Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
-
- Posty: 6509
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Jutro o 21:00
chyba ostatni dzwonek dla Inzaghiego żeby odmienić losy tego sezonu, bo w aktualnym trendzie pójdziemy na dno.
chyba ostatni dzwonek dla Inzaghiego żeby odmienić losy tego sezonu, bo w aktualnym trendzie pójdziemy na dno.
-
- Posty: 474
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Tychy / Pszczyna
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Wszystko wskazuje na kolejna porazke. Juventus konsekwentnie gra swoje, punktuja bardzo rowno w lidze a jak wiemy oni na Inter sie zawsze spinaja szczegolnie. To jest stary Juventus made by Allegri my natomiast wygladamy jak Lazio powered by Inzaghi a nawet moze juz gorzej.
Generalnie oczekiwania wobec Interu juz mam zadne, mecze ogladane sa bez wiekszych emocji i wszystko to dzieki Simone Inzaghiemu. Kazdy inny wynik niz wygrana Juventusu to bedzie niespodzianka
Generalnie oczekiwania wobec Interu juz mam zadne, mecze ogladane sa bez wiekszych emocji i wszystko to dzieki Simone Inzaghiemu. Kazdy inny wynik niz wygrana Juventusu to bedzie niespodzianka
-
- Posty: 106
- Rejestracja: 5 maja 2010, 12:24
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Akurat tego meczu jako decydującego bym nie określał. Prędzej ten z Salernitaną w lidze.
-
- Posty: 808
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Życzę Inzaghiemu by dociągnął ten chiński wóz do mety, bo lekko nie miał. Zdobycie PW i miejsce w TOP4 byłoby no takie okej, a zdobycie coś więcej niż 1/4 CL byłoby fenomenalne. Po wczorajszym pogromie w Neapolu, Milan chyba na pole-position w tym 2. ćwierćfinale CL.
Co do meczu - Juve niczym nie przekonuje i taki normalny Inter jak ten z Arabii spokojnie by ich rozszarpał. Wierzę i tak, że udźwigniemy i stawiam 0-2.
Co do meczu - Juve niczym nie przekonuje i taki normalny Inter jak ten z Arabii spokojnie by ich rozszarpał. Wierzę i tak, że udźwigniemy i stawiam 0-2.
-
- Posty: 2868
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Salernitana to ważniejszy mecz.
Coppa Italia może obronić Inzaghiego tylko w wypadku Top 4 w lidze.
Co do meczu to ten sezon pokazał, że Allegri stawia na zachowanie czystego konta, a ten 1 gol to Inter zawsze puści. Tak samo zagra i teraz.
Wszystko zależy od tego ile ambicji i ognia zostało podopiecznym Simone. Jak słusznie zauważył Rabiot, ta drużyna już nie jest taka pewna siebie jak wcześniej.
Obstawiam wygraną Juve 1-0 lub remis.
Coppa Italia może obronić Inzaghiego tylko w wypadku Top 4 w lidze.
Co do meczu to ten sezon pokazał, że Allegri stawia na zachowanie czystego konta, a ten 1 gol to Inter zawsze puści. Tak samo zagra i teraz.
Wszystko zależy od tego ile ambicji i ognia zostało podopiecznym Simone. Jak słusznie zauważył Rabiot, ta drużyna już nie jest taka pewna siebie jak wcześniej.
Obstawiam wygraną Juve 1-0 lub remis.
-
- Posty: 6509
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
-
- Posty: 686
- Rejestracja: 2 paź 2009, 21:00
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Obyśmy to przewalili.
Dlaczego?
po 1. kolejny kamyczek do ogródka Szymonka (miejmy nadzieję) przyspieszający jego zwolnienie.
po 2. Szymonek nie będzie podpierał się pucharem tymbarka w ocenie ogólnej swoich dokonań.
po 3. Zawodnicy będą mieli więcej czasu na regenerację, mniej okazji do złapania kontuzji, a także skupią się na ważniejszych celach jak utrzymanie w top 4 i osiągnięcie lepszego wyniku w LM.
Dlaczego?
po 1. kolejny kamyczek do ogródka Szymonka (miejmy nadzieję) przyspieszający jego zwolnienie.
po 2. Szymonek nie będzie podpierał się pucharem tymbarka w ocenie ogólnej swoich dokonań.
po 3. Zawodnicy będą mieli więcej czasu na regenerację, mniej okazji do złapania kontuzji, a także skupią się na ważniejszych celach jak utrzymanie w top 4 i osiągnięcie lepszego wyniku w LM.
