Centralne Forum Kibiców Interu

32 kolejka Serie A






Stadio Nereo Rocco w Trieście *decyzją władz Lega Calcio
Niedziela - 14.04.2013, godz. 15:00




-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Charakterystyka siły ofensywnej Cagliari Calcio:

Gole:



----------------------------------------------------------
Asysty:




Charakterystyka siły ofensywnej Interu Mediolan:

Gole:



----------------------------------------------------------
Asysty:



-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Prognozowane 11-tki (wg CdS):




--------------------------------------------------------------------------------------------------

Prognozowane 11-tki (wg SKY):



Piłkarze niedostępni:
Nainggolan, Pisano
----------------------------------------------

Schelotto, Cassano, Chivu, Stankovic, Nagatomo, Milito, Mudingayi, Obi, Castellazzi, Palacio

--------------------------------------------------------------------------------------------------------

Walka o TOP3 w 32 kolejce Serie A:


--------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ostatnia porażka Cagliari u siebie miała miejsce 27 grudnia z Juventusem. Ciężko znaleźć jakiekolwiek podstawy żeby uwierzyć, że przyjedzie Inter z najgorszym atakiem w lidze i wywiezie 3 punkty. Zwykle podchodzę do meczów optymistycznie, z kim byśmy nie grali, no ale tym razem absolutnie nie widzę nas wygrywających w tym meczu. 2 punkty za nami czai się już Roma, która jedzie do Turynu na mecz z Torino. Już w ten weekend możemy więc wypaść poza strefę pucharową.

Chuchu pisze:Już w ten weekend możemy więc wypaść poza strefę pucharową.

Patrząc na tabele kolegi z 1 posta, to już jesteśmy

Cudów nie oczekuje, pasowałoby remis ugrać, no ale nie zdziwię się jeśli przegramy 2-1, a Strama dalej będzie trenerem naszego klubu bo przecież chłop nie ma jaj, żeby się podać do dymisji.

trzech najlepszych naszych strzelców jest kontuzjowanych, to kto ma strzelić bramkę/bramki dla nas??

może Handanović coś strzeli ostatnio w końcowych minutach meczu jest w polu karnym przeciwnika, a nóż widelec coś wejdzie

Powołani:

Bramkarze: 1 Handanovic, 27 Belec, 30 Carrizo;

Obrońcy: 6 Silvestre, 23 Ranocchia, 25 Samuel, 31 Pereira, 40 Juan Jesus, 42 Jonathan, 55 Nagatomo;

Pomocnicy: 4 Zanetti, 10 Kovacic, 11 Alvarez, 14 Guarin, 17 Kuzmanovic, 19 Cambiasso, 21 Gargano, 24 Benassi, 60 Belloni;

Napastnicy: 8 Rocchi, 45 Forte.

Atak to mamy najgorszy w całej Serie A, nawet Pescara czy Siena nie są od nas w tym względzie gorsze. Pomoc też prezentuje się słabo, co najwyżej przeciętnie, może w końcu to skłoni Stramę do dania kilku poważnych szans Benassiemu. Generalnie nie bardzo mi się widzi kto ma strzelać u nas bramki teraz. W ataku emeryt i dzieciak, który na poważnie w piłkę jeszcze ani jednego meczu nie zagrał. Na bramkostrzelnych pomocników nie ma co liczyć, bo Guarin to już chyba do końca sezonu nawet w bramkę nie trafi z taką formą, może Alvarez jakimś dryblingiem znowu błyśnie, Cambiasso czy Gargano to nie pamiętam kiedy ostatnio gola strzelili, Kovacić ma zakaz wychodzenia z własnej połowy, więc jak miałby strzelić gola.

Dodajmy anemików w obronie i mamy obraz nędzy i rozpaczy. Początek sezony i Rano i Juan mieli ok, natomiast teraz grają chivupodobnie. Na szczęście Cagliari to nie potentat i o remis powalczymy.
Atak miazga.

