Półfinał Ligi Mistrzów: Milan - Inter

[maverik]

Gramy w środę z Milanem w ramach półfinału Ligi Mistrzów. Jak dotąd z Milanem w LM dwa remisy (oba w półfinale 2003) i dwie porażki (obie w ćwierćfinale 2005). Wypadałoby dołożyć dwie wygrane w tej edycji.

Jak dla mnie to koniecznie trzeba pierwszy mecz wygrać, Milan raczej bez Leao, do tego forma po naszej stronie, więc myślę, że remis będzie bardziej korzystny dla Milanu.
Jestem ciekaw jaki skład wystawi Inzaghi. W ataku bym postawił na LuLa, ale w pomocy to sam nie wiem. Jest czterech do grania, a tylko trzy miejsca. Chyba bym się skłonił ku Barella-Calhanoglu-Mkhitaryan. Miki ostatnio odpoczywał, więc raczej zagra, Barella jest nie do ruszenia, Brozo ostatnio świetnie się pokazał z Romą, Hakan z kolei gorzej no ale Turek uwielbia grać z Milanem. Jest też opcja wyjść Barella-Brozovic-Calhanoglu, ale osobiście wole Hakana na 6. Reszta to nie ma co się rozpisywać bo wiadomo jak wyjdziemy.

[Speaker]

Gramy w środę z Milanem w ramach półfinału Ligi Mistrzów. Jak dotąd z Milanem w LM dwa remisy (oba w półfinale 2003) i dwie porażki (obie w ćwierćfinale 2005). Wypadałoby dołożyć dwie wygrane w tej edycji.

hmm miło by było wyrównać bilans wobec tego, ale z wielką pokorą podchodzę do tej rywalizacji i z szacunkiem dla rywala. To jest piękne czego dokonują w tegorocznych rozgrywkach europejskich pucharów włoskie drużyny, no a zwłaszcza my i Milan. To będą wielkie emocje (ba, już są! ).

Skład bym wystawił taki jak na Hellas w środku, czyli Brozo-Hakan-Miki , a Barellę dać na podmęczonego rywala koło 55 min razem z Lukaku.

[Kebo]

Gramy w środę z Milanem w ramach półfinału Ligi Mistrzów. Jak dotąd z Milanem w LM dwa remisy (oba w półfinale 2003) i dwie porażki (obie w ćwierćfinale 2005). Wypadałoby dołożyć dwie wygrane w tej edycji.

hmm miło by było wyrównać bilans wobec tego, ale z wielką pokorą podchodzę do tej rywalizacji i z szacunkiem dla rywala. To jest piękne czego dokonują w tegorocznych rozgrywkach europejskich pucharów włoskie drużyny, no a zwłaszcza my i Milan. To będą wielkie emocje (ba, już są! ).

Skład bym wystawił taki jak na Hellas w środku, czyli Brozo-Hakan-Miki , a Barellę dać na podmęczonego rywala koło 55 min razem z Lukaku.

Barella był najlepszym piłkarzem dwumeczu z Benficą i jednym z głównych autorów awansu do półfinału.

Lukaku złapał formę w najważniejszym momencie sezonu, a Dzeko oddycha rękawami od kilku miesięcy. O Correi nawet nie wspominam bo to piłkarz mem.

Przed nami najważniejszy dwumecz ostatnich lat i być może najważniejszy w perspektywie kolejnych. O lepszą drabinkę będzie bardzo ciężko.

W każdym razie mam nadzieję, że trener wypuści wymienionych przez ciebie piłkarzy w wyjściowej jedenastce.

[rchemik]

Pany, tu nie ma miejsca na kalkulacje, trzeba wyjść na pierwszy mecz po wygraną, żadne remisy i czy gra Leao czy też nie, tylko grać o wygraną.
Co do składu, jeżeli wyjdzie Brozo to jest szansa, że Pioli znowu ustawi mu na sztywno kogoś do krycia i stracimy dużo, ALE mamy już rozwiązanie z Hakanem więc o to się nie martwię. Co do napastników- właśnie tu tkwi ta różnica, mamy w końcu głębię i widzę Inzaghi chyba specjalnie rozdzielił Lu-La aby mieć chociaż jednego jakościowego napastnika przez cały czas na boisku. Gra Lukaku to wpuszcza Lautaro w 60 min i szarpie do 90 min. czy na odwrót itp.

