3. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Tutaj sobie rozmawiamy na temat nadchodzącego i ostatniego meczu Nerazzurrich
maverik
Posty: 623
Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27

3. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: maverik »

Wypadałoby w końcu wygrać mecz w Lidze Mistrzów oraz wygrać z kimś mocnym. Prawda jest taka, że do końca roku nie mamy ciężkich meczów w Serie A, więc można się skoncentrować na awansie z tej grupie mądrze rotując na włoskich boiskach. Tak jak opisywałem po meczu z Barceloną potrzeba nam minimum 4 punktów w dwumeczu z BVB i awans będzie bliski. Jeżeli w dwumeczu padnie dwa razy remis, lub obie drużyny raz wygrają to będziemy musieli mieć lepszy bilans spotkań bezpośrednich i prawdopodobnie wygrać ze Slavią i Barceloną.

Skład raczej jest oczywisty poza jedną niewiadomą, kto zagra w środku pola obok Brozo i Barelli.
Wybraniec
Posty: 1487
Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Wybraniec »

Niewiele wskazuje na to, że ten mecz przegramy. W sumie to nawet jestem pewien zwycięstwa.

Gagliardini pewnie tak dobrego meczu nie powtórzy, więc raczej Vecino.
Orzeu
Posty: 6530
Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
Lokalizacja: Wolsztyn
Kontakt:

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Orzeu »

Nie zagra Reus i ten cały Paco, więc to chyba dobrze dla nas.

Tu muszą być 3 punkty.
KoBa
Posty: 517
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: KoBa »

Nie wygraliśmy w LM już od 6 meczów, więc najwyższa pora to zmienić.
Jak napisał marevik - skład jest jasny z jedną niewiadomą, najpewniej będzie to Vecino, chociaż dałbym szanse Gagliardiniemu, który zagrał dobre spotkanie z Sass.
Bez zwycięstwa jutro będzie piekielnie trudno o awans.
maverik
Posty: 623
Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: maverik »

Co do Borussi to ich słabość można upatrywać w obronie. Z Moenchengladbach zagrali Schulz-Hummels-Weigl-Akanji, choć Piszczek już wrócił po kontuzji, bo wszedł z ławki to mimo wszystko to nie jest jakaś topowa obrona. Dodatkowo właśnie są bez jedynego napastnika Alcacera, więc będą musieli kombinować ze skrzydłowymi jak Brandt lub Gotze na ataku.
SETE
Posty: 493
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Lokalizacja: Tychy / Pszczyna

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: SETE »

Okolicznosci sprawily, ze jest szansa ukluc BVB. Sa po ciężkim meczu z Gladbach oraz maja w perspektywie derby Ruhry z Schalke ( dla nich mecz sezonu ), dodatkowo kontuzjowani PAco Alcacer, który fenomenalnie wszedł w sezon oraz kapitan Reus. Czy INter to wykorzysta ? Zobaczymy . Chciałbym żeby w końcu było zwycięstwo w LM i żeby nie był to mecz na wyniszczenie.
Endru
Posty: 272
Rejestracja: 4 lis 2007, 18:42
Lokalizacja: Wrocław

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Endru »

Zaczynam byc podniecony tym meczem i tak patrze na tych srodkowych obroncow Borussi mysle, ze Lautaro moze z nimi pojechac pod warunkiem, ze Lukaku dobrze bedzie pilke przyjmowal
Wybraniec
Posty: 1487
Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Wybraniec »

Lukaku nigdy nie miał dobrego przyjęcia więc nie bardzo rozumiem po co to ta wzmianka.
Mora
Posty: 2586
Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Mora »

Mecz o być albo nie być w LM, trzeba zgarnąć trzy punkty bez dwóch zdań. Borussia przeciętnie gra w obronie, sporo straconych bramek w Bundeslidze, więc pewnie coś strzelimy - liczę na Lautaro i Lukaku. Z drugiej strony nasza obrona poza de Vrijem też dupy nie urywa...Kolejny poważny test dla Conte, mecze z Barceloną i Juve przegraliśmy, może do 3 razy sztuka? Zaangażowania na pewno nie zabraknie, oby nie zabrakło sił...Forza Inter!

