1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Fakt, że maverik, orzeu albo kusy nie założyli tematu meczowego swiadczy, że mało kogo on interesuje. Sam wolę wydać dziś bodaj 29 zł na galę FEN i na tym się skupie, ale skoro pokazują w tvp2 to może i rzucę chwilami okiem.
Myślę, że wejdziemy do finału
Myślę, że wejdziemy do finału
-
- Posty: 6532
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli-Inter - rewanż
Myślę, że nie wejdziemy do finału
-
- Posty: 2211
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
No i skończyło się jak zwykle.
-
- Posty: 2015
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Jakby żadnej przerwy nie było. Ten rok upływa nam pod znakiem takiego subtelnego frajerstwa: nie że dzieją się jakieś dramatyczne kuriozalne rzeczy w ostatniej chwili, tylko frajerzymy tak z przebiegu całych meczów. Niby ta gra nie wygląda najgorzej, nawet czasem wygląda bardzo dobrze, często lepiej niż gra rywala, ale to prawie zawsze jest po prostu za mało. A to niedociągnięcie w obronie, a to zesrana setka. Niby można pierdolnąć że "było blisko", ale tak naprawdę po prostu się wystarczająco nie nadajemy i nie zasługujemy. Conte zesrał szansę na coś tak fajnego jak finał z Juve i rehabilitację za karygodne dwa spotkania z nimi w tym sezonie. Aaa chhuuuj z tym.
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
No cóż, największym błędem Conte było wystawienie w ataku napastnika Barcelony. Mam nadzieję, że nie popełnił wiecej takiego błędu. Od dawna powtarzam, że typ od zainteresowania Barcy sabotuje mecze. Won.
Gra taka jak zwykle czyli nieporadnie w obronie, a atak oparty na martinezie i Lukaku, czyli w kółko to samo . Z ta różnica, że dziś Eriksen zagrał i wypadł nienajgorzej.
Ogólnie sezon w zasadzie skonczony, szkoda, że emocje zakończyły się już dzisiaj, a nie na meczu z Juventusem. Powoli trzeba się zastanawiac czy kontynuować współpracę z obecnym trenerem, bo na moje oko to gość jest równie wypalony co Jose muringo.
Gra taka jak zwykle czyli nieporadnie w obronie, a atak oparty na martinezie i Lukaku, czyli w kółko to samo . Z ta różnica, że dziś Eriksen zagrał i wypadł nienajgorzej.
Ogólnie sezon w zasadzie skonczony, szkoda, że emocje zakończyły się już dzisiaj, a nie na meczu z Juventusem. Powoli trzeba się zastanawiac czy kontynuować współpracę z obecnym trenerem, bo na moje oko to gość jest równie wypalony co Jose muringo.
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Ponoć gramy najlepszy futbol od dekady, ale ja jakoś tego nie widzę. Jak dla mnie to gramy to co w ostatnich latach tylko z dużo lepszymi wykonawcami co nie najlepiej świadczy. Jak nie bezowocna dominacja jak wczoraj, to obsranie w ważnym meczu z solidnym rywalem (w sumie ten mecz też się do tego zalicza). Jedynie ogrywanie ogórów w miarę szło. Po cichu liczyłem, że ta przerwa to będzie taki restart i być może zyskamy najwięcej przez koronawirusa, kosztem np. Lazio które było w gazie, a teraz może im być ciężko, ale widzę, że nie ma się na co nastawiać. Zapewne ogramy jakieś Sassuolo czy inną Sampdorię, a potem znów obsranie i tak się dotoczymy do końca lipca. Z Conte finał PW bez Juventusu na drodze to miał być niemal pewniak, no jednak znów nie wyszło. Pozostaje chyba czekać na sierpień i znów się będzie można łudzić w LE.
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Beka maverik kto ci tak powiedział, że gramy najlepszy futbol od dekady? Pewnie krydens.
Pominąłem temat Skriniara, ogólnie gość jest średniakiem, ale w życiu nie spodziewałem się, że Conte sprawi, że będzie wyglądał jak ogor. I ten pomysł, żeby środkowy obrońca atakował bocznymi flankami . Futbol totalny.
Więcej gry w innym ustawieniu niż czwórka z tylu, więcej placków barilli to na pewno nie tylko niczego nie wygramy, a nawet nie Otrzemy się o zwycięstwo.
