Centralne Forum Kibiców Interu

Kubusa10 pisze: Ja do samego klubu jako klub nic nie mam ale strasznie wkurzający są jego kibice a szczególnie Polscy wbijają na stronę robią burdel,napinają się itp i aż chce się powiedzieć jacy kibice taki klub 

To samo jest na stronach Milanu,czasami można spotkać niezłe szturmy "naszych" 

Co do kibiców,w tym jakże katastrofalnym okresie Serie A oczywiście że kibicuje Interowi ale również patrzę ogólnie na ligę,od zawsze ceniłem Włoską piłkę mimo że była niby najbrzydsza i szczerze to życzę Juventusowi odbudowania świetnej drużyny,Milanowi aby dalej się wzmacniał,Romie aby ci nowi właściciele spełnili swe obietnice o zbudowaniu świetnej ekipy,mimo że jestem kibicem Interu to życzę tym ekipom aby się odbudowali bo ta liga aż czasami straszy a poza tym nie chcę oglądać odchodzącego Del Piero z Juventusu którego wszyscy będą lali,Tottiego z Romy która będzie frajerzyć jak dotychczas...
FORZA SERIE A 

Dołączam do posta wyżej
Tak jest , także życzę Juve odbudowania drużyny, żebyśmy mogli z czystym sumieniem dokopać im w Derby d"Italia

Myślę że przyda się takie temat na osobne wątki przeznaczone naszym sąsiadom. Ostatnio z nudów wpadłem przypadkowo na ciekawy artykuł mówiący o...Interze. Aż sam się zdziwiłem dlatego przeczytałem uważnie od początku do końca i niestety ale trzeba przyznać że 100% prawdy w tym leży -> http://www.acmilan24.com/blog/id/46/pos ... _blog.html

To co sie dzieje z Interem to jest tylko i wylacznie wina Morattiego (no moze tez Beniteza i kontuzje). Po cudownym sezonie na transfery mialo pojsc az 100 mln, jesli by Special One zostal w Interze. Jednak odszedl do Realu, a jak wiemy Inter nie kupil nikogo... tylko czemu? Nastepnie, kiedy Rafał wygrał KMŚ odważyl sie przeciwstawić MM, poniewaz nic nie poszlo na transfery -  zostal zwolniony (?!). Do dzis sie zastanawiam jakby wygladal tamten sezon gdyby byly transfery, a Rafa by dostal szanse dokonczenia sezonu. Kolejny błąd naszego prezydenta - niewplacenie klauzuli za Boasa, trenera swiatowej klasy - 15 mln tlumaczac sie, ze jest to za drogo.  Jak wiemy aktualnym trenejro jest No Name - Gian Piero Gasperini. Nasuwa sie tez pytanie, dlaczego Massimo nie stara sie odmlodzic kadry? Pierwszy skład Interu jest starszy od składu Milanu, a przeciez to na Milan mowi sie 'klub seniora'. W calej Europie, tylko jeden klub pilnuje finansowego fair play - jest to wlasnie klub czarno-niebieskich. Wystarczy porownac Barcelone z Interem od polfinalu z 2010. Barcelona caly czas sie wzmacnia graczami swiatowej klasy, a Inter ?

Edit: Jesli chodzi o Milan - od zatrudnienia Allegriego idzie im coraz lepiej. Aktualnie to nasz najwiekszy rywal w walce o Scudetto.

Czyli temat jest o Milanie, a mamy rozmawiać o problemach Interu?

Nie,to tylko tak na start wrzuciłem.

Co do Milanu to....aż nie wiem od czego zacząć. Aż żal patrzeć że mistrz Włoch jest tak słaby (i nie zmieni tego żaden remis z Barceloną),2 linia u nich to nadaje się do gruntownego remontu (to jak u nas praktycznie cały zespół  ),Milaniści trochę "odpłynęli" po tym zeszłosezonowym mistrzu,do tego Galliani ciągle w nerwach trzymał w tajemnicy sprowadzał tajemniczego pana X którym okazał się...Aquilani  Jeśli obiektywnie patrząc na ich skład to tylko atak mają imponujący,no i stoperów. Abate jakoś mnie nie przekonuje,jakoś taki za dziki jest a Taiwo zobaczymy co pokaże z Emanuelsonem,środek pola budowany na starym,niechcianym już w Bayernie Van Bommelem,weteranem który już mecze powinien oglądać przed TV Seedorfem i Ambrosinim który też powinien myśleć o zakończeniu kariery,i to ma być niby mistrz Włoch ? Ta liga zeszła na psy pod każdym względem...
Poza tym co jak co ale trzeba im przyznać że do Calciopoli byli megamachiną stworzoną przez Ancelottiego i szczerze miałem wiele szacunku do nich,szczególnie oglądając Maldiniego,Pirlo,Seedorfa,Inzaghiego,Shevchenkę w swoich najlepszych latach,to są bogowie piłki,ludzie z których należy brać przykład,a jak teraz patrzę kto tam gra to aż nie do wiary,Robinho,Ibra,Cassano,czyli typowe gwiazdki z którymi nigdy nie kojarzyłem Milanu. Jednak stawiam że to oni są głównym kandydatem do mistrzostwa i coś mi się wydaje że w tym sezonie również po nie sięgną,Ibra pewnie i będzie wygrywać spotkania,reszta będzie się solidnie prezentować aczkolwiek w LM nie wróżę im nic wielkiego,1/8 albo max 1/4.

