33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
-
- Posty: 6536
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Już w środę kolejny finał tego sezonu.
Podejmujemy na wyjeździe Hellas, który gra o być albo nie być w Serie A. Trochę niepokoi, że na ten mecz szykuje się duża rotacja (Bellanova na wahadle, Dżeko i Correa w ataku, Gagliardini) - zmiennicy mogą nie dać rady.
W ostatnich 5 meczach Hellas zdobył w lidze 8 punktów, Inter z kolei uzbierał 7 oczek. Szykuje się więc wyrównany mecz
Podejmujemy na wyjeździe Hellas, który gra o być albo nie być w Serie A. Trochę niepokoi, że na ten mecz szykuje się duża rotacja (Bellanova na wahadle, Dżeko i Correa w ataku, Gagliardini) - zmiennicy mogą nie dać rady.
W ostatnich 5 meczach Hellas zdobył w lidze 8 punktów, Inter z kolei uzbierał 7 oczek. Szykuje się więc wyrównany mecz
-
- Posty: 890
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Trzeba podejmować ryzyko i rotować -brak rotacji sprawił problemy w tamtym sezonie, a też gracze rezerwowi muszą być "w grze" w razie czego. Uważam, że ten mecz mimo wszystko nadaje się do tego by dać jeszcze odpocząć kilku graczom na ostatniej prostej sezonu.
Onana/Handa - DD (bardzo dobry występ z Lazio ),de Vrij,Bastoni-Denzel,Gagliardini,Brozović,Miki,Bellanova-Lukaku,Correa
Onana/Handa - DD (bardzo dobry występ z Lazio ),de Vrij,Bastoni-Denzel,Gagliardini,Brozović,Miki,Bellanova-Lukaku,Correa
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Ja nie widziałem jeszcze przewidywanych składów, ale nie zdziwi mnie atak Dżeko-Lautaro i szczerze to podoba mi się ta forma rotacji którą robi Inzaghi.
Podstawową parą napastników jest duet Lukaku-Lautaro, ale żeby obaj mogli odpoczywać jednocześnie tak żeby zespół nie cierpiał, to Inzaghi robi tak, że raz widzimy Lautaro w podstawie, a w kolejnym meczu Lukaku. Do Lautaro jest dobrany Dżeko, a do Lukaku Correa. Zapewne z Romą zobaczymy Lukaku z Correą, a na Milan już wyjdzie LuLa bo to Liga Mistrzów.
Wolę takie rotowanie gdzie na 2 napastników jest 1 podstawowy, lub na 3 pomocników/obrońców jest 2 podstawowych niż robić takie cyrki jak Pioli z Bologną gdzie wymienił 10 zawodników, jedynie zostawił Maignana.
Pomijając atak liczę na De Vrija od pierwszej minuty, Handa też może zagrać w sumie no i Hakan od pierwszej minuty bo ostatnio nie grał, a reszta to już niech Simone decyduje. Szkoda, że Gosens się połamał bo miałby pierwszy plac jutro.
Podstawową parą napastników jest duet Lukaku-Lautaro, ale żeby obaj mogli odpoczywać jednocześnie tak żeby zespół nie cierpiał, to Inzaghi robi tak, że raz widzimy Lautaro w podstawie, a w kolejnym meczu Lukaku. Do Lautaro jest dobrany Dżeko, a do Lukaku Correa. Zapewne z Romą zobaczymy Lukaku z Correą, a na Milan już wyjdzie LuLa bo to Liga Mistrzów.
Wolę takie rotowanie gdzie na 2 napastników jest 1 podstawowy, lub na 3 pomocników/obrońców jest 2 podstawowych niż robić takie cyrki jak Pioli z Bologną gdzie wymienił 10 zawodników, jedynie zostawił Maignana.
Pomijając atak liczę na De Vrija od pierwszej minuty, Handa też może zagrać w sumie no i Hakan od pierwszej minuty bo ostatnio nie grał, a reszta to już niech Simone decyduje. Szkoda, że Gosens się połamał bo miałby pierwszy plac jutro.