A no i koniecznie Tonali, bo brakuje nam utalentowanych piłkarzy za 50 baniek z wątpliwościami czy aby na pewno wzmocnią jedenastke
Pominąłem temat Skriniara, ogólnie gość jest średniakiem, ale w życiu nie spodziewałem się, że Conte sprawi, że będzie wyglądał jak ogor. I ten pomysł, żeby środkowy obrońca atakował bocznymi flankami . Futbol totalny.
Więcej gry w innym ustawieniu niż czwórka z tylu, więcej placków barilli to na pewno nie tylko niczego nie wygramy, a nawet nie Otrzemy się o zwycięstwo.
A no i koniecznie Tonali, bo brakuje nam utalentowanych piłkarzy za 50 baniek z wątpliwościami czy aby na pewno wzmocnią jedenastke
-
- Posty: 517
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Masakra, źle to wyglądało przede wszystkim te konstruowanie akcji przez 5-10 minut, to nawet nie przypominało Interu Conte z jesieni, który swoje za uszami miał ale grał szybko.
Zostaje nam walka o top4 a w zasadzie uniknięcie tej walki. O LE ciężko się wypowiedzieć bo nie wiadomo czy się odbędzie.
Martinez nie powinien zagrać z Dorią.
Zostaje nam walka o top4 a w zasadzie uniknięcie tej walki. O LE ciężko się wypowiedzieć bo nie wiadomo czy się odbędzie.
Martinez nie powinien zagrać z Dorią.
-
- Posty: 1696
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
nie wiem jak wy ale ja po przerwie koronawirusowej mam ten futbol kompletnie w dupie a po drugie spodziewałem się takiego rezultatu i przede wszystkim takiej gry (oglądałem 30 minut), nic mnie nie zaskoczylo w taktyce conte. mental.dominacja.coppa italia amen
-
- Posty: 522
- Rejestracja: 25 sie 2006, 17:34
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Ospina fatalny początek, ale później nie dość że bronił wszystko, to jeszcze wyprowadził kontrę przy ich bramce. W końcówce jak wchodził Żaba byłem przekonany że zagramy ala Spaletti tzn. z nim na ataku. Ostatecznie do przodu zawędrował Skriniar.
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Co do Conte, to pozostaje nam tylko czekać i zobaczyć jak skończymy w lidze i czy nie przewrócimy się już na Getafe w LE co niestety klasycznie przewiduje. Żeby wzbudzić jakąś nadzieję co do przyszłej i owocnej współpracy z Panem Antonim dobrze byłoby zobaczyć w końcu coś extra i wyjść z roli frajera.
Pierwsza okazja równo za tydzień w zaległym spotkaniu z Sampdorią.
Pierwsza okazja równo za tydzień w zaległym spotkaniu z Sampdorią.
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 1 gru 2005, 18:39
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
-
- Posty: 258
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Czytając powyższe komentarze nie trudno się nie zgodzić, w zasadzie wszystko zostało powiedziane. Napoli też nic nie pokazało jak i wcześniej Juve, po takiiej przerwie trudno się spodziewać fajerwerków a mimo to uważam ze odpadllismy na własne życzenie, na koniec fajnie się pokazal Ericksen on da nam jakosc na przyszły sezon.Forza Inter.
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
"Masakra, źle to wyglądało przede wszystkim te konstruowanie akcji przez 5-10 minut, to nawet nie przypominało Interu Conte z jesieni, "który swoje za uszami miał ale grał szybko."
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Przeczytałem na SB, ale to nie był kredenc. Ze Skriniarem to fakt. Gość od najlepszego obrońcy ligi w normalnym ustawieniu w pare miesięcy do średniaka. Lepiej niestety nie będzie bo już kiedyś w LM musiał zagrać na prawej obronie i zagrał katastrofalnie. Gość nie ma warunków do takiej gry. Myślę, że jak skończy się era Conte i przyjdzie trener co potrafi grać 4 z tyłu to Skriniar wróci do swojej formy.Wybraniec pisze: ↑14 cze 2020, 08:23 Beka maverik kto ci tak powiedział, że gramy najlepszy futbol od dekady? Pewnie krydens.
Pominąłem temat Skriniara, ogólnie gość jest średniakiem, ale w życiu nie spodziewałem się, że Conte sprawi, że będzie wyglądał jak ogor. I ten pomysł, żeby środkowy obrońca atakował bocznymi flankami . Futbol totalny.
