Centralne Forum Kibiców Interu

Tworzy się kolejna potęga.

pewny pisze:tylko pozazdrościć

http://www.eurofutbol.pl/news/708443-Fa ... em-Monaco/

Dziwię się Falcao, że znowu wybrał klub spoza europejskiego topu. Owszem, Monaco ma mnóstwo pieniędzy i być może będzie piąć się w europejskiej hierarchii, jednak nie jest to marka taka jak Bayern, Real czy Manchester United. Już po kapitalnym sezonie w Porto Kolumbijczyk mógł przejść do topowego klubu (biły się o niego Real i Chelsea), ten jednak wybrał niezłe, ale będące w cieniu Realu i Barcelony Atletico, teraz również na brak ofert nie mógł narzekać, a poszedł do...beniaminka Ligue 1.

Po prostu idzie do takich klubow w ktorych nikt nie posadzi go na lawie jak bedzie mu gorzej szlo. W bardziej topowych zespolach po paru nieudanych wystepach moglby stracic zaufanie i miejsce w pierwszej 11. W Realu MU czy Bayernie bylby jednym z wielu a tam gdzie sie dotychczas przenosi jest jedynym. Pomimo pozostalcyh transferow Monaco i tak Falcao robi roznice. Tak mi sie wydaje, ze to jest glowny czynnik.

Z tego co czytałem, to Falcao nie za wiele ma do powiedzenia, gdyż należy on w ok. 55% do (jak wielu zawodników z Ameryki Południowej) do agencji i to oni zajmują się większością takich spraw, ma nawet z nimi oddzielny kontrakt w którym mu dorzucają do klubowej pensji. Podobna historia to burdel z Tevezem i Mascherano - zamieszanie w West Ham, od tamtej pory takie agencje w nielegalne w Premier League.

http://www.doyensports.com/en/RF.html

więcej informacji na temat tego transferu:
http://no.reddit.com/r/soccer/comments/ ... ?limit=500

Nie rozumiem negatywnych opinii na temat Falcao, Mówią ,że leci na kasę ,ale patrząc na to z innej strony wybiera kluby gdzie ma pewne miejsce w składzie i wcale tak mało nie zarabia. Na dobrą sprawę ,w której lidze mało płacą ? Miał wyśmienity sezon w Porto i żeby nie stać się ofiarą negatywnych opinii miał stać się zawodnikiem jakiegoś giganta ? Tak obumiera światowa piłka transfer do rzekomo lepszej drużyny zamienia się w zapomnienie nazwiska piłkarza do następnego sezonu. Falcao wybiera moim zdaniem bardzo dobre kierunki w Hiszpanii pasował idealnie i wydaje mi się ,że transfer do Francji wcale nie jest zły, kolejna liga do której pasuje jego styl gry.

Wiekszosc osob, ktore jedzie na Falcao, to fani gigantow pilkarskich. Przeciwnicy finansowania innych klubow, niz ich wlasne w obawie przed utrata dominujacej pozycji. Jak dla mnie to liga niemiecka jest najslabsza (mimo, ze pod wzgledem prowadzenia klubow pod wzgledami ekonomicznym jest tam najlepiej), bo istnieje tam Bayern, a reszta z powodu ekonomii nawet nie ma co mu podskakiwac [zanim ktos napisze bajki o Borussi, to zauwaze tylko, ze ta Borussia na dwoch juz frontach poradzic sobie nie umiala]. Po prostu od pol wieku w pilce jest, ze najlepszeklubem jest to te, ktore maja dobrych wujkow sponsorow. Dlatego sie tak obrazaja, gdy ktos im podkupuje ich najlepszych zawodnikow.
Co do Falcao, to prosta sprawa, kazdy chce zarabiac jak najwiecej i moc spelniac swoje marzenia. Niektorzy wymagaja od pilkarzy jakis dziwnych wartosci, ale to brednie. Wiekszosc z nas zawsze idzie tam, gdzie mu lepiej i tak tez robia pilkarze. Oczywiscie mozna sie zastanawiac na ile wplyw, na decyzje Falcao mieli agenci oraz konsorcjum bedace w posiadaniu praw do jego karty.

Dokładnie doczekaliśmy się czasów gdzie najlepszym klubem jest ten ,który jest sponsorowany przez jakieś szejka badz inna bogatsza szychę.

To bylo do przewidzenia a idealnym przykladem byl ManCity gdzie gdy w jakims meczu zawodnik strzelal im bramke to oni go kupowali tak dla zasady zeby juz nie strzelil ... moze przesadzam ale tak to mniej wiecej wygladalo ze skupowali sile napedowa slinych klubow tak zeby nie miec zbyt wiele konkurentow do walki o mistrzostwo .

