1. kolejka fazy grupowej LM: Real Sociedad - Inter

[miniu86]

Inter zagrał słabo, ale powodów ku temu było więcej niż tylko zła dyspozycja Albańczyka. Przede wszystkim nikt tak nie gra przeciwko Interowi jak to zrobił Sociedad, to miało decydujące znaczenie. Po drugie Inzaghi zgłaszał złe samopoczucie kilku zawodników po derbach bo nietrudno się domyśleć, że po kadrach nasi podeszli z pełnym zaangażowaniem do Milanu. Po tym meczu zapewne przyszło rozprężenie, które poskutkowało też efektem zderzenia ze ścianą w LM. Po trzecie brak Hakana i no jednak spora rotacja - pierwsza taka w tym sezonie. To wszystko dokłada swoje do gry i końcowego rezultatu.
Tak na prawdę bura należy się tylko Bastoniemu bo to co on odjebał w tej 4 minucie to aż ciężko uwierzyć. Chyba mu mózg odcięło w tej początkowej fazie meczu.

[Piekarz]

Miniu bardzo mądrze to napisałeś.

[Minister]

Wszystkiemu winny Asllani, bo gdyby zagrał Hakan to na pewno byłoby gładkie 2/3:0. To nic, że Real zagrał B dobre spotkanie, a my totalna padake. Przecież to Asllani sprawił, że Bastoniemu odcięło dopływ krwi do mózgu i w jednej akcji zrobił ze 3 kiksy, młodego wina, że przy tak intensywnie grającym realu próbowaliśmy pokracznie rozgrywać, ale nie wychodziło nam kompletnie nic.

daj chociaż jeden przykład w którym ktoś tutaj wyżej stwierdził, że przegraliśmy przez Asllaniego.

Zagrał słabo, nie można skrytykować bo jest młody ?

Nie no Orzeu serio?

-Gdybanie, że z Hakanem wynik byłby inny
- przynajmniej dwa posty o pogonieniu Asllaniego z klubu


Krytyka krytyką, ale gościu nie zagrał jako jedyny tragicznie tylko razem z reszta ekipy. Kryminał zagrały takie tuzy środka pola jak Miki czy Barella a Wy się skupiliscie na Asllanim.

Nie wiem, może jakiś przewrażliwiony jestem, ale tak odebrałem tą „krytykę”

[Kredence]

Zagrał słabo, nie można skrytykować bo jest młody ?

Można. Tylko dlaczego nikt nie krytykuje Barelli czy Mikiego? Czemu uwaga skupia się na młodym graczu rzuconym na głęboka wodę a nie na liderach, którzy zawiedli ? Kozioł ofiarny słabego występu namierzony.

[Piekarz]

Zagrał słabo, nie można skrytykować bo jest młody ?

Można. Tylko dlaczego nikt nie krytykuje Barelli czy Mikiego? Czemu uwaga skupia się na młodym graczu rzuconym na głęboka wodę a nie na liderach, którzy zawiedli ? Kozioł ofiarny słabego występu namierzony.

Zaprwne dlatego, że wszyscy wiedzą że w przypadku tych dwóch to wpadka którą niedługo przykryją świetne występy, a w przypadku Asslaniego to kolejny już mecz pokazujący, że chłopaczyna jest za chudy w uszach na Inter.

[Kredence]

Zagrał słabo, nie można skrytykować bo jest młody ?

Można. Tylko dlaczego nikt nie krytykuje Barelli czy Mikiego? Czemu uwaga skupia się na młodym graczu rzuconym na głęboka wodę a nie na liderach, którzy zawiedli ? Kozioł ofiarny słabego występu namierzony.

Zaprwne dlatego, że wszyscy wiedzą że w przypadku tych dwóch to wpadka którą niedługo przykryją świetne występy, a w przypadku Asslaniego to kolejny już mecz pokazujący, że chłopaczyna jest za chudy w uszach na Inter.

Super, tylko wcześniejsze dobre mecze Mikiego czy Barelli nie mają nic wspólnego z tym, że grali fatalnie z Sociedad, a o ile się nie mylę dyskusja tyczy się występu w tym meczu.

Nie krytykujemy Barelli i Mikiego bo grali dobrze wcześniej i pewnie zagrają dobrze w następnych meczach, krytykujemy Asllaniego bo zagrał źle z Sociedad, mimo, że szanse na jego dobry mecz były minimalne z oczywistych względów. Ma to sens. Oby Inzaghi nie myślał w ten sposób.

