Antonio Conte
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Antonio Conte
- Roma? Dziś nie warunków do tego abym tam trafił, choć pewnego dnia zostanę trenerem Romy. Szukam klubu, który umożliwi mi walkę o zwycięstwa od zaraz. Doświadczenie, które zdobyłem za granicą uczyniło mnie silniejszym i bardziej kompletnym. Posiadam własny pomysł na grę w piłkę nożną. Mam wrażenie, że mogę pokonać każdego. Chcę klubu w którym będę czuł, że wygrana jest możliwa. W przeciwnym razie pozostanę bez klubu.
No i takich ludzi potrzebujemy, chłop bez żadnych ceregieli mówi czego chce, tak jak my, po prostu chce wygrywać.
Czekamy Antonio Conte.
Koniec zadowolenia z remisów z Romą czy Juve. Pora zwyciężać. A nie jakiś Spalletti.
W sumie to jakby jeszcze Sarri wrócił do Włoch do Milanu to mielibyśmy najlepszych włoskich trenerów w Serie A.
Allegri, Anczelot, Sarri, Conte, Gasperini, Ranieri i Mazzarri. No i selekcjoner Mancini. Taką Serie A lubie aco.
No i takich ludzi potrzebujemy, chłop bez żadnych ceregieli mówi czego chce, tak jak my, po prostu chce wygrywać.
Czekamy Antonio Conte.
Koniec zadowolenia z remisów z Romą czy Juve. Pora zwyciężać. A nie jakiś Spalletti.
W sumie to jakby jeszcze Sarri wrócił do Włoch do Milanu to mielibyśmy najlepszych włoskich trenerów w Serie A.
Allegri, Anczelot, Sarri, Conte, Gasperini, Ranieri i Mazzarri. No i selekcjoner Mancini. Taką Serie A lubie aco.
-
- Posty: 737
- Rejestracja: 21 sie 2005, 14:19
- Lokalizacja: Kielce\Krakow
Re: Antonio Conte
Jose czekamy
-
- Posty: 517
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
-
- Posty: 1403
- Rejestracja: 4 wrz 2007, 15:07
Re: Antonio Conte
Tak nie będzie, ale każdemu wolno marzyć, lepiej jednak marzyć realnie.
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: Antonio Conte
Wszystko dogadane. Antonio Conte na 3 lata w Interze!
Euforia wśród kibiców w mediach społecznościowych i w Mediolanie, nadchodzą nowe, piękne czasy i nowy cudowny Inter.
Euforia wśród kibiców w mediach społecznościowych i w Mediolanie, nadchodzą nowe, piękne czasy i nowy cudowny Inter.
-
- Posty: 1403
- Rejestracja: 4 wrz 2007, 15:07
Re: Antonio Conte
"ALLEGRI ODEJDZIE Z JUVENTUSU? KOMUNIKAT NAWET DZISIAJ! 3 godziny temu." Conte w Turynie, ulga
-
- Posty: 909
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Antonio Conte
Odczuwam ekstazę i spełnienie na myśl o tym, że taki ktoś jak Pan Trener Conte Antonio będzie trenował mój ukochany klub. Czekałem całe 2 lata, ale było warto. Wielki człowiek, taktyk, motywator, wizjoner, filantrop i strateg. Nadchodzą piękne czasy, trofea i wielkie zwycięstwa, ja to wiem i jest to całkowicie pewne.
WITAMY PANIE TRENERZE!
WITAMY PANIE TRENERZE!
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 18 lut 2012, 10:15
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Antonio Conte
Zapomniałeś napisać że playboy, multimilioner i inżynier technologii obronnej.IlCapitano pisze: ↑9 maja 2019, 13:21 Odczuwam ekstazę i spełnienie na myśl o tym, że taki ktoś jak Pan Trener Conte Antonio będzie trenował mój ukochany klub. Czekałem całe 2 lata, ale było warto. Wielki człowiek, taktyk, motywator, wizjoner, filantrop i strateg. Nadchodzą piękne czasy, trofea i wielkie zwycięstwa, ja to wiem i jest to całkowicie pewne.
WITAMY PANIE TRENERZE!
-
- Posty: 688
- Rejestracja: 22 sie 2011, 15:08
Re: Antonio Conte
Przede wszystkim genialny strateg, przyszły Minister Obrony we Włoszech z ramienia PNF.
