Lautaro Martinez

Tutaj dyskutujemy na temat piłkarzy i kadry szkoleniowej Interu
ODPOWIEDZ
TomHardy
Posty: 468
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Lautaro Martinez

Post autor: TomHardy »

To nawet ja napiszę, że wole Martineza od Piątka. Jedyne co zaczynam zauważać, to że Lautaro jest bardziej mobilny.
Mora
Posty: 2586
Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Mora »

Odet pisze: 21 paź 2019, 14:51 TomHardy pisał o Spallu, że to będzie porażka, jak wszyscy go wielbiliśmy i wierzyliśmy w projekt.
Nie wszyscy ;)
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
Piekarz
Posty: 2013
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Piekarz »

Odet pisze: 21 paź 2019, 14:51 TomHardy pisał o Spallu, że to będzie porażka, jak wszyscy go wielbiliśmy i wierzyliśmy w projekt.
Przewidział to co większość z nas zobaczyła dopiero zimą/wiosną.
Gwoli ścisłości, to TomHardy domagał się wyjebania Spalla, który utrzymywał się w top 4 przez cały sezon, bo odpadł zasadą bramek na wyjeździe z najtrudniejszej grupy LM, a "my" chcieliśmy, żeby został, skoro się w tym top 4 utrzymuje i żaden poważniejszy trener w trakcie sezonu nie przyjdzie. Nikt go już na tamtym etapie raczej nie wielbił, rzecz jasna poza maverikiem. ;) A "porażka" to by prawdopodobnie była, jakby Spalletti został zastąpiony w środku sezonu jakimś Piolim, więc z całym szacunkiem dla majoneza ale traktowanie go jak jakiegoś proroka to żart.

Porównanie Piątka z Martinezem to też żart. To są nieporównywalne poziomy talentu.
TomHardy
Posty: 468
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Lautaro Martinez

Post autor: TomHardy »

Ale to samo było z Candrewa gdzie broniliście go a gdzies w polowie sezonu zaczeliscie zmieniac front. Więc sorry, nie tylko ze spallem mialem racje.
Stryjek
Posty: 317
Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Stryjek »

Nie wiem jaką racje miałeś ze Spallem ,ale moim zdaniem dwukrotne osiągniecie miejsca dającego LM po wielu latach + niezły występ w LM (zadecydowała różnica bramek) to jest jednak sukces,a nie porażka.
Kredence
Posty: 254
Rejestracja: 22 lip 2012, 16:18

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Kredence »

TomHardy pisze: 21 paź 2019, 17:04 Ale to samo było z Candrewa gdzie broniliście go a gdzies w polowie sezonu zaczeliscie zmieniac front. Więc sorry, nie tylko ze spallem mialem racje.
Twoje codzienne narzekanie na Candreve zaczęło się w momencie kiedy na ławce mieliśmy jedynie Karamoh. Każdy widział, że Candreva jest słaby, większość też rozumiała że Karamoh niczego nie gwarantuje i skoro nie gra to musi być jeszcze słabszy co zresztą czas potwierdził . Ty narzekałeś dla samego narzekania. Często było to narzekania na granicy absurdu. Nie wiem gdzie tu niby Twoja ,, racja".
Co do Spalla to oczywiście nie miałeś racji jak to przeważnie bywa. Uważałeś go za największy problem a wiemy doskonale, że tak nie było. Gościu 2 razy ugrał LM, zwolnienie o które tak płakałeś byłoby błędem, szczególnie w momencie kiedy jedyne realne zastępstwa dla Spalla to ludzie pokroju Donadoniego czyli jednym słowem żart. Teraz jeszcze doszła kompromitacja z Lautaro.
Piekarz
Posty: 2013
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Piekarz »

TomHardy pisze: 21 paź 2019, 17:53 No niestety kredens ale nie możesz przełknąc że w kazdym przypadku miałem racje.
Spalletti wprowadził nas do LM mimo straty najcenniejszego zawodnika w środku sezonu, Candreva jest w pierwszym składzie u Conte i radzi sobie co najmniej dobrze, a Lautaro strzelił cztery bramki w trzech trudnych meczach i LGdS rozpisuje się, że ma papiery na wielkie granie, co zresztą widać gołym okiem. Jesteś naprawdę narcyzem nie z tej ziemi pisząc coś takiego jak wyżej.
TomHardy
Posty: 468
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Lautaro Martinez

