Ac Milan-rywal lecz czy lubiany?

[Karpik]

A ja wole kibiców Milanu od "kozaków" z Juve. Moj kumpel jest kibicem Milanu i szanuje Inter, podobnie ja Milan. Tifosi Juve to cwaniaki wg mnie kibiców Romy nie znam.. Lazio tez.. Viole lubie Moze sie nie rozpisalem, bo jest sylwester i jestem w pewnym stanie pozdrawiam ik szczesliwego nowego!

P.S. 1. post w roku 2009!! XD uyeah

[Gomez]

bardziej wolę Juve i ich kibiców; mam kolegów którzy kibicują Starej Damie i osobiście bardziej lubię Juve od Milanu

Milan hmm.. szanuję ich, są naszymi przyjacielami-przeciwnikami; Inter, Milan dwa bratanki
Najbardziej z ich ekipy lubię Gattuso - facet z jajcami, a najbardziej nie lubię Ambrossiniego i na dzień dzisiejszy Beckhama

[Patryk05]

Mój kumpel jest kibicem Interu i każde derby oglądamy u mnie w domu. Kiedy Inter wygrywa trudno czekam na nastepne derby i gratuluje mu
Kiedy Milan wygrywa ciesz  się oczywiście, ale nie wyśmiewam się  z Interu, zbieram gratulacje i umawiamy się na kolejne derby. Szanuje kibiców Interu, ale tylko tych normalnych. Ci co zaczeli kibicować Interowi od czasu ich dominacji w SerieA i nie mają nawet pojęcia, że Milan ma nawet lepszy Bilans w Mistrzostwach Włoch, osobiście nie trawie.

[Chuchu]

W Milanie potrzebna jest rewolucja. I w składzie i na stanowiskach trenerskich Jakby mi ktoś 3-4 lata temu powiedział, że Milan będzie grał taką padakę, to bym go wyśmiał Na rewolucję się jednak nie zanosi, gdyż władze Milanu są znacznie gorsze od naszych. A my jakimiś tytanami nie jesteśmy jeśli chodzi o dobre decyzje na rynku transferowym. Jak kiedyś pisałem, era Wielkiego Milanu się chyba powoli kończy. Rossoneri mają przebłysk geniuszu raz na 5-7 spotkań i to tyle. Dziś dostali od Sampdorii po słabej grze To co Galliani i spółka robią z tym klubem w ostatnich latach to jest po prostu niewiarygodne

[Woo-cash]

W Milanie potrzebna jest rewolucja. I w składzie i na stanowiskach trenerskich Jakby mi ktoś 3-4 lata temu powiedział, że Milan będzie grał taką padakę, to bym go wyśmiał Na rewolucję się jednak nie zanosi, gdyż władze Milanu są znacznie gorsze od naszych. A my jakimiś tytanami nie jesteśmy jeśli chodzi o dobre decyzje na rynku transferowym. Jak kiedyś pisałem, era Wielkiego Milanu się chyba powoli kończy. Rossoneri mają przebłysk geniuszu raz na 5-7 spotkań i to tyle. Dziś dostali od Sampdorii po słabej grze To co Galliani i spółka robią z tym klubem w ostatnich latach to jest po prostu niewiarygodne

Zgadzam się z Tobą w 100% Milan idzie powoli na dno i jak się szybko nie obudzą i czegoś z tym nie zrobią to się obudzą z ręką w nocniku. Bo jak tak dalej pójdzie Milan znów w przyszłym sezonie zagra w PUEFA.

[Darek]

W Milanie potrzebna jest rewolucja. I w składzie i na stanowiskach trenerskich Jakby mi ktoś 3-4 lata temu powiedział, że Milan będzie grał taką padakę, to bym go wyśmiał Na rewolucję się jednak nie zanosi, gdyż władze Milanu są znacznie gorsze od naszych. A my jakimiś tytanami nie jesteśmy jeśli chodzi o dobre decyzje na rynku transferowym. Jak kiedyś pisałem, era Wielkiego Milanu się chyba powoli kończy. Rossoneri mają przebłysk geniuszu raz na 5-7 spotkań i to tyle. Dziś dostali od Sampdorii po słabej grze To co Galliani i spółka robią z tym klubem w ostatnich latach to jest po prostu niewiarygodne

Zgadzam się z Tobą w 100% Milan idzie powoli na dno i jak się szybko nie obudzą i czegoś z tym nie zrobią to się obudzą z ręką w nocniku. Bo jak tak dalej pójdzie Milan znów w przyszłym sezonie zagra w PUEFA.

