24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
-
- Posty: 1387
- Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
- Lokalizacja: Droga Mleczna
24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
No to już jutro. Zapowiada się bardzo ciekawy mecz. To, że łatwo nie będzie to wiadome nie od dziś, ale wynik trudno przewidzieć, bo Violi zawsze ciężko się z nami gra, nawet jeśli nie mamy formy. Fiorentina boryka się z kontuzjami no i ma w nogach mecz z Udinese, więc Mazzarri nie może mieć żadnych wymówek po ostatnim gwizdnięciu.
Mecz bardzo ważny w kontekście walki o LE, bowiem robi się coraz ciaśniej w okolicy miejsc premiowanych grą w tych rozgrywkach.
Po meczu z Juve oddzielono sezon grubą linią, kilka ważnych wydarzeń - Hernanes, Branka i mamy teraz rozpocząć zbieranie punktów. Mecz z Sassaulo nie wiele nam powiedział o tym, bo choć zdominowaliśmy rywali to nie było to trudne z uwagi na ich pozycję, jutro prawdziwa odpowiedź na pytanie czy "zdjęliśmy klątwę".
Niestety, wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że Mazzarri postawi na skład z meczu z Sassaulo, mimo, że zamiana Milito na Bottę i Jonathana na D'Ambrosio prosi się doniośle o urzeczywistnienie. Jeśli to jutro jest dniem, w którym przełamiemy nieporadność w wykańczaniu akcji to mamy 3 pkt. Jeśli nie, to wszystko zdarzyć się może.
Mecz bardzo ważny w kontekście walki o LE, bowiem robi się coraz ciaśniej w okolicy miejsc premiowanych grą w tych rozgrywkach.
Po meczu z Juve oddzielono sezon grubą linią, kilka ważnych wydarzeń - Hernanes, Branka i mamy teraz rozpocząć zbieranie punktów. Mecz z Sassaulo nie wiele nam powiedział o tym, bo choć zdominowaliśmy rywali to nie było to trudne z uwagi na ich pozycję, jutro prawdziwa odpowiedź na pytanie czy "zdjęliśmy klątwę".
Niestety, wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że Mazzarri postawi na skład z meczu z Sassaulo, mimo, że zamiana Milito na Bottę i Jonathana na D'Ambrosio prosi się doniośle o urzeczywistnienie. Jeśli to jutro jest dniem, w którym przełamiemy nieporadność w wykańczaniu akcji to mamy 3 pkt. Jeśli nie, to wszystko zdarzyć się może.
-
- Posty: 2868
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Na samą myśl o kolejnym pokazie kalectwa przez Palacio i Milito już mi się odechciewa. Wygrać mecz z takim atakiem to dodatkowe utrudnienie.
-
- Posty: 432
- Rejestracja: 3 lip 2004, 16:23
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Powtórka z zeszłego sezonu, 4-1.
-
- Posty: 697
- Rejestracja: 12 mar 2009, 09:11
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Wystawiając Jonathana zamiast D'Ambrosio stary beton się ostatecznie kompromituje. Aha, no tak, nie ma nas na treningach a tam pewnie Jonathan jest lepszy. To po co go Mazzarr kupił skoro jest gorszy od totalnego paralityka? mam nadzieję, że Mazzarri oprzytomnieje.
I najwyższa pora żeby taki fachura jak Walter wreszcie pokazał jakieś wypracowane akcje, schematy poza długą piła do slabego jak barszcz Palacio albo jeszcze slabszego Milito. Mieć raz na tydzien mecz i tak kaleczyć to juz prawdziwe osiągnięcie.
Nie wiem skąd takie wyniki jak 4-1? Zamurujemy bramę i może nawet jakis remis wyciągnięmy, przecież klątwa się skończyła rozgromieniem mocarzy z Sassuolo... Przynajmniej jakos tak to leciało.