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Antonio Conte
IlCapitano, prowadź mój mistrzu, cieszmy się razem huurrraaa
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05
Re: Antonio Conte
Wziałeś to z opisu kusego ?IlCapitano pisze: ↑9 maja 2019, 13:21 Wielki człowiek, taktyk, motywator, wizjoner, filantrop i strateg.
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: Antonio Conte
Mam nadzieje, że w Football Manager 2020 silnik meczowy umożliwi dobrą grę w systemie 3-4-3, tak jak prowadzony bedzie Inter Conte. Nie mogę się doczekać. Mogliby zrobić FM20 na PS4
Handanovic; Skriniar, De Vrij, Godin; Danilo, Barella, Brozovic, Asamoah; Chiesa, Bergwijn; Icardi
CZUJE, ŻE TO BĘDZIE TAK WYGLĄDAĆ.
Handanovic; Skriniar, De Vrij, Godin; Danilo, Barella, Brozovic, Asamoah; Chiesa, Bergwijn; Icardi
CZUJE, ŻE TO BĘDZIE TAK WYGLĄDAĆ.
-
- Posty: 688
- Rejestracja: 22 sie 2011, 15:08
Re: Antonio Conte
Wybraniec pisze: ↑9 maja 2019, 17:55 Mam nadzieje, że w Football Manager 2020 silnik meczowy umożliwi dobrą grę w systemie 3-4-3, tak jak prowadzony bedzie Inter Conte. Nie mogę się doczekać. Mogliby zrobić FM20 na PS4
Handanovic; Skriniar, De Vrij, Godin; Danilo, Barella, Brozovic, Asamoah; Chiesa, Bergwijn; Icardi
CZUJE, ŻE TO BĘDZIE TAK WYGLĄDAĆ.
Po to sprowadzamy Antka, żeby się poprawic, a z takim składem to maks 11 miejsce
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: Antonio Conte
Chyba kpisz, Conte to zwycięzca, on potrafi ulepić coś z niczego. Moim zdaniem zagramy o Scudetto.maniekfci pisze: ↑9 maja 2019, 17:57Wybraniec pisze: ↑9 maja 2019, 17:55 Mam nadzieje, że w Football Manager 2020 silnik meczowy umożliwi dobrą grę w systemie 3-4-3, tak jak prowadzony bedzie Inter Conte. Nie mogę się doczekać. Mogliby zrobić FM20 na PS4
Handanovic; Skriniar, De Vrij, Godin; Danilo, Barella, Brozovic, Asamoah; Chiesa, Bergwijn; Icardi
CZUJE, ŻE TO BĘDZIE TAK WYGLĄDAĆ.
Po to sprowadzamy Antka, żeby się poprawic, a z takim składem to maks 11 miejsce
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: Antonio Conte
Marotta odmówił komentarza w sprawie Conte
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 18 lut 2012, 10:15
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Antonio Conte
Pozwolę sobie wkleić wywiedź znajomego kibica Chelsea na temat KRÓLA.
Mimo wszystkich problemów z piłkarzami, działaczami, sztabem Antek wśród kibiców Chelsea jest nadal kochany. To chyba bardzo dobra laurka dla nowego trenera Interu. Chyba można już tak go nazywać. Czekam aż Conte na zaprzysiężeniu powie magiczne słowa: FORZA INTER.Kilka zdań przemyśleń o Antonio Conte. Może być trochę długo ¯\_(ツ)_/¯
To już ostatnie chwile z Antonio Conte jako trenerem Chelsea. Dwa sezony spędził Włoch na ławce trenerskiej The Blues. Przyszedł po sezonie-koszmarze. Drużyna skończyła rywalizację ligową na dziesiątym miejscu, większość sezonu przebywała w dolnej połowie tabeli. Była rozbita konfliktami, zwolniony został drugi raz Jose Mourinho - legenda, być może najlepszy człowiek, który prowadził ten zespół w historii. Ludzie kochali oglądać rozbitą Chelsea. Kochali oglądać Jose i jego The Blues na kolanach. Pierwszy raz od lat Chelsea zabrakło w Champions League, był to wtedy najgorszy następny sezon mistrza Premier League w historii.
W kwietniu klub ogłosił, że stanowisko menedżera przejmie aktualny wtedy selekcjoner reprezentacji Włoch. Squadra Azzurra osiągnęła niezły wynik na EURO 2016, dochodząc do ćwierćfinału i odpadając w karnych z Niemcami, gdy wielu mówiło o najsłabszych personalnie Włochach od lat.