-
- Posty: 2030
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Spodziewam się najtrudniejszego meczu od dłuższego czasu. Hellas może ociera się o spadek, ale to nie jest przypadkowa zbieranina chłopów jak Cremonese i swoje fatalne miejsce zawdzięczają serii 10 porażek przed mundialem, tymczasem w 2023 roku mają ich już tyle samo co zwycięstw, specjalizując się w remisach. U siebie w tym roku wygrali 5 z 8 meczów, 2 zremisowali, tylko 1 przegrali. Nawet jak przegrywają, to zwykle jedną bramką. Szczerze mówiąc bardziej tego meczu się obawiam niż z Romą w weekend. Oby było dobrze. Forza Inter
-
- Posty: 215
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Szczerze mówiąc obawiam się każdego meczu w Serie A. Czy to Roma, Hellas czy inne zespoły, Inter może przegrać z każdym i w tym sezonie każdy wynik jest możliwy. Niemniej mam nadzieję, że 2 ostatnie mecze, a zwłaszcza ten z Lazio podbudował morale oraz piłkarze uwierzyli w siebie i jeśli wyszliśmy z kryzysu to inny wynik jak zwycięstwo nie wchodzi w grę.
Co do rotacji to nie chce oglądać Korei, gość jest tragiczny, zresztą tak samo jak Dżeko od dłuższego czasu. Ciężki orzech ale chyba wole Bośniaka.
Co do rotacji to nie chce oglądać Korei, gość jest tragiczny, zresztą tak samo jak Dżeko od dłuższego czasu. Ciężki orzech ale chyba wole Bośniaka.
-
- Posty: 1749
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Spodziewam się trudnej przeprawy. Intensywność drugiej połowy meczu z Lazio z pewnością da o sobie znać. Dodatkowo Hellas walczy o życie a zawsze ciężko nam się gra w Weronie.
Mam nadzieję że nasza jakość się obroni i uda się zdobyć 3 punkty bo to arcy ważny mecz. Wszyscy z góry graja ze słabszymi rywalami więc nie możemy pozwolić sobie na stratę punktów.
Mam nadzieję że nasza jakość się obroni i uda się zdobyć 3 punkty bo to arcy ważny mecz. Wszyscy z góry graja ze słabszymi rywalami więc nie możemy pozwolić sobie na stratę punktów.
-
- Posty: 1282
- Rejestracja: 18 mar 2009, 20:57
- Lokalizacja: Krasnystaw mlekiem płynący
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Gwałt panowie, to był kolejny raz gwałt.
-
- Posty: 2600
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Nie wiem czy to Inter taki mocny czy Verona tak chujowa, ale bardzo przyjemnie oglądało się ten mecz. Wielkie brawa dla zawodników i trenera. Wyniki Milanu i Romy pod nas, więc tabela wygląda coraz lepiej. Teraz trudna przeprawa w Rzymie.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 215
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
No i bardzo bałem się tego meczu a tu rozyebany Hellas aż miło. Mecz bardzo dobry, gołym okiem widać, że musimy jak najszybciej strzelić gola i wtedy przeciwnik się otwiera, a my mamy miejsce do gry. Generalnie kolejka idealna pod nas, Roma i Milan remisy i za tydzień jeśli pykniemy rzymian to robi się 5 punktów przewagi, martwi mnie jedynie, że od 1 minuty wyjdzie Koreła, a można było zdjąć Martineziaka bo Roma bez obrony. Do tego Milan gra z Lazio i Pioli już raczej nie wyjdzie rezerwami bo może stracić szansę na Top 4. Idelanie było by przy naszej wygranej oczywiście żeby Lazio ugrało coś z Milanem i Juve z Atalantą. Tak czy siak jeśli pokonamy Romę to do dwu meczu z Milanem możemy podchodzić w dużo lepszej sytuacji niż oni co da nam komfort psychiczny i pewność siebie.
Widać, że w końcu przyszła forma z czego niezmiernie się cieszę, napastnicy przełamani, nawet Dzeko po 4 mscach strzela i możemy znowu zacząć wierzyć bo widać światełko w tunelu. Gdybyśmy tak weszli do finału LM, zgarneli Top 4 i ten puchar tymbarka to byłbym w sumie zajebiście zadowolony. A pomyśleć, że kilka tygodni temu bałem się o puchary w przyszłym sezonie. Wiadomo jeszcze daleka droga, ale w końcu są powody by wierzyć bo nie dosyć, że wygrywamy to jeszcze zaczeliśmy na prawdę grać dobrze.