PS. Wie ktoś czy zagra ich bramkarz Burki? Zszedł w 70 minucie ostatniego meczu ligowego, zastąpił go jakiś noname...
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
maverik
Posty: 623
Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: maverik »

Mora pisze: 22 paź 2019, 15:49
PS. Wie ktoś czy zagra ich bramkarz Burki? Zszedł w 70 minucie ostatniego meczu ligowego, zastąpił go jakiś noname...
Według newsa na fcinter.pl ma zagrać, ale okaże się to jutro podczas meczu, lub dziś jeśli nie dostanie powołania.
Kusy
Posty: 1403
Rejestracja: 4 wrz 2007, 15:07

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Kusy »

Mora pisze: 22 paź 2019, 15:49 PS. Wie ktoś czy zagra ich bramkarz Burki? Zszedł w 70 minucie ostatniego meczu ligowego, zastąpił go jakiś noname...
Wystąpi na pewno, wrócił już do zdrowia. Obowiązkowo jutro zwycięstwo . Bvb osłabione, muszą być trzy pkt.
Piter
Posty: 1696
Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Piter »

ten favre to placek, koleś ma to do siebie, że najważniejsze mecze przepierdala więc nie widzę dziś przeszkód by wygrać
Wybraniec
Posty: 1487
Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Wybraniec »

Bardzo, bardzo solidny występ. Dzisiaj każdy zawodnik zrobił swoje (no może prawie każdy, bo Martinez tak nie do końca). Teoretyczne bezrobotny Handanovic w kluczowym momencie swoje wybronił. Bardzo fajne występy Skriniara, Candrevy i Lautaro.

Trudno się do czegoś przyczepić.

Conte chyba zauważył, że granie Politano jako napastnikiem nie ma sensu i pewnie w styczniu go się pozbędzie.

Esposito się nie zesrał, ale mało brakowało żeby zawalił mecz głupią stratą.

Fajnie, że jednak zostajemy w grze. Mecz w Dortmundzie powinien być decydujący. Jeśli tam wygramy - wyjdziemy z tej grupy.
SETE
Posty: 493
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Lokalizacja: Tychy / Pszczyna

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: SETE »

Bardzo bardzo dobry mecz Interu. Zrobili dzisiaj wszystko żeby zdobyć 3 pkt i to im się udało . 1 połowa bardzo dobra w naszym wykonaniu i tradycyjnie już od meczu z Barcelona od 60 min oddajemy gre przeciwnikowi ( tak było także z Juve , Sass i dzisiaj ). Związane jest to z tym , ze nasze wahadła Asa i Candreva sił maja na 50-60 min przez co Barella , Brozo i Gaga maja cholernie ciężko sie przeciwstawić przeciwnikom. Ja nie mam pretensji do Candrevy bo dopóki ma siły naprawdę radzi sobie na wahadle bardzo dobrze ( dzisiaj chyba truchtał 2 polowe żeby zrobić takie wyjście do kontry w 88 min ... szacun )

Najsłabiej Lukaku , reszta mega pozytywnie. Dla mnie mvp DE Vrij i Barella
Klinsi64
Posty: 945
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Klinsi64 »

Wybraniec pisze: 23 paź 2019, 22:57 . Bardzo fajne występy Skriniara, Candrevy i Lautaro.
oczywiście całkiem przypadkowo pominąłeś najlepszego po naszej stronie placka Barellę...tyle jest warte te twoje mędrkowanie
Wybraniec
Posty: 1487
Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Wybraniec »

Najlepszego w czym? :lol:
MiRas.
Posty: 3346
Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
Lokalizacja: Loża Szyderców
Kontakt:

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: MiRas. »

Solidny występ Interu, takiego czegoś oczekiwałem. Nie ma sensu mieć pretensji do Martineza za karnego, każdemu może się zdarzyć. Póki co jest on naszym najlepszym napastnikiem.

