Centralne Forum Kibiców Interu

No to teraz teoretycznie łatwiejsze 2 mecze, oba na Meazza, z Palermo i Bologną. Po ostatnim pucharowym 3-0 z Juve chciałoby się napisać, że to da kopa moralnego naszym zawodnikom, ale ostatnie lata raczej mnie nauczyły, żeby być ostrożnym z takimi stwierdzeniami. Nie mniej jednak, liczę na 3 punkty.

Przewidywane jedenastki:
INTER (4-3-3): Handanovic; D'Ambrosio, Miranda, Murillo, Telles; Brozovic, Medel, Kondogbia; Perisic, Icardi, Ljajic.

PALERMO (3-5-2): Sorrentino; Vitiello, Gonzalez, Andelkovic; Morganella, Hiljemark, Maresca, Cristante, Pezzella; Vazquez, Gilardino.

pykniemy ich leciutko.

EssA

Gdyby tylko i wyłącznie od tego spotkania zależał los Manciniego to wolałbym porażkę. Jednak jeśli to prawda, że od 4-5 najbliższych meczów zależy przyszłość tego pacana to lepiej, żebyśmy wygrali.

Kebo pisze:Gdyby tylko i wyłącznie od tego spotkania zależał los Manciniego to wolałbym porażkę. Jednak jeśli to prawda, że od 4-5 najbliższych meczów zależy przyszłość tego pacana to lepiej, żebyśmy wygrali.

nie wiem czy dobrze pamiętam, ale ten skończony amator w tych 5 meczach najbliższych może zanotować tylko 1 porażkę, więc jeśli zaliczy wtope z palermo i bolonią to wydupia więc ja trzymam kciuki za gości.
Ten karakan z szaliczkiem to na polską lige sie nadaje co najwyżej, ciągle nie moge zrozumieć jak przez 16 miesięcy nie dało rady nauczyć drużyny profesjonalnej grać w ataku, to trzeba być po prostu dałem trenerskim.

Nie wiem czy to wpłynie na wynik, ale Handanović nie zagra w tym meczu.

Piter9702 pisze:

Kebo pisze:Gdyby tylko i wyłącznie od tego spotkania zależał los Manciniego to wolałbym porażkę. Jednak jeśli to prawda, że od 4-5 najbliższych meczów zależy przyszłość tego pacana to lepiej, żebyśmy wygrali.

nie wiem czy dobrze pamiętam, ale ten skończony amator w tych 5 meczach najbliższych może zanotować tylko 1 porażkę, więc jeśli zaliczy wtope z palermo i bolonią to wydupia więc ja trzymam kciuki za gości.
Ten karakan z szaliczkiem to na polską lige sie nadaje co najwyżej, ciągle nie moge zrozumieć jak przez 16 miesięcy nie dało rady nauczyć drużyny profesjonalnej grać w ataku, to trzeba być po prostu dałem trenerskim.

Aa no właśnie ja zapomniałem jak to ultimatum wygląda, jeśli tylko 1 porażka wchodzi w grę to oczywiście Roma nas leciutko pyknie, więc dzisiaj trzymam kciuki za Palermo

Oficjalna informacja mówi, że w 5 kolejnych meczach, czyli z Palermo, Bolonią, Romą, Torino i Sassuolo Macini ma 'prawo' do 2 remisów lub 1 porażki. W 5 meczach musi zdobyć minimum 11 punktów.

W obliczu obecnej formy Romy i Bolonii obstawiam, że wyjedziemy po meczu z Frosinone z 10 punktami na koncie, co oznaczało by zwolnienie Manciniego teoretycznie, w praktyce wydaje mi się, że jednak z tego zwolnienia nic nie będzie

Mecz nie do przegrania, po pucharowym meczu powinno zostać jeszcze tyle energii, że z rozpędu wygramy przynajmniej dwoma bramkami. Milan przegrywa, więc presja mniejsza.

Mancini w znakomitym nastroju bo teraz będzie mógł mówić przez pół roku o jakości jaką mamy patrząc na mecz z Juve.