Widać, że w końcu przyszła forma z czego niezmiernie się cieszę, napastnicy przełamani, nawet Dzeko po 4 mscach strzela i możemy znowu zacząć wierzyć bo widać światełko w tunelu. Gdybyśmy tak weszli do finału LM, zgarneli Top 4 i ten puchar tymbarka to byłbym w sumie zajebiście zadowolony. A pomyśleć, że kilka tygodni temu bałem się o puchary w przyszłym sezonie. Wiadomo jeszcze daleka droga, ale w końcu są powody by wierzyć bo nie dosyć, że wygrywamy to jeszcze zaczeliśmy na prawdę grać dobrze.
Ostatnio zmieniony 3 maja 2023, 23:15 przez Tom_Hardy, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 64
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Cny - "ten człowiek nie wyciąga żadnych wniosków, to jest niemożliwe " -> Rotacja Handa vs Rotacja Radu w poprzednim sezonie.
cs88 - "Ale to wiadomo nie od dziś że Inzaghi nie ma pomysłu na rozegranie cofniętego przeciwnika" -> 6:0
inter30 - "czyli pomysł na atak jest taki żeby walic wrzutki na Dżeko który nawet nie odrywa się od ziemii" -> Pierwszy gol po wrzutce Dimarco
Kolejny raz Inzaghi wyjaśnia SB. Fantastyczny mecz. Przepiękne bramki. Ciekawe zmiany. Każdy zawodnik drużyny podpięty pod grę. Mnie najbardziej cieszy, że Inzaghi w najtrudniejszych momentach potrafi zrobić rotację za które Shoutbox chcę go ukrzyżować. Nasz pierwszy zespół potracił wiele punktów to z nożem na gardle Inzaghi włączył solidną rotacje co dało mega efekt i dzisiaj się nadal tego trzyma. Wynikiem tego dzisiaj widzieliśmy dużo świeżości i radość z gry każdego chłopaka.
cs88 - "Ale to wiadomo nie od dziś że Inzaghi nie ma pomysłu na rozegranie cofniętego przeciwnika" -> 6:0
inter30 - "czyli pomysł na atak jest taki żeby walic wrzutki na Dżeko który nawet nie odrywa się od ziemii" -> Pierwszy gol po wrzutce Dimarco
Kolejny raz Inzaghi wyjaśnia SB. Fantastyczny mecz. Przepiękne bramki. Ciekawe zmiany. Każdy zawodnik drużyny podpięty pod grę. Mnie najbardziej cieszy, że Inzaghi w najtrudniejszych momentach potrafi zrobić rotację za które Shoutbox chcę go ukrzyżować. Nasz pierwszy zespół potracił wiele punktów to z nożem na gardle Inzaghi włączył solidną rotacje co dało mega efekt i dzisiaj się nadal tego trzyma. Wynikiem tego dzisiaj widzieliśmy dużo świeżości i radość z gry każdego chłopaka.
-
- Posty: 215
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
No bo mordo tak było dokładnie. Łapiemy formę i trzeba sie cieszyc, ale dopóki przeciwnik jest cofnięty to walimy głową w mur. Musimy jak najszybciej strzelać gole i wtedy jest dużo łatwiej. No i nie zapominaj o 11 porażkach tak przy okazji, one z niczego sie nie wziely, zmiany zawsze były 1 do 1. Zmian względem gry ZERO. Cieszmy się, że w końcu zatrybiło, lepiej późno niż wcale, ale nie mądruj się bo argumentów hejterzy mieli od groma. No ta wrzutka dimarco to raczej była nieudana i nie na Dzeko, gol samobój po kiepskiej interwencji, raczej ogromny przypadek który otworzył przeciwnika więc nie dokazuj sobie.bonjovi100 pisze: ↑3 maja 2023, 23:14 Cny - "ten człowiek nie wyciąga żadnych wniosków, to jest niemożliwe " -> Rotacja Handa vs Rotacja Radu w poprzednim sezonie.