Jedno jest pewne, jesteśmy lepsi w obronie, pomocy i ataku, bramkarze to prawie ten sam poziom.
Tak więc, bez jakiś podchodów, wyjść i najlepiej wyjaśnić awans w 1 meczu.

Obstawiam czy z Leao czy też bez 3-1 dla nas Forza Inter!!

[Tom_Hardy]

Pany, tu nie ma miejsca na kalkulacje, trzeba wyjść na pierwszy mecz po wygraną, żadne remisy i czy gra Leao czy też nie, tylko grać o wygraną.
Co do składu, jeżeli wyjdzie Brozo to jest szansa, że Pioli znowu ustawi mu na sztywno kogoś do krycia i stracimy dużo, ALE mamy już rozwiązanie z Hakanem więc o to się nie martwię. Co do napastników- właśnie tu tkwi ta różnica, mamy w końcu głębię i widzę Inzaghi chyba specjalnie rozdzielił Lu-La aby mieć chociaż jednego jakościowego napastnika przez cały czas na boisku. Gra Lukaku to wpuszcza Lautaro w 60 min i szarpie do 90 min. czy na odwrót itp.

Jedno jest pewne, jesteśmy lepsi w obronie, pomocy i ataku, bramkarze to prawie ten sam poziom.
Tak więc, bez jakiś podchodów, wyjść i najlepiej wyjaśnić awans w 1 meczu.

Obstawiam czy z Leao czy też bez 3-1 dla nas Forza Inter!!

Jedno wyklucza drugie, mamy głębie w ataku, ale jednak jakościowi są tylko LuLa. Nie mamy głębi w ataku żadnej, Dżeko to trup, a Correa zajmuje sie grillem i wanną Szymona. Nie ma mowy o rozdzielaniu LuLa, muszą wyjść razem.

[IntNarcyz]

Myślę że 1-0 wygramy mamy na ten moment mamy powody żeby tak sądzić, dobrze by było mieć zapas na rewanż, ogólnie będzie ostra rywalizacja, Forza Inter Sempre

[SETE]

Inter jest w lepszej dyspozycji od Milanu i musimy to bezwzglednie wykorzystac. W ataku wyszedlbym duetem LuLa bo obaj sa w formie a to jest najwazniejszy mecz Interu od kilkunastu lat.
Dzeko - Correa niech pograja w weekend z Sassuolo.

[Tom_Hardy]

Jesteśmy w formie, stawiam 2-0, 3-1 dla nas.

[Towarzysz]

Realnie obstawiam 0-4 po przewózce Lautaro nad Milanistami, nawet mi się oglądać nie chce tak pewny jestem dzisiejszego zwycięstwa

[Mora]

Ależ to będzie rewanż za 2003 rok. Inter niby w lepszej formie, ale cytując klasyka "takie mecze rządzą się swoimi prawami". Różnie może być, Maignan w bramce może mieć swój dzień, duet LuLa się zatnie, Giroud gdzieś tam dołoży konar albo głowę i mogą być kłopoty. Już nie raz i nie dwa w ostatnich latach gówniany Milan, bo 2-3 dobrych akcjach w meczu wyciągał wygraną. Oby tym razem było inaczej. Fajnie byłoby ich dojechać jak w meczu o Superpuchar i załatwić sprawę, ale minimalne zwycięstwo również biorę w ciemno z pocałowaniem ręki. Forza Inter!

[Jaszczu91]

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że w aktualnej formie Inter powinien ten dwumecz spokojnie wygrać. Jednak to zawsze piłka i niczego nie można być pewnym. Ni e rozumiem prognoz gazet mówiących o ławce dla Brozovicia. Dla mnie to kluczowy piłkarz Interu, co pokazują ostatnie mecze. Chce zobaczyć trio Brozo- Hakan- Barella w środku pola. W ataku Lautaro raczej towarzyszył będzie Dzeko i to już jestem wstanie zrozumieć. Lukaku na pod męczonych obrońców może zrobić różnice. Jeśli obrona wystrzeże się błędów, to o wynik jestem spokojny. Nawet do tego stopnia, że nic nie postawię na Milan

[Dzonyy]

Jedziemy z tym!