To bylo do przewidzenia a idealnym przykladem byl ManCity gdzie gdy w jakims meczu zawodnik strzelal im bramke to oni go kupowali tak dla zasady zeby juz nie strzelil

Tak bylo raczej swego czasu w Niemczech z Bayernem

berniol21 pisze:Dokładnie doczekaliśmy się czasów gdzie najlepszym klubem jest ten ,który jest sponsorowany przez bogatsza szychę.

To chyba prawidlowosc znana od wielu lat...

Cisza w tym temacie, a tymczasem tuż przed zamknięciem letniego okienka transferowego byliśmy świadkami jednego z najbardziej spektakularnych transferów w historii futbolu. Facet, który strzelił Interowi trzy gole na San Siro - Gareth Bale, przeniósł się z Tottenhamu do Realu Madryt za...no właśnie dokładnie nikt nie wie za ile. Jedne źródła podają 91 mln euro, inne okrągłe 100 milionów.Gdyby ta druga kwota okazała się prawdziwa, Walijczyk stałby się najdroższym piłkarzem na świecie. Gdyby kosztował 9 mln mniej, byłby drugi w historii za Cristiano Ronaldo (94 mln euro). Tak czy owak wg mnie transfer mocno przepłacony, o ile klasa Bale'a nie podlega dyskusji to nie jest on wart takich pieniędzy. Z drugiej jednak strony kto bogatemu zabroni?

Kupując Bale'a Real jednocześnie sprzedawał do Arsenalu Mesuta Ozila za 50 mln euro (rekord londyńskiego kubu). Zwykle oszczędny Wenger sięgnął w końcu głębiej do portfela i wprawił w zdumienie całą piłkarską Europę. Ciekaw jestem jak niemiecki Turek poradzi sobie w Anglii, bez wątpienia jest to jeden z najlepszych pomocników na świecie, z nim w składzie Arsenal być może powalczy w końcu o mistrzostwo Anglii, z drugiej jednak strony, jeden zawodnik sukcesu nie gwarantuje, a konkurencja w Premier League jest piekielnie silna...Takie małe podsumowanie:

NAJDROŻSZE TRANSFERY 2013:

1. Gareth Bale Tottenham-Real 91 mln euro/100 mln euro
2. Edinson Cavani Napoli-Paris SG 64 mln euro
3. Radamel Falcao Atletico-Monaco 60 mln euro
4. Neymar Santos-Barcelona 57 mln euro
5. Mesut Ozil Real-Arsenal 50 mln euro

Ceny chore, kiedy to wreszcie wszystko runie?

Świetny i zaskakujący ruch Wengera - wg mnie Ozil się sprawdzi a w Realu jeszcze po nim zapłaczą

Jak dla mnie Ozil jest wart więcej niż Bale ale ja się nie znam. Szkoda chłopaka. Potraktowali go tak jak kiedyś Sneijdera. W Realu Bale jest zbędny. Na jego pozycji jest jeden lepszy piłkarz. Lepiej by na tym wyszli jakby kupili Falcao lub Cavaniego za mniejsze pieniądze, bo już Ozil potrafiłby ich obsłużyć dokładnymi podaniami. A Ozil teraz zamiast walczyć z Realem o LM jedyne co jest w stanie wygrać z Arsenalem to Emirates Cup. Brawo Perez!

nie wiem po co Ozil jeśli mają Cazorlę, ale może w ten sposób przesuną Santiego na skrzydło gdzie sobie też radził, ja bym kupił obrońcę i napastnika na ich miejscu
transfer by uspokoić kibiców, ale ekstaza i fajerwerki wskazane, bo to naprawdę świetny gracz (wiecznie dupy szkłem skrobać nie będą i kiedyś prócz szumnych zapowiedzi Arsena na prawdę będą konkurentem w walce o mistrzostwo)
ich miejsce to teraz max 3-4 pod koniec sezonu

osobiście jestem najbardziej ciekaw pierwszego meczu Bale'a w barwach Królewskich

Jak by nie było zbliża się okienko... i będzie coraz więcej bredni prasowych... ale patrząc na ostatnie transfery Polaków co sądzicie o możliwości przejścia Teodorczyka do Anglii?

Ja bym chciał żeby Lewy poszedł do Realu

Mahrez za 67 mln € w City, beka.

i jakiś Arthur tibijski za 31 mln idzie z Gremio do Barcelony. My się przypadkiem jakimś Arthurem nie interesowaliśmy?

Yarmolenko, Wilshere w West Ham, Felipe Anderson bardzo blisko jest również. Nieźle sie młoty zbroją, pewnie i tak merda z tego wyniknie

Anderson nie przejdzie ponoc.