I najwyższa pora żeby taki fachura jak Walter wreszcie pokazał jakieś wypracowane akcje, schematy poza długą piła do slabego jak barszcz Palacio albo jeszcze slabszego Milito. Mieć raz na tydzien mecz i tak kaleczyć to juz prawdziwe osiągnięcie.
Nie wiem skąd takie wyniki jak 4-1? Zamurujemy bramę i może nawet jakis remis wyciągnięmy, przecież klątwa się skończyła rozgromieniem mocarzy z Sassuolo... Przynajmniej jakos tak to leciało.
-
- Posty: 3346
- Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
- Lokalizacja: Loża Szyderców
- Kontakt:
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Według LGdS na prawej zamiast Jonathana ma wystąpić D'Ambrosio, ale w ataku tak, czy siak zagra zniedołężniały Milito, więc mając do tego będącego w opłakanym stanie i formie Palacio, to cała nasza ofensywa będzie opierała się na Hernanesie i strzałach Guarina. Ale to mnie nie zaskakuje już ani trochę. Remis brałbym w ciemno.
-
- Posty: 1702
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
ważne żeby zagrał Hernanes, z nim jako taka szansa jest, bez niego nie ma 
Widzę to tak:
obrona standard
pomoc: D'Ambrosio-Cambiasso-Guarin-Hernanes-Łamagatomo
atak:Palacio-Botta
chociaż możliwe, że Mazzarri postawi w ataku na samego Palacio, wtedy w pomocy wolę już Taidera, byle nie Kuzmanovic, bo pamiętam co rok temu robili z nim piłkarze Violi.
Pozdr.

Widzę to tak:
obrona standard
pomoc: D'Ambrosio-Cambiasso-Guarin-Hernanes-Łamagatomo
atak:Palacio-Botta
chociaż możliwe, że Mazzarri postawi w ataku na samego Palacio, wtedy w pomocy wolę już Taidera, byle nie Kuzmanovic, bo pamiętam co rok temu robili z nim piłkarze Violi.
Pozdr.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 15 lut 2014, 21:26
-
- Posty: 284
- Rejestracja: 25 sie 2006, 15:55
- Lokalizacja: SJZ
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Jak na razie super się ogląda.... szkoda słupka Palacio i szansy Millito.
Nawet uwielbiany Dżonatan aż tak się nie kopie po czole
Obrona po profesorku - Samuel głupio nie wykopuje tylko stara się podawać po ziemi.
Mam nadzieje, że tym meczem przełamiemy się i będzie już tylko lepiej!
Forza INTER!
Nawet uwielbiany Dżonatan aż tak się nie kopie po czole

Obrona po profesorku - Samuel głupio nie wykopuje tylko stara się podawać po ziemi.
Mam nadzieje, że tym meczem przełamiemy się i będzie już tylko lepiej!
Forza INTER!
-
- Posty: 1702
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
no i proszę !!!!!!!!!!!
jest Icardi i Palacio ma z kim grać !!!!!
pewnie ktoś się nie zgodzi, ale moim zdaniem wiele dobrego zawdzięczamy Hernanesowi.
Przy nim nasi mają więcej pewności siebie, są dokładniejsi, mają się od kogo uczyć.
Pozdr.
jest Icardi i Palacio ma z kim grać !!!!!
pewnie ktoś się nie zgodzi, ale moim zdaniem wiele dobrego zawdzięczamy Hernanesowi.
Przy nim nasi mają więcej pewności siebie, są dokładniejsi, mają się od kogo uczyć.
Pozdr.
-
- Posty: 1702
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Dzisiaj było widać to coś co miało przyjść wraz z przyjsciem Hernanesa. To piłkarz do którego partner może podać piłkę i ma pewność że on jej głupio nie straci. To będzie nasz lider
Cieszy trzy wejście i gol Icardiego ale przede wszystkim jego gra z Palacio. Powoli zmierza ku dobremu.

Cieszy trzy wejście i gol Icardiego ale przede wszystkim jego gra z Palacio. Powoli zmierza ku dobremu.
