Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Ja bym proponował jeszcze zamknąć rejestracje na stronie bo się zacznie syf na SB.
Ja nie kradnę scudetto i także w Serie B nigdy nie byłem...
Jest tylko Inter, dla mnie, jest tylko Inter
Jest tylko Inter dla mnie, dla mnie....
Jest tylko Inter, dla mnie, jest tylko Inter
Jest tylko Inter dla mnie, dla mnie....
-
- Posty: 673
- Rejestracja: 13 gru 2008, 17:11
- Lokalizacja: Wlkp
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
podbijam zamknąc ten gówniany temat..
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 14 kwie 2010, 16:18
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
tylko, że np. Bergamo sam potwierdza spotkania z Morattim (który na szczęście żyje). Tak, tak, pewnie został przekupiony ;( Skoro Juventus został skazany za kontaktowanie się z sędziami (nie zostało udowodnione kupowanie jakichkolwiek meczów) to dlaczego inne kluby mają zostać niewinne? Poza tym jakoś ciężko uwierzyć w sfabrykowanie kilku tysięcy rozmów... Poczekamy, zobaczymy.
A temat na forum powstał pewnie dlatego, że sprawa jest całkowicie przemilczana przez strony Interu, nawet drobnej wzmianki, mimo że huczy o tym większość portali i sprawa została oficjalnie wznowiona.
Poza tym przydałoby się nieco szacunku, a teksty w stylu 'czy wy naprawde macie w mózgach kał bydlecy' - no bez komentarza. Na 'zasyfiałym JP' poleciałby od razu ban dla autora, gdyby było to skierowane do kibica Interu.
Wszystko wyjaśni się (miejmy nadzieję) wkrótce :yes2:
A temat na forum powstał pewnie dlatego, że sprawa jest całkowicie przemilczana przez strony Interu, nawet drobnej wzmianki, mimo że huczy o tym większość portali i sprawa została oficjalnie wznowiona.
Poza tym przydałoby się nieco szacunku, a teksty w stylu 'czy wy naprawde macie w mózgach kał bydlecy' - no bez komentarza. Na 'zasyfiałym JP' poleciałby od razu ban dla autora, gdyby było to skierowane do kibica Interu.
Wszystko wyjaśni się (miejmy nadzieję) wkrótce :yes2:
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2010, 14:30 przez dawidm, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1080
- Rejestracja: 19 lis 1990, 01:00
- Kontakt:
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
uważaj, bo jeszcze wielki juventus wróci do Serie B, bronić tytułu.radojuventino pisze: figc już zdążyła otworzyć śledztwo zamknięte w 2006
Ostatnio zmieniony 21 kwie 2010, 19:45 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Yo.
Chciałbym zrozumieć dlaczego zarzuca się polskim kibicom Juventusu buractwo i niski iloraz inteligencji, ponieważ interesują się Calciopoli. JuvePoland to jedyna strona w Polsce, która tłumaczy to, co piszą zagraniczne portale. Kompletnie nie rozumiem tego wyzywania, bo to niczemu nie służy. Po co wobec tego wszystkiego podniecacie się tłumaczonymi przez Google newsami wrzuconymi pojedynczo do SB? Tylko po to, aby stwierdzić, że wszystko to co piszą na JuvePoland nie jest prawdą. Nikomu jednak nie przychodzi do głowy, że są dwie strony medalu. Jedna pisze swoje, druga pisze swoje i karmią nas tą prawdą, którą chcą. Jedni wierzą w jedno, inni w drugie, tylko tu mi powstaje takie pytanie, dlaczego w tym wszystkim to strona Interu ma mieć rację i ten "monopol na prawdę"?
FIGC rozpoczyna śledztwo. Póki co znaczy to tyle co to, że chcą zbadać to, co dostarczył na salę sądową Moggi. Jednakże chyba nie byłoby tego wszystkiego gdyby nie było jakichś podstaw, a te są. Tłumaczenia, że Moggi i jego obrona tak te rozmowy ułożyli, albo co więcej - sami je stworzyli, aby pokazać, że są kompletnymi ignorantami i będą bronić się jednocześnie oszukując, jest irracjonalne, chore. No bo po co? Aby się jeszcze bardziej pogrążyć? Odpowiedzcie sobie na to pytanie.
