Co do odejscia Wlocha to jakos nie jestem przekonany, bo paradoksalnie to Milan mu wiele zawdziecza. Gdy trafil ponownie do Wloch w 2 czesci sezonu 12/13 to wlasciwie samodzielnie wprowadzil druzyne do LM. Ostatni sezon, podobnie jak caly klub, mial slabszy. Ostatecznie jego bilans przedstawia sie nastepujaco - 38 (pelnych) meczow i 26 bramek. Czy to uzasadnia sprzedaz za jedynie 20 mln? To juz nawet transfermarkt go wyzej wycenia:D Odnosze wrazenie, ze nawet za takiego szalenca jak Balotelli mozna bylo spokojnie zawolac wiecej. Inna sprawa czy Galliani nie przeliczyl sie i zostal zepchniety w kozi rog.
Ciekawe czy Milan w ogole te 20 mln jakkolwiek spozytkuje? Cerci? Jackson Martinez? Kolejne zakupy na raty i czarowanie kibicow? Cyrk sie kreci:)
Liverpool zamienił genialnego debila na debila,wkrótce będą żałowali tego ruchu.Pewnie strzeli te kilkanaście goli,ale z nim w składzie drużyna nic nie wygra,bo w najważniejszym momencie nie będzie mu się chciało grać w piłkę.O Milan jestem spokojny,pewnie z 2 ciekawe transfery jeszcze zrobią i na papierze będą wyglądali mocno,jedyny znak zapytania to
Inzaghi na ławce.
Jak nie wypali to co teraz nasz klub robi to za rok czy dwa będziemy w podobnej dupie z transferami jak Milan. Aktualnie wypożyczamy zawodników z opcją pierwokupu za rok czy dwa. Jeżeli Inter nie zwiększy przychodów to jak przyjdzie do płacenia za tych graczy to nie będzie kasy na cokolwiek innego.
klinsi pisze:Liverpool zamienił genialnego debila na debila,wkrótce będą żałowali tego ruchu.Pewnie strzeli te kilkanaście goli,ale z nim w składzie drużyna nic nie wygra,bo w najważniejszym momencie nie będzie mu się chciało grać w piłkę.O Milan jestem spokojny,pewnie z 2 ciekawe transfery jeszcze zrobią i na papierze będą wyglądali mocno,jedyny znak zapytania to
Inzaghi na ławce.
podobno the Reds zabezpieczają się odpowiednimi paragrafami w kontrakcie, więc ryzykują "tylko" te 20 mln
a Milan, mimo biedy już dokonał rozsądnych transferów, największa zagadka to właśnie Pippo na ławce
Jak pozbędziemy się Alvareza i Guarina, a za pieniądze z ich transferów przyjdzie jakiś prawdziwy grajek (Firmino, Shaqiri, Cerci) to mercato w wykonaniu Interu 10/10.
Sprzedajemy Alvareza i w jego miejsce Inter postara się pozyskać Lavezziego. Osobiście nie jestem przekonany do tej zamiany ale skoro Mazzarri ma takie życzenie to wydaje mi się że może to nam wyjść na dobre.Wierzę że jeśli uda się go pozyskać to odżyje na włoskiej ziemi. Pewnie odejdzie jeszcze Guarin pod koniec okna za psie pieniądze i pozbędziemy się Silvestre i módlmy się żeby wreszcie przyszedł Rolando bo jak się spojrzy szerzej na naszą obronę to zostaje chimeryczny Ranocchia, Jesus, stary Vidić i stary Campagnaro i za rok obronę można budować w zasadzie od nowa. A niby mówi się że mamy taką solidną i kompletną defensywę a tak naprawdę do gry trójką z tyłu powinno być 6 stoperów...
Ausilio robi dobrą robotę ale gołym okiem widać, że Inter może mieć ciekawą 11 ale ławka może wyglądać bardzo ubogo...
Powiem szczerze, że nie byłem za tym transferem. Nie przekonuje mnie ten koleś, niemniej jednak czuje się upokorzony faktem, że Milan był w stanie załatwić ten transfer a my nie. Dno.
Powiem szczerze, że nie byłem za tym transferem. Nie przekonuje mnie ten koleś, niemniej jednak czuje się upokorzony faktem, że Milan był w stanie załatwić ten transfer a my nie. Dno.
Dodaj Kubuś, że Milan załatwił ten transfer w 10 minut My próbowaliśmy pół dnia.
Nasza bezsilność na rynku transferowym w dniu dzisiejszym jest wręcz żenująca. A najbardziej upokarzającym jest fakt, że głupi Milan załatwia od ręki coś, o co my staramy się dłuższą chwilę...
Ten sezon może być w naszym wykonaniu jednym z gorszych w ostatnim czasie, więc trzeba przygotować sporo litrów herbatki na uspokojenie....
Semita Milan był i jest cienki. A ten Bonaventura to średniak, i będziemy w tabeli przed Milanem.
