35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Lazio walczy o 2. miejsce.
Dla Interu to po prostu 35. mecz w sezonie Serie A i kolejna okazja przyglądnięcia się swoim piłkarzom.
Dla Interu to po prostu 35. mecz w sezonie Serie A i kolejna okazja przyglądnięcia się swoim piłkarzom.
-
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Kiedyś Inter rywalizował z Romą o Scudetto i kibice Lazio i piłkarze specjalnie nie chcieli zabierać nam punktów byle by tylko Roma nie sięgnęła po tytuł. Ciekawe czy teraz Inter pomoże Lazio i odda mecz bez walki? Chociaż w naszym przypadku nie musi to być wcale trudne.
-
- Posty: 907
- Rejestracja: 26 sie 2006, 18:25
- Lokalizacja: Kraków
Re: 35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
bez jaj ...
mamy 2 pkt straty do LE i 4 mecze przed sobą w tym mecz z bezposrednim rywalem.
Mecz z Lazio bedzie najtrudniejszy, mecz z juventusem ktory bedzie zmeczony po LM i byc moze myslami w finale
6 miesjce jest realne ale dzis trzeba wygrac.....
Lazio bedzie grac otwartą piłkę więc nie bedziemy sie meczyli z atakiem pozycyjnym a ostatnio wcale nie gramy jakos katastrofalnie
mamy 2 pkt straty do LE i 4 mecze przed sobą w tym mecz z bezposrednim rywalem.
Mecz z Lazio bedzie najtrudniejszy, mecz z juventusem ktory bedzie zmeczony po LM i byc moze myslami w finale
6 miesjce jest realne ale dzis trzeba wygrac.....
Lazio bedzie grac otwartą piłkę więc nie bedziemy sie meczyli z atakiem pozycyjnym a ostatnio wcale nie gramy jakos katastrofalnie
-
- Posty: 907
- Rejestracja: 26 sie 2006, 18:25
- Lokalizacja: Kraków
Re: 35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
bez jaj ...
mamy 2 pkt straty do LE i 4 mecze przed sobą w tym mecz z bezposrednim rywalem.
Mecz z Lazio bedzie najtrudniejszy, mecz z juventusem ktory bedzie zmeczony po LM i byc moze myslami w finale
6 miesjce jest realne ale dzis trzeba wygrac.....
Lazio bedzie grac otwartą piłkę więc nie bedziemy sie meczyli z atakiem pozycyjnym a ostatnio wcale nie gramy jakos katastrofalnie
mamy 2 pkt straty do LE i 4 mecze przed sobą w tym mecz z bezposrednim rywalem.
Mecz z Lazio bedzie najtrudniejszy, mecz z juventusem ktory bedzie zmeczony po LM i byc moze myslami w finale
6 miesjce jest realne ale dzis trzeba wygrac.....
Lazio bedzie grac otwartą piłkę więc nie bedziemy sie meczyli z atakiem pozycyjnym a ostatnio wcale nie gramy jakos katastrofalnie
-
- Posty: 945
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
...kiedyś przed ostatnią kolejką ligową mieliśmy punkt przewagi nad drugim juventusem i dwa nad trzecią Romą,Lazio walczyło z Bologną o miejsce w PUEFA...był 5 maja 2002 roku i marzenia wszystkich związanych z Interem prysły jak bańka mydlanaJaszczu91 pisze:Kiedyś Inter rywalizował z Romą o Scudetto i kibice Lazio i piłkarze specjalnie nie chcieli zabierać nam punktów byle by tylko Roma nie sięgnęła po tytuł. Ciekawe czy teraz Inter pomoże Lazio i odda mecz bez walki? Chociaż w naszym przypadku nie musi to być wcale trudne.
-
- Posty: 1354
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 01:23
Re: 35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Mam nadzieję, że nie. Chcę Interu w europejskich pucharach, a miejsce Lazio jest w tym momencie obojętne.Jaszczu91 pisze:Ciekawe czy teraz Inter pomoże Lazio i odda mecz bez walki?
-
- Posty: 256
- Rejestracja: 25 maja 2008, 23:56
- Lokalizacja: Radom
Re: 35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Po kompromitacji z Chievo tylko jedna zmiana?Guarin to ma dożywotni karnet na hańbienie Interu?oj...Mancio, Mancio
-
- Posty: 533
- Rejestracja: 28 gru 2007, 23:55
- Lokalizacja: Piastów
Re: 35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Niby mecz przyjaźni na trybunach a takie gwizdy na naszych piłkarzy? Dziwne te obyczaje we Włoszech.