Pamiętam pierwszy mecz pod wodzą Conte. Chelsea vs West Ham w derbach Londynu na Stamford Bridge. Byłem wtedy na stadionie i mogłem doświadczyć samego początku tej postaci w klubie. Gol Hazarda z karnego, wyrównanie Collinsa w 77 minucie i gol Diego Costy w samej końcówce oraz pierwsza celebracja gola w prawdziwym stylu Antonio - gdy pierwszy raz w tamtym sezonie rzucił się w tłum kibiców. Tak zdartego gardła nie miałem jak dotąd chyba nigdy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ogólnie rzecz biorąc - to nie był najlepszy początek sezonu, gdy weźmiemy pod uwagę kilka pierwszych meczów, ale na pewno wyglądało to o niebo lepiej niż jeszcze kilka miesięcy wcześniej. Potem przyszedł mecz z Arsenalem i 3:0 do przerwy, gdy w drugiej połowie Conte zmienił ustawienie na to z trzema obrońcami. Następnie miejsce miała rekordowa seria 13 wygranych meczów z rzędu - Chelsea znów była wielka. Mecz z City na Etihad będę pamiętał przez lata. Ależ to był mocny zespół. Samobójczy gol Cahilla, City z pudłem KDB z 5 metrów na pustą bramkę, a potem istniała już na boisku tylko jedna drużyna. Genialne podanie Cesca na kilkadziesiąt metrów do Diego, który przestawił Otamendiego jak dziecko i wyrównał. Cudowna kontra (znów Diego niszczy Argentyńczyka) i Willian strzela drugiego gola. Trzecia kontra, tym razem w głównej roli Hazard, przy którym chyba Zabaleta wyglądał jakby ścigał się z Usainem Boltem. To po tym meczu zespół objął prowadzenie w tabeli, którego już nie oddał.
Piękny to był sezon - David Luiz i Moses stali się zupełnie innymi piłkarzami, Alonso z nieznanego dla kibiców gracza stał się mocnym ogniwem pierwszego zespołu i prawdziwym symbolem zmian jakie zaszły w tak krótkim czasie. To był także pierwszy sezon N'Golo Kante w niebieskiej koszulce. Do spółki z Maticiem stworzył on najlepszy środek pola w lidze, o klasę lepszy od innych zespołów. Na środku ataku grał jeszcze dogadujący się w trenerem Costa, graczem środka obrony stał się Azpilicueta i udowodnił, że na której pozycji w formacji obrony by nie grał - to najlepszy obrońca na Wyspach. Na skrzydle znów błyszczała gwiazda Hazarda (gol z Arsenalem na Stamford, jako jego prawdziwe opus magnum), który z kolei, do spółki z Jose, był za to symbolem upadku z poprzedniego sezonu. Z koroną na głowie odszedł z zespołu John Terry po pięknym pożegnaniu - prawdziwa ikona, jego pożegnanie i przemowa w trakcie fety mistrzowskiej była tak w jego stylu: trochę patetyczna (strój meczowy podczas finału Champions League w 2012 roku ( ͡° ͜ʖ ͡°)), ale szczera i pięknie podsumowująca tyle lat w niebieskiej koszulce Kapitana, Lidera, Legendy.
Uwielbiałem oglądać ten zespół, choćby w porównaniu do niedawno zakończonego, trzeba przyznać, że psychicznie byli oni nie do zatrzymania, nie to co cała masa straconych prowadzeń i remisów czy porażek na przestrzeni ostatnich miesięcy. Ten sezon być może trochę przysłonił, to, co Antonio zrobił z tym klubem po takim sezonie jaki zastał za plecami po objęciu zespołu. Myślę, że gdyby nie spory o wpływ Włocha na politykę transferową, to zarząd mógłby być skłonny do dania mu jeszcze jednego sezonu. Szkoda, że w takiej atmosferze rozstaje się on z klubem, ale jestem pewny, że kibice zapamiętają go tak, jak powinien być zapamiętany - jako zwycięzcę Premier League i FA Cup, wielkiego pasjonata i człowieka, który sprawił, że dziesiąty zespół ligi zdobył mistrzostwo w kapitalnym stylu, gdy nikt, chyba nawet w najdziwniejszych snach nie liczył na taki comeback.
Grazie, Antonio!