Co do przyszłości Asllaniego to albo inwestujemy dalej w niego i dajemy mu grać w meczach w których poziom trudności nie jest taki jak w meczu z Sociedad i obserwujemy czy się rozwija, albo w styczniu żegnać się - nawet definitywnie i szukamy innego gracza. To jak jest teraz prowadzona jego kariera u nas nie ma żadnego sensu. Ani dla klubu ani dla gracza.

[Piekarz]

Przykro mi Kredens, ale musisz się pogodzić z tym, że w każdym zakątku forum, SB i całej strony możesz się natknąć na krytykę Asslaniego. Ona będzie Cię zaskakiwać w najmniej spodziewanych momentach, będzie Cię dręczyć i prześladować, dopóki ten cieniak nie opuści Interu Przenajświętszego, a nawet jeszcze tydzień później.

[Kredence]

Ona będzie Cię zaskakiwać w najmniej spodziewanych momentach

Nie no tutaj to pudło, bardziej spodziewanego momentu niż teraz, to chyba nie mogło być. W końcu siedzę na tej stronie z 15 lat. Ja to już wiedziałem przed meczem jak się skończy i kto będzie winny jak coś pójdzie nie tak.

No, ale dzięki za uświadomienie.

[bonjovi100]

Zagrał słabo, nie można skrytykować bo jest młody ?

Można. Tylko dlaczego nikt nie krytykuje Barelli czy Mikiego? Czemu uwaga skupia się na młodym graczu rzuconym na głęboka wodę a nie na liderach, którzy zawiedli ? Kozioł ofiarny słabego występu namierzony.

Zaprwne dlatego, że wszyscy wiedzą że w przypadku tych dwóch to wpadka którą niedługo przykryją świetne występy, a w przypadku Asslaniego to kolejny już mecz pokazujący, że chłopaczyna jest za chudy w uszach na Inter.

Super, tylko wcześniejsze dobre mecze Mikiego czy Barelli nie mają nic wspólnego z tym, że grali fatalnie z Sociedad, a o ile się nie mylę dyskusja tyczy się występu w tym meczu.

Nie krytykujemy Barelli i Mikiego bo grali dobrze wcześniej i pewnie zagrają dobrze w następnych meczach, krytykujemy Asllaniego bo zagrał źle z Sociedad, mimo, że szanse na jego dobry mecz były minimalne z oczywistych względów. Ma to sens. Oby Inzaghi nie myślał w ten sposób.

Co do przyszłości Asllaniego to albo inwestujemy dalej w niego i dajemy mu grać w meczach w których poziom trudności nie jest taki jak w meczu z Sociedad i obserwujemy czy się rozwija, albo w styczniu żegnać się - nawet definitywnie i szukamy innego gracza. To jak jest teraz prowadzona jego kariera u nas nie ma żadnego sensu. Ani dla klubu ani dla gracza.

A nie pomyślisz że reszta chłopów zagrała źle bo było jednego zawodnika w Interze mniej? Musieli łatać to co Asslani nie potrafi na ten moment.

Dam sobie ręke uciąć że zamieniamy Hakana na Asslaniego i reszta chłopaków gra super w tym samym meczu? Bo mogą się skupić na swojej robocie. Bo mają komu zagrac. Bo jest ktoś kto jest wzmocnieniem a nie osłabieniem.

Liczę że Klassen ogarnie pozycje Asslaniego a jego opchniemy gdziekolwiek

[Kredence]

A nie pomyślisz że reszta chłopów zagrała źle bo było jednego zawodnika w Interze mniej? Musieli łatać to co Asslani nie potrafi na ten moment.

Ogólnie to nie pomyślałem tak.

Może gdyby doświadczeni gracze, liderzy pomocy zagrali na odpowiednim poziomie, to Asllani nie wypadł by tak słabo, nie pomyślałeś o tym?

A nie pomyślałeś, że gdyby napastnicy nie tracili dosłownie każdej piłki w ataku, gdyby byli wstanie przytrzymać ja choćby przez chwilę, wygrać jakiś pojedynek z obrońcą, to ten mecz mógłby wyglądać inaczej? To też wina Asllaniego?

Dam sobie ręke uciąć że zamieniamy Hakana na Asslaniego i reszta chłopaków gra super w tym samym meczu?

Jesteś odważny, szkoda ręki.