Abate poprzedni sezon mial naprawde dobry, natomiast Aquilani to przeciez porzadny gracz... Inna sprawa, czy faktycznie zasluguje na gre w najwiekszych wloskich klubach :lol2: W obronie jest jeszcze Mexes i solidny Taiwo, wiec Rossoneri "na papierze" nie wygladaja tak kiepsko...

Taiwo póki co wcale nie jest solidny W każdym razie jeśli chodzi o Milan, to ja wcale nie mam do nich jakoś bardzo negatywnych uczuć. Wolę ich niż Juve.

coś czuję że Taiwo to długo sobie w Milanie nie pogra i podzieli los Gourcuffa

Piękne bramki dzisiaj strzelał Milan,ogólnie bardzo fajnie się oglądało mecz,wysoka frekwencja (aż się zdziwiłem bo w sumie przeciwnik nie bardzo wymagający,na dodatek to na razie faza grupowa Ale podobno w tamtym sezonie Milan też miał wysoką średnią podczas LM). Aquilani robi postępy,szczerze to po jego występach w Liverpoolu i Juve myślałem że nic z niego nie będzie,zawsze będzie tylko średnim piłkarzem który od czasu do czasu zagra bardzo dobry mecz,ale w Milanie na razie trzyma równą,wysoką formę. Taiwo dzisiaj rewelacyjnie,ciekawe czy w końcu się przełamał,choć na pewno jest to piłkarz który może być jednym z najlepszych na swojej pozycji. Ogólnie to Milan powoli wraca do formy,piłkarze wracają do zdrowia,pole manewru rośnie,ciekawe jak teraz będą się prezentować.

Na obecny Milan się fajnie patrzy. Widać, że to był chwilowy kryzys, śmiem nawet napisać, że w takiej formie to Juve i Napoli nie miałoby co szukać w spotkaniu z naszym sąsiadem. Chciałbym teraz taki Inter oglądać, bo widać, że można się pozbierać

Można jeszcze dodać iż frekwencja na meczach Milanu też jest większa np. w LM z Viktorią i BATE za każdym razem było ponad 66 000 widzów

na Bate było 55 tysięcy kibiców, natomiast z Viktoria  20 tysięcy, więc nie wiem skąd wziąłeś te ponad 66 tysięcy.

wczoraj grali z BATE

Właśnie wczoraj grali z BATE i w wielu miejscach napisane było,że nieco ponad 66 000 (np. tutaj http://www.gazzetta.it/Calcio/Squadre/M ... 6477.shtml ),a wcześniej z Victorią Pilzno podobnie.Zresztą jak się ogląda skróty to widać znaczące zapełnienie.Tak tylko wspomniałem i nie wiem co Cię tak oburza(tak samo możliwe,że było jednak  te "twoje" 55 000 bo to w sumie trudno zweryfikować )

no tak moja pomyłka, wczoraj grali z Bate;) Z Victorią było bardzo mało kibiców.

Wedle włoskich gazet z Victorią było nawet nieco więcej widzów aniżeli z BATE
I jeszcze do wszystkich "oburzonych" napiszę iż wiem ,że Interu z Trabzonsporem to była wyjatkowa sytuacja ze względu na to co się działo z zespołem wtedy i generalnie to tak tylko sobie wspomniałem jak już pisałem

W tym momencie jesteśmy daleko za Milanem, coś czuję że już do końca sezonu będziemy oglądali plecy Milanu.

Milan daje szanse nowym nabytkom i jak widać szybko im się odpłacają. My kupiliśmy zawodników tylko na pokaz. Równie dobrze mogliśmy w ogóle ich nie pozyskiwać.

Seba. pisze: Milan daje szanse nowym nabytkom i jak widać szybko im się odpłacają. My kupiliśmy zawodników tylko na pokaz. Równie dobrze mogliśmy w ogóle ich nie pozyskiwać.