Podobał mi się dzisiaj Skriniar, może w końcu nam się obudzi. Barella bardzo poprawny występ, De Vrij świetny, no i Esposito, bez kompleksów, wszedł i zrobił wiele (na pewno więcej od Lukaku, którego występ trzeba uczcić minutą ciszy)... skoro Conte w takim meczu wpuszcza 17-latka, to jest za niego pewien i takiego talentu chyba dawno nie mieliśmy. Trzeba dmuchać, głaskać i obserwować.
Jaszczu91
Posty: 1733
Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Jaszczu91 »

Dobry mecz Interu. Udało się nie zgubić koncentracji nawet na moment. Było sporo nerwów po nie trafionym karnym ale zaraz potem wjechał Antonio Candreva i było po meczu.
Kolejny z rzędu dobry mecz Martineza I Barelli. Chyba wyrastają nam nowe gwiazdy. Esposito chce więcej. Świetny debiut
Piekarz
Posty: 2013
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Piekarz »

1) We are back.
2) Dla komentatorów TVP oczywiście nie, ale dla mnie świetny mecz Interu, patrząc przez pryzmat klasy rywala najlepszy mecz w sezonie. Może nie wyglądaliśmy dzisiaj rewelacyjnie w ofensywie, ale nikt nie wie, co by było, gdybyśmy dość szybko nie objęli prowadzenia. Defensywnie byliśmy natomiast znakomici, a środek pola z każdą minutą coraz bardziej dominował. Pokazaliśmy, że nie jesteśmy w Lidze Mistrzów z przypadku - zagraliśmy mecz na wysokim europejskim poziomie i będzie szkoda, jeśli taki Inter nie zagra w 1/8.
3) Nigdy nie wiadomo, ale myślę, że nie ma już odwrotu od drogi Lautaro do wielkości. Byłoby fajnie, gdyby stał się wielki u nas. Potencjału gościa nie da się nie widzieć, nie mając oczu w dupie. Karny tu oczywiście nic nie zmienia.
4) Spaleciak świetnie zaczął, ale fatalnie skończył. Mam przeczucie i nadzieję, że z Conte będzie na odwrót. BVB to dobra drużyna i u siebie będzie lepsza niż dzisiaj, ale remis jest jak najbardziej w naszym zasięgu.
5) De Vrij będzie jednym z najlepszych środkowych obrońców świata nadchodzącej dekady lat 20. Podobnie jak z Lautaro - mam nadzieję, że u nas.
6) Trzeba to powiedzieć, Lukaku naprawdę nie wygląda za dobrze już od paru meczów. Nie wyglądał również z Sassuolo, ale uratował się bramkami. Oby się ogarnął.
7) Poza Lukaku dzisiaj każden jeden zaprezentował się co najmniej dobrze i nie było też jakiegoś przekozaka, który wybiłby się mocno ponad innych; to był mecz drużynowy. Szczególnie pod wrażeniem jestem pomocy, która tworzyła symbiotyczny organizm: Brozović jako mózg, Barella jako dusza, Gagliardini jako ciało.

Ocenki:

Handanovic 7 - miał tylko dwie faktyczne interwencje, ale były kluczowe i niełatwe, poza tym miał zwłaszcza w drugiej połowie mnóstwo gry nogami z obrońcami na małej przestrzeni i z zadziwieniem patrzyłem, jak bezbłędnie i z opanowaniem z tego wychodził.
Godin 6,5 - w pierwszej połowie dwie standardowe u niego nonszalanckie straty, z czego jedna mogła się skończyć bardzo źle, ale z każdą minutą był coraz lepszy, coraz bardziej skupiony i odpowiedzialny. Nie był kluczowy, ale współtworzył świetną dzisiaj obronę.
De Vrij 7,5 MVP - bezbłędny występ w defensywie, będący filarem naszego dzisiejszego czystego konta, zwieńczył jeszcze błyskotliwą i absolutnie kluczową asystą, która przebiła niemiecki mur i pozwoliła nam grać tak, jak chcieliśmy.
Skriniar 6,5 - sporo problemów mu sprawiał ten gnojek Hakimi, raz zaliczył pusty przelot który mógł się skończyć bramką dla BVB, ale mimo trudnego zadania - BVB ciągle nakurwiało prawą stroną - zwykle był zwycięski, a parę przechwytów było klasy światowej. Zmiennie, ale bardzo pozytywnie.
Candreva 7 - brameczka okrasiła i tak bardzo dobry występ z wieloma błyskotliwymi prostopadłymi piłkami, które przy większym rozgarnięciu odbiorcy mogły się skończyć asystą drugiego stopnia; do tego harówka w obronie, chociaż tu zdarzały się potknięcia. Antonio imponuje jak cholera, póki co takie mecze grał tylko z przeciętnymi drużynami z Serie A, okazało się dzisiaj, że potrafi tak zagrać w meczu dużo większym.
Gagliardini 7 - duże pozytywne zaskoczenie; wiadomo, że nie jest wirtuozem, ale włożył dzisiaj w grę całe serce, był bardzo aktywny, nie przestraszył się meczu na wyższym poziomie niż standardowy dla niego i miał naprawdę mnóstwo, mnóstwo kluczowych odbiorów.
Brozović 7 - dostałby ode mnie MVP, gdyby nie błysk brozowiczowatości pod koniec meczu, kiedy stracił piłkę w fatalny sposób i zamiast uratować sytuację (co było jak najbardziej do zrobienia, gdyby tylko od razu zareagował), machnął łapami z rozczarowania i się przewrócił, co prawie skończyło się golem. Poza tym koszmarkiem zdominował jednak środek pola i był wszędzie, a na koniec dorzucił idealną asystę, na plus też fakt, że po tej stracie potrafił szybko zapanować nad emocjami, o co się bałem. Skomplikowany piłkarz.
Barella 7 - odbiory, kiwki, podania, szybkość, energia, energia, energia. Kluczowy w środku pola przy również harujących, ale trochę statycznych z natury Brozo i Gagliardinim
Asamoah 6 - poza Lukaku najsłabszy na placu, wypluł płuca przy Hakinim i Sanchezie, ale podobnie jak Skriniar zazwyczaj ogarniał, a parę interwencji bardzo bardzo. Wciąż trochę za dużo miejsca mieli po jego stronie rywale, zdarzyło mu się też spóźnić.
Lautaro 7 - on też jedną sytuacją odebrał sobie moje MVP - zmarnowany karny to zmarnowany karny i zwłaszcza przy takiej wadze musi obniżyć notę. Poza tym jednak wiadomka - genialny instynkt wyjścia z linii przy golu i wykończenie, mnóstwo kłopotów sprawił obrońcom BVB - zarówno kiedy on miał piłkę, jak i wtedy kiedy piłkę mieli oni. Pod koniec zabrakło energii, ale przy drugim golu wciąż dał radę świetnie się zachować.
Lukaku 5 - bezużyteczny; zbyt bezużyteczny nawet jak na specyfikę tego meczu, w którym przez większość czasu potrzebowaliśmy dużo więcej obrońców i pomocników niż napastników.

Esposito 7 - to się nazywa wejście w wielką piłkę. Gościu już w lecie pokazywał, że nie jest jakimś byle talenciakiem z primavery, tylko kimś z prawdziwym błyskiem, ale nie mogłem w to wierzyć bez testu w poważnym meczu. No to uwierzyłem. Niewiarygodne to przyjęcie, to wywalczenie karnego i jeszcze jedno podanie potem. Szkoda że zabrakło doświadczenia i techniki przy dobijaniu karnego, no ale typ ma 17 lat, więc tak jakby ma czas na szlify techniki i doświadczenie...
Biraghi BN
Borja Valero BN

Conte 7,5 - nie powiem, żebyśmy BVB zmiażdżyli, daleko od tego, ale założenia taktyczne na ten mecz były dobre; w ataku BVB prawie nic nie powiedziało, a na sforsowanie ich obrony mieliśmy sporo pomysłów i nie wierzę, żeby coś nie wpadło i bez tej stykowej asysty De Vrija. Spokojny, mądry mecz, w którym zawodnicy byli nastawieni odpowiednio zażarcie, ale i odpowiednio rozsądnie i konsekwentnie realizowali założenia. No i mega szacun za postawienie na Esposito.
Ostatnio zmieniony 23 paź 2019, 23:33 przez Piekarz, łącznie zmieniany 1 raz.
maverik
Posty: 623
Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: maverik »

