Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

To co każdy kibic lubi...
Slepy
Posty: 824
Rejestracja: 8 sie 2004, 10:45
Lokalizacja: Poznań

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: Slepy »

Puknij się w głowe Pirlo :P :lol: . Fontana 5mln? :lol:
MiRas.
Posty: 3346
Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
Lokalizacja: Loża Szyderców
Kontakt:

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: MiRas. »

Fontana 5 mln €
Gamarra 8.5 mln €
Davids(Moratti go nie wystawie wg.mnie jest świetnym piłkarzem ,ale nie w Interze)15 mln €
Ze Maria 10.3 mln €
Emre 10 mln €
Fontana 5 mln €? Gamarra 8,5? Davids 15? Haha jaja sobie robisz? :D oni wszyscy razem kosztują ledwo 5 milionów € ... idąc Twoim tokiem myślenia to Adriano kosztuje jakieś 800 mln € :D :P
Obrazek

____________________
Jeśli jesteś kibicem przejścia dla pieszych... tzw. zeber
Jeśli Twój poziom jest pod osią X...
Jeśli na dodatek jesteś sfrustrowanym ich fanem...
Który chce jak zwykle wyładować swą...
Frustrację, która spowodowana jest tym, że...
Z definicji fani turyńskiej babci takie cechy wykazują...
To dla swojego dobra... wyjdź stąd...
Albo ja Ci w tym pomogę.

Amen.
RoB
Posty: 1514
Rejestracja: 30 kwie 2005, 17:28
Lokalizacja: Warszawa

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: RoB »

Ja jeszcze dodam od siebie, że Recoba na pewno nie będzie grał w pierwszym składzie. I mam pytanie Pirlo, dlaczego wystawiłeś Cambiasso jako ofensywnego a Verona jako defensywnego pomocnika :?
klusek
Posty: 554
Rejestracja: 10 kwie 2005, 00:54

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: klusek »

trudno wymagac od kogos z takim emblematem i taka sygnaturka, zeby jeszcze wiedzial na jakiej pozycji kto gra w Interze :lol:

a zeby nie bylo calkiem OT: dobrze, ze kluby nie wydaja juz takiej kasy na sredniakow (poza Chelsea :) )
fanFCI

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: fanFCI »

---------------------------TOLDO(JULIO CESAR)-------------------------

J.ZANETTI-------CORDOBA--------------SAMUEL------------------EVRA
(ZE MARIA)-----(MATERAZZI)----------(MIHAJLOVIC)-------(FAVALLI)

STANKOVIC-------CAMBIASSO-----------VERON---------------SOLARI
(KARAGOUNIS)---(C.ZANETTI)----------(EMRE)----------------(KILY)

---------------------ADRIANO---------------MARTINS--------------------
---------------------(VIERI)-----------------(RECOBA)

CARINI ,CRUZ też powinni zostać gdyż na niektórych pozycjach potrzebna jest rywalizacja.
Napisałem taki skład choć wiem że jest on nie realny.Emre, Karagounis, Kily pewnie odejdą.Interowi potrzebne jest tylko uzupełnienie kadry stąd tylko 4 nowe nazwiska.
Niestety chyba znowu szykuje się rewolucja transferowa szkoda tylko ze Inter w tym składzie załapał rytm i znowu "prawdopdobnie" zostani on zaburzony
Miki

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: Miki »

Po kiego grzyba nam Evra? :lol:

Dlaczego w pierwszym składzie jest Veron :evil: a nie Emre?

Add by Admin: Jest taka opcja Edit !! ł
RoB
Posty: 1514
Rejestracja: 30 kwie 2005, 17:28
Lokalizacja: Warszawa

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: RoB »

Pewnie dlatego, że Emre będzie grał w Newcastle :lol: :wink: :!:
A Veron został wybrany najlepszym piłkarzem Serie A sezonu 2004/05 :!:
MiRas.
Posty: 3346
Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
Lokalizacja: Loża Szyderców
Kontakt:

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: MiRas. »

Miki pisze:Po kiego grzyba nam Evra? :lol:
Żeby Favalli przestał błaznować na lewej obronie...
Miki pisze:Dlaczego w pierwszym składzie jest Veron :evil: a nie Emre?
Żebyś miał zagadkę, poza tym Veron został najlepszym piłakrzem ligi więc o co masz żal/pretensje?
Obrazek

____________________
Jeśli jesteś kibicem przejścia dla pieszych... tzw. zeber
Jeśli Twój poziom jest pod osią X...
Jeśli na dodatek jesteś sfrustrowanym ich fanem...
Który chce jak zwykle wyładować swą...
Frustrację, która spowodowana jest tym, że...
Z definicji fani turyńskiej babci takie cechy wykazują...
To dla swojego dobra... wyjdź stąd...
Albo ja Ci w tym pomogę.

Amen.
XENEIZE

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: XENEIZE »

------------------- CAMBIASSO --------------- VERON-----------------------


STANKOVIC --------------------- RECOBA ------------------ SOLARI------


----------------------------------- ADRIANO ---------------------------------

Moim zdaniem właśnie tak wyglądałoby najbardziej optymalne zestawienie drugiej linii i ataku. Adriano bardziej niż partner w ataku potrzebne jest wsparcie z tyłu za plecami. Mocny środek + dwóch bardzo ofensywnie grających skrzydłowych byłyby o wiele bardziej korzystne niż system 4-2 stosowany do tej pory.
Szymon
Posty: 142
Rejestracja: 12 maja 2005, 20:34

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: Szymon »

Ale nie pasuje mi w tej formacji na defebsywnego Veron. Przecież on zawsze gra jako ofensywny
Obrazek
XENEIZE

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: XENEIZE »

Niezupełnie, z Verona bardzo często chciano zrobić ofensywnego pomocnika ustawiając go zaraz za parą napastników, ale nie znaczy to odrazu, że on nim jest. Dla Verona ta pozycja jest wręcz idealna, on uwielbia wracać głęboko po piłkę, a jego najmocniejszą bronią są przecież mierzone podania na odległość z głębi pola, robi to zresztą tak jak nikt. Przy takim ustawieniu Veron nie musiałby brać całego ciężaru gry na swoje barki, wspierałby zarwóno ofensywnego Recobę jak i defensywnego Cambiasso, nie będąc przy tym głównym odpowiedzialnym za te zadania. Tak grał kiedyś Veron w reprezentacji Argentyny i wychodziło mu to znakomicie, dlatego uważam, że i w Interze zdałoby egzamin. U Manciniego Veron występował często na prawej pomocy (przynajmniej ja go tam widziałem) co dla mnie jest po prostu nieporozumieniem, do występowania jako taki ofensywny rozgrywający też nie ma raczej predyspozycji. Veron nie gna za każdą akcją do przodu starając się wspomagać napastników, on woli zostawać z tyłu aby kontrolować sytuację na boisku, to właśnie jest jego gra. Veron tak naprawdę nie ma jakiejś brylantowej techniki, dryblingu nie ma praktycznie wcale, nie jest też zbyt szybki, start do piłki również pozostawia wiele do życzenia, podsumowując to nie jest ofensywny pomocnik, niezależnie od tego ile osób miałoby się z tym niezgodzić. Ofensywny pomocnik oprócz tego, że ma za zadanie rozprowadzać piłki, tworzyć grę to jeszcze bardzo często jest zmuszony pełnić rolę trzeciego napastnika, wchodzić w pole karne i szukać okazji na zdobycie bramki czy to nogą czy to głową, a ja w tej roli Verona sobie jakoś nie wyobrażam. Co innego Recoba czy Emre, ale nie Veron. Veronowi trzeba pozwolić być Veronem i wystawić go tam gdzie mu najlepiej, ale mam uzasadnione obawy co do warsztatu szkoleniowego trenera Manciniego, który jak dla mnie jest najsłabszym ogniwem całego zespołu.
klusek
Posty: 554
Rejestracja: 10 kwie 2005, 00:54

