Centralne Forum Kibiców Interu

Bart pisze:Najgorsze, ze nawet w zeszlym sezonie za Mazzara potrafilismy wygrac derby, potrafilismy ograc Fiorentine 2-1 na Artemio Franchi czy Sampdorie 4-0 na Luigi Ferraris. W tym beznadziejnym sezonie nie mielismy nawet jednego jedynego meczu, po ktorym moglibysmy poczuc chociaz namiastke emocji sprzed lat.

Dokładnie, za Stramy potrafiliśmy ograć Juventus na wyjeździe 3:1, Milan w derbach 4:2, chwile grozy przeżywał też Tottenham na San Siro. Teraz drugi rok z rzędu wysoko ogrywamy Sassuolo, ale z naprawdę dobrymi ekipami zbieramy bęcki, ewentualnie remisujemy. Brak punktów z zespołami z czołówki oraz głupie straty punktów z kelnerami (Parma, Cesena, Cagliari - długo by wyliczać) powodują, że mamy obraz nędzy i rozpaczy; balansowanie między miejscami 7-10, brak europejskich pucharów oraz jakichkolwiek perspektyw na przyszłość.

Nie mam pojęcia co Thohir wymyśli w mercato. Żaden szanujący się piłkarz na poziomie nie będzie chciał przejść do włoskiego przeciętniaka, po którym została tylko nazwa, pasiaste koszulki i oddani kibice. Co więcej taki Icardi może zacząć naciskać na transfer, przez co jego cena może spaść. Z niewolnika nie ma pracownika. Chude lata tak szybko się nie skończą...

Byłem gorącym zwolennikiem odejścia argentyńskiego klanu,teraz widzę że razem z nimi z Interu odeszły resztki charakteru,doświadczenia i identyfikacji z klubem.Bardzo ciekawi mnie kto rządzi szatnią,stawiam na Ranocchię,Kuzmanovica i Guarina

Nie ma żadnej nadziei dla tego klubu, każdy kto tu przychodzi szybko wpada w beznadzieje jakby wchodził do doliny pani bolesnej z Pana Lodowego Ogrodu. Jednym udaje się przed tym bronić przez pół rundy jak Kovaciciowi, innym nawet cały sezon (Handanovic) a niektórzy wpadają w sidła Interu juz po jednym meczu jak Brozovic czy Podolski. Samir z topowego bramkarza ligi stoczył się w babolarza, Juan zamiast się rozwijać to się cofa, Shaquiri w niczym nie przypomina piłkarza z Bayernu i mistrzostw świata, Brozovic stał się nowym Kuzmanoviciem. Skompromitowani trenerzy po odejściu z Interu odzywają jak Benitez w Chelsea i Napoli, Strama w Udine czy Gasperini w Genoi. Są dwa wyjścia z tej sytuacji. Albo rozwiązać klub po sezonie albo pogodzić się ze dążymy śladami Valencii czy Liverpoolu.

andyvdm pisze:Nie ma żadnej nadziei dla tego klubu, każdy kto tu przychodzi szybko wpada w beznadzieje jakby wchodził do doliny pani bolesnej z Pana Lodowego Ogrodu. .

Andy genialne porównanie, lubie to

andyvdm pisze:Albo rozwiązać klub po sezonie albo pogodzić się ze dążymy śladami Valencii czy Liverpoolu.

Masz na myśli 3 w PD Valencię i 5 w PL Liverpool ?

Z innej beczki: jestem świeżo po lekturze obszernego skrótu Lazio z Hellasem. Abstrahując od F. Andersona, który jest z innej planety, Lazio nie ma w składzie piłkarzy o jakiejś kosmicznej wartości rynkowej, a gra niesamowicie miła dla oka i skuteczną (mogło się 4-5:0 skończyć) piłkę. Pioli to też nie jest, puki co, wielkie trenerskie nazwisko. Da się.

Nen pisze:

andyvdm pisze:Albo rozwiązać klub po sezonie albo pogodzić się ze dążymy śladami Valencii czy Liverpoolu.

Masz na myśli 3 w PD Valencię i 5 w PL Liverpool ?

Z innej beczki: jestem świeżo po lekturze obszernego skrótu Lazio z Hellasem. Abstrahując od F. Andersona, który jest z innej planety, Lazio nie ma w składzie piłkarzy o jakiejś kosmicznej wartości rynkowej, a gra niesamowicie miła dla oka i skuteczną (mogło się 4-5:0 skończyć) piłkę. Pioli to też nie jest, puki co, wielkie trenerskie nazwisko. Da się.