-
- Posty: 1143
- Rejestracja: 13 wrz 2005, 08:22
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: 35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Znów na farcie 8) 3 punkty zdobyte w Rzymie z Lazio to jak zbawienie patrząc na naszą paralityczną grę. Znowu graliśmy w pełnym składzie na mocno osłabionego przeciwnika. Widać że Mancini odrobił zadanie domowe z zespołem bo już to inaczej wyglądało, ale zmiany to jakaś kpina. Nie wiemy co się dzieje na treningach, trzeba zaufać trenerowi że wie co robi.
-
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Inter pokonując u siebie Parma, Cesene i Chievo po dzisiejszym meczu miałby pewna lige Europy ale ze jesteśmy frajerami to pewnie skończy się na 7 miejscu. Szkoda bo widać ze ta drużyna ma potencjał. Dziś dobry mecz. Kolejny wyjazdowy. Były emocje gole kartki i zwycięstwo. Na taki mecz można patrzeć. Szkoda ze Hernanesa zabraknie z Juve. No ale może Kova wreszcie zacznie grać. Dziś był już jakiś dobry poziom.
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Cieszy ta wygrana bo długi czas zapowiadało się, że znowu będzie "useless with the ball" i remis.
Wielki Hernanes.
Teraz czas by Icardi odkupił swoje winy i wygrał nam mecz z Juve.
Wielki Hernanes.
Teraz czas by Icardi odkupił swoje winy i wygrał nam mecz z Juve.
-
- Posty: 907
- Rejestracja: 26 sie 2006, 18:25
- Lokalizacja: Kraków
Re: 35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Po wygranych w tych meczach to my gralibysmy w LM.Jaszczu91 pisze:Inter pokonując u siebie Parma, Cesene i Chievo po dzisiejszym meczu miałby pewna lige Europy ale ze jesteśmy frajerami to pewnie skończy się na 7 miejscu. Szkoda bo widać ze ta drużyna ma potencjał. Dziś dobry mecz. Kolejny wyjazdowy. Były emocje gole kartki i zwycięstwo. Na taki mecz można patrzeć. Szkoda ze Hernanesa zabraknie z Juve. No ale może Kova wreszcie zacznie grać. Dziś był już jakiś dobry poziom.
-
- Posty: 377
- Rejestracja: 13 wrz 2006, 18:04
- Kontakt:
Re: 35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Po pierwszych 10minutach czułem że któraś z drużyn nie dogra meczu w komplecie, pytanie tylko która. Dobrze że byli to rzymianie.
Co do meczu, cały sezon broniłem Icardiego i dalej uważam że powinien grać dalej u nas bo nikogo lepsze na dzien dzisiejszy nie kupimy a sprzedawanie go za 30-40 mln to kpina gdy takie Palermo woła 40 za Dybale po jednym dobrym sezonie. Jednakże irytuje mnie jego olewczy stosunek przy karnych i pewnych sytuacjach podbramkowych, brak skupienia i pewność siebie która przeobraża sie w tym momencie w coś negatywnego. Mancini jako rasoway napastnik powinien coś z tym zrobić. W końcu niezły mecz Kovacicia. Gość naprawde dużo widzi i irytuje mnie fakt ze nie potrafimy wykorzystać jego potencjału. Czasami oglądam mecze Liverpoolu i patrze jaki progres zrobił Cou, mam nadzieje ze nie będzie powtórki z rozrywki. To że interesuje sie niem Barcelona nie jest przypadkiem natomiast dla mnie jeest on o wiele lepszym graczem niż Brozović. Jeżeli miałbym kogoś sprzedać to byłby to Guarin który na sezon ma 5 meczów świetnych, 10 dobrych a reszta to piach. Osobiście nie znoszę gościa, bo jako gracz środka pola powienien zapierdzielać w pola do pola a nie spacerować. Nie rozumiem czemu nie gra Santon i Shagiri. Wole Jesusa w środku pola a biorac pod uwage fakt ze raczej Vidić odejdzie w następnym sezonie to dwójka Rano-JJ powinna grać ze soba jak najwiecej. Ponadto Santon prezentował się niezle jeszcze jakis czas temu. Mam tylko nadzieje ze go wykupimy. A co do Szwajcara to naprawdę nie kumam czy on ma jakis problem z Mancinim albo raczej na odwrót?. Wczoraj był idealny moment by go wprowadzić. Lazio miało problem z nasza gra skrzydłami ale Mancini wprowadza te dno w postaci Podolskiego. Miałem wrażenie ze po jego kiksach nawet komentatorzy meczu w Canal + powstrzymują się do śmiechu.
