26. Kolejka Serie A: Roma-Inter

[Justyn]

Dzisiaj o 20:45 zagramy z Romą.
Przypomina mi się wyjazd z FDP w październiku (0:3) - mam nadzieję, że dzisiaj tak nie będzie.
Pamiętajmy o tym, że My lubimy grać z faworytami.
Moja jedenastka na dzisiaj - wiadomo WM nie zmieni systemu gry więc tak czy siak zagramy 3-5-1-1 lub (w co nie wierze) 3-5-2. I tak pewnie zagra Kuzmanovic i nasza podróbka Maicona.

----------------------------------------Handa-----------------------------------------
--------------Hugo lub JJ---------Samuel-------------------Rolando---------
-----D'ambrosio-------------------------------------------------------Kitajec----
---------------------Guarin-------------------------Hernanes---------------------
---------------------------------------Alvarez-----------------------------------------
----------------------Palacio----------------------Icardi----------------------------

ps.

[miniu86]

Cóż, tradycyjnie podczas meczu z Romą będę na rodzinnej imprezie i za pewne, jak to ostatnio bywa, gdy już wrócę moim oczom ukaże się klęska Interu.

Zresztą ciężko podejrzewać, żebyśmy byli w stanie wywieźć z Rzymu jakiekolwiek punkty, gdy Roma jest w takiej formie, a Inter nie potrafi ograć Cagliari na własnych śmieciach.
Postępem dla mnie będzie jeśli Mazzari wstawi Icardiego do pierwszego składu.

Jonathan i Nagatomo zapewnią Romie korzystny rezultat.

[Odet]

z jednej strony trudno mi nie wierzyć w dobry rezultat ukochanego klubu, ale przy Mazzarrim wszystko możliwe.
Jest niereformowalny

może się uda wywieź chociaż pkt (i tak nie będę zadowolony do końca, Inter zawsze ma grać a pełną pulę)

a jeśli mamy już przegrać, to chyba lepiej tak 5:0 wtedy nasz Dureń=trener może przejrzy na oczy, a jak nie on to Thohir.

Pozdr.

[yoda79]

Beton betonem, co do tego nie ma wątpliwości, ale...
Roma trochę osłabiona, będzie atakować, więc jakaś szansa w kontratakach jest. O ile oczywiście tym złamasom znowu nie przyjdzie do głowy spacerować. Celowo piszę "złamasom", bo trzeba być mendą bez honoru zarabiając grube pieniądze i nie wykazywać zwykłej chęci wygrywania, powinni wychodzić na pełnej, raz na tydzień a oni spacerują...
Dobra, wracając do Romy - ataku pozycyjnego u nas nie ma, więc może coś ustrzelimy z kontry, z Violą dobrze to wyglądalo, wraca Hernanes, może coś szarpnie.
Dużo tych "może", ale -mimo mojej niechęci do debilnych decyzji i wypowiedzi betona - to nasz Inter, niech wygrywa niezaleznie co za miernota siedzi na ławce.
Po prostu, po kibicowsku mam nadzieję na wygraną.

[yoda79]

Taki syf z obu stron, że nie dziwię się,że nikt nie chce tego czegoś skomentować. Kompromitacja obu drużyn, liczba łamag na boisku=28.

[Seba]

D'Ambrosio dostał dzisiaj sygnał jaką rolę będzie spełniał w drużynie Szkoda, że Roma zagrała tak słabo, bo Zbyszek jeszcze gotów uwierzyć, że jego taktyka przyniosła efekt. Komedii na skrzydłach ciąg dalszy...

[MiRas.]

Remis z rzymskimi panienkami nie jest taki zły, ale... mam wrażenie, że to bardziej Roma zagrała mocno poniżej swojego poziomu, aniżeli Inter wniósł się na szczyty swoich możliwości.

Dlaczego Inter kupił D'Ambrosio, skoro co mecz, od pierwszej minuty gra Żenuatan?