Po blamażu z Atalantą straciłem resztki chęci na oglądanie popisów Interu w tym sezonie. Po prostu przeszli samych siebie. Nie widzę jakichkolwiek przesłanek, przemawiających za nami w jutrzejszym meczu, a kolejnego blamażu nie mam zamiaru oglądać. Sezon ligowy się dla nas zakończył, jeszcze tylko w środę wylecimy z Coppa Italia i można wrócić do marzeń o lepszych czasach, a takowe prędko nie wrócą.

PS. Ja mam tylko nadzieję, że wylecimy poza strefę LE. Naprawdę, w naszej sytuacji nie ma sensu tracić siły na te bezsensowne rozgrywki w kolejnym sezonie.

W sumie to są 4 opcje:
- wygrana cudem
- remis
- porażka
- kompromitacja

Ciekawe co nie?

Było by miło gdyby Alvarez się trochę rozkręcił byśmy mieli na co popatrzeć, ale prędzej złapie jakąś kontuzję - klasyk.
Może coś Handa ukłuje bo rzeczywiście, ostatnio co mecz to w końcówce pod polem karnym przeciwnika - takie czasy.

Chciałbym zobaczyć młody skład, i tak nie mamy szans na LM a na puchar Włoch potrzebni są wypoczęci piłkarze. Alvarez to od pierwszej minuty powinien grać bo ma chęć do gry.
Liczę na dobrą obronę i 0 z tyłu żebyśmy byli przygotowani na rzymian.

Il Capitano pisze:Po blamażu z Atalantą straciłem resztki chęci na oglądanie popisów Interu w tym sezonie. Po prostu przeszli samych siebie. Nie widzę jakichkolwiek przesłanek, przemawiających za nami w jutrzejszym meczu, a kolejnego blamażu nie mam zamiaru oglądać. Sezon ligowy się dla nas zakończył, jeszcze tylko w środę wylecimy z Coppa Italia i można wrócić do marzeń o lepszych czasach, a takowe prędko nie wrócą.

PS. Ja mam tylko nadzieję, że wylecimy poza strefę LE. Naprawdę, w naszej sytuacji nie ma sensu tracić siły na te bezsensowne rozgrywki w kolejnym sezonie.

Jestem podobnego zdania...jeden z najczarniejszych jak nie najgorszy sezon jaki pamiętam a kibicuje od 1998 roku. Dla mnie sezon już się skończył.

Meczu nie oglądałem i widzę po wyniku że podjąłem właściwą decyzję. Tak jak się spodziewałem przegraliśmy i należy się z tego cieszyć bo LE nie będzie. Inter zmierza na dno i mam nadzieję że na koniec sezonu się tam znajdzie bo później łatwiej się będzie z tego dna odbić.

W 13 minucie trudniej było trafić w słupek, niż zdobyć gola... ale Cambiasso uznał, że gole są dla frajerów, prawdziwa moc to strzał w słupek!

Co do karnego, którego nie było... nawet sędziowie chcą zwolnić Stramaccionego.

Niesamowicie długi mecz Nagatomo powinien być gwoździem do trumny Combiego.

Po meczu spodziewam się płaczu, lamentu i narzekań na sędziego ze strony piłkarzy, trenera oraz prezesa. Spodziewam się słów, że karny ich podłamał psychicznie, tak samo, jak w meczu z Atalantą.

W tym sezonie jedna porażka w tą, czy w tamtą nie robi już różnicy, szkoda tylko, że żadnych wniosków nikt nie wyciągnie, czy tez konsekwencji z tego tytułu nie będzie.

Ten kto nie oglądał meczu, może być zadowolony, robiąc cokolwiek innego gwarantuje, że zainwestował lepiej te 2 godziny. W tym sezonie przegraliśmy we wszystkich rozgrywkach więcej spotkań, niż przez całą kadencję Mourinho... To tylko pokazuje, jak słabi jesteśmy. Zwolnienie Stramy pewnie nie nastąpi, na podanie się do dymisji nie ma co liczyć. Jedynym pozytywnym aspektem tego sezonu jest to, że kiedyś się skończy.

Jaszczu91 pisze:Meczu nie oglądałem i widzę po wyniku że podjąłem właściwą decyzję. Tak jak się spodziewałem przegraliśmy i należy się z tego cieszyć bo LE nie będzie. Inter zmierza na dno i mam nadzieję że na koniec sezonu się tam znajdzie bo później łatwiej się będzie z tego dna odbić.