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: klusek »

to cale 4-5-1 to dla mnie ustawienie do bani.

pamietam z ostatnich ME: wrzutka na pole karne, a tam 2 obroncow. i tak sie konczyly wszystkie akcje.

no chyba ze to ustawienie 4-3-2-1 tak jak gral Milan swego czasu.
Scpn
Posty: 253
Rejestracja: 22 cze 2004, 07:33
Lokalizacja: Lublin

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: Scpn »

To jest 4-5-1, ale b. czesto zmieniane na 4-3-3. Sadze, jednak, ze przy obecnym potencjale Interu, nie ma sensu sie bawic w takie eksperymenty. Skład ? Oto li on:
Bramka: Toldo
Obrona (od prawej) : Javier, Cordoba, Mihajlovic(Samuel, jak przyjdzie),
Pomoc (od prawej) : Stankovic (ew. Mancini, jak odbanuja Rome), Cambiasso, Veron, Solari
Atak: Martins, Adriano.

I tak: nie do ruszenia sa Adriano, Martins, Veron, Solari, Chucu, Javier, Cordoba, Toldo i (jesli cos kupia ofkors :P). Zostaje do obsadzenia prawa pomoc i srodek obrony. Prawa pomoc jest zalezna od dyspozycji Stankovica na tej pozycji. Jesli bedzie gral dobrze, to zostawiamy go tam w spokoju. Zle ? To gra ktos inny. Nawet nie mowie, o VDM, bo bardzo chcialbym zeby gral ,ale to raczej nie mozliwe. Ze srodkiem obrony jak jest, kazdy wie. Przychodzi Samuel - zostawiamy w spokoju. Nie przychodzi - szukamy kogos na ta pozycje. No i... to koniec. Wprawdzie rozpisalem sie jak **uj, ale to i tak malo, w porownaniu z innymi Mercato :P. Zreszta... i tak nikt tego nei rpzeczyta ;-) :D.
MiRas.
Posty: 3346
Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
Lokalizacja: Loża Szyderców
Kontakt:

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: MiRas. »

XENEIZE pisze:Niezupełnie, z Verona bardzo często chciano zrobić ofensywnego pomocnika ustawiając go zaraz za parą napastników, ale nie znaczy to odrazu, że on nim jest. Dla Verona ta pozycja jest wręcz idealna, on uwielbia wracać głęboko po piłkę, a jego najmocniejszą bronią są przecież mierzone podania na odległość z głębi pola, robi to zresztą tak jak nikt. Przy takim ustawieniu Veron nie musiałby brać całego ciężaru gry na swoje barki, wspierałby zarwóno ofensywnego Recobę jak i defensywnego Cambiasso, nie będąc przy tym głównym odpowiedzialnym za te zadania. Tak grał kiedyś Veron w reprezentacji Argentyny i wychodziło mu to znakomicie, dlatego uważam, że i w Interze zdałoby egzamin. U Manciniego Veron występował często na prawej pomocy (przynajmniej ja go tam widziałem) co dla mnie jest po prostu nieporozumieniem, do występowania jako taki ofensywny rozgrywający też nie ma raczej predyspozycji. Veron nie gna za każdą akcją do przodu starając się wspomagać napastników, on woli zostawać z tyłu aby kontrolować sytuację na boisku, to właśnie jest jego gra. Veron tak naprawdę nie ma jakiejś brylantowej techniki, dryblingu nie ma praktycznie wcale, nie jest też zbyt szybki, start do piłki również pozostawia wiele do życzenia, podsumowując to nie jest ofensywny pomocnik, niezależnie od tego ile osób miałoby się z tym niezgodzić. Ofensywny pomocnik oprócz tego, że ma za zadanie rozprowadzać piłki, tworzyć grę to jeszcze bardzo często jest zmuszony pełnić rolę trzeciego napastnika, wchodzić w pole karne i szukać okazji na zdobycie bramki czy to nogą czy to głową, a ja w tej roli Verona sobie jakoś nie wyobrażam. Co innego Recoba czy Emre, ale nie Veron. Veronowi trzeba pozwolić być Veronem i wystawić go tam gdzie mu najlepiej, ale mam uzasadnione obawy co do warsztatu szkoleniowego trenera Manciniego, który jak dla mnie jest najsłabszym ogniwem całego zespołu.
Mądrze prawisz... baaa... nawet się zgadzam z tym, nic dodać, nic ująć :)
Obrazek

____________________
Jeśli jesteś kibicem przejścia dla pieszych... tzw. zeber
Jeśli Twój poziom jest pod osią X...
Jeśli na dodatek jesteś sfrustrowanym ich fanem...
Który chce jak zwykle wyładować swą...
Frustrację, która spowodowana jest tym, że...
Z definicji fani turyńskiej babci takie cechy wykazują...
To dla swojego dobra... wyjdź stąd...
Albo ja Ci w tym pomogę.

Amen.
XENEIZE

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: XENEIZE »

