4. kolejka Serie A: Inter - Milan
-
- Posty: 6532
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
4. kolejka Serie A: Inter - Milan
czemu nikt tematu nie założył?
-
- Posty: 291
- Rejestracja: 4 lip 2010, 21:01
- Lokalizacja: Giżycko
-
- Posty: 6532
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
-
- Posty: 272
- Rejestracja: 4 lis 2007, 18:42
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Tylko zwyciestwo uwielbiam patrzec jak Cygan schodzi pokonany. Forza Inter
-
- Posty: 1696
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
i macie kredensy wirtuocy swojego betona turyńskiego
piękna druga połowa, kilkadziesiąt strat przez niedokładne podanie i 2 zmiany tylko w tym druga w 87’
mental.dominacja.scudetto
Max Allegri czekamy
piękna druga połowa, kilkadziesiąt strat przez niedokładne podanie i 2 zmiany tylko w tym druga w 87’
mental.dominacja.scudetto
Max Allegri czekamy
Ostatnio zmieniony 17 paź 2020, 20:02 przez Piter, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 737
- Rejestracja: 21 sie 2005, 14:19
- Lokalizacja: Kielce\Krakow
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Chcieliscie Conte to macie.Mental.Dominacja.Scudetto.
-
- Posty: 1143
- Rejestracja: 13 wrz 2005, 08:22
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Proszę bardzo. Po słabym spotkaniu w finale LE otrzymaliśmy kolejną porcję Antonio Conte.
Żenada panowie, a że prawie zawsze mam rację, to już wam piszę że mistrza nie będzie w tym sezonie.
Praktycznie mamy po sezonie.
Wstyd za te tasowanie się pod Lśniącą Grzywkę.
Żenada panowie, a że prawie zawsze mam rację, to już wam piszę że mistrza nie będzie w tym sezonie.
Praktycznie mamy po sezonie.
Wstyd za te tasowanie się pod Lśniącą Grzywkę.
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Braki w obronie, co milan wykorzystał. Do tego kiepska klasycznie gra w ataku i spóźnione zmiany.
-
- Posty: 291
- Rejestracja: 4 lip 2010, 21:01
- Lokalizacja: Giżycko
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Takie mecze pokazują o co gra klub. Mówi się że jak nie idzie to nie idzie ale dziś Inter nawet nic nie zrobił żeby zmienić sytuację. Lukaku jak zwykle w topowych meczach zawodzi, nikt kurwa nie grał dobrze, nawet de Vrij. Perukarz ciągnie 11 mln a jakoś nie wydaje mi się że Spalletti z takim składem by sobie gorzej poradził.
-
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Rozumiem że według Ciebie powinien wejść jeszcze Vezzoni Sattriano i Pinamonti za Lukaku?
-
- Posty: 493
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Tychy / Pszczyna
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Z tak zestawiona obrona to możemy grać o 5-7 miejsce a nie o Scudetto. Wiadomo Covid itd ale to Conte zażyczył sobie takich a nie innych graczy jak Kolarov to potem właśnie gra Kolarov a zamiast Godina Dambrosio. To są wybory trenera.
I właśnie ta obrona przerżnęliście derby bo Milan był do zrobienia na luzie tylko sami im to zwycięstwo daliśmy już po 15 minutach gry. Powiem szczerze ten początek wyglądał tak słabo ze przeczuwałem kompromitacje bo każda akcja Milanu wchodziła jakbyśmy byli Spezia.
Kolejny mecz po Lazio gdzie nie dopisujemy pkt a te pkt powinny być dopisane. Dzisiaj Sampa wyjaśniła Lazio.
Przez Covid kalendarz wyglada jak wyglada ale zakładałem od poczatku ze to nie będzie Interowi na rękę, owszem skład jest szerszy ale dalej takie tuzy jak DD który dzisiaj zagrał kryminał , podania na kilka metrow wprost pod nogi Milanistow, szok w rok. Perisic ewidentnie nie chce grać w Interze , nie miał żadnego udanego dryblingu 1vs1 z Calabria
Eriksen dostał 25 min i nie pokazał nic.
Na plus Hakimi , Barella oraz Lukaku. Tym graczom zależało na wygranej , reszta przeszła obok meczu.
W sezon wchodzimy słabo i mam nadzieje ze równie słabo nie wejdziemy w rozgrywki grupowe LM , bo nie ma co ukrywać ze ten 1 mecz z Gladbach będzie mega istotny bo od poczatku może ustawić tabele.
I właśnie ta obrona przerżnęliście derby bo Milan był do zrobienia na luzie tylko sami im to zwycięstwo daliśmy już po 15 minutach gry. Powiem szczerze ten początek wyglądał tak słabo ze przeczuwałem kompromitacje bo każda akcja Milanu wchodziła jakbyśmy byli Spezia.