-
- Posty: 1514
- Rejestracja: 30 kwie 2005, 17:28
- Lokalizacja: Warszawa
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Jak tam płaczki?
-
- Posty: 1687
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
good year 1-2 Pirelli
poziom nagatomo jest poniżej osi X i tyle w temacie
poziom nagatomo jest poniżej osi X i tyle w temacie
-
- Posty: 2868
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Co prawda wygrywamy po bramce ze spalonego, ale w przypadku nas to i tak już jest coś. Ostatnio 2 raz z rzędu wygraliśmy 9 listopada.
Icardi swoją bramką dał mocne pstryczka w nos Mazzariemu. Nie wyobrażam sobie by człowiek zdrowy na umyśle wystawił w następnej kolejce Milito kosztem Mauro.
Diego nie strzeliłby nawet z tego spalonego. Dajcie mu już spokój, niech jedzie jeszcze pokopać w Argentynie i tyle.
Nie gramy już o nic, ale mam nadzieję na jeszcze kilka tak dobrych meczy jak dzisiaj. Tak po prostu, sprawiających kibicom przyjemność.
Icardi swoją bramką dał mocne pstryczka w nos Mazzariemu. Nie wyobrażam sobie by człowiek zdrowy na umyśle wystawił w następnej kolejce Milito kosztem Mauro.
Diego nie strzeliłby nawet z tego spalonego. Dajcie mu już spokój, niech jedzie jeszcze pokopać w Argentynie i tyle.
Nie gramy już o nic, ale mam nadzieję na jeszcze kilka tak dobrych meczy jak dzisiaj. Tak po prostu, sprawiających kibicom przyjemność.
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 20 wrz 2011, 22:45
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Muszę przyznać, że grę obu zespołów oglądało się całkiem dobrze mimo wielu strat i niedokładności. Niestety dla Violi, w momencie dominacji dostali bramkę (ze spalonego) która podcięła im skrzydła. Nie wiem czy nie należał się Fioletowym rzut karny za kopnięcie w głowę w polu karnym.
Nie oglądam za wiele waszych spotkań, ale gra do przodu wczoraj wybitnie wam się kleiła. Rozumiem, że zazwyczaj jest z tym gorzej? Najlepszy zdecydowanie Hernanes. Wyróżniłbym także Nagatomo, który całkiem dobrze poradził sobie z robiącym co chce w pierwszej połowie Cuadrado.
Nie oglądam za wiele waszych spotkań, ale gra do przodu wczoraj wybitnie wam się kleiła. Rozumiem, że zazwyczaj jest z tym gorzej? Najlepszy zdecydowanie Hernanes. Wyróżniłbym także Nagatomo, który całkiem dobrze poradził sobie z robiącym co chce w pierwszej połowie Cuadrado.
-
- Posty: 1702
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
To że gol padł ze spalonego nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia i w żadnym stopniu nie wpływa na ocenę tego meczu. Dla mnie najważniejsze jest to że Inter był po prostu lepszą drużyną i wygrał zasłużenie. Teraz gramy z Cagliari na GM i to musi skończyć sie zwycięstwem. A potem test na Romie 
Wczoraj na plus:
Samuel- wprowadzał spokój i dobrze się ustawiał. Zastąpił Campagnaro, który wydawał się być niezastąpiony... znakomicie wprowadzał piłkę do gry. Przyznam że nie wierzyłem że może zagrać tak dobrze. Ale jak widać się myliłem.
Hernanes- po dwóch meczach już widać, że to będzie lider. Swoją grą wzbudza zaufanie partnerów i przede wszystkim nie traci głupio piłek, co zdarza się Guaro...
Icardi- dostał szanse pograć dłużej i zrobił co do niego należało. Oby zaczął grać częściej i dłużej. Razem z Palacio tworzy ciekawą parę.