-
- Posty: 808
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Twój wpis to dramat...zoniek pisze: ↑3 kwie 2023, 13:52 Obyśmy to przewalili.
Dlaczego?
po 1. kolejny kamyczek do ogródka Szymonka (miejmy nadzieję) przyspieszający jego zwolnienie.
po 2. Szymonek nie będzie podpierał się pucharem tymbarka w ocenie ogólnej swoich dokonań.
po 3. Zawodnicy będą mieli więcej czasu na regenerację, mniej okazji do złapania kontuzji, a także skupią się na ważniejszych celach jak utrzymanie w top 4 i osiągnięcie lepszego wyniku w LM.
Mam jedynie cichą nadzieję, że to tylko jakieś kiepskie prowo I nie myślisz tak.
-
- Posty: 686
- Rejestracja: 2 paź 2009, 21:00
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Przykro mi, że mój wpis tak Cię zabolał.
Dla mnie to czysta kalkulacja na chwilę obecną. Bilans zysków i strat. W dupie mam ten puchar i Szymona.
Dla mnie to czysta kalkulacja na chwilę obecną. Bilans zysków i strat. W dupie mam ten puchar i Szymona.
-
- Posty: 620
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
ale wiesz, że jest rewanż jeszcze i to po LM? więc przewalanie jutro nic nam nie da w kontekście osiągnięcia lepszego wyniku w LMzoniek pisze: ↑3 kwie 2023, 13:52 Obyśmy to przewalili.
Dlaczego?
po 1. kolejny kamyczek do ogródka Szymonka (miejmy nadzieję) przyspieszający jego zwolnienie.
po 2. Szymonek nie będzie podpierał się pucharem tymbarka w ocenie ogólnej swoich dokonań.
po 3. Zawodnicy będą mieli więcej czasu na regenerację, mniej okazji do złapania kontuzji, a także skupią się na ważniejszych celach jak utrzymanie w top 4 i osiągnięcie lepszego wyniku w LM.
-
- Posty: 686
- Rejestracja: 2 paź 2009, 21:00
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Pisząc "przewalili" miałem na myśli jak najszybsze odpadnięcie z tego pucharu. Poza tym przegrana w najbliższym meczu da nam w kontekście ogólnym bo przyspieszy decyzję o zwolnieniu Szymona.
-
- Posty: 474
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Tychy / Pszczyna
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Niewatpliwie najgorsza opcja byloby wypasc z top4 na koniec sezonu ale niewiele lepsza byloby zostac jakims cudem na 4 miejscu i przystapic do nowego seoznu z Inzaghim na lawce 

-
- Posty: 1703
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
W ciemno opisuje losy tego meczu. Inter wychodzi 3-5-2 i stara się grać w piłkę i stwarza sytuacje ale niestety nie potrafi ich wykorzystać. Juventus głównie przeszkadza Interowi. Czasem wychodzi wyżej pressingiem. Po jednym błędzie któregoś z pomocników idzie kontra i przegrywamy 1-0. Potem klasyczne bicie głową w mur i szukanie okazji z wrzutek na 3 napastników z połowy boiska. Bezskuteczne. Przegrywamy i wywiadzie po meczu Inzaghi znów czuje rozczarowanie bo chłopcy dali z siebie wszystko.
Od takiego scenariusza może nas jedynie uchronić moje 20 zł które postawię na zwycięstwo Juventusu
Od takiego scenariusza może nas jedynie uchronić moje 20 zł które postawię na zwycięstwo Juventusu

-
- Posty: 106
- Rejestracja: 5 maja 2010, 12:24
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Słuszna uwaga, tylko powstaje pytanie - czy mimo wszystko warto tak ryzykować? Bo kopa mogło dać równie dobrze przełamanie z Fiorentiną.
Na złość mamie odmrozimy sobie uszy?zoniek pisze: ↑3 kwie 2023, 13:52 Obyśmy to przewalili.