Wiele pytań jest dlaczego Moggi tak długo czekał z tymi dowodami. Nie wszystko musi być robione "na gwałt" jak w przypadku Calciopoli I, że teraz się okazuje, że tego nie wzięto pod uwagę, to pominięto, a to zrobiono pod wpływem emocji. Dlaczego tak wiele osób, także ze środowiska Interu, wypowiada się o tym przyznanym Interowi mistrzostwie, że nie powinni go dostać?
Przez cztery lata kibice Interu śmiali się z Juventusu, mówiąc o złodziejach, kupowaniu spotkań. A coś takiego nie miało miejsca. To tylko pokazuje, że nie interesowała Was cała ta sprawa tak bardzo, jak Juventinich. I to zrozumiałe, bo myśleliście, że Was ona nie dotyczy. "Inter jest czysty" - ile razy to słyszałem. Dzisiaj? Dzisiaj bardzo mało jest osób, które mogłyby tak powiedzieć, dlaczego? Wierzycie "turyńskim pismakom" i Moggiemu? Nie, po prostu w krótkim momencie zachwiano tą pewność siebie. Tą samą, którą kibice Juventusu kierowali się latami przed wybuchem Calciopoli. Szczytem wszystkiego jest natomiast mówienie, że Interowi można teraz już tylko "naskoczyć", bo sprawa się przedawniła. No przedawniła się, co nie znaczy, że żadnych konsekwencji w przypadku, gdyby okazało się, że Inter jest zamieszany w tą aferę, nie będzie. Ale to jest kolejne tłumaczenie, to nie jest pokazywanie, że "Inter jest czysty".
Niech tylko ktoś nie wyskoczy z tekstem, że sprawa, która się toczy to nie jest sprawa Interu, tylko Moggiego, bo to jest oczywiste. Jeśli ktoś się interesuje, to będzie wiedział o co chodzi i o co Luciano walczy (a także w jaki sposób próbuje to osiągnąć).
To w sumie tyle co chciałem póki co napisać. Płytkie tekstu co do ogółu proszę sobie darować, bo są bez sensu, zaśmiecają temat i robią w nim burdel, niepotrzebny.
Przy okazji, gratuluję meczu z Barceloną.
Chciałbym zrozumieć dlaczego zarzuca się polskim kibicom Juventusu buractwo i niski iloraz inteligencji, ponieważ interesują się Calciopoli. JuvePoland to jedyna strona w Polsce, która tłumaczy to, co piszą zagraniczne portale. Kompletnie nie rozumiem tego wyzywania, bo to niczemu nie służy. Po co wobec tego wszystkiego podniecacie się tłumaczonymi przez Google newsami wrzuconymi pojedynczo do SB? Tylko po to, aby stwierdzić, że wszystko to co piszą na JuvePoland nie jest prawdą. Nikomu jednak nie przychodzi do głowy, że są dwie strony medalu. Jedna pisze swoje, druga pisze swoje i karmią nas tą prawdą, którą chcą. Jedni wierzą w jedno, inni w drugie, tylko tu mi powstaje takie pytanie, dlaczego w tym wszystkim to strona Interu ma mieć rację i ten "monopol na prawdę"?
FIGC rozpoczyna śledztwo. Póki co znaczy to tyle co to, że chcą zbadać to, co dostarczył na salę sądową Moggi. Jednakże chyba nie byłoby tego wszystkiego gdyby nie było jakichś podstaw, a te są. Tłumaczenia, że Moggi i jego obrona tak te rozmowy ułożyli, albo co więcej - sami je stworzyli, aby pokazać, że są kompletnymi ignorantami i będą bronić się jednocześnie oszukując, jest irracjonalne, chore. No bo po co? Aby się jeszcze bardziej pogrążyć? Odpowiedzcie sobie na to pytanie.
Wiele pytań jest dlaczego Moggi tak długo czekał z tymi dowodami. Nie wszystko musi być robione "na gwałt" jak w przypadku Calciopoli I, że teraz się okazuje, że tego nie wzięto pod uwagę, to pominięto, a to zrobiono pod wpływem emocji. Dlaczego tak wiele osób, także ze środowiska Interu, wypowiada się o tym przyznanym Interowi mistrzostwie, że nie powinni go dostać?
