7. kolejka Serie A: Inter - Roma

[Chuchu]

Do meczu jeszcze trochę czasu, ale że na tym etapie rozgrywek będzie to bardzo ważne spotkanie, to zakładam temat nieco wcześniej.

Naszym rywalem Roma, która do tej pory w 6 spotkaniach uzbierała komplet punktów i może pochwalić się bilansem bramek 17-1. Dzięki takim wynikom są oczywiście liderem. My natomiast mamy 4 wygrane i 2 remisy z bilansem bramek 16-3 i zajmujemy 4 pozycję.

W ostatnich latach z Romą nie mieliśmy lekko. W poprzednim sezonie porażka 1-3 u siebie i remis 1-1 na wyjeździe oraz dwie porażki (1-2 i 2-3) w Pucharze Włoch. 2 lata temu natomiast remis 0-0 na San Siro i klęska 0-4 w Rzymie pod wodzą Ranieriego.

Tak to prawdopodobnie będzie wyglądać:

INTER (3-5-1-1): Handanović - Campagnaro, Ranocchia, Juan Jesus - Jonathan, Cambiasso, Guarin, Taider, Nagatomo - Alvarez - Palacio.

ROMA (4-3-3): De Sanctis - Torosidis, Benatia, Castan, Balzaretti - Pjanic, De Rossi, Strootman - Gervinho, Totti, Florenzi.

[groch]

Mocna Roma. Choć tak naprawdę jakoś porządnego sprawdzianu nie mieli... Mecz z Lazio których Juffki bez formy rozgromiły.
Zobaczymy. Liczę na dobry mecz i zwycięstwo abyśmy mogli się cieszyć w Mediolanie!

[Mora]

Roma póki co imponuje formą. Może i nie grali z potęgami, ale z tymi maluczkimi też trzeba umieć wygrać i udowodnić swoją wyższość. W zasadzie każdy scenariusz jest możliwy; możemy po przeciętnej grze wygrać jak z Fiorentiną, może być remis jak z Juve, Roma może nas też pokonać jak to czyniła do tej pory...Z drugiej jednak strony każda seria musi się kiedyś skończyć Oby doskonała passa Romy zakończyła się już w sobotę na San Siro. Po remisie z Cagliari trzeba zdobyć komplet punktów, żeby czołówka ligi nam nie odjechała.

[pewny]

Roma jest w gazie i to fakt, ale można smiało ich pokonać, ciśnienie z naszej strony na pewno będzie!

FORZA INTER

[Klinsi64]

w Romie nie zagrają Maicon,Bradley i być może Ljajic

[Nen]

w Romie nie zagrają Maicon,Bradley i być może Ljajic

Oby. U nas niestety pod znakiem zapytania występ Ricky'iego i Jonathna..

[Chuchu]

Po meczu z Romą czeka nas 8 spotkań z ligowymi średniakami lub słabiakami, więc dobrze by było wycisnąć z tego meczu jak najwięcej, a potem skupić się na regularnym zdobywaniu punktów (nie obraziłbym się na jakąś serię zwycięstw) żeby umocnić się w tabeli.

Oto te 8 meczów po Romie:

8. Torino - Inter
9. Inter - Hellas Werona
10. Atalanta - Inter
11. Udinese - Inter
12. Inter - Livorno
13. Bologna - Inter
14. Inter - Sampdoria
15. Inter - Parma

[miniu86]

Absencja Campagnaro akurat w meczu z Romą nie jest niczym dobrym, ale w sumie mniejsza z tym.

Mam już serdecznie dość naszej gościnności gdy przyjeżdża do nas Roma. Szczególnie gdy przyjeżdża do nas Roma. Czas to ukrócić. Liczę na dobry plan Mazzariego, pełne zaangażowanie i odesłanie synków Rzymu z kwitkiem.

[Piekarz]

Nie ufam naszej obronie bez Campagnaro, nie ufam ani trochę. Przegralibyśmy bezeń z Fiorentiną, przegralibyśmy z Juventusem. Mimo wszystko nie sądzę, by Roma wygrała, ale czy ugramy coś ponad remis...

[Jaszczu91]

Roma w tym meczu z pewnością zagra ofensywnie i mam nadzieję że Mazzarri będzie umiał to wykorzystać. Liczę na dwóch napastników od pierwszej minuty. Jednak co do wyniku to mam złe przeczucia.