[Jaszczu91]

Jonathan to taka typowa wersja podstawowa. Nigdy nie zrobi rajdu na całość. Nie wyciąga amz akcji maxa.. Gra żeby tylko nie popełnić bledu. Porównując jego grę z Maiconem po prostu nie da się nie wkurzyc patrząc na tą impotencję ofensywną Jonnego... A mecz jaki był jazdy widział. Najsłabszy mecz Romy a i tak nie wygrywamy... Pochwalić można jedynie obronę

[IlCapitano]

Przed meczem remis uważałem za maksimum co możemy osiągnąć, także jestem zadowolony. Jakbyśmy mieli napastników, to można by się pokusić o zwycięstwo, no ale nie ma tak lekko. Mityczny Icardi dostał w końcu szansę od początku jak wielu tutaj się domagało, no i się skompromitował. Palacio kompromituje się od 1,5 miesiąca także fajerwerków z jego strony się nie spodziewałem. Ciężko stwierdzić kto był najgorszy na boisku, Icardi czy Palacio. Stawiam mimo wszystko na tego drugiego - wniósł kompletne zero do gry, nie wyłożył ani jednej sensownej piłki do Icardiego. Szkoda, że Hernanes nie grał od początku, bo Alvarez to totalne dno. Guarin żenada, bez Hernanesa nie istnieje na boisku. Dyspozycji skrzydeł nawet nie ma co komentować - po co powtarzać to samo co kolejkę. Dobra gra Cambiasso, obrony i Handanovicia.

Z wyjazdów do Florencji i Rzymu, które wydawały się pewnymi porażkami, przywozimy 4 punkty - jest bardzo dobrze. Szkoda żenady z Cagliari, no ale nasi wyszli wówczas na popołudniowy, niedzielny spacerek do parku.
Czekam na kolejne pociski na trenera - ach tak, jakby zagrał D'Ambrosio to byśmy wygrali.

[Seba]

Czekam na kolejne pociski na trenera - ach tak, jakby zagrał D'Ambrosio to byśmy wygrali.

Ktoś w ogóle twierdził, że występ D'Ambrosio da nam zwycięstwo? Chodzi o sam fakt, że siedzi na ławce i nie dostanie nawet szansy. Na prawdę wolisz oglądać Jonathana? Na siłę bronisz Mazzarriego, ale fakty mówią same za siebie. Tak samo wyskoczyłeś teraz z Icardim. Z Fiorentiną bramka, z Cagliari asysta i ogólnie sprawia lepsze wrażenie niż Milito. Dzisiaj niewidoczny (zresztą jak wszyscy) i nagle po nim jedziesz, tylko po to, aby usprawiedliwić Mazzarriego, że na niego nie stawia. Nie sądzisz, że to strasznie infantylne?

[Odet]

zaryzykuję stwierdzenie, że gdybyśmy w przyszłym sezonie utrzymali dzisiejszy skład (za Rickiego Hernanes, za Samuela Vidic) i zamiast tych 2 amatorów na bokach (Dzony i Łamagatomo) mieli 2 prawdziwe wahadła to walczymy o mistrza.

Oglądanie Dzonego daje dużo radości, przy zwodzie Ljajica aż się zachłysnąłem ze śmiechu

Pozdr.

[IlCapitano]

Czekam na kolejne pociski na trenera - ach tak, jakby zagrał D'Ambrosio to byśmy wygrali.

Ktoś w ogóle twierdził, że występ D'Ambrosio da nam zwycięstwo? Chodzi o sam fakt, że siedzi na ławce i nie dostanie nawet szansy. Na prawdę wolisz oglądać Jonathana? Na siłę bronisz Mazzarriego, ale fakty mówią same za siebie. Tak samo wyskoczyłeś teraz z Icardim. Z Fiorentiną bramka, z Cagliari asysta i ogólnie sprawia lepsze wrażenie niż Milito. Dzisiaj niewidoczny (zresztą jak wszyscy) i nagle po nim jedziesz, tylko po to, aby usprawiedliwić Mazzarriego, że na niego nie stawia. Nie sądzisz, że to strasznie infantylne?

Nie, nie bronię na siłę Mazzarriego. Mam do niego kilka zastrzeżeń, tylko w przeciwieństwie do niektórych nie wypisuję tego w każdym poście czy komentarzu. Wywozimy punkt z Rzymu, gdzie każdy skazywał nas na pożarcie. Zagrał Icardi, czyli tak jak większość chciała no i co? To trzeba się przypierdolić do trenera, bo nie zagrał D'Ambrosio O co przyczepicie się po kolejnym meczu jak dajmy na to zagrają i Icardi i D'Ambrosio? O wystawianie Cambiasso zamiast Kovacicia?

Każdy zna tutaj mój stosunek do Jonathana, od początku jego przygody tutaj. Sytuacja z 10 minuty, dawno się tak nie uśmiałem

[sempre_fci]

Jak juz wyzej zauwazono, wynik nie jest zly. Rywal wyzej notowany, do tego u siebie... Ale tak zle to juz mi dawno sie meczu nie ogladalo

[Odet]

wynik jak na nas (albo jak na Inter z tego sezonu) naprawdę dobry.