Nie interesuje mnie nic poza tym, że chcę zobaczyć Inter w finale LM i dzisiaj zrobimy pierwszy krok ku temu.

Stawiam 2:0 dla nas po bramkach Barelli i Lautaro. Forza Inter!

[Tom_Hardy]

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że w aktualnej formie Inter powinien ten dwumecz spokojnie wygrać. Jednak to zawsze piłka i niczego nie można być pewnym. Ni e rozumiem prognoz gazet mówiących o ławce dla Brozovicia. Dla mnie to kluczowy piłkarz Interu, co pokazują ostatnie mecze. Chce zobaczyć trio Brozo- Hakan- Barella w środku pola. W ataku Lautaro raczej towarzyszył będzie Dzeko i to już jestem wstanie zrozumieć. Lukaku na pod męczonych obrońców może zrobić różnice. Jeśli obrona wystrzeże się błędów, to o wynik jestem spokojny. Nawet do tego stopnia, że nic nie postawię na Milan

Pod warunkiem, że ktoś tych obrońców zmęczy, a nie będzie sie kopał po czole.

[mio85]

Noc emerytów! Co tam się dzieje!

[Dzonyy]

Auuuuuuu! Jedziemy z tym!! Forza Inter!

[Tom_Hardy]

Jesteśmy w formie, stawiam 2-0, 3-1 dla nas.

No wynik trafiony i jest pięknie, ale czuje mały niedosyt bo 2 setki plus słupek i Milan mógł już tylko marzyć. Chyle czoła i zwracam honor bo pomyliłem się zarówno Dzeko jak i Mikim. Inzi dzisiaj miał nosa do obu. Na minus oczywiście Correa i Gags. No tych dwóch nie ma prawa być tu już w przyszłym sezonie. Za 6 dni ich dobić i finał nasz!!!

Ostatnie 7 spotkań 17-1 w bramkach. Jesteśmy w formie w najważniejszym momencie sezonu!

[mio85]

Barella man of the match, ale Dzeko był blisko. Wszyscy na bardzo wysokim poziomie - oprócz tradycyjnie Gagliardiniego. Z trzech naszych super okazji najbardziej chyba żal tego słupka Hakana bo po prostu zamknąłby mordy kibicom Milanu. Panowie dziś ich zjedliśmy po raz kolejny w tym sezonie.

[Mora]

Piorunujący początek ustawił mecz. Milan zamroczony nie wiedział co się dzieje. Wielka szkoda, że nie weszła ta bomba Hakana...W drugiej połowie obie drużyny miały po jednej świetnej sytuacji, Inter raczej kontrolował grę. Bardzo mądrze rozegrane ostanie minuty. Świetny wynik przed rewanżem, jedyna szansa dla Milanu to powrót do gry Leao.

PS.

Wielki finał w Stambule, 1-0 dla Interu, 75 minuta meczu, City ciśnie niemiłosiernie w zasadzie nie schodząc z naszej połowy i jeb! z ławki wchodzą Gagliardini i Correa.

[SETE]

Byłem przed meczem spokojny i w sumie się potwierdziło Milan nie miał za wiele do powiedzenia. Jest 2:0 i leciutki niedosyt bo to jednak niebezpieczny wynik a mozna było to już dzisiaj rozstrzygnąc natomiast różnica jakości kadrowej miedzy nami a Milanem jest spora i to widać w bezpośrednich meczach w 2023

[bonjovi100]

Brawo. Wielki INTER!
Świetny mecz i oczywiście żal tych setek Dżeko, Gagli, Mikiego, słupka Turka i Lautaro mógł próbować jednak strzelać, a nie padać No ale to świadczy o tym jak to był dobrze rozegrany mecz przez Inter.
Inzaghi znowu rozjechał walcem Pioliego.
Znowu wbrew specjalistom którzy wyzywali trenera za Dżeko pokazał kto tu jest trenerem, a kto co najwyżej może na SB popisać. Można by przystopować z tym marudzeniem na temat składu, bo wygląda to głupio po każdym ostatnim meczu jak się do tego wraca.
Co do zarzutu, że Inter stanął.. to odróżnia trenerów co wygrywają puchary od tych co je przegrywają. Ostatnio we Francji zespół prowadził 4-1 i grał na hurra aby przegrać 4-5.