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
No pewnie maverik, zreszta sluchaj, tego dzbana Conte trzeba zwolnić i brać maxa, będzie to futbol obrzydliwy ale skuteczny. Ile razy to mnie imponowało jak Inter grał mecze życia z Juve Maxa, a i tak Juventus grając na wyjebce i tak brał 3 Pts.
Wróciliby do 4231, Skriniar wrocilby do formy, Brozo grałby centralnie przed obrona, nie byloby problemu z Eriksenem, nie byloby problemu z następca Martineza i potrzebny byłby wyłącznie dubler Lukaku... No same plusy, jedynie wzmocnić boki i skrzydła, Nainggolan i można grać lol
Wróciliby do 4231, Skriniar wrocilby do formy, Brozo grałby centralnie przed obrona, nie byloby problemu z Eriksenem, nie byloby problemu z następca Martineza i potrzebny byłby wyłącznie dubler Lukaku... No same plusy, jedynie wzmocnić boki i skrzydła, Nainggolan i można grać lol
-
- Posty: 907
- Rejestracja: 26 sie 2006, 18:25
- Lokalizacja: Kraków
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
myślicie że w Interze będzie jeszcze kiedyś jakiś pomocnik z dyblingiem ?
Lautaro to ja za Arthura to bym poprostu wymienił nawet bez dopłaty Barcelony. Brakuje nam dynamiki, pomysłów ogólnie to wszystkiego co dynamiczne. 20 podań w obronie a przerzucenie akcji ze skrzydła na skrzydło zajmuje nam zdecydowanie za długo.
nie mamy wachadeł na gre 352 , zagralibyśmy 4312 i znalazłoby sie miejsce dla Barelli , Sensiego i Ekrisena.
Lautaro to ja za Arthura to bym poprostu wymienił nawet bez dopłaty Barcelony. Brakuje nam dynamiki, pomysłów ogólnie to wszystkiego co dynamiczne. 20 podań w obronie a przerzucenie akcji ze skrzydła na skrzydło zajmuje nam zdecydowanie za długo.
nie mamy wachadeł na gre 352 , zagralibyśmy 4312 i znalazłoby sie miejsce dla Barelli , Sensiego i Ekrisena.
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Załamany jestem.
No niby graliśmy lepiej, ale do awansu nie wystarczyło.
Generalnie przestaje zauważać różnicę w grze między napchanym grubym hajsem Interem Conte a nawet skłóconym Interem Spalla.
Pozdr.
No niby graliśmy lepiej, ale do awansu nie wystarczyło.
Generalnie przestaje zauważać różnicę w grze między napchanym grubym hajsem Interem Conte a nawet skłóconym Interem Spalla.
Pozdr.
-
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 wrz 2011, 22:50
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
watpie by zmiana ustawienia cos zmienila, w 4312 boczni obroncy przciez tez praktycznie sa wahadlowymi, takie troche ofensywniejsze 352 bo jednak o jednego wiecej pomocnika zamiast 3ciego srodkowego obroncy, a jak wiadomo u conte zawsze musi byc balans i rownowagaRaffal pisze: ↑14 cze 2020, 16:33 myślicie że w Interze będzie jeszcze kiedyś jakiś pomocnik z dyblingiem ?
Lautaro to ja za Arthura to bym poprostu wymienił nawet bez dopłaty Barcelony. Brakuje nam dynamiki, pomysłów ogólnie to wszystkiego co dynamiczne. 20 podań w obronie a przerzucenie akcji ze skrzydła na skrzydło zajmuje nam zdecydowanie za długo.
nie mamy wachadeł na gre 352 , zagralibyśmy 4312 i znalazłoby sie miejsce dla Barelli , Sensiego i Ekrisena.