Post autor: TomHardy »

Piekarz pisze: 21 paź 2019, 18:18
TomHardy pisze: 21 paź 2019, 17:53 No niestety kredens ale nie możesz przełknąc że w kazdym przypadku miałem racje.
Spalletti wprowadził nas do LM mimo straty najcenniejszego zawodnika w środku sezonu, Candreva jest w pierwszym składzie u Conte i radzi sobie co najmniej dobrze, a Lautaro strzelił cztery bramki w trzech trudnych meczach i LGdS rozpisuje się, że ma papiery na wielkie granie, co zresztą widać gołym okiem. Jesteś naprawdę narcyzem nie z tej ziemi pisząc coś takiego jak wyżej.
Candreva gra u Conte w podstawie bo jednak udało mu się wykrzesać coś wiecęj z niego niż tylko wrzutki na pałe, co pięknie weryfikuje zdolności Spalla, dodaj do tego wiecznie grającego Perisicia, w którym Spall sie zakochał i mamy piękny obraz beznadziejnego trenera. Chociaz z tym Candrewą to bym sie na razie nie rozpędzał bo koleś nie ma konkurencji, a jakiś wybitny to on nie jest w tym momencie.

Co do LM to powtórzę:

Za 1 razem bramka Vecino dała nam 4 miejsce i tylko dzięki beznadziejnej grze Lazio zawdzięczamy LM w 1 sezonie Spalla. A w kolejnym sezonie zesraliśmy się z PSV na miękko, a Spalletti pięknie machał przy linii do DD żeby wracał na swoją połowę.

Za 2 razem Spall dostał sporo nowych grajków a i tak ledwo wszedł do tej LM bo cały Rzym się obesrał, a jego kompromitacji w zeszlym sezonie była masa.
Piekarz
Posty: 2013
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Piekarz »

Bez wątpienia ten wybitny trener którego zatrudnilibyśmy po zwolnieniu Spallettiego w środku sezonu awansowałby do LM z kilkunastoma punktami przewagi nad piątym miejscem, w jedyny słuszny sposób, może nawet postraszyłby Juventus. Ciekawe tylko, czy znajdziesz chociaż jedną osobę, która chciałaby cofnąć czas i go zwolnić po tym meczu z PSV. :)
TomHardy
Posty: 468
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Lautaro Martinez

Post autor: TomHardy »

Piekarz pisze: 21 paź 2019, 18:39 Bez wątpienia ten wybitny trener którego zatrudnilibyśmy po zwolnieniu Spallettiego w środku sezonu awansowałby do LM z kilkunastoma punktami przewagi nad piątym miejscem, w jedyny słuszny sposób, może nawet postraszyłby Juventus. Ciekawe tylko, czy znajdziesz chociaż jedną osobę, która chciałaby cofnąć czas i go zwolnić po tym meczu z PSV. :)
Ale ja tego nigdzie nie napisałem więc skąd te twory wziąłeś?
Piekarz
Posty: 2013
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Piekarz »

No ustalmy fakty. Po meczu z PSV do końca sezonu wrzeszczałeś żeby zwolnić trenera. Teraz twierdzisz, że miałeś rację. Do LM się dostaliśmy. Na sugestię, że w takim razie zapewne sądzisz, że trener na zastępstwo wprowadziłby nas do LM z lepszym wynikiem punktowym, obruszasz się, że nic takiego nie powiedziałeś. W najlepszym wypadku trochę się pogubiłeś, w najgorszym powinieneś poprosić Randamę o kontakt do przychodni.
TomHardy
Posty: 468
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Lautaro Martinez

Post autor: TomHardy »

Pisałem, żeby robił won bo i tak wejdziemy do LM, a nie ze będzie miał kilkanaście puntków nad 5 miejscem i dogoni Juve. No jak piszesz merytorycznie tak teraz pierdolisz cos jak maverik.
Piekarz
Posty: 2013
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Piekarz »