Lepiej zostawić ich w spokoju bo przechodzą teraz bardzo delikatny moment, musieli zmienić priorytety i z potrójnej korony zrobiła się zacięta walka o trzecie miejsce w tabeli  :lol2: :lol2:

[Piekarz]

Im dłużej Ancelotti na stanowisku trenera Milanu, tym lepiej dla nas. Z tym gościem oni nie osiągną zbyt wiele jeszcze przez długie lata. Na szczęście Berlusconi i Galliani są nie mniej "inteligętni" od Carletto i byłbym bardzo zdziwiony, gdyby Ancelotti pożegnał się z Milanem wcześniej niż w lecie, a i wtedy dość mocno by mnie to zdziwiło. Milan siedzi w kupie po uszy od dawna. Sezon 06/07 był już bardzo słaby w ich wykonaniu, zdobycie LM wtedy nawet ich kibice uważają za ogromny fart (pisali o tym w oficjalnym liście do zarządu tego lata bodajże). W zeszłym sezonie po prostu trafiła kosa na kamień - szybko odpadli z LM, Puchar Włoch olali, w lidze się skitrali i pozostało już tylko żałosne stękanie o KMŚ. Ten sezon, wydawało mi się, że będzie już lepszy od tamtych, ale po ostatnich osiągnięciach Milanu zaczynam w to wątpić. Wszelkie wymówki wyślizgują się z rąk ich włodarzom, bo KMŚ oczywiście już nie są. Ciekawi mnie, ile brakuje Milanowi do momentu przełomowego, myślałem, że będzie to niedostanie się do LM, ale się myliłem. Jeśli to nie pomogło, to już nie wiem, co sprawi, że przejrzą na oczy, Serie B?

Szczerze mówiąc, nie martwi mnie to. Nie życzę temu klubowi dobrze, wiem że Mediolan bla bla, ale nie i tyle.

[Woo-cash]

Lepiej zostawić ich w spokoju bo przechodzą teraz bardzo delikatny moment, musieli zmienić priorytety i z potrójnej korony zrobiła się zacięta walka o trzecie miejsce w tabeli  :lol2: :lol2:

Milan przechodzi menopauzę  

[IlCapitano]

Odkąd kibicuje Interowi zawsze nienawidziłem Milanu. Być może spowodowane to było ciągłą niemocą Interu w starciach z nimi. Milan zawsze kojarzył mi się z niesamowitym fartem, obojętnie w których rozgrywkach, a odpadnięcia z nimi w 1/2 LM 2002/03 to nie potrafię przeboleć do teraz. Po Calciopoli wszystko się zmieniło. Milan nieprzerwanie od 3 lat jest w tabeli za Interem i to o kilka miejsc. Wygrywamy Derby. Teraz większą niechęć odczuwam do Juventusu(wiadomo za co) a nawet do Romy(również wiadomo). Nie zmienia to jednak faktu, że nie cierpię tej drużyny i życzę im jak najgorzej, tak więc ich obecna forma bardzo mnie cieszy. Może nawet doczekamy ponownego spadku Milanu do Serie B? 
Milan za bardzo zachwycił się swoimi fuksiarskimi sukcesami w Europie i zamiast przebudować i odmłodzić skład naściągali dziadków i efekty mamy... oby tak dalej!