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: Antonio Conte
No to teraz tak na poważnie, bez kręcenia beki.
Nie mam żadnych wątpliwości, że Conte wyniesie nas na wyższy poziom sportowy. Nie wiem czy będziemy w stanie rywalizować z Juventusem, nie wiem nawet czy wskoczymy przed Napoli, ale na pewno będziemy grali o wiele lepiej. Jeśli Conte dostanie bardzo dobre wzmocnienia to sądzę, że w przyszłym sezonie może w końcu w mniejszym lub większym stopniu zbliżymy się do jakiegoś trofeum.
Conte wniesie do zespołu masę energii i żelazne reguły. Taki Icardi jak zostanie i będzie sapał to po prostu dostanie w pizdę i tyle go widzieli. Znany jest też z tego, że jest wybitnym strategiem i każdy zawodnik doskonale wie co ma na boisku robić. Oprócz tego kapitalne przygotowanie fizyczne - nie ma obawy, że nasi spuchną i o to, że będziemy mieli szpital.
Generalnie to najlepiej z prowadzonych przez niego drużyn pamiętam jego Włochy na EURO i oglądanie ich to była czysta przyjemność. Wynik zrobiony w 1 sezonie w Londynie też był wybitny.
Pojawia się argument, że Conte jest toksyczny i koniec końców pokłóci się z piłkarzami, ale moim zdaniem nie jest to do końca zweryfikowane. W Turynie te 3 lata wytrzymał i nie odszedł z klubu z powodu złych relacji z piłkarzami tylko dlatego, że nie dostał wzmocnień. Najgorzej wygląda jego historia z drugiego sezonu w Londynie, ale zobaczymy.
Generalnie to trener, który wygrał 3 mistrzostwa krajowe we Włoszech i mistrzostwo krajowe Anglii raczej nie narzekał na brak ofert tego lata i skoro nas wybrał to sądzę, że Marotta złożył mu konkretne obietnicę i pomysł prowadzenia Interu mu się spodobał. Sam Conte był przymierzany w zeszłym do sezonie do Realu, ale ponoć nie przekonał go projekt.
Jestem pełen entuzjazmu dla Pana Conte. Teraz pora na konkretne wzmocnienia.
Nie mam żadnych wątpliwości, że Conte wyniesie nas na wyższy poziom sportowy. Nie wiem czy będziemy w stanie rywalizować z Juventusem, nie wiem nawet czy wskoczymy przed Napoli, ale na pewno będziemy grali o wiele lepiej. Jeśli Conte dostanie bardzo dobre wzmocnienia to sądzę, że w przyszłym sezonie może w końcu w mniejszym lub większym stopniu zbliżymy się do jakiegoś trofeum.
Conte wniesie do zespołu masę energii i żelazne reguły. Taki Icardi jak zostanie i będzie sapał to po prostu dostanie w pizdę i tyle go widzieli. Znany jest też z tego, że jest wybitnym strategiem i każdy zawodnik doskonale wie co ma na boisku robić. Oprócz tego kapitalne przygotowanie fizyczne - nie ma obawy, że nasi spuchną i o to, że będziemy mieli szpital.
Generalnie to najlepiej z prowadzonych przez niego drużyn pamiętam jego Włochy na EURO i oglądanie ich to była czysta przyjemność. Wynik zrobiony w 1 sezonie w Londynie też był wybitny.
Pojawia się argument, że Conte jest toksyczny i koniec końców pokłóci się z piłkarzami, ale moim zdaniem nie jest to do końca zweryfikowane. W Turynie te 3 lata wytrzymał i nie odszedł z klubu z powodu złych relacji z piłkarzami tylko dlatego, że nie dostał wzmocnień. Najgorzej wygląda jego historia z drugiego sezonu w Londynie, ale zobaczymy.
Generalnie to trener, który wygrał 3 mistrzostwa krajowe we Włoszech i mistrzostwo krajowe Anglii raczej nie narzekał na brak ofert tego lata i skoro nas wybrał to sądzę, że Marotta złożył mu konkretne obietnicę i pomysł prowadzenia Interu mu się spodobał. Sam Conte był przymierzany w zeszłym do sezonie do Realu, ale ponoć nie przekonał go projekt.
Jestem pełen entuzjazmu dla Pana Conte. Teraz pora na konkretne wzmocnienia.
