Ci co chcą Ronaldo w Juventusie dla dobra Interu/ligi to niech się opamiętają. Jak można chcieć żeby najlepszy piłkarz w historii przeszedł do największego wroga Interu? Jak to niby ma pomóc Interowi? W żaden sposób, jedynie powiększy dystans pomiędzy drużynami. Z tą pomocą dla ligi to taki sam mit jak to, że transfer Ronaldo zwróci się z koszulek w ciągu doby. Jedyne co się zmieni to to, że będzie głośniej w mediach o Juventusie i tyle, zleci się więcej sezonowców, a Inter będą mieli gdzieś tak jak w Hiszpanii liczy się tylko top3. Podobna sytuacja z Neymarem. Gość przeszedł za 222 mln euro, dostał jeden z największych kontraktów, mistrzowie Francji mają pakę i o nich się mówi. Jakoś nie widzę, żeby nagle był wzrost zainteresowania St. Etienne, Lyonem czy Rennes. Ktoś może mi powiedzieć, że transfer Ronaldo to może być początek wzrostu zainteresowania piłkarzy, że chętnie będą spoglądać na Serie A, to ja odpowiem, że w praktyce tak nie będzie. Prosta sprawa, ledwie Juventus stać na Ronaldo i to jeszcze kombinując ze sprzedażą Higuaina oraz Fiatem który ma pokryć pensję. Kogo będzie stać we Włoszech na sprowadzenie gwiazdy światowego formatu? Inter, który co rok ledwo dopina FFP? Roma, która też ma problemy z FFP i w dodatku za priorytet postawiła sobie stadion? Czy może Milan, który ma właściciela biedaka jadącego na kredytach? Jedyny wygranym tego transferu może być tylko i wyłącznie Juventus i to pod warunkiem, że wygrają Ligę Mistrzów, bo inaczej to nie ma sensu. Transfer Cristiano to 100 mln, pensja to 60 mln brutto z tego co czytałem, zakładając kontrakt na 4 lata to już daje 340 mln. Scudetto i Coppa Italia wygrają bez niego.
A koniec końców pewnie się okaże, że to tylko taka gierka na lepszy kontrakt i Juventus drugi raz tego lata (po upadku transferu Savica) zostanie z niczym

Nie jestem pewny, ale chyba rok czy dwa lata temu też były ploty, że CR7 odchodzi. Może wrócą po Witsela, którego dogadywali całą zimę, a później się na nich wypiął i poszedł do Chin?