klsmkr pisze:to cale 4-5-1 to dla mnie ustawienie do bani.
:lol: :lol: :lol:, nie ma systemów do bani, nie ma systemów złych ani dobrych, nie ma lepszych czy też gorszych, każdy jest inny i stworzony jest po to aby pomóc drużynie osiągnąć końcowy sukces. Po prostu patrzysz jakich masz ludzi i pod nich dobierasz ustawienie, a nie na odwrót, bo wtedy masz jak w banku, że nic z tego nie wyjdzie. Popatrz sobie jakich macie zawodników, co każdy z nich lubi grać, gdzie się najlepiej czuje i wtedy spróbuj wymyślić system w oparciu o który miałaby się układać gra zespołu, a nie zamiast tego chlapniesz, że dobry system miał Milan, bo jak rozumiem wygrywał. System, który dla jednych może okazać się błogosławieństwem, bo zapewnia sukcesy dla innych może się okazać przekleństwem, tak to już jest z tymi systemami. Mając określony potencjał ludzki Mancini sam powinien wymyślić system dla drużyny, w którym wszyscy grający będą czuli się dobrze. Jego błąd polega właśnie na tym, że postępuje na odwrót, mianowicie ma jakąś własną wizję futbolu i do tej wizji dopasowuje zawodników, kiedy to własną wizję dopiero trzeba stworzyć w oparciu o posiadany materiał ludzki. Od razu trzeba dodać, że wizja Manciniego kompletnie się nie sprawdziła, kwestia tylko czy potrafi wyciągnąć z tego wnioski i dokonać odpowiednich korekt w ustawieniu.
Scpn pisze:Sadze, jednak, ze przy obecnym potencjale Interu, nie ma sensu sie bawic w takie eksperymenty.
Jasne, że nie ma się co bawić w eksperymenty, w końcu Inter ma rewelacyjny sezon za sobą, aż trzecie miejsce w lidze, gdzie w pokonanym polu pozostały tak silne paki jak Udinese, Sampdoria czy Palermo. Do tego jeszcze to najcenniejsze trofeum, czyli Puchar Włoch, o którym inne teamy mogą jedynie pomarzyć, czymże wobec tego jest jakaś tam Liga Mistrzów. Absolutnie nie należy nic zmieniać, w końcu Inter ma taaaaaki duży potencjał i bez problemów powinien zająć znowu to jakże zaszczytne trzecie miejsce w lidze. :lol: Ok., dość tych kpin. Patrząc po propozycjach fanów Interu w tym topicu widzę, że istnieje tylko jedno ustawienie 4-4-2, czyli to które spowodowało, że miniony sezon był jedną wielką porażką, no chyba, że ktoś uważa, że sukcesem jest zdobycie Pucharu Włoch olewanego przez zdecydowaną większość drużyn. Potencjał Inter owszem ma, ale jedynie na papierze, na boisku w starciach z silniejszymi rywalami Inter po prostu nie istniał, takie są fakty. W świetle tych właśnie faktów pisanie, że nie ma sensu eksperymentować z ustawieniem jest dla mnie doprawdy absurdalne. Aby Inter grając takim ustawieniem mógł cokolwiek sensownego ugrać, to partnerem defensywnego Cambiasso na środku powinien być taki zawodnik, który miałby precyzję i przegląd sytuacji Verona, technikę Emre, przebojowość Stankovica oraz uderzenie Recoby, a tak niezależnie kto będzie obok niego występował to środek pomocy będzie najsłabszą formacją Interu, no chyba że na prawej flance znowu będzie grał Veron. Inter najzwyczajniej nie ma takiego piłkarza jak choćby Kaka z Milanu, więc w mojej ocenie powinno się szukać innego ustawienia, dzięki któremu byłoby możliwe wzmocnienie środka pola, to powinno być priorytetem, a nie wymiana piłkarzy na poszczególnych pozycjach, no chyba, że byłby to transfer ofensywnego pomocnika, czy rozgrywającego z najwyższej półki. Przy okazji zmiany takiego ustawienia mogłaby ulec również zmiana sposobu gry bocznych pomocników, którzy staliby się skrzydłowymi, co w przypadku takiego Solariego mogłoby się wręcz okazać zbawienne, bo on zdecydowanie bardziej jest lewoskrzydłowym niż lewym pomocnikiem.
t0m3k

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: t0m3k »

Toldo
(Julio Cesar)

Zanetti Cordoba Samuel Favalli
(Burdisso) (Mihajlovic) (Materazzi) (Cambiasso)


Stankovic Veron Cambiasso Solari
(Figo) (Zanetti) (Karagunis) (Killy)



Martins Adriano
(Henry) (Cruz)
klusek
Posty: 554
Rejestracja: 10 kwie 2005, 00:54

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: klusek »

XENEIZE pisze:Po prostu patrzysz jakich masz ludzi i pod nich dobierasz ustawienie, a nie na odwrót, bo wtedy masz jak w banku, że nic z tego nie wyjdzie.
dokladnie.
tylko ze ty przed chwila wlasnie tak postapiles ustawiajac Recobe w pomocy. i co on tam mialby niby robic?
XENEIZE pisze:Popatrz sobie jakich macie zawodników, co każdy z nich lubi grać, gdzie się najlepiej czuje i wtedy spróbuj wymyślić system w oparciu o który miałaby się układać gra zespołu, a nie zamiast tego chlapniesz, że dobry system miał Milan, bo jak rozumiem wygrywał.
:lol: nie o to mi z tym Milanem chodzilo. dla mnie ten system jest dobry wlasnie z przyczyn, ktore wyzej podales - jest ustawiony pod konkretnych zawodnikow. i smiem twierdzic, ze taki system mozna by wprowadzic u nas. oczywiscie nalezaloby wprowadzic pewne korekty i sprowadzic 2-3 zawodnikow - co w naszej obecnej sytuacji kadrowej niewiele zmienia. ja akurat nie jestem zwolennikiem przeprowadzania czestych zmian taktyki i gdybym byl trenerem, to wolalbym trzymac jednego zawodnika na nietypowej dla niego pozycji (ale na ktorej gral juz na przyklad jeden sezon) niz zmieniac taktyke.
XENEIZE pisze:Jego błąd polega właśnie na tym, że postępuje na odwrót, mianowicie ma jakąś własną wizję futbolu i do tej wizji dopasowuje zawodników, kiedy to własną wizję dopiero trzeba stworzyć w oparciu o posiadany materiał ludzki.
owszem, ale wtedy kiedy prowadzisz na przyklad reprezentacje i masz niewielki wybor graczy na niektorych pozycjach. ale Mancini jako trener klubowy ma mozliwosc sprowadzania do druzyny najlepszych zawodnikow na danej pozycji. a ja nie mam nic przeciwko temu - w koncu to trener powinien pokazywac zawodnikom gdzie maja grac, a nie na odwrot.
XENEIZE pisze:Od razu trzeba dodać, że wizja Manciniego kompletnie się nie sprawdziła, kwestia tylko czy potrafi wyciągnąć z tego wnioski i dokonać odpowiednich korekt w ustawieniu.
gdzie sie niesprawdzila? ogladales mecze Interu? przeciez glownym powodem niezdobycia przez nas scudetto byla slaba obrona - a nie jakies wielkie bledy taktyczne Manciniego.
XENEIZE pisze:Jasne, że nie ma się co bawić w eksperymenty, w końcu Inter ma rewelacyjny sezon za sobą
porownujac do paru poprzednich sezonow - rzeczywiscie rewelacyjny.

nie patrz tylko na wyniki, tylko na gre - a ona faktycznie sie poprawila w porownaniu z poprzednimi sezonami.
XENEIZE pisze:Potencjał Inter owszem ma, ale jedynie na papierze, na boisku w starciach z silniejszymi rywalami Inter po prostu nie istniał, takie są fakty.
przytocz te fakty. ja naliczylem porazki z jednym silnym rywalem - a podejrzewam, ze gdyby nie pewna dwojka pilkarzy tamtego klubu, to my bylibysmy gora.
XENEIZE pisze:Aby Inter grając takim ustawieniem mógł cokolwiek sensownego ugrać, to partnerem defensywnego Cambiasso na środku powinien być taki zawodnik, który miałby precyzję i przegląd sytuacji Verona, technikę Emre, przebojowość Stankovica oraz uderzenie Recoby, a tak niezależnie kto będzie obok niego występował to środek pomocy będzie najsłabszą formacją Interu
:lol: TAK! nasz wielki taktyk nareszcie to odkryl! TO VERON JEST NAJSLABSZYM OGNIWEM INTERU. no, teraz tylko wymienic go na jakas gwiazde ligi tureckiej i scudetto jest nasze!
XENEIZE pisze:więc w mojej ocenie powinno się szukać innego ustawienia, dzięki któremu byłoby możliwe wzmocnienie środka pola, to powinno być priorytetem.
jeszcze raz sie mylisz. priorytetem powinno byc wzmocnienie obrony i skrzydel, a nie najmocnieszego ogniwa naszej druzyny.