Dzisiaj 9 rocznica sławetnej bitwy na mestaja, liczę na solidne uczczenie tego wydarzenia i spokojną wygraną z Palermo.
Z tamtej ekipy ostał się nasz treneiro
I skład:Julio Cesar, Maicon, Cordoba, Materazzi, Maxwell (Grosso 75), Zanetti, Burdisso, Dacourt (Figo 64), Stankovic, Crespo (Cruz 58), Ibrahimovic.
I 9 lat minęło a uwielbienie dla kreatywnych graczy w pomocy nadal nie opuszcza Mancio

Jak to gruby wpierdol?Od podrzędnej Romy?Gubisz się w zeznaniach...Dziś czytałem że 4 miejsce też zadowoli Thohira

yoda79 pisze: I skład:Julio Cesar, Maicon, Cordoba, Materazzi, Maxwell (Grosso 75), Zanetti, Burdisso, Dacourt (Figo 64), Stankovic, Crespo (Cruz 58), Ibrahimovic.
I 9 lat minęło a uwielbienie dla kreatywnych graczy w pomocy nadal nie opuszcza Mancio

Poprawcie mnie, bo sprawdzać nie będę, ale jak dobrze pamiętam mieliśmy wtedy ostrą plagę kontuzji w pomocy.

Imrahil Hitokiri pisze:

yoda79 pisze: I skład:Julio Cesar, Maicon, Cordoba, Materazzi, Maxwell (Grosso 75), Zanetti, Burdisso, Dacourt (Figo 64), Stankovic, Crespo (Cruz 58), Ibrahimovic.
I 9 lat minęło a uwielbienie dla kreatywnych graczy w pomocy nadal nie opuszcza Mancio

Poprawcie mnie, bo sprawdzać nie będę, ale jak dobrze pamiętam mieliśmy wtedy ostrą plagę kontuzji w pomocy.

Będę strzelał - chyba Cuchu i Recoba byli kontuzjowani, a Solariego to nasz Mancio niezbyt lubił, o Mariano nie wspomne.
Ale spójrz na coś innego - musieliśmy wygrac a Figo, który był wtedy jednym z najlepszych graczy wchodzi w drugiej połowie, a Cruz za Crespo - pierwsza zmiana. Mancio nic a nic się nie nauczył - drewno w środku pola, absurdalne zmiany, kierowanie się sympatią przy ustalaniu składu.

Imrahil Hitokiri pisze:

yoda79 pisze: I skład:Julio Cesar, Maicon, Cordoba, Materazzi, Maxwell (Grosso 75), Zanetti, Burdisso, Dacourt (Figo 64), Stankovic, Crespo (Cruz 58), Ibrahimovic.
I 9 lat minęło a uwielbienie dla kreatywnych graczy w pomocy nadal nie opuszcza Mancio

Poprawcie mnie, bo sprawdzać nie będę, ale jak dobrze pamiętam mieliśmy wtedy ostrą plagę kontuzji w pomocy.

Ale kto był kontuzjowany wtedy? Vieira, Solari? Nie mielismy wtedy w zasadzie nikogo kreatywnego w pomocy prócz Figo i Dekiego.

Nen pisze:

Imrahil Hitokiri pisze:

yoda79 pisze: I skład:Julio Cesar, Maicon, Cordoba, Materazzi, Maxwell (Grosso 75), Zanetti, Burdisso, Dacourt (Figo 64), Stankovic, Crespo (Cruz 58), Ibrahimovic.
I 9 lat minęło a uwielbienie dla kreatywnych graczy w pomocy nadal nie opuszcza Mancio

Poprawcie mnie, bo sprawdzać nie będę, ale jak dobrze pamiętam mieliśmy wtedy ostrą plagę kontuzji w pomocy.

Ale kto był kontuzjowany wtedy? Vieira, Solari? Nie mielismy wtedy w zasadzie nikogo kreatywnego w pomocy prócz Figo i Dekiego.

Akurat Deki to bardzo dobrze gral, potem zdziadział, ale całokształt pozytywny zdecydowanie.