Dlaczego?
po 1. kolejny kamyczek do ogródka Szymonka (miejmy nadzieję) przyspieszający jego zwolnienie.
po 2. Szymonek nie będzie podpierał się pucharem tymbarka w ocenie ogólnej swoich dokonań.
po 3. Zawodnicy będą mieli więcej czasu na regenerację, mniej okazji do złapania kontuzji, a także skupią się na ważniejszych celach jak utrzymanie w top 4 i osiągnięcie lepszego wyniku w LM.
Moim zdaniem nawet ukończenie ligi w Top4 nie uchowa Inzaghiego na krzesełku. Zbyt dużo wpadek, zbyt dużo porażek, których nie da się usprawiedliwić.
-
- Posty: 2868
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Czas na wypad z tego pucharu to był miesiąc temu. Teraz taki manewr dałby nam raptem 1 mecz mniej w kontekście całego sezonu. Nie warto.
-
- Posty: 2559
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Nie jest to najważniejsze trofeum w światowej piłce, ale mając w pamięci chude lata 2012-2020 pragnę tego pucharu. Odpuszczenie tego dwumeczu z Jude i tak nie zagwarantuje nam miejsca w LM, obecny Inter Inzaghiego może przegrać w zasadzie z każdym i wszędzie. Za daleko zaszliśmy żeby cokolwiek odpuszczać, zwłaszcza Krętaczom, z którymi mamy rachunki do wyrównania za dwie porażki w lidze. Narzekacie na mental Inzaghiego, a sami kalkulujecie w stylu: rozłóżmy nogi przed Jude, to może uda się wygrać z Salernitaną
Choć i tak obstawiam klasyczną porażkę 0-1 po jakimś gównogolu Cuadrado czy innego Fagioliego

Choć i tak obstawiam klasyczną porażkę 0-1 po jakimś gównogolu Cuadrado czy innego Fagioliego

Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 1703
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Dla mnie jako kibica niedorzecznie brzmi odpuszczanie meczu z Juve. Zresztą my gramy takie gówno, że odpuszczanie czegokolwiek nic nie zmieni.
Co do samego meczu: życzę sobie i Interowi, żeby trener wystawił od początku Asllaniego i Bellanovę. Żeby Acerbi już nie rozgrywał i najlepiej został na ławce, a w jego miejsce wszedł De Vrij. Żeby obrońcy grali w OBRONIE. Żeby skoro atak nie działa, szansę dostał Carboni. Żeby może spróbować zagrać 1 napastnikiem i broń Panie Boże nie był to Dzeko. Żeby nasi strzelali trochę z dystansu, żeby próbowali grać z klepki (tylko do tego piłkarze muszą wiedzieć gdzie stać, a nie latać bez głowy jak baby w te i z powrotem).
Podgardlak jest kretynem, ale jest też już pod ścianą, może zrobi jak piszę. Fajnie jakbyśmy zagrali dobry mecz. To ważne.
Pozdr.
Co do samego meczu: życzę sobie i Interowi, żeby trener wystawił od początku Asllaniego i Bellanovę. Żeby Acerbi już nie rozgrywał i najlepiej został na ławce, a w jego miejsce wszedł De Vrij. Żeby obrońcy grali w OBRONIE. Żeby skoro atak nie działa, szansę dostał Carboni. Żeby może spróbować zagrać 1 napastnikiem i broń Panie Boże nie był to Dzeko. Żeby nasi strzelali trochę z dystansu, żeby próbowali grać z klepki (tylko do tego piłkarze muszą wiedzieć gdzie stać, a nie latać bez głowy jak baby w te i z powrotem).
Podgardlak jest kretynem, ale jest też już pod ścianą, może zrobi jak piszę. Fajnie jakbyśmy zagrali dobry mecz. To ważne.
Pozdr.
-
- Posty: 808
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
-
- Posty: 808
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Jak najbardziej dać Asllaniego w miejsce Barelli, który ostatnio gra jak placek i posadzić w końcu dziada na ławie!Odet pisze: ↑3 kwie 2023, 16:29
Co do samego meczu: życzę sobie i Interowi, żeby trener wystawił od początku Asllaniego i Bellanovę. Żeby Acerbi już nie rozgrywał i najlepiej został na ławce, a w jego miejsce wszedł De Vrij. Żeby obrońcy grali w OBRONIE. Żeby skoro atak nie działa, szansę dostał Carboni.
Pozdr.