[mediolan]

no to nasze chlopaki sie dzis upija i to mocno kazda ofensywna akcja romy daje im albo strzal na bramke albo odrazu bramke ... tu juz trzeba myslec o kolejnych kolejkach bo watpie zeby byl cud jak kiedys z 0:3 do 4:3

[yoda79]

Absolutnie żenujący Rano, Yuto, Palacio, Pereira. Guarin i Taider słabli w trakcie meczu... Nie było najgorzej, niestety wynik tragiczny. Totti mistrz.

[Jaszczu91]

Moje złe przeczucie mnie nie oszukalo. Zespół.- to słowo klucz tego spotkania. Roma już ma zespół, zaś Inter jeszcze nie. Dzisiaj Alvarez, Guarin, Palacio czy Taider grali razem a jakby osobno. W Romie natomiast wszystko było poukładane i każdy wiedział co ma robić. Jednak najbardziej martwi mnie fakt że nawet grając w przewadze nie udało się stworzyć zagrożenia pod bramka Romy.

[Piekarz]

Co to było? Brak słów.

Pereira (co za humanoidalne gówno), Głeren (zwyczajny imbecyl) Nagatomo (90% amator), Jesus - WON, WON, WON.

Kovacić zamiast bezmózga, Rolando zamiast Jesusa, Jonathan zamiast Pereiry - niestety japoński amator musi zostać. Bez takich zmian z tych 8 "łatwych" meczów wygramy ze 2.

[miniu86]

Meczu nie widziałem, ale z tego co czytam to wyciągam prosty wniosek. Dosyć zachowawczej taktyki 3-5-1-1 i dwójki Taider - Guarin w środku. Czas na zmiany panie Mazzari.

[Kermitt]

Ze średniakami to się jakoś toczy, ale w takich meczach wychodzą i wciąż będą wychodzić takie buble jak Rano, Nagatomo, Pereira tudzież Jonathan, brak konkretnego napastnika. Poza tym nie ma w środku kogoś kto zrobiłby różnicę. Guarin, Taider, Kovacic, Ricky ... niby ok, ale każdemu czegoś brakuje. Nasze boki są żenujące, coś z tym trzeba zrobić. Nie dość że nie dzieje się nic z przodu, to z tyłu jest jeszcze gorzej. Gervinho dziś robił co chciał, Florenzi niemal to samo. Przykro to pisać, ale możemy zazdrościć Romie solidności w defensywie, u nas nie funkcjonuje to w połowie tak dobrze jak u Rzymian. Wszystkie dzisiejsze wrzutki przemilczę, bo nie chce się drugi raz denerwować. Myślę, że do Mazzariego pretensji mieć nie można. Nie ma ludzi, więc nie można oczekiwać cudów. Nie stworzy drużyny na miarę pudła, jeśli nie ma materiału, tyle.

Smutny dziś wieczór ...

[hbk]

Coz Mazzari dal sie wy#ymac w tym meczu trenerowi Romy. Nie minelo 8 minut, a juz rzymianie z dwoma kontrami lecieli.Co do meczu:
1) Nie rozumiem koncepcji gry z osamotnionym w ataku Palacio, ktory nie jest typem egzekutora i gra najzwyczajniej w swiecie slabo.
2) Co musi zrobic Guarin by wypasc na lawke?
3) Nie wiem, czy naprawde powinnismy forsowac gre z trzema obroncami, skoro nasi boczni (Naga, Pereira, Johny) sa zenujacy.
4) Kovacicia chyba w szatni nie lubia. 4 czy 5 razy byl niezle ustawiony, ale ani Naga, ani Cambiasso, ani Alvarez mu nie podali, wolac kopnac w obronce.
5) Coz mowi sie trudno i idziemy dalej, mamy kilka meczow ze slabszymi rywalami, warto w nich nie stracic punktow.

[marcinek91081]

trzy mecze z drużynami z czołówki
INTER- merdacze 1-1
INTER- FIORENTINA 2-1
INTER-ROMA 0-3

Niezbyt dobrze to wygląda,powiedzmy sobie jasno...jeśli ktoś myślał wierzył przed dzisiejszym meczem że możemy powalczyć o scudetto to już może przestać fantazjować. O podium będzie cholernie ciężko

[Chuchu]

Zapowiadana od długiego czasu rewolucja kadrowa potrzebna od zaraz, najlepiej już w styczniu, z taką słabą kadrą to nie ma co myśleć o rywalizacji z mocniejszymi przeciwnikami, Mazzarri i tak z tego szrotu wyciska bardzo dużo. Poza Handanoviciem, który jest bramkarzem i Campagnaro, który ma 33 lata i nie wiadomo jak długo jeszcze da radę grać na poziomie, to ciężko tu znaleźć zawodników z najwyższej półki, jest do tego kilku niezłych czy też dobrych jak Palacio czy Kovacić, ale niestety kadra składa się głównie ze szrotu.

