Centralne Forum Kibiców Interu

04 października 2012 r. godz. 18:00, Tofik Bakhramov, Baku

Mecz przed derbami. Mecz z Milanem to priorytet więc liczę więc że Strama da pograć rezerwowym. Na boisku powinni się pojawić Castelazzi, Silvestre, Mbaye, Jonathan, Alvarez, Guarin, Livaja oraz Chivula i Palacio jeżeli będą zdrowi.

Jeśli chcemy wyjść z tej grupy to jest to mecz z serii must win. W niedzielę derby tak więc wystawiłbym atak Alvarez- Livaja, Palacio i ogólnie należałoby dać pograć rezerwowym.

Mam nadzieje, ze zagra w pelni rezerwowy sklad plus primavera. Dobrze by bylo, zeby kluczowi pilkarze w ogole nie dostali powolan i oszczedzili sobie podrozy pod Iran na dwa dni przed derbami.

Alvarez i Chivu nie są zgłoszeni do LE więc na pewno nie zagrają.

Generalnie te rozgrywki mnie mało interesują, a tak na prawdę tylko wadzą naszym zawodnikom. Zacznę się nimi emocjonować od półfinału jeśli do niego dojdziemy. Myślę, że na pewno zagrają Castellazzi, Jonathan, Silvestre, Livaja. Resztę trzeba dobrać, partnerować Chorwatowi w ataku pewnie będzie Palacio, w pomocy możemy zobaczyć Mudingayi'a i tym podobnych. Po tym meczu oczekuję jedynie, żeby się obyło bez kontuzji.

Dokładnie mecz typu must win i tyle w temacie

W sumie to dopiero drugi mecz, więc meczem o wszystko to on nie będzie

Fakt że takich ogórków powinno się rezerwowym składem klepnąć i spokojnie wrócić do Mediolanu, ale życie pokazało już nie raz że te zespoły czy też reprezentacja z Azerbejdżanu, potrafią zmotywować zawodników gdy przyjeżdżają lepsi... "gryzą" trawę, a co za tym idzie sprawiają dużo problemów. Wątpię że przejdziemy spacerkiem przez ten mecz, ale liczę na zwycięstwo.

Drugi mecz ale jeśli go zremisujemy lub przegramy to sytuacja nie będzie napawała optymizmem. Dwa lata temu Inter zdobył LM a teraz miałby nie wyjść z grupy LE? Liczę że chłopaki ( szczególnie ci którzy nie dostają za często szansy ) pokażą się z dobrej strony i osiągną chociaż jednobramkowe zwycięstwo. Dobrze byłoby zobaczyć Inter w fazie pucharowej LE, mecze z lepszymi rywalami itp, to dobra odskocznia od meczów w Serie A. :

miniu86 pisze:Jeśli chcemy wyjść z tej grupy to jest to mecz z serii must win. W niedzielę derby tak więc wystawiłbym atak Alvarez- Livaja, Palacio i ogólnie należałoby dać pograć rezerwowym.

Bez przesady.Do jakich czasów my dożyliśmy,że mamy srać w gacie przed jakimiś ogórkami z Azerbejdzanu z całym szacunkiem.Całą tą grupę powinniśmy zakończyć na pierwszym miejscu bez względu na okoliczności.
Choć dla mnie i tak derby ważniejsze pod każdym względem.

wyeliminowali APOEL i zremisowali na wyjeździe z Partizanem, więc jakiś poziom i zaangażowanie prezentują. ale fakty są takie że powinniśmy ich skubnąć.

Nie obchodzi mnie ten mecz, derby niedzielne to absolutny priorytet. Niemniej, głupio byłoby nie ogolić takich ogórków, nawet mocno rezerwowym składem.

Widzę, że calkowicie poszaleliście. Inter to firma i nie moze olewać nawet mniej znaczącego europejskiego pucharu.
Musi byc zwycięstwo i możliwość obejrzenia rezerw naszego klubu.

Mam nadzieję,że w przyszłym sezonie wrócimy do LM...Ta Liga Europejska to męka zarówno dla nas jak i piłkarzy.Po pierwszej połowie myślałem,że mecz zakończy się jakieś 0-6 ale Inter tradycyjnie odpuścił...no i Baku zdobyło bramkę a my graliśmy tak byle to dograć.Teraz wracać szybko i szykować się na Milan.Cieszy jednak zwycięstwo w takim składzie z dala od Mediolanu. Najgorszy w szeregach NIEBIESKO-CZARNYCH ( dziś czerwonych ) jak zwykle Jonathan.Nie mogę na niego patrzeć.Nie potrzebnie zbieramy też tyle żółtych kartek.