Kolejny mecz po Lazio gdzie nie dopisujemy pkt a te pkt powinny być dopisane. Dzisiaj Sampa wyjaśniła Lazio.
Przez Covid kalendarz wyglada jak wyglada ale zakładałem od poczatku ze to nie będzie Interowi na rękę, owszem skład jest szerszy ale dalej takie tuzy jak DD który dzisiaj zagrał kryminał , podania na kilka metrow wprost pod nogi Milanistow, szok w rok. Perisic ewidentnie nie chce grać w Interze , nie miał żadnego udanego dryblingu 1vs1 z Calabria
Eriksen dostał 25 min i nie pokazał nic.
Na plus Hakimi , Barella oraz Lukaku. Tym graczom zależało na wygranej , reszta przeszła obok meczu.
W sezon wchodzimy słabo i mam nadzieje ze równie słabo nie wejdziemy w rozgrywki grupowe LM , bo nie ma co ukrywać ze ten 1 mecz z Gladbach będzie mega istotny bo od poczatku może ustawić tabele.
-
- Posty: 92
- Rejestracja: 7 wrz 2006, 15:25
- Kontakt:
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Handanovic - zrobił co mógł. Nie zawalił niczego. Szkoda karnego - 7
De Vrij - najlepszy z obrońców a i tak niepewny dzisiaj. Ibra przepychał go jak chciał - 5,5
Kolarov - za wolny, za mało zwrotny i spóźniony. Obie bramki na jego konto - 3
D'Ambrosio - nie jego mecz. Lubię typa nawet bardzo ale dzisiaj dramat. Nie pamiętam dobrego podania od niego. Cały czas za lekko i strata. Jakiś taki ociężały. Co prawda po swojej stronie miał Theo i widać była, że ścigać to on się nie może. Dobrze, że Skriniar został z nami. Byle szybko wrócił. - 3,5
Hakimi - nie pograł za wiele. Kessi go dzisiaj nakrył. No i 100% spartolona koncertowo. Co prawda jako nieliczny próbował coś w ataku ale nie było za wiele z tego. - 5
Perisic - gdyby nie asysta (przypadkowa) to znowu słaby występ Jasia. 0 wygranych dryblingów i to z kim... Calabrią. Zimą mam nadzieję kupimy kogoś na jego pozycję, o ile Young swoje zrobi o tyle u Chorwata jeszcze niczego nie widziałem obiecującego w tym sezonie. Do tego bramka nr 2 po jego stracie - 4,5
Vidal - niedokładny dzisiaj jak zresztą cały nasz środek, choć podanie do Hakimiego palce lizać. Czasami coś tam zaasekurował no ale był dzisiaj bardziej hamulcowym. - 5,5
Brozovic - podobnie jak kolego z narodowej reprezentacji. Nie pamiętam z tego sezonu nic ciekawego w jego wydaniu. Nie był dzisiaj najgorszy na boisku, ale znowu hamulcowy - 5
Barella - najlepszy z naszych pomocników, bo o ile tracił to przynajmniej widać było, że chociaż mu zależy. Potrafi zagrać z klepki, nie boi się wsadzić głowy gdzie trzeba. Tylko to jego podpalanie się nie jest dla nas korzystne - 6
Lautaro - nie był to jego dzień. Był też podwajany, a że nie dysponuje warunkami Belga to nie wiele mógł się porozpychać. Niemniej kilka strat i chyba jedna błędna decyzja o strzale - 6
Lukaku - najlepszy nasz zawodnik dzisiaj. Poza golem trudny do przepchnięcia, szybki, jedna strata może z tej piętki? więcej nie pamiętam. Poprawił opanowanie piłki. Szkoda tej końcowej sytuacji bo chyba lewa jest jego mocniejszą nogą. Nie miał z kim poklepać oprócz Hakmiego, a widać, że próbował raz z Barella, raz z Lautaro ale nie zatrybiło. - 7,5
Erkisen - no masz te 25 min i człapiesz po wejściu. Nie rozumiem tego. Ok może ma wywalone bo wie, że i tak na ławce usiądzie, ale z drugiej strony on tak człapie od pierwszego meczu u nas. No dobra jeden powrót za Ibra mu wyszedł. Lubię go, chciałbym aby wypalił, no ale nie w tej taktyce. Zresztą nie dał od siebie dzisiaj nic. Za brak zaangażowania ocena w dół - 4,5
Sanchez - mało zagrał, bo niby 10 min. Do tego 10 min przerywane cały czas faulami wiec nawet nie miał jak się rozpędzić - poczuć piłkę. Niemniej to co miał na nodze to zmaścił. A przyzwyczaił nas do tego, że w 10 min czarować potrafi. Może to ten mięsień... - 5
Na koniec o ile nie lubię oceniać pracy sędziów o tyle dzisiaj miałem wrażenie, że faule na korzyść Milanu owszem gwizdał, ale jakoś w naszą stronę już nie.
