1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
To będzie wielki mecz Pana Lałtaro Martineca! Mark my words!
-
- Posty: 2211
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Niby nowy Inter, a wszystko po staremu.
-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
W ogole ta 1 kolejka jak dotad nie zachwyca. Trzeba bylo sie dostosowac, a doswiadczenie w tym mamy.
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Nie dziwie się, że wszystkie moje kupony z tego weekendu poszły do piachu
Ciężko napisać cokolwiek na temat tego spotkania bo byliśmy tragiczni. Czekałem jak małe dziecko na mecz licząc na fajerwerki, a skończyło się jak zawsze.jeszce gorszy niż wynik jest styl w jakim przegraliśmy. Nie zrobiliśmy absolutnie nic, żeby chociaż zremisować. Miejmy nadzieję, że solidnie przepracują ten tydzień bo w takiej dyspozycji to Torino nas rozjedzie.
-
- Posty: 3346
- Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
- Lokalizacja: Loża Szyderców
- Kontakt:
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Pierwsza połowa to w ogóle jakaś katastrofa/nieporozumienie. Karny dla Sassuolo wyciągnięte z najciemniejszych zakątków dupy.
Druga połowa to kilkuminutowa nawałnica Interu i na tym koniec. Czasami miałem wrażenie, że jesteśmy zmęczeni sezonem...
Zawiódł Martinez, po którym wszyscy spodziewali się cudów. Chłopak powąchał Serie A i wypadł w mojej opinii blado. Póki co ma czas... przede wszystkim zawiódł na całej linii Brozović, zawiódł też Vecino, "najlepszy obrońca Serie A" beznadzieja... Asamoah zdecydowanie lepiej wypadł grając na lewej obronie. Politano, jakby nie chciał zrobić krzywdy byłym kolegom, taki lewonożny Candreva.
Mecz na remis, ale dzięki fioletowemu ciulowi skończonony porażką.
Druga połowa to kilkuminutowa nawałnica Interu i na tym koniec. Czasami miałem wrażenie, że jesteśmy zmęczeni sezonem...
Zawiódł Martinez, po którym wszyscy spodziewali się cudów. Chłopak powąchał Serie A i wypadł w mojej opinii blado. Póki co ma czas... przede wszystkim zawiódł na całej linii Brozović, zawiódł też Vecino, "najlepszy obrońca Serie A" beznadzieja... Asamoah zdecydowanie lepiej wypadł grając na lewej obronie. Politano, jakby nie chciał zrobić krzywdy byłym kolegom, taki lewonożny Candreva.
Mecz na remis, ale dzięki fioletowemu ciulowi skończonony porażką.
-
- Posty: 909
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Nowy sezon, a wszystko po staremu. Juventus wyciąga zwycięstwo w 93 minucie, Roma po gównianym meczu fartem wygrywa 1:0 na wyjeździe, a Inter gra z Sassuolo i dostaje wpierdol. Ostatni mecz jaki oglądałem z nimi, to nie na moje nerwy. To jest klątwa. Tydzień temu lejemy Atletico w Madrycie, teraz jedziemy na ten żałosny stadion i wyglądamy jak amatorzy, brak słów.
Pierwsze koty za płoty aco.
PS. Karny dla tych ogórków z dupy totalnej.
Pierwsze koty za płoty aco.
PS. Karny dla tych ogórków z dupy totalnej.
-
- Posty: 433
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Oglądasz mecz Juventusu, Napoii. Romy - wszyscy zasuwają jak małe samochodziki. Patrzysz na Sassuolo - to samo. Patrzysz na Inter- wyglądają jak wóz z węglem.
Wkurwiony jestem niebywale
Wkurwiony jestem niebywale
-
- Posty: 945
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
No to chyba pora zweryfikować cele za nim ta ekipa zacznie funkcjonować to rywale nam mogą odjechać,niestety transfery na papierze fajne jednak koszulka Interu waży więcej niż Sassuolo,Racingu,Monaco czy Lazio
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Przysięgam, że dopóki Inter nie wygra z Sassuolo dopóty będę bojkotował te mecze. Groteska - tego się inaczej nie da opisać.