Liczę teraz mimo wszystko na spore zapunktowanie w najbliższych 8 kolejkach.

[PepeBergomi]

Roma nie zagrała jakiegoś fantastycznego meczu, przynajmniej nie w ataku, w obronie świetnie. Dzieki dwóm fantastycznym zagraniom konioczłowieka zostaliśmy rozgromieni przez Rzymian. Ten gość jest tak rzadki jak moja kupa po 3 dniowym melanżu. Nie potrafi podawać, strzelać, wrzucać nawet biega jak pokraka, ale ważne ze jest lansjerska fryzura na głowie to dupy w Mediolanie lecą. Branca powienin z własnej kieszeni oddać kase do klubowej kasy za sporwadzenie tego pajaca. Porto wiedziało co robi, sprzedali nam go po całkiem niezłym (nie fantastycznym) sezonie bo w zanadrzu mieli juz swietnego Alexa Sandro.
Wracajać do meczu. Tak jak ktoś napisał, nie rozumiem po co Palacio gra na szpicy, skoto jest bardziej zawodnikiem dochodzącym. Moim zdaniem wiele na tym tracimy w ofensywie. Gdyby grał w miejsce Taidera (ktory moim zdaniem nie powala, ratuja go jesynie bramki ze słabiutkim Sassuolo), a na szpicy Icardi (ktory udowodnil ze nalezy na niego postawić) nasza gra z przodu wygladala by o niebo lepiej. Guarin jest mega irytujący, Kovacic nie gra duzo lepiej ale jest po kontuzji. Mysle ze ława dla Guaro a 2-3 mecze w podstawie dla Kovy byly by wskazane. Jesli chorwat ma zaskoczyć i coś dać tej druzynie musi grać, to zawodnik takiego typu ktory musi czuć pilke, mieć ja przy nodze, wchodząc z ławki w koncówkach nie ma szans by sie rozwinął. Mam nadzieje ze nie skonczy jak kolejny talent zmarnowany w Interze a rozwijający skrzydła w kolejnym klubie. Na Ranocchie zbytnio bym nie narzekał. Co prawda dziś bardzo bojaźliwie i nie pewnie ale w tym sezonie gra naprawde dobrze. Jesus musi sie ogarnąć, jak wyelminuje te swoje klopsy moze być swietnym obroncą. W trójke z Campagnaro dadzą nam jeszcze wiele radości a pamietajmy ze są jeszcze Rolando i Samuel. Nagatomo natomiast dziś kolejny raz udowodnil ze jest słaby nie samowicie, nadaje sie jedynie na takie tuzy jak Sassuolo, Genoa czy Catania ale do poziomu nawet europejskiego to mu bardzo daleko i europy z nim raczej nie zwojujemy - chociaz moge sie mylić:). W zimie na gwałt potrzebujemy wzmocnien na bokach,Fajnie gdyby szanse dostał Wallace, po dzisiejszym meczu frarejro perejro raczej pojdzie w odstawke. Mimo wszystko licze jeszcze na walke o scudetto w tym sezonie. Milan gra słabo, Juve tez, a Roma jeszcze zlapie zadyszke. Jestem dobrej mysli. Forza La Beneamata!!!

[Seba]

No i to chyba tyle jeśli chodzi o grę obecną formacją. Wyszło kilka spotkań i chyba nawet Mazzarri uwierzył, że nasi skrzydłowi mogą ciągnąć grę. Po drugie, aby skrzydła dobrze funkcjonowały, środek pola musi działać niczym procesor. Oby zostały wyciągnięte wnioski, bo na prawdę szkoda trzymać napastników na ławce, kosztem formacji, do której nie mamy odpowiednich wykonawców. Oby Kovacic nie był kolejnym talentem, którego zmarnujemy...

Teraz czekać na Thohira, do stycznia nie zwiększyć strat do czołówki i liczyć na solidne wzmocnienia. Inaczej po nowym roku nie będzie czego już ratować.

[Andy]

Stało się, doznaliśmy sromotnej lekcji od piłkarzy z Rzymu, potrafili wykorzystać każdą naszą słabość. Nie mamy co komu udowadniać, my na razie musimy się odbudować i złożyć jeden wspólny kolektyw, który będzie funkcjonował na przyszłość. Na razie nie wygląda to aż tak źle, ale na tle tych mocniejszych ekip idzie nam średnio..My potrzebujemy wzmocnień i niech Massimo Moratti przejrzy na oczy i weźmie przykład z Arsenalu ..