De Vrij - najlepszy z obrońców a i tak niepewny dzisiaj. Ibra przepychał go jak chciał - 5,5
Kolarov - za wolny, za mało zwrotny i spóźniony. Obie bramki na jego konto - 3
D'Ambrosio - nie jego mecz. Lubię typa nawet bardzo ale dzisiaj dramat. Nie pamiętam dobrego podania od niego. Cały czas za lekko i strata. Jakiś taki ociężały. Co prawda po swojej stronie miał Theo i widać była, że ścigać to on się nie może. Dobrze, że Skriniar został z nami. Byle szybko wrócił. - 3,5
Hakimi - nie pograł za wiele. Kessi go dzisiaj nakrył. No i 100% spartolona koncertowo. Co prawda jako nieliczny próbował coś w ataku ale nie było za wiele z tego. - 5
Perisic - gdyby nie asysta (przypadkowa) to znowu słaby występ Jasia. 0 wygranych dryblingów i to z kim... Calabrią. Zimą mam nadzieję kupimy kogoś na jego pozycję, o ile Young swoje zrobi o tyle u Chorwata jeszcze niczego nie widziałem obiecującego w tym sezonie. Do tego bramka nr 2 po jego stracie - 4,5
Vidal - niedokładny dzisiaj jak zresztą cały nasz środek, choć podanie do Hakimiego palce lizać. Czasami coś tam zaasekurował no ale był dzisiaj bardziej hamulcowym. - 5,5
Brozovic - podobnie jak kolego z narodowej reprezentacji. Nie pamiętam z tego sezonu nic ciekawego w jego wydaniu. Nie był dzisiaj najgorszy na boisku, ale znowu hamulcowy - 5
Barella - najlepszy z naszych pomocników, bo o ile tracił to przynajmniej widać było, że chociaż mu zależy. Potrafi zagrać z klepki, nie boi się wsadzić głowy gdzie trzeba. Tylko to jego podpalanie się nie jest dla nas korzystne - 6
Lautaro - nie był to jego dzień. Był też podwajany, a że nie dysponuje warunkami Belga to nie wiele mógł się porozpychać. Niemniej kilka strat i chyba jedna błędna decyzja o strzale - 6
Lukaku - najlepszy nasz zawodnik dzisiaj. Poza golem trudny do przepchnięcia, szybki, jedna strata może z tej piętki? więcej nie pamiętam. Poprawił opanowanie piłki. Szkoda tej końcowej sytuacji bo chyba lewa jest jego mocniejszą nogą. Nie miał z kim poklepać oprócz Hakmiego, a widać, że próbował raz z Barella, raz z Lautaro ale nie zatrybiło. - 7,5
Erkisen - no masz te 25 min i człapiesz po wejściu. Nie rozumiem tego. Ok może ma wywalone bo wie, że i tak na ławce usiądzie, ale z drugiej strony on tak człapie od pierwszego meczu u nas. No dobra jeden powrót za Ibra mu wyszedł. Lubię go, chciałbym aby wypalił, no ale nie w tej taktyce. Zresztą nie dał od siebie dzisiaj nic. Za brak zaangażowania ocena w dół - 4,5
Sanchez - mało zagrał, bo niby 10 min. Do tego 10 min przerywane cały czas faulami wiec nawet nie miał jak się rozpędzić - poczuć piłkę. Niemniej to co miał na nodze to zmaścił. A przyzwyczaił nas do tego, że w 10 min czarować potrafi. Może to ten mięsień... - 5
Na koniec o ile nie lubię oceniać pracy sędziów o tyle dzisiaj miałem wrażenie, że faule na korzyść Milanu owszem gwizdał, ale jakoś w naszą stronę już nie.
-
- Posty: 737
- Rejestracja: 21 sie 2005, 14:19
- Lokalizacja: Kielce\Krakow
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Jak na razie wielki taktyk i mentalny dominator nauczyl naszych jednego wariantu po ktorym stwarzamy zagrozenie tj laga na lukaku, lukaku przyjmuje tylem do bramki, podanie do hakimiego, hakimi idzie na przeboj, albo sie uda albo nie, dzisiaj sie nie udalo. Masakra najlepiej oplacany trener w lidze.
