7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

ODPOWIEDZ
Chuchu
Posty: 2211
Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: Chuchu »

Po tym jak zostaliśmy sprowadzeni na ziemię przez Fiorentinę, czeka nas ciężki wyjazd do Genui na mecz z Sampdorią. Bez Joveticia w ataku, który leczy kontuzję, nie wiadomo, czy zagrać da radę Murillo, który wraca do kadry. W Sampie bryluje nasz niedoszły zawodnik Eder, który jest obecnie liderem klasyfikacji strzelców z 6 trafieniami na koncie. Ciężko powiedzieć, jakiego wyniku oczekuję, ale wywiezienie 3 punktów w jakimkolwiek stylu będzie świetnym wynikiem.
maniekfci
Posty: 688
Rejestracja: 22 sie 2011, 15:08

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: maniekfci »

2:1 dla Interu.

wdech essa i do przodu z fartem Mordeczki. sztywniutkie pozdro dla Starej Gwardii
Odet
Posty: 1709
Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: Odet »

Uważam że powinno być łatwiej niż z Violą.

Sampa Zengi taktycznie nie istnieje i bazuje na indywidualnych przebłyskach Soriano, Edera i Muriela.

Obrona też nie jest ich mocną stroną.

Musimy zgarnąć 3 pkty.

Pozdr.
Nen
Posty: 1387
Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
Lokalizacja: Droga Mleczna

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: Nen »

Jeśli Medel wyłączy Edera to będziemy mieć jedną rękę na trzech punktach. W obronie są znacznie słabsi od nas, pytanie czy wreszcie wypalą Ljalic i Perisic. Potrzeba nam też więcej spokoju w środku pola w takim meczu, być może warto postawić na Gnou kosztem Guarina.
yoda79
Posty: 697
Rejestracja: 12 mar 2009, 09:11

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: yoda79 »

Nen pisze:Potrzeba nam też więcej spokoju w środku pola w takim meczu, być może warto postawić na Gnou kosztem Guarina.
Raczej Medel za Guaro zagra, a na środku obrona nasza skała Rano. Co nie zmienia faktu, że posadziłbym Kolumba na ławie, Medela zostawił na środku obrony, Żabę tam gdzie spisuje się najlepiej, czyli na ławie i może Brozo albo Gnou w pomocy.
Na tym etapie sezonu mało mnie interesuje styl, jakkolwiek zdobyte 3 pkt mnie zadowolą.
Odet
Posty: 1709
Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: Odet »

IlCapitano pisze:
Odet pisze: Sampa Zengi taktycznie nie istnieje i bazuje na indywidualnych przebłyskach Soriano, Edera i Muriela
Inter manciniego taktycznie nie istnieje i bazuje na indywidualnych przebłyskach Joveticia, który nie zagra.

Pozdr.

Racja, za Mazzarriego to dopiero był cud, miód i delicje...

Pozdr.
Odet
Posty: 1709
Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: Odet »

IlCapitano pisze:
Odet pisze:
IlCapitano pisze:
Odet pisze: Sampa Zengi taktycznie nie istnieje i bazuje na indywidualnych przebłyskach Soriano, Edera i Muriela
Inter manciniego taktycznie nie istnieje i bazuje na indywidualnych przebłyskach Joveticia, który nie zagra.

Pozdr.

Racja, za Mazzarriego to dopiero był cud, miód i delicje...

Pozdr.
Dobrze, że teraz z waszym bożkiem mancinim jest cud, miód i delicje, mimo wydania 90 mln euro na jego zachcianki. Mazzarri musiał się taplać w gównie z takimi amatorami jak nagamoto, jonathan czy alvarez, a najlepsze, że wyciągał z nich 110%.

znajdź gdzie napisałem, że Mancio jest moim bożkiem?
Ten temat dotyczy meczu Sampa - Inter.

Lubisz się ciągle kłócić, to ożeń się.

Pozdr.
miniu86
Posty: 2881
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: miniu86 »

Jakikolwiek wynik dający nam 3pkt będzie ogromną wartością. Zwycięstwo na tym trudnym terenie zrekompensuje stratę [kt tydzień temu.