No i tak to powinno wyglądać z drużynami pokroju Palermo. Spokojna wygrana, ta stracona bramka niepotrzebna, ale nie zmienia to faktu, że byliśmy lepsi. Tak trzymać, forza Inter.

"Widowisko" raczej dla ludzi lubiących obieranie cebuli

Nasi na stojąco, a Palermo jakby pogodzone z tym że nie wywiozą z Mediolanu punktu. Przynajmniej akcja bramkowa Miętus-Pery b.ładna.

Dziś żenująco słabo, na tle słabego Palermo zagrał DD.

Raczej wszyscy znamy klasę Vazqueza (byłby jeszcze lepszy jakby się na siłę nie przewracał), ale także Hiljemark to bardzo ciekawy gracz. W każdym razie, obaj nie mają w Palermo z kim grać. To dobrze

Pozdr.

Żefrua Kądogbia na duży plus, podobnie Palacio, Miranda, Icardi. Dobry mecz, pyknęliśmy ich leciutko, tak należy grać zawsze.

EssA sztywniutkie pozdro

Tak powinny wyglądać mecze z ogórami, ale nas - kibiców Interu każde 3 pkt. cieszą. Mecz dobry nie ma co narzekać, prawdopodobnie z Bologną będzie podobnie, wszystko sprowadza się do potyczki z Romą.

Szkoda główki Palacio, bo jak ktoś na SB słusznie zauważył cały atak skończyłby mecz z bramką. Dodajmy, że Jovetic i Eder w tym meczu nie grali. Wniosek jest jeden - grając defensywnie ograniczaliśmy bogaty materiał. Mancini zmienił podejście w tym zakresie i dobrze. To, o co wciąż mam do niego pretensje to te ciągłe rotacje na bokach obrony.

3 gole, 3 punkty, kilka dobrych i niewykorzystanych okazji. Chyba znowu w szeregach Interu pojawił się team spirit. Perisic kolejny raz wiodącą postacią. Teraz skupić się na meczu z Bolonią. Nie patrzeć na przeciwników tylko na siebie, starać się wygrywać kolejne mecze i dać kibicom trochę radości.

Dobra gra, cieszy poprawa Kondogbii i Perisica.
Ładnie budowane akcje oskrzydlające.
Dobre 45min Ljialica.

Zauważyłem zlosc Adema jak schodził....widać ze chce wiecej grać.

Brozovic widać ze jak zle wejdzie w mecz to znika i pojawia sie u niego frustracja.

Ogólnie mecz wygrany małym nakładem sił co cieszy bo po 120min myslalem ze niektorzy nie wytrzymają.

Kapitalny mecz pniemy sie do gory
Tylko INTER

Być może to całe ritiro pomogło, bo odkąd miało miejsce, to nasze mecze to Inter 3:1 Sampdoria, Juventus 2:0 Inter, Inter 3:0 Juventus i Inter 3:1 Palermo.
W końcu pokazaliśmy coś w ofensywie, z Ljajiciem jakoś zawsze ta gra wygląda szybciej, strzelił ładnego gola, szkoda tej jednej sety, ale mimo wszystko występ na plus. Zawodnikiem meczu chyba Icardi za gola i asystę. Perisić też w końcu zaczyna grać, może jeszcze nie na miarę tych 18-20 mln, ale jest progres. Teraz po 3 pkt z Bologną i potem mega ciężki bój w Rzymie, który będzie chyba decydujący w kwestii utrzymania się w walce o podium.

Elegancko. Taka pewna, solidna wygrana u siebie u niejednego kibica przyniosła uśmiech po ostatnim gwizdku. Tego właśnie brakowało przez całą zimę. Teraz na wiosnę spiąć poślady i czas powalczyć aż do ostatniej kolejki a nie strzelać fochy i machać rączkami. Inter na fali, łapiący wiatr w żagle to najgorsza wiadomość dla Milanu, Romy i Fiorentiny.