Co do meczu, cały sezon broniłem Icardiego i dalej uważam że powinien grać dalej u nas bo nikogo lepsze na dzien dzisiejszy nie kupimy a sprzedawanie go za 30-40 mln to kpina gdy takie Palermo woła 40 za Dybale po jednym dobrym sezonie. Jednakże irytuje mnie jego olewczy stosunek przy karnych i pewnych sytuacjach podbramkowych, brak skupienia i pewność siebie która przeobraża sie w tym momencie w coś negatywnego. Mancini jako rasoway napastnik powinien coś z tym zrobić. W końcu niezły mecz Kovacicia. Gość naprawde dużo widzi i irytuje mnie fakt ze nie potrafimy wykorzystać jego potencjału. Czasami oglądam mecze Liverpoolu i patrze jaki progres zrobił Cou, mam nadzieje ze nie będzie powtórki z rozrywki. To że interesuje sie niem Barcelona nie jest przypadkiem natomiast dla mnie jeest on o wiele lepszym graczem niż Brozović. Jeżeli miałbym kogoś sprzedać to byłby to Guarin który na sezon ma 5 meczów świetnych, 10 dobrych a reszta to piach. Osobiście nie znoszę gościa, bo jako gracz środka pola powienien zapierdzielać w pola do pola a nie spacerować. Nie rozumiem czemu nie gra Santon i Shagiri. Wole Jesusa w środku pola a biorac pod uwage fakt ze raczej Vidić odejdzie w następnym sezonie to dwójka Rano-JJ powinna grać ze soba jak najwiecej. Ponadto Santon prezentował się niezle jeszcze jakis czas temu. Mam tylko nadzieje ze go wykupimy. A co do Szwajcara to naprawdę nie kumam czy on ma jakis problem z Mancinim albo raczej na odwrót?. Wczoraj był idealny moment by go wprowadzić. Lazio miało problem z nasza gra skrzydłami ale Mancini wprowadza te dno w postaci Podolskiego. Miałem wrażenie ze po jego kiksach nawet komentatorzy meczu w Canal + powstrzymują się do śmiechu.
-
- Posty: 1387
- Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
- Lokalizacja: Droga Mleczna
Re: 35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Nie wiem dlaczego niektórzy wychodzą z założenia, że przy przewadze dwóch zawodników wręcz kardynalnym obowiązkiem jest nastukanie pięciu bramek przeciwnikowi. Widać, że Mancio zareagował na wydarzenia z Udine i Inter zamiast bić głową w mur złożony z 9 graczy ustawionych na własnym polu karnym, nastawionych wyłącznie na destrukcję, wciągnął Lazio i wykończył kontrą - zakończoną bramką Hernanesa. Identycznie powinna zakończyć się też akcja z ostatnich sekund meczu, ale Brozovic zmarnował sytuację, a może nawet bardziej świetnie zachował się bramkarz gospodarzy.
Są trzy punkty i to jest najważniejsze. Teraz czas na Juve, niestety bez Profety, ale z Shaqirim od pierwszej minuty. Jako, że Szwajcar nie nadaje się na trequartistę obstawiam, że wyjdziemy na Juve 4-3-3 z Xerdanem i Palacio obok Icardiego.
Są trzy punkty i to jest najważniejsze. Teraz czas na Juve, niestety bez Profety, ale z Shaqirim od pierwszej minuty. Jako, że Szwajcar nie nadaje się na trequartistę obstawiam, że wyjdziemy na Juve 4-3-3 z Xerdanem i Palacio obok Icardiego.
-
- Posty: 483
- Rejestracja: 31 maja 2008, 18:35
Re: 35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
dokładnie ten sam mecz mi się przypomina; a wynik to 4-2 ??? bo już nie pamiętam a Inter wówczas 3 miejsce miał...kiedyś przed ostatnią kolejką ligową mieliśmy punkt przewagi nad drugim juventusem i dwa nad trzecią Romą,Lazio walczyło z Bologną o miejsce w PUEFA...był 5 maja 2002 roku i marzenia wszystkich związanych z Interem prysły jak bańka mydlana
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Taaa. Simone Inzaghi..., Poborsky... Cóż to było za popołudnie Do dzisiaj pamiętam te łzy Ronaldo.
Swoją drogą wielkim błędem było sprzedanie Brazylijczyka latem do Realu. Z Vierim w ataku dałby nam w końcu to mistrzostwo.
Swoją drogą wielkim błędem było sprzedanie Brazylijczyka latem do Realu. Z Vierim w ataku dałby nam w końcu to mistrzostwo.
-
- Posty: 144
- Rejestracja: 25 sie 2006, 15:13
Re: 35. kolejka Serie A: Lazio - Inter
Pewnie by został gdyby nie Cuper...miniu86 pisze:Taaa. Simone Inzaghi..., Poborsky... Cóż to było za popołudnie Do dzisiaj pamiętam te łzy Ronaldo.
Swoją drogą wielkim błędem było sprzedanie Brazylijczyka latem do Realu. Z Vierim w ataku dałby nam w końcu to mistrzostwo.
Cieszy zwycięstwo i to że wyciągane są wnioski. Czekam do ostatniej kolejki