-
- Posty: 2589
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Mam bardzo podobne odczucia.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
4312 to by była ta sama katastrofa, tak jak teraz za granie bokami odpowiedziale są Candreva i Young tak w tym ustawieniu tak w rombie należałoby mieć porządne boki obrony lub właśnie pomocnika z dryblingien i szybkościa, kto miałby odpowiadać za to z obecnej kadry
Tak się zlozylo, że boisko to piłki nożnej jest prostokatne i gra się po całej jego szerokości, nie trudno więc dojść do wniosku że żeby grać dobrze w piłkę należaloby mieć piłkarzy dobrze radzacych sobie w konkretnych strefach, a u nas:
- linii spalonego pilnuje 5 piłkarzy zamiast 4
- środkowy obrońca jest równie ważnym elementem rozegrania co srodkowy pomocnik, ana dodatek musi pokrywać absurdalne strefy
- wahadlowy ma zapierdalac od pola karnego do pola karnego. Po prawej stronie mamy gości bez pojęcia o defensywie, po lewej poza youngiem ani tego ani tego
- napastnicy muszą zbiegac na boki i chuj tam, że nie nazywaja się Messi, Ronaldo czy Neymar i nie posiadają zalet umożliwijacych in grę w tych sektorach,
- ciężko jest wprowadzić sensownie 10, ponieważ sprowadza się to do grania dwoma pomocnikami w strefie przed obroncami plus wyciąganie często środkowego obrońcy wyżej ( i utrzymaj tu rowne odległości przez wahadła )
Kolejnym debilizmem tego ustawienia jest brak jakiejkolwiek możliwości sensownej modyfikowacji ustawienia w trakcie meczu. Proszę mnie poprawic jeśli kiedykolwiek jakaś modyfikacja Conte pomogła nam wywalczyć 3 punkty w meczu który remisowalismy.
Tak się złożyło się w futbolu mamy bramkarzy, środkowych i bocznych obroncow, defensywnych pomocników, rozgrywających, box to box, 10, skrzydła, bocznych i środkowych napastnikow i ten szeroki zakres każe sugerowac, że w dzisiejszym futbolu liczą się tylko 4231 i 433. Conte natomiast woli jakieś wahadła, pozycję która tak naprawdę nie istnieje i gardzi granie skrzydłowymi. To wystarczające by sugerowac, że jest debilem
Tak się zlozylo, że boisko to piłki nożnej jest prostokatne i gra się po całej jego szerokości, nie trudno więc dojść do wniosku że żeby grać dobrze w piłkę należaloby mieć piłkarzy dobrze radzacych sobie w konkretnych strefach, a u nas:
- linii spalonego pilnuje 5 piłkarzy zamiast 4
- środkowy obrońca jest równie ważnym elementem rozegrania co srodkowy pomocnik, ana dodatek musi pokrywać absurdalne strefy
- wahadlowy ma zapierdalac od pola karnego do pola karnego. Po prawej stronie mamy gości bez pojęcia o defensywie, po lewej poza youngiem ani tego ani tego
- napastnicy muszą zbiegac na boki i chuj tam, że nie nazywaja się Messi, Ronaldo czy Neymar i nie posiadają zalet umożliwijacych in grę w tych sektorach,
- ciężko jest wprowadzić sensownie 10, ponieważ sprowadza się to do grania dwoma pomocnikami w strefie przed obroncami plus wyciąganie często środkowego obrońcy wyżej ( i utrzymaj tu rowne odległości przez wahadła )
Kolejnym debilizmem tego ustawienia jest brak jakiejkolwiek możliwości sensownej modyfikowacji ustawienia w trakcie meczu. Proszę mnie poprawic jeśli kiedykolwiek jakaś modyfikacja Conte pomogła nam wywalczyć 3 punkty w meczu który remisowalismy.