Przez cztery lata kibice Interu śmiali się z Juventusu, mówiąc o złodziejach, kupowaniu spotkań. A coś takiego nie miało miejsca. To tylko pokazuje, że nie interesowała Was cała ta sprawa tak bardzo, jak Juventinich. I to zrozumiałe, bo myśleliście, że Was ona nie dotyczy. "Inter jest czysty" - ile razy to słyszałem. Dzisiaj? Dzisiaj bardzo mało jest osób, które mogłyby tak powiedzieć, dlaczego? Wierzycie "turyńskim pismakom" i Moggiemu? Nie, po prostu w krótkim momencie zachwiano tą pewność siebie. Tą samą, którą kibice Juventusu kierowali się latami przed wybuchem Calciopoli. Szczytem wszystkiego jest natomiast mówienie, że Interowi można teraz już tylko "naskoczyć", bo sprawa się przedawniła. No przedawniła się, co nie znaczy, że żadnych konsekwencji w przypadku, gdyby okazało się, że Inter jest zamieszany w tą aferę, nie będzie. Ale to jest kolejne tłumaczenie, to nie jest pokazywanie, że "Inter jest czysty".
Niech tylko ktoś nie wyskoczy z tekstem, że sprawa, która się toczy to nie jest sprawa Interu, tylko Moggiego, bo to jest oczywiste. Jeśli ktoś się interesuje, to będzie wiedział o co chodzi i o co Luciano walczy (a także w jaki sposób próbuje to osiągnąć).
To w sumie tyle co chciałem póki co napisać. Płytkie tekstu co do ogółu proszę sobie darować, bo są bez sensu, zaśmiecają temat i robią w nim burdel, niepotrzebny.
Przy okazji, gratuluję meczu z Barceloną.
-
- Posty: 1996
- Rejestracja: 14 sty 2007, 19:36
- Lokalizacja: Polska
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Bo srają żarem, obrażają ludzi, wyciągają prywatne sprawy nie związane z tematem.jayeti5 pisze: Yo.
Chciałbym zrozumieć dlaczego zarzuca się polskim kibicom Juventusu buractwo i niski iloraz inteligencji, ponieważ interesują się Calciopoli.
jayeti5 pisze: JuvePoland to jedyna strona w Polsce, która tłumaczy to, co piszą zagraniczne portale.
Słabo Nas obserwujesz.jayeti5 pisze:
Kompletnie nie rozumiem tego wyzywania, bo to niczemu nie służy. Po co wobec tego wszystkiego podniecacie się tłumaczonymi przez Google newsami wrzuconymi pojedynczo do SB?
Jedna strona medalu to juvepoland.com i do tego włoski "fakt" a drugiej strony medalu nie ma.jayeti5 pisze:
Tylko po to, aby stwierdzić, że wszystko to co piszą na JuvePoland nie jest prawdą. Nikomu jednak nie przychodzi do głowy, że są dwie strony medalu. Jedna pisze swoje, druga pisze swoje i karmią nas tą prawdą, którą chcą. Jedni wierzą w jedno, inni w drugie, tylko tu mi powstaje takie pytanie, dlaczego w tym wszystkim to strona Interu ma mieć rację i ten "monopol na prawdę"?
Mają taki obowiązek! Dalej wierzysz Moggiemu? Człowiekowi który pogrążył Twój klub? Kolesiowi który jest pośmiewiskiem przy każdej możliwej okazji?jayeti5 pisze:
FIGC rozpoczyna śledztwo. Póki co znaczy to tyle co to, że chcą zbadać to, co dostarczył na salę sądową Moggi. Jednakże chyba nie byłoby tego wszystkiego gdyby nie było jakichś podstaw, a te są. Tłumaczenia, że Moggi i jego obrona tak te rozmowy ułożyli, albo co więcej - sami je stworzyli, aby pokazać, że są kompletnymi ignorantami i będą bronić się jednocześnie oszukując, jest irracjonalne, chore. No bo po co? Aby się jeszcze bardziej pogrążyć? Odpowiedzcie sobie na to pytanie.
Przecież on te rewelację już 10 raz ogłasza A mistrzostwo najlepiej smakuje na boisku i stąd takie komentarze.jayeti5 pisze: Wiele pytań jest dlaczego Moggi tak długo czekał z tymi dowodami. Nie wszystko musi być robione "na gwałt" jak w przypadku Calciopoli I, że teraz się okazuje, że tego nie wzięto pod uwagę, to pominięto, a to zrobiono pod wpływem emocji. Dlaczego tak wiele osób, także ze środowiska Interu, wypowiada się o tym przyznanym Interowi mistrzostwie, że nie powinni go dostać?