Zostalo 40 minut, liczę (pewnie zbyt optymistycznie) jeszcze na jakiegoś grajka.
Guarin I Mbaye zostają,mam nadzieję że Waldek wprowadzi ich do rotacji,bo prawdę mówiąc innego wyjścia nie ma...nasze ostatnie (bez)ruchy transferowe pominę milczeniem.......................................................................................
yoda79 pisze:Semita Milan był i jest cienki. A ten Bonaventura to średniak, i będziemy w tabeli przed Milanem.
Zostalo 40 minut, liczę (pewnie zbyt optymistycznie) jeszcze na jakiegoś grajka.
yoda to, że jest cienki to jedno, a to, że się nie pierdzieli na rynku transferowym, tylko jak kogoś chce, to go sprowadza do swojego składu, to co innego. My oprócz akcji z Harnasiem i Vidiciem nie pokazaliśmy nic ciekawego na rynku transferowym: bo przy transferze Medela, Mvili i Dodo męczyliśmy się niemiłosiernie długo zanim zawodnik był nasz, a i z transferem Osvaldo nie było kolorowo.
A jak liczysz na jakiś jeszcze porządny transfer, to odpal fm'a i sam go zrób
Nie patrząc na Milan, to my mamy ogromne problemy finansowe i jak widać każdy euros się liczy. Bo na pewno jakbyśmy mieli w miarę normalny budżet to dawno Rolando byłby u nas i może jakiś większy transfer do 20mln.
Zaraz się na mnie różne mądrale rzucą, ale z takim skąpiradłem u steru, to tylko dzieki słabości seriea możemy awansować do LM. Tak się nie da panie Thohir!
Nie wiem jak w ogole mozna zakladac awans do LM. Cuda sie zdarzaja naprawde rzadko. Druzyna pozbawiona charakteru i woli walki to slaby prognostyk na jakiekolwiek sukcesy.
yoda79 pisze:Zaraz się na mnie różne mądrale rzucą, ale z takim skąpiradłem u steru, to tylko dzieki słabości seriea możemy awansować do LM. Tak się nie da panie Thohir!
Majątek Thohira to kilkaset milionów dolarów co przy takim klubie jak Inter nie jest dużą kwotą. Moratti nawet po tym kryzysie i stratach ma dwukrotnie większy majątek. Sam Indonezyjczyk wydaje mi się też nie do końca wiedział w co się pakuje. Pewno myślał po trochu, że przychody będą takie jak w Premier League, a prawda jest taka, że tam średniaki od nas więcej zarabiają. Dopóki nie będzie stadionu, dopóki nie będzie transferów. Czasem coś wygramy, ale w najbliższych latach jeśli sami nie stworzymy gwiazdy to ich mieć nie będziemy bo transfery pokroju Medela to jedyne na co dzisiejszy Inter stać. Tak nawiasem mówiąc trochę tęskno się robi za Morattim bo mimo tego, że otaczał się półgłówkami i był trochę zaślepiony to zawsze potrafił wyłożyć trochę milionów na kogoś wartościowego.
Swoja droga to kilka ciekawych transferow potrafia robic nasi rywale. Alejandro Gomez trafil do Atalanty, Yang-Mbiwa w Romie na zasadzie wypozyczenia, Micah Richards w Fiorentinie. Zaden z nich pewnie nie zaszkodzilby w Interze:)
yoda79 pisze:Zaraz się na mnie różne mądrale rzucą, ale z takim skąpiradłem u steru, to tylko dzieki słabości seriea możemy awansować do LM. Tak się nie da panie Thohir!
zasadniczo masz rację, z drugiej jednak strony w kadrze mamy ludzi nazywanych zawodowymi piłkarzami,których pensje w większości przekraczają milion euro,dowodzi nimi trener zarabiający 3,5 mln,może więc najwyższa pora aby zacząć wymagać od nich reprezentowania wysokiego poziomu i wyników,a nie spoglądać ciągle w kierunku Prezydenta klubu?Może Thohir w ten sposób myśli?Przypomnijcie sobie jak było w erze Morattiego,przychodzi nowy trener i piłkarze,gramy kupę,w styczniu wszyscy błagają Massimo o transfery,ten kogoś kupuje i dalej zero wyników i tak w koło Macieju...
Takim oto sposobem czeka nas kolejny rok przejściowy. Formacja ataku jest natomiast istnym żartem ze strony zarządu. Nieopierzony Icardi, starzejący się Palacio i Osvaldo, który w każdej chwili może walnąć focha.
To oczywiste, że ta banda złamasów (na czele z naszym geniuszem trenerki) powinna więcej z siebie wykrzesać niż truchtanie po boisku. Inna sprawa, że okienko nie do końca satysfakcjonujące, chyba wszyscy czekaliśmy na kogoś konkretnego. I od razu uprzedzę dowcipnisiów nie chodzi o messiego czy innego ronaldo.