Tak się złożyło się w futbolu mamy bramkarzy, środkowych i bocznych obroncow, defensywnych pomocników, rozgrywających, box to box, 10, skrzydła, bocznych i środkowych napastnikow i ten szeroki zakres każe sugerowac, że w dzisiejszym futbolu liczą się tylko 4231 i 433. Conte natomiast woli jakieś wahadła, pozycję która tak naprawdę nie istnieje i gardzi granie skrzydłowymi. To wystarczające by sugerowac, że jest debilem
-
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 wrz 2011, 22:50
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
pieknie to rozpisales, gmoch by tego lepiej nie zrobil i oczywiscie zgadzam sie ze wszystkimWybraniec pisze: ↑14 cze 2020, 21:27 4312 to by była ta sama katastrofa, tak jak teraz za granie bokami odpowiedziale są Candreva i Young tak w tym ustawieniu tak w rombie należałoby mieć porządne boki obrony lub właśnie pomocnika z dryblingien i szybkościa, kto miałby odpowiadać za to z obecnej kadry
Tak się zlozylo, że boisko to piłki nożnej jest prostokatne i gra się po całej jego szerokości, nie trudno więc dojść do wniosku że żeby grać dobrze w piłkę należaloby mieć piłkarzy dobrze radzacych sobie w konkretnych strefach, a u nas:
- linii spalonego pilnuje 5 piłkarzy zamiast 4
- środkowy obrońca jest równie ważnym elementem rozegrania co srodkowy pomocnik, ana dodatek musi pokrywać absurdalne strefy
- wahadlowy ma zapierdalac od pola karnego do pola karnego. Po prawej stronie mamy gości bez pojęcia o defensywie, po lewej poza youngiem ani tego ani tego
- napastnicy muszą zbiegac na boki i chuj tam, że nie nazywaja się Messi, Ronaldo czy Neymar i nie posiadają zalet umożliwijacych in grę w tych sektorach,
- ciężko jest wprowadzić sensownie 10, ponieważ sprowadza się to do grania dwoma pomocnikami w strefie przed obroncami plus wyciąganie często środkowego obrońcy wyżej ( i utrzymaj tu rowne odległości przez wahadła )
Kolejnym debilizmem tego ustawienia jest brak jakiejkolwiek możliwości sensownej modyfikowacji ustawienia w trakcie meczu. Proszę mnie poprawic jeśli kiedykolwiek jakaś modyfikacja Conte pomogła nam wywalczyć 3 punkty w meczu który remisowalismy.
Tak się złożyło się w futbolu mamy bramkarzy, środkowych i bocznych obroncow, defensywnych pomocników, rozgrywających, box to box, 10, skrzydła, bocznych i środkowych napastnikow i ten szeroki zakres każe sugerowac, że w dzisiejszym futbolu liczą się tylko 4231 i 433. Conte natomiast woli jakieś wahadła, pozycję która tak naprawdę nie istnieje i gardzi granie skrzydłowymi. To wystarczające by sugerowac, że jest debilem
#krulout
-
- Posty: 907
- Rejestracja: 26 sie 2006, 18:25
- Lokalizacja: Kraków
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
każde ustawienie jest sensowne jeżeli ma się pod niego odpowiednich wykonawców.
my naszym ustawieniem zabijamy największy atut (centralnego napastnika, mocnych środkowych obrońców, registe ) a stawiamy na największe braki kadrowe czyli wahadła dodatkowo przesuwamy registe do rozgrywania piłki pomiędzy bramkarzem a środkowym obrońcom co powoduje brak rozegrania w wyższej strefie.
A o prędkości naszego ataku pozycyjnego świadczy najlepiej rozgrywanie przez Bastoniego czyli stojąca piłka i do tyłu o grze na jeden, dwa kontakty nie wspomnę bo graliśmy wczoraj prawie na stojąco. O przerzucie piłki na skrzydło też cieżko pomarzyć.
Aż nie wierze że Napoli bylo jeszcze słabsze
No i nie dziwi mnie to Conte jest Włochem czyli Betonem taktycznym.
my naszym ustawieniem zabijamy największy atut (centralnego napastnika, mocnych środkowych obrońców, registe ) a stawiamy na największe braki kadrowe czyli wahadła dodatkowo przesuwamy registe do rozgrywania piłki pomiędzy bramkarzem a środkowym obrońcom co powoduje brak rozegrania w wyższej strefie.
A o prędkości naszego ataku pozycyjnego świadczy najlepiej rozgrywanie przez Bastoniego czyli stojąca piłka i do tyłu o grze na jeden, dwa kontakty nie wspomnę bo graliśmy wczoraj prawie na stojąco. O przerzucie piłki na skrzydło też cieżko pomarzyć.
Aż nie wierze że Napoli bylo jeszcze słabsze
No i nie dziwi mnie to Conte jest Włochem czyli Betonem taktycznym.