Teraz czeka nas przerwa na reprezentacje, miejmy nadzieję, że wyjdzie nam to na dobre a po nich wrócimy rządni krwi !

[Klinsi64]

Każdy wiedział że Pereira odpierdoli coś ekstra i tak się stało,mimo to nie on jest winny tej porażki,kto by na lewym skrzydle nie grał wczoraj nie zatrzymałby Gervinho(szydziliśmy trochę z tego transferu jak widać niesłusznie).Roma nas zmiażdżyła,oczywiście były fajne momenty z naszej strony ale w sumie z 5 minut tego się nazbierało,ciut mało jak na mecz u siebie.Jedyny zawodnik który nie zawiódł to Alvarez no i może w małym stopniu Rolando od którego Ranocchia powinien brać lekcje gry z piłką przy nodze,Handa przy golach bezradny ale 2 razy uratował przed totalna katastrofą,o reszcie nie ma co pisać.Po tym meczu lukier z Interu Mazzarriego stopił się i ukazała się jego prawdziwa wartość,na razie tragedii nie ma ale w różowych barwach się to nie rysuje.Garcia miał tyle samo czasu co Walter i stworzył kapitalny zespół,u nas nie widać żadnej myśli,żadnych schematów,ale z drugiej strony do tego potrzeba inteligentnych zawodników,mamy takich?

[PepeBergomi]

Akurat do Mazzariego nie można mieć większych pretensji. Klinsi piszesz ze Garcia stworzył lepszy zespół niz Mazzari. Nie zgodze sie z tym. Prosze wziasc pod uwage ze francuz dostał graczy jakicch chciał (oczywiscie i zapewne w miare mozliwosci takiego klubu jak Roma). Świetnego i inteligentnego Strootmana, szybkiego Gervinho, Maicona, Ljalicia, Benatie - moim zdaniem ich transfery bija nasze na glowe. A co dostał Mazzari?, jak zwykle wielką kupe. Jedynie chyba Rolando i Campa to byli jego wybrancy. Icardi i Belfodil byli zakontraktowani wczesniej, Laxalt, Taider? porownójąc ich do Strootmana i Ljalicia to kpina. Jak to sie mowi z gówna bicza nie ukręcisz. Mazzari nawet niemogl sie doprosić o porządnego wahadłowego na skrzydło. Pewnie z chęcią wymienił by Belfodila na Isle czy Zunige. I wczoraj odbiło nam sie to czkawką. To klasyczny Interowski burdel. Jak można wydawać kasę i kupować graczy nie wiedzac kto bedzie nas trenowac w kolejnym sezonie, czy dany zawodnik bedzie trenerowi pasował do koncepcji gry. Uwazam ze włoch i tak calkiem niezle poukładał to co mial, Alvarez sie ogarnal, Ranoi Juan tez. Z bardzo słabych Nagatomo i Jonathana zrobil sredniej klasy graczy. Moim zdaniem znow wychodzi tutaj nieudolnosc Branki i zarządu. Tak naprawde gdyby temu ciulowi udało sie sprzedac w lato Pereire to moze wczoraj mielibysmy 1 lub 3 pkt.
Ps. Ciekawie czemu w obliczu braku bocznych obronców nasi nie postarali sie o Maicona?. Mysle ze z City dalo rade by sie dogadac nawet na wypozyczenie.

[Seba]

Akurat do Mazzariego nie można mieć większych pretensji. Klinsi piszesz ze Garcia stworzył lepszy zespół niz Mazzari. Nie zgodze sie z tym. Prosze wziasc pod uwage ze francuz dostał graczy jakicch chciał (oczywiscie i zapewne w miare mozliwosci takiego klubu jak Roma). Świetnego i inteligentnego Strootmana, szybkiego Gervinho, Maicona, Ljalicia, Benatie - moim zdaniem ich transfery bija nasze na glowe. A co dostał Mazzari?, jak zwykle wielką kupe. Jedynie chyba Rolando i Campa to byli jego wybrancy. Icardi i Belfodil byli zakontraktowani wczesniej, Laxalt, Taider? porownójąc ich do Strootmana i Ljalicia to kpina. Jak to sie mowi z gówna bicza nie ukręcisz. Mazzari nawet niemogl sie doprosić o porządnego wahadłowego na skrzydło. Pewnie z chęcią wymienił by Belfodila na Isle czy Zunige. I wczoraj odbiło nam sie to czkawką. To klasyczny Interowski burdel. Jak można wydawać kasę i kupować graczy nie wiedzac kto bedzie nas trenowac w kolejnym sezonie, czy dany zawodnik bedzie trenerowi pasował do koncepcji gry.