-
- Posty: 517
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Antonio Conte
W Chlesea piłkarze pokłócili się z wcześniejszym trenerem - Mourinho, zdążyli też już pokłócić się z późniejszym, Sarrim, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że to nie po stronie Conte leżała wina.Wybraniec pisze: ↑29 maja 2019, 09:43 Pojawia się argument, że Conte jest toksyczny i koniec końców pokłóci się z piłkarzami, ale moim zdaniem nie jest to do końca zweryfikowane. W Turynie te 3 lata wytrzymał i nie odszedł z klubu z powodu złych relacji z piłkarzami tylko dlatego, że nie dostał wzmocnień. Najgorzej wygląda jego historia z drugiego sezonu w Londynie, ale zobaczymy.
-
- Posty: 550
- Rejestracja: 25 sie 2006, 19:27
- Lokalizacja: Chełmno/Toruń
Re: Antonio Conte
"Jeśli decydujesz się na zatrudnienie trenera takiego jak ja, bierzesz go z całym dobrodziejstwem inwentarza, albo nie bierzesz wcale. Nie zmienię mojej osobowości."
Gwiazdeczkom, którym się nie podoba i zamierzają strzelać focha, bo trening za ciężki, zupa za słona lub trzeba zejść z boiska, bo tak ZADECYDOWAŁ TRENER trzeba w najbliższe mercato powiedzieć jedno - WON!
O to, że zarząd "podporządkuje" się wymaganiom Conte jestem spokojny. Marotta zna człowieka, sam Conte z pewnością będzie miał konkretne wymagania do wzmocnienia kadry. Jako, że pier***ne ffp nas przestało obowiązywać to mam nadzieję na realizację tych założeń, a nie szukanie alternatyw.
Nie ma co się jarać, jak tęcza na placu zbawiciela, bo za nim wszystkie trybiki zaskoczą może chwile potrwać, ale można mieć nadzieję, że płyniemy w dobrym kierunku.
Gwiazdeczkom, którym się nie podoba i zamierzają strzelać focha, bo trening za ciężki, zupa za słona lub trzeba zejść z boiska, bo tak ZADECYDOWAŁ TRENER trzeba w najbliższe mercato powiedzieć jedno - WON!
O to, że zarząd "podporządkuje" się wymaganiom Conte jestem spokojny. Marotta zna człowieka, sam Conte z pewnością będzie miał konkretne wymagania do wzmocnienia kadry. Jako, że pier***ne ffp nas przestało obowiązywać to mam nadzieję na realizację tych założeń, a nie szukanie alternatyw.
Nie ma co się jarać, jak tęcza na placu zbawiciela, bo za nim wszystkie trybiki zaskoczą może chwile potrwać, ale można mieć nadzieję, że płyniemy w dobrym kierunku.
-
- Posty: 909
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Antonio Conte
To się po prostu dzieje. Ostatni raz take emocje odczuwałem w roku 2008, kiedy to na naszą ławkę trenerską zawitał Mourinho. Teraz, po 11 latach witamy kolejnego topa. Ekstaza sięga zenitu, znów pragnę Interu, nie mogę doczekać się okresu przygotowawczego, transferów, chcę opisywać wizję składu, ustawienia i taktyki. Obłęd.
-
- Posty: 688
- Rejestracja: 22 sie 2011, 15:08
Re: Antonio Conte
dawaj pierwszą na świeżo byq
-
- Posty: 2592
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Antonio Conte
Daleki jestem od ekstazy i zbiorowej masturbacji (jak niektórzy) z co najmniej trzech powodów: po pierwsze Conte to juvek, po drugie ma dość trudny charakter i znowu możemy być świadkami kwasów w szatni, a po trzecie lubi (lubił?) grać trójką w obronie co Interowi nigdy nie wychodziło dobrze.
Z drugiej jednak strony: po pierwsze trudny charakter Conte może być zaletą, Spall był po prostu zbyt miękki w relacjach z tymi panienkami-piłkarzami.Po drugie mistrzostwa Anglii z pewnością nie może zdobyć byle frajer (poza Ranierim hehe). Po trzecie lepszej realnej opcji na rynku trenerów po prostu nie było.
Witam Antonio, nie spierdol tego.
Z drugiej jednak strony: po pierwsze trudny charakter Conte może być zaletą, Spall był po prostu zbyt miękki w relacjach z tymi panienkami-piłkarzami.Po drugie mistrzostwa Anglii z pewnością nie może zdobyć byle frajer (poza Ranierim hehe). Po trzecie lepszej realnej opcji na rynku trenerów po prostu nie było.
