Centralne Forum Kibiców Interu

Bardziej Medel na prawej a MM w srodku bez zmian. Mecz arcywazny ze wzgledu na mecze bezposrednie czworki naszych glownych rywali w tym sezonie.

Trudny dla nas teren. Nigdy łatwo nie było o punkty w Udine i pomimo tego, że grają słabo będzie trzeba wywalczyć te 3pkt. Oby rywale (Napoli-Roma i Juve-Fiora) podzielili się punktami, a nam udało się odskoczyć o 2pkt. Dwa ostatnie ligowe mecze w tym roku, mam nadzieję, że zwycięskie. Forza Inter!

Bardzo słabe w tym sezonie Udinese trzeba ograć. Juventus gra z Fiorentiną, Napoli z Romą, czyli dzisiejsza wygrana daje nam pewność, że co najmniej 2 rywalom odskoczymy. Nasza obrona w tym sezonie funkcjonuje bardzo dobrze (na 15 meczów, w 10 Handanović zachował czyste konto) natomiast Udinese mało strzela i dużo traci. Po wyjeździe do Udine, w tym roku czeka nas tylko jeden mecz ligowy z tragicznym Lazio, więc dobrze by było w 2016 wejść z pozycji samodzielnego lidera. Po zwycięstwo!

Chuchu pisze:Udinese mało strzela i dużo traci.

W dodatku dzisiaj w Udinese zabraknie dwóch podstawowych obrońców, więc musimy to wykorzystać i wygrać. Mi wystarczy 0-1 . Najważniejsze jest zwycięstwo.

P.S. Po raz kolejny Mancini na konferencji prasowej zdradził dziennikarzom 5 nazwisk naszych piłkarzy, którzy zagrają od początku meczu. Oto oni: Handanović, Miranda, Murillo, Telles i Ljajić.

Nie wolno tego spierdolić

ot cała prawda

Każdy mecz jest dla nas jak finał. Szansa olbrzymia żeby odskoczyć rywalom bo grają między sobą. Jestem pewien,że geniusz Mancini zaskoczy Udinese taktycznie i po ciężkim meczu wygramy. Nie ma innej możliwości niż 3 punkty!

Ja mam nadzieje ze dzisiaj Inter nie będzie musiał liczyć na geniusz Manciniego tylko po prostu wyjdzie w najmocniejszym zestawieniu i pokona słabiutkie ostatnio Udinese. Nie za bardzo podoba mi się pomysł z grą trójka obrońców. Tak naprawdę w tym zestawieniu mamy w składzie dodatkowego stopera kosztem Joveticia. Nie uważam Udinese za drużynę której trzeba się bać. Spokojnie Inter jest w stanie zdominować mecz i wygrać go jakością piłkarską. Jak będzie zobaczymy

Capitano daj modlitwe bo nikt nie chce wrzucic na SB a bez modlitwy nie ogladam.

Nie ma modlitwy nie ma wygranej,chcesz tego?

Rozumiem ze dobro jednostki jest dla Ciebie wazniejsze niz chwala Interu przenajswietszego?

Wynik nieco lepszy niż gra, ale nie ma co marudzić.
Wielki Inter NADCHODZI !!!

Jest MOC

piękne bramki, pewne 3 pkt.

Forza Inter !!!

Jaszczu91 pisze:Ja mam nadzieje ze dzisiaj Inter nie będzie musiał liczyć na geniusz Manciniego tylko po prostu wyjdzie w najmocniejszym zestawieniu i pokona słabiutkie ostatnio Udinese. Nie za bardzo podoba mi się pomysł z grą trójka obrońców. Tak naprawdę w tym zestawieniu mamy w składzie dodatkowego stopera kosztem Joveticia. Nie uważam Udinese za drużynę której trzeba się bać. Spokojnie Inter jest w stanie zdominować mecz i wygrać go jakością piłkarską. Jak będzie zobaczymy

Mam dokładnie to co chciałem dziękuję dobranoc

Piękna wygrana, uwielbiam takie mecze, niby coś tam przeciwnik gra, ale i tak jest nokaut.
Nie ma Mazzrriego, są wyniki; jak tak dalej pójdzie będziemy walczyć o mistrza (z Juve rzecz jasna).
Forza Inter!

Dobry mecz Montoy...
Szkoda ze Manaj nie dostal z 15 min
Brawo Inter.

Dziwny ten mecz z naszej strony byl

IlCapitano pisze:Nie mogę tego napisać na SB, bo otrzymałem niezasłużonego bana, więc napiszę to tutaj. Czytam JuvePoland dla beki, polecam. Dobra jest, mocna i ten ból dupska porównywalny z nowoczesno-platformerskim Rekomenduję wszystkim koneserom i miłośnikom beki.

Czytając posty tego Cabriniego z juvepoland - cytuje "bierze mnie na wymioty"

Klasyczna drużyna Manciniego - niby niezbyt efektowna, ale z każdego błędu rywala potrafiąca wycisnąć ile się da. Ten mecz to doskonały tego przykład. Cieszy przełamanie się Icardiego i nareszcie kolejny gol Joveticia. Główny kandydat na bohatera tygodnia: Maurizio Domizzi. Ze spokojem będzie można oglądać jutrzejsze boje Juventusu z Fiorentiną i Napoli z Romą.