Inter to nie jest zespół, aby grać prowizorkę rodem z CM czy B-Klasy. Trzeba szanować przeciwnika i wiadomo jest, że będą różne momenty w meczu. A zabrakło niewiele do zabicia meczu i 3-0.

Podsumowując. Zagraliśmy WIELKI mecz.
Brawo Inzaghi
Brawo Drużyna!
Jesteśmy o krok od finału, ale jeszcze trzeba postawić kropkę na "i". Na naszym terenie i chłopcy na pewno to zrobią. Inzaghi jeszcze pucharu LM nie ma, ale czuje, że niebawem będzie miał

Barella man of the match, ale Dzeko był blisko. Wszyscy na bardzo wysokim poziomie - oprócz tradycyjnie Gagliardiniego. Z trzech naszych super okazji najbardziej chyba żal tego słupka Hakana bo po prostu zamknąłby mordy kibicom Milanu. Panowie dziś ich zjedliśmy po raz kolejny w tym sezonie.

Co wy tutaj macie do Gagli? Pytam serio bo chłop wszedł, zrobił swoje i do tego umiał się ustawić i miał setkę. Zrobił więcej niż Lukaku.. a tu nadal hejt..

W drugiej połowie obie drużyny miały po jednej świetnej sytuacji

Dżeko i Gaglia to 2 100% sytuacje z naszej strony. Obaj powinni zrobić to samo co Miiki.

[Piekarz]

Niedosyt po zwycięstwie 2-0 w wyjazdowym pierwszym meczu? O tak, na takie luksusy sobie możemy ostatnio pozwolić.

Z jednej strony zachwyt i szczęście, z drugiej jednak coś mnie gdzieś tam kłuje, że nie udało się podwyższyć na 3-0 mimo wielu szans. To by Milan już skasowało, a tak zostaje jakaś szansa, że słupek Hakana, strzał Mikiego, setka Dżeko i parę mniej klarownych okazji odbiją nam się jeszcze czkawką. Ale na szczęście nie jest to szansa duża.

Ta pierwsza połowa to jedno z piękniejszych przeżyć w historii kibicowania Interowi - radości więcej, niż się chyba ktokolwiek w tak krótkim czasie spodziewał, totalna dominacja, zapach pogromu i deptanych marzeń kibiców Milanu. Wiedziałem, że druga połowa będzie trudniejsza, ale mimo wszystko po dwóch golach w niecałym kwadransie i licznych okazjach ponad to, człowiek liczy, że skończy się wyżej.

Mecz dzisiaj bez jednoznacznej gwiazdy. Wszyscy poza paskudnymi Correą i Gagliardinim wnieśli niemało (oczywiście Onana najmniej, po prostu nie miał ŻADNEJ poważnej roboty, ale mimo wszystko pograł dzisiaj bardzo dużo nogami i robił to dobrze). Dżeko NIGDY nie można lekceważyć - nie da się wykluczyć, a nawet można strzelać, że wynik byłby gorszy, gdyby Inzaghi zaczął mecz od Lukaku, co dla wielu było oczywistością. Lautaro bez kluczowych zagrań, ale pięknie przestawiał pionków w obronie Milana. Lukaku w formie - szkoda, że nie trafił na bardziej ofensywną fazę meczu w naszym wykonaniu, ale pięknie zbierał piły i siał zamęt. Bardzo podobał mi się Dumfries, włączył mu się tryb turbowalczaka i dominował fizycznie nad rywalem. Rewelacyjny i bardzo ważny, również waleczny Dimarco. Przede wszystkim może pomoc z tymi genialnymi, subtelnymi, płaskimi podankami pomiędzy graczami Milanu do przodu - to nam najbardziej wygrało ten mecz. Hakan z asystą, Miki ze świetnym golem, Barella zdominował środek pola. Świetna też zmiana Brozovicia, który dał trochę ładu w momencie, w którym zaczynało go brakować. Bastoni najlepszy w obronie, przekozak, a w dodatku powinien mieć GENIALNĄ asystę. Acerbi bardzo pewny, twardy, nieustępliwy. Darmian w swoim stylu, niezawodny, dzisiaj może prawie niezawodny. De Vrij zrobił swoje. Aaaaa.