i nie naskakuj tak na Manciniego - bo podejrzewam ze nie kazdy trener potrafiloby bedac na jego miejscu polepszyc tak bardzo gre Interu.
Anton
Posty: 122
Rejestracja: 4 mar 2005, 21:46
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: Anton »

A ja bym chciał widziec Inter w przyszłym sezonie taki:

Adriano ------- Gilardino(Martins)

Solari --- Cambiasso --- Veron --- Stankovic

Evra(Wome) --- Alex (Bonera) --- Cordoba --- J.Zanetti

Toldo(J.Cesar)

Mi sie taki podoba, nie wiem jak wam :smile: :wink:
[br]
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ava by Ocelot
XENEIZE

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: XENEIZE »

klsmkr pisze:tylko ze ty przed chwila wlasnie tak postapiles ustawiajac Recobe w pomocy. i co on tam mialby niby robic?
Recoba byłby łącznikiem pomiędzy drugą linią a Adriano. W tym ustawieniu (zwanym najczęściej diamentem) cały ciężar gry biorą na siebie dwaj cofnięci pomocnicy. Na samym środku zwykle bywa ustawiany napastnik, który mógłby i miałby predyspozycje aby cofnąć się trochę do środka i grać takiego właśnie łącznika. Takie ustawienie Recoby nie oznaczałoby absolutnie tego, iż miałby się zająć organizacją gry, to robiłby Veron, a Recoba wyręczałby go z tych ofensywnych zadań, które powinien wypełniać ofensywny pomocnik, a czego nie jest w stanie do końca robić Veron w obecnym ustawieniu.
klsmkr pisze:Mancini jako trener klubowy ma mozliwosc sprowadzania do druzyny najlepszych zawodnikow na danej pozycji. a ja nie mam nic przeciwko temu - w koncu to trener powinien pokazywac zawodnikom gdzie maja grac, a nie na odwrot.
Owszem, ale to nie znaczy, że ma to robić bez głowy, bo jeżeli ustawia zawodników według własnego widzi mi się, zupełnie nie zwracając uwagi na ich indywidualne cechy to raczej nie świadczy to o nim najlepiej.
klsmkr pisze:ogladales mecze Interu?
Tu się przyznaje, niewiele. Nie jestem fanem Interu (nie kibicuję też żadnej innej włoskiej drużynie), napisałem to zresztą w swoim pierwszym poście na tym forum, jakiś rok temu. Widziałem za to jak się kształtuje tabela w Serie A oraz mecze z Milanem w CL, w których pomiędzy oboma teamami widoczna była różnica klasy. Ta ogromna strata w lidze do Milanu i Juve to nie przypadek i na pewno nie efekt postępów w grze Interu, to efekt licznych błędów, które zostały popełnione i to nie tylko w obronie.
klsmkr pisze:glownym powodem niezdobycia przez nas scudetto byla slaba obrona - a nie jakies wielkie bledy taktyczne Manciniego.
Taaa, jasne, świetny trener, świetna druga linia, świetny atak, tylko ta obrona wszystko spieprzyła. Każda nawet najlepsza obrona gubi się pod silnym naporem, a popełniane przez nią błędy często są efektem wcześniejszych błędów popełnianych przez zawodników innych formacji, zwłaszcza drugiej linii. To przez ich głupie straty, ich głupie faule czy też po prostu przez ich brak umiejętności rywale dochodzą do sytuacji podbramkowych. Weźmy choćby takie stałe fragmenty, po których zdobywa się sporo goli, przecież nie biorą się one z powietrza. Im silniejsza druga linia, tym łatwiejsze zadanie ma obrona, to proste, a jak będzie zbyt słaba to odbije się to również i na obronie, która w efekcie zacznie się pod naporem gubić. Nawet jak się sprowadzi najlepszych obrońców świata to przy słabej drugiej linii i tak to nic nie da.
klsmkr pisze:porownujac do paru poprzednich sezonow - rzeczywiscie rewelacyjny. nie patrz tylko na wyniki, tylko na gre - a ona faktycznie sie poprawila w porownaniu z poprzednimi sezonami.
Rewelacyjny? Raczysz żartować. Inter już po kilkunastu kolejkach praktycznie stracił szanse na tytuł, a w CL z tą swoją grą ani przez chwilę poważnie nie zagroził Milanowi. Dawno Interu nie dzieliła taka przepaść od Juventusu i Milanu. Byle leszcze potrafiły Interowi wyrwać punkty w lidze. Inter to nie jakieś tam Livorno, które miałoby się zadowalać lepszą grą. Najważniejsze są wyniki, nie po to przecież Moratti wydaje krocie, aby podniecać się potem lepszą grą i jakimś tam trzecim miejscem. Trzecie miejsce to może być sukces dla Udinese, Sampdorii czy innych, ale nie dla Interu!!! Bez jaj. Inter w każdym roku zobligowany jest do walki o najwyższe cele i każdy rok bez tych sukcesów jest po prostu porażką i tyle.
klsmkr pisze:gdyby nie pewna dwojka pilkarzy tamtego klubu, to my bylibysmy gora.
Gdyby nie jeden Wasz to nie byłoby Was nawet w pucharach.
klsmkr pisze:TAK! nasz wielki taktyk nareszcie to odkryl! TO VERON JEST NAJSLABSZYM OGNIWEM INTERU. no, teraz tylko wymienic go na jakas gwiazde ligi tureckiej i scudetto jest nasze!
Hehe, Veron był i jest jednym z moich ulubionych piłkarzy, ale to nie znaczy, że patrzę na niego bezkrytycznie. Po prostu wiem jakie są jego mocne i słabe strony, to wszystko, w końcu Argentyńczycy są moją specjalnością. Veron jest bardzo dobrym piłkarzem, może poprowadzić Inter do scudetto, ale trzeba mu to umożliwić. Sam z Cambiasso nie wygra rywalizacji w środku pola z innymi topowymi drużynami, gdzie za rywali będzie miał największe gwiazdy. Trzeba odciążyć go od tych typowo ofensywnych zadań i pozwolić mu robić swoją grę, a na efekty nie trzeba będzie długo czekać. Jak słabiej będzie grał środek pola, to słabiej będą grały i skrzydła i atak, więc ważne jest aby ten środek był jak najmocniejszy. Owszem na trzecie miejsce w lidze to wystarcza, ale Veron w środku z Cambiasso nie zawojują ani Serie A ani CL, to niemożliwe.
klsmkr pisze:jeszcze raz sie mylisz. priorytetem powinno byc wzmocnienie obrony i skrzydel, a nie najmocnieszego ogniwa naszej druzyny.
Szybko się okaże który z nas się myli. Sprowadziliście Solariego, sprowadzicie pewnie jakiś obrońców (mam nadzieję, że Samuela) i wtedy się okaże co wniosą te transfery. Moim zdaniem wniosą niewiele. Owszem może ulec poprawie gra zespołu na poszczególnych pozycjach, ale te transfery w żaden sposób nie przełożą się na sukcesy Interu, przynajmniej ja w to nie wierzę i mam ku temu powody, no ale przyznam, że chciałbym się pomylić w tym przypadku.
klsmkr pisze:i nie naskakuj tak na Manciniego - bo podejrzewam ze nie kazdy trener potrafiloby bedac na jego miejscu polepszyc tak bardzo gre Interu.
Nie każdy też sprowadziłby do drużyny taką łamagę jakim jest jego koleżka Michajlovic, a w dodatku pozwoliłby mu grać, nie każdy też wystawiałby razem w ataku Vieriego z Adriano i nie każdy ustawiałby Verona na prawej pomocy. Tak na marginesie to powinniście być wdzięczni Vieriemu, że od Was odszedł i przestanie w końcu katować swoją grą. Manciniemu za dobrą grę i wyniki należeć się będą niewątpliwie pochwały, nie mniej jednak nie widzę absolutnie żadnego powodu aby nie wytykać jego błędów kiedy tych wyników brak, a gra wygląda nijak. Na dzień dzisiejszy wygląda to tak, że Mancini to kolejny trener, który nic nie osiągnie w Interze, czy to Wam się podoba czy nie. To nie brak dobrych, klasowych zawodników jest problemem Interu! Inter ma w kadrze naprawdę dobrych piłkarzy, z którymi może pokusić się o najwyższe laury, ale trzeba ich tylko i aż odpowiednio ustawić, a jedynym pomysłem Mancinego zdają się być kolejne nowe zakupy, to ma być trener? Byle debil potrafi przyjść do klubu, walnąć, że gra systemem takim to a takim, w związku z czym potrzebuje 5 nowych piłkarzy takich to a takich. Lecą grube miliony, a wyników jak nie ma tak nie ma. Teraz wzmacniacie obronę i skrzydła, to ja się zapytam co będziecie wzmacniać za rok? Co roku przecież coś wzmacniacie i nic, w koło Macieju.
Ljarro
Posty: 2506
Rejestracja: 18 sty 2004, 13:12
Lokalizacja: Lublin