Czarodziej Czasu pisze:Pewne zwycięstwo. Ale to powinno być normalne. A tu szał. Jakby to Barcelona była. Jakość pokaże mecz z Romą. Bolonie musimy ogolić.

Perisić cudowny występ. Jest w wielkiej formie. Najlepsze skrzydło Serie A. Icardi forma. Ruchliwość. Zaskoczył mnie. Dobra zmiana Brozovicia. NIezłe momenty Palacio. Kondogbia z atutami. Ale jest jeszcze pogubiony. D'Ambrosio kompromitacja lekka. Slaby występ. Ljalic przeciętnie. Fartowny gol. Reszta poprawnie.

1. Żaden szał, a zadowolenie po pewnym zwycięstwie. Pozwolisz?
2. Perisic po kompromitującym/średnim początku teraz gra nieźle i zaczyna przypominać piłkarza za 18 mln, ale w ostatecznym rozrachunku to jeszcze nie to.
3. Brozo po świetnym występie z Juve wczoraj zagrał słabiutko.
4. Ljajić zagrał dobrze, nie rewelacyjnie, a dobrze. Bramka, ale też zmarnowana sytuacja.
Ogladałeś w ogóle mecz w tv czy śledziłeś relację na sb?

Czarodziej Czasu pisze:Zobacz ostatnie

yoda79 pisze:

Czarodziej Czasu pisze:Pewne zwycięstwo. Ale to powinno być normalne. A tu szał. Jakby to Barcelona była. Jakość pokaże mecz z Romą. Bolonie musimy ogolić.

Perisić cudowny występ. Jest w wielkiej formie. Najlepsze skrzydło Serie A. Icardi forma. Ruchliwość. Zaskoczył mnie. Dobra zmiana Brozovicia. NIezłe momenty Palacio. Kondogbia z atutami. Ale jest jeszcze pogubiony. D'Ambrosio kompromitacja lekka. Slaby występ. Ljalic przeciętnie. Fartowny gol. Reszta poprawnie.

1. Żaden szał, a zadowolenie po pewnym zwycięstwie. Pozwolisz?
2. Perisic po kompromitującym/średnim początku teraz gra nieźle i zaczyna przypominać piłkarza za 18 mln, ale w ostatecznym rozrachunku to jeszcze nie to.
3. Brozo po świetnym występie z Juve wczoraj zagrał słabiutko.
4. Ljajić zagrał dobrze, nie rewelacyjnie, a dobrze. Bramka, ale też zmarnowana sytuacja.
Ogladałeś w ogóle mecz w tv czy śledziłeś relację na sb?

Jakie pewne zwycięstwo? Do gola Perisicia męczyliśmy się niemiłosiernie, źle przesuwamy się całymi formacjami i tylko słabość Palermo sprawiła, że nie wykorzystali dziur między formacjami. Z bolonią taka gra nie przejdzie. Zrozum

Perisic zagral do tej pory może 2-3 słabe mecze. w pozostałych grał dobrze lub bardzo dobrze. Brozovic dał doskonałą zmianę. Ljalic zagrał przeciętnie, bo oprócz gola notował same straty i tradycyjnie spowalniał akcję i holował pilkę.Oglądałem mecz.

Poza golem i pierwszymi minutami drugiej połowy to Palermo nie miało nic do gadania. A co do Ljajicia to dostał noty od 6,5 d fcinternews do 7,5 od Gazzetta dello Sport, która go wybrała zawodnikiem meczu.

Brozovic dał doskonałą zmianę?Przyznam że oglądałem mecz jednym okiem,ale to co widziałem nie było doskonałe,źle wszedł w mecz i irytował się przez resztę spotkania.Co do samego meczu to chyba wreszcie Męcini doszedł do tego,że jeśli się nie atakuje to trudno zdobywać gole i wygrywać.Jakieś malutkie światełko się zaczyna pokazywać w tunelu,szkoda tylko że nie wcześniej się to stało,bo Roma odjechała.Oddałbym zwycięstwa z Napoli i juve za 3 punkty z Carpi.To takie smutne.