cs88 - "Ale to wiadomo nie od dziś że Inzaghi nie ma pomysłu na rozegranie cofniętego przeciwnika" -> 6:0
inter30 - "czyli pomysł na atak jest taki żeby walic wrzutki na Dżeko który nawet nie odrywa się od ziemii" -> Pierwszy gol po wrzutce Dimarco
Kolejny raz Inzaghi wyjaśnia SB. Fantastyczny mecz. Przepiękne bramki. Ciekawe zmiany. Każdy zawodnik drużyny podpięty pod grę. Mnie najbardziej cieszy, że Inzaghi w najtrudniejszych momentach potrafi zrobić rotację za które Shoutbox chcę go ukrzyżować. Nasz pierwszy zespół potracił wiele punktów to z nożem na gardle Inzaghi włączył solidną rotacje co dało mega efekt i dzisiaj się nadal tego trzyma. Wynikiem tego dzisiaj widzieliśmy dużo świeżości i radość z gry każdego chłopaka.
-
- Posty: 64
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
My w większości tych przegranych meczy nie graliśmy źle. Mieliśmy po 30 strzałów tylko różnica jest taka, że wtedy LM nie potrafił wygrać pojedynku 1vs1 z bramkarzem czy trafić z 3 metrów.. a dzisiaj wchodzi nawet taka bramka jak ostatnia w dzisiejszym meczu.Tom_Hardy pisze: ↑3 maja 2023, 23:19No bo mordo tak było dokładnie. Łapiemy formę i trzeba sie cieszyc, ale dopóki przeciwnik jest cofnięty to walimy głową w mur. Musimy jak najszybciej strzelać gole i wtedy jest dużo łatwiej. No i nie zapominaj o 11 porażkach tak przy okazji, one z niczego się nie wziely, zmiany zawsze były 1 do 1. Zmian względem gry ZERO. Cieszmy się, że w końcu zatrybiło, lepiej późno niż wcale, ale nie mądruj się bo argumentów hejterzy mieli od groma.bonjovi100 pisze: ↑3 maja 2023, 23:14 Cny - "ten człowiek nie wyciąga żadnych wniosków, to jest niemożliwe " -> Rotacja Handa vs Rotacja Radu w poprzednim sezonie.
cs88 - "Ale to wiadomo nie od dziś że Inzaghi nie ma pomysłu na rozegranie cofniętego przeciwnika" -> 6:0
inter30 - "czyli pomysł na atak jest taki żeby walic wrzutki na Dżeko który nawet nie odrywa się od ziemii" -> Pierwszy gol po wrzutce Dimarco
Kolejny raz Inzaghi wyjaśnia SB. Fantastyczny mecz. Przepiękne bramki. Ciekawe zmiany. Każdy zawodnik drużyny podpięty pod grę. Mnie najbardziej cieszy, że Inzaghi w najtrudniejszych momentach potrafi zrobić rotację za które Shoutbox chcę go ukrzyżować. Nasz pierwszy zespół potracił wiele punktów to z nożem na gardle Inzaghi włączył solidną rotacje co dało mega efekt i dzisiaj się nadal tego trzyma. Wynikiem tego dzisiaj widzieliśmy dużo świeżości i radość z gry każdego chłopaka.
To jest piłka i przestoje się zdarzają. To jest myślenie życzeniowe żeby nie było przestojów ZWŁASZCZA jak się gra na kilku frontach. W opiniach panuje przeświadczenie, że w Serie A trwa jakiś wyścig żółwi.. a niewiele osób myśli, że może to dlatego iż większość Włoskich zespołów gra w Pucharach. Co innego grać co 3 dni a co innego co 6. Real świetnie w LM, a w lidze przegra z Barcą którą my wywaliliśmy. Przewaga kadry Realu nad pozostałymi zespołami w lidze jest masakryczna. Bayern rónież pomimo kadry lepszej niż cała Bundesliga już poza pucharami i wygranie tytułu niepewne. itp.
Jestem pewien, że inaczej wyglądałaby tabela serie A dla nas jakby Inzaghi robił jak Conte czyli szybko pożegnał się z Pucharami i wystawiał świeżych i wygłodniałych piłki zawodników co 6 dni na mecze.
Myślę, że po prostu zbyt mało komentujących grało kiedykolwiek w piłkę na jakimś sensownym poziomie, a w trenerce to już chyba nikt tutaj raczej nie siedział.
W każdym bądź razie osobiście liczę na wygranie LM, Pucharu Włoch i wicemistrzostwo POMIMO, że gramy na wszystkich frontach. A do rotacji mamy takich zawodników jak Bellanova, Asslani czy Gaglia. To będzie sezon wspominany latami.