Nie licząc wahadeł Mazzarri wystawił taki skład jak chciałem, musimy zaczął wygrywać z tzw słabszymi zespołami, bo 1 pkt na arcytrudnym terenie w Rzymie to taki sam 1pkt jak u siebie z rozbitym (jako drużyna) Cagliari.

pozdr.

[Imrahil]

Ogolnie wynik pozytywny, moglo byc naprawde znacznie gorzej. Pierwsza polowa nawet calkiem dobra, w drugie Roma nas mocno zepchnela do obrony i mielismy troszke szczescia ze nam nie wklepali, jednak wynik jak najbardziej sprawiedliwy.
Icardi bardzo malo widoczny, praktycznie ocena jego gry jest niemozliwa,no chyba ze przyjmiemy liczbe 0. Palacio gra, ale bez pozytku - no jest bez formy. Guarin niby biega, niby walczy, niby ciagnie gre,niby proboje strzelac a to wszystko na pograniczu kabaretu i zenady. Obrona solidnie, Cambiasso i Alvarez tez. Handa, no coz.. kazdy widzial co za szmate sobie wposcil O.o
Na koniec zostawie nasz duet marzeń. Skrzydla Europy. Mityczni Zefir i Euros. To juz zakrawa o legende. Tak slabych skrzydel chyba nie ma zadna czolowa ekipa na swiecie, a u nas graja duet skrzypkowy. Naprawde ten D`Ambrossio jest slabszy od nich? To juz wole ogladac bijacego rekordy Zanettiego na skrzydle, niz ta imitacje pilkarza Johnnatana.

[hbk]

Punkt przed meczem każdy przyjąłby z pocałowaniem ręki, więc możemy się tylko cieszyć.
Do Icardiego nie ma co się przyczepiać, facet to typowy egzekutor. Skoro dzisiaj wahadłowi nie istnieli, Guarin tylko biegał, Alvarez się szamotał, to chłopak i tak nie miał jakby się pokazać. Zdziwiłem się wręcz, że Hernanes za Icardiego nie wszedł, skoro z Mauro w tym meczu pożytku być nie mogło.
Handa miał sporo szczęścia:) Tak wpakować sobie piłę do bramy.
Co do D'ambrosio to chciałbym tylko się dowiedzieć, czy facet jest gorszy od Żonatana:P

[Justyn]

Oglądanie Dzonego daje dużo radości, przy zwodzie Ljajica aż się zachłysnąłem ze śmiechu

..miałem to samo - gdyby ten Ljajic miał więcej oleju w głowie to z tego powinna być pewna bramka.

Zresztą podobna sytuacja była w drugiej połowie kiedy kitajec się nie utrzymał na nogach.
O żonatanie powiedzieliśmy już wszystko chciałbym skupić się trochę na Nagatomo - co to za pomocnik który nie daje w ciągu całego meczu ani jednej dobrej wrzutki a każdą piłkę gra bezpieczną do tyłu.
Pamiętam jak do nas przychodził to wydawało mi się, że to taki bardzo szybki kitajec a teraz z meczu na mecz po kilku miesiącach grania u Nas chłop się potracił. Wiem, że musi grać w Interze bo nasz szefo dba o wizerunek w Azji - ale po co w pierwszym składzie.... aha wiem bo nie mamy żadnej alternatywy dla niego?!
Podobna sytuacja jest z naszym bramkarzem - Handa w pierwszym sezonie ,,bronił wszystko" teraz zdarzają mu się takie błędy o który by się nawet nie śniło (na całe szczęście był wczoraj spalony przy sytuacji Destro)
oczywiście na + parada przy sytuacji Mirka Pjanica ale tylko taki plus - reszta interwencji jakaś hmnnn niepewna.
Ogólnie mecz mnie zaskoczył pozytywnie - obawiałem się, że Roma może nas zepchnąć do obrony, jednak tak nie było, mecz był wyrównany.

Ps. dziwie się (ale to nie nasz problem) dlaczego Mirek Pjanic siedzi na rezerwie, jak dla mnie to jeden z najlepszych pomocników w Serie A....i w dodatku ma dopiero 23 lata.

