Klubowe MŚ: Inter - Fluminense
: 27 cze 2025, 13:02
30.06.2025. , godz. 21.00
Witam.
Po spektakularnym zwycięstwie nad argentyńskim gigantem River Plate, nasz Inter zmierzy się w 1/8 finału z brazylijskim kopciuszkiem.
Cóż, to był już taki mecz, ten w Seatlle, godny wicemistrzów Europy. Przypomnę, że nadal gramy bez kilku czołowych zawodników: Calhanoglu,Zieliński,Frattesi,Taremi,Thuram. Wrócił za to Dumfries i to od razu było bardzo widać. Pogromca kataloniarzy z Barcelony tak kręcił Acuną , że ten się zagotował niemal do czerwoności, chociaż w opinii wielu fachowców powinien już zdecydowanie przed końcem meczu opuścić murawę z czerwoną kartką właśnie.
Widać już solidną rękę trenera Chivu w poczynaniach Interu. Zamiast gry opartej na przewidywalnych i wyćwiczonych schematach, piłkarze dostają więcej luzu i zaufania od trenera i mogą pokazać pełnię swoich umiejętności technicznych i kreatywność, czego przykładem były piękne bramki w ostatnim meczu.
Nie wiem jak Wy , ale ja już z niecierpliwością czekam co się stanie w poniedziałek. Chivu już zarobił dla Interu 27 mln € za start + 9 mln za awans z grupy. Ile opcjonalnie dorzuci tym razem? Jeszcze nie sprawdzałem , ale by się przydało kosić dalej te melony, bo musimy dokupić sobie Bonn'ego i Leoniego. No, a najważniejszym transferem tego lata będzie niewątpliwie zastępca Calhanoglu i to powinien być ktoś z najwyższej półki. Ja akurat Turka bardzo polubiłem, ale skoro on sam juz woli pobierać sobie 10 mln/rok pilkarskiej emerytury, no to siła wyższa. A czy Ederson lub Rovella są takimi zawodnikami? To sami najlepiej wiecie.
Mój skład: Sommer-Palacios,de Vrij,Bastoni-Dumfries,Barella,Miki,Susić,Luis Henrique-PIO,Thuram.
Witam.
Po spektakularnym zwycięstwie nad argentyńskim gigantem River Plate, nasz Inter zmierzy się w 1/8 finału z brazylijskim kopciuszkiem.
Cóż, to był już taki mecz, ten w Seatlle, godny wicemistrzów Europy. Przypomnę, że nadal gramy bez kilku czołowych zawodników: Calhanoglu,Zieliński,Frattesi,Taremi,Thuram. Wrócił za to Dumfries i to od razu było bardzo widać. Pogromca kataloniarzy z Barcelony tak kręcił Acuną , że ten się zagotował niemal do czerwoności, chociaż w opinii wielu fachowców powinien już zdecydowanie przed końcem meczu opuścić murawę z czerwoną kartką właśnie.
Widać już solidną rękę trenera Chivu w poczynaniach Interu. Zamiast gry opartej na przewidywalnych i wyćwiczonych schematach, piłkarze dostają więcej luzu i zaufania od trenera i mogą pokazać pełnię swoich umiejętności technicznych i kreatywność, czego przykładem były piękne bramki w ostatnim meczu.
Nie wiem jak Wy , ale ja już z niecierpliwością czekam co się stanie w poniedziałek. Chivu już zarobił dla Interu 27 mln € za start + 9 mln za awans z grupy. Ile opcjonalnie dorzuci tym razem? Jeszcze nie sprawdzałem , ale by się przydało kosić dalej te melony, bo musimy dokupić sobie Bonn'ego i Leoniego. No, a najważniejszym transferem tego lata będzie niewątpliwie zastępca Calhanoglu i to powinien być ktoś z najwyższej półki. Ja akurat Turka bardzo polubiłem, ale skoro on sam juz woli pobierać sobie 10 mln/rok pilkarskiej emerytury, no to siła wyższa. A czy Ederson lub Rovella są takimi zawodnikami? To sami najlepiej wiecie.
Mój skład: Sommer-Palacios,de Vrij,Bastoni-Dumfries,Barella,Miki,Susić,Luis Henrique-PIO,Thuram.