Mały plusik dla Kuzmy, Rolando,Palacio i Donatana za grę w obronie
Na minus Milito, który zmarnował dwie okazje i Handa. Kolejny puszczony gol na jego konto. Broni jakby mu się nie chciało. Uważam że to numer jeden do wytransferowania latem. Ja postawił bym na Bardiego od nowego sezonu. Gorzej bronił nie będzie...

Wczoraj na plus:
Samuel- wprowadzał spokój i dobrze się ustawiał. Zastąpił Campagnaro, który wydawał się być niezastąpiony... znakomicie wprowadzał piłkę do gry. Przyznam że nie wierzyłem że może zagrać tak dobrze. Ale jak widać się myliłem.
Hernanes- po dwóch meczach już widać, że to będzie lider. Swoją grą wzbudza zaufanie partnerów i przede wszystkim nie traci głupio piłek, co zdarza się Guaro...
Icardi- dostał szanse pograć dłużej i zrobił co do niego należało. Oby zaczął grać częściej i dłużej. Razem z Palacio tworzy ciekawą parę.
Mały plusik dla Kuzmy, Rolando,Palacio i Donatana za grę w obronie
Na minus Milito, który zmarnował dwie okazje i Handa. Kolejny puszczony gol na jego konto. Broni jakby mu się nie chciało. Uważam że to numer jeden do wytransferowania latem. Ja postawił bym na Bardiego od nowego sezonu. Gorzej bronił nie będzie...
-
- Posty: 1354
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 01:23
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Najbardziej szkoda i w sumie też najbardziej raziły niewykorzystane kontry. Wychodziliśmy 2-3 z fajnymi kontrami w przewadze liczebnej i marnowaliśmy je przez niecelne podania, które albo zatrzymywały się na obrońcach albo wyrzucały zawodnika na bok boiska.
Ale bramka niestety zawalona, zbyt dużo błędów ostatnio mu się zdarza.
Z tym brakiem chęci to bym nie przesadzał, miał sporo fajnych wyjść np. do piąstkowań.Jaszczu91 pisze:Kolejny puszczony gol na jego konto. Broni jakby mu się nie chciało. Uważam że to numer jeden do wytransferowania latem.
Ale bramka niestety zawalona, zbyt dużo błędów ostatnio mu się zdarza.
-
- Posty: 1387
- Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
- Lokalizacja: Droga Mleczna
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Zwycięstwo i ledwo kilka postów, zapewne w przypadku porażki bylibyśmy już na 4 stronie.
Dobry mecz w naszym wykonaniu, wciąż jednak grzechem numer jeden nieskuteczność.
To o czym wspomniał przedmówca, szkoda tych kontr, bo o ile wychodzimy z kontrami zajebiście dzięki szybkości Nagatomo, Palacio czy Jonathana to jednak wykończenie akcji na pełnym biegu lub dogranie na patelnie do natychmiastowej poprawy. Za dwie kolejki gramy z Romą i to nie będzie mecz tylko o trzy punkty. Jeśli chcemy go wygrać musimy wykorzystać nasze kontry, bo to raczej rzymianie będą stroną prowadzącą grę.
Dobry mecz w naszym wykonaniu, wciąż jednak grzechem numer jeden nieskuteczność.
To o czym wspomniał przedmówca, szkoda tych kontr, bo o ile wychodzimy z kontrami zajebiście dzięki szybkości Nagatomo, Palacio czy Jonathana to jednak wykończenie akcji na pełnym biegu lub dogranie na patelnie do natychmiastowej poprawy. Za dwie kolejki gramy z Romą i to nie będzie mecz tylko o trzy punkty. Jeśli chcemy go wygrać musimy wykorzystać nasze kontry, bo to raczej rzymianie będą stroną prowadzącą grę.