Masz rację ta porażka nam może wyjść na dobre może kolejny blamaż w końcu przyniesie skutki. Potrzebujemy zmian nie tylko na stanowisku trenera i jesli ma się to odbyć kosztem LE to i tak jestem za. Czekam teraz na komunikat zwolnienia tego trenerskiego beztalencia...

Mecz jak mecz, czyli tradycyjny w wykonaniu Interu. Jednak kilka wydarzeń nie może przejść bez echa. Ibarbo biegnie z piłką przez całe boisko i nikt nie potrafi go dogonić. Co oni robią na treningach? Te wszystkie kontuzje nie biorą się z niczego. Zespół kompletnie nie jest przygotowany motorycznie. Nagotomo wchodzi i po kilku minutach schodzi. Kto w ogóle dopuścił go do gry? Mało tego, za Japończyka przy stanie 1:0 wchodzi...Samuel i w dodatku pełni rolę ofensywnego pomocnika/napastnika. Dlaczego nie Forte, Belloni lub Benassi? Skoro młodzi nie są wpuszczani nawet w takich chwilach, gdzie sezon jest praktycznie skończony, to kiedy mają grać? W Interze nie pracują niekompetentni ludzi, tam pracują po prostu idioci. O ile Strama ma ograniczone pole manewru w ataku, tak za fatalną postawę obrony nie ma żadnego usprawiedliwienia. Niech jeszcze powiedzą, że to znowu przez rzut karny, bo lamentowanie wychodzi im najlepiej.

W środę drużynę powinien poprowadzić Baresi i mieć pozwolenie na wystawienie tylu młodzików ilu chce. To byłby odpowiedni policzek dla Stramy i piłkarzy. Zarząd, trener jak i kopacze zapowiedzą jednak wielki bój o finał Coppa Italia, aby później ponownie się skompromitować.

Zmiana Nagatomo ktory zlazl po 5 minutach na Samuela przy niekrozystnym wyniku i ustawienie go na skrzydle to byl jeden z najwiejszych hitow Stramaccioniego w tym klubie. Kolejny tragiczny wystep Guarina, chociaz reszta poza Alvarezem i Kovaciciem oraz ROCKYM wcale lepiej nie grala.

Przerazajacy jest fakt ze ta lamaga Silvestre bedzie kosztowala Inter 8 mln euro

Tutaj już nawet nie ma co pisać po meczu, równie dobrze można napisać sobie jedną, standardową formułkę i wklejać co tydzień. Mam nadzieję, że akcja z Nagatomo to jest gwóźdź do trumny tego skurwiela Combiego. Jakim cudem ten sabotażysta tak długo się utrzymał w tym klubie, w którym non stop partaczy i odkąd pamiętam są problemy z kontuzjami? Stramaccioni ma wypierdalać, ale tylko razem z Morattim, Branką, Ausilio i Combim. Pojedyńcze zmiany nic nie dadzą, trzeba rozjebać ten kurwidołek na dobre, bo nie mogę patrzeć jak nisko upadliśmy. Dziwne, że Curva Nord tak spokojnie patrzy na to wszystko i nie zrobiła jeszcze porządnego rozpierdolu pod siedzibą klubu.

Kolejna porażka jest nam wpisana w tabelę...która to już z rzędu? Bo chyba nieco rachube straciłem. Co z tego, że nasi próbowali, oni za taką kasę jaką otrzymuję mają z siebie flaki wypruwać, a nie dreptać sobie po boisku. Nasza obrona? Woła chyba o pomste do nieba! Niby mamy mieć najlepszą obronę na przyszłość? Gdzie ja się pytam, tam takie błędy lecą że głowa boli. Środek pola to chyba wogóle nie istnieje, bo czy gramy z Milanem czy Sieną to każdy piłkarz wchodzi w to pole jak w masło! Następna sprawa to kontuzje - już było wymienione tutaj nazwisko Nagatomo, ja też się zapytam po co wchodził Japończyk? Co miał zrobić? Do tego dochodzi kontuzja kolejnego piłkarza Gargano..i kolejna związana z mięśniem uda . Nasi lekarze powinni polecieć na zbity pysk, ja nie przypominam sobie sezonu, w którym to mieliśmy doczynienia z tyloma jakże podobnymi kontuzjami.

