INTER: 1 Handanovic; 33 D'Ambrosio, 23 Ranocchia, 15 Vidic, 5 Juan Jesus; 13 Guarin, 18 Medel, 77 Brozovic; 88 Hernanes; 8 Palacio, 9 Icardi.
Ławka rezerwowych: 30 Carrizo, 10 Kovacic, 11 Podolski, 20 Obi, 21 Santon, 26 Felipe, 27 Gnoukouri, 28 Puscas, 55 Nagatomo, 91 Shaqiri, 93 Dimarco, 97 Bonazzoli.
Trener: Roberto Mancini
CHIEVO VERONA: 1 Bizzarri; 24 Schelotto, 3 Dainelli, 12 Cesar, 21 Frey; 10 Christiansen, 8 Radovanovic, 13 Izco, 56 Hetemaj; 43 Paloschi, 69 Meggiorini.
Ławka rezerwowych: 25 Bardi, 90 Seculin, 5 Gamberini, 9 Pozzi, 11 Vajushi, 14 Cofie, 18 Fetfatzidis, 19 Botta, 20 Sardo, 23 Birsa, 31 Pellissier, 34 Biraghi.
Trener: Andrea Mandorlini
Sędzia: Guida
34. kolejka Serie A: Inter - Chievo
-
- Posty: 2211
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
-
- Posty: 1143
- Rejestracja: 13 wrz 2005, 08:22
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: 34. kolejka Serie A: Inter - Chievo
8-)
Kolejne marzenie kibiców o uratowaniu resztek honoru, zniszczone przez tych gównianych amatorów. Jedyny pozytyw, że jak to bywało wcześniej, nie tracimy gola z dupy w końcówce meczu. Z zera puntów wskakujemy na 1. Może za dwa lata będziemy regularnie punktować.
ah, i ta interwencja Ranocchi z końcówki meczu, klasyk na osłode
Kolejne marzenie kibiców o uratowaniu resztek honoru, zniszczone przez tych gównianych amatorów. Jedyny pozytyw, że jak to bywało wcześniej, nie tracimy gola z dupy w końcówce meczu. Z zera puntów wskakujemy na 1. Może za dwa lata będziemy regularnie punktować.
ah, i ta interwencja Ranocchi z końcówki meczu, klasyk na osłode
-
- Posty: 92
- Rejestracja: 7 wrz 2006, 15:25
- Kontakt:
Re: 34. kolejka Serie A: Inter - Chievo
Cóż, Shaqiri nie bez przyczyny siedzi na ławie. Miał patelnie... Zresztą dzisiaj nie tylko on... Dobre zawody D'Ambrosio. Słaby - przetrzymujący zbyt długo piłkę - Guarin. Walczący Palacio z Juanem. No i MoTM Handanovic. A tak to jeszcze bym zwrócił uwagę na strzał Birarghiego i tyle. Głowy murem nie przebijesz, nie rozumiałem i nadal nie rozumiem tych wrzutek...
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: 34. kolejka Serie A: Inter - Chievo
Męka i to straszna.
O ile w pierwszej połowie mieli jeszcze jakiś pomysł (strzały z dystansu), to w 2 połowie zero pomysłu. A czarę goryczy przelało wejście sobowtóra Shaqiriego (bo nie wierzę żeby to był ten sam piłkarz, który radził sobie w Bayernie, u nas piłka mu przeszkadza), toż więcej od niego ma aktualnie do zaoferowania Joel Obi.
Bardzo dobry występ Biraghiego, świetne podanie kończące (szczęśliwe wybite przez Vidica) i ten cudowny strzał w poprzeczkę (kilka lat temu strzelił coś takiego u nas, na obozie przygotowawczym, wtedy trafił).
Pozdr.
O ile w pierwszej połowie mieli jeszcze jakiś pomysł (strzały z dystansu), to w 2 połowie zero pomysłu. A czarę goryczy przelało wejście sobowtóra Shaqiriego (bo nie wierzę żeby to był ten sam piłkarz, który radził sobie w Bayernie, u nas piłka mu przeszkadza), toż więcej od niego ma aktualnie do zaoferowania Joel Obi.
Bardzo dobry występ Biraghiego, świetne podanie kończące (szczęśliwe wybite przez Vidica) i ten cudowny strzał w poprzeczkę (kilka lat temu strzelił coś takiego u nas, na obozie przygotowawczym, wtedy trafił).