Czyli chciałeś żeby skończyło się tak jak się skończyło, tylko żebyśmy opłacali dwóch trenerów zamiast jednego, tak?
TomHardy
Posty: 468
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Lautaro Martinez

Post autor: TomHardy »

Piekarz pisze: 21 paź 2019, 19:16 Czyli chciałeś żeby skończyło się tak jak się skończyło, tylko żebyśmy opłacali dwóch trenerów zamiast jednego, tak?
Dokładnie tak. Byle go nie oglądać. A ty kredens przestań pierdolić o jakis rogach, może dupa ci przyprawiła i masz z tym problem. Chciałem Spalla wywalić i mialem w dupie czy będziemy opłacać 2 pensje czy 4. Tak czy siak opłacają 2.
Piekarz
Posty: 2013
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Piekarz »

TomHardy pisze: 21 paź 2019, 21:32
Piekarz pisze: 21 paź 2019, 19:16 Czyli chciałeś żeby skończyło się tak jak się skończyło, tylko żebyśmy opłacali dwóch trenerów zamiast jednego, tak?
Dokładnie tak. Byle go nie oglądać. (...) Chciałem Spalla wywalić i mialem w dupie czy będziemy opłacać 2 pensje czy 4.
No wszystko fajnie, ja to rozumiem, tylko na jakiej podstawie w takim razie twierdzisz, że miałeś jakąś rację z tym zwolnieniem Spallettiego? Według Twojej, w pizdę optymistycznej wersji, pod Donadonim/Zengą/Giampaolo/Di Francesco wchodzimy do LM mniej więcej tak samo jak weszliśmy, tracimy kilka (z podatkiem kilkanaście) baniek na trzeciego trenera, a Ty nie musisz oglądać Spallettiego. Według nieco mniej optymistycznej: nie wchodzimy do LM, tracimy kilka baniek na trzeciego trenera / zostajemy z przysłowiowym Donadonim na ławce bo nie mamy kasy z LM żeby zatrudnić Conte, a Ty nie musisz oglądać Spallettiego. W obu przypadkach super interes, MIAŁEŚ RACJĘ stary, trzeba było go zwolnić.
TomHardy
Posty: 468
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Lautaro Martinez

Post autor: TomHardy »

Tak czy siak racje mialem. Gość od początku był za słaby na ten klub. Dlatego został pożegnany.
Piekarz
Posty: 2013
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Piekarz »

Taką rację, że Spalletti jest długofalowo za słaby na Inter i warto byłoby go wymienić między sezonami na kogoś większego formatu jak będzie okazja, to miał prawie każdy na tej stronie. Co odróżnia Cię od prawie każdego, to jedynie to, że Ty chciałeś zaryzykować katastrofę sportowo-finansową zamieniając go w środku sezonu na jakieś beztalencie, a prawie każdy nie chciał i jak się okazało słusznie. Prawda jest taka, że gorąca głowa i samouwielbienie utrudniają Ci trzeźwy osąd, a kreujesz się na proroka wśród głupców. Eot
Dzonyy
Posty: 2024
Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Dzonyy »

Piekarz pisze: 23 paź 2019, 09:45 Taką rację, że Spalletti jest długofalowo za słaby na Inter i warto byłoby go wymienić między sezonami na kogoś większego formatu jak będzie okazja, to miał prawie każdy na tej stronie. Co odróżnia Cię od prawie każdego, to jedynie to, że Ty chciałeś zaryzykować katastrofę sportowo-finansową zamieniając go w środku sezonu na jakieś beztalencie, a prawie każdy nie chciał i jak się okazało słusznie. Prawda jest taka, że gorąca głowa i samouwielbienie utrudniają Ci trzeźwy osąd, a kreujesz się na proroka wśród głupców. Eot
Po co się produkujesz skoro Majo już Ci napisał, że on ma racje nawet jak jej nie ma.
TomHardy
Posty: 468
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Lautaro Martinez

Post autor: TomHardy »

Dokładnie tak. Brawo.
DonDawido
Posty: 106
Rejestracja: 5 maja 2010, 12:24

Re: Lautaro Martinez

Post autor: DonDawido »