Może ofensywnie pod względem ilości nie był to najlepszy mecz, bo sytuacji poza bramki było niewiele, ale mimo wszystko oceniam mecz wysoko za wyrachowanie. Spokojne granie, kontrolowanie BVB (może poza tą akcją gdzie Candreva wybijał z 2 metrów). Dla mnie najlepiej Barella za bycie wszędzie, genialne otwierające akcje piłki, odbiory, włączanie się do akcji oraz Stefan de Vrij za dyrygowanie obroną, ustawianie się w idealnym momencie no i za piękną asystę. Najgorzej zdecydowanie Lukaku, nic nie wniósł do gry. Dużo lepiej od niego wypadł Esposito. Przyznam, że gość naprawdę imponuję i jest spora szansa, że będziemy mieli wychowanka wysokiej klasy. Niewiele ponad pół roku temu debiut w Lidze Europy za Spallettiego w którym dobrze się pokazał, a dziś debiut w Lidze Mistrzów w którym wywalczył karnego i ogólnie dobrze się pokazywał. Pora na debiut w Serie A, bo Politano to się jednak nie nadaje na napastnika.
Mam tego co chciałem. Udowodniliśmy, że jednak potrafimy wygrać z dość mocnym rywalem, w poważnych rozgrywkach oraz także opisywałem czystego konta i jest do tego z dwubramkowym zwycięstwem. Prawdziwy test w Dortmundzie, wróci Reus, Gotze, do tego ich stadion. Będzie dużo ciężęj.
IlCapitano
Posty: 909
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: IlCapitano »

Piekarz pisze: 23 paź 2019, 23:31 1) We are back.
2) Dla komentatorów TVP oczywiście nie, ale dla mnie świetny mecz Interu, patrząc przez pryzmat klasy rywala najlepszy mecz w sezonie. Może nie wyglądaliśmy dzisiaj rewelacyjnie w ofensywie, ale nikt nie wie, co by było, gdybyśmy dość szybko nie objęli prowadzenia. Defensywnie byliśmy natomiast znakomici, a środek pola z każdą minutą coraz bardziej dominował. Pokazaliśmy, że nie jesteśmy w Lidze Mistrzów z przypadku - zagraliśmy mecz na wysokim europejskim poziomie i będzie szkoda, jeśli taki Inter nie zagra w 1/8.
3) Nigdy nie wiadomo, ale myślę, że nie ma już odwrotu od drogi Lautaro do wielkości. Byłoby fajnie, gdyby stał się wielki u nas. Potencjału gościa nie da się nie widzieć, nie mając oczu w dupie. Karny tu oczywiście nic nie zmienia.
4) Spaleciak świetnie zaczął, ale fatalnie skończył. Mam przeczucie i nadzieję, że z Conte będzie na odwrót. BVB to dobra drużyna i u siebie będzie lepsza niż dzisiaj, ale remis jest jak najbardziej w naszym zasięgu.
5) De Vrij będzie jednym z najlepszych środkowych obrońców świata nadchodzącej dekady lat 20. Podobnie jak z Lautaro - mam nadzieję, że u nas.
6) Trzeba to powiedzieć, Lukaku naprawdę nie wygląda za dobrze już od paru meczów. Nie wyglądał również z Sassuolo, ale uratował się bramkami. Oby się ogarnął.
7) Poza Lukaku dzisiaj każden jeden zaprezentował się co najmniej dobrze i nie było też jakiegoś przekozaka, który wybiłby się mocno ponad innych; to był mecz drużynowy. Szczególnie pod wrażeniem jestem pomocy, która tworzyła symbiotyczny organizm: Brozović jako mózg, Barella jako dusza, Gagliardini jako ciało.

Ocenki:

Handanovic 7 - miał tylko dwie faktyczne interwencje, ale były kluczowe i niełatwe, poza tym miał zwłaszcza w drugiej połowie mnóstwo gry nogami z obrońcami na małej przestrzeni i z zadziwieniem patrzyłem, jak bezbłędnie i z opanowaniem z tego wychodził.
Godin 6,5 - w pierwszej połowie dwie standardowe u niego nonszalanckie straty, z czego jedna mogła się skończyć bardzo źle, ale z każdą minutą był coraz lepszy, coraz bardziej skupiony i odpowiedzialny. Nie był kluczowy, ale współtworzył świetną dzisiaj obronę.
De Vrij 7,5 MVP - bezbłędny występ w defensywie, będący filarem naszego dzisiejszego czystego konta, zwieńczył jeszcze błyskotliwą i absolutnie kluczową asystą, która przebiła niemiecki mur i pozwoliła nam grać tak, jak chcieliśmy.
Skriniar 6,5 - sporo problemów mu sprawiał ten gnojek Hakimi, raz zaliczył pusty przelot który mógł się skończyć bramką dla BVB, ale mimo trudnego zadania - BVB ciągle nakurwiało prawą stroną - zwykle był zwycięski, a parę przechwytów było klasy światowej. Zmiennie, ale bardzo pozytywnie.
Candreva 7 - brameczka okrasiła i tak bardzo dobry występ z wieloma błyskotliwymi prostopadłymi piłkami, które przy większym rozgarnięciu odbiorcy mogły się skończyć asystą drugiego stopnia; do tego harówka w obronie, chociaż tu zdarzały się potknięcia. Antonio imponuje jak cholera, póki co takie mecze grał tylko z przeciętnymi drużynami z Serie A, okazało się dzisiaj, że potrafi tak zagrać w meczu dużo większym.
Gagliardini 7 - duże pozytywne zaskoczenie; wiadomo, że nie jest wirtuozem, ale włożył dzisiaj w grę całe serce, był bardzo aktywny, nie przestraszył się meczu na wyższym poziomie niż standardowy dla niego i miał naprawdę mnóstwo, mnóstwo kluczowych odbiorów.
Brozović 7 - dostałby ode mnie MVP, gdyby nie błysk brozowiczowatości pod koniec meczu, kiedy stracił piłkę w fatalny sposób i zamiast uratować sytuację (co było jak najbardziej do zrobienia, gdyby tylko od razu zareagował), machnął łapami z rozczarowania i się przewrócił, co prawie skończyło się golem. Poza tym koszmarkiem zdominował jednak środek pola i był wszędzie, a na koniec dorzucił idealną asystę, na plus też fakt, że po tej stracie potrafił szybko zapanować nad emocjami, o co się bałem. Skomplikowany piłkarz.
Barella 7 - odbiory, kiwki, podania, szybkość, energia, energia, energia. Kluczowy w środku pola przy również harujących, ale trochę statycznych z natury Brozo i Gagliardinim
Asamoah 6 - poza Lukaku najsłabszy na placu, wypluł płuca przy Hakinim i Sanchezie, ale podobnie jak Skriniar zazwyczaj ogarniał, a parę interwencji bardzo bardzo. Wciąż trochę za dużo miejsca mieli po jego stronie rywale, zdarzyło mu się też spóźnić.
Lautaro 7 - on też jedną sytuacją odebrał sobie moje MVP - zmarnowany karny to zmarnowany karny i zwłaszcza przy takiej wadze musi obniżyć notę. Poza tym jednak wiadomka - genialny instynkt wyjścia z linii przy golu i wykończenie, mnóstwo kłopotów sprawił obrońcom BVB - zarówno kiedy on miał piłkę, jak i wtedy kiedy piłkę mieli oni. Pod koniec zabrakło energii, ale przy drugim golu wciąż dał radę świetnie się zachować.
Lukaku 5 - bezużyteczny; zbyt bezużyteczny nawet jak na specyfikę tego meczu, w którym przez większość czasu potrzebowaliśmy dużo więcej obrońców i pomocników niż napastników.

Esposito 7 - to się nazywa wejście w wielką piłkę. Gościu już w lecie pokazywał, że nie jest jakimś byle talenciakiem z primavery, tylko kimś z prawdziwym błyskiem, ale nie mogłem w to wierzyć bez testu w poważnym meczu. No to uwierzyłem. Niewiarygodne to przyjęcie, to wywalczenie karnego i jeszcze jedno podanie potem. Szkoda że zabrakło doświadczenia i techniki przy dobijaniu karnego, no ale typ ma 17 lat, więc tak jakby ma czas na szlify techniki i doświadczenie...
Biraghi BN
Borja Valero BN

Conte 7,5 - nie powiem, żebyśmy BVB zmiażdżyli, daleko od tego, ale założenia taktyczne na ten mecz były dobre; w ataku BVB prawie nic nie powiedziało, a na sforsowanie ich obrony mieliśmy sporo pomysłów i nie wierzę, żeby coś nie wpadło i bez tej stykowej asysty De Vrija. Spokojny, mądry mecz, w którym zawodnicy byli nastawieni odpowiednio zażarcie, ale i odpowiednio rozsądnie i konsekwentnie realizowali założenia. No i mega szacun za postawienie na Esposito.
Dla takich postów tutaj włażę jeszcze niekiedy, bo SB to już TFFUUUU. No to skoro już jestem to opiszę swe spostrzeżenia tak króciutko bo nie mam czasu i nie chce mi się oprócz tego.

