PepeBergomi pisze:
Po pierwsze ci zawodnicy wychodzą na boisko jak za kare. Nie widać totalnie głodu gry, agresywności, chęci wygranej.
Było to widać to szczególnie przy straconych bramkach, stoją patrzą i....to by było na tyle, zamiast przepychać się, zapier***
PepeBergomi pisze:. Nasza gra to albo wrzuty obronców na Palacio...........albo akcje skrzydłem i wrzuty na Palacio

. No przecież to mistrz gry głową a w powietrzu z takimi turami jak Chellini radzi sobie z palcem w du..... .
Taktyka jak na Mario Jardela albo innego Bierhoffa, a nie na Palacio, który głową gra mówiąc krótko - kiepsko, a my tak od paru miesięcy/lat.
Podobał mi się Botta i Rolando, reszta tragicznie,ale wyjątkowo tragicznie Kuzmanović (trzy kroki do przodu, kółeczko i podanie do tyłu), Nagatomo z milionem dośrodkowań

i Palacio, który powinien w końcu zasiąść na ciepłym fotelu i patrzeć jak inni grają. Taider to też nie wiadomo co w tej pomocy robi - niby coś tam z tyłu, niby coś tam z przodu, niby biega, ale gówno z tego jest - jak dla mnie kolejne pare milionów wyrzucone w błoto.
No i nasz trenejro Walter 3-5-1, który za nic w świecie nie da się rozwinąć Icardiemu, tylko cały czas wpuszcza Diego, który już powinien zawiesić korki na haku w swojej wypasionej willi.
Coś tam było nie dawno o podwyżkach dla Palacio i Alvareza -