-
- Posty: 3346
- Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
- Lokalizacja: Loża Szyderców
- Kontakt:
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Mecz zwycięski, który powinien dać kilka wskazówek Mazzariemu, pierwsza to odstawienie na bocznicę Milito, który się po prostu męczy na boisku, a postawienie na Icardiego, no ale po meczu Mazzari wybił nam z głowy Icardiego, bo nie biegał, bo coś tam, bo przygotowanie fizyczne, bo coś tam, bla bla bla. Czyli męczarni z Milito c.d.
Cieszy gol Palacio, cieszy Hernanes, a nawet i gra. Gol ze spalonego... no cóż, nie powinno się naprawiać błędów, błędami, ale już w tym sezonie tyle razy nas wyruchano, że nawet mnie ten spalony nie martwi.
Cieszy gol Palacio, cieszy Hernanes, a nawet i gra. Gol ze spalonego... no cóż, nie powinno się naprawiać błędów, błędami, ale już w tym sezonie tyle razy nas wyruchano, że nawet mnie ten spalony nie martwi.
-
- Posty: 212
- Rejestracja: 2 sie 2009, 20:01
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Są piłkarze w środku pola, którzy umieją normalnie podać i od razu widać jakieś efekty. Guarin wreszcie ma z kim podanie wymienić bo Hernanes pokazał, że może być pożyteczny. Kuzmanović też nie wygląda tak źle(na pewno nie gorzej niż w ostatnim czasie Cambiasso, któremu zdarzało się często bezsensownie podać czy wybiec nie wiadomo po co do przodu). Co do obrony to widać, że odstawienie Campagniaro zrobiło dobrze drużynie bo ostatnio Hugo również popełniał masę błędów, a Rolando, Jesus czy nawet Samuel prezentują się solidnie. Sytuację w ataku zna każdy i prawie wszyscy poza najważniejszą osobą widzą, że Milito powinien co najwyżej z ławki wchodzić, ale cóż betonowy Walter sam sobie grabi by na koniec sezonu zostać wylanym z Interu.
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Hernanes - zawodnik kluczowy, brakujące ogniwo w taktyce Mazzarriego. Trójka Hernanes - Kuzmanović - Guarin jest dla mnie optymalna. W lecie wymienić boki i będzie git.
Liczę na występ D'Ambrosio od pierwszej minuty z Cagliari oraz poprawę kondycji Icardiego. Wtedy na pewno będzie grał częściej.
Nie liczyłem nawet na remis a tutaj 3 punkty, bardzo ładnie. Oby tak dalej.
Liczę na występ D'Ambrosio od pierwszej minuty z Cagliari oraz poprawę kondycji Icardiego. Wtedy na pewno będzie grał częściej.
Nie liczyłem nawet na remis a tutaj 3 punkty, bardzo ładnie. Oby tak dalej.
-
- Posty: 1457
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Człowiek zamiast cieszyć się ze zwycięstwa, to przeczyta pomeczowy wywiad Mazzarriego i odechciewa się wszystkiego. Największy łgarz jaki trenował Inter w ostatnich latach. Milito mimo, że porusza się jak żółw będzie regularnie grał, Icardi natomiast do końca sezonu będzie "poprawiał" kondycję, a niedługo się zapewne dowiemy, że Kovacicowi rana będzie się goiła miesiącami. Botte też tak wychwalał i co w nagrodę? Wpuści go od czasu do czasu na 5-10 minut. Następny sezon zaczniemy od zera (żadnego "budulca" pod kolejne rozgrywki) i znowu zrobi się z tego rok przejściowy...

-
- Posty: 906
- Rejestracja: 26 sie 2006, 18:25
- Lokalizacja: Kraków
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
wygrana cieszy....
ale....
Icardi naprawdę dziwnie się porusza, niczym Adriano za "najlepszych" lat.....
podobało mi sie natomiast jego zachowanie przy jednej z akcji kiedy Palacio wpiegł i wycofał do tyłu ale Icardi (do którego nie było ostatecznie podania) fajnie zgubil krycie....
może i Icardi bez kondycji ale i tak duzo lepszy od Milito....
gdybysmy grali optymalnym ustawieniem i zamiast obroncy gralby Kovacic albo Botta to nasz skład naprawde obiecujący.
ale....