Szacunek dla Milanu, że podnieśli się psychicznie po tych gongach i coś tam później jednak grali.

Będę się denerwował przed rewanżem, ale sądzę, że podwyższymy wynik dwumeczu. Strona gospodarza w derbach Mediolanu jak najbardziej ma znaczenie, wcale niemałe.

Inzi prowadź

FORZA INTER

[maverik]

Powtórzę się: Simone Inzaghi L'Uomo di Champions. Wyjaśnił Piolego w 10 minut. Ten rzut różny przy golu Dżeko to było trenowane i widać Milan nie wiedział co się dzieje. Druga bramka wspaniała gra kombinacyjna i wykończenie Mikiego. Szkoda tego strzału Hakana i dobitki Mikiego, setki Dżeko, półsetki Gaglii bo mogło być zdecydowanie wyżej, ale i tak jest zajebiście.



LET HIM COOK.

[Piekarz]

PS Milaniści płaczą na sędziego, tymczasem jedyny kluczowy błąd, jaki popełnili arbitrzy, to niewyjebanie z czerwoną kartką Krunicia za prostacki i tchórzliwy cios pięścią w brzuch Bastoniego.

[bonjovi100]

Cytat od sąsiadów:
"Po drugie rozmontowali nas dzisiaj 37 letni Dzeko sprowadzony za 2 mln, 34 letni Mikhitaryan za 0 mln, Calhanoglu za 0 mln, a obroną dowodził wypożyczony za free 34 letni Acerbi. "
Co my osiągamy z tymi niechcianymi staruszkami to ja nie mam pytań.

No co do tej pięści w brzuch to faktycznie dziwna sprawa.Raz takie gwiżdżą a raz nie.

[Speaker]

Piękny mecz i dość duży spokój.

Cóż, można powiedzieć, że faktycznie nie było takiego wyraźnego bohatera na boisku, bo wszyscy zagrali na odpowiednim poziomie, jednak... To jak Simone Inzaghi przygotował Inter na decydujące momenty sezonu jest niezwykłe.
@Seba, czekamy na analizę taktyczną po tym meczu, bo jest o czym pisać.

[Odet]

Piękny Inter, słaby Milan i piękny mecz.

Jako ciekawostka dodam, że odkąd Inzaghi wbił 3 tyg temu do nas na discord, to wyniki od razu się poprawiły

Forza Inter Przenajświętszy !!!

[Klinsi64]

Co wy tutaj macie do Gagli? Pytam serio bo chłop wszedł, zrobił swoje i do tego umiał się ustawić i miał setkę. Zrobił więcej niż Lukaku.. a tu nadal hejt..

Dżeko i Gaglia to 2 100% sytuacje z naszej strony. Obaj powinni zrobić to samo co Miiki.

zrobił swoje,czyli zwalił setkę brniesz w tym swoim samouwielbieniu i odklejeniu,zabawnie się to czyta

[IntNarcyz]

Mamy to jesteśmy praktycznie w Stambule, teraz tylko rewanż, zagrać swoje i jesteśmy w finale, przed sezonem mogliśmy o tym marzyć w snach, ale poczekamy cierpliwie do wtorku na wieczór, teraz przetarcie z Sassuolo, wygrać pewnie i spokój. Brawo Zawodnicy Inzaghi, Kibice Interu, Forza Inter Sempre

[miniu86]

Dobra robota, ale jeszcze nie skończona. Do rewanżu podejść jak z Benficą. Forza.

[Jaszczu91]

Inter wygrywa półfinał ligi mistrzów 2-0 a człowiek jest jeszcze lekko zawiedziony, że nie było wyżej :p do czego to doszło?! Miesiąc temu absolutnie nie do pomyślenia. Baaardzo żałuje, że strzał Hakana nie znalazł drogi do siatki bo 3-0 po pierwszym kwadransie to byłby istny gwałt na Milanie i rozstrzygnięte losy dwumeczu. Po za tym kibiców Milanu by szlag trafił.

Jednak nie ma co narzekać. Trzeba się cieszyć z tego co mamy bo o finale ligi mistrzów przed sezonem nawet nikt z nas nie marzył a mamy go na wyciągnięcie ręki. Trzeba też oddać Inzaghiemu, że potrafił odmienić ten zespół. Nie wierzyłem w aż taką przemianę, ale stało się.