-
- Posty: 215
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Nie zgodzę się z rotacjami, bo w prawie wszystkich kiepskich meczach wystawiał tych samych grajków bez formy, a rotował tylko wtedy kiedy musiał (poza Onaną). Zmiany 1 do 1, które nie przynosiły żadnych efektów. Ja wiem, że zdarzają sie przestoje, ale ten przestój był za długi i nie przystoi z taką kadrą. Można mieć 3 słabe mecze, ale nie kilkanaście, za brak formy u 3/4 składu odpowiada trener i sztab. Mówie, w końcu coś zatrybiło, w końcu zdarzyło sie przełamanie które pchnęło drużynę i teraz na prawdę wyglądamy dobrze.
-
- Posty: 497
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Tychy / Pszczyna
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Inter złapał formę w idealnym momencie i jest duża szansa , ze ten sezon zakończy się bardzo dobrze. Postawie tezę ze wygrana w Rzymie gwarantuje nam top4.
-
- Posty: 2030
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Natychmiast albo i jeszcze szybciej trzeba przesunąć Chivu z primavery na pierwszy zespół. Nie ma już najmniejszych szans, że Inzaghi ogarnie kryzys, zarząd jest ślepy że tego nie widzi. Każda opcja będzie lepsza.
Forza Inter Przenajświętszy
Forza Inter Przenajświętszy
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Czy mogło być piękniej? Inzaghi robi rotacje, Barella, Lukaku, Onana, Bastoni nawet nie grają minuty, Darmian niewiele ponad 30 minut, a Inter grając na pół gwizdka wygrywa 6:0. Do pełni szczęścia jedynie mogło brakować wygranej Cremonese nad Milanem, ale i tak remis jest w porządku.
Teraz tak przyjmijmy taki scenariusz: Inter wygrywa z Romą, Lazio z Milanem, a Juve z Atalantą i tabela wygląda tak:
2. Lazio 67
3. Juve 66
4. Inter 63
5./6./7. Atalanta Milan Roma 58
W takiej sytuacji top4 byłoby dość bezpieczne, choć nie takie pewne jako że jeszcze gramy m.in. z Atalantą i Napoli.
Teraz tak przyjmijmy taki scenariusz: Inter wygrywa z Romą, Lazio z Milanem, a Juve z Atalantą i tabela wygląda tak:
2. Lazio 67
3. Juve 66
4. Inter 63
5./6./7. Atalanta Milan Roma 58
W takiej sytuacji top4 byłoby dość bezpieczne, choć nie takie pewne jako że jeszcze gramy m.in. z Atalantą i Napoli.
-
- Posty: 215
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
No dla mnie Inzaghi i tak jest do zwolnienia po sezonie, no chyba że wygra LM to wtedy bym go zostawił choćby dla szacunku bo mimo wszystko wygrać LM to może się nam znowu ponad dekadę nie udać. Zakładając że przejdziemy najpierw Milan, a później pokonamy City bądź Real. Ale czemu bym go zwolnił? Bo zapewne "Pucharowemu" Inziemu jak to mówicie nigdy więcej nie trafi sie tak łatwa drabinka jak w tym sezonie, a obawy przed tym czy Inter zagra w LM w kolejnych sezonach dalej pozostaną. Przegraliśmy 11 spotkań, gdyby Inter wygrał 6 meczów z drużynami z dołu tabeli, które przegraliśmy to w bezpośrednim pojedynku w Neapolu gralibyśmy o Scudetto i być może o kolejną triplete przy sprzyjających wiatrach. Ostatnie wyniki dają odpowiedź na to jakim składem dysponuje Inzaghi, a jest to skład na grę o scudetto. Kryzys był za długi, przy konsekwencji jaką Szymon stosował (wybory personalne, ustawienie, zmiany 1 do 1, wszystko maniakalnie nie przynosiło efektów). Po kilku miesiącach coś zatrybiło i mamy przełamanie. Długo czekaliśmy na formę, za długo. Gdyby Moratti nie zwolnił Gaspa tak szybko to może też po kilkunastu meczach Inter zaczął by wygrywać? Może De Boer też? Może i Chivu też? Hipoteza. Śmieszna ale adekwantna do obecnego trenera i wyników w lidze. Chwała, że piłkarze w końcu dźwigneli ciężar, że Szymon w końcu wygrywa i może uratować ten sezon jak i doskonale na tym wyjść wygrywając LM (mimo strasznie ubogiego warsztatu umiejętności) ale w dłuższej perspektywie i walce na kilku frontach nie widzę go tutaj. Co nie zmienia faktu, że zaczął bym od zmiany właściciela gołodupca.