Nie dajemy szansy, bo znów idziemy starą zasadą Interu, czyli kupić co się da, a potem się zobaczy. Trochę śmiałem się z Milanu i Nocerino myśląc sobie "po co on tam, ława, ława i jeszcze raz głęboka rezerwa", a tym czasem gość w jeden wieczór strzelił więcej goli, niż wszystkie nasze nabytki razem wzięte. To przykre. Niestety Inter od jakiegoś czasu znów zapomniał jak to jest wyciągać wnioski i taki stan rzeczy będzie się utrzymywał dopóty, dopóki w klubie nie pojawi się kompetentną osobą, a taką był kiedyś Giacinto, czy później Mourinho. Teraz wszyscy liżą się po jajach i jest wesoło... wesołe miejsce w tabeli, wesoła i radosna gra oraz wesołe wypowiedzi. Ogólnie cyrk na kółkach, a i małpy jakieś byśmy też znaleźli.

MiRas dobrze mówi, to, co teraz robi Inter to dno. Kupa zawodników gnije na ławce, a są to zawodnicy z możliwościami. Dobrze, że w końcu Cambiasso posadził na ławce, ale po co wystawia ciągle Chivu? W każdym meczu robi głupie błędy. Chyba, że dali mu zagrać w urodziny.;|

Milan jak kupuje zawodników nowych to oni grają, u nas jak się kupuje kogoś to musi siedzieć na ławce, bo przecież muszą grać wielcy mistrzowie, to teraz mają tych wielkich mistrzów... 16 miejsce.

Po meczu z Romą Cassano zemdlał w samolocie,teraz w szpitalu podobno ma problemu z wymową,wzrokiem itd. podejrzewa się udar mózgu  :shocked:
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-w ... omosc.html

Najszybszego powrotu do zdrowia !

"Sytuacja zdrowotna napastnika AC Milan, Antonio Cassano okazała się poważniejsza niż pierwotnie przypuszczano. Jak informuje agencja ANSA piłkarz przeszedł niedokrwienny udar mózgu. "

kusy pisze: "Sytuacja zdrowotna napastnika AC Milan, Antonio Cassano okazała się poważniejsza niż pierwotnie przypuszczano. Jak informuje agencja ANSA piłkarz przeszedł niedokrwienny udar mózgu. "

22:05 - Aldo Biscardi na antenie stacji 7 Gold ujawnił słowa prezydenta Milanu Silvio Berlusconiego na temat stanu zdrowia Antonio Cassano. Il Presidente miał powiedzieć, że wyklucza udar niedokrwienny, i że może to być jakiś mały problem z sercem, który powinien być rozwiązany szybką operacją.

Trzeba poczekać na oficjalne stanowisko, a nie spekulować. Nie mniej jednak szkoda piłkarza.

"Zespół medyczny ogłosił, że dokładniejsze informacje na temat zdrowia Antonio Cassano poznamy dopiero jutro. Cały dzisiejszy dzień zostanie ponownie przeznaczony na kolejne badania. Domniemania na temat udaru mózgu nie zostały przez nikogo potwierdzone.

Milannews.it dowiedział sie, iż Antonio poprosił o możliwość oglądania dzisiejszego meczu Milanu przeciwko Bate i będzie miał taką sposobność. Wysłał wczoraj wiele sms-ów, z których wynika że jego stan jest o wiele lepszy niż w niedzielę."

Ale dzisiaj szum medialny zza miedzą, podobno Pato był o włos przejścia do PSG, kontrakt niby dogadany i nawet sami Milaniści się z tym pogodzili i w zamian za to miał przyjść Tevez (dziennikarze spotkali Łysego na obiedzie właśnie z Apaczem ) więc wszystko nabierało sensu i sam byłem przekonany że Pato już żegna się z Milanem ale nagle Galliani dementuje wszystko mówiąc że Pato zostaje a Tevez nie przyjdzie do Milanu. W sumie jeśli byłbym na ich miejscu to raczej opchnąłbym Pato za dobrą sumkę, to już nie jest ten sam piłkarz co 2-3 lata temu, często się łamie a później długo dochodzi do formy więc to raczej nie jest przydatny zawodnik, moim zdaniem potrzebna jest mu zmiana klimatu.

Przy czym Tevez jest wielka niewiadoma, bo kto go ostatnio widzial w dobrej formie. Nie wspomne juz o jego humorach, skandalicznym zachowaniu. Pato taki polamany, ale jak gral (z wyjatkiem tego sezonu) to strzelal. Poza tym to mlody i perspektywiczny zawodnik. Nie skreslalbym go jeszcze...

Na miejscu Milanu to ja bym powazniej rozejrzal sie za lewym obronca i co najmniej jeszcze 1 pomocnikiem, z wyzszej polki.

No pomoc to tam nadaje się do kapitalnego remontu ale lewy obrońca ? Emanuelson i Taiwo, pierwszy to solidny sobie grajek a drugi to jak dla mnie klasa światowa jeśli chodzi o tą pozycję tylko problemem jest jak na razie długo aklimatyzacja tych piłkarzy ale jestem niemal pewien że w następnym sezonie jeżeli dobrze się ich "obrobi" to Taiwo będzie wymiatał.