Mecz pod pełną kontrolą od pierwszej do ostatniej minuty. Najlepsi na placu de Vrij, Barella i Martinez. Ostatniemu do mecza 10/10 zabrakło strzelenia tego karnego, a tak no to jednak 9/10. Całe szczęście, że nie wyszło z tego jakieś gówno, a nie wyszło dlatego, że po pierwsze po suszarce w szatni po Sassuolo nasi już wiedzieli, że kolejny wybryk skończy się mocnym oklepem od Pana Conte. Po drugie natomiast już po 6 minutach swe winy odkupił najlepszy na placu Lautaro zaczynając kapitalnie kontratak, zagrał do Borowika, który podał niebywale do Candrevy Wybieganego Antonio, a ten dokonał dzieła. Jak on ruszył, jak dzik, po tym hasaniu na wahadle cały mecz, po prostu obłęd.

PS. NICOLO BARELLA.

PPS. Mawernik ile jeszcze tych prawdziwych testów, bo ja to już czytałem o egzaminie w derbach Mediolanu, potem jakieś Lazio miało nas weryfikować, no a już prawdziwy sprawdzian to miał być na Camp Nou. Może po prostu rozgrywajmy sezon i patrzmy jak z każdym meczem dojrzewa i dociera się ten zespół, a w styczniu i lipcu wymieńmy ostatni szrot na jakościowych graczy.

PPPS. Lotyto błaźnie rzymski przegrywie przebrzydły klaunie zakało, co czujesz widząc STEFKA DE VRIJA dla ciebie PANA łachmyto, no opisz, czego nie opiszesz gównie? Oddaj mu pokłon i wypastuj obuwie.

Nara.
maverik
Posty: 623
Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: maverik »

IlCapitano pisze: 24 paź 2019, 00:01
PPS. Mawernik ile jeszcze tych prawdziwych testów, bo ja to już czytałem o egzaminie w derbach Mediolanu, potem jakieś Lazio miało nas weryfikować, no a już prawdziwy sprawdzian to miał być na Camp Nou. Może po prostu rozgrywajmy sezon i patrzmy jak z każdym meczem dojrzewa i dociera się ten zespół, a w styczniu i lipcu wymieńmy ostatni szrot na jakościowych graczy.

Nara.

Nie opisywałem żadnego egzaminu w Derbach Mediolanu bo czemu miałbym to robić jak Milan był wtedy i nadal jest w fatalnej formie, ani nie pisałem że Lazio nas zweryfikuje tylko że będzie ciężej niż w innych meczach i tak było bo nam Handa dupe ratował, ani nie pisałem że prawdziwy sprawdzian na Camp Nou, wiedząc jak tam nam szło w poprzednich latach, także chyba coś pomyliłeś. Dzisiejszy mecz był okazją do sprawdzenia czy jesteśmy w stanie coś ugrać z rywalem na naszym lub wyższym poziomie, a póki co to nam nie wychodziło, a w Dortmundzie po prostu nasza sytuacja w grupie się mocno wyklaruje w którąś stronę, więc tak to będzie ciężkie zadanie. Tyle.
Mora
Posty: 2586
Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Mora »

Jeszcze Inter nie zginął! Po kompromitacji ze Slavią wracamy do gry o awans. Kolejny świetny występ Barelli, znów bardzo dobrze Martinez (szkoda tego karnego, doskonale to wyjął Burki), swoje wybronił Handanović (choć ne miał zbyt wiele pracy), wreszcie pewny Skriniar, zajebista asysta de Vrija, strzał Candrevy na 2:0 też palce lizać. Esposito wszedł bez kompleksów, największy talent naszej primavery od czasów Balotelliego. Sebastiano poza iskrą bożą ma też mózg (w przeciwieństwie do SuperMario), więc powinien zrobić większą karierę. Najsłabszy w Interze Lukaku - bardzo dużo straconych piłek i niedokładności. Grał jakby na zaciągniętym hamulcu ręcznym. Belg musi się ogarnąć, bo potrzebujemy jego goli i asyst.