[zimorodek]

Nigdy niedarzyłem Milanu za klub ,do której mógbym mieć chociaż iskierkę sympatii, od paru lat jestem wielkim kibicem Interu  a związku z tym ,,wojna" pomiędzy tymi klubami od dziećinstwa niejest mi obca. Jeszcze niedawno ,praktycznie cała ich  kadra byli to starzy grajkowie, a jakąś zawsze byłem zwolennikiem młodego pokolenia, co nie znaczy ,że do takich starszych zawodników niemam szacunku , bo chociażby Paulo Maldini ,który wraz z tym sezonem zawiesi buty na kółku był jednym z moich pierwszych piłkarskich idoli,chociaż nie bedę ukrywać , ligi bez Milanu to ja sobię nie wyobrażam.. A kto wie? Słyszałem koncepcję ,że za parę lat Milan i Inter mogą się połączyć... I co wtedy? Pozostanie nienawiść?

[Mora]

a odpadnięcia z nimi w 1/2 LM 2002/03 to nie potrafię przeboleć do teraz.

Ja również.Pamiętam szaloną końcówkę,bramkę Martinsa,szansę Kallona i kilka rzutów rożnych.Długo nie mogłem uwierzyć,że jednak nie zagramy w Manchesterze...

Słyszałem koncepcję ,że za parę lat Milan i Inter mogą się połączyć

Nie pisz na forum pod wływem alkoholu (choć ja czasami tak robię ).

[Omen]

Sądzę że gdybym mieszkał w Mediolanie moja nienawiść do Milanu była by większa...Tu po prostu nie można tej wrogości tak odczuć jak mieszkańcy tego miasta którzy kibicują jednemu bądź drugiemu.Coś na po dobę Wisła=Cracovia.Nie czuje się tak tej atmosfery co jednak nie zmienia faktu że nie cierpię rossonerich!!Gdy chodziłem jeszcze do szkoły miałem kumpla który był za drużyną Carlo Ancelottiego...Po każdej porażce naszego zespołu doprowadzał mnie do szału przez co kilka razy skończyło by to się na rękoczynach:) Czary goryczy dopełniło nasze odpadnięcie w półfinale LM po dwóch remisach...Papierowe rozważanie pozwoliło w finale zagrać Milanowi przez co my jak zwykle staliśmy się upokorzeni.W tej chwili jednak nie zwracam zbytniej uwagi na ten zespół.Milan nie istnieje dla mnie i gdybym miał wybierać... bardziej nie nienawidzę Juventusu...

[SlimShady]

Z Serie A nie cierpię i będę najbardziej Juventusu !!!!!.
Co do AC Milan tak na prawdę do nich nic nie mam, ale ze względu na kibicowanie Interowi nie sympatyzuje ekipie z czarno-czerwonymi pasemkami. Kiedyś kiedy Milan wojował LM dążyłem pewną sympatie ten klub, nawet posiadam szalik z tamtych czasów rzecz jasna Milanu. Wtedy rzeczywiście Milan miał fajny skład i fajnie patrzyło się na ich grę. Dziś ta magia uciekła i nawet nie patrze na ich mecze. W Polsce chyba nie ma takiej wielkiej nad wzajemnej nienawiści kibiców Milanu z Interem, choć mogę się mylić oczywiście. Mój znajomy jest kibicem Milanu lecz nigdy nie wyzywaliśmy się nad wzajem w sprawie kibicowania. Wręcz nawet jak Inter gra jakieś spotkanie to kibicuje ekipie Interu, rzecz jasna jak to nie są derby Miediolanu. Oczywiście podziela moją nienawiść względem Juve !!!

[Chuchu]

Kolejny sezon Milan grał słabo, w końcówce sezonu jednak złapał wysoką formę. To będzie pewnie pretekstem władz Rossonerich, żeby zostawić Ancelottiego na stanowisku trenera oraz aby specjalnie nie uczestniczyć w okienku transferowym. W przyszłym sezonie znowu będzie zdziwienie, że Milan gra taką padakę, pomimo że w końcówce poprzedniego grał bardzo dobrze Mi to osobiście nie przeszkadza, z wiadomych względów, ale aż żal się robi jak się patrzy na sytuację Milanu. Parę lat temu jedna z najsilniejszych drużyn w Europie, jak i na Świecie, dzisiaj po prostu silny klub. Teraz liczą na Scudetto na 5 kolejek przed końcem sezonu mając 7 punktów straty

[Nen]

Jeśli Milan nie przeprowadzi poważnych zmian poczynając od ławki trenerskiej, to w przyszłym sezonie nie będą się liczyć w walce o Scudetto. To, że teraz są mocni to efekt pozostałości po tym, że niedawno byli świetni.