Tak czy inaczej szykuje się ciężki mecz, bardzo ważny ze względu na morale.
Ewentualna porażka czy strata pkt może eskalować w serie meczy bez wygranej jak za Stramy czy Mazzariego.
Nen
Posty: 1387
Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
Lokalizacja: Droga Mleczna

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: Nen »

Czyli już wiemy, Medel na stopie, Fredy w środku i niestety Palacio w ataku. Zdecydowanie wolę Palacio na ostatnie 30 minut niż od początku. Zobaczymy co się wydarzy. Oby w takim razie Perisic dzisiaj wreszcie zagrał na miarę oczekiwań i zamknął nam papy.
Mora
Posty: 2589
Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: Mora »

IlCapitano pisze: Mazzarri musiał się taplać w gównie z takimi amatorami jak nagamoto, jonathan czy alvarez, a najlepsze, że wyciągał z nich 110%.
:lol:
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
yoda79
Posty: 697
Rejestracja: 12 mar 2009, 09:11

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: yoda79 »

Śmiem twierdzić, że za Mazzarriego skończyłoby się klęską.
Mecz wyrównany, Sampa miała pustą bramę, ale ostatnie pół godziny to już nasza dominacja.
Na plus Perisic, na minus Mancio - kuriozalne zmiany.
Omen
Posty: 533
Rejestracja: 28 gru 2007, 23:55
Lokalizacja: Piastów

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: Omen »

Ja bym się pokusił nawet o stwierdzenie,że to Inter był zdecydowanie lepszy. Szkoda straconych punktów bo była szansa to wygrać ale nie pojmuje zmian Manciniego... On ma chyba w zwyczaju,żeby się uwziąć na jakiegoś piłkarza zawsze i go cały czas skreślać z niewiadomych nam przyczyn. Teraz takim kozłem ofiarnym jest Ljajić a jaką różnice robi ten zawodnik widać gołym okiem kiedy wszedł na ostatnie 5 minut.
Nen
Posty: 1387
Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
Lokalizacja: Droga Mleczna

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: Nen »

Biabiany, a zwłaszcza Manaj nie wnieśli zupełnie nic, tego drugiego raz widziałem przy piłce, a ich występ najlepiej podsumowuje sytuacja, w której zderzyli się głowami skacząc do jednej wrzutki. Te zmiany na minus, tym bardziej, że wprowadzony na 5 minut Ljalic wniósł więcej jakości i gry niż powyższa dwójka.

Mimo sytuacji Sampdorii szkoda, że tylko remis - mecz był do wygrania, brakowało później przeciwwagi dla bardzo dobrze dysponowanego Perisica, można gdybać, co byłoby gdyby Ljalic grał od początku (choć Palacio nie grał źle).

Perisic kapitalne zachowanie przy golu, zachował zimną krew i do końca trzymał linię, aby nie spalić, doskonałe dogranie Icardiego, z resztą jak i przy sytuacji Guarina - Fredy zaliczył największy zonk w meczu próbując przewrotki w sytuacji, gdzie miał czas zgasić gałę i uderzyć.

Na plus fakt, że jako pierwsi wywozimy dorobek punktowy z Ferraris i udana pogoń.

Oby Jojo był gotów na Juve.
miniu86
Posty: 2881
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: miniu86 »

W pewnym momencie meczu porażka wydawała się pewna tak więc cieszy ten punkt. Zawdzięczamy go w dużej mierze Icardiemu. Cieszy przełamanie się Perisicia - oby teraz było mu w Interze z górki.

Dziwią zmiany Manciniego i to, że Bimbany i Manaj są wyżej w hierarchii niż Ljajic.

Teraz trzeba szukać wygranej by uniknąć wpadnięcia w kanał rodem z ostatnich sezonów, kiedy morale spadały na łeb na szyje, a wygrane wpadały od wielkiego dzwonu.

Cały czas najgorzej wygląda gra w ataku dlatego warto przygotować sobie jakieś opcje na styczeń.
BAGGIO1
Posty: 550
Rejestracja: 25 sie 2006, 19:27
Lokalizacja: Chełmno/Toruń

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: BAGGIO1 »

Kolejny nie najlepszy mecz w wykonaniu Nerazzurrich, W ataku słabo. W defensywie jest przyzwoicie, aczkolwiek przyciśnięci też potrafią się nieźle gubić. Nie rozumiem dlaczego Mancio nie daje zagrać Ljaicowi skoro dyspozycja Palacio pozostawia sporo do życzenia. Remis wydaje się być sprawiedliwym rezultatem. Po 7 meczach 16pkt to nie jest zły wynik, ale jest sporo do poprawy. Dobrze, że jest teraz przerwa reprezentacyjna. Pozostaje mieć nadzieję, że Mancini lepiej to poukłada, a dla naszych każdy kolejny trening będzie procentował zrozumieniem na boisku w trakcie meczu.