[PepeBergomi]

Przed meczem remis uważałem za maksimum co możemy osiągnąć, także jestem zadowolony. Jakbyśmy mieli napastników, to można by się pokusić o zwycięstwo, no ale nie ma tak lekko. Mityczny Icardi dostał w końcu szansę od początku jak wielu tutaj się domagało, no i się skompromitował. Palacio kompromituje się od 1,5 miesiąca także fajerwerków z jego strony się nie spodziewałem. Ciężko stwierdzić kto był najgorszy na boisku, Icardi czy Palacio. Stawiam mimo wszystko na tego drugiego - wniósł kompletne zero do gry, nie wyłożył ani jednej sensownej piłki do Icardiego. Szkoda, że Hernanes nie grał od początku, bo Alvarez to totalne dno. Guarin żenada, bez Hernanesa nie istnieje na boisku. Dyspozycji skrzydeł nawet nie ma co komentować - po co powtarzać to samo co kolejkę. Dobra gra Cambiasso, obrony i Handanovicia.

Z wyjazdów do Florencji i Rzymu, które wydawały się pewnymi porażkami, przywozimy 4 punkty - jest bardzo dobrze. Szkoda żenady z Cagliari, no ale nasi wyszli wówczas na popołudniowy, niedzielny spacerek do parku.
Czekam na kolejne pociski na trenera - ach tak, jakby zagrał D'Ambrosio to byśmy wygrali.

Chłopie naprawdę nie rozumiem jak ty możesz bronić Mazzariego. Najbardziej dobija mnie fakt że tak naprawde my przez 90min chyba już w kolejny meczu nie stworzyliśmy sobie zadnej klarownej sytuacji. Takiej w której po wymianie kilku podań z pierwszej pilki napastnik wykancza sytuacje strzałem. Sorry ale nawet takie tuzy Calcio jak Sassuolo czy Chievo były by w stanie wyklarować se 1-2 sytuacje. Pomijam juz fakt ze w meczu z Cagliari bylo to samo. Nasz styl gry to zero stylu, debilne wybory trenera i nietrafione zmiany. Gramy niby tymi skrzydłami i gówno w tego wynika. Żenadan z Kitajcem lataja po flankach, w obronie sa totalnie beznadziejni i każdy lepszy atak druzyny przeciwnej konczy sie zagrozeniem pod nasza bramka. W ataku?, po wymianie kilku podan nasze akcje sa kasowane przed polem karnym albo udaje sie wykonać jakaś wrzutke na tzw afere - bo osobiscie niepamietam dobrej wrzutki naszych fullbacków na przestrzeni kilku meczów. Wybory, zmiany..wiadomo tutaj dochodza kwestie przygotowania fizycznego o którym my nie jestesmy powiadomieni. Ale jak to do uja możliwe ze tak załosny Guarin ktory wczoraj grał jakby go siłą ubrali w koszulke Interu i wypchneli na boisku wychodzi na druga połowe, ba konczy mecz na boisku!. Icardi wczoraj nic nie pokazał, no bo jak miał cos pokazac skoro nie dostał zadnego dobrego podania. Osobiście bardziej podobał mi sie niż słaby po raz kolejny Palacio, tracący pilki, kaleczący najprostsze dryblingi, wypychany przez obrońców rywali. Botta wczoraj dał tragiczną zmianę.

[sampam]

"Zadnych zludzen, Panowie"!

Bezzebna, powolna Roma rozegrala kolejny beznadziejny mecz, to na tym tle Inter rzeczywiscie nie wypadl zle!
Ktos wczesniej wspomnial, ze Pjanic jest taki dobry, ale jemu czasem nie starcza sil na caly mecz, a czasem przechodzi obok wydarzen na boisku. Takze z umiarem te zachwyty nad Bosniakiem.

[Jaszczu91]

Teraz po meczu z Roma Inter ma teoretycznie sprzyjający kalendarz. Wszyscy piłkarze są zdrowi. Mazzarri musi odnieść serie zwyciestw...
Zobaczymy co z tego wyjdzie.

[Orzeu]

Teraz po meczu z Roma Inter ma teoretycznie sprzyjający kalendarz. Wszyscy piłkarze są zdrowi. Mazzarri musi odnieść serie zwyciestw...
Zobaczymy co z tego wyjdzie.

oj no w Veronie z Hellasem nie będzie łatwo.

Co do meczu to ja jestem zadowolony: nie przegraliśmy, w ostatnich meczach widać progres.

[Odet]

Oglądanie Dzonego daje dużo radości, przy zwodzie Ljajica aż się zachłysnąłem ze śmiechu

..miałem to samo - gdyby ten Ljajic miał więcej oleju w głowie to z tego powinna być pewna bramka.