PS. Żewłakow przekręcił nazwisko Barelli. Myślę, że niebawem nazwisko Włocha będzie doskonale znała cała piłkarska Europa.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
Piter
Posty: 1696
Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Piter »

Piter pisze: 23 paź 2019, 13:23 ten favre to placek, koleś ma to do siebie, że najważniejsze mecze przepierdala więc nie widzę dziś przeszkód by wygrać
No i w rewanżu będzie to samo bo po prostu są pewne schematy na tym świecie, którym się nie da zaprzeczyć. Favre to placek trenerski a pan Conte to wybitny rzemieślnik, motywator, trener personalny i dowódca. 16 sekunda meczu i on już rozkazywał i dyrygował przy linii bocznej, a zespół posłusznie musi wykonywać polecenia bo w innym wypadku może skończyć się to dla nich tragicznie.
Stryjek
Posty: 317
Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Stryjek »

Piekarz na wyrost 7 dla Gagi , Brozo,Barella,Martinez,Candreva byli dużo lepsi , bliżej mu do Godina :) ,ale wiadomo Piekarz <3 Gagliardiniego. Osobiście bym to nieco poprawił
Martinez 7,5
Candreva 7,5
Brozović 7,5
De Vrij 8
Barella 7,5
Gagliardini 6,5
Gdyby nie zmarnowany karny Martinez miały u mnie 8 , Brozovic również ,ale jeden babol sprawił ,że nie mogłem go ocenić tak wysoko jak De Vrija, z resztą się zgodzę :)
TomHardy
Posty: 468
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: TomHardy »

Najważniejsze 3 punkty i 0 z tyłu przez co jesteśmy dalej w walce o wyjście z grupy. Borussia slaba. Rewanż na pewno będzie trudniejszy bo wrócą kontuzjowani, remis tam wziąłbym w ciemno.

Nie sposób zauważyć, że Martinez zagrał kolejny dobry mecz, tak od spotkania na Camp Nou zaczyna przypominać piłkarza i może coś z tego będzie. Candrewa irytował w 1 połowie, ale pyknął bramkę na 2-0 i chwała mu za to. Po prostu efekt Conte widać gołym okiem.

Martwi Lukaku bo niestety jest słaby na razie. Większość spotkań kiepsko i to daje do myślenia. Oby sie ogarnął.
Odet
Posty: 1708
Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Odet »

Borussia bezzębna, a my???

Znakomity występ naszych ulubieńców.
To co gra De Vrij w obronie, a Placek w pomocy to czysta poezja. U Lautaro szkoda tylko karnego. Cieszy entuzjazm młodego Esposito.

Pozdr.
Stryjek
Posty: 317
Rejestracja: 21 maja 2019, 19:01

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Stryjek »

Lukaku może nie zachwyca ale swoje strzela nie martwiłbym się o niego , + 100 bramek w PL sprawia ,że nie martwię się w ogóle,mógłby zgubić nieco masy , dotlenić taką kupę mięśni to nie łatwe zadanie.Podobno trzyma dietę wiec można oczekiwać spadku masy :)
Dzonyy
Posty: 2024
Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: Dzonyy »

Mnie tylko zastanawia gdzie jest Nasir ?
SETE
Posty: 493
Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Lokalizacja: Tychy / Pszczyna

Re: 3. kolejka Ligi Mistrzów: Inter - Borussia Dortmund

Post autor: SETE »

TomHardy pisze: 24 paź 2019, 08:18 Candrewa irytował w 1 połowie, ale pyknął bramkę na 2-0 i chwała mu za to. Po prostu efekt Conte widać gołym okiem.
Zgadzam się , nie wierzyłem w odrestaurowanie Candrevy. Zaluje tylko jednej rzeczy, ze nie ma ze 2/3 lata mniej bo bylby względny spokoj na prawym wahadle. Candreva jest zadaniowcem i trzeba powiedzieć, ze to co mu nakresla AC przekłada na boisku w czyny. Walczy, haruje w obronie na maxa i to musi imponować, jednak wydolność już nie ta i to się niestety nie zmieni, przy tak intensywnym meczu sil ma na 45 min. Wyjscie do kontry w 88 min szacun.
ODPOWIEDZ