Icardi naprawdę dziwnie się porusza, niczym Adriano za "najlepszych" lat.....
podobało mi sie natomiast jego zachowanie przy jednej z akcji kiedy Palacio wpiegł i wycofał do tyłu ale Icardi (do którego nie było ostatecznie podania) fajnie zgubil krycie....
może i Icardi bez kondycji ale i tak duzo lepszy od Milito....
gdybysmy grali optymalnym ustawieniem i zamiast obroncy gralby Kovacic albo Botta to nasz skład naprawde obiecujący.
-
- Posty: 1457
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Twoje zdanie i jak najbardziej masz do tego prawo. Ja uważam inaczej i tyle. Zresztą wyniki nie kłamią. Póki co nawet Strama okazuje się lepszy. Żeby się czasem też nie okazało, że nawet Seedorf po ukończeniu kursu online zdobędzie więcej pkt od Zbyszka, a to byłoby już upokorzenie...WielkiRandama pisze:Mazzarri to najlepsze co nam się mogło trafić
Póki co Seedorf +3

Ostatnio zmieniony 16 lut 2014, 14:55 przez Seba, łącznie zmieniany 1 raz.

-
- Posty: 1387
- Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
- Lokalizacja: Droga Mleczna
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Właśnie kogoś mi wczoraj na boisku przypominał, tylko nie mogłem w głowie odnaleźć analogii. Ociężały, i leniwy, ale też każdy ruch absolutnie niewymuszony widać, że ma nosa do gry z przodu. Są napastnicy, których piłka sama szuka, oby takim był Icardi.Raffal pisze:wygrana cieszy....
Icardi naprawdę dziwnie się porusza, niczym Adriano za "najlepszych" lat.....
Było nie było, Icardi w tym sezonie zapewnił nam już 5 pkt, a Milito 0 mimo, że Mauro na boisku był minut 245, a Diego 435. Pokazuje to nie tyle przydatność naszej 9 co absolutną bezproduktywność Milito. Wspomniany sposób poruszania i fakt, że Mazzarri otwarcie o tym mówi świadczą o tym, że Icardi nie powinien mimo to następnego meczu rozpocząć od 1 minuty. Nie powinien tez zrobić tego Milito, a Botta - chętnie zobaczę Rubena w meczu od pierwszej minuty, jak gra bez presji końcówki meczu.
-
- Posty: 212
- Rejestracja: 2 sie 2009, 20:01
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Fakt, nasi młodzi zawodnicy dość często maja kontuzje ale to nie znaczy, że do formy dochodzi się dwa miesiące. Jakoś w innych drużynach młodzi grają całe mecze tydzień po kontuzji i jest dobrze. Kovacić dostawał takie szanse, że grał albo nie na swojej pozycji albo przez 15 minut co dwa mecze. I to ma mu dać pewność? W normalnym zespole z normalnym trenerem grałby przez 90 minut co mecz aż w końcu by złapał formę bo wiadomo, że złapie ją prędzej młody Kovacić niż wypaleni gracze po trzydziestce. Botta to nawet całego meczu nie dostał bo starzy grać muszą niezależnie od formy. Co do kolesiostwa Waltera to co z tego, że nie gra Campagnaro jak gra jeszcze starszy Samuel(choć tu akurat fakt, że nie ma ich kim zastąpić bo Ranocchia to ostatnio słabiutko grał)? Co do zaś Insigne czy Hamsika, to tego pierwszego wcale nie wypromował Mazzari tylko strzelanie po 20 goli na sezon przez dwa sezony w Serie B. Mazzari po prostu nie miał wyboru gdyż musiał go wystawiać bo tak by go de Laurentis i kibice zjedli. Co do Hamsika to w tamtych czasach Napoli miało słaby skład i nie dziw, że taki piłkarz grał po