Krystjan gorzej nie zagra, a jest to dobrze spisujący się w neutralizacji piłkarz i nie rozumiem kompletnie Simone - czemu nie może on grać razem z Brozo? Powinien. Może jeszcze do tego wyjdzie mu prosty strzał i Wojtek będzie bezradny. Ajj Albanczyk potrzebował by takiego meczu na przełamanie.
Kolejnym zawodnikiem, który MUSI zagrać jest dr Vrij. On zagrał fenomenalnie w ubiegłorocznym roku o Superpuchar przeciwko Juve i to właśnie on powinien wyleczyć Vlaho z marzeń o jakimkolwiek dojście do piłki w naszym polu karnym, tak jak jeszcze niedawno wyleczył Robercika Lewandowskiego, o którym przecież co by nie było filmy powstają

No i Bellanova... Eh Bellanova, Bellanova ...co tu począć z tobą? Wystawić na lewym wahadle od początku, bo Gosens i tak lepszy nie będzie.
W ataku Martinez i Lukaku bezsprzecznie i mimo wszystko!?
A może właśnie Martinez i Correa ...no nie wiem... może Tucu zagra tak jak w tamtym roku w półfinale przeciwko Milanowi (3-0). ??
-
- Posty: 250
- Rejestracja: 25 sie 2007, 13:29
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Z tego co mi wiadomo graliśmy z łajzami w półfinale Coppa Italia dotychczas 5 razy w historii [ostatnio za Conte->1:2 i 0:0] i za każdym razem złodzieje nas wywalili poza rozgrywki....także 1 raz albo awansujemy z nimi w półfinale albo kolejna,6 porażka na tym etapie rozgrywek.... 

-
- Posty: 1
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Patrząc na postawę ekipy w poprzednich meczach, ciężko liczyć dziś na pozytywny wynik. Jeżeli chcemy uratować ten sezon, to dzisiejszy mecz powinien być meczem "o posadę' dla Inzhagiego. Im szybciej się go pozbędziemy, tym lepiej dla naszego klubu. Takiemu klubowi jak Inter, klubowi z taką kadrą, nie przystoi przegrywać dziesięciu meczów i to w samej Serie A. Podsumowując, rozczarowujący występ dziś = natychmiastowe zwolnienie FI.
-
- Posty: 1703
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
-
- Posty: 709
- Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Wyczekac ich, zagrac defensywie, przetrwać, rozstrzygnąć w drugim meczu. Nic na siłę
-
- Posty: 709
- Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Nic się nie zmieniło. Niby optycznie nie wygląda to źle, mamy przewagę w posiadaniu, prowadzimy grę, sytuacje jak były tak są, nieskuteczność jak była tak jest. I dalej będziemy dobijac do 70% i nic z tego nie będzie wynikać. Zmiana sposobu gry jest tu niezbędna. Jeśli nie zaczniemy strzelać, a chyba z kontry jest to trochę łatwiejsze nie zmieni się nic. Głowy tu są bardziej poblokowane niż nogi. Dziś tylko Bremmer wyciągnął do nas rękę. Licznik minut bez bramki z gry bije jak szalony.
-
- Posty: 2014
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Dobry mecz, ale oczywiście musieli odwalić maniane i tylko upośledzenie bremera daje nam remis.
Cieszyt czerwone dla Handy po meczu bo w rewanżu zagra Onana.
W PW obowiązuje zasada bramek na wyjeździe?
Forza Inter!
Cieszyt czerwone dla Handy po meczu bo w rewanżu zagra Onana.
W PW obowiązuje zasada bramek na wyjeździe?
Forza Inter!
-
- Posty: 808
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
To by była dziejowa niesprawiedliwość i chichot losu przegrać ten mecz!
Ładnie, ładnie graliśmy, juve robiło najlepiej to co umie, czyli przeszkadzać. Jak my będziemy konsekwentnie robić swoje, to wyniki muszą przyjść i będzie ciekawa końcówka sezonu. Jedynie zmiennicy zawiedli oprócz Denzela. Forza Inter! 


-
- Posty: 1703
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Doświadczenie ! 7 graczy po 30tce w jedenastce i od razu widać efekty! Remis na trudnym terenie!
5 meczów bez strzelonego gola z gry!
Barella od 2 miesięcy wygląda jak cieplutki krowi placuszek
Lautaro schował się do pokebola.
