Strona 1 z 1

5. kolejka LE: Inter - Dnipro

: 27 lis 2014, 22:23
autor: Chuchu
Wyjściowe 11:

INTER: 1 Handanovic; 55 Nagatomo, 23 Ranocchia, 5 Juan Jesus, 22 Dodò; 13 Guarin, 17 Kuzmanovic, 18 Medel, 88 Hernanes; 7 Osvaldo, 9 Icardi
Ławka rezerwowych: 30 Carrizo, 6 Andreolli, 8 Palacio, 14 Campagnaro, 20 Obi, 44 Krhin, 97 Bonazzoli
Trener: Roberto Mancini

DNIPRO: 71 Boyko; 44 Fedetskiy, 23 Douglas, 3 Mazuch, 2 Vlad; 4 Kravchenko, 14 Cheberyachko; 24 Luchkevych, 29 Rotan, 10 Konoplyanka; 9 Kalinic
Ławka rezerwowych: 16 Lastuvka, 11 Seleznyov, 12 Leo Matos, 20 Bruno Gama, 28 Shakhov, 89 Politylo, 99 Matheus
Trener: Myron Markevych

Sędzia główny: Madden

Re: 5. kolejka LE: Inter - Dnipro

: 28 lis 2014, 00:01
autor: Borowa
Szczęśliwe i wyszarpane zwycięstwo. Świetny mecz Osvaldo. Icardi może mu lizać buty.

Re: 5. kolejka LE: Inter - Dnipro

: 28 lis 2014, 00:45
autor: Shady
Handanovic znowu zrobił nam mecz.

Re: 5. kolejka LE: Inter - Dnipro

: 28 lis 2014, 03:09
autor: Piekarz
Za Mazzarriego jeśli przeciwnik pierwszy strzelał gola w dowolnej minucie, to oznaczało, że na 99% tego meczu już nie wygramy, a jeszcze z czerwoną kartką to już było praktycznie 100%, także jest fajnie na początek. Dodam, że za rządów Manciniego, takie powroty były na porządku dziennym, Inter wręcz z nich słynął (nie tylko z jednobramkowych, ale i dwa, nawet trzy razy większych strat).

Handanovic nie jest bramkarzem z najwyższej półki, ale ma mecze, kiedy gra jak bramkarz wszech czasów.

Re: 5. kolejka LE: Inter - Dnipro

: 28 lis 2014, 07:40
autor: interfann
ta parada to mega kosmos była. Jestem pełen optymizmu.

Re: 5. kolejka LE: Inter - Dnipro

: 28 lis 2014, 11:32
autor: Shady

Re: 5. kolejka LE: Inter - Dnipro

: 28 lis 2014, 19:57
autor: Jaszczu91
Mamy wygraną i wreszcie zapewniony awans z pierwszego miejsca i to najważniejsze.
Słowo należy poświęcić naszemu Capitano. Ranocchia już po pierwszej połowie był dla mnie pewniakiem do czerwonej kartki ale nie spodziewałem się że stanie się to tak szybko i w tak idiotyczny sposób. Andrea dał popis głupoty i pokazał jak dużo brakuje mu do bycia prawdziwym kapitanem. Mam wrażenie że w trójce z tyłu prezentował się lepiej. I widać u niego przyzwyczajenie do gry w starym systemie bo często zdarza mu się wychodzić zbyt wysoko z linii obrony i trzyma się bardzo prawej strony. Ale miejmy nadzieje że to wyeliminuje. Po tym meczu można mieć do niego tylko pretensje bo przecież w niedziele mecz z Romą a zespół musiał grać w 10 przez jego głupotę... Na szczęście wczoraj w bramce stał
Samir i on uratował mi wczoraj kuponik :)
Wynik meczu napawa jednak optymizmem. Graliśmy w osłabieniu z lepszym rywalem niż Cagliari a mimo to była wygrana a nie kompromitacja. Z czasem powinno być tylko lepiej