świetnych recenzjach z Brescii. Mazzari jest więc trenerem, który nadaje się do zespołu na tu i teraz a nie do ekipy co ma stawiać na młodych gdyż ten trener nie ukształtował prawie żadnego piłkarza i nie uważam by Mazzari był najlepszym co nam się mogło trafić(zresztą już od początku byłem do niego bardzo sceptycznie nastawiony co pisałem już przy zatrudnieniu Waltera).WielkiRandama pisze: Nie kompromituj się. Icardi cały sezon praktycznie się leczy, niby w jakiej on może być kondycji? Co raz to jakiś uraz, naprawdę myślisz, że Mazzarri nie dał mu szansy w tym sezonie zagrać ani razu od pierwszej minuty w lidze, bo nie lubi młodych? W pierwszym meczu Pucharu Włoch Icardi zagrał od pierwszej minuty. Od meczu z Genoą posypały się jego problemy zdrowotne, grał z kontuzją, dodaj całą otoczkę wokół niego i mamy wszystko na papierze. Chłopak ma papiery na dobrego napastnika, ale najpierw niech fizycznie się ogarnie, bo faktycznie kiepściutko wygląda. Dlaczego niby ma grać Kovacic? Przecież dostawał szansę od trenera. Zawsze kiedy wchodzi nie potrafi dokładnie podać, słabo gra w odbiorze. Nie wiem, może to wina nieprzepracowanego okresu przygotowawczego, ale widać, że chłopak po prostu sobie nie radzi w tym sezonie. Mazzarri daje mu szanse,. Co takiego do tej pory pokazał Botta? Jeden drybling i podanie i już mamy go porównywać do Di Marii? Błagam. Mazzarri widzi ich na treningach i wie lepiej od nas kto się nadaje. Nie ma mowy o żadnym kolesiostwie bo jeśli by tak było, to z Fiorentiną w środku grał Campagnaro, a nie Samuel. Taider nie dostawał szans od Waltera? Przecież Mazzarri ma do niego świętą cierpliwość, koleś gra jeszcze słabiej od Kovacicia, a dostaje jeszcze więcej szans od niego. W jaki sposób w Napoli wprowadzany był Insigne? W ten sam sposób co Kova, tylko on potrafił wykorzystać swoje minuty. Nasz młody geniusz tego nie potrafi. Hamsik to pewnie 80 rocznik i dlatego grał u Waltera? Przestań szukać winy w trenerze, bo to śmieszne. Mazzarri to najlepsze co nam się mogło trafić
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
To straszne. Opowiedz nam jak sobie z tym radzisz.Seba. pisze:Człowiek zamiast cieszyć się ze zwycięstwa, to przeczyta pomeczowy wywiad Mazzarriego i odechciewa się wszystkiego.
Dlaczego kłamiesz? Nasze chorwackie złoto, zarabiające 2,2 mln rocznie, zagrało w tym sezonie 1169 minut. To chyba nie jest mało, nie sądzisz? I w każdej z tych 1169 minut spisywał się żałośnie, ale rozumiem, że trudno przyjąć to do wiadomości, bo Kovacić ma spory fejm na tej stronie. Większość userów nie może się pogodzić z faktem, że Kuzmanović jest w lepszej formie i dlatego gra zamiast niego na pozycji cofniętego pomocnika.kulasiak pisze:Kovacić dostawał takie szanse, że grał albo nie na swojej pozycji albo przez 15 minut co dwa mecze. I to ma mu dać pewność? W normalnym zespole z normalnym trenerem grałby przez 90 minut co mecz aż w końcu by złapał formę bo wiadomo, że złapie ją prędzej młody Kovacić niż wypaleni gracze po trzydziestce.
PS. Tak, Mazzarri w ogóle nie ukształtował żadnego piłkarza. Hamsika i Insigne ukształtowały krasnoludki, a Chielliniego do pierwszego składu Livorno wprowadzał Krzystof Ibisz.