Personaliów nie chce mi się komentować, pragnę tylko zauważyć, że to był typowy Inter męczący się z ogórkiem. Ofensywa tak samo słaba jak w ubiegłym sezonie.
Personaliów nie chce mi się komentować, pragnę tylko zauważyć, że to był typowy Inter męczący się z ogórkiem. Ofensywa tak samo słaba jak w ubiegłym sezonie.
-
- Posty: 1459
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Środek pola, środek pola i jeszcze raz środek pola. Nie rozumiem dlaczego tak zaniedbują tę formację. Nie dajmy się także nabrać na odrodzenie Brozovicia, bo to nadal przeciętny piłkarz, który niekiedy ma po prostu zwyżkę formy. Do tego Balero, Gagliardini, Vecino i mamy powtórkę z zeszłego sezonu. Oby Nainggolan to rozruszał, bo oczy będą krwawić.
Szkoda, że nie odwołali całej kolejki
Szkoda, że nie odwołali całej kolejki
Ostatnio zmieniony 19 sie 2018, 22:35 przez Seba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 291
- Rejestracja: 4 lip 2010, 21:01
- Lokalizacja: Giżycko
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Inter przebiegł niecałe 100 km w tym spotkaniu. Jurgen Klopp uważa, że spotkanie jest słabe jak drużyna nie przebiegnie 120... Genialne tempo przeprowadzanych akcji, wydaje mi się że już Mertesacker by szybciej zasuwał z piłką, a sama wymiana piłek to jakieś slow-motion. Zawalili wszyscy, słabe zmiany, słabe debiuty, słaby film, słaba książka oraz p*erdolony Consligli z tego Sassuolo...
-
- Posty: 129
- Rejestracja: 31 sie 2010, 12:28
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
My poważnym kandydatem do Skedutto? Wolne żarty.....
-
- Posty: 909
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
A ktoś tak powiedział/napisał stąd? Weź nie powtarzaj tych bzdur wypisywanych przed idiotów na juvepoland albo wypowiadanych przez komentatorów z Eleven. Walczymy o podium i tyle, zresztą mam na tyle bogaty staż kibicowski, że pamiętam te wiadro pomyj wylewanych na Inter po 1. kolejce sezonu 09/10 kiedy to zremisowaliśmy na Meazza z Bari 1:1. Jak ten sezon się zakończył, to wszyscy wiedzą.
-
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Jednak mogli tą pierwszą kolejkę przełożyć w całości. Patrząc na tą partanine miałem wrażenie że ogladam Legie w el europejskich pucharów... a tak na ten mecz czekalem
Tyle lat kibicuje temu klubowi i kolejny raz dałem sie nabrać. Inter ściągnął mnie brutalnie na ziemie bo po mercato myślami bylem juz przy Scudetto.
Jeśli chodzi o personalia to może lepiej to pominąć bo KAŻDY zagrał slabiutko.
Tyle lat kibicuje temu klubowi i kolejny raz dałem sie nabrać. Inter ściągnął mnie brutalnie na ziemie bo po mercato myślami bylem juz przy Scudetto.
Jeśli chodzi o personalia to może lepiej to pominąć bo KAŻDY zagrał slabiutko.
-
- Posty: 189
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 17:01
- Lokalizacja: Zielona Góra/Wrocław
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Mecz to tragedia ale jaki jest sens lamentować zostało jeszcze 37 kolejek
Pewnie po ograniu Tori o wysoko to wszyscy będą się podniecać
Pewnie po ograniu Tori o wysoko to wszyscy będą się podniecać
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Nie no o postawieniu się Juve to my możemy pomarzyć, proszę sprawdzić ile oni pkt rok rocznie nabijają.
Cel Interu to zadomowienie się w top 4, ale bez takich horrorów jak mecz o wszystko z Lazio w ostatniej kolejce. Zdobyć około 80 pkt to jest cel Interu na ten sezon.
A tak poza tym
Sassuolo
Seven defeats in last eight games....
Cel Interu to zadomowienie się w top 4, ale bez takich horrorów jak mecz o wszystko z Lazio w ostatniej kolejce. Zdobyć około 80 pkt to jest cel Interu na ten sezon.
A tak poza tym
Sassuolo
Seven defeats in last eight games....
