Centralne Forum Kibiców Interu

Zwycięstwo to jest obowiązek w tym meczu i nawet nie chcę słyszeć żeby tutaj coś innego się wydarzyło panie Inzaghi. Do boju!

Inter w tym sezonie ogrywa słabsze zespoły, więc zwycięstwo wydaje się pewne.
Chętnie zobaczę ten mecz, bo jestem ciekaw reakcji po kompromitacji w Turynie. Ponadto bardzo lubię oglądac grę Arnautovica. Zawsze już będę żałować, że Marotta nie starał się o jego ściągnięcie, gdy zjeżdżał z Chin.

Pozdr.

Mecz, który Inter ma obowiązek wygrać bo jak widać tylko w taki sposób możemy budować w tym sezonie swoje konto punktowe. Mecze z poważniejszymi przeciwnikami zwykliśmy kończyć z niczym w rękach.
Trener i zawodnicy mają sporo do udowodnienia i do oddania swoim rozgoryczonym kibicom.

P.S. Na miejscu Inzaghiego przyczepiłbym w szatni na drzwiach kartkę z wynikiem z wiosny, kiedy to przegraliśmy w Bolonii Scudetto.

Dzis konieczne zwycięstwo by utrzymać się w peletonie walki o top4. Kolejka raczej z tych, że każdy rywal wygra swój mecz, na szczęście Milan zaliczyl wpadkę i tylko zremisował z Cremonese. Ostatni mecz domowy w tym roku, więc wypadałoby wygrać. Skład pewnie bez zmian, jedynie Bastoni w miejsce Acerbiego.
Forza Inter !

Chce zobaczyć dzisiaj reakcję Interu na porażkę w Turynie. Domagam się również rewanżu na Bolognii za ostatnią kompromitująca porażkę która zabrała tytuł. Oczekuje mocnego rozpoczęcia i zdobycia kilku bramek. Niech ten Lautaro w końcu trafi do siatki. Bo jak nie trafia to włącza mu się tryb pokemona.

I tacy właśnie jesteśmy. Kiedy mamy strzelać w najważniejszych momentach to pudłujemy na potęgę. Kiedy gramy z plebsem to na siedem strzałów notujemy 6 bramek. Kiedy Dzeko musi tylko dołożyć głowę to marnuje setki, by mecz później albo nawet kilka chwil później strzelić najładniejszą bramkę kolejki.

Fajnie, fajnie. To może teraz dla odmiany jakieś znaczące zwycięstwo. Najbliższa i ostatnia na dłuższy czas okazja już w niedzielę.

Wszystko zgodnie z planem, Bologna rozjechana. Teraz najwyższy czas ograć kogoś z czołówki, zwłaszcza, że Atalanta w dołku po przegranych z Napoli i Lecce. Chuj mnie obchodzi, że mecz o 12:30 i ciężki teren - trzeba tam pojechać i po prostu wygrać, żeby w umiarkowanie dobrych nastrojach oglądać mundial.

mio85 pisze: ↑9 lis 2022, 23:40 I tacy właśnie jesteśmy. Kiedy mamy strzelać w najważniejszych momentach to pudłujemy na potęgę. Kiedy gramy z plebsem to na siedem strzałów notujemy 6 bramek. Kiedy Dzeko musi tylko dołożyć głowę to marnuje setki, by mecz później albo nawet kilka chwil później strzelić najładniejszą bramkę kolejki.

To się nazywa Pazza Inter

Pewne zwycięstwo w niezłym stylu.
Teraz trzeba wygrać w kimś poważnym.
Pozdr.

Dokładnie bo narazie z czołówką wszystko w łeb, dobra okazja w niedzielę, a co do meczu rywal chyba najsłabszy dotychczas ale doceniam bo początek niefartowny, a jednak strzelić 6 bramek to jest coś, skuteczność prawie 100 %,kapitalny gol Edina, może się wdrapiemy na Top 4 w tej rundzie. Forza Inter

Odet pisze: ↑10 lis 2022, 10:59 Pewne zwycięstwo w niezłym stylu.

Pewne zwycięstwo w super stylu.

Piękne zwycięstwo i można tylko żałować tego meczu z Juventusem, bo wynik punktowy (pomijam Napoli) byłby już akceptowalny. Ciekawe ustawienie na koniec z 4 środkowymi pomocnikami i jednym napastnikiem, chociaż wtedy już było po meczu, więc ciężko powiedzieć czy jest to jakaś realna alternatywa.