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
A więc wszystko w tym meczu układało się tak żebyśmy przegrali. To, że Kolarovirus zawali gola w starciu z Ibrahimovicem było, dla mnie pewne już przed meczem. Przyznać mu jedna trzeba, że zrobił to w niewiarygodnie głupi sposób. Zupełnie niepotrzebna interwencja. Bałagan w obronie, który zresztą oglądamy od 1. kolejki i właśnie ten bałagan był widoczny najbardziej przy golu nr. 2. No, ale już przed meczem było jasne, że na obronę nie ma co liczyć i to atak musi udźwignąć mecz.
Mamy więc 8 straconych goli po 4 kolejkach przy tym tylko raz udało nam się zagrać w naszej podstawowej obronie, w meczu z Lazio. Zamieszanie transferowe, pauza za kartki, teraz koronawirus. Zabawne jak bombardowana jest ta formacja od początku sezonu.
No, ale wracając do meczu to śmiechłem przy tym karnym bo przewidziałem sobie, że Ibra spudłuje, ale będzie pierwszy do dobitki.
Przegrywamy więc pierwsze derby od dawna i to przegrywamy niepotrzebnie bo okazji na remis czy nawet wygraną by nie zabrakło. Zabrakło natomiast precyzji i to jest coś co przenieśliśmy z ostatniego sezonu na ten obecny. Ciężko za to płacimy.
Spajacował też sędzia przy tej sytuacji z karnym na Lukaku. Takie sytuacje, i to przy Varze, odbierają mi nadzieję, że w tej lidze kiedyś będzie normalnie.
Edit: są ciężary z tymi absencjami na początku sezonu, no ale po meczu z Lazio i Milanem my dopisujemy tylko 1 pkt i to jest kamyk do ogródka Conte. Tak nie może być w tym sezonie.
Mamy więc 8 straconych goli po 4 kolejkach przy tym tylko raz udało nam się zagrać w naszej podstawowej obronie, w meczu z Lazio. Zamieszanie transferowe, pauza za kartki, teraz koronawirus. Zabawne jak bombardowana jest ta formacja od początku sezonu.
No, ale wracając do meczu to śmiechłem przy tym karnym bo przewidziałem sobie, że Ibra spudłuje, ale będzie pierwszy do dobitki.
Przegrywamy więc pierwsze derby od dawna i to przegrywamy niepotrzebnie bo okazji na remis czy nawet wygraną by nie zabrakło. Zabrakło natomiast precyzji i to jest coś co przenieśliśmy z ostatniego sezonu na ten obecny. Ciężko za to płacimy.
Spajacował też sędzia przy tej sytuacji z karnym na Lukaku. Takie sytuacje, i to przy Varze, odbierają mi nadzieję, że w tej lidze kiedyś będzie normalnie.
Edit: są ciężary z tymi absencjami na początku sezonu, no ale po meczu z Lazio i Milanem my dopisujemy tylko 1 pkt i to jest kamyk do ogródka Conte. Tak nie może być w tym sezonie.
Ostatnio zmieniony 17 paź 2020, 21:00 przez miniu86, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 92
- Rejestracja: 7 wrz 2006, 15:25
- Kontakt:
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
A no i żeby nie było.
Conte za wiele ze zmianami też nie mógł poszaleć z wiadomych przyczyn, ale powinien chyba jednak pokombinować trochę z ustawieniem. Dać Ranocchie z De Vrijem do środka i zagrać 4-3-3. No ale wiemy, że on przywiązany do swojego zdania jest.
Lepiej, że ta porażka przyszła teraz. Nie będzie pompowania i liczenia meczów bez porażki jak w poprzednim sezonie. Głowa w dół i do pracy. Dopiero początek sezonu.
Conte za wiele ze zmianami też nie mógł poszaleć z wiadomych przyczyn, ale powinien chyba jednak pokombinować trochę z ustawieniem. Dać Ranocchie z De Vrijem do środka i zagrać 4-3-3. No ale wiemy, że on przywiązany do swojego zdania jest.
Lepiej, że ta porażka przyszła teraz. Nie będzie pompowania i liczenia meczów bez porażki jak w poprzednim sezonie. Głowa w dół i do pracy. Dopiero początek sezonu.
