Centralne Forum Kibiców Interu

Jaszczu91 pisze: Ja jednak jestem też zdania że przy obecnym składzie Inter powinien realnie liczyć się w walce o ligę mistrzów.

A wedlug mnie swiat absolutnie stanalby na glowie gdyby to wlasnie Inter, z przecietnym skladem, w ogole nawiazal walke o 3 miejsce w lidze wloskiej. Pomijam potencjal Juve, bo kazdy go zna i chcac, nie chcac - ceni. Ale taka Roma z naprawde silnym srodkiem pola, czy Napoli grajace blyskotliwymi Callejonem, Mertensem, tudziez Insigne - to na pewno druzyny lepsze od Interu.
No i wypada powtorzyc po raz n-ty - wspomniane kluby maja przyzwoita sytuacje finansowa!

W ramach pilkarskiej fikcji prosze sobie wyobrazic Inter w LM. Mnie juz tylek boli!!!

Inter nie jest w stanie obecnym składem wyrzucić kogoś z pierwszej trójki, bo Juve, Roma i Napoli po prostu są kadrowo poziom wyżej. Nie zmienia to faktu, że takie mecze jak ten i kilka innych frajersko zremisowanych/przegranych spokojnie powinny się zakończyć naszym zwycięstwem. Nie ma sensu zwalać wszystkiego na trenera, choć swoje błędy też popełnia i powinien być za nie krytykowany.

Każdy widzi jaki mamy burdel w składzie, 2/3 zimowego mercato za nami a my ani się nikogo nie pozbyliśmy, ani nie pozyskaliśmy (nie licząc Botty, który był już zaklepany pół roku temu). A może po prostu Branca z Ausilio wzięli sobie urlop? Mieliśmy pozbywać się szrotu i pozyskiwać solidnych zawodników, a latem rozpocząć większe przemeblowanie. Póki co, jak co roku, nie zanosi się na to i przestaję już mieć nadzieję na jakiś szybki powrót chociaż do czołówki ligowej, o Lidze Mistrzów nie wspominając.

Z obecnym składem oczywiście, że nie mamy co walczyć o LM, ale mozemy wykorzystac fakt, że nasi rywale grają co 3 dni i sukcesywnie zdobywać punkty, gdy oni je gubia. Ja nie jestem w ogóle zły na Mazzarriego za porażki z Neapolem i Romą. Jednak dostawanie z Genoa i remisy z frajerami to jest coś o co juz można się wściekać.
Wy liczyliście, że zimowe mercato coś zmieni? Przecież branca nie umie niektorych zawodników od dwoch lat się pozbyc i nagle w zimie miałoby się udać?
Srama jakoś ze słabszą kadrą z większą ilościa meczów lepiej sobie radził. Podobno Mazzarri to fachowiec.
Krytykowania naszego trenera i mowienie, że jest żałosny nie znaczy, że chce go od razu zwolnić. To bym zrobił dopiero, jakby znalazł się jakiś następca.

Zgadzam się z Hbk - Mazzarri jest żałosny do kwadratu, ale trzeba dać mu szansę. Skoro taki Strama miał tyle czasu to i ten beton niech ma. Może sie obudzi.
Szrot nie tylko jest w kadrze, ale i w pierwszej 11 czasami gra. Obiektywnie - Branca nie robi kompletnie nic, żeby to zmienić. Oprócz wymiany połowy kadry, ten pan jest pierwszy do odstrzału.

Najgorsze jest to, że mamy 20 stycznia już. Nie chodzi mi tu nawet o kupowanie, bo w styczniu to raczej zapchamy się szrotem niż realnie wzmocnimy. Przeraża mnie to, że nie odszedł od nas żaden nieprzydatny piłkarz a tych w kadrze jest dziesięciu. Jeżeli mamy w lecie budować drużynę od zera nie możemy pół mercato stracić na sprzedawanie. Sprzedać nieużytecznych rezerwowych, w razie czego jest młodzież, która gorzej od Mundigayia, Pereiry czy Chivu nie zagra. Wiem, że to nie FM - "klik" i szrot spieniężony, ale litości, ani jeden nieudacznik nie wyleciał jeszcze mimo, że jesteśmy w ciemnej dupie.

Żeby kogoś sprzedać to musi ktoś chcieć go kupić i do tego być wstanie zaproponować odpowiedni kontrakt zawodnikowi.