Pozdr.
Ostatnio zmieniony 3 maja 2015, 17:07 przez Odet, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 533
- Rejestracja: 28 gru 2007, 23:55
- Lokalizacja: Piastów
Re: 34. kolejka Serie A: Inter - Chievo
Ja już na nic w tym sezonie nie liczę więc ten wynik przyjmuję ze spokojem.
-
- Posty: 376
- Rejestracja: 22 paź 2011, 16:39
Re: 34. kolejka Serie A: Inter - Chievo
Szkoda gadać. Klasyczny mecz na San Siro, jak zawsze. Po kolejnej kompromitacji, Mancini i piłkarze stwierdzą że zabrakło im szczęścia pod bramką rywala, Chievo tylko się broniło i to dobrze, no i że powinni przechylić szale zwycięstwa na swoją stronę. W następnym meczu od początku zagrają Guarin z Brozovićem oraz Il Capitano.
Andrea Ranocchia świetna interwencja na koniec. Ktoś jeszcze twierdzi że nie przedłużanie z nim kontraktu po sezonie to zły pomysł?
Andrea Ranocchia świetna interwencja na koniec. Ktoś jeszcze twierdzi że nie przedłużanie z nim kontraktu po sezonie to zły pomysł?
-
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 34. kolejka Serie A: Inter - Chievo
Wiedziałem ze tak będzie. W tym roku Inter jest mistrzem w zabijaniu odradzajacych sie nadziei. Jak można tak się skompromitowac z gówniakami z Chievo? Tak potrafi tylko Inter! Shakiri tak pierdoli tą grę ze juz rozumiem dlaczego grzeje ławę. Był po prostu żałosny. Z resztą jak wszyscy dziś. No może po za Ambrosio i Vidiciem.
-
- Posty: 2211
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 34. kolejka Serie A: Inter - Chievo
W zasadzie to ciężko pochwalić kogokolwiek za ten mecz. No może D'Ambrosio nieźle się pokazywał. Klasyczne bicie głową w mur na Meazza, a przy odrobinie większym pechu to Chievo by to wygrało. Przed nami wyjazd z Lazio i Juventus u siebie, więc ciężko jak mieliśmy gonić europejskie puchary, to właśnie tym meczem.
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 2 gru 2009, 18:56
Re: 34. kolejka Serie A: Inter - Chievo
Słaba gra, brakowało Kuzmanovicia
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 34. kolejka Serie A: Inter - Chievo
Włączyłem mecz około 55 minuty i widząc 0-0 od razu wyłączyłem. Od razu przypomniałem sobie remisy z Ceseną i Parmą u siebie.
Co prawda utrzymaliśmy do strefy pucharowej dwupunktową stratę, ale widząc terminarz, tych punktów może na koniec zabraknąć.
Ogólnie rzecz biorąc za nami kolejny pokaz frajerstwa i braku charakteru tej drużyny. Kolejny bo ten sezon jest pasmem takich właśnie wpadek. Wszyscy w drużynie wiedzieli, że ten mecz trzeba za wszelką cenę wygrać, a mimo to zawiedli. To pokazuje jak niepoważna jest to drużyna.
W sumie nie chciałem wchodzić w personalia, ale na prawdę nie rozumiem dlaczego ciągle wychodzimy w pomocy z Brozovicem i Guarinem, którzy od kilku tygodni są beznadziejni. Skąd ta konsekwencja u Mancio. Już ten czarnoskóry młodzik wnosił do gry więcej.
Co prawda utrzymaliśmy do strefy pucharowej dwupunktową stratę, ale widząc terminarz, tych punktów może na koniec zabraknąć.
Ogólnie rzecz biorąc za nami kolejny pokaz frajerstwa i braku charakteru tej drużyny. Kolejny bo ten sezon jest pasmem takich właśnie wpadek. Wszyscy w drużynie wiedzieli, że ten mecz trzeba za wszelką cenę wygrać, a mimo to zawiedli. To pokazuje jak niepoważna jest to drużyna.
W sumie nie chciałem wchodzić w personalia, ale na prawdę nie rozumiem dlaczego ciągle wychodzimy w pomocy z Brozovicem i Guarinem, którzy od kilku tygodni są beznadziejni. Skąd ta konsekwencja u Mancio. Już ten czarnoskóry młodzik wnosił do gry więcej.