No i oby Jovetic był zdrowy na Juve!
Yascarr
Posty: 376
Rejestracja: 22 paź 2011, 16:39

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: Yascarr »

Bardzo dobry, wyrównany mecz. Niektórzy chyba oglądają na livescore, bo to był zdecydowanie najlepszy mecz w tym sezonie pod względem gry w ofensywie. Dużo strzałów, w tym ta setka zmarnowana przez Guarina i to na trudnym terenie. Sampa tak samo powinna strzelić jeszcze z jedną, a za to co ten facio od nich zmarnował to do rezerw go tam powinni wysłać. Z tego naszego mega drewnianego ataku, w pierwszej połowie najlepszy był właśnie Palacio, po przerwie słabiej. Perisić kolejny raz wielkie dno na 10, po tym jak ślepy Mancini dał go na lewą widać było, że przestał się dusić na murawie i dał pare wrzutek. Icardi w zasadzie chował się gdzieś i można było zapomnieć że wgl gra, ale przy bramce dla nas zachował trzeźwy umysł i dzięki niemu głównie udało się to wturlać. Ogólnie to Mancini zaczyna przeginać pałe powoli, te jego zmiany są nie do zaakceptowania. Manaj tylko po to, żeby zmarnować nam mega okazje gdzie wolał się przewracać, a Ljajić wchodzi i w 5 minut robi dwie świetne akcje. Można się zastanawiać kogo nasz trenejro pożegna w styczniu niczym Szwajcara, może Kondogbia nie rozumie taktyki? Może jednak Ljajić? Dziwne to. Mimo wszystko trzeba się cieszyć, 1 punkt na tym terenie to dobry wynik i gra też wyglądała dobrze, zabrakło trochę szczęścia w niektórych momentach. Na pewno nie można mieć pretensji do naszych grajków o ten remis, a o to co odwalili tydzień temu. Teraz czeka nas Juve, a Ci z nami zagrają na 150%, tego możemy być pewni. Gdyby nie ta porażka z Fiorentiną, to remis z Juve można by na lajcie brać.
MiRas.
Posty: 3346
Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
Lokalizacja: Loża Szyderców
Kontakt:

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: MiRas. »

Remis pozostawia niedosyt, niesamowicie cieszy gol Perisicia.. można go hejtować, mówić jaki to jest słaby etc... ale w końcu gra dla nas i chyba lepiej dla wszystkich by było by zaczął grać i strzelać. Gola więc zdobył, co może dodać mu pewności siebie i na to liczę.

Czemu nie gra od początku Ljajić (Mancini ma chyba jakąś awersję do niego, podobnie jak do Montoyi)? No cóż, to jest słodka tajemnica naszego trenera. Następny mecz z juventusem i oby po wirusie Fifa wszyscy nasi wrócili zdrowi, szczególnie tyczy się to Joveticia.
Imrahil
Posty: 1143
Rejestracja: 13 wrz 2005, 08:22
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: Imrahil »

Wczoraj Mancini dał sobie przypomnieć, jak bardzo mnie irytował i dlaczego nie byłem jego zwolennikiem w latach ubiegłych. Jak widać, czas mija a Roberto nic a nic się nie zmienił, z dupy zmiany to był jego znak firmowy. Co do meczu, sampa mogła nas dosłownie zniszczyć już po pierwszych kilkunastu minutach. Brzmi znajomo ?
Nie ma progresu w naszej grze. Nie widać poprawy, a za nami już 7 kolejka. Oni tam niby ciężko pracują ale nie wiem nad czym, chyba dłubaniu w rowie.
Pozytyw ? Ci paralitycy się podnieśli i zremisowali, zachowali resztki nadziei na uratowanie sezonu. Pokarm dla naiwnych.
Klinsi64
Posty: 945
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: Klinsi64 »

7 kolejka,2 miejsce i ratowanie sezonu...dobry żart :) faktem jest że jeśli nasi nie zaczną wreszcie grać,a Mancini nie przestanie sobie sam rzucać kłody pod nogi,o LM będziemy mogli zapomnieć,bo Roma,Napoli,Fiora czy juve które prędzej czy pózniej się przebudzi to dla tak grającego Interu,rywale nie do przeskoczenia(tak,tak Il Capitano to kluby podrzędne)
Don_Balon
Posty: 438
Rejestracja: 7 lis 2007, 21:54
Lokalizacja: Szemud

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: Don_Balon »