W środę czeka nas kolejna sromotna lekcja - Roma pewnie zmierzy sobie do finału Pucharu Włoch. Stramaccioni natomiast po dzisiejszym meczu powinien sam podziękować - jeżeli ma jaja.

Im nizsze miejsce w tabeli, tym lepiej, bo:
1) Moze wyleci Combi
2) Moze wyleci Branca
3) Wyleci Strama
Same plusy:)
O meczu nie ma co sie wypowiadac, pewnie znowu uslyszymy o karnym i nic wiecej.
Chcialbym podziekowac dwom lysym za akcje z pierwszej polowy. Ja nie wiem, czy nasi pilkarze umowili sie na to kto zrabie lepsza akcje? Livaja, Johnatan, Rano, a teraz Kambiazzo. Naprawde nie wiem, ktory z nich lepiej to zrobil.
Po co nasi kupuja zawodnikow do primavery, jak zaden nie dostaje szansy? Nie ma tam zadnego napastnika? To, ze Guarin gra kolejny mecz jest juz irytujace.

A liczylem na przelamanie...

Stramaccioni: "Muszę pogratulować moim chłopcom".

To już nawet nie jest śmieszne...

http://www.transfermarkt.de/de/serie-a/ ... b_IT1.html

Jak widać wydaliśmy 64 miliony na transfery. Juve dla przykłady zainwestowało 53 a Milan 55. Jestem przekonany, że tym klubem zarządzają debile zaczynając od samej głowy...

Najlepszą rzeczą jaką możemy zrobić to przestać oglądać mecz i w ogóle olewać całe gówno które podszywa się pod Inter a czekać na rewolucję i odrodzenie Nerazzurrich.

KubusF pisze:http://www.transfermarkt.de/de/serie-a/ ... b_IT1.html

Jak widać wydaliśmy 64 miliony na transfery. Juve dla przykłady zainwestowało 53 a Milan 55. Jestem przekonany, że tym klubem zarządzają debile zaczynając od samej głowy...

A ponoć pieniędzy nie mamy...

Od dawna powtarzam, że problemem nie jest brak pieniędzy tylko brak jakiegokolwiek projektu i kupowanie szrotu. Pierdoleni sabotażyści...

ja dlatego nie oglądałem, czułem co się może stać i nie pomyliłem się ... aż strach oglądać mecze interu a ze znajomymi to juz na bank po co robić sobie wstyd ...

Hmm, właśnie wróciłem do domu. Jakie to szczęście, że dzisiaj nie mogłem oglądać tego meczu. Niewiarygodne. Kolejna porażka, a Stramaccioni gratuluje swoim zawodnikom. Ten człowiek to zero, jest skończony.

Cytując klasyka: "w tym klubie brakuje kogoś, kto by pierdolnął pięścią w stół".

Strama powinien być zwolniony za wyniki już kilka tygodni temu. Teraz powinien być zwolniony za brak odpowiednich umiejętności. Dla niego jest jeszcze za wcześnie żeby prowadzić drużynę mającą w każym sezonie za cel mistrzostwo kraju i wygranie LM.
Nie wiem jak to możliwe że Benitez jest zwalniany po wygraniu KMŚ i po paru gorzkich słowach, a Strama za brak jakichkolwiek wyników i debilne wypowiedzi po meczach dalej tu jest. Moratti to jakieś połączenie Niesiołowskiego i Macierewicza.

A nieudzacznik Gian Piero Gasp? Po 4 meczach chyba poleciał bez zwycięstwa. podobna kiszka jest teraz , nie powinno być litości dla tego bałaganu , burdel na kółkach w całych strukturach klubu.

W sumie liczby mówią same za siebie. Ostatnie 21 kolejek to 23(!) punkty, 6 zwycięstw, 5 remisów, 10 porażek, bramki 28-35.