Mentalnie jesteśmy przegrywami. Może ten gol coś zmieni bo widać było że aż się zagotowali chłopaki po meczu. Teraz to przełożyć na boisko i może jakoś to ruszy.
Na pochwałę zasługuje dzisiaj Handanovic który wyjął setkę w 3 minucie i uchronił nas przed rozsypką totalną na starcie meczu.
5 meczów bez strzelonego gola z gry!
Barella od 2 miesięcy wygląda jak cieplutki krowi placuszek
Lautaro schował się do pokebola.
Mentalnie jesteśmy przegrywami. Może ten gol coś zmieni bo widać było że aż się zagotowali chłopaki po meczu. Teraz to przełożyć na boisko i może jakoś to ruszy.
Na pochwałę zasługuje dzisiaj Handanovic który wyjął setkę w 3 minucie i uchronił nas przed rozsypką totalną na starcie meczu.
-
- Posty: 2559
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Już się bałem, że będzie typowe 0-1 po golu tej obrzydliwej małpy, na szczęście Bremer chyba rzeczywiście lubił Inter za młodu
Mocno dziwi druga żółta dla Lukaku za palec przy ustach, wiele razy piłkarze robili ten gest i nie przypominam sobie kartki za to...Massa ogólnie wszystkie sporne akcje gwizdał pod Jude - taka już chyba tradycja
Dobrze, że chociaż karnego gwizdnął. Piłkarsko byliśmy lepsi, stworzyliśmy nieco więcej sytuacji, ale remis na tym ich kurniku to dobry wynik. Trzeba będzie przepchnąć to na Meazza.


WTF akurat Handa świetnie wyjął strzał Di Marii na początku, a przy golu nie miał szans.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 1991
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Promyczek słońca. <3 Wreszcie to nam dopisało szczęście, choć bynajmniej nie w tym sensie, że osiągnęliśmy wynik niezasłużenie dobry. Gra jest naprawdę lepsza po przerwie reprezentacyjnej, w sobotę nie wyszło, ale dzisiaj wywozimy bardzo fajny wynik przed rewanżem u siebie, wreszcie nie dawszy się dymnąć temu przebrzydłemu mafijnemu klubowi. Reakcja piłkarzy po końcowym gwizdku wiele mówi - oby ten dar od Bremera to był kop w dupę, który nakręci ich na tę gorącą końcówkę sezonu.
W Salerno wygrać choćby po golu pizdą w dziewięćdziesiątej dwudziestej minucie.
PS Dyskwalifikacja Lukaku to imo uczciwa cena za rozkosz nieoglądania mopa w rewanżu. A dyskwalifikacja Handanovica to, z całym szacunkiem dla tego niegdysiejszego mistrza, wisienka na torcie.
W Salerno wygrać choćby po golu pizdą w dziewięćdziesiątej dwudziestej minucie.
PS Dyskwalifikacja Lukaku to imo uczciwa cena za rozkosz nieoglądania mopa w rewanżu. A dyskwalifikacja Handanovica to, z całym szacunkiem dla tego niegdysiejszego mistrza, wisienka na torcie.
-
- Posty: 2014
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05
Re: Półfinał Pucharu Włoch: Juventus - Inter
Ja nigdzie nie pisałem, że Handa coś zawalił. Po prostu on najlepsza lata ma za sobą i nie spodziewam się, żeby dał drużynie coś ekstra, a Mokebe może to zrobić.Mora pisze: ↑4 kwie 2023, 23:15 Już się bałem, że będzie typowe 0-1 po golu tej obrzydliwej małpy, na szczęście Bremer chyba rzeczywiście lubił Inter za młoduMocno dziwi druga żółta dla Lukaku za palec przy ustach, wiele razy piłkarze robili ten gest i nie przypominam sobie kartki za to...Massa ogólnie wszystkie sporne akcje gwizdał pod Jude - taka już chyba tradycja
Dobrze, że chociaż karnego gwizdnął. Piłkarsko byliśmy lepsi, stworzyliśmy nieco więcej sytuacji, ale remis na tym ich kurniku to dobry wynik. Trzeba będzie przepchnąć to na Meazza.
WTF akurat Handa świetnie wyjął strzał Di Marii na początku, a przy golu nie miał szans.