Jak wiadomo Antonio Kąte zostal wywalony z Chelsea ostatnio a na swiatlo dzienne zaczynaja wyplywac brudy

Synteza doniesień Telegrapha zza kulis pożegnania z Conte:
*kryzys zaczął się latem, gdy na 10 dni przepadł, nie odbierał telefonów od klubu ani nie dawał znaku życia po tym jak dowiedzial się, że klub nie spełni jego zachcianek transferowych
*chciał Lukaku, Sancheza, Alexa Sandro i Van Dijka
*ws. Costy działał samopas co złościło zarząd i szatnię
*po zimowym oknie znów się odciął
*zwolnienie w lutym było realne
*piłkarzy zdenerwował traktowaniem Luiza
*po meczach z MC i MU wpadł w konflikt z Hazardem
*w przerwie z Soton wykrzyczał piłkarzom, że są "gówniani"
*posadził Rudigera za kwestionowanie taktyki
*Willian wkurzył go fotką po FA Cup i Conte nie zamierzał go wystawiać, gdyby został

a wy chcieliscie go w Interze, przeciez on by zdzielił jednego po drugim z naszych graczy szybkim prawym sierpowym z otwartej ręki

O zwolnieniu Conte plotkowano juz zima, takze to nie jest zadna niespodzianka czy sensacja. Z Juve odchodzil twierdzac, ze nie da sie wskoczyc na wyzszy poziom bez pluniecia groszem. W tym sezonie Chelsea wydala kolo 200 mln na transfery, ale prawde mowiac to ktory z nich mial imponowac? Chyba najbardziej zawiodl Morata. Chociaz tez nie jestem przekonany czy slowo "zawiodl" pasuje do Hiszpana, bo on to naprawde fajne mecze mial w LM w Juve, a w lidze to gral w kratke. Odejscie Costy bylo do przewidzenia, bo z jego forma w perspektywie sezonu tez roznie bywalo, a psykowek pewnie nie brakowalo. Ten typ tak ma. Natomiast od poczatku dziwilem sie co mozna zdzialac sprowadzajac kontuzjowanego wiele miesiecy Emersona, czy Zappacoste z Torino. Ostatecznie nie wiem jak sobie radzili w Anglii, ale pewnie furory nie zrobili
Conte nadaje sie na pewno na budowniczego (Wlochy na Euro 2016 graly zdumiewajaco fajna pilke, a Juve z pierwszego okresu tez mialo "petarde"). Chyba jednak jest troche twardoglowym taktykiem, ale jeszcze sporo przed nim. Wlodarze Milanu powinni dzialac i zrzucic sie na pensje Conte
Zdobycia mistrzostwa Anglii i Pucharu kraju nikt mu nie odbierze, a w szczegolnosci zdystansowania Guardioli i Jose w 1 sezonie.

Teraz czas na Sarriego i pytanie kto za nim pojdzie z ligi wloskiej, poza Jorginho oczywiscie. Czyzby Higuain? Znowu Wloch bedzie probowac przeszczepic szkielet gry z serie a na angielskie poletko...

no generalnie to beka z chelsea i dobrze im tak, że zgnili w lidze europy. Oby nic nie wygrali, bo zamiast kontynuować plan Conte i robić transfery pod niego, to myśleli że są już mistrzami do końca życia i kupowali szrot, a city i united zaufało swoim menadżerom i jak widać opłacało się, miejsca kolejno to pierwsze i drugie powyższych zespołów. Brawo chelsea fc.

Nie wiem co takiego ma Conte, że nie chca kupować piłkarzy, których wskaże.
Chciał Lukaku, ale nie chcieli mu go kupić, to potem trzeba było przepłacać za Moratę. Chciał van Dijk, ale Holender chciał tylko do Liverpoolu.
Mimo stylu gry, w 2 lata jego zespół zdobył puchar Anglii i mistrzostwo. Ciekawe jak się czuł Wenger
Pozdr.

pilkarze go wykopali z klubu, taka prawda. Teraz nie rzadza trenerzy tylko pilkarze i to jest smutne. Sytuacja z Hazardem i Conte komiczna niebywale.

Patrzcie też co Willian zrobił po wygranym Pucharze Anglii, jakie zdjecie wstawil zgadnijcie kto zakryty?



Przecież na miejscu Conte wzialbym takiego fawelowca za czupryne i obijał ile wlezie o jego własną szafke w szatni.

Conte mimo że jest juvkiem to jest to trener bardzo wybitny. Z gównianym juve zdobył mistrzostwo w pierwszym sezonie, to samo zrobił z chelsea, która nie grała nawet w LE.
Tylko piłkarze to widocznie cipy. Obrazili się na niego pewnie za to, że zwrócił im uwagę. Oni nie zasługują na mistrzostwo, nie dorośli do tego, a Conte jak trafi w końcu do normalnego klubu, który go poszanuje to będzie odnosił sukcesy regularnie.
Śmiem twierdzić, że są debilami i nie pojmowali skomplikowanej włoskiej taktyki oraz dyscypliny, dlatego tak się na niego uwzięli.