Witam Antonio, nie spierdol tego.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 wrz 2011, 22:50
Re: Antonio Conte
o ile pamietam conte nigdy nie powiedzial ze jest juvkiem, ze od dziecka mial mokro na mysl o juve itp itd, ale jesli sie mysle to prosze o dowod.Mora pisze: ↑29 maja 2019, 13:53 Daleki jestem od ekstazy i zbiorowej masturbacji (jak niektórzy) z co najmniej trzech powodów: po pierwsze Conte to juvek, po drugie ma dość trudny charakter i znowu możemy być świadkami kwasów w szatni, a po trzecie lubi (lubił?) grać trójką w obronie co Interowi nigdy nie wychodziło dobrze.
Z drugiej jednak strony: po pierwsze trudny charakter Conte może być zaletą, Spall był po prostu zbyt miękki w relacjach z tymi panienkami-piłkarzami.Po drugie mistrzostwa Anglii z pewnością nie może zdobyć byle frajer (poza Ranierim hehe). Po trzecie lepszej realnej opcji na rynku trenerów po prostu nie było.
Witam Antonio, nie spierdol tego.
conte odszedl z chelsea nie przez kwasy w szatni a przez to ze romek nie chcial mu robic wzmocnien przez co conte wysapal i sie pozegnali
-
- Posty: 2592
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Antonio Conte
Conte spędził w przebrzydłym Juventusie 13 lat jako piłkarz i 3 lata jako trener, łącznie 16 lat. Był nawet kapitanem. To mówi samo za siebie.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: Antonio Conte
Nigdy nie byłem zwolennikiem Conte, być może dlatego, że większość życia spędził w Turynie oraz to w jaki sposób rozstawał się z klubami. Mimo dostania transferów za 260 mln (wg transfermarkt) z mistrzowskiej Chelsea którą stworzył, nie potrafił zrobić drużyny na top4 obrażając się na klub już w zimie, a wcześniej porzucił Juve w środku sezonu przygotowawczego bo też nie potrafił się dogadać z zarządem. Nie jest to też dla mnie top trenerski, bo jak mówić o topie, który ma osiągnięcia bardzo zbliżone do Roberto Manciniego (nawet porzucenie klubu w środku lata mają wspólne ), ale jest to na pewno upgrade względem Spallettiego. Skoro już wezwałem Manciniego to liczę, że i podobnie Conte skończy w Interze czyli, umocni Inter w Serie A (być może Scudetto wpadnie), ale za 2-3 lata przyjdzie prawdziwy top trenerski (Simeone ?) i z nim ugramy coś więcej w LM. No chyba, że Antek zaskoczy nie tylko mnie, ale i wszystkich i w końcu pokaże coś w Europie, bo właśnie tego mu brakuje by był dla mnie topem. Ten sezon pokazał, że naprawdę da się zrobić sporo w LM nie będąc faworytem (Ajax, Tottenham).
Żeby nie było tak pesymistycznie to napiszę, że jestem bardzo dobrej myśli na nadchodzący sezon. Conte zawsze robił mega robotę od razu, więc liczę, że u nas będzie podobnie i oczywiście jak ujrzę oficjalną wiadomość, że jest trenerem Interu to ma u mnie czystą kartę, a to co napisałem wyżej odejdzie w lekka niepamięć.
Żeby nie było tak pesymistycznie to napiszę, że jestem bardzo dobrej myśli na nadchodzący sezon. Conte zawsze robił mega robotę od razu, więc liczę, że u nas będzie podobnie i oczywiście jak ujrzę oficjalną wiadomość, że jest trenerem Interu to ma u mnie czystą kartę, a to co napisałem wyżej odejdzie w lekka niepamięć.