-
- Posty: 382
- Rejestracja: 4 mar 2012, 23:51
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Spaletti nie popisał się w 1 połowie graliśmy 352, pchalismy akcje środkiem który w ogole nie funkcjonował
W drugiej połowie wyglądało to już zdecydowanie lepiej i były okazję by wyrównać,ale jak nie idzie to nie idzie...
Sędziego bym udusił gołymi rękami, gdzie on tam karny widział... I od czego jest var?
Brozović, Miranda, Dalbert wypadli zdecydowanie najsłabiej.
Nasi mieli problemy z powrotem po stracie piłki wyglądali na zajechanych.
No cóż szkoda pierwsze koty za płoty, jestem pewien że Inter poprawi swoją grę.
W drugiej połowie wyglądało to już zdecydowanie lepiej i były okazję by wyrównać,ale jak nie idzie to nie idzie...
Sędziego bym udusił gołymi rękami, gdzie on tam karny widział... I od czego jest var?
Brozović, Miranda, Dalbert wypadli zdecydowanie najsłabiej.
Nasi mieli problemy z powrotem po stracie piłki wyglądali na zajechanych.
No cóż szkoda pierwsze koty za płoty, jestem pewien że Inter poprawi swoją grę.
-
- Posty: 945
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
tylko,że wtedy mieliśmy piłkarzy którzy byli w stanie udźwignąć taką wpadkę,teraz gwarancji nie mamy jasne przyszło 7 fajnych piłkarzy,ale poza Radją i w jakimś stopniu Stefankiem żaden nie był liderem,założylismy wszyscy,że ujrzymy najlepsze wersje tych zawodników,tymczasem Mundial i zdrowotne perturbacje już od początku dają się we znaki wiem,że czasem można wyjść na głupka wyciągając takie wnioski po 1 kolejce,ale nie tak to miało wyglądaćIlCapitano pisze: ↑19 sie 2018, 22:37A ktoś tak powiedział/napisał stąd? Weź nie powtarzaj tych bzdur wypisywanych przed idiotów na juvepoland albo wypowiadanych przez komentatorów z Eleven. Walczymy o podium i tyle, zresztą mam na tyle bogaty staż kibicowski, że pamiętam te wiadro pomyj wylewanych na Inter po 1. kolejce sezonu 09/10 kiedy to zremisowaliśmy na Meazza z Bari 1:1. Jak ten sezon się zakończył, to wszyscy wiedzą.
-
- Posty: 355
- Rejestracja: 14 lut 2009, 11:35
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
W robocie mówiłem koledze, że w ostatnich latach Inter słabo wypadał na inaugurację, ale po cichu łudziłem się, że tym razem będzie inaczej, choć czułem w kościach, że to nie będzie łatwy mecz.
No i wyszło, że te dwadzieścia parę lat kibicowania czegoś człowieka nauczyło o tej drużynie.
No i wyszło, że te dwadzieścia parę lat kibicowania czegoś człowieka nauczyło o tej drużynie.
-
- Posty: 1459
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Możecie mnie zlinczować, ale na prawdę wolę oglądać niepokornego J.Mario, który posiada spore walory ofensywne i wie co zrobić z piłką, niż te podróbki pomocników typu Vecino oraz Balero.
-
- Posty: 2589
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
W Sassuolo gramy jak zwykle gówno z cebulą, klasyka. Murzyński chuj w dupę sędziemu za ten miękki karny, ale trzeba uczciwie przyznać, że nic nie graliśmy. Słabo zaczynamy sezon, trzeba się odkuć z Toro na Meazza...
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 129
- Rejestracja: 31 sie 2010, 12:28
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Stąd może nie, bo na forum/sb udzielam się dość rzadko, by móc to stwierdzić Generalnie wśród moich znajomych, zarówno fanów Interu jak i innych drużyn z Calcio, wiele osób stawiało Inter w roli naturalnego pretendenta - szczególnie w kontekście mercato i wiecznie wykpiwanej Romy oraz (wydaje się) słabszego Napoli.IlCapitano pisze: ↑19 sie 2018, 22:37A ktoś tak powiedział/napisał stąd? Weź nie powtarzaj tych bzdur wypisywanych przed idiotów na juvepoland albo wypowiadanych przez komentatorów z Eleven. Walczymy o podium i tyle, zresztą mam na tyle bogaty staż kibicowski, że pamiętam te wiadro pomyj wylewanych na Inter po 1. kolejce sezonu 09/10 kiedy to zremisowaliśmy na Meazza z Bari 1:1. Jak ten sezon się zakończył, to wszyscy wiedzą.