-
- Posty: 355
- Rejestracja: 14 lut 2009, 11:35
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
No ale przecież najważniejsze, że wreszcie mamy głośne nazwiska na ławce, które po wejściu zrobią różnicę na boisku.NdOrom pisze: ↑17 paź 2020, 20:45 Erkisen - no masz te 25 min i człapiesz po wejściu. Nie rozumiem tego. Ok może ma wywalone bo wie, że i tak na ławce usiądzie, ale z drugiej strony on tak człapie od pierwszego meczu u nas. No dobra jeden powrót za Ibra mu wyszedł. Lubię go, chciałbym aby wypalił, no ale nie w tej taktyce. Zresztą nie dał od siebie dzisiaj nic. Za brak zaangażowania ocena w dół - 4,5
-
- Posty: 1696
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Nasir pisze: ↑17 paź 2020, 20:55 Jak na razie wielki taktyk i mentalny dominator nauczyl naszych jednego wariantu po ktorym stwarzamy zagrozenie tj laga na lukaku, lukaku przyjmuje tylem do bramki, podanie do hakimiego, hakimi idzie na przeboj, albo sie uda albo nie, dzisiaj sie nie udalo. Masakra najlepiej oplacany trener w lidze.
to są właśnie te stałe schematy, straty bramki, gonienie wyniku, zmiany w 80’+ i od 70’ wydzieranie się przy linii atakując sędziego.
12mln euro rocznie
-
- Posty: 591
- Rejestracja: 19 sty 2010, 19:15
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Kolarov dziś wniósł to swoje cenne doświadczenie którego pragnął Conte, nie ma co
-
- Posty: 522
- Rejestracja: 25 sie 2006, 17:34
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
1-2
Ten mecz powinniśmy co najmniej zremisować Gdyby nie pandemia najprawdopodobniej by się tak stało, tymczasem pewnie milaniści srają pod siebie ze szczęścia że pierwszy raz od lat trafiło się ślepiej kurze ziarno.
DAmbrosio - był szmacony przez cały mecz przez Leao, który wypracował drugą bramkę. Danilo nawet jak wchodzi z ławki to nie nadąża za przeciwnikami (Correa z Lazio w poprzednim meczu), a co dopiero kiedy ma się z kimś ścigać od początku. Rok temu w derbach młody Portugalczyk został nakryty czapką przez Godina.
Kolarov - podarował bramkę (karnego) przeciwnikom. Zachował sie jak junior. Co z tego że czasami zrobi fajny przerzut jak gość kompletnie nie ogarnia obrony? Pełną odpowiedzialność za jego wybryki ponosi Conte, który go sprowadził. Najważniejsze że jest lewonożny
Perisić - kompletne nieporozumienie. Gość ledwo człapie. Nie pojmuje czemu nie opchnęliśmy go Bayernowi. Już Biraghi się lepiej spisywał od niego. Przynajmniej potrafił od czasu do czasu dośrodkowac piłkę. Dla Conte najważniejsze że znów zanotował pseudoasystę.
Brozovic - zagrał "swoje", czyli przeciętnie i w wolnym tempie
Lukaku - dobra pierwsza połowa. Druga już słaba niestety. Ogólnie zmaścił 3 dobre sytuacje. Drugi mecz z rzędu gdzie powinien spisać się lepiej.
Martinez - dobry początek, później już gorzej. Strzały nie wychodziły. Powinien zostać zmieniony koło 60 minuty przez Alexisa.
Ogólnie bałkański zaciąg (Brozo, Perisic, Kolarov) plus DAmbrosio ma olbrzymi problem z szybkością biegu i to się raczej nie zmieni. Wyglądamy gorzej niż rok temu jako drużyna i do tego dochodzą niezrozumiałe roszady kadrowe (zamiana Godina na Kolarova, postawienie na Perisicia na wahadle, ostanie Brozovicia). Eriksen rozkręca się 9 miesiąc i się rozkręcić nie może. Nie wiem czy nie powinniśmy wrócić do 3-5-2 którym graliśmy większą cześć poprzedniego sezonu i liczyć na powrót do formy Sensiego i Radji. Inaczej rzeczywiście zamiast 1-2 miejsca skończymy na 4-6.
Ten mecz powinniśmy co najmniej zremisować Gdyby nie pandemia najprawdopodobniej by się tak stało, tymczasem pewnie milaniści srają pod siebie ze szczęścia że pierwszy raz od lat trafiło się ślepiej kurze ziarno.
DAmbrosio - był szmacony przez cały mecz przez Leao, który wypracował drugą bramkę. Danilo nawet jak wchodzi z ławki to nie nadąża za przeciwnikami (Correa z Lazio w poprzednim meczu), a co dopiero kiedy ma się z kimś ścigać od początku. Rok temu w derbach młody Portugalczyk został nakryty czapką przez Godina.
Kolarov - podarował bramkę (karnego) przeciwnikom. Zachował sie jak junior. Co z tego że czasami zrobi fajny przerzut jak gość kompletnie nie ogarnia obrony? Pełną odpowiedzialność za jego wybryki ponosi Conte, który go sprowadził. Najważniejsze że jest lewonożny
Perisić - kompletne nieporozumienie. Gość ledwo człapie. Nie pojmuje czemu nie opchnęliśmy go Bayernowi. Już Biraghi się lepiej spisywał od niego. Przynajmniej potrafił od czasu do czasu dośrodkowac piłkę. Dla Conte najważniejsze że znów zanotował pseudoasystę.