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Największym problemem tego tematu z ustawieniem jest to, że przyszedł trener który tylko potrafi grać 3-5-2 i koniecznie trzeba było skroić pod to skład mimo iż specjalnie nie mieliśmy, bo ostatnio regularnie 3 z tyłu grał Mazzarri. Potem jest tak, że uczymy starego Godina wspomagać boki obrony, czy Skriniara, który nie ma szybkości i zwrotności do grania na boku (można by jeszcze dodać wystawianie na lewej stronie). Zastąpiliśmy skrzydłowych, którzy w najlepszych klubach takich jak Liverpool, Real, Barcelona, Bayern, Manchester City itd. grają główną rolę, na wahadła i to dość gówniane. Biraghi, Moses, Candreva, Young to nie są nazwiska na pierwszy skład, a u nas grają bo muszą, bo nie ma wahadłowych za wielu na świecie, skoro praktycznie nikt takim ustawieniem nie gra. Eksperymenty z uczeniem skrzydłowych gry na wahadle też nie wypaliły (Lazaro). Tak naprawdę to na każdy mecz wychodzimy w 9, a jak dodamy problem ze środkowymi obrońcami to będzie jeszcze gorzej.
Niektórzy mogliby podać za przykład BVB, którym się dużo osób zachwyca. Tylko tam jest to przemyślane przez trenera pod dostępnych piłkarzy. Najpierw grali 4-2-3-1, a niedawno Favre zaczął eksperymentować z 3-4-2-1 i wyszło znakomicie. Kolejny aspekt to właśnie jak sobie radzą z naszymi problemami które opisałem wyżej. Na środku obrony gra Piszczek który wiadomo ogarnia grę na boku, a na wahadła nie sprowadza się Mosesów z ligi tureckiej tylko Hakimiego z Realu który okazał się rewelacją, a na drugiej stronie równie świetny Guerreiro. Do tego ich wahadla to nie jedyna siła napędowa, bo mają właśnie skrzydła w postaci Hazarda i Sancho. Tam można zmieniać ustawienia do woli co właśnie Favre robi. Nie byłoby 3-4-3 w Dortmundzie gdyby nie było pod to piłkarzy, a u nas? Musi być 3-5-2 bo Conte inaczej nie potrafi. 3-5-2 rozpracowane to może zmienimy ustawienie? No jasne na 3-4-1-2, bo nie mamy skrzydłowych. Możemy sobie dokupić piłkarzy w następnym mercato do filozofii, tylko czy na pewno to się opłaci? Nie wiem kto mógłby przyjść na wahadło, kto mógłby wziąć grę na siebie tak jak to w BVB jest. Kolejne pytanie, czy warto inwestować gruby hajs w Kostica czy Gosensa (bo to chyba najlepsze nazwiska jakie się przewijają) skoro można by ten hajs można było zainwestować w porządnych skrzydłowych, a takich jest zdecydowanie więcej. Podsumowując irytuje mnie beton w postaci "piłkarze pod ustawienie, a nie ustawienie pod piłkarzy".
Niektórzy mogliby podać za przykład BVB, którym się dużo osób zachwyca. Tylko tam jest to przemyślane przez trenera pod dostępnych piłkarzy. Najpierw grali 4-2-3-1, a niedawno Favre zaczął eksperymentować z 3-4-2-1 i wyszło znakomicie. Kolejny aspekt to właśnie jak sobie radzą z naszymi problemami które opisałem wyżej. Na środku obrony gra Piszczek który wiadomo ogarnia grę na boku, a na wahadła nie sprowadza się Mosesów z ligi tureckiej tylko Hakimiego z Realu który okazał się rewelacją, a na drugiej stronie równie świetny Guerreiro. Do tego ich wahadla to nie jedyna siła napędowa, bo mają właśnie skrzydła w postaci Hazarda i Sancho. Tam można zmieniać ustawienia do woli co właśnie Favre robi. Nie byłoby 3-4-3 w Dortmundzie gdyby nie było pod to piłkarzy, a u nas? Musi być 3-5-2 bo Conte inaczej nie potrafi. 3-5-2 rozpracowane to może zmienimy ustawienie? No jasne na 3-4-1-2, bo nie mamy skrzydłowych. Możemy sobie dokupić piłkarzy w następnym mercato do filozofii, tylko czy na pewno to się opłaci? Nie wiem kto mógłby przyjść na wahadło, kto mógłby wziąć grę na siebie tak jak to w BVB jest. Kolejne pytanie, czy warto inwestować gruby hajs w Kostica czy Gosensa (bo to chyba najlepsze nazwiska jakie się przewijają) skoro można by ten hajs można było zainwestować w porządnych skrzydłowych, a takich jest zdecydowanie więcej. Podsumowując irytuje mnie beton w postaci "piłkarze pod ustawienie, a nie ustawienie pod piłkarzy".