Handanović nam dupsko ratował w liczbie nieskończonej. Jednak od 30 minuty zaczęliśmy kontrolować spotkanie, Udinese spuchło, nie wytrzymało tępa. Taktykę mieli dość logiczną: atakować, trzymać piłkę jak najdalej od obrońców, wbić chociaż ze dwa gole i "jakoś" to dowieść. Trochę mnie denerwowało na początku, że daliśmy się zepchnąć.
Druga bramka miętusa super. Zrobił to co powinien, z bezpańskiej piłki huknął w światło i zebrał laury.
Dobrze jest, idziemy dalej.

To dobry dzień, wygrywamy na zawsze trudnym terenie chyba w najwazniejszej kolejce tej rundy. Jutro dwa remisiki i robimy +2 wzgledem najpowazniejszych rywali. Ciesze sie, że Mancio nie postawił na Nagiego, a dał szanse Montoii. Montoya zasłużył wreszcie na szanse i ją dostał (wykorzystał). Tak samo było z Ljalicem. Gdzie są ci, którzy widząc Serba czy Hiszpana na ławie podawali w wątpliwość zdrowy rozsądek Mancio? Na papierze nie mamy najlepszej kadry i tylko dyscyplina i walecznością możemy to nadrobic.

Ciekawe kto dostanie szanse z Cagliari.

IlCapitano pisze: PS. Cabrini idol z JuvePoland, zapłaczesz srogo, parówo Pochwal się przegranymi finałami LM ty leszczu

Wchodzić w pyskówkę z typem, który w 2006 roku miał lat 12 max i wszystkie informacje czerpał z onet czy innych bravo-sport. Proszę Cię, on nawet nie jest poważnie traktowany wśród swoich kolegów po szalu. Zwykły frustrat, sporo ich tam, ale oczywiście nie wszyscy.

Juventus to główny kandydat do scudetto, więc dziś porażka z Violą mile widziana.

Ależ bramki wpadły. Ogólnie było kilka razy gorąco pod naszą bramką, ale mamy magika między słupkami, brawo Icardi w końcu dobry występ.

Bardziej patrzę na ten mecz jak na kolejne 1-0 niż 4-0, bo to, co zrobiła defensywa Udinese, było czymś bezprecedensowym i na poziomie DOSŁOWNIE amatorskim. W pierwszej lidze już jedna taka patelnia to kompromitacja, dwie to już skandal i wybitnie rzadka sytuacja, ale trzy w jednym meczu? Ja chyba czegoś takiego w całym życiu nie widziałem. Dobrze że Brozović dla równowagi walnął coś przepięknego, bo byłoby to chyba najśmieszniejsze 3-0 w XXI wieku w Serie A.

Ważne natomiast, że tak bezlitośnie wykorzystaliśmy każdą z tych trzech asyst, no i że wymusiliśmy je pressingiem. Pyk, pyk, pyk i żegnamy frajerów. Trochę za długo topiliśmy się w gównie, żebym nie brał pod uwagę, że lada dzień ta budowla może się posypać i w jakiś miesiąc nawet walka o LM stanie się wątpliwa, ale póki co nie można też nie brać pod uwagę walki o scudetto (jeśli na półmetku będziemy dalej na tronie, to nawet będzie wypadało ją po prostu ogłosić). W wiadomych jutrzejszych meczach liczę więc na remis i wygraną Fiorentiny. Potem przejście Cagliari tanim kosztem i miejmy nadzieję 7-9 punktów w ostatnich trzech meczach pierwszej rundy.

Stachoo pisze:

IlCapitano pisze:Nie mogę tego napisać na SB, bo otrzymałem niezasłużonego bana, więc napiszę to tutaj. Czytam JuvePoland dla beki, polecam. Dobra jest, mocna i ten ból dupska porównywalny z nowoczesno-platformerskim Rekomenduję wszystkim koneserom i miłośnikom beki.

Czytając posty tego Cabriniego z juvepoland - cytuje "bierze mnie na wymioty"

czego oczekiwać po zakompleksionym człowieku? jak on uważa nas za złodziei Scudetto jego śmieszny klubik nakradł i nie może się z tym pogodzić

co do meczu, brak Nagatomo = pewne zwycięstwo

Wynik nieco lepszy niż sama gra, to Udinese rozdawało wczoraj bramki jak bazarowi biznesmeni ruskie szlugi. Sztuką jest jednak takie proste błędy wykorzystywać, a z tym nasi zawodnicy nie mieli problemu Trzeba jednak przyznać, że Udinese zwłaszcza w pierwszej połowie miało kilka szans na zdobycie bramki, ale Handa w kolejnym meczu był nieomylny. Bramka Brozovicia palce lizać, piękna wisienka na torcie. Dziś liczę na remisy w hitach kolejki, ale czuję, że w obu meczach zwyciężą gospodarze...