Brozovic - zagrał "swoje", czyli przeciętnie i w wolnym tempie
Lukaku - dobra pierwsza połowa. Druga już słaba niestety. Ogólnie zmaścił 3 dobre sytuacje. Drugi mecz z rzędu gdzie powinien spisać się lepiej.
Martinez - dobry początek, później już gorzej. Strzały nie wychodziły. Powinien zostać zmieniony koło 60 minuty przez Alexisa.
Ogólnie bałkański zaciąg (Brozo, Perisic, Kolarov) plus DAmbrosio ma olbrzymi problem z szybkością biegu i to się raczej nie zmieni. Wyglądamy gorzej niż rok temu jako drużyna i do tego dochodzą niezrozumiałe roszady kadrowe (zamiana Godina na Kolarova, postawienie na Perisicia na wahadle, ostanie Brozovicia). Eriksen rozkręca się 9 miesiąc i się rozkręcić nie może. Nie wiem czy nie powinniśmy wrócić do 3-5-2 którym graliśmy większą cześć poprzedniego sezonu i liczyć na powrót do formy Sensiego i Radji. Inaczej rzeczywiście zamiast 1-2 miejsca skończymy na 4-6.
-
- Posty: 376
- Rejestracja: 22 paź 2011, 16:39
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
No i jak zwykle rację miałem ja. Koncertowo to wszystko się sypie.
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Taki potencjał kadrowy marnowany przez tego turynskiego pierdolca Eriksen nie, Godin nie pasował to wolał Kolarova który zajebal już pewnie więcej bramek niż godin w jedna rundę długo na szczęście to nie potrwa, maks rok, jeśli nie 3-4 tygodnie z pierdolonym perukarzem
-
- Posty: 493
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Tychy / Pszczyna
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Oj potrwa potrwa. Zhang może teraz robić co najwyżej dobra minę
-
- Posty: 2592
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=5FAED1C4
Druga połowa to był jakiś dramat, jakby poza Barellą i Lukaku nikomu nie zależało na zwycięstwie...Brawa też dla Handy za wyciągniętego karnego. Gra w obronie do poprawy na teraz, wstyd że od początku sezonu tak łatwo tracimy bramki.
Druga połowa to był jakiś dramat, jakby poza Barellą i Lukaku nikomu nie zależało na zwycięstwie...Brawa też dla Handy za wyciągniętego karnego. Gra w obronie do poprawy na teraz, wstyd że od początku sezonu tak łatwo tracimy bramki.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Przegrać z Milanem prowadzonym przez trenera Piolego to naprawdę sztuka.
Tak, wiem, covid..., a on przecież tylko Inter dotyka.
Może trzeba dać Królowi 20mln za sezon?? bo przy tym co dostaje teraz nie starcza na pokonanie Milanu.
Pozdr.
ps. pozdrawiam tych co dokuczali mi gdy pisałem o Godinie.
Tak, wiem, covid..., a on przecież tylko Inter dotyka.
Może trzeba dać Królowi 20mln za sezon?? bo przy tym co dostaje teraz nie starcza na pokonanie Milanu.
Pozdr.
ps. pozdrawiam tych co dokuczali mi gdy pisałem o Godinie.
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Cóż przed meczem miałem takie przemyślenia: przejebiemy to zapewne patrząc po tym co było z Lazio, choć z drugiej strony no Milan miałby nas ograć? Przecież nawet mimo tych braków covidowych mamy dużo lepszy skład i w Derbach dajemy radę. No i przejebaliśmy, a słaby Milan był słaby i mimo to nie potrafiliśmy wygrać. Nie wiem jakoś w poprzednich Derbach czy to za Spallettiego, czy nawet za Conte to zawsze te Derby były takie wyjątkowe. Gryźliśmy trawę od początku do końca, nawet jak nam nie szło, czy to z 0:2 na 4:2 czy wygrywanie w 90 minucie dzięki Icardiemu, a dziś to jakbym oglądał Inter grający z jakąś Spezią. Dlatego ja w przerwie wiedziałem, że remis to będzie max co wyciągniemy.