Dalej się będziemy śmiać bo przez 100 lat będziecie płakać. Lepiej przestańcie przynosić wstyd włoskiej piłce w pucharach i w aferach.jayeti5 pisze: Przez cztery lata kibice Interu śmiali się z Juventusu, mówiąc o złodziejach, kupowaniu spotkań. A coś takiego nie miało miejsca.
Zieewam. Już tyle razy takie coś czytałem, ze szczerze mi się nie chce zaczynać tasiemca. Zaczekaj na zarzuty na wyrok to pogadamy.jayeti5 pisze: To tylko pokazuje, że nie interesowała Was cała ta sprawa tak bardzo, jak Juventinich. I to zrozumiałe, bo myśleliście, że Was ona nie dotyczy. "Inter jest czysty" - ile razy to słyszałem. Dzisiaj? Dzisiaj bardzo mało jest osób, które mogłyby tak powiedzieć, dlaczego? Wierzycie "turyńskim pismakom" i Moggiemu? Nie, po prostu w krótkim momencie zachwiano tą pewność siebie. Tą samą, którą kibice Juventusu kierowali się latami przed wybuchem Calciopoli. Szczytem wszystkiego jest natomiast mówienie, że Interowi można teraz już tylko "naskoczyć", bo sprawa się przedawniła. No przedawniła się, co nie znaczy, że żadnych konsekwencji w przypadku, gdyby okazało się, że Inter jest zamieszany w tą aferę, nie będzie. Ale to jest kolejne tłumaczenie, to nie jest pokazywanie, że "Inter jest czysty".
Dziękujemy za gratulację! I tyle w temacie.jayeti5 pisze: Niech tylko ktoś nie wyskoczy z tekstem, że sprawa, która się toczy to nie jest sprawa Interu, tylko Moggiego, bo to jest oczywiste. Jeśli ktoś się interesuje, to będzie wiedział o co chodzi i o co Luciano walczy (a także w jaki sposób próbuje to osiągnąć).
To w sumie tyle co chciałem póki co napisać. Płytkie tekstu co do ogółu proszę sobie darować, bo są bez sensu, zaśmiecają temat i robią w nim burdel, niepotrzebny.
Przy okazji, gratuluję meczu z Barceloną.
"Jesteśmy Interem i nie możemy o tym zapominać" - Marco Materazzi
-
- Posty: 6532
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Ładnie po Tobie pojechałGlobus pisze: wyciągają prywatne sprawy nie związane z tematem.
Nie wiem po co wyjmujesz pojedyncze zdania z całego kontekstu.
W takim razie dlaczego tej strony medalu nie akceptujecie, skoro jest jedyna. Dla mnie oczywiste jest wobec tego: jedna prawda = jedna prawda.Globus pisze: Jedna strona medalu to juvepoland.com i do tego włoski "fakt" a drugiej strony medalu nie ma.
Dlaczego miałbym mu nie wierzyć? Wierzyłem mu od początku. Masz małe pojęcie o czym mówisz. Gdyby nie Moggi Juventus nie osiągnąłby tego, co osiągnął. Juventus zawdzięcza mu bardzo wiele. Nie zauważyłem jakoby był pośmiewiskiem, chyba, że dla Ciebie, kibica Interu, to zrozumiałe jest wszem i wobec.Globus pisze: Mają taki obowiązek! Dalej wierzysz Moggiemu? Człowiekowi który pogrążył Twój klub? Kolesiowi który jest pośmiewiskiem przy każdej możliwej okazji?
Co do mistrzostwa to nie zrozumiałeś. Inter nie powinien go dostać, nie powinien go przyjąć, nie powinien go mieć. Pomijam kwestię czy powinien go mieć Juventus, po prostu Interowi w żaden sposób się to nie należało. No bo za co?
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Ciekawie to brzmi, ale najpierw niech to potwierdzi prokuratura.Orzeu pisze: Inter jest czysty
Poczekamy...