Dlatego jeśli Mazzarri jest inteligentny, to powinien spróbować dostosować taktykę do piłkarzy jakich posiada. Inaczej sam się pogrzebie. Pytanie tylko, czy on zna coś innego prócz gry trójką obrońców?

[IlCapitano]

Akurat do Mazzariego nie można mieć większych pretensji. Klinsi piszesz ze Garcia stworzył lepszy zespół niz Mazzari. Nie zgodze sie z tym. Prosze wziasc pod uwage ze francuz dostał graczy jakicch chciał (oczywiscie i zapewne w miare mozliwosci takiego klubu jak Roma). Świetnego i inteligentnego Strootmana, szybkiego Gervinho, Maicona, Ljalicia, Benatie - moim zdaniem ich transfery bija nasze na glowe. A co dostał Mazzari?, jak zwykle wielką kupe. Jedynie chyba Rolando i Campa to byli jego wybrancy. Icardi i Belfodil byli zakontraktowani wczesniej, Laxalt, Taider? porownójąc ich do Strootmana i Ljalicia to kpina. Jak to sie mowi z gówna bicza nie ukręcisz. Mazzari nawet niemogl sie doprosić o porządnego wahadłowego na skrzydło. Pewnie z chęcią wymienił by Belfodila na Isle czy Zunige. I wczoraj odbiło nam sie to czkawką. To klasyczny Interowski burdel. Jak można wydawać kasę i kupować graczy nie wiedzac kto bedzie nas trenowac w kolejnym sezonie, czy dany zawodnik bedzie trenerowi pasował do koncepcji gry.

Dlatego jeśli Mazzarri jest inteligentny, to powinien spróbować dostosować taktykę do piłkarzy jakich posiada. Inaczej sam się pogrzebie. Pytanie tylko, czy on zna coś innego prócz gry trójką obrońców?

A do jakiej taktyki my mamy piłkarzy... To jest gówno a nie kadra. W lecie pisałem, że kolejny raz będzie się obrywać trenerowi, mimo że i tak wyciąga wyciąga maksimum z tej zbieraniny.

Garcia w Romie dostał transfery pod swoje 4-3-3. Benatia, Strootman, Gervinho, Maicon, Ljajić. Kogo dostał Mazzarri na wingbacka o którego prosił od pierwszego dnia w Interze? Wallace z Chelsea na wypożyczenie, który nie gra bo w lecie i tak wraca do Anglii. Także uprzejmie proszę odpierdolić się od Waltera.

[Jaszczu91]

Nie ma co przesadzac z tą krytyką Interu po wczorajszym meczu. Świat na Romie się nie kończy a Inter przez tydzień nie zmienił się z rewelacji w pośmiewisko. Po prostu brakowało nam szczęścia zarówno wczoraj jak i z Cagliari. Gdyby Guarin strzelił na 1-1 to może dzisiaj byli byśmy w zupełnie innych humorach? Roma wylała na Inter kubeł zimnej wody i może to okazać się potrzebne. Mamy teraz przerwę na repre i czas żeby ponownie zejść na ziemię i walczyc jak na początku sezonu.

Ewidentnie widać że potrzeba jest zmiana ustawienia. Ja uważam że z tym co mamy można grać 1-4-3-3 ale znając przywiązanie Waltera do trójki obrońców to najlepsze ustawienie na ten moment to 1-3-4-2-1 Handa - Hugo,Rano,Jesus- Jony ,Kovacic,Cambiasso,Nagatomo- Ricky,Palacio- Icardi.

[Nen]

Tak, jak głupi był ten, kto stawiał nas w roli faworytów do Scudetto po meczu z Sassaulo tak równie durny jest każdy, kto dzisiaj skreśla nas w kontekście walki o podium. Sezon jest długi, jest jeszcze okienko w zimie. Być może w rewanżu to my klepniemy Romę.