Mnie akurat nic nie dziwi, nasza gra była do przewidzenia. Obecnie gramy arcy typową dla Mancio piłkę – 8 graczy defensywnych i liczenie na błysk kogoś z przodu. Na początku fajnie to wyglądało, ale teraz gdy nie ma Jojo, nie ma komu błysnąć, co blokuje nam strzelanie goli. Uważam, że to gracze jak Ljajic są lekiem na brak Stefanka, bo gość w 5 min pokazał czego brakowało w całym meczu – indywidualnego błysku. Bez tego wyglądało to praktycznie tak samo jak Inter Mazzariego – dużo klepania, brak pomysłu, podania do boku i wrzutki w las obrońców.
Handa w bramce bez szału – co miał to obronił.
Obrona całkiem poprawnie. Coraz lepiej (wg mnie) grają boczni obrońcy, którzy bardzo chętnie włączają się do atakowania (końcówka meczu to byli praktycznie cały czas na połowie Sampy). Środkowi dość solidnie, jednak kolejny mecz tracimy taką samą bramkę – dogranie po ziemi na długi słupek gdzie jest niekryty gość, no coś jest nie halo w naszym ustawieniu.
Trochę martwi mnie nasz środek boiska – niby mamy 3 mięśniaków i powinniśmy dominować w danej strefie, to momentami wyglądają oni jak 3 zombie, ledwie człapiąc po boisku. Guarin się wyłącza, Kondo w 70 minucie wygląda jakby grał 70 mecz w sezonie, a Melo po godzinie gry myśli tylko o tym jak ustać na nogach. Naprawdę brakuje tam wiatru i myślę, że to największy nasz problem, bo brak tu asekuracji bocznych obrońców, pressingu w środku pola no i rozegrania. Wydaje mi się, że mamy za duże luki między formacjami i z tego powodu pomocnicy latają od pola do pola i szybko się zajeżdżają.
Atak to kolejna bolączka, bo praktycznie nie pokazywali się do gry. Perisić oprócz gola nie pokazał nic co mogłoby mnie do niego przekonać. Palacio jest spoko, bo bardzo dużo haruje na boisku, ale to przeważnie bezskuteczne. Icardi w swoim stylu – cały mecz w cieniu i nagle świetnie odnajduje się w kopaninie i notuje asystę.

Patrząc na całokształt – jest całkiem spoko. Notujemy punkty w meczu, który rok temu na pewno byśmy przegrali i to srogo. Bolączką wciąż jest ławka – jeden pomocnik, jeden sensowny napastnik, a reszta to zapchanie składu. Wystarczy, że wypadnie Jojo i nasz przód nie istnieje. Modlić się trzeba o brak kontuzji także w pomocy, bo na miejsce czeka tylko Brozo.

Offtopując, rzućcie okiem jak nowe nabytki powywalały naszą top kadrę z zeszłego roku – w pierwszym składzie został tylko Handa, Santon, Guarin i Icardi 4/11. Potwierdza to tyko jak wielkim szlamem dysponowaliśmy w zeszłym roku... Teraz także przydadzą się jakieś nowe siły w styczniu, bo walka o 3 miejsce będzie mega ciężka przy tak grającej Violi i coraz lepiej grającemu Napoli.
Yascarr
Posty: 376
Rejestracja: 22 paź 2011, 16:39

Re: 7. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter

Post autor: Yascarr »

Don Balon pisze:Wystarczy, że wypadnie Jojo i nasz przód nie istnieje. Modlić się trzeba o brak kontuzji także w pomocy, bo na miejsce czeka tylko Brozo.
Akurat dla mnie w takim wypadku Ljajić to jego naturalny zastępca. Nie jest tak utalentowany jak Jojko, ale swoje potrafi, w 5 minut wczoraj stworzył dwie dobre okazje i wiadomo że stać go na przebłysk małego geniuszu. Problemem jest Mancini i jego łeb. Jeżeli chodzi o pomoc, to wg mnie Brozović nie jest żadną alternatywą. Zapominacie o Gnoukourim, w sparingach grał najlepiej, a w poprzednim sezonie jak grał to też nigdy nie zawiódł. To, że jest jeszcze młody, nie znaczy że nie może grać, bo raczej nie jest gościem który spali się psychicznie wychodząc na jakiś ważniejszy mecz - wystarczy przypomnieć jego debiut z Milanem. Mimo to w styczniu musi ktoś przyjść do pomocy.
ODPOWIEDZ