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: Ljarro »

Mi sie nie chce na to odpisywać, powiem tylko, ze widac Xeneize ze nie ogladasz meczy Interu bo piszesz po prostu głupoty. Choćby ta sprawa z "łamagą Mihajloviciem" czy z "ofensywnymi zadaniami" Cambiasso. Przejrzyj kilka (naście) meczy Interu z tego sezonu i może zobaczysz jaką głupote palnąłeś.
XENEIZE

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: XENEIZE »

Ljarro pisze:Mi sie nie chce na to odpisywać, powiem tylko, ze widac Xeneize ze nie ogladasz meczy Interu bo piszesz po prostu głupoty. Choćby ta sprawa z "łamagą Mihajloviciem" czy z "ofensywnymi zadaniami" Cambiasso. Przejrzyj kilka (naście) meczy Interu z tego sezonu i może zobaczysz jaką głupote palnąłeś.
Nie chce Ci się odpisywać, widzę też że nie chciało Ci się dokładnie czytać, bo ja o ofensywnych zadaniach Cambiasso nic nie napisałem, widocznie źle coś odczytałeś, więc zanim zaczniesz kogoś posądzać o pisanie głupot przeczytaj po raz drugi to co napisał, pozwoli to uniknąć nieporozumień. Poza tym kilka meczy Interu to ja jednak widziałem, a że nie patrzyłem na nie przez czarno-niebieske okulary moja ocena jest taka jaka jest. Co do Mihajlovica to Twój kolega z forum napisał, że nie zdobyliście scudetto bo obrona była słaba, czy mam teraz rozumieć, że obrona była słaba za wyjatkiem Mihajlovica, bo nie wiem jak mam interpretować Twoje słowa. To, że nawbijał Wam dwie czy trzy bramki z wolnych nie znaczy odrazu, że jest właściwym człowiekiem na właściwym miejscu.
Ljarro
Posty: 2506
Rejestracja: 18 sty 2004, 13:12
Lokalizacja: Lublin

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: Ljarro »

Co do tego Cambiasso to zastanawiałem się właśnie czy piszesz o Veronie czy Cambiasso (było tak napisane że trudno zaczaić). Wymyśliłem, że o Cambiasso, bo jeżeli chcesz zabierać Veronowi jego ofensywne zadania to jest jakieś nieporozumienie. Przecież on każdą akcje zagrywa z defensywy, nie gra tak jak Kaka, który jest często trzecim napastnikiem w Milanie. Przyjrzyj się jak gra...
przez czarno-niebieske okulary moja ocena jest taka jaka jest
Tutaj niestety nie trafiłeś, bo chyba mogę się zaliczyć do niewielu kibiców Interu którzy BARDZO krytykowali i krytykują grę naszego zespołu.
Co do Mihajlovica to Twój kolega z forum napisał
Jego zdanie nie jest moim zdaniem. Mihajlovic zawalił może jeden czy dwa mecze na początku sezonu, potem grał dobrze. Na pewno nie można na niego zrzucać całej winy. Bardzo dużo goli traciliśmy po dośrodkowaniach, czyli boczni obrońcy i pomocnicy zawalali a nie środkowi.

Co do Verona i Cambiasso w środku - zauważ że pod koniec sezonu Mancini miał już do dyspozycji Kily Gonzaleza i wystawiał wtedy dwóch skrzydłowych i Cambiasso i Verona w środku i wtedy właśnie szło nam najlepiej.
klusek
Posty: 554
Rejestracja: 10 kwie 2005, 00:54

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: klusek »