Zresztą podobna sytuacja była w drugiej połowie kiedy kitajec się nie utrzymał na nogach.
O żonatanie powiedzieliśmy już wszystko chciałbym skupić się trochę na Nagatomo - co to za pomocnik który nie daje w ciągu całego meczu ani jednej dobrej wrzutki a każdą piłkę gra bezpieczną do tyłu.
Pamiętam jak do nas przychodził to wydawało mi się, że to taki bardzo szybki kitajec a teraz z meczu na mecz po kilku miesiącach grania u Nas chłop się potracił. Wiem, że musi grać w Interze bo nasz szefo dba o wizerunek w Azji - ale po co w pierwszym składzie.... aha wiem bo nie mamy żadnej alternatywy dla niego?!

To ja też na temat Yuto.
Źle jest oczekiwać dużo po nowym piłkarzu, bo jak oczekiwania się spełnią, to i tak nie ma wiele radości (bo przecież tak miało być), jak oczekiwania się nie spełnią wściekłość jest ogromna...

Łamagatomo = średni drybling, słaba gra w obronie, średni strzał, niestety dalej nie potrafi dośrodkowywać, atutem miała być szybkość. Odnoście szybkości przekonałem się w pamiętnym meczu Inter 0 - 3 Napoli jak Maggio na kilku metrach wyprzedził naszego małego "sprintera"

Pozdr.

[yoda79]

Najczęstszy widok kitajca -oddaje piłkę i biegnie gdzieś tam sobie bez ładu, składu i sensu. Mazzarri to wyjątkowy beton żeby na tych dwóch anemikach budować -w dużej części - grę w ofensywie.

[Piter]

jonathan jak co mecz na plus. wynik nie cieszy ale jego durnota i kalectwo poprawia chyba każdemu humor

[Nen]

Z wszystkim powyżej się zgadzam. Wahadła wczoraj tragedia, atak na stojąco. Na plus obrona, zwłaszcza Rolando i Juan bardzo fajnie czyścili. Pochwaliłbym również, jako, że nie uczynił tego nikt powyżej, Bottę - ok, zrypał wrzutkę pod koniec, ale ogólnie jest wybiegany i nie boi się wejść. Spróbowałbym wystawić razem trio Hernanes, Alvarez, Botta(kosztem Guarina). Ale czy Mazzarri zagrałby tak ofensywnie? W sumie, jak Nagatomo i Jonathan muszą grać to niech stoją w obronie i rozśmieszają rywali, a za ofensywę niech odpowiada piątka Hernanes, Alvarez, Botta, Palacio Icardi.

[miniu86]

Przed meczem 0-0 brałem w ciemno tak więc jestem zadowolony z wyniku. Do tego widzę, że posiadanie po równo tak więc nie było obrony Częstochowy. Oczywiście dzisiaj wyprzedzi nas Verona, ale to nie przez remis z Romą tylko przez remis z Cagliari tydzień temu.

Oceniać zawodników nie będę bo meczu nie widziałem, ale jeśli Jonathan kolejny raz pokazał padakę to wolę już, żeby grał Zanetti i bił swoje rekordy. Jonathan jest daremny i nie ma żadnej przyszłości w tym klubie.

[Seba]

Spróbowałbym wystawić razem trio Hernanes, Alvarez, Botta(kosztem Guarina). Ale czy Mazzarri zagrałby tak ofensywnie? W sumie, jak Nagatomo i Jonathan muszą grać to niech stoją w obronie i rozśmieszają rywali, a za ofensywę niech odpowiada piątka Hernanes, Alvarez, Botta, Palacio Icardi.

Mazzarri: "Grałbym wszystkimi ofensywnymi zawodnikami gdybym mógł, jednak są też inne rzeczy, na które należy zwrócić uwagę. Potrzebna jest równowaga jeśli nie chcemy tracić punktów."

Ona ma bzika na punkcie tej swojej równowagi (która i tak gówno daje), więc nie sądzę abyśmy kiedykolwiek tak zagrali.

[miniu86]

Najbliższe 8 kolejek to powinno być kolekcjonowanie punktów. Inter w 26 meczach odniósł zaledwie 10 wygranych(MASAKRA).

-Torino(d)
-Hellas(w)
-Atalanta(d)
-Udinese(d)
-Livorno(w)
-Bologna(d)
Sampdoria(w)
-Parma(w)
-Napoli(d)
-Milan
-Lazio(d)
-Chievo(w)

I teraz krótka piłka. Jeśli Mazzari zamierza pracować tu dłużej niż do czerwca to większość z tych spotkań powinna zakończyć się wygranymi Interu.
To jest na prawdę dobry terminarz.

[Orzeu]

Hellas i Parma na wyjeździe to nie będzie łatwa przeprawa. Szczególnie Parma która ostatnio leje wszystkich prawie.

[Piter]

Świetnie by było, gdybyśmy wszystko wygrali.