Inter zgodnie z planem ograł zespół z Azerbejdżanu i może sobie dopisać 3 punkty. Najlepszy w naszym zespole był wg mnie Guarin, który zaliczył dwie asysty, a gdyby Livaja był bardziej skuteczny, to miałby na koncie jeszcze jedną. Zresztą Guarin często atakował prawą stroną i stwarzał duże zagrożenie. Poprawny występ Coutinho, trochę więcej spodziewałem się po Pereirze i Jonathanie. Ogólnie, ważna wygrana na trudnym terenie, choć nie ma co ukrywać - rywal mocno przeciętny, można nawet powiedzieć: słaby. Nasz drugi garnitur zadanie wykonał i to cieszy. Podobnie powinien wyglądać w naszym wykonaniu dwumecz z Partizanem i rewanż z Neftczi na San Siro. O pierwsze miejsce w grupie zagramy w Kazaniu. Teraz czas na derby

cieszy zwycięstwo
gra średnia, czasami można było przysnąć, ale nie wymagałbym dużo jak na taki mecz

Pierwsza polowa znosna, ladna gra z kontry, duzo dokladnych podan, malo strat, wykorzystane okazje. Bardzo mi imponowal Cou, ktory odwaznie wchodzil, madrze rozgrywal no i strzelil piekna bramke. Brawa tez dla Guarina, Handanovicia, Gabyego (bardzo dobry DM na zmiany). Pereira byl momentami bardzo widoczny ale tez bardzo chaotyczny. Jonathan slabiutko. Dlugo sie przed tym bronilem ale chyba faktycznie (o zgrozo) jest slabszy od Japonczyka.

Druga polowa fatalna. Nie wiem tylko czy to nasza druzyna tak obnizyla loty, czy Neftchi zagralo o niebo lepiej. Prawdopodobnie i jedno i drugie.

Najwazniejsze 3 pkt, na o dziwo goracym terenie, bez wiekszego zmeczenia.

Są 3 pkt. i to cieszy. Cel zrealizowany bez zbytniego przemęczania się. Teraz czas na derby, a o tym meczu można zapomnieć bo gdyby Inter chciał to by i rozjechał Azerów z 6:0, ale nie było po co forsować tempa. Oby w niedzielę wynik był podobny.

No i 3 pkt zainkasowane zgodnie z oczekiwaniami

Pokazali się młodzi, starzy odpoczeli więc jest git.

Guarin nie strzelał z dystansu i grał nieźle (oby przy lepszym przeciwniku też tak mu wychodziło). Garritano pare ładnych piłek, Coutinho pare razy wręcz ośmieszył obronę. Tradycyjnie super Juan - nadal nie wierze, że mamy takiego obrońce. Mudin pokazuje, że może być "miłym" uzupełnieniem kadry.

Po raz eNty Jonathan pokazuje, że to parodia piłkarza + genialne wślizgi. Nie wiem co z Silvestre - gra słabiutko, dobrze, że tylko wypożyczony. Obi trochę, bez głowy, ale nadrabia walecznością i siłą. Martwi troche Pereira - w obecnym ustawieniu trochę przeciętnie, myślałem że gra na skrzydle mu troche pomoże, a jak narazie to Yuto włada lewą flanką.

Najważniejsze zwycięstwo. Teraz czas na DERBY

Ten mecz latał mi i wszystkie inne w LE latają mi koło d**y, liga ważniejsza a teraz derby.
LE wygrać powinni bez żadnych problemów. Liczę na zwycięskie derby a w Lidze europejskiej niech grają młodymi bo starzy się zmęczą i ani liga ani LE nam nie wyjdzie

Piter9702 pisze: LE wygrać powinni bez żadnych problemów.

czy bez żadnych problemów?? hmm... no nie wiem czy tu masz rację

jest wiele dobrych marek w LE i chętnych na to trofeum

LE podbniosła swój poziom, jest tu masa porządnych ekip a będzie jeszcze więcej z LM. Na dzień dzisiejszy z LM spadłyby takie ekipy jak Man City Juventus Valencia czy Benfica...

3 punkty rezerwowym składem, bez żadnej kontuzji. Niczego więcej nie należało oczekiwać od tego meczu. Wiadomo, że dla Azerów to frajda, bo chyba pierwszy raz przyjechał tam tak słynny zespół i zagrać przeciwko niemu to niesamowita sprawa, dla miejscowych kibiców również zobaczyć to na żywo. Dla Interu jednak mecz typu "jak najszybciej wrócić do domu".

Generalnie fajna kolejka dla włoskich drużyn w pucharach, bo to 4 zwycięstwa, 1 remis i 1 porażka.

Największym plusem tego meczu było to, że jak się okazuje Guarin ma mózg! I nawet go używa po wszystkich meczach tego sezonu i waleniu na pałę z 30 metra niezliczoną ilość razy potrafił pomyśleć, dzięki czemu miał 3 asysty Mam nadzieję, że Strama go porządnie opier**** w szatni i Freddy utrzyma wczorajszy trend.