Teraz co do personaliów. Wszyscy byli beznadziejni poza Handą, Lukaku i momentami Hakimim, a najbardziej gówniany oczywiście Kolarov. Nie wiem jak to jest, ale z tym dziadem gramy 2-6-2. Czy to Fiorentina, czy to Milan to łatwość w przerzucaniu piłek za linię obrony oraz wyprowadzanie kontrataków + chaosu w naszą obronę jest dziecinnie proste. Czemu Conte nic z tym nie zrobił widząc w pierwszym meczu ligi jak nas jechali? Kolejna kwestia, czemu Conte wychodzi Barellą na 10? Gość jest od walki o piłkę i oddawaniu piłki do przodu, a nie od kreowania co oczywiście mu dziś nie wychodziło. Mimo walki i zaangażowania przez trenera zagrał kiepski mecz, bo dał mu zadania nie pasujące do jego stylu gry. Skład wydaje się odrobinę lepszy niż rok temu, a na pewno bardziej zgrany, a ja widzę regres. Zaczynamy gubić punkty w meczach w których rok temu byśmy wygrali. Sezon jest długi, a Juventus jeszcze bardziej gówniany. Wykorzystajmy to kurwa mać. No i jedna ciekawa rzecz. Lazio zostaje obite 1:4 przez Atalantę, potem my w słabym stylu remisujemy z nimi, a dziś Lazio zostaje obite 0:3 przez Sampdorię...Dziś nas Milan wyjaśnił, a zapewne za tydzień Roma ich zrobi na miękko, co pokazuje gdzie w takim "power rankingu" jesteśmy.
Teraz co do personaliów. Wszyscy byli beznadziejni poza Handą, Lukaku i momentami Hakimim, a najbardziej gówniany oczywiście Kolarov. Nie wiem jak to jest, ale z tym dziadem gramy 2-6-2. Czy to Fiorentina, czy to Milan to łatwość w przerzucaniu piłek za linię obrony oraz wyprowadzanie kontrataków + chaosu w naszą obronę jest dziecinnie proste. Czemu Conte nic z tym nie zrobił widząc w pierwszym meczu ligi jak nas jechali? Kolejna kwestia, czemu Conte wychodzi Barellą na 10? Gość jest od walki o piłkę i oddawaniu piłki do przodu, a nie od kreowania co oczywiście mu dziś nie wychodziło. Mimo walki i zaangażowania przez trenera zagrał kiepski mecz, bo dał mu zadania nie pasujące do jego stylu gry. Skład wydaje się odrobinę lepszy niż rok temu, a na pewno bardziej zgrany, a ja widzę regres. Zaczynamy gubić punkty w meczach w których rok temu byśmy wygrali. Sezon jest długi, a Juventus jeszcze bardziej gówniany. Wykorzystajmy to kurwa mać. No i jedna ciekawa rzecz. Lazio zostaje obite 1:4 przez Atalantę, potem my w słabym stylu remisujemy z nimi, a dziś Lazio zostaje obite 0:3 przez Sampdorię...Dziś nas Milan wyjaśnił, a zapewne za tydzień Roma ich zrobi na miękko, co pokazuje gdzie w takim "power rankingu" jesteśmy.
-
- Posty: 3346
- Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
- Lokalizacja: Loża Szyderców
- Kontakt:
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Wielki król, pan i władca Conte przegrywama z wuefistą Piolim, a gole strzela 39-letni napastnik. Nie ma co robić żartu z żartu, bo to samo w sobie jest komiczne. Co do zestawienia bloku defensywnego, który był tragiczny, nie ma co jednak winić Conte, no bo kogo miał tam wystawić? Dwóch bocznych obrońców na środku, zdarza się. No ale kto mógłby w trakcie mercato przewidzieć, że w 2020 roku, kiedy Covid zdominował wszystko, padnie nam dwóch defensorów? Koncertowo spierdolone mercato w zakresie bloku defensywnego odbija się czkawką już na samym początku sezonu. Epickie.
Przegrana, jak przegrana, na tym meczu jakoś wybitnie mi nie zależało (podobnie jak całej drużynie z trenerem na czele). Mistera Conte raczej już nie polubię, mimo, że naprawdę chciałem.
Przegrana, jak przegrana, na tym meczu jakoś wybitnie mi nie zależało (podobnie jak całej drużynie z trenerem na czele). Mistera Conte raczej już nie polubię, mimo, że naprawdę chciałem.
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Nie przywiązywałbym wagi do power rankingu i tych zależności typu kto obił, a kto nie Lazio. Atalanta ich zlała bardzo wysoko przez to od razu wiadome było, że będą podwójnie skupieni na mecz z nami żeby się zrehabilitować, teraz oberwali od Sampy, ale weźmy pod uwagę że były przerwy na reprezentacji, a Lazio i bez tego ma problemy z kondycja i kontuzjami.
Miras dobrze zaznaczył, że z tym blokiem defensywnym to jest wtopa konkretna, na prawdę zastanawiam się co by było gdyby jeszcze sprzedali Skriniara. Tak jak na wiosnę tak i wczoraj obrywamy od Milanu z Ibra w ataku dwa gole przez blackout. Wtedy najbardziej lamił Padelli, a wczoraj Kolarov. Pytanie, dlaczego pozwalamy by zdarzały się takie sytuacje w sezonie.
