobyte w dobrym stylu. Książkowe rozjechanie Pepików.

Krętacze i Zraszacze w Lidze Europy, po prostu pięknie.

Dobij tą kurwę, Bayernie dobij tą kurwę!

Po losowaniu byliśmy skazywani na 3. miejsce. My zapewniamy sobie awans na kolejkę przed końcem wywalając Barcelonę. Brawo panowie!

Żałoba polskich mediów w trakcie i po tym meczu jest niesamowita. Komentatorzy byli nie do zniesienia, dodatkowo byli totalnie nieprzygotowani, wisienką na torcie było stwierdzenie, że Inter musi sobie dziś radzić bez nieobecnego Dalberta.

Początek trochę nerwowy, ale ani przez chwilę nie straciliśmy kontroli nad meczem a po pierwszym golu właściwie wszystko stało się jasne.

Forza Inter!

Pewne zwycięstwo i przypieczętowanie awansu. Wisienką na torcie jest wysłanie Lewego i mes kał un klubu do LE.

FORZA INTER!

Trofea są najważniejsze, ale wyjście z tej grupy to największy sukces Inzaghiego w Interze, większy niż Coppa i Supercoppa. I tym większy, że po kiepskim początku sezonu i w niepewnych czasach dla klubu. Pozostaje trzymać kciuki, by na bazie tego sukcesu udało się zbudować rimontę na krajowym podwórku. Potencjał na pewno jest. Piękna sprawa. Po losowaniu byłem niezwykle zirytowany, ale ostatecznie nie tylko wychodzimy i dajemy sobie piękne wspomnienia, lecz również mentalnego kopa. Not expected.

Mamy to czego większość z nas się nawet nie spodziewała. Awans z tak trudnej grupy jest mega osiągnięciem Inzaghiego. Zaczęło się nieco nerwowo ale przełamanie w postaci bramki dało chłopakom sporo luzu i później zaczęła się męka Pilzna. Pewne zwycięstwo 4 golami i z czystym kontem. Mecz pod pełną kontrolą. Brawo. Do tego powrót Lukaku z bramką i żałoba w narodzie bo wielka Barca z Robercikiem w Lidze Europy. Jedyna rzecz jaka mi przeszkadzała to fatalny komentarz dwóch fanatyków ligi czeskiej. Nie dało się tego słuchać.
Teraz czekam aż Bayern spokojnie pyknie Barcę

Inzaghi pięknie umie w LM. Ostateczne potwierdzenie.

Edin Dzeko i Henrik Mkhitaryan - nie chcę więcej widzieć narzekań, że Marotta ściąga szrot z Romy. To nie szrot tylko jakość, której wiek nie przeszkadza. Obaj dołożyli na prawdę sporą cegiełkę do tego awansu i spłacili się nam z nawiązką.

Brawo i Forza.

Chuchu pisze: ↑26 paź 2022, 20:48 wisienką na torcie było stwierdzenie, że Inter musi sobie dziś radzić bez nieobecnego Dalberta.

serio ?

Orzeu pisze: ↑27 paź 2022, 13:42

Chuchu pisze: ↑26 paź 2022, 20:48 wisienką na torcie było stwierdzenie, że Inter musi sobie dziś radzić bez nieobecnego Dalberta.

serio ?

Potwierdzam tak było

Dzonyy pisze: ↑27 paź 2022, 14:00

Orzeu pisze: ↑27 paź 2022, 13:42

Chuchu pisze: ↑26 paź 2022, 20:48 wisienką na torcie było stwierdzenie, że Inter musi sobie dziś radzić bez nieobecnego Dalberta.

serio ?

Potwierdzam tak było

Słyszałem pierwszy raz tych dwóch komentatorów w akcji na początku strasznie irytowali, bo było słychać że reprezentują barwy reszty Polski, która pragnie naszego potknięcia dla Robercika, ale potem byli nawet całkiem zabawni

Normalne,najważniejsze że wygraliśmy, awansowaliśmy, wreszcie Lukaku zagrał, strzelił, Barca poza burtą elity,wracałem 1000 kilometrów do domu Szczęśliwy Forza Inter .

miniu86 pisze: ↑27 paź 2022, 13:38 Inzaghi pięknie umie w LM. Ostateczne potwierdzenie.

Edin Dzeko i Henrik Mkhitaryan - nie chcę więcej widzieć narzekań, że Marotta ściąga szrot z Romy. To nie szrot tylko jakość, której wiek nie przeszkadza. Obaj dołożyli na prawdę sporą cegiełkę do tego awansu i spłacili się nam z nawiązką.

Brawo i Forza.

Dokładnie