-
- Posty: 2016
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: Antonio Conte
Do miana prawdziwego topa brakuje mu faktycznie pokazania klasy w LM, natomiast porównywanie do Manciniego to sofistyka pierwszej wody. Osiągnięcia tych dwóch panów tylko się tak samo nazywają w statystykach, a nie są do siebie zbliżone. Mancini wygrywał z nami mistrzostwa po tym jak już nasz skład irracjonalnie przewyższył jakością całą ligę a od lat mimo sukcesów prezentował się bardzo okazale, Conte zrobił wielokrotnego mistrza z Juventusu, który przez parę lat był kadrowym syfem dzięki kilku wzmocnieniom; Mancini psim swędem wygrał ligę przeładowanym hajsem City, Conte wygrał ją z Chelsea która w poprzednim sezonie skończyła na 10. miejscu; nie wiem jak pójdzie Mancio w reprze, ale tu Conte odniósł największe swoje niemierzalne statystyką osiągnięcie, robiąc z mega cienkiej kadry Włoch jedną z najlepszych drużyn Euro.maverik pisze: ↑29 maja 2019, 14:54 Nigdy nie byłem zwolennikiem Conte, być może dlatego, że większość życia spędził w Turynie oraz to w jaki sposób rozstawał się z klubami. Mimo dostania transferów za 260 mln (wg transfermarkt) z mistrzowskiej Chelsea którą stworzył, nie potrafił zrobić drużyny na top4 obrażając się na klub już w zimie, a wcześniej porzucił Juve w środku sezonu przygotowawczego bo też nie potrafił się dogadać z zarządem. Nie jest to też dla mnie top trenerski, bo jak mówić o topie, który ma osiągnięcia bardzo zbliżone do Roberto Manciniego (nawet porzucenie klubu w środku lata mają wspólne ), ale jest to na pewno upgrade względem Spallettiego.
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: Antonio Conte
No racja Piekarz. Nie miałem na myśli porównywać tych trenerów w sensie jak tego dokonali bo wiadomo, że Conte jest półkę wyżej tylko skojarzyli mi się bo ich droga, praca i sukcesy są niemal identyczne. 3x Mistrz Włoch, 1x Mistrz Anglii, prowadzenie Reprezentacji Włoch, jedynie kolejność się lekko różni. Kibicom Interu nazwisko Mancini kojarzy się z klapą w LM mimo zdobywania mistrzów kraju. Conte póki co pokazał, że jest mocny tylko na krajowym podwórku, ale ma o tyle dobrze, że nam na tę chwilę to w zupełności wystarczy.
-
- Posty: 909
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Antonio Conte
To jest właśnie ta jakość użytkowników portalu FCInter.pl. Już się zaczerwieniłem ze złości, upociłem niezwykle, generalnie rozjuszony i krok od szamotaniny. Już miałem odpisywać rozwścieczony na post Mawernika, dokonując po drodze drżącymi rękoma kompromitujących literówek, a tu patrzę, już wszystko zostało opisane. Przez tego całego Piekarza. Po prostu celująca znajomość materii, dogłębne rozumowania problematyki Calcia, słowem: jakość.Piekarz pisze: ↑29 maja 2019, 17:48Do miana prawdziwego topa brakuje mu faktycznie pokazania klasy w LM, natomiast porównywanie do Manciniego to sofistyka pierwszej wody. Osiągnięcia tych dwóch panów tylko się tak samo nazywają w statystykach, a nie są do siebie zbliżone. Mancini wygrywał z nami mistrzostwa po tym jak już nasz skład irracjonalnie przewyższył jakością całą ligę a od lat mimo sukcesów prezentował się bardzo okazale, Conte zrobił wielokrotnego mistrza z Juventusu, który przez parę lat był kadrowym syfem dzięki kilku wzmocnieniom; Mancini psim swędem wygrał ligę przeładowanym hajsem City, Conte wygrał ją z Chelsea która w poprzednim sezonie skończyła na 10. miejscu; nie wiem jak pójdzie Mancio w reprze, ale tu Conte odniósł największe swoje niemierzalne statystyką osiągnięcie, robiąc z mega cienkiej kadry Włoch jedną z najlepszych drużyn Euro.maverik pisze: ↑29 maja 2019, 14:54 Nigdy nie byłem zwolennikiem Conte, być może dlatego, że większość życia spędził w Turynie oraz to w jaki sposób rozstawał się z klubami. Mimo dostania transferów za 260 mln (wg transfermarkt) z mistrzowskiej Chelsea którą stworzył, nie potrafił zrobić drużyny na top4 obrażając się na klub już w zimie, a wcześniej porzucił Juve w środku sezonu przygotowawczego bo też nie potrafił się dogadać z zarządem. Nie jest to też dla mnie top trenerski, bo jak mówić o topie, który ma osiągnięcia bardzo zbliżone do Roberto Manciniego (nawet porzucenie klubu w środku lata mają wspólne ), ale jest to na pewno upgrade względem Spallettiego.