Nie wiem co to do końca znaczy wysoka wartość rynkowa ale Anderson w tym sezonie jest dla nich tak istotny jak Messi dla Barcelony. Poza ty nie wiem czy nie wymieniłbym się z nimi na kadry bo kilku ciekawych piłkarzy mają a u nas nie wiem czy 3 by się takich znalazło. Smuci mnie, że piłkarze po przyjściu do nas gniją i szybko dostosowują się swoim poziomem do reszty zespołu. Co zresztą kolega spod Wrocławia o nicku Andyvdm bardzo trafnie zauważył co więcej okraszając to literackim porównaniem, które zostanie w naszej pamięci na długi czas. Nominuje go do forumowej nagrody Nike i myślę, że ma bardzo duże szanse na zostanie jej laureatem. Szkoda, że nasi piłkarze nie mają tyle finezji w swoich zagraniach i nie władają tak dobrze piłka jak Andy słowem bo może nie tylko on miałby szanse na zwycięstwo w tym sezonie.

Pozdrawiam serdecznie.

Czarson pisze:
Co zresztą kolega spod Wrocławia o nicku Andyvdm bardzo trafnie zauważył co więcej okraszając to literackim porównaniem, które zostanie w naszej pamięci na długi czas. Nominuje go do forumowej nagrody Nike i myślę, że ma bardzo duże szanse na zostanie jej laureatem. Szkoda, że nasi piłkarze nie mają tyle finezji w swoich zagraniach i nie władają tak dobrze piłka jak Andy słowem bo może nie tylko on miałby szanse na zwycięstwo w tym sezonie.

Pozdrawiam serdecznie.

To też lubie

Po meczu z Dorią zaczęła się coroczna rozmowa na temat czy brak europejskich pucharów jest in plus czy nie dla Interu. Smutne jest to, że z tej kadry być może pod okiem Mancio kiedy będzie miał lato na przygotowania uda się wykrzesać zespół walczący o 3-5 miejsce w lidze, ale wg mnie tak się nie stanie. Ciężko będzie zatrzymać Icardiego, również Handa ma ostatni gwizdek na spakowanie się i poszukanie klubu w którym będzie miał szansę zagrać z największymi. Zobaczymy co się stanie, ale myślenie o tym, że znowu czeka nas tylko liga jest mocno frustrujące, bo wychodzi na to, że nasi kopacze nie są w stanie pogodzić ligi z pucharami, a to powinno być dla nas normą.

Ale dlaczego najwięksi mieliby chcieć zagrać z Handą? To nie jest wybitny bramkarz, był topowym bramkarzem swojej miernej ligi przez 2-3 lata, ale ten złoty okres minął już dwa lata temu.

przyglądam się Andersonowi i w mojej skromnej opinii jest on wręcz kopią naszego Hernanesa.
Te same ruchy na boisku, podobne strzały, podania, podobny drybling.

Może gdyby nasz Hernanes grał regularnie np na pozycji Shaqirego mielibyśmy taką pociechę jak Lazio z Andersona.

Pozdr.

Lasciate ogni speranza, voi ch'entrate

andyvdm pisze:Brozovic stał się nowym Kuzmanoviciem

rozumiem że meczem z Palermo rozpalił nadzieje,ale nie przesadzajmy,póki co zagrał w 8 meczach i może w jednym z nich naprawdę słabo,widać że myśli na boisku,nie boi się zagrywać trudnych piłek i będą z niego ludzie nawet w Interze...dograjmy ten sezon do końca i zróbmy wreszcie porządek w tej kadrze przede wszystkim Guarin i Hernanes obowiązkowo out...reszta potrzeb jest wszystkim znana.
Co do czarnych wizji odnośnie przyszłości to zdecydowanie się nie zgadzam,ta ekipa ma potencjał,potrafimy przez 45 minut zdominować juve,Napoli,Lazio,Fiorę,naprawdę wystarczy kilka mądrych ruchów w mercato,usunąć słabe ogniwa i powinno być dobrze...

klinsi pisze: Co do czarnych wizji odnośnie przyszłości to zdecydowanie się nie zgadzam,ta ekipa ma potencjał,potrafimy przez 45 minut zdominować juve,Napoli,Lazio,Fiorę,naprawdę wystarczy kilka mądrych ruchów w mercato,usunąć słabe ogniwa i powinno być dobrze...

Piekarz pisze:Ale dlaczego najwięksi mieliby chcieć zagrać z Handą? To nie jest wybitny bramkarz, był topowym bramkarzem swojej miernej ligi przez 2-3 lata, ale ten złoty okres minął już dwa lata temu.

Nie jest wybitny, ale przychodząc do Interu liczył, że powalczy o coś więcej niż w Udine, a tak się nie stało. Stawiam, że ktoś się znajdzie, zresztą już jest plotka o Manu