[krystianeczek]

ja najbardziej nienawidzę juve ale milanu też sympatią nie darze

[Chuchu]

Milan stacza się niemiłosiernie. I nie mam na myśli ostatnich derbów to one tylko utwierdziły mnie w tym przekonaniu. Zaczęło się to mniej więcej latem 2007 roku kiedy to zarząd klubu stwierdził, że skoro drużyna tryumfuje w Lidze Mistrzów to nie trzeba w niej niczego zmieniać. Myślałem, że po sezonie 2007/08 przejrzą na oczy w momencie gdy Milan zajął 5 miejsce co było równoznaczne z tym, że zabraknie go w Lidze Mistrzów. Niestety wytłumaczyli to "delikatnym momentem". Sezon 2008/09 to kolejna żenada w wykonaniu Milanu i gdyby nie bardzo dobra końcówka to być może znów zabrakło by ich w Lidze Mistrzów. Teraz zaczynają zwycięstwem w bardzo przeciętnym stylu ze Sieną i blamażu z Interem Niech dalej grają zawodnikami typu Jankulovski to daleko nie zajdą Sam Pato może im wygrywać mecze z drużynami typu Parma czy Siena ale już z kimś z wyższej części tabeli, nawet nie mówię tu o Interze czy Juve ale z takimi Lazio, Udinese czy Napoli już niestety nie. To może też martwić nas, gdyż włoska piłka bez wielkiego Milanu wiele traci w Lidze Mistrzów. A kto jest ich w stanie zastąpić? Fiorentina na pewno nie a Genoa chociaż jest bardzo mocna to ma jeden poważny problem - pieniądze a raczej ich brak. W tym roku nakupowali sporo zawodników z kasy za Mottę i Milito. Jednak jeśli zajdą gdzieś dalej w Lidze Mistrzów niż 1/8 finału to po ich zawodników zgłosi się pół Europy z o wiele lepszymi warunkami finansowymi.

[MarcoPolo]

W Milanie jedynie napastnicy przypadli mi do gustu linia Pato-Huntelaar-Inzaghi nadal napawa optymizmem.Tylko na tym się chyba plusy AC Milanu kończą oczywiście wielka historia,tradycje, ale z roku na rok widać jak coraz bardziej się staczają już mecze sparingowe przed sezonem dały jasno do zrozumienia, że nie jest to nawet cień Milanu królewskiego z 2007 roku kiedy to zdominowali Ligę Mistrzów.
Obecnie gdybym był trenerem zdecydował bym się sprzedać nic nie grającego Pirlo i za kasę od Chelsea powalczyć o Riberiego?
...Mało realne, ale to by było coś, a jak wiemy na brak gotówki to oni narzekać nie mogą.
Na wielki minus po wczorajszym zasługe
Gatusso-Walczak, ale coraz bardziej agresywny bardziej szkodzi niż pomaga drużynie.

No i czemu bramkarz Roma nie grał 

[solo_nerazzurri]

Milan?? Myśle, że mają problemy finansowe, oj mają a Silvio już po prostu nie chce w AC inwestowac. Ale naprawdę szkoda tak wielkiego klubu... Wielka historia, słaba przyszłośc... chyba że coś sie nagla zmieni...

[Dominik]

No i czemu bramkarz Roma nie grał  Rolling Eyes

Mnie też to zastanawia, ale przecież Storari nie wypadł tak źle we wczorajszym meczu.

[Kermitt]

Akurat wczoraj Storari był bezwzględnie najlepszym zawodnikiem meczu. Gdyby nie on mogłoby się skończyć 6-0, 7-0. Wybronił kilka sytuacji, a przy bramkach nie miał nic do powiedzenia.