-
- Posty: 331
- Rejestracja: 25 wrz 2006, 14:56
- Lokalizacja: Kotla
- Kontakt:
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
No chyba nietrudno to zrozumieć, że mistrzostwo za zakończone rozgrywki się po prostu komuś należy (bo w przeciwnym wypadku to tak jakby się wcale nie odbyły) a skoro Juventus i Milan zostały ukarane to komu się należy? Może Sienie?jayeti5 pisze: po prostu Interowi w żaden sposób się to nie należało. No bo za co?
1910, 1920, 1930, 1938, 1940, 1953, 1954, 1963, 1965, 1966, 1971, 1980, 1989, 2006, 2007, 2008, 2009, 2010
-
- Posty: 1996
- Rejestracja: 14 sty 2007, 19:36
- Lokalizacja: Polska
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Pisząc jak się mają moje długie włosy? heh do tej pory nie mogę się pozbieraćjayeti5 pisze:
Ładnie po Tobie pojechał :-D
Łatwiej ogarnąć całą wypowiedź.jayeti5 pisze: Nie wiem po co wyjmujesz pojedyncze zdania z całego kontekstu.
juvepoland.com napisało, że Inter jest "be" i tak ma być? :hold:jayeti5 pisze: W takim razie dlaczego tej strony medalu nie akceptujecie, skoro jest jedyna. Dla mnie oczywiste jest wobec tego: jedna prawda = jedna prawda.
Osiągnął to, że stracił trofea a teraz nie może się po tym pozbierać. A może tylko dla Ciebie nie jest pośmiewiskiem bo jestes kibicem Juve?jayeti5 pisze: Dlaczego miałbym mu nie wierzyć? Wierzyłem mu od początku. Masz małe pojęcie o czym mówisz. Gdyby nie Moggi Juventus nie osiągnąłby tego, co osiągnął. Juventus zawdzięcza mu bardzo wiele. Nie zauważyłem jakoby był pośmiewiskiem, chyba, że dla Ciebie, kibica Interu, to zrozumiałe jest wszem i wobec.
To komu się ono należało? Juve nawaliło więc cały sezon był nie potrzebny? Wyciąć go?jayeti5 pisze: Co do mistrzostwa to nie zrozumiałeś. Inter nie powinien go dostać, nie powinien go przyjąć, nie powinien go mieć. Pomijam kwestię czy powinien go mieć Juventus, po prostu Interowi w żaden sposób się to nie należało. No bo za co?
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2010, 23:12 przez Globus, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jesteśmy Interem i nie możemy o tym zapominać" - Marco Materazzi
-
- Posty: 2223
- Rejestracja: 27 sty 2004, 19:30
- Lokalizacja: Gdynia
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Pewnie to, co napiszę, nie wszystkim się spodoba, ale moim zdaniem Inter nigdy nie był "jedynym sprawiedliwym" i bardzo powątpiewam w słuszność przyznania nam w 2006 roku scudetto. Całe to calciopoli ma tyle nieścisłości, tyle dziwnych śladów, niedomówień, że nie można wskazać jednoznacznie kto jest winny, a kto jest czysty. Wygląda na to, że całe środowisko było mniej lub bardziej umoczone, to już jest włoska mentalność, kombinują ile wlezie, a jak wiedzą, że można kombinować, to każdy korzysta dla siebie.
Nie lubię się zagłębiać w tego typu sprawy, wolę zajmować się czysto piłkarską stroną calcio, ale nie potrafię bronić naszego klubu w zaparte, twierdząc że to wszystko wymysły Juventusu, totalna fikcja, a my jesteśmy czyści jak łza. To nie jest idealny świat, to włoskie bagienko.
Inna sprawa, że dla mnie Juventus i Moggi jak najbardziej są głównymi aktorami tego cyrku, bo już sam pomysł niektórych Juventini, że wszystko było wyreżyserowane przez Morattiego, a Juventus był ofiarą, zakrawa o kpinę.
Moja opinia jest taka, że Inter wcale nie był czystszy od innych klubów typu Milan, Lazio czy Roma. Oberwało się jednym, bo pewne czynniki w 2006 o tym zadecydowały, ale nie wierzę, by dokładnie ozdwierciedlało to to, co działo się we włoskim futbolu. Każdy korzystał ile mógł, ale prawdopodobnie w porównaniu do Moggiego, inne kluby wiele nie mogły.