XENEIZE pisze:Takie ustawienie Recoby nie oznaczałoby absolutnie tego, iż miałby się zająć organizacją gry, to robiłby Veron, a Recoba wyręczałby go z tych ofensywnych zadań
:lol:
przeciez to jest dokladnie to, co Inter gra teraz. Veron jest odpowiedzialny za tworzenie akcji i przechwyt pilki, a Recoba za wykorzystywanie sytuacji. jak sobie wyobrazasz wylaczenie Verona z ofensywnych zadan? narysujesz mu linie na boisku, ktorej nie moze przekraczac?
a to, ze ktos sobie rysuje ustawienie Veron z przodu Cambiasso daleko z tylu nie musi miec odzwierciedlenia w rzeczywistosci.
XENEIZE pisze:Owszem, ale to nie znaczy, że ma to robić bez głowy, bo jeżeli ustawia zawodników według własnego widzi mi się, zupełnie nie zwracając uwagi na ich indywidualne cechy to raczej nie świadczy to o nim najlepiej.
zrozum, ze w ustawieniu ktore podales, chociaz jest korzystne dla Verona czy Solariego, nie ma miejsca dla Recoby czy Stankovicia. ten pierwszy jest napastnikiem - i chociaz wielu tego by chcialo - za cholere nie pasuje do diamentu w 4-5-1
XENEIZE pisze:oraz mecze z Milanem w CL, w których pomiędzy oboma teamami widoczna była różnica klasy.
tu bym polemizowal.
dla mnie widoczne bylo tylko to, ze Milan tym skladem gra dluzej niz Inter. i to tyle. gdyby to Inter wygral tamten dwumecz, to kibice Milanu nie mieliby duzych pretensji. poza tym, obejrzyj sobie mecz z Milanem z rundy rewanzowej. tam to faktycznie bylo widac roznice poziomow. tylko ze na odwrot.
XENEIZE pisze:Ta ogromna strata w lidze do Milanu i Juve to nie przypadek i na pewno nie efekt postępów w grze Interu, to efekt licznych błędów, które zostały popełnione i to nie tylko w obronie.
ale gdy na wiosne wyeliminowano te bledy z obrony, Inter zdobyl wiecej punktow niz Milan i Juve. czym to wytlumaczysz?
XENEIZE pisze:Każda nawet najlepsza obrona gubi się pod silnym naporem, a popełniane przez nią błędy często są efektem wcześniejszych błędów popełnianych przez zawodników innych formacji, zwłaszcza drugiej linii.
o jakim silnym naporze mowisz?
poczytaj sobie relacje z meczy Interu, to niebiesko - czarni byli strona dominujaca w wiekszosci meczy. a to ze przeciwnicy maja 4-5 sytuacji strzeleckich w meczu to chyba normalne - tak samo bylo w meczach Milanu czy Juventusu. ale wlasnie ta nasza slaba obrona sprawiala, ze z 5 strzalow na bramke wchodzily 2. i trzeba bylo gonic wynik.
XENEIZE pisze:Weźmy choćby takie stałe fragmenty, po których zdobywa się sporo goli, przecież nie biorą się one z powietrza.
Inter na poczatku tracil sporo bramek ze stalych fragmentow gry, to prawda.
a wiesz dlaczego?
bo stosowali indywidualne krycie zawodnikow. po zmianie krycia na strefowe drastycznie zmniejszyla sie liczba traconych bramek.
XENEIZE pisze:Rewelacyjny? Raczysz żartować. Inter już po kilkunastu kolejkach praktycznie stracił szanse na tytuł, a w CL z tą swoją grą ani przez chwilę poważnie nie zagroził Milanowi.
moja odpowiedz masz wyzej.
XENEIZE pisze:Dawno Interu nie dzieliła taka przepaść od Juventusu i Milanu.
:lol:
przejrzyj sobie wyniki z tymi druzynami za kadencji Cupera. z tego co pamietam 2 lata z kawalkiem - JEDNA wygrana. to byla dopiero przepasc. i bylo coraz gorzej.
XENEIZE pisze:Inter to nie jakieś tam Livorno, które miałoby się zadowalać lepszą grą. Najważniejsze są wyniki, nie po to przecież Moratti wydaje krocie, aby podniecać się potem lepszą grą i jakimś tam trzecim miejscem. Trzecie miejsce to może być sukces dla Udinese, Sampdorii czy innych, ale nie dla Interu!!! Bez jaj. Inter w każdym roku zobligowany jest do walki o najwyższe cele i każdy rok bez tych sukcesów jest po prostu porażką i tyle.
zalezy jakie sa zalozenia przedsezonowe. w zeszlym roku nikt glosno o scudetto nie mowil - to bylo jasne, ze Mancini nie zdazy zrobic z garstki pilkarzy druzyny. zreszta popatrz na Ancelottiego - pierwszy sezon - ledwo 4 miejsce, ale nikt nie krzyczal, ze trener stosuje zla (bo niestandardowa) taktyke. efekt - rok pozniej zwyciestwo w CL
XENEIZE pisze:
klsmkr pisze:gdyby nie pewna dwojka pilkarzy tamtego klubu, to my bylibysmy gora.
Gdyby nie jeden Wasz to nie byłoby Was nawet w pucharach.
no i co z tego.
w naszym przypadku wymiana Adriano z Toldo na rezerwowych nie wywolalaby takiego spustoszenia jak analogiczna zmiana w Milanie.
XENEIZE pisze:Veron jest bardzo dobrym piłkarzem, może poprowadzić Inter do scudetto, ale trzeba mu to umożliwić. Sam z Cambiasso nie wygra rywalizacji w środku pola z innymi topowymi drużynami, gdzie za rywali będzie miał największe gwiazdy.
z kim nie wygra? z Blasim? z Perotta? z Seedorfem? to duet Veron - Cambiasso byl najlepszy ze srodkow pomocy w mijajacym sezonie. i nie sa to tylko slowa kibicow Interu - nawet Milanisci to przyznaja. a la Gazzetta dello Sport uznala Verona za najlepszego pomocnika ligi, Cambiasso byl w pierwszej dziesiatce. czego chciec od nich wiecej?
XENEIZE pisze:Owszem na trzecie miejsce w lidze to wystarcza, ale Veron w środku z Cambiasso nie zawojują ani Serie A ani CL, to niemożliwe.
zaklad? :wink:
XENEIZE pisze:Szybko się okaże który z nas się myli. Sprowadziliście Solariego, sprowadzicie pewnie jakiś obrońców (mam nadzieję, że Samuela) i wtedy się okaże co wniosą te transfery. Moim zdaniem wniosą niewiele. Owszem może ulec poprawie gra zespołu na poszczególnych pozycjach
o zaczynasz lapac! :smile: wlasnie o tym myslal Mancini sprowadzajac Solariego - o poprawie gry na lewym skrzydle. przeciez nikt nie powiedzial, ze z Kilym czy Stankoviciem na lewej stronie bylo beznadziejnie. teoretycznie nadal mozny by bylo tak grac.
XENEIZE pisze:Nie każdy też sprowadziłby do drużyny taką łamagę jakim jest jego koleżka Michajlovic
ta 'lamaga' ma za soba lepszy sezon niz nasz etatowy obronca Materazzi. zreszta poczytaj sobie wypowiedzi o Mihajloviciu na forum. rok temu same wrzuty - o dziwo teraz nikt nie mial nic przeciwko przedluzeniu z nim kontraktu.
XENEIZE pisze:a w dodatku pozwoliłby mu grać, nie każdy też wystawiałby razem w ataku Vieriego z Adriano i nie każdy ustawiałby Verona na prawej pomocy.
tu sie zgodze.
aczkolwiek nie zawsze Mancio mial wybor na tej pozycji.
XENEIZE pisze:Manciniemu za dobrą grę i wyniki należeć się będą niewątpliwie pochwały, nie mniej jednak nie widzę absolutnie żadnego powodu aby nie wytykać jego błędów kiedy tych wyników brak, a gra wygląda nijak.
ja pierdziele.
naprwde jest niewielu takich magikow, ktorzy potrafiliby w pierwszym sezonie pracy zrobic cos z niczego i do tego wygrac CL i Scudetto. moze Ty po prostu nie widziales tego co sie dzialo w poprzednich latach. z Cuperem gra tylko i wylacznie z kontry. Zaccheroni - dobre mecze przeplatane z wielkimi wtopami (porazki - a nie remisy z leszczami) i w obu przypadka kompletny brak pomyslu na gre. przypomne jeszcze tylko dla porownania dwa mecze Valencia - Inter. za Cuper bylo 1 - 2 po ZENUJACYM meczu w naszym wykonaniu. za Manciniego 5 - 1.
XENEIZE pisze:Na dzień dzisiejszy wygląda to tak, że Mancini to kolejny trener, który nic nie osiągnie w Interze, czy to Wam się podoba czy nie.
:lol: no tak, wycofajmy druzyne z rozgrywek, bo i tak nic bysmy w nich nie osiagneli.
XENEIZE pisze:To nie brak dobrych, klasowych zawodników jest problemem Interu! Inter ma w kadrze naprawdę dobrych piłkarzy, z którymi może pokusić się o najwyższe laury, ale trzeba ich tylko i aż odpowiednio ustawić, a jedynym pomysłem Mancinego zdają się być kolejne nowe zakupy, to ma być trener?
tak. bo granie kolejny sezon z Materazzim i Favallim w pierwszym skladzie nie wydaje mi sie byc dobrym pomyslem.
to normalne, ze kogos kupujemy. popratrz na Juve - zdobyli mistrzostwo, a chca kupic Vieire. a dlaczego? bo Blasi to lamaga.
XENEIZE pisze:Byle debil potrafi przyjść do klubu, walnąć, że gra systemem takim to a takim, w związku z czym potrzebuje 5 nowych piłkarzy takich to a takich.
wiesz kto byl playmakerem w Interze przed Veronem? nie wiesz? bo ja tez nie wiem. NIE MIELISMY zawodnika, ktory moglby pokierowac gra. tak samo jak nie mielismy lewego obroncy, ani solidnego defensywnego pomocnika. i KAZDY trener, ktory przyszedlby do Interu, przeprowadzilby takie transfery.
XENEIZE pisze:Teraz wzmacniacie obronę i skrzydła, to ja się zapytam co będziecie wzmacniać za rok? Co roku przecież coś wzmacniacie i nic, w koło Macieju.
juz nie mam sily odpowiadac Ci na to... :smile: poczytaj sobie po prostu o ostatnich 4 latach Interu. powinienes wyciagnac odpowiednie wnioski.