Też mam staż odpowiedni, by pamiętać coś więcej niż notoryczne bęcki od Sassuolo.
Pozdrawiam
-
- Posty: 2015
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Nie ma co dramatyzować, chociaż to faktycznie jest boleśnie groteskowe, że na dzień dobry zostajemy pozbawieni marzeń o sezonie bez porażki i to przez ten idiotyczny klub grający na murawie, która już w pierwszej kolejce wygląda jak obrzygany gównem chlew. Ogólnie wyglądało to mocno jak stary dobry Inter, może nie ten najgorszy, ale po prostu Inter Spallettiego w drugiej połowie sezonu. No cóż, duże nadzieje na ten sezon opieramy na kilku zawodnikach których kupiliśmy, a niektórzy z nich są niedysponowani albo potrzebują jeszcze trochę czasu na ułożenie się w zespole. Potrzeba trochę cierpliwości, aczkolwiek też nie można usprawiedliwiać dzisiejszej porażki, powinniśmy co najmniej zremisować.
Największym plusem zdecydowanie niezmordowany, świetny Asamoah - czuję że będzie żelaznym członkiem pierwszej jedenastki. Lautaro moim zdaniem w miarę ok zadebiutował - był trochę osamotniony, często faulowany, a Serie A, nawet mecz z dołem tabeli, to wyższe progi niż przedsezonowe sparingi bez presji. Ukłon również dla Handanovicia. Odświeżenie Dalbercika okazało się ułudą, Brozović rodzi obawy przed wiadomym scenariuszem, Mirandę czas przykleić do ławki.
Co do Sassuolo - przegraliśmy już z nimi 7 meczów, czy to wystarczy żeby odpokutować za 7-0, czy za drugie 7-0 musimy odpokutować osobno?
Forza Inter.
Największym plusem zdecydowanie niezmordowany, świetny Asamoah - czuję że będzie żelaznym członkiem pierwszej jedenastki. Lautaro moim zdaniem w miarę ok zadebiutował - był trochę osamotniony, często faulowany, a Serie A, nawet mecz z dołem tabeli, to wyższe progi niż przedsezonowe sparingi bez presji. Ukłon również dla Handanovicia. Odświeżenie Dalbercika okazało się ułudą, Brozović rodzi obawy przed wiadomym scenariuszem, Mirandę czas przykleić do ławki.
Co do Sassuolo - przegraliśmy już z nimi 7 meczów, czy to wystarczy żeby odpokutować za 7-0, czy za drugie 7-0 musimy odpokutować osobno?
Forza Inter.
Ostatnio zmieniony 19 sie 2018, 23:13 przez Piekarz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Jednak Sassuolo standard, co roku to samo. Mnie najbardziej zdziwił nie wynik, a gra poszczególnych zawodników.
Lautaro świetny pre-season, Brozović i Miranda bardzo dobry mundial, a dzisiaj zawiedli. Politano, de Vrij mieli dość średnie mecze przedsezonowe, a dziś zagrali najlepiej. Dzisiaj powiedzmy, że zagraliśmy rezerwowym składem w połowie, ale i tak powinniśmy co najmniej zremisować, bo po to zrobiliśmy tyle transferów, żeby każdy z ławki dawał jakość. Szkoda, że Sassuolo wygrało po karnym którego nie było. Już "lepsza" była porażka z grudnia
Lautaro świetny pre-season, Brozović i Miranda bardzo dobry mundial, a dzisiaj zawiedli. Politano, de Vrij mieli dość średnie mecze przedsezonowe, a dziś zagrali najlepiej. Dzisiaj powiedzmy, że zagraliśmy rezerwowym składem w połowie, ale i tak powinniśmy co najmniej zremisować, bo po to zrobiliśmy tyle transferów, żeby każdy z ławki dawał jakość. Szkoda, że Sassuolo wygrało po karnym którego nie było. Już "lepsza" była porażka z grudnia
-
- Posty: 355
- Rejestracja: 14 lut 2009, 11:35
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Jeżeli liczyć Trofeo TIM, to dzisiaj przegraliśmy z nimi ósmy raz, a to by wskazywało na to, że drugie 7:0 oddzielnie.