To było oczywiste że wychodzenie Kolarovem na kochającego grę fizyczna Ibrę będzie oznaczało naszą w zasadzie bezbronność w tych starciach i takim poleganiu na szczęściu, że a nóż się uda.
Miras dobrze zaznaczył, że z tym blokiem defensywnym to jest wtopa konkretna, na prawdę zastanawiam się co by było gdyby jeszcze sprzedali Skriniara. Tak jak na wiosnę tak i wczoraj obrywamy od Milanu z Ibra w ataku dwa gole przez blackout. Wtedy najbardziej lamił Padelli, a wczoraj Kolarov. Pytanie, dlaczego pozwalamy by zdarzały się takie sytuacje w sezonie.
To było oczywiste że wychodzenie Kolarovem na kochającego grę fizyczna Ibrę będzie oznaczało naszą w zasadzie bezbronność w tych starciach i takim poleganiu na szczęściu, że a nóż się uda.
-
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Nigdy bym nie pomyślał, że będę miał kiedykolwiek pretensje do Conte że ustawił Inter zbyt ofensywnie ale wczoraj tak właśnie się stało i to jest główną przyczyną porażki. Zagraliśmy tak naprawdę jednym nominalnym obrońcą i dwójką bocznych w środku. Na wahadłach nominalni pomocnicy, którzy raczej wolą grę ofensywną a nie defensywę. To musiało się skończyć prostymi błędami w obronie i utratą bramek.
Jak się dołoży do tego brak ławki z powodu korona świrusa, dwa wielbłądy sędziego, który najpierw nie wyrzucił Kessiego z boiska za stempel na Hakimim a potem odwalił kabaret z ewidentnym rzutem karnym na Lukaku . Do tego brak skuteczności Lukaku i Hakimiego, to wniosek jest prosty. Inter wczoraj po prostu nie mógł zdobyć punktów. Choć tak naprawdę nie zagraliśmy słabego spotkania, mimo tych wszystkich przeciwności losu.
Dużo niedokładności w drugiej połowie tego meczu, to efekt zmęczenia zawodników, którzy ledwo co wrócili z reprezentacji. Myślę, że dużo lepszym rozwiązaniem było rozegranie tych derbów w niedziele. Inter w lidze mistrzów przecież gra w środe a Milan w LE w czwartek więc było to do zrobienia. Mecz zapewne stał by na trochę wyższym poziomie.
No ale cóż teraz możemy sobie tylko pisać co by było gdyby. Nie ma co rozpamiętywać, tylko idziemy dalej bo już za chwilę kolejny ważny mecz, który koniecznie trzeba wygrać. Nie możemy zrobić powtórki ze Slavii.
Jak się dołoży do tego brak ławki z powodu korona świrusa, dwa wielbłądy sędziego, który najpierw nie wyrzucił Kessiego z boiska za stempel na Hakimim a potem odwalił kabaret z ewidentnym rzutem karnym na Lukaku . Do tego brak skuteczności Lukaku i Hakimiego, to wniosek jest prosty. Inter wczoraj po prostu nie mógł zdobyć punktów. Choć tak naprawdę nie zagraliśmy słabego spotkania, mimo tych wszystkich przeciwności losu.
Dużo niedokładności w drugiej połowie tego meczu, to efekt zmęczenia zawodników, którzy ledwo co wrócili z reprezentacji. Myślę, że dużo lepszym rozwiązaniem było rozegranie tych derbów w niedziele. Inter w lidze mistrzów przecież gra w środe a Milan w LE w czwartek więc było to do zrobienia. Mecz zapewne stał by na trochę wyższym poziomie.
No ale cóż teraz możemy sobie tylko pisać co by było gdyby. Nie ma co rozpamiętywać, tylko idziemy dalej bo już za chwilę kolejny ważny mecz, który koniecznie trzeba wygrać. Nie możemy zrobić powtórki ze Slavii.
-
- Posty: 237
- Rejestracja: 16 mar 2010, 22:48
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Co to była za sytuacja z Kessim? Bo nie kojarze. A co do karnego to tam przecież był spalony wcześniej.
-
- Posty: 907
- Rejestracja: 26 sie 2006, 18:25
- Lokalizacja: Kraków
Re: 4. kolejka Serie A: Inter - Milan
Tez uwazam ze byl spalony . To ze pilka odbila sie od obroncy nie oznacza czy Lukaku nie byl na spalonym. W trakcie zagrania eriksena lukaku mial korzysc z pozycji spalonej.