-
- Posty: 2030
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Byku, możesz nawet sugerować, że może gdybyśmy zatrudnili Chivu po przegranej z dajmy na to Bologną, to poza ostatnimi wygranymi i pucharowymi awansami wygralibyśmy jeszcze dodatkowo ze Spezią, Juventusem, Fiorentiną, Salernitaną i Monzą i ciągle gralibyśmy o scudetto. Nic nie zmieni faktu, że jeśli choć minimalnie twardo chcemy stąpać po ziemi, to prawda jest taka, że osoby wrzeszczące niedawno o wywaleniu Inzaghiego na zbity pysk jako jedynej słusznej drodze i oczywistej oczywistości dostają właśnie surową lekcję pokory oraz zachętę do bardziej wyważonego oglądu rzeczywistości na przyszłość. Pozdro
-
- Posty: 946
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
udowodnij Byku,że obecna dobra forma Interu to efekt świetnej pracy Inzaghiego,a nie typowego dla tej drużyny spięcia pośladów i "wewnątrz szatniowej" motywacji tak czy siak jeśli zrobimy TOP 4 i nie zaliczymy nagłego kompro w CI i meczach z milanem to taktyk z Piacenzy powinien zostaćPiekarz pisze: ↑4 maja 2023, 01:33 Nic nie zmieni faktu, że jeśli choć minimalnie twardo chcemy stąpać po ziemi, to prawda jest taka, że osoby wrzeszczące niedawno o wywaleniu Inzaghiego na zbity pysk jako jedynej słusznej drodze i oczywistej oczywistości dostają właśnie surową lekcję pokory oraz zachętę do bardziej wyważonego oglądu rzeczywistości na przyszłość. Pozdro
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
-
- Posty: 213
- Rejestracja: 3 sty 2010, 18:53
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Jedna sprawa troche wnerwia mimo takiego zwyciestwa a mianowicie znow policzek i mela na pysk w strone Asllaniego. Kolejny raz przed nim na boisko wchodzi Gagz, przy takim wyniku... nawet 4 czy 5-0 to malo? Z Hellasem ktory nawet nie podjal zadnej walki, 2 najbardziej agresywny zespol pod wzgledem kartek w lidze a w tym meczu nie zarobili ani jednej. Zgaszeni w 6 minut i elo nara typy
-
- Posty: 2030
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Nie udowodnię. Trzeba było zatrudnić Chivu/Mottę/kogokolwiek, drużyna i tak by się ogarnęła, tylko jeszcze wcześniej, bo Inzaghi by nie utrudniał. I tak przeszliby Porto, Benfikę i Juventus, a w lidze byłoby parę punktów więcej, co wynagrodziłoby dwóch trenerów na utrzymaniu. To była jedyna sensowna decyzja, pozostawienie Inzaghiego było sabotażem zarządu. Gdybyśmy tylko mogli cofnąć czas i to zrobić...Klinsi64 pisze: ↑4 maja 2023, 06:49udowodnij Byku,że obecna dobra forma Interu to efekt świetnej pracy Inzaghiego,a nie typowego dla tej drużyny spięcia pośladów i "wewnątrz szatniowej" motywacji tak czy siak jeśli zrobimy TOP 4 i nie zaliczymy nagłego kompro w CI i meczach z milanem to taktyk z Piacenzy powinien zostaćPiekarz pisze: ↑4 maja 2023, 01:33 Nic nie zmieni faktu, że jeśli choć minimalnie twardo chcemy stąpać po ziemi, to prawda jest taka, że osoby wrzeszczące niedawno o wywaleniu Inzaghiego na zbity pysk jako jedynej słusznej drodze i oczywistej oczywistości dostają właśnie surową lekcję pokory oraz zachętę do bardziej wyważonego oglądu rzeczywistości na przyszłość. Pozdro
Jak was czytam, to przypomina mi się trochę Wujek z tekstem, że nie wiadomo, czy Eder też nie strzeliłby hat-tricka w derbach, więc nie da się udowodnić, że postulat posadzenia Icardiego na ławie nie był rozsądny.