-
- Posty: 254
- Rejestracja: 22 lip 2012, 16:18
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Z całym szacunkiem maverik ale Skriniar nie był żadnym najlepszym obrońcą ligi w zeszłym sezonie. W swoim pierwszym - OK. W poprzednim sezonie notował regres względem pierwszego mimo , że graliśmy czwórką z tyłu i takie są fakty. Być może nigdy nie był tak dobry jak myśleliśmy a być może faktycznie nie nadaje się do ustawienia w trójce z tyłu, a być może jedno i drugie. Tego jednak nie wiemy a stwierdzenie, że przez ustawienie z najlepszego obrońcy ligi stał się średniakiem jest zwyczajnie nieprawdziwe. Analogicznie mogę odwrócić sytuacje i napisać, że de Vrij idealnie się czuję w ustawieniu z trójką i Conte wykorzystuję cały jego potencjał w 100% . I o ile w czwórce de Vrij również gra świetnie to jednak zdecydowanie jego atuty uwypuklają się w trójce z tyłu, czyż nie?maverik pisze: ↑14 cze 2020, 15:16
Ze Skriniarem to fakt. Gość od najlepszego obrońcy ligi w normalnym ustawieniu w pare miesięcy do średniaka. Lepiej niestety nie będzie bo już kiedyś w LM musiał zagrać na prawej obronie i zagrał katastrofalnie. Gość nie ma warunków do takiej gry. Myślę, że jak skończy się era Conte i przyjdzie trener co potrafi grać 4 z tyłu to Skriniar wróci do swojej formy.
Teoretycznie zgoda. Ale na skrzydłach miałeś amatorów z czego jeden i tak był na wylocie a drugi był zwyczajnie słaby Aby grać 4231 musiałbyś wydać z 80 mln na skrzydłowych i pewnie drugie tyle na klasowych bocznych obrońców bo tych również nie mieliśmy w kadrze xD Nikt mnie nie przekona, że byłoby to łatwiejsze niż kupienie klasowych wahadłowych. Kiedy ten klub widział ostatni raz poważnego bocznego obrońcę? Jednym z nielicznych a może i jedynym po erze MM jest Cancelo, który jeszcze lepiej by pasował na wahadło. Co z tego, że będziesz miał fajne skrzydła jak na bokach obrony będzie biegał Biraghi i DD ? dalej gramy w 9.maverik pisze: ↑15 cze 2020, 01:58 Największym problemem tego tematu z ustawieniem jest to, że przyszedł trener który tylko potrafi grać 3-5-2 i koniecznie trzeba było skroić pod to skład mimo iż specjalnie nie mieliśmy, bo ostatnio regularnie 3 z tyłu grał Mazzarri. Potem jest tak, że uczymy starego Godina wspomagać boki obrony, czy Skriniara, który nie ma szybkości i zwrotności do grania na boku (można by jeszcze dodać wystawianie na lewej stronie). Zastąpiliśmy skrzydłowych, którzy w najlepszych klubach takich jak Liverpool, Real, Barcelona, Bayern, Manchester City itd. grają główną rolę, na wahadła i to dość gówniane. Biraghi, Moses, Candreva, Young to nie są nazwiska na pierwszy skład, a u nas grają bo muszą, bo nie ma wahadłowych za wielu na świecie, skoro praktycznie nikt takim ustawieniem nie gra. Eksperymenty z uczeniem skrzydłowych gry na wahadle też nie wypaliły (Lazaro).
Co do ustawienia to ja również nie jestem jego fanem. Jednak o ile w europie faktycznie mało kto gra z sukcesami takim ustawieniem o tyle we Włoszech macie po nosem przykłady, że to zwyczajnie się sprawdza. Teraz pytanie o co my będziemy grać przez najbliższe 2-3 lata bo z pewnością nie o wygraną w LM. Wiadomo, że głównym celem jest scudetto i pod to jest budowana drużyna. Jak można pisać, że to 352 jest problemem skoro Lazio z teoretycznie słabszą kadrą ( do tego bardzo wąską) bije się mistrzostwo Włoch? I to jest trochę tak, że każdy widzi to co chce zobaczyć. Dzięki 352 mamy najlepszą wersję de Vrija, w 352 Lautaro dostał szanse i ją wykorzystał. W innym ustawieniu pograłby jeszcze mniej niż w zeszłym sezonie bo Lukaku jak tylko zdrowy będzie grał zawsze. Sam Lukaku też ewidentnie zyskuje na graniu z partnerem obok. Więc każdy widzi to co chce zobaczyć a fakty są takie, że nie mamy do końca kadry ani pod 352 ani pod 4231 bo Inter to dalej plac budowy z wieloma brakami.