Najbardziej z linii defensywnej podobał mi się Rolando, który tylko zastępował Campę. Od następnego meczu chcę widzieć obu na boisku wraz z Ranocchią. Od stycznia, chcę widzieć obu na boisku wraz z Cannavaro (Rumun adieu). Hugo wyraźnie pokazuje, że wiek w linii obrony można rozbić o kant dupy. Thohir, o ile u nas będzie, raczej sprowadzi w miejsce Guarina Nainggolana i będzie ok. Najważniejsze to punktować Bolków, jestem więcej jak pewny, że Roma spuchnie i dla mnie wciąż Napoli i Juve są najpoważniejszymi kandydatami do końcowego sukcesu. Przed nami kilka stosunkowo łatwiejszych meczów. Jeśli je wygramy nikt nie będzie pamiętaj wczorajszego wieczoru.

[Seba]

Akurat do Mazzariego nie można mieć większych pretensji. Klinsi piszesz ze Garcia stworzył lepszy zespół niz Mazzari. Nie zgodze sie z tym. Prosze wziasc pod uwage ze francuz dostał graczy jakicch chciał (oczywiscie i zapewne w miare mozliwosci takiego klubu jak Roma). Świetnego i inteligentnego Strootmana, szybkiego Gervinho, Maicona, Ljalicia, Benatie - moim zdaniem ich transfery bija nasze na glowe. A co dostał Mazzari?, jak zwykle wielką kupe. Jedynie chyba Rolando i Campa to byli jego wybrancy. Icardi i Belfodil byli zakontraktowani wczesniej, Laxalt, Taider? porownójąc ich do Strootmana i Ljalicia to kpina. Jak to sie mowi z gówna bicza nie ukręcisz. Mazzari nawet niemogl sie doprosić o porządnego wahadłowego na skrzydło. Pewnie z chęcią wymienił by Belfodila na Isle czy Zunige. I wczoraj odbiło nam sie to czkawką. To klasyczny Interowski burdel. Jak można wydawać kasę i kupować graczy nie wiedzac kto bedzie nas trenowac w kolejnym sezonie, czy dany zawodnik bedzie trenerowi pasował do koncepcji gry.

Dlatego jeśli Mazzarri jest inteligentny, to powinien spróbować dostosować taktykę do piłkarzy jakich posiada. Inaczej sam się pogrzebie. Pytanie tylko, czy on zna coś innego prócz gry trójką obrońców?

Garcia w Romie dostał transfery pod swoje 4-3-3. Benatia, Strootman, Gervinho, Maicon, Ljajić. Kogo dostał Mazzarri na wingbacka o którego prosił od pierwszego dnia w Interze?

Sam odpowiedziałeś sobie na pytanie. Dlatego Mazzarri powinien szukać rozwiązań adekwatnych do zawodników jakich posiada. Dlaczego Mourinho widząc, że jego 4-3-3 nie funkcjonuje wrócił do gry dwójką napastników? Dopiero w kolejnym sezonie, gdy miał do dyspozycji Eto'o oraz Pandeva wprowadził swoje ulubione elementy. Nikt przecież nie obwinia za nic Mazzarriego, bo i tak odwala dobrą robotę ale on też musi się nauczyć wyciągać wnioski. Nie może być typowym upartym Włochem, który jak coś sobie ubzdura, to żadna siła nie przekona go do zmiany zdania. Jeśli coś pójdzie nie tak, to właśnie Mazzarriemu się dostanie. Mamy frajerski zarząd, który raczej rzuca kłody pod nogi, aniżeli pomaga trenerom, więc skoro Walter nie dostał tego o co prosił, to powinien przygotować chociaż jakąś alternatywną taktykę. Do końca sezonu będzie kisił napastników na ławce, bo nie pasują mu do ulubionego schematu? Natomiast Pereira, czy chociażby kompletnie bez formy Guarin będą grali, bo idealnie pasują do układanki? Chyba nie na tym rzecz polega. Trener także musi być elastyczny. Jak najbardziej trzymam kciuki za Mazzarriego, ale jeśli będzie uparty jak osioł, to sam się pogrąży.

[miniu86]

0-3 się oczywiście nie spodziewałem. Brałem pod uwagę porażkę, ale to był szok gdy zobaczyłem wynik. Tak czy inaczej ta porażka może okazać się dość pomocna jeśli Walter wyciągnie wnioski.

Chyba każdy już zauważył, że nie ma sensu dalej marnować napastników na ławce dla obecnego ustawienia. Raz, że Taider i Guarin wcale nie grają super, a dwa że osamotniony Palacio wyraźnie ogranicza nasze ofensywne poczynania. Na chwilę obecną rozwiązanie wydaje się dość oczywiste - Kovacic i Icardi do składu. Czas zrobić krok do przodu.