-
- Posty: 64
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Ale to są pierdoły. My bez Inzaghiego z grupy LM nie potrafiliśmy wyjść przez 11 lat a tu takie oczywistości xDPiekarz pisze: ↑4 maja 2023, 09:11Nie udowodnię. Trzeba było zatrudnić Chivu/Mottę/kogokolwiek, drużyna i tak by się ogarnęła, tylko jeszcze wcześniej, bo Inzaghi by nie utrudniał. I tak przeszliby Porto, Benfikę i Juventus, a w lidze byłoby parę punktów więcej, co wynagrodziłoby dwóch trenerów na utrzymaniu. To była jedyna sensowna decyzja, pozostawienie Inzaghiego było sabotażem zarządu. Gdybyśmy tylko mogli cofnąć czas i to zrobić...Klinsi64 pisze: ↑4 maja 2023, 06:49udowodnij Byku,że obecna dobra forma Interu to efekt świetnej pracy Inzaghiego,a nie typowego dla tej drużyny spięcia pośladów i "wewnątrz szatniowej" motywacji tak czy siak jeśli zrobimy TOP 4 i nie zaliczymy nagłego kompro w CI i meczach z milanem to taktyk z Piacenzy powinien zostaćPiekarz pisze: ↑4 maja 2023, 01:33 Nic nie zmieni faktu, że jeśli choć minimalnie twardo chcemy stąpać po ziemi, to prawda jest taka, że osoby wrzeszczące niedawno o wywaleniu Inzaghiego na zbity pysk jako jedynej słusznej drodze i oczywistej oczywistości dostają właśnie surową lekcję pokory oraz zachętę do bardziej wyważonego oglądu rzeczywistości na przyszłość. Pozdro
Jak was czytam, to przypomina mi się trochę Wujek z tekstem, że nie wiadomo, czy Eder też nie strzeliłby hat-tricka w derbach, więc nie da się udowodnić, że postulat posadzenia Icardiego na ławie nie był rozsądny.
Fakty:
LM: INZAGHI vs 11 lat porażek
Superpuchar: INZAGHI vs 10 lat
PW: INZAGHI vs 11 porażek
Serie A: 2 miejsce z ilością punktów która gwarantowałaby mistrza w sezonie gdy Conte go zdobywał.
Dzisiejsza drużyna i możliwości wygranie 3 pucharów w jednym sezonie to gigantyczny sukces. Każda drużyna grająca na kilku frontach miała problemy i nawet te co mocniej dominują swoje ligii kadrami.. Real, City, Bayern czy Milan.
To że są przestoje to normalne ale fakty są takie że dzisiaj stoimy niemal przed tak samo historycznym wyczynem co Mourinho w 2010 roku.
Czytając niektórych to widzę że po ewentualnym wygraniu LM będzie płacz ze smutku że Inzaghi ze sztabem i piłkarzami tego dokonali. Jest szansa że będzie piekło niektórych i to mocno już widać że niektórzy potrzebuja maści po ostatnich wynikach. No nic wbrew hejterom do końca trzeba wszystko wygrać!
-
- Posty: 2030
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 33. kolejka Serie A: Hellas - Inter
Z porównaniami do tripletty bym się nie rozpędzał - Superpuchar Włoch a mistrzostwo to jednak nieporównywalne rzeczy, a wygranie LM to w dalszym ciągu raczej fantazja niż realny scenariusz w kontekście rywala w ewentualnym finale. Ale biorąc pod uwagę, że w tym sezonie mieliśmy jednego pełnoprawnego napastnika, przeciętnych wahadłowych, cyrk ze Skriniarem i regres De Vrija, kontuzję Brozovicia przez pół sezonu i ogólnie nieciekawą, przepełnioną niepewnością atmosferę dookoła klubu, to zestaw SCI+CI+finał LM+top 4 Serie A to byłoby coś wielkiego, moim zdaniem osiągnięcie bardziej imponujące - i dające więcej emocji - niż chociażby mistrzostwo Conte w zdecydowanie bardziej sprzyjających warunkach.