I jeszcze na koniec, oglądałem oba półfinały i Inter z tych czterech zespołów zaprezentował się najlepiej ( co nie oznacza, że dobrze). Stworzyliśmy 4-5 bardzo dobrych okazji do strzelenia bramki czyli pewnie więcej niż pozostałe trzy zespoły łącznie . Zabrakło pod bramką rywala spokoju, opanowania i boiskowej inteligencji czyli tego czego brakuje nam bardzo często. Czy to jest wina ustawienia?
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Hahahahahah co ty bredzisz przywolujesz przykład gównianego Lazio, którego projekt nie istnieje. Po prostu stworzyły się warunki do gry o mistrzostwo w tym roku, a przecież wszyscy wiemy, że przy graniu co 3 dni kompletnie się zesrają i tytułu nie wygrają. A co dalej w przyszłym roku będzie jeszcze gorzej porównywać Lazio do Interu jprdl XDDDXDDDD
80 mln na skrzydłowych nie ma sensu, a 50 mln w gówniarza 20 drużyny serię a już tak logika
Kto to klasowy wahadlowy? Podaj przykład
Lautaro wykorzystal szanse, tak bardzo że ma nas kompletnie w dupie teraz
80 mln na skrzydłowych nie ma sensu, a 50 mln w gówniarza 20 drużyny serię a już tak logika
Kto to klasowy wahadlowy? Podaj przykład
Lautaro wykorzystal szanse, tak bardzo że ma nas kompletnie w dupie teraz
-
- Posty: 254
- Rejestracja: 22 lip 2012, 16:18
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Wybraniec, zamiast się ekscytować niepotrzebnie przeczytaj może uważnie co napisałem (jeśli już się odniosłeś do mojego wpisu) . Kupując w lato Lukaku za 70 mln i Barella za ok 45 mln skąd byś wziął 100 mln na skrzydłowych i boki obrony?Wybraniec pisze: ↑15 cze 2020, 09:54 Hahahahahah co ty bredzisz przywolujesz przykład gównianego Lazio, którego projekt nie istnieje. Po prostu stworzyły się warunki do gry o mistrzostwo w tym roku, a przecież wszyscy wiemy, że przy graniu co 3 dni kompletnie się zesrają i tytułu nie wygrają. A co dalej w przyszłym roku będzie jeszcze gorzej porównywać Lazio do Interu jprdl XDDDXDDDD
80 mln na skrzydłowych nie ma sensu, a 50 mln w gówniarza 20 drużyny serię a już tak logika
Kto to klasowy wahadlowy? Podaj przykład
Lautaro wykorzystal szanse, tak bardzo że ma nas kompletnie w dupie teraz
Wahadłowi? Kostic, Gosens, Meunier ( odchodzi z PSG - Leonardo potwierdził) , Bellerin - to tak na szybko.
I przypomnij mi proszę ile Conte wydał w lato na wahadła? chyba nie było to zbyt wiele xd
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Rozczarowanie, zażenowanie, konsternacja, kompromitacja. Krydens zalicza niezweryfikowanych Gosynsa i Kosticia do klasowych wahadel Meunier to też światowa czołówka Bellerina nie skomentuje nawet.
Nie kupiłbym Barelli i Lazaro bo to placki i wziął za to siano Pepe i Lozano proste
-
- Posty: 254
- Rejestracja: 22 lip 2012, 16:18
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: 1/2 finału Pucharu Włoch: Napoli - Inter
Meunier i Bellerin to boczni obrońcy i oni mieliby odpowiadać za ataki prawa strona madafaka proszę tak jakby nie można było zatrudnić chłopów znających się na robocie w ataku i grać normalnym ustawieniem a nie jakimś fanaberyjnym ustawieniem z poprzedniej epoki jezu
Swoją droga Pan grzywka wygrał w PL grając 343,ustawieniem o wiele lepszym no to można czy nie
Swoją droga Pan grzywka wygrał w PL grając 343,ustawieniem o wiele lepszym no to można czy nie