[sowik]

nienawidzę mialnu... ich piłkarzy... itp. itd. po prostu... i myślę, że nawet nie dlatego, że jestem kibicem Interu... ale po prostu mam do nich jakiś wstręt... tak samo do manchesteru utd juwentusu czy liverpoolu... i kilku innych... sam nie wiem skąd to się wzięło... widocznie z tym trzeba się urodzić

[RafiQ]

Nigdy nie przepadałem za Milanem , ale przyznam że szkoda mi tego klubu . Bez Pato to Milan by zajmował miejsce w środku tabeli . My możemy się cieszyć bo tracimy konkurenta w walce o mistrzostwo

[1+8]

Działacze Milanu z Berlusconim na czele po wygranej LM spoczeli na laurach bo było im tak łatwiej potem wpływ miał też kryzys gospodarczy chodź nie wiem czemu akurat w Milan tak uderzył że musiał Kaka odejść jedyny ratunek dla nich to zmiana zarządu jeśli nie to będą się tułać w środku tabeli

[arturinho17]

Milan, rywal odwieczny, lecz mimo wszystko darzę ten klub szacunkiem. Niestety, teraz jest na najlepszej drodze do tzw: 'średniaka', o ile już nim nie jest. Nic nowego poza sprowadzeniam Ronaldinho i Huntera, lecz to nie są wielkie zmiany. 2 piłkarzy nie wygra meczu z odwiecznym rywalem. A w innych klubach? No choćby nasz kochany Inter: Zawsze stara się wzacniać jak sie tylko da, Juve zresztą też. Myśle, że to klub z Turyny będzie naszym największym rywalem w drodze o Scudetto. FORZA INTER!

[Mora]

My możemy się cieszyć bo tracimy konkurenta w walce o mistrzostwo

Akurat zdecydowana dominacja jednego zespołu w lidze to nic dobrego...Pokazuje to przykład ligi francuskiej ,gdzie do niedawna panujący Lyon miał niewiele do powiedzenia w LM,a we Francji nie miał konkurencji.To samo mamy we Włoszech i jeśli Inter nie będzie mieć groźnych konkurentów ze strony Juve,Milanu czy Romy,to będziemy zdecydowanie przegrywać w walce o stawkę z MU czy Liverpoolem...

[Aro2300]

Ja tam bardzo nie lubię Milanu ale jak patrze jak staje się takim typowym średniakiem to już bym wolał, żeby był lepszy i przynajmniej byśmy mieli jakiegoś konkurenta, bo jak na razie tylko juve jest na takim wyższym poziomie.

[kaczy19FJ]

[...] mialnu... [...] manchesteru utd juwentusu czy liverpoolu...

Miej chociaż troszkę respektu przed innymi klubami. Nazwy własne pisze się z wielkiej litery, to po 1, po 2 Juventus pisze się przez V a nie przez W.

co do tematu....ja jako kibić Juve nie przepadam za Milanem, ale bardziej za Interem. Cóż nie będę pisał dlaczego, bo każdy szanowany się kibić powinien wiedzieć. ; ))

pzdro.

[Jedrula]

[...] mialnu... [...] manchesteru utd juwentusu czy liverpoolu...

Miej chociaż troszkę respektu przed innymi klubami. Nazwy własne pisze się z wielkiej litery, to po 1, po 2 Juventus pisze się przez V a nie przez W.

co do tematu....ja jako kibić Juve nie przepadam za Milanem, ale bardziej za Interem. Cóż nie będę pisał dlaczego, bo każdy szanowany się kibić powinien wiedzieć. ; ))

pzdro.

jak już tak wytykasz błędy to zwróć uwagę, że nie pisze się "szanowany się" tylko "szanujący się. To po pierwsze. Ale w jednym masz rację - każdy szanujący się kibic wie, że Juventini nie lubią Interistów bo Inter nie został ukarany w calciopoli.

[kaczy19FJ]

Ohh..dzięki za pokazanie błędu.. nie zorientowałem się ). // A tak....racja, ale nie tylko dlatego .