-
- Posty: 1457
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Wszystko na ten temat. Z nim każdy sezon będzie przejściowy, aż go w końcu wywalą na zbity pysk.kulasiak pisze:Mazzari jest więc trenerem, który nadaje się do zespołu na tu i teraz a nie do ekipy co ma stawiać na młodych gdyż ten trener nie ukształtował prawie żadnego piłkarza i nie uważam by Mazzari był najlepszym co nam się mogło trafić(zresztą już od początku byłem do niego bardzo sceptycznie nastawiony co pisałem już przy zatrudnieniu Waltera).
Choć nie da się ukryć, że jest podobny do Mourinho


-
- Posty: 212
- Rejestracja: 2 sie 2009, 20:01
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Il Capitano pisze: Dlaczego kłamiesz? Nasze chorwackie złoto, zarabiające 2,2 mln rocznie, zagrało w tym sezonie 1169 minut. To chyba nie jest mało, nie sądzisz? I w każdej z tych 1169 minut spisywał się żałośnie, ale rozumiem, że trudno przyjąć to do wiadomości, bo Kovacić ma spory fejm na tej stronie. Większość userów nie może się pogodzić z faktem, że Kuzmanović jest w lepszej formie i dlatego gra zamiast niego na pozycji cofniętego pomocnika.
PS. Tak, Mazzarri w ogóle nie ukształtował żadnego piłkarza. Hamsika i Insigne ukształtowały krasnoludki, a Chielliniego do pierwszego składu Livorno wprowadzał Krzystof Ibisz.
http://www.whoscored.com/Players/93894/ ... eo-Kovacic - tyle zagrał Kovacić w tym sezonie. Pokazuje to, że nie zagrał z rzędu nawet 3 meczy w podstawowym składzie. Tak więc te ponad 1000 minut jest podzielone na kilkadziesiąt meczy. Poza tym to nie przypadek, że nasi młodzi, zdolni zawodnicy po odejściu zaczynają grać dobrze bo zwyczajnie daje im się szanse, a nie tak jak u nas gdzie jak w każdym meczu nie grasz świetnie to wypad na ławkę i 30-latek cię zastąpi(to akurat przytyk nie tylko do Waltera).
Co do zaś Insigne i Hamsika to już pisałem wcześniej co ich ukształtowało(widocznie nie umiesz nawet przeczytać dokładnie wcześniejszych wypowiedzi, a się do nich odnosisz). Co do zaś Chielliniego to z Walterem zagrał 1. sezon w Serie B. Faktycznie strasznie dużo.
-
- Posty: 6498
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
eeeee, że co? Co ma wiek piłkarza do gry? Skoro dany piłkarz w wieku 35 lat nam nadal daje dużo to dlaczego nie ma grać?Co do kolesiostwa Waltera to co z tego, że nie gra Campagnaro jak gra jeszcze starszy Samuel
Wally tak nam w 2 ostatnich meczach ogarnął tyły, że tylko przyklasnąć i modlić się żeby utrzymał tą formę do końca sezonu, a tu ktoś jeszcze ma czelność narzekać na to że gra Samuel? bez jaj Panowie..
-
- Posty: 1457
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: 24. Kolejka Serie A: Fiorentina-Inter
Dziwne, że będąc jeszcze trenerem Napoli zarzucano mu ciągle wystawianie tych samych zawodników oraz notoryczne omijanie młodych. Do tego ostatnia wypowiedź De Laurentisa: "Mazzarri miał inne metody niż Benitez. Rozpoczęliśmy nowy projekt. Rafa nie wykorzystuje formacji 3-5-2, której nie używa w Europie nikt. Wielkie zespoły grają 4-2-3-1, wiedzieliśmy, że początkowo będą problemy, ale zmiana się dokonała. Z Mazzarrim zawsze był strach przed wprowadzeniem kogoś nowego, jak na przykład Vargas". Facet jest dinozaurem, do którego nic nie dociera i trzeba to w końcu zaakceptować.