W którymś momencie wątek przeszedł nam z młodego z czupryną na starego i łysego. :D
TomHardy
Posty: 468
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Lautaro Martinez

Post autor: TomHardy »

Dodam jeszcze tylko, że może Conciak zrobi z pokemona piłkarza, czego Spaleciak nie ogarnął.
Dzonyy
Posty: 2024
Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Dzonyy »

TomHardy pisze: 23 paź 2019, 14:52 Dodam jeszcze tylko, że może Conciak zrobi z pokemona piłkarza, czego Spaleciak nie ogarnął.
Z łebka nie robi się piłkarza w 3 tygodnie. Na to potrzeba czasu i regularnej gry.
TomHardy
Posty: 468
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Lautaro Martinez

Post autor: TomHardy »

Dzonyy pisze: 23 paź 2019, 15:07
TomHardy pisze: 23 paź 2019, 14:52 Dodam jeszcze tylko, że może Conciak zrobi z pokemona piłkarza, czego Spaleciak nie ogarnął.
Z łebka nie robi się piłkarza w 3 tygodnie. Na to potrzeba czasu i regularnej gry.
To samo mogę napisać o Karamoh jak grał ciągle Pan Wrzutka. Ale w 2 stronę to juz nie działa co?
Dzonyy
Posty: 2024
Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Dzonyy »

TomHardy pisze: 23 paź 2019, 15:08
Dzonyy pisze: 23 paź 2019, 15:07
TomHardy pisze: 23 paź 2019, 14:52 Dodam jeszcze tylko, że może Conciak zrobi z pokemona piłkarza, czego Spaleciak nie ogarnął.
Z łebka nie robi się piłkarza w 3 tygodnie. Na to potrzeba czasu i regularnej gry.
To samo mogę napisać o Karamoh jak grał ciągle Pan Wrzutka. Ale w 2 stronę to juz nie działa co?
Tylko Karamoah nie grał w Bordeaux i nie gra w Parmie, więc chyba Łysy miał racje nie stawiając na niego.
TomHardy
Posty: 468
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Lautaro Martinez

Post autor: TomHardy »

Dzonyy pisze: 23 paź 2019, 15:12
TomHardy pisze: 23 paź 2019, 15:08
Dzonyy pisze: 23 paź 2019, 15:07
TomHardy pisze: 23 paź 2019, 14:52 Dodam jeszcze tylko, że może Conciak zrobi z pokemona piłkarza, czego Spaleciak nie ogarnął.
Z łebka nie robi się piłkarza w 3 tygodnie. Na to potrzeba czasu i regularnej gry.
To samo mogę napisać o Karamoh jak grał ciągle Pan Wrzutka. Ale w 2 stronę to juz nie działa co?
Tylko Karamoah nie grał w Bordeaux i nie gra w Parmie, więc chyba Łysy miał racje nie stawiając na niego.
Tylko, że on tam odwalał numery a to inna historia. Nie wiesz co by było gdyby itp. Martineziak dostał kredyt pomimo wielu gównianych występów.
Stryjek
Posty: 317
Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Stryjek »

Nie wiesz co byłoby gdyby za Icara zagrał Eder w derbach.
TomHardy
Posty: 468
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Lautaro Martinez

Post autor: TomHardy »

Stryjek pisze: 23 paź 2019, 15:28 Nie wiesz co byłoby gdyby za Icara zagrał Eder w derbach.
Icardi strzelił hattricka, wygraliśmy. Chcesz mi powiedzieć, że tym wpisem masz na myśli iż Eder strzeliłby 10 bramek i Inter wygrałby 10-1 czy o co Ci chodziło w tym momencie?
Stryjek
Posty: 317
Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Stryjek »

To jest po prostu analogia do twojego "Nie wiesz co by było gdyby itp."
Nasir
Posty: 737
Rejestracja: 21 sie 2005, 14:19
Lokalizacja: Kielce\Krakow

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Nasir »

no i pokemon znowu brameczka, ciekawe czy juz przekonal orzelka?
Klinsi64
Posty: 945
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: Lautaro Martinez

Post autor: Klinsi64 »

no i wyrósł nam pokemon klasy światowej chyba
ODPOWIEDZ