To może umówmy się, że ten śmieszny turniej, nie będzie się liczył
-
- Posty: 433
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Ja się łudzę jedynie, że Spalletti faktycznie im dopierdolił treningu, bo skoro nasi nawet 100 km nie zrobili to o czymś to świadczy. W końcówce nie byliśmy w stanie przycisnąć
-
- Posty: 2015
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Jeszcze gwoli usprawiedliwiania i niedramatyzowania: jakby tak spojrzeć na naszą wyjściową jedenastkę dzisiaj, to wyglądała gorzej niż większość wyjściowych jedenastek z zeszłego sezonu. Mogła wyglądać lepiej dlatego, że trochę za mocno uwierzyliśmy w odświeżenie Dalbercika i geniusz Lautaro, który jakby nie patrzeć ciągle jest wielką niewiadomą. Dalbert brzmi gorzej niż Cancelo, Lautaro brzmi gorzej niż Rafinha, skrzydła Politano-Asamoah brzmią gorzej niż Candreva-Perisić. A poza tym to był zeszły sezon tylko z De Vrijem zamiast Skriniara. Vrsaljko, Nainggolan, Keita wejdą do składu, wrócą Skriniar i Perisić i powinno to wyglądać dużo lepiej.
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Taka trochę klasyka. Zespół bardzo chwalony za okienko, stawiany wyżej niż prawie wszyscy konkurenci, z trenerem który przedłuża umowę, z bardzo dobrą atmosferą, dostaje w łeb już w pierwszej kolejce.
Trzeba przyznać z czystym sercem, że na inaugurację rok temu, gra wyglądała znacznie lepiej. Była jakaś spójność. Wczoraj zaś wyglądała jak te ostanie klepisko w Sassuolo.
Spalletti musi to poukładać i to na już.
Trzeba przyznać z czystym sercem, że na inaugurację rok temu, gra wyglądała znacznie lepiej. Była jakaś spójność. Wczoraj zaś wyglądała jak te ostanie klepisko w Sassuolo.
Spalletti musi to poukładać i to na już.
-
- Posty: 468
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Wyglądało to strasznie. Środka pola nie ma, może jak wróci Radja i reszta podstawowych graczy to będzie lepiej tylko nie ma nikogo pożądnego za Belga gdyby była taka konieczność. Niestety ale scenariusz Piotrkafci może sie sprawdzić i taki Rafinha lub ktoś jego pokroju jednak by sie przydał w sytuacji obecnej.
Póki co Łysy nie wiele poukładał. Trzeba poczekać jak wszyscy wrócą do podstawowego składu.
Póki co Łysy nie wiele poukładał. Trzeba poczekać jak wszyscy wrócą do podstawowego składu.
-
- Posty: 737
- Rejestracja: 21 sie 2005, 14:19
- Lokalizacja: Kielce\Krakow
Re: 1. kolejka Serie A: Sassuolo - Inter
Standardowo dajemy dupy, mnie to juz nawet nie rusza. Kiedy pan trener w koncu pojmie ze 352 to gowno i takie rzeczy to sobie moze stosowac grajac w czwartkowe wieczory partyjke FM-a. Vecino dramat mowilem sprzedac do chelsea nawet za 10 mln, koles umie tylko kartki łapac. Dalbercik to pilkarz sparingowy, z ligowym rywalem obsrany jak zawsze. Martinez brutalnie wyjasniony przez okrutne calcio.
Ogolnie to gralismy to sama kupe co rok temu. Bez pomyslu, pilka na skrzydlo i wrzutka. Roznica taka ze Candreva wrzucal za mocno, wczoraj Politano za slabo.
Radja czekamy kuzynku.
Ogolnie to gralismy to sama kupe co rok temu. Bez pomyslu, pilka na skrzydlo i wrzutka. Roznica taka ze Candreva wrzucal za mocno, wczoraj Politano za slabo.
Radja czekamy kuzynku.