mam wrazenie, ze nasza dalsza dyskusja jest bezcelowa, bo i tak poruszamy sie w sferze czysto teoretycznej :smile: a jak bedzie naprawdze przekonamy sie podczas rozgrywek.

ja bylbym za jej zakonczeniem, i tak drugiego tak dlugiego posta juz chyba nie wysmaze :smile:

a i zgadzam sie z tym co napisal Ljarro na temat obrony.
XENEIZE

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: XENEIZE »

Ljarro pisze:jeżeli chcesz zabierać Veronowi jego ofensywne zadania to jest jakieś nieporozumienie. Przecież on każdą akcje zagrywa z defensywy, nie gra tak jak Kaka, który jest często trzecim napastnikiem w Milanie. Przyjrzyj się jak gra...


Akurat doskonale wiem jak gra Veron, zresztą napisałem to już wcześniej w tym topicu (poprzednia strona). Przy ustawieniu 4-2 jeden z dwóch środkowych pomocników musi grać defensywnie, a drugi ofensywne, to jest właśnie taki system. Ten grający ofensywnie ma za zadanie właśnie wspomagać napastników, dokładnie tak jak robi to Kaka w Milanie, który jest często trzecim napastnikiem. A tu? Grający z defensywy Veron i Cambiasso, przecież oni dwaj nie pasują do tego systemu, on został wymyślony dla innych zawodników. Przy tym ustawieniu Veron, który najczęściej i tak będzie grał z defensywy będzie musiał spełniać również zadania ofensywne i nie uda mu się tego uniknąć, czy tego będzie chciał czy nie. Mój pomysł polega właśnie na tym, aby nie zmuszać go do tego do czego nie ma predyspozycji, a do czego obliguje go mimo wszystko zajmowana pozycja na boisku. Jeżeli wzmocni się środek tak jak ja bym to zrobił byłby tam zawodnik który gra defensywnie, byłby taki który może kreować grę i byłby wreszcie taki, który mógłby zajmować się zdobywaniem goli, co powinno być również zadaniem ofensywnego pomocnika w systemie 4-2, a czego nie jest w stanie robić Veron. To miałem na myśli pisząc, że chcę zabrać Veronowi ofensywne zadania, ofensywne zadania które są konsekwencją tylko i wyłącznie zajmowanej przez niego pozycji na boisku. Na grę dwoma środkowymi pomocnikami, o takich predyspozycjach jakie mają Veron i Cambiasso wymyślony inne systemy i na pewno nie jest to system 4-2. A propos jeszcze proponowanej przeze mnie zmiany ustawienia, to trzeba dodać, że systemy same nie wygrywają meczy, potrzebni są jeszcze ludzie o określonych predyspozycjach, którzy oprócz tego muszą mieć odpowiednie umiejętności. Bo co z tego, że stwierdzimy np. iż dla Zanettiego optymalną pozycją jest powiedzmy prawa obrona (choć ja akurat uważam, że pomoc) i go tam ustawimy, kiedy on jest po prostu może okazać się zbyt słaby aby sprostać lepszym od siebie rywalom. Jeżeli ktoś grając na swojej pozycji nie radzi sobie to istotnie trzeba zastanowić się nad jakimiś korektami i wtedy jak najbardziej kupić w jego miejsce kogoś innego, to oczywiste.
Ljarro pisze:Bardzo dużo goli traciliśmy po dośrodkowaniach, czyli boczni obrońcy i pomocnicy zawalali a nie środkowi.
No chyba nie do końca, boczni zawalali bo dopuszczali do tych dośrodkowań, zgadza się, ale z drugiej strony ktoś tam kogoś na środku nie upilnował skoro po tych dośrodkowaniach padały gole. Winę za utratę goli ponosi cały zespół, bo jak to się mówi pierwszą linią obrony jest atak i to od niego powinna się właśnie zaczynać obrona. Sęk w tym, że przy stratach goli widzi się jedynie te błędy, które popełniają obrońcy czy bramkarze, a nie zauważa się tego co pośrednio przyczyniło się do utraty gola, czyli zupełnie niepotrzebne faule czy straty piłek przez zawodników ataku czy drugiej linii.

Ljarro pisze:Co do Verona i Cambiasso w środku - zauważ że pod koniec sezonu Mancini miał już do dyspozycji Kily Gonzaleza i wystawiał wtedy dwóch skrzydłowych i Cambiasso i Verona w środku i wtedy właśnie szło nam najlepiej.
Pod koniec sezonu wszystko było już pozamiatane, więc meczów Interu siłą rzeczy nie oglądałem. Pewnie gra wyglądała lepiej, skoro tak piszesz, z tym, że skąd możesz mieć pewność, że nie mogłaby wyglądać jeszcze lepiej niż to wyglądało pod koniec sezonu. Czy ta gra była szczytem możliwości Interu? Może z innym ustawieniem ta gra wyglądałaby tak cały sezon? Oczywiście są to tylko spekulacje, ale patrząc na swoją propozycję uważam, że istnieją przesłanki aby tak myśleć. Jeżeli Inter ugra coś w nadchodzącym sezonie na pewno wrócę na to forum i do tej rozmowy oraz przyznam się do tego, że nie miałem racji, zresztą zrobię to bardzo chętnie, póki co jednak pozostanę przy swoim zdaniu, mimo, że jak czytam wypisuję same głupoty.
klsmkr pisze:mam wrazenie, ze nasza dalsza dyskusja jest bezcelowa, bo i tak poruszamy sie w sferze czysto teoretycznej a jak bedzie naprawdze przekonamy sie podczas rozgrywek. ja bylbym za jej zakonczeniem, i tak drugiego tak dlugiego posta juz chyba nie wysmaze

Właśnie, poddaję się. Jeszcze trochę i rozpocznie się sezon, sam jestem ciekaw jak będzie wyglądała gra Interu i jak bardzo te pożądane przez Was zmiany wpłyną na grę zespołu, bo jak zrozumiałem do szczęścia potrzebna jest wymiana obrony i skrzydłowych. Pożyjemy, zobaczymy, a tak na marginesie to, że w czterech meczach z Milanem Inter nie zdobył ani jednego gola nie jest już chyba winą słabej obrony i boków pomocy, prawda? :wink:
Orzeu
Posty: 6530
Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
Lokalizacja: Wolsztyn
Kontakt:

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: Orzeu »

Jednym słowem panie Xeneize jak jest pan taki przemądrzały to czemu pan sam nie zostanie trenerem ?? założe się, że wytykać błędy to potrafisz, ale jakbyś już miał coś zrobić to by nic z tego nie wyszło. A oprócz tego to piszesz głupoty - Cambiasso z Veronem nie zawojują Serie A ?? KLSMKR już odpowiedział jaki mieliśmy srodek w poprzednim sezonie - NAJLEPSZY W LIDZE !!!
nie mniej jednak nie widzę absolutnie żadnego powodu aby nie wytykać jego błędów kiedy tych wyników brak, a gra wygląda nijak.
wyniki przyszły w drugiej części sezony, kiedy to zdobylismy najwięcej pktów w lidze i oprócz tego zdobyliśmy Puchar Włoch grając naprawdę bardzo ładny futbol.
Popatrz sobie jakich macie zawodników, co każdy z nich lubi grać, gdzie się najlepiej czuje i wtedy spróbuj wymyślić system w oparciu o który miałaby się układać gra zespołu.
Myślę, że nasza środkowa pomoc dzięki panu Manciniemu rozumie się znakomicie, a mianowicie: Cambiasso lub C. Zanetti grają jako typowy Defensywny pomocnik - ich głównym zadaniem jest gra w destrukcji, a oprócz tego odpowiedzialni są za rozgrywanie piłki na naszej połowie. A natomiast Veron to taki mózg zespołu - 1/2 akcji jest wyprowadzana przez niego. Veron ma wspaniałe podania i to właśnie dlatego drużyna jest ustawiona pod niego. typowa akcja Interu to właśnie podanie do Verona, a ten zazwyczaj albo długim, prostopadłym podaniem uruchamia np. Martinsa, albo decyduje się na grę na skrzydłowego, lub też powolny atak pozycyjny. niewidziałeś meczy Interu, nie widziałeś jego gry, a mimo to krytykujesz Manciniego. W pierwszej połowie sezonu gralismy ładnie, ale popełnialiśmy duzo błędów - to było spowodowane tylko i wyłącznie słabym zgraniem. Natomiast druga połowa sezonu to juz zupełnie inna gra, niemal bezbłędna - za przykład mozna przytoczyc naszą serie meczy bez straconego gola pod koniec sezonu.
Obrazek
RoB
Posty: 1514
Rejestracja: 30 kwie 2005, 17:28
Lokalizacja: Warszawa

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: RoB »

Qrde aż mnie oczy rozbolały od czytania tych wypracowań -80- .

A wracając do tematu to uważam, że podyskutować można ale i tak wiadomo, że Mancini będzie grał ustawieniem 4-4-2, gdzie na dzień dzisiejszy pewne pozycje w środku pomocy mają Veron i Cambiasso oraz prawdopodobnie Solari na jednym skrzydle (raczej lewym). Tak więc pozostaje sprawa obsadzenia prawej pomocy ( może Stankovic może jak zostanie VDM a może ktoś nowy).

PS. Widać XENEIZE, że nie oglądałeś meczy Interu w tym i w poprzednich sezonach, bo na pewno miałbyś inne zdanie na temat Manciniego.
XENEIZE

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: XENEIZE »

orzeu pisze:Jednym słowem panie Xeneize jak jest pan taki przemądrzały to czemu pan sam nie zostanie trenerem ?? założe się, że wytykać błędy to potrafisz, ale jakbyś już miał coś zrobić to by nic z tego nie wyszło.
Jak rozumiem gdy skrytykuję jakiegoś piłkarza to mi odpiszesz, że sam bym lepiej nie zagrał. :roll: Naprawdę świetny argument, normalnie nie wiem co napisać.
orzeu pisze:A oprócz tego to piszesz głupoty - Cambiasso z Veronem nie zawojują Serie A ?? KLSMKR już odpowiedział jaki mieliśmy srodek w poprzednim sezonie - NAJLEPSZY W LIDZE !!!
Naprawdę nie chce mi się już na ten temat pisać, bo po co? Przecież to Wy macie patent na nieomylność, przynajmniej do czasu rozpoczęcia rozgrywek. Ja Wam szczerze z tym "najlepszym" środkiem życzę powodzenia, a już niedługo się okaże do jakich to sukcesów doprowadzi Inter ten "najlepszy środek".
orzeu pisze:niewidziałeś meczy Interu, nie widziałeś jego gry, a mimo to krytykujesz Manciniego.
Podstawą do krytyki są przede wszystkim wyniki, to nie łyżwiarstwo figurowe, tu się punktów za styl nie przyznaje. Oczywiście dobra gra jest czymś jak najbardziej pozytywnym i z tego również należy się cieszyć, ale trenera rozlicza się z wyników i co do tego chyba nie ma wątpliwości.
klusek
Posty: 554
Rejestracja: 10 kwie 2005, 00:54

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: klusek »

XENEIZE pisze:Naprawdę nie chce mi się już na ten temat pisać, bo po co? Przecież to Wy macie patent na nieomylność, przynajmniej do czasu rozpoczęcia rozgrywek. Ja Wam szczerze z tym "najlepszym" środkiem życzę powodzenia, a już niedługo się okaże do jakich to sukcesów doprowadzi Inter ten "najlepszy środek".
jakos w tym roku ten srodek dawal sobie rade z Valencia, Juventusem czy Porto.
XENEIZE pisze:Podstawą do krytyki są przede wszystkim wyniki, to nie łyżwiarstwo figurowe, tu się punktów za styl nie przyznaje. Oczywiście dobra gra jest czymś jak najbardziej pozytywnym i z tego również należy się cieszyć, ale trenera rozlicza się z wyników i co do tego chyba nie ma wątpliwości.
w pierwszym sezonie pracy zdobyl Puchar Wloch, zajal 3 miejsce w lidze, doszedl do cwiercfinalu CL. i przegral tylko 2 mecze w lidze. to po pierwsze. po drugie, to Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego co sie dzialo w Interze przed Mancinim. a przypomnij sobie chociaz CL, gdzie Inter odpadl z Lokomotivem i wyobraz sobie jak wygladala gra naszej druzyny. ponadto Mancio musial przestawic druzyne z 3-4-3 na 4-4-2. do tego wszystkiego praktycznie nie dostal kasy na transfery. i ja jego cenie wyzej niz chociazby Mourinho, ktory co prawda zdobyl mistrza, ale majac do dyspozycji praktycznie gotowa druzyne i mnostwo kasy na transfery.

uswiadom sobie wreszcie, ze w momencie gdy Mancini obejmowal druzyne nam bylo blizej do sredniactwa ligowego niz do walki o Scudetto.
PioFCI
Posty: 762
Rejestracja: 23 kwie 2004, 10:43
Lokalizacja: Jaworzno

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: PioFCI »

Czytac sie tego nie da..dajcie spokoj juz z tym XENEIZE :roll:
Inter na zawsze !!!
Anonymous

Skład Interu Mediolan na sezon 2005/06

Post autor: Anonymous »

Realna jedenastka?
TOLDO
ZANETTI CORDOBA MIHAJLOVIĆ ZE MARIA


FIGO(?) VERON CAMBIASSO SOLARI


PIZARRO

ADRIANO
Zablokowany