Te wszystkie przepychanki kojarzą mi się z zachowaniem na stadionie, widzimy że nasz piłkarz leży, to wrzeszczymy "sędzia chuj", mimo że obiektywnie nie mamy pojęcia o tym, czy był faul, czy nie. Tak samo teraz, Juventini atakują na siłę wysnuwając idiotyczne teorie, my na siłę się bronimy, często mało przekonywująco. Ot, taka natura kibica. Jak było naprawdę, raczej nigdy w 100% się nie dowiemy. Pozostają domysły, swoje przedstawiłem wyżej...
Nie lubię się zagłębiać w tego typu sprawy, wolę zajmować się czysto piłkarską stroną calcio, ale nie potrafię bronić naszego klubu w zaparte, twierdząc że to wszystko wymysły Juventusu, totalna fikcja, a my jesteśmy czyści jak łza. To nie jest idealny świat, to włoskie bagienko.
Inna sprawa, że dla mnie Juventus i Moggi jak najbardziej są głównymi aktorami tego cyrku, bo już sam pomysł niektórych Juventini, że wszystko było wyreżyserowane przez Morattiego, a Juventus był ofiarą, zakrawa o kpinę.
Moja opinia jest taka, że Inter wcale nie był czystszy od innych klubów typu Milan, Lazio czy Roma. Oberwało się jednym, bo pewne czynniki w 2006 o tym zadecydowały, ale nie wierzę, by dokładnie ozdwierciedlało to to, co działo się we włoskim futbolu. Każdy korzystał ile mógł, ale prawdopodobnie w porównaniu do Moggiego, inne kluby wiele nie mogły.
Te wszystkie przepychanki kojarzą mi się z zachowaniem na stadionie, widzimy że nasz piłkarz leży, to wrzeszczymy "sędzia chuj", mimo że obiektywnie nie mamy pojęcia o tym, czy był faul, czy nie. Tak samo teraz, Juventini atakują na siłę wysnuwając idiotyczne teorie, my na siłę się bronimy, często mało przekonywująco. Ot, taka natura kibica. Jak było naprawdę, raczej nigdy w 100% się nie dowiemy. Pozostają domysły, swoje przedstawiłem wyżej...
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
1926/1927 nie przyznano nikomu - dlaczego?Globus pisze: To komu się ono należało? Juve nawaliło więc cały sezon był nie potrzebny? Wyciąć go?
-
- Posty: 1996
- Rejestracja: 14 sty 2007, 19:36
- Lokalizacja: Polska
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Szczerze? Nie wiem... kiedy to byłozzz_v1 pisze:1926/1927 nie przyznano nikomu - dlaczego?Globus pisze: To komu się ono należało? Juve nawaliło więc cały sezon był nie potrzebny? Wyciąć go?
"Jesteśmy Interem i nie możemy o tym zapominać" - Marco Materazzi
-
- Posty: 1459
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Z tego co wiadomo, to we Włoszech planowali uznać ten sezon za nierozstrzygnięty, ale UEFA nakazała wyłonić mistrza, bo inaczej Włosi utraciliby jedno miejsce w pucharach.zzz_v1 pisze:1926/1927 nie przyznano nikomu - dlaczego?Globus pisze: To komu się ono należało? Juve nawaliło więc cały sezon był nie potrzebny? Wyciąć go?
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Czyli jak mniemam sezon 2004/2005 nie został rozegrany.jedrula1991 pisze:No chyba nietrudno to zrozumieć, że mistrzostwo za zakończone rozgrywki się po prostu komuś należy (bo w przeciwnym wypadku to tak jakby się wcale nie odbyły) a skoro Juventus i Milan zostały ukarane to komu się należy? Może Sienie?jayeti5 pisze: po prostu Interowi w żaden sposób się to nie należało. No bo za co?
Bart, masz trochę racji. Ja tylko odpowiem na zarzuty wobec idiotycznych teorii kibiców Juventusu (jak 200 mln odszkodowania). Wynika to z jednej sprawy, z takiej samej dla której kibice Interu nie potrafią się bronić - z braku dostatecznej wiedzy, której nie mamy i nie wiem czy mieć będziemy.
Globus, ciężko się z Tobą dyskutuje, bo nie docierają do Ciebie pewne informacje.
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Też to słyszałem, ale tylko na sb, na tej stronie. Za to czytałem tu i w innych miejscach, że UEFA chciała, żeby wytypować kluby do gry w pucharach, bo jak się nie zorganizują na czas to nikt z Włoch nie zagra. Przyznanie mistrza było decyzją FIGC.El Intero pisze: Z tego co wiadomo, to we Włoszech planowali uznać ten sezon za nierozstrzygnięty, ale UEFA nakazała wyłonić mistrza, bo inaczej Włosi utraciliby jedno miejsce w pucharach.
-
- Posty: 6532
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
inaczej - Inter jest czysty na dzień dzisiejszy, jeśli zapadną jakiekolwiek wiążące decyzje w sprawie rzekomego zamieszania Interu w calciopoli wtedy można będzie mówić o Interze jako klubie umoczonym w aferę, póki co oprócz nie ocenionych przez prokuraturę kilku cytatów nic na ten temat nie wiemy i nie możemy mówić że Inter był umoczonyzzz_v1 pisze:Ciekawie to brzmi, ale najpierw niech to potwierdzi prokuratura.Orzeu pisze: Inter jest czysty
Poczekamy...
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Dawno temu. Odebrali Torino, bo przekupili dwóch piłkarzy Juve, by zagrali gorzej w derbach (lol). Poszło o jakiś mecz z 5 czerwca w którym Torino wygrało 2:1. Mistrza nie przyznano nikomu tak samo jak 2004/2005.Globus pisze:Szczerze? Nie wiem... kiedy to było :roll:zzz_v1 pisze:1926/1927 nie przyznano nikomu - dlaczego?Globus pisze: To komu się ono należało? Juve nawaliło więc cały sezon był nie potrzebny? Wyciąć go?
I wygląda na to, że masz rację - zgodnie z prawem polskim przynajmniej. Zasada domniemania niewinności. Z tego co wiem to wyciągnięte z prawa inkwizycji, a jeszcze wcześniej - z prawa rzymskiego i greckiego. Przypuszczam, że włoski sąd działa tak samo.Orzeu pisze: inaczej - Inter jest czysty na dzień dzisiejszy
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 00:26 przez zzz_v1, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1403
- Rejestracja: 4 wrz 2007, 15:07
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
cały czas to jest gdybanie ...
"Kochaj ich
Szalony Inter, kochaj ich !
Niekończąca się zabawa
Która trwa przez całe życie
Szalony Inter, kochaj ich !"
Szalony Inter, kochaj ich !
Niekończąca się zabawa
Która trwa przez całe życie
Szalony Inter, kochaj ich !"
-
- Posty: 1728
- Rejestracja: 16 lut 2008, 17:43
- Lokalizacja: Giuseppe Meazza
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Dokładnie kusy.
Sprawa może ciągnąć się kilka lat i nie wyobrażam sobie żebyśmy mieli przez taki czas drążyć ten temat.Powinniśmy wszyscy grzecznie odejść i wrócić jak postawią nam jakiekolwiek zarzuty.
A co do fenomenalnej strony jaką jest juvepoland to juz normalnie z waszego powodu robi mi się nie dobrze.Te wasze odszkodowania,zwrócenie mistrzostwa i na sam koniec śmietanka w postaci komentarzy pod newsami to już jest szczyt.Niedługo tylko u was przeczytam ,,przetłumaczoną'' (bo to wam wychodzi najlepiej) rozmowę Moratiego z Bin-Ladenem czy może nawet dowiemy się,że Inter maczał palce w II wojnie światowej?Zamiast szukać i poprawiać swoje morale na naszej skórze zajmijcie się lepiej walką o LE i robieniu kompilacji o Amaurim!
Sprawa może ciągnąć się kilka lat i nie wyobrażam sobie żebyśmy mieli przez taki czas drążyć ten temat.Powinniśmy wszyscy grzecznie odejść i wrócić jak postawią nam jakiekolwiek zarzuty.
A co do fenomenalnej strony jaką jest juvepoland to juz normalnie z waszego powodu robi mi się nie dobrze.Te wasze odszkodowania,zwrócenie mistrzostwa i na sam koniec śmietanka w postaci komentarzy pod newsami to już jest szczyt.Niedługo tylko u was przeczytam ,,przetłumaczoną'' (bo to wam wychodzi najlepiej) rozmowę Moratiego z Bin-Ladenem czy może nawet dowiemy się,że Inter maczał palce w II wojnie światowej?Zamiast szukać i poprawiać swoje morale na naszej skórze zajmijcie się lepiej walką o LE i robieniu kompilacji o Amaurim!
"Gdy padnie tolerancji mur
i przejrzą na oczy Rodacy.
pedofilom na szyję sznur!
a geje do obozów pracy!"
i przejrzą na oczy Rodacy.
pedofilom na szyję sznur!
a geje do obozów pracy!"
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 8 paź 2008, 00:34
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
nic nam nie grozi
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 9 sie 2009, 14:03
- Lokalizacja: Poznań/ Bydgoszcz
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Kolejna sprawa, w której grożą, że stracimy wszystkie tytuły z poprzedniego sezonu.
źródło:
http://www.mopo.de/2010/20100612/sport/ ... richt.html
onet to potem przepisał, bez uzasadnienia dlaczego kontrakty Milito i Motty są nieważne:
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-m ... omosc.html
Z niemieckiego artykułu wynika, ze prezydent Genoi Enrico Preziosi w chwili negocjacji transferów Motty i Diego do Interu nie posiadał pozwolenia na prowadzenie działalności, gdyż został wycofany z Włoskiego Stowarzyszenia, czyli umowy są nieważne. Dalej, jeśli zawodnicy nie mają ważnych kontraktów, to ich wkład w wyniki zostaje unieważniony, co może się skończyć odebraniem tytułów...Sprawa zaczyna się w lipcu.
źródło:
http://www.mopo.de/2010/20100612/sport/ ... richt.html
onet to potem przepisał, bez uzasadnienia dlaczego kontrakty Milito i Motty są nieważne:
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-m ... omosc.html
Z niemieckiego artykułu wynika, ze prezydent Genoi Enrico Preziosi w chwili negocjacji transferów Motty i Diego do Interu nie posiadał pozwolenia na prowadzenie działalności, gdyż został wycofany z Włoskiego Stowarzyszenia, czyli umowy są nieważne. Dalej, jeśli zawodnicy nie mają ważnych kontraktów, to ich wkład w wyniki zostaje unieważniony, co może się skończyć odebraniem tytułów...Sprawa zaczyna się w lipcu.
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Ludzie, NIE CZYTAJCIE ONETU. Proszę Was.
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 9 sie 2009, 14:03
- Lokalizacja: Poznań/ Bydgoszcz
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Przecież wyraźnie napisałem, że informacje te podał Hamburger Morgenpost i napisałem, co jest w niemieckim artykule.
Akurat w tym przypadku onet to tylko "podał dalej". Nie jest źródłem informacji..niestety..
Akurat w tym przypadku onet to tylko "podał dalej". Nie jest źródłem informacji..niestety..
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Jeśli wierzycie w takie bzdury, Wasza sprawa.
-
- Posty: 2211
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Gdyby to piłkarze z Interu poszli do Genoi i to Genoa zdobyła jakieś tytuły to można by je było odebrać ale z jakiej racji Inter ma płacić za cudze błędy?! To nie Inter wyznaczał ludzi do negocjacji a poza tym Lega Calcio zatwierdziła te transfery.
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 28 gru 2007, 18:17
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Onet nigdy nie jest źródłem informacji.Pierwotnym źródłem tej informacji jest tuttosport.A reszte mozna sobie dopowiedziecyankes pisze: Przecież wyraźnie napisałem, że informacje te podał Hamburger Morgenpost i napisałem, co jest w niemieckim artykule.
Akurat w tym przypadku onet to tylko "podał dalej". Nie jest źródłem informacji..niestety..
-
- Posty: 604
- Rejestracja: 25 sie 2006, 17:56
- Lokalizacja: Glasgow
- Kontakt:
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Czy to nie jest przypadkiem tak, że WSZYSTKIE transfery musi zaakceptować Lega Calcio ??
-
- Posty: 533
- Rejestracja: 28 gru 2007, 23:55
- Lokalizacja: Piastów
Odp: Sprawa calciopoli ponownie otwarta 13.04.2010 - nowe dowody
Po co takie farmazony zamieszczać??To jakiś bezsens.Inter wygrał